A mi tam się podoba i nie zgadzam się do końca z powyższymi zarzutami. Może to nie jest dokładnie to samo co Skyrim i poprzednie odsłony serii, ale to w końcu MMO, które rządzi się nieco innymi prawami. Gra ma w sobie klimat, tylko jak się biega i skacze w te i wewte jak najszybciej od znacznika do znacznika (co robi stanowcza większość graczy), to może ciężko to zauważyć i poczuć. Jest dobra muzyka z motywami z poprzednich gier z tej serii, jest sporo książek i rzeczy do poczytania, co zawsze w tej serii bardzo ceniłem, jest obecny duch przygody i eksploracji i przede wszystkim, jest co zwiedzać. Po darmowym weekendzie kupiłem wersję Gold i stanowczo nie żałuję. Jeśli chodzi o wady, to można powiedzieć, że grafika nie jest najmocniejszą stroną, ale jest ładna, a niektóre widoki są nawet bardzo ładne, co mi osobiście wystarcza. Kreator postaci trochę kuleje. Stworzenie miłej dla oka facjaty jest nieco skomplikowane, ale to chyba cecha wszystkich gier z tej serii. Brakuje jakiegoś globalnego rynku do handlowania przedmiotami z innymi, o czym już ktoś tu coś chyba wspominał. I to w sumie tyle. Cała reszta mi się jak do tej pory podoba (a im dalej tym lepiej) i mogę śmiało każdemu polecić.
Malf ----> ale bzdury wypisujesz. Ja mam 57 lat i nic w tej grze mi nie przeszkadza. Strzałek nie ma, ale jest kompas na górze ekranu. Jak nie chcesz biegać, to sobie konia kup i go wytresuj.
Nudne questy - nawet nie chce mi się komentować - do niektórych muszę używać drugiego laptopa, żeby przejść, za pomocą z neta w czasie rzeczywistym.
Nie można nikogo przypadkiem atakować, chyba, że jako wilkołak lub wampir - ale to przez gapiostwo i tylko w mieście.
Generalnie piszesz bzdury.
Wpisałem się tylko dlatego, żeby ten idiotyczny wpis nie zniechęcił kogoś do tej fajnej gry. Chyba, że to jakaś prowokacja :-)
Pograłem co prawda dopiero kilkanaście godzin, ale już śmiało mogę stwierdzić że to gra fenomenalna. Zdarzyło mi się popełnić WoWa(ponad 2lata grałem i bardzo lubię uniwersum) i miło wspominam.
Ale wracając do ESO. Jako fana morrowinda, obliviona i Skyrim gra mnie urzekła. Muzyka, grafika, klimat, questy, gameplay to tylko najważniejsze dla mnie plusy jak na chwilę obecną. Zostałem wessany przez Tamriel i prędko nie wyjdę. Eksploruje się wybornie, walka sprawia frajdę a napotykane miejsc z prawie 20letniego morrowinda w nowej odsłonie aż łezkę w oku zakreca.
Jak jesteś fanem uniwersum to nie ma opcji że się zawiedziesz. Jak dodatkowo lubisz solo eksplorować to tym bardziej jest tu co robić. Questy są fajne, dubbingowane i wciągające fabularnie znacznie bardziej niż w wowie(imo). Grafika nawet na minimalnych jest bardzo dobra, urzeka miejscami i nie jest cukierkiem jak wielu miejscach wow. Co do poważnych aspektów MMO to za wcześnie mi się wypowiadać oczywiscie.
Podsumowujac - dla mnie rewelacja. Polecam!
Postanowiłem skomentować i ocenić TESO, by choć trochę podbić ocenę gry, która jest niesłusznie zaniżona względem ogólnej jakości. Oczywiście jest to spowodowane głównie początkami gry, która wtedy mocno rozczarowywała, a w tym momencie jest to zupełnie inny, ulepszony produkt. Natomiast czytając teraz niektóre bzdury i wypociny odnoszę wrażenie, że komentujący grali w coś innego i pomylili fora albo z nudów minusują co popadnie. Rozumiem narzekanie na stabilność serwerów, walka i animacje również nie wszystkim mogą przypaść do gustu(chociaż imo jest to dobrze zrobione i docenić można to dopiero grając np. na vet Maelstrom Areny, czy ogólnie na vet contencie, gdzie mocno liczy się taktyka i umiejętność odpowiedniego wykorzystania skilli). Też jestem w stanie zrozumieć, że dla kogoś problemem może być skalowanie świata, jak i postaci i zbyt łatwy poziom trudności na mapie. Ale jeśli ktoś wytyka, że questy są nudne, powtarzalne, świat nieciekawy, że crafting marny, a grafika słaba, to chyba naprawdę grał w coś innego, albo wszystko robił na pałę, na szybko i bezmyślnie, a dialogi przeklikiwał i udaje teraz biednego, że gra głupia. O tym, że gra umiera, bo czeka się na dungi z kilkadziesiąt minut to nawet nie wspominam, bo to jakiś żart XD. Grze daję 10, żeby, jak pisałem wcześniej, „podboostować” ocenę, ale realnie dałbym takie 8, może 9 na 10, bo do niektórych rzeczy można się przyczepić. Ale i tak najlepiej spróbować samemu i nie wzorować się na negatywnych ocenach, tym bardziej, że gra droga nie jest, a content z podstawki starcza na bardzo długo.
Gra jest świetna i jako mmo jest unikalna grafiką , artystyką i klimatem :)
Przepiękna grafika i gra pewnie też zarąbista.
Wie ktoś, czy trzeba koniecznie kupić, czy można ściągnąć z Internetu?
No i czy w tej grze jest abonament?
Mam Gold Edition ze wszystkimi 4 DLC, oprócz nich dostałem jeszcze darmowego mounta na wszystkie postacie, oraz 500 waluty premium. Szczególną frajdę sprawiła mi Glidia Złodzieji. Według mnie za tą cenę opłaca się, zwłaszcza że oddzielne kupienie tego wyszło by o wiele drożej.
Kupować i sprzedawać można NPC-ą, jak jesteś w Gidli jej członkom.
Co do samej gry jest bardzo dobra, gra się w nią przyjemnie a questy są różnorodne, bez wątpienia najlepsze MMORPG w jakie grałem. Wszystkie sceny mają niesamowitą oprawę głosową, oraz efektowne animacje. Cała główna historia, nawet dla laika nie mającego wcześniejszego kontaktu z serią jest interesująca. Miłą odmianą jest minimalna ilość questów typu idź, zabij co w innych dennych MMORPG jest podstawą. Grafika jest dojrzała, a nie cukierkowa, brak typowo wschodnich motywów małych dziewczynek, szczuroludzi i małych chłopców z rozczochranymi włosami i innych "słodkich" elementów. Klasy nie są zablokowane dla poszczególnych ras, dodatkowo będąc magiem można używać miecza czy jakiejkolwiek innej broni, swoboda w zmianie umiejętności jest ogromna. Grałem krótko w WoW, a później dłużej w Terę, ale żadna z tych gier ze swoim archaicznym systemem questów i zdobywania doświadczenia, storylinem i grafiką nie najwyższych lotów mnie nie przekonała.
Mógłby mnie ktoś "ugryźć" i przekazać wampiryzm albo likantropię? Byłbym naprawdę wdzięczny.
Czy wy napisaliście, że grafika w tej grze nie jest zbyt ładna?? Serio? Oprawa w tej grze jest naprawdę piękna, mogła by być nawet w jakieś dużej grze AAA z 2017
Twórcy tej gry nie znają słowa OPTYMALIZACJA, a walki pvp to jakaś parodia.
GOL postanowił usunąć mi opinię, więc powtózę w skrócie:
-walka (kilka skilli na drzew, dwie postaci będą korzystać z 50% tych samych skillów)
+- questy (niektóre ciekawe, niektóre to kompletna strata czasu)
+różnorodny świat
-serwery (konserwacje, ping, szukanie graczy do losowego dunga trwa 10 minut)
-optymalizacja (wygląda jak skyrim, chodzi jak wiedźmin)
-bugi
-bugi
-więcej bugów (np. niewidzialni gracze w dungach wtf)
-community (zawistne, niepomocne, pełne idiotów idących na dunga ze zlą rolą)
-model biznesowy (40zł za 2 dungi?)
+mimo wszystko satysfakcja z levelowania tych 20 drzewek jest
+całkiem sporo opcji budowania postaci- chyba 300 setów
+mimo wszystko wciąga
+40zł za podstawkę
Widać że ci co tutaj komentują albo mało się znają albo w ogóle nie grali ;) Za grę płaci się tylko przy kupieniu i potem jest już darmowa bez żadnych płatności i mikrotranzakcji, po drugie gra jest spolszczana już od dawna i cały czas w tym aspekcie usprawniania, link - https://eso-spolszczenie.eu/pobieranie/
Nic tylko grać bo to najlepszy sandboksowy RPG ever!
goktab ----> crafting to masakra? Co Ty gościu pieprzysz. Na craftingu zarabia się miliony. Nikt już nie gra? Gra pare milionów. W mojej gildii jest ponad 400 osób - z Polski. Jak grasz bez gildii, to na randoma czekasz - twój wybór. I ile w ESO grałeś? Pare godzin na darmochu? :-)
Gram ponad dwa lata - najlepsze MMO w tej chwili, cały czas rozwijane.
Gra jest w doskonałej kondycji. Nawet przy levelowaniu spotykam masę ludzi, z którymi biegamy w stadzie od zadania do zadania. I nie jest tak bez powodu, bo nawet jeżeli nie jest to najlepsze, to na pewno najlepiej wspierane MMO na rynku. Nie jak to ma miejsce z Blizzardem i wywalonym stosunkiem do WoWa.
Dosłownie wczoraj zacząłem grać w The Elder Scrolls Online (wersja Standard – nie wiem, czy jest to tym samym, co „Tamriel Unlimited”). Przyznam, że niewiele wiedziałem o tej grze przed jej zakupem. Jak wielu (z tego, co czytałem) sądziłem, że jest to Skyrim online. W tego ostatniego mam przegrane ponad 1000 godzin i zamiast znów zaczynać tej samej gdy stwierdziłem, że spróbuję TES Online.
Pierwsze, co mnie uderzyło, to niemożność zebrania ekwipunku pokonanych wrogów. Zabiłem strażnika, który miał łuk, ale zamiast móc zabrać mu go (wraz z jego zbroją), ciało strażnika wraz z łukiem leżało przez chwilę na ziemi, po czym zaczęło się rozmazywać i zniknęło (!) Na tym (początkowym) etapie gry przewidziana była dla mojej postaci tylko jedna zbroja (zebrana w ramach questa) i jeden miecz. Stwierdziłem OK, to przynajmniej zacznę używać magii, by od razu gromadzić doświadczenie w tej dziedzinie (klasą mojej postaci jest mag właśnie). I tutaj drugie, ogromne zaskoczenie – nie mogłem. Dopiero po osiągnięciu drugiego poziomu mogłem wybrać jedno zaklęcie, które aktywizuję przyciskiem numerycznym „1”. W Skyrim na samym początku mogłem wybrać Ogień i miotać nim w przeciwników, mimo iż był relatywnie słaby. A tutaj nie ma takiej opcji…
Chciałbym spytać, czy to się zmieni? Czy na etapie wydostawania się z niewoli (sam początek gry) są takie ograniczenia, a później będę mógł zbierać przedmioty (ekwipunek) pokonanych przeciwników? No i co z tą magią? Będę mógł jej normalnie używać jako „broni”, czy tylko stosować ją naciskając numery od 1 do 5?
Trzecim zaskoczeniem po mojej stronie jest inwentarz. Z tego co zauważyłem nie ogranicza mnie waga ale ILOŚĆ posiadanych przedmiotów. Obecnie mogę mieć ich tylko 60 sztuk. Przy czym zebrany motyl zajmuje tyle samo „miejsca”, co miecz – 1 slot. Czy powiększyć ilość rzeczy, które mogę nosić, można tylko poprzez wykupienie tego w tej grze?
Przyznam, że jak na razie mam mieszane uczucia i cieszę się, że nie skusiłem się, by od razu wykupić DLC. Zapłaciłem niecałe 80,00 PLN, ściągnąłem przez Steam 85,3 GB zawartości gry + aktualizacje, które dodatkowo ściągały mi się prawie godzinę i oczywiście będę grał dalej zaznajamiając się z tą grą. Niemniej tak jak napisałem, na razie mam mieszane uczucia i zastanawiam się, czy dalej coś się zmieni…
Moim zdaniem najlepsze MMO, zjada WoWa na śniadanie.
Chociażby fakt, że na wowie grasz na realmach, kilkadziesiąt tysięcy graczy. W ESO masz megaserwer, cała Europa gra razem.
Ilość contentu, rzeczy do zrobienia jest ogromna. Gra przeszła taką metamorfozę, że redakcja powinna ocenić ją jeszcze raz.
Była by pl to bym kupił z miejsca, bo uwielbiam to uniwersum ale granie po Angielsku traci urok.
Mam pytanie ile kosztują te dlc to gry ?? tak w przeliczeniu na złotówki.
Mogę odsprzedać swój czas włożony w grę. Postać v14, ponad 300 k gold i sporo itemów. Nie grałem ponad pół roku więc nie jestem na bieżąco z nowymi rzeczami.
Bogdan the Nightflame --->
@nrfegrom
Orsinium kosztuje aktualnie 84 zł
Witam, mam do odsprzedania konto, kupiłem z zamiarem pogrania ale mój sprzęt jednak nie wyrabia więc nie ma sensu trzymania konta bo nie wiadomo kiedy kupię lepszego kompa, jak ktoś zainteresowany to pisać na maila [email protected], cena do uzgodnienia
W sumie powiem Wam, im więcej w to gram, zwłaszcza po tym ostatnich zmianach, tym bardziej doceniam i grafikę i fajny, przejrzysty interfejs.
Zwłaszcza w porównaniu z chaotycznym i spapranym w tym zakresie Black Desert. Eso ogląda się przyjemnie, i widzę teraz potencjał projektowy tej gry.
Chyba nawet wrócę do abonamantu :)
Z ESO jest tak, że im więcej w to gram, tym bardziej mi się podoba. Po czasie odceniam tą całą fabularyzowaną otoczkę - coraz chętniej czytam questy itp. Na początku przeklikiwałem dialogi, leciałem za znacznikiem, liczył się tylko grind grind grind. Im bliżej końca fabuły głównej, tym ciekawiej, słabnie także inna duża wada gry - fatalny wygląd szat i zbroi (zwłaszcza jak się porówna z pięknymi i pełnymi detali zbrojami z Black Desert).
Tak więc gram po kilka godzin dziennie, zwiedzam, zbieram skyshardy, i coraz poważniej myślę o wznowieniu Abo.
Mam też wrażenie, że gra chodzi wyraźnie szybciej niż kiedyś - albo przy tych samych FPS co kiedyś, mogę pozwolić sobie na włączenie coraz pełniejszych detali.
Dlaczego gra nie zrobiła na mnie tak dobrego wrażenia na początku? Nie wiem, ale parafrazując Leszka Millera, prawdziwe MMO poznaje się po tym jako kończy a nie jak zaczyna.
I dlatego życzę Elder Scrolls Online jak najlepszy (i najodleglejszy) koniec.
Może i tak, ale pudełkowy niestety jestem...
A ciekaw jestem czy Tamriel Unlimited ściągnie się jako bezpłatna aktualizacja, bo słyszałem, że bez TU gra nadal jest dość biedna, a z dodatkiem odżywa.
Jak z community w tej grze? Dużo osób w to jeszcze gra? Myślę cały czas nad daniem drugiej szansy ESO. Liczę, że po 2 latach mnie zaskoczy.
Nie pamiętam dokładnie od kiedy , wiem że od ostatnich 30-50 dni , po ostatnich aktualizacjach , na XP nie mogę uruchomić gry.
Wyskakuję mi taki komunikat , orientuje się ktoś może , co jest powodem ?
Ewentualnie czy ktoś na XP odpalał grę w tym miesiącu ?
Mam pytanie do obecnych tutaj graczy ESO, czy wystarczy, że kupię klucz na allegro za ~45zł i mogę w pełni cieszyć się z gry? (podobno DLC nie są aż tak potrzebne ?).
Druga sprawa - jaką postać polecacie na początek? Wszędzie piszą, że Sorcerer jest w tym momencie bardzo mocny, ale magami już grałem w wielu MMO i chyba szybko by mi się znudził :P. Jakie są fajne opcje obecnie? Jaką broń wybrać? 2h czy 1h+shield? Czy z łukiem opłaca się grać? (czytałem, że jakieś nerfy dostał czy coś :P).
Głownie grałbym solo PvE + czasami pewnie jakieś PvP.
Dzięki :)
Poleci ktoś jakaś aktywną polską gildię po stronie DC albo EP? Szkoda tak samemu grać :).
A ja szukam gildii na Aldmeri Dominion.
Sibko Sibko, zanim zlikwidują ultimate ranki :)
Zakupiłem ostatnio grę bo pięknie się gra na screenach prezentowała a do tego moje ulubione uniwersum TES. Nie wydaje wam się że grafika na screenach jest przesadzona (gram na max ustawieniach)? Do tego w grze dochodzi typowy interfejs MMO oraz troszkę śmieszne animacje walki bronią białą. Czy też tak uważacie że mimo wszystko ta gra ma za mało z serii TES a za dużo z innych MMO ?
Btw czy lockipiking w tej grze jest widoczny jako skill?
Wg poradników piszą o poziomie master, z tym że na liście skili nic nie ma, może trzeba się nauczyć u trenera, orientuje sie ktoś?
Tak do konca to nie jest prawda...
Tzn. istotnie w skillach world jest podgrupa Legerdemain, a w nim Skill: Locksmith
http://elderscrollsonline.wiki.fextralife.com/World+Skills
ALE
ten skill sluzy tylko do "lamania" zamkow - nie usprawnia lockpikingu jako takiego. Bo to polepsza tylko trening manualny - w sumie to (poza najwyzszym poziomem trudnosci), nie wiem jak mozna miec problemy z otwieranieniem kuferkow
Odnosnie The Black Camel III Omen
Mount ten nie oferje absolutnie zadnych bonusow, tekst to czysty "flavor"
Tak po prawdzie to oferuje kilka minusow bo jest naprawde wielki i w Cyrodil przyciagal by ostrzal z katapult jak magnes
Filmiki z nim jak najbardziej sa, kupilo go mnostwo osob bo to limitowany mount, po porstu na wielbladach sie malo jezdzi bo animacja jest ciut zwalona
https://www.youtube.com/watch?v=rdG0bp675wY
Zeby ci nie bylo smutno
Wraz z nowym DLC -Dark Brotherhood dodany zostanie nowy mount - Wilk Bojowy
https://www.youtube.com/watch?v=SyD_uMy3j2A
Aczkolwiek z dataminingu wynika ze maja byc 4 skorki do tego mounta, z DLC (kolekcjonerka) dostaje sie oczywiscie najpospolitsza :p
Za wersje czarna lub Lodowa pewnie juz beda liczyc po 2500 crown (btw podstawka DLC to zwykle 2000 crown)
http://tesonews.com/eso-crown-store-2-4-0/
Nie wiem skąd ten hejt. Gra jest bardzo dobrym MMO. To, że jest płatna to nie jest bardzo dużym problemem. Mi się osobiście bardzo dobrze gra i każdy rozpoczęty quest to radość. :)
Powiem tak: Dobre MMO, lecz słaby The Elder Scrolls.
Super gra.
Wie ktoś jak działa obniżka cen w Item Shop?
Mam wykupiony Member na 60 dni (Mam wpis: ESO Plus™ Membership ACTIVE), bo czekałem na dodatek DARK BROTHERHOOD. Chciałem go zakupić za połowę ceny ale w Item Shop widzę go za 4000 co by znaczyło, że coś jest źle z ESO PLUS.Czy powinienem go widzieć od razu za 2000??
Czy żeby grać w DLCki trzeba je kupić osobno i to wystarczy?
czym się różni wersja ESO od ESO Tamariel Unlimited??
Co daje wykupienie subskrypcji?
Abonamentu już nie ma, dlatego się skusiłem. Czuje się bardzo, że to MMO. Szybko nuży. W tej chwili po może 8h słabo mi się chce w to grać. Fabułę ma się ochotę olać, sposób prezentacji jest mało satysfakcjonujący. Do kampanii multi-playera powinni zrobić inną fabułę bo kompletnie nie trawię tej fabuły. Chodzi kupa gości i ratuje 100x tą samą osobę. Bardziej pasowałyby zadania w stylu eskortuj karawanę, namierzono bandytów, zbierz ekipę, kooperacji więcej, postawienie bohatera raczej w roli szarego żołnierza, a nie miliona super bohaterów - wyjątkowych... Główna mapa powinna być aby stawiać miasta, społeczności - jeden bank, kowal, nocleg, to trochę dziwna sprawa. UIżyło mi trochę jak się zapisałem do gildii magów, z drugiej strony jakoś słabo przekonuje mnie rozwój postaci, umiejętności. Jakiś zamęt jest w tym, wybiera się skilla, którego jeszcze nie wiesz czy będziesz używał, nie wiesz czego się spodziewać. Znowu by można zrobić jakiś reset i przepisać skille, ale czy to naturalne? Punkty - skille są złym pomysłem, lepsze byłoby po prostu wybieranie umiejętności z jakimś czasem przeznaczonym na naukę podstaw, a dalej zdobywanie poziomów umiejętności, mistrzostwa. Podstawowe umiejętności też jakieś dziwne. System walki nie powala, brakuje fizyki, idzie się z myślą tylko żeby expić. Jak przestawiłem tekstury na max to idzie nawet podziwiać widoki i świat i chodzić jak turysta. Jestem domownikiem więc mała to zaleta :)
A wiec kilka newsów
nastepne DLC
Shadows of the Hist
4 sierpnia na PC, 16 sierpnia na konsolach
koszt: 1,500 koron za bazowe DLC
2,500 koron za kolekcjonerkę (zawiera Hist Guara i Haj Mota Hatchling pet)
Całe DLC to: dwa dungeony
Właśnie tak, oba są umieszczone w Shadowfell
Dodatkowo dojdą:
zmiana imienia, rasy, wyglądu -TYLKO W sklepiku
fryzjer -czyli opcja której społeczność gry domagała się już w becie. niestety dodano to jako opcję "tylko w sklepiku -.-'"
barwienie kostiumów - ha nawet nie w sklepiku, tzn jest taka opcja w sklepiku ale będzie wybrakowana.
Ta funkcja będzie dostępna "za darmo" ALE tylko dla posiadaczy suba
***********************************************************************
są liczne inne zmiany, ale najciekawsze są modyfikacje w zdolnościach rasowych
http://www.elderscrollsonline.com/en-us/news/post/2016/06/28/update-11-featuring-shadows-of-the-hist-launch-details
Argonian Skills
Amphibious: This passive ability has been renamed to “Resourceful.” Also, it no longer increases your swimming speed by 50%. It now increases your Max Magicka by 1/2/3%, and continues to restore 4/8/12% of your Max Health, Magicka, and Stamina whenever you drink a potion.
Quick to Mend: This passive ability now increases your healing done by 3/6/9%, instead of increasing your healing received by 3/6/9%.
Restoration Expertise: This passive ability has been renamed to “Amphibian.” Also, in addition to the current benefit it now increases your swimming speed by 50%.
Breton Skills
Light Armor Affinity: This passive ability has been renamed to “Opportunist.” Also, in addition to the current benefit it now increases your Alliance Points gained by 1%.
Dark Elf Skills
Ambidexterity: This passive ability has been renamed to “Ashlander.” Also, in addition to the current benefit it now reduces your damage taken from lava by 50%.
Flame Talent: This passive ability has been renamed to “Destructive Ancestry.” Also, in addition to the current benefit it now increases your Frost and Shock Damage by 0/1/2%.
High Elf Skills
Destruction Talent: This passive ability has been renamed to “Highborn.” Also, in addition to the current benefit it now increases your experience gained by 1%.
Imperial Skills
Shield Affinity: This passive ability has been renamed to “Diplomat.” Also, in addition to the current benefit it now increases your gold gained by 1%.
Khajiit Skills
Medium Armor Expertise: This passive ability has been renamed to “Cutpurse.” Also, in addition to the current benefit it now increases your chance to successfully pickpocket by 5%.
Robust Constitution: This passive ability has been renamed to “Nimble.” Also, it no longer increases your Health Recovery by 6/13/20%. It now increases your Max Stamina by 2/4/6% and continues to increase your Stamina Recovery by 3/6/10%.
Nord Skills
Two Handed Weapon Expertise: This passive ability has been renamed to “Reveler.” Also, in addition to the current benefit it now increases the duration of any consumed drink by 15 minutes.
Robust: This passive ability has been renamed to “Stalwart.” It now increases your Health Recovery by 6/13/20%, down from 10/20/30% and your Max Stamina by 2/4/6%.
Orc Skills
Heavy Armor Expertise: This passive ability has been renamed to “Craftsman.” Also, in addition to the current benefit it now increases your inspiration gains by 10%.
Robust: This passive ability has been renamed to “Unflinching.” It now increases your Health Recovery by 6/13/20%, down from 10/20/30% and your healing received by 1/3/5%.
Redguard Skills
Shield Affinity: This passive ability has been renamed to “Wayfarer.” Also, in addition to the current benefit it now increases the duration of any consumed food by 15 minutes.
Wood Elf Skills
Archery Expertise: This passive ability has been renamed to “Acrobat.” Also, in addition to the current benefit it now reduces your fall damage by 10%.
Zapowiedziano także nową bazową wersję gry: ESO Gold ed//"Złota Edycja"
http://www.elderscrollsonline.com/en-us/news/post/2016/07/06/announcing-the-elder-scrolls-online-gold-edition
Wersja ta ma zawierać:
The Elder Scrolls Online
DLC:
Imperial City
Orsinium
Thieves Guild
Dark Brotherhood
+
Palomino horse mount
500 crowns
http://www.elderscrollsonline.com/en-us/news/post/2016/07/06/announcing-the-elder-scrolls-online-gold-edition
Cena podstawowa dla tej wersji: $59.99
jest to dla nowych graczy bardzo opłacalna opcja* -aczkolwiek polecane jest dokupienie "Explorer packa" z dowolnego keyshopa, bo bez tego zablokowana będzie opcja "każda rasy w każdej frakcji"
Bo same DLC to 9000 koron, czyli obecnie coś w deseń 240 PLN
A teraz coś ciekawszego
Wszytskie informacje z tego posta nie są oficjalnie potwierdzone :p
pochodzą za to z "data miningu" klienta gry
otóż -jeden z pierwszych DLC które pojawią się w 2017, będzie Vvadenfel (czyli cześć Morrowind)
http://tamrielfoundry.com/2016/05/datamining-vvardenfell/
https://www.reddit.com/r/elderscrollsonline/comments/4q7111/datamining_32_new_vvardenfell_pois_found_in_250/
Na chwile obecną wykopano:
6 world bosów
2 public dungeons
6 delvów (czyli małych dungów)
+
UWAGA około 6 stref z housingiem
ponieważ to jest główny zamysł dla tego DLC -ma on dodać housing (btw strefy domków mają być w każdej strefie nie tylko w DLC)
Czyli w końcu będzie jakieś porzadne DLC -być może strefa bedzie nawet większa niż Wrothgar.
Ba -możliwe że to nie będzie DLC, a wydane zostanie jako dodatek (o ile będzie tam dość zawartości)
Właśnie ogłosili szczegóły na temat przewidywanego już updejtu z domkami:
http://www.elderscrollsonline.com/en-gb/news/post/2016/12/06/introducing-homestead
https://www.youtube.com/watch?v=4fu54rmSDsc
Tak się ostatnimi czasy zastanawiam nad powrotem do ESO. Idą święta to sobie może sprawię jakiś prezent onlinowy.
Mam w związku z tym parę pytań.
1. Mam tą normalną wersję gry (nie steamową) bez dodatków. Czy można jakoś upgradować do wersji z dodatkami (poza kupieniem za kasę tych crown-pieniędzy i za nie dodatki)?
2. Czy jeśli się szarpnę na ESO GOLD - (podstawka + 4dlc) to czy na jednym koncie będę miał 2 podstawki + 4dlc, czy może trzeba założyć nowe konto zupełnie? A może właśnie tak się upgraduje z wersji podstawowej (czyli jest to odp na p. 1)?
3. ESO Plus - czyli abonament. Czy jest opcja hmmm "e-prepaidu" - coś jak w SW:TOR wykupuje czas gry i po skończeniu nie odnawia mi się automatycznie? Tu z tego co widzę to jest normalny abonament tylko z opcją np 3 miesiące (i co 3 miesiące się automatycznie odnawia), ale może źle widzę.
4. Da się grę przenieść jakoś to Steama - tak żeby była pełnoprawną grą, czy jest sens takich przenosin? Czy może trzeba kupić wersję nową (najlepiej gold) - pod Steam (ale tu wchodzi p. 2).
5. Jak bym chciał za abonament dokupić sobie dodatki (tak żeby na przyszłość bez abonamentu tez pograć) to w jakiej kolejności polecacie?
To chyba tyle. Zastanawiam się jeszcze czy nie kupić sobie dodatku do GW2 i pograć tym Revenantem - no ale w tedy odpuszczę ESO bo dwóch MMO na raz to trochę mało czasu.
Gram od kwietnia regularnie, więc trochę godzin na liczniku mam.
I jak tak czytam opinie niektórych ludzi to się zastanawiam czy oni w ogóle w ESO grali.
Gierka ma bogaty olbrzymi świat, brak wymagań lvlowych i możliwość chodzenia i questowania gdzie się chce. Olbrzymia ilość lore, znajdziek, kostiumów, cosmetics, stylów do craftu (nie mówię tu o in-game sklepie).
Bogaty crafting, olbrzymia dowolność w tworzeniu swojego buildu (brak restrykcji co do używania zbroi i broni przez klasy, chcesz maga w ciężkiej zbroi z dual wieldem? OK), mass pvp z siege weaponami.
Po szwendaniu się po wielu grach online (WoW, GW2, Archeage, Neverwinter, Lineage, LoL, HotS) mogę spokojnie stwierdzić że community w tej grze przebija każde inne. Olbrzymia ilość pomocnych graczy, mało flamerów, bogaty RP.
Dodatkowa BARDZO ważna rzecz. Ta gra nie jest P2W. Płacisz raz. Abonament daje bonusy i pewne ułatwienia ale spokojnie można grać bez niego. Są DLC do kupienia, głównie fabularny content. Najlepsze itemki i tak dropią w podstawowych strefach, a większość tych z DLC można kupić za golda od innych graczy.
Spokojnie mogę polecić tą grę.
Gra jest co najwyzej srednia.
Brak Ah , jakies dziwne gildie handlowe etc , questy ciekawe ale ...na poczatku potem zwyczajnie nuza.
Nie pamietam jak to tam jest ale w pewnym momencie wchodzi sie na levele liczone od 1 ( sorry gralem troche temu) i wtedy ..levelowanie siada , lejesz ile wlezie , questy oddajesz a pasek ledwie drgnie.
Niby gra jest zwietna ale...no walsnie ale jakas taka srednia. Im blizej endgame sztucznie jest wydluzany czas levelowania .
Ale grac sie da.
Ja dalem sobie spokoj , zwyczajnie stwierdzilem że mam dosc.
No właśnie - należycie do jakiejś gildii czy coś?
Da się coś kupić czy sprzedać jak się nie jest w gildii?
Opłaca się kupować Gold Edition ze wszystkimi dlc ? Dużo one dają? Wersję Tamriel Edition można kupić za 40zł, a Gold 100zł.
Z tego co widziałem na filmikach masa lagów, opóznień, zajebiście kulejąca kamera FPS itp.
Mam banalne pytanie, czy zaczynając grę niezależnie od klasy postaci, zawsze pierwszą bronią jaką znajdujemy (wychodząc z celi) jest miecz dwuręczny, nie można np. mieć łuku ?
Witam wszystkich.
Będę wdzięczny za podanie rozwiązania dotyczącego mojego problemu z grą, otóż:
Postanowiłem ponownie wrócić do gry i po ponad rocznej przerwie zalogowałem się na stronę i następnie pobrałem Install_ESO. Po uruchomieniu pliku ładuje mi okno Install Anywhere, po wczytaniu 100% znika okno i nic się nie dzieje...
Mam zainstalowany system Windows 8.1, a komputer z łatwością poradzi sobie z tą grą.
Stąd moje pytanie.
Pozdrawiam
lupo2gra
Mastyl, wert ----> gracie jeszcze? Bo mój syn zaczął grać i bardzo go wciągnęło. Chcąc mu zrobić niespodziankę, dzisiaj zakupiłem gierkę i w tajemnicy chcę zrobić jakąś postać, żeby dołączyć do niego w grze za jakiś tydzień albo dwa :-) Nie chodzi mi o wskazówki szybkiego rozwoju, ale takie bardziej ogólnie pomocne. No i może, spotkamy się w grze, jak kiedyś w UO ;-)
Masz jeszcze stare GG? Prześlę jakiś kontakt to może pogadamy w wolnej chwili :)
Od lat nie korzystałem, ale zainstalowałem i o dziwo działa :-) Coś tam napisałem :-)
Boska Gra Polecam :)
Ładna Grafika oraz Dobra Szczegółowość aż chcę się patrzyć dużo lepsza niz skyrim na modach (Gra wygląda lepiej niż w filmikach na Youtube)
Ładne dialogi i czcionka wygląda kozacko niby małe coś a cieszy .
Dobry System walki trochę slasherowy lepszy niż w Skyrimie
Mapa jest ogromna i można robić co się chcę i kiedy chcę ^^ (Jeśli ktoś cię wyzywa w innych grach , że grasz żle lub słabo w tej grze tego nie uświadczych , bo robisz i grasz jak chcesz)
Gra Podstawka jest bardzo tania na allegro okolice max 45 zł kupujesz i grasz ile chcesz :)
Dobry Rozwój Postaci trochę zalatuje Diablo 2 :)
Dobry Kreator Postaci
+ Gra jest cały czas rozwijana i staję się grą coraz to lepszą ^^
ja ostatnio mam przerwę - ale gra jest zainstalowana i jak coś to nie ma problemu - mogę pograć :)
GG- jeju muszę poszukać może znajdę i zainstaluję :)
Czy ktoś z obecnych graczy może powiedzieć czy opłaca się do Tesa wejść? I jeśli tak to jaką edycję kupić bo widziałem jedną za około 60zł i drugą za ponad 100. Czym one się różnią i czy są to różnice spore? I jak z bazą graczy w tej produkcji?
Jako że mam możliwość bardzo taniego zakupu gry to zapytam się tutaj, może ktoś szybko odpowie.
1. W Gold Edition dostajemy tylko 4 DLC, resztę trzeba dokupić albo zapłacić abonament tak?
2. Jak wygląda endgame? Jakieś dungeony ktoś gra? Może PVP?
3. Budowanie domów to darmowy patch? Nie trzeba robić zakupów w item shopie żeby się tym pobawić?
4. Czy istnieje możliwość zmiany wyglądu ekwipunku (coś podobnego do transmogów w WoW albo systemu z "Fashion Wars 2")?
@Legion 13
1. Tak, dostajesz 4 dlc, czyli wszystkie poza Shadow of the Hist, czyli dlc posiadającym w sobie 2 dungeony (nawiasem mówiąc naprawdę fajne, ale i bardzo wymagające, to te z kategorii albo masz dobre party, albo stalowe nerwy i kupę czasu :D)
Dostęp do tego można uzyskać przez np. ESO+, które naprawdę daje dużo takich pomniejszych rzeczy, jak craft bag (wszystkie surowce craftingowe są tam przechowywane i są dostępne z każdej postaci) czy malowanie kostiumów (jeśli kogoś to interesuje :D) i z tego co wiem to zwiększa ilość mebli możliwych do postawienia w domu. No i 1500 koron za każdy miesiąc wykupiony to też nie byle co :)
2. Właśnie na endgame zaczyna się zabawa na całego, ludzie z mojej gildii oddali się właśnie przyjemności z PvP (pomimo tego, że Cyrodiil dalej jest słabo zoptymalizowane, chociaż Homestead poprawił bardzo dużo błędów, jak np. FPS drop, czy stabilność serverów). Są również triale, to jest naprawdę fajna zabawa, dołączyć do puga i w 12 osób klepać coś naprawdę trudnego. Niektórzy, jak ja, oddają się craftingowi, który w tej grze jest naprawdę fajny! (taka rada, jak ktoś rozwija crafting, to najlepiej jak najwcześniej robić research na traitach, bo trait 9 (ostatni, mistrzowski) odkrywa się w 30 dni :D). Ogólnie mnóstwo tego się robi, a wszystko zależy od tego, czy wolisz grać PvP, czy PvE, bo contentu nie zabraknie w żadnym z tych trybów. Zwłaszcza, jak dojdzie Morrowind :P
3. Tak, Homestead jest darmowym patchem. Ja to nawet jestem zdziwiony, że rozwiązali to w taki sposób, a mianowicie domy można kupić zarówno za gold w grze, jak i za korony. Meble tak samo. I ceny są naprawdę wyrównane i dostosowane do rynku, jak chcesz mały dom to płacisz niewiele i odwrotnie :D
4. Co do zmiany wyglądu, to obecnie można malować pancerze tak jak się chce, albo założyć kostium.
Nie da się zmieniać stylu stworzonego pancerza, chyba że w edycji imperialnej (odblokowuje ona przemianę na styl imperialny), i teraz w kolekcjonerce do Morrowind ma dojść kolejna taka rzecz, tylko ze stylem Morag Tong.
Mam nadzieję, że pomogłem, a ktoś, kto to przeczyta da tej grze szansę, bo dużo się w niej zmieniło, a ZeniMax stara się jak może, by uczynić z tej gry najlepsze MMO na obecnym rynku.
Wrocilem do tej gry po ponad roku przerwy aby ogarnac co sie zmienilo i musze powiedziec ze gra sie jeszcze bardziej kompromituje jak w pozytywne wzgledzie rozwija nawet kupilem specjalnie zlota edycje ze wszystkimi wczesniejszymi dodatkami. Po ostatnim dodatku wprowadzili "World Scaling" najgorszy syf jaki moze zawitac w MMO dzieki czemu w ogole nie czujesz progresu postaci i tego ze stajesz sie silniejszy przy pechu 3 przeciwnikow powali ci na ryj nie zaleznie czy nosisz epiki czy nie w koncu Scaling. Zamiast veteran rang dodali jakies durne Champion Points, gdzie ludzie na endgame wyrzucaja ludzi z party bo nie masz 200 CP jestes noobkiem leave itp, hate na maxa, community stalo sie mega pazerne zamiast pomagac to jeszcze cie wybluzgaja (no chyba ze masz gildie z ktora stale grasz). Dalej katastrofa jest sam dungeon finder ktory do dzisiaj od premiery nie dziala poprawnie zamiast sie nim porzadnie zajac to dodaja dungeony I i II i jakies inne syfy ktorych nikt nie potrzebuje. W dodatku te II wersje dungow sa nie dopracowane scaling system na dungach to tez kpina ktora nie dziala poprawnie juz sam fakt ze laczy ludzi zaczynajacych gre na 10 poziomie z ludzmi na max poziomie z CP 300 ten wspanialy Scaling tak scaluje ci dunga ze nie robisz DPSa padacie co chwile na kazdym Bossie, tylko w TESO znajdziecie cos takiego jest to mega przykre i psuje zabawe a administracja zamiast to naprawic znalesc jakies rozwiazanie jeszcze bardziej poglebia graczy w rozpacz. Wielu pisze ze ta gra ma tkz Klimat seri, nie zgodze sie z tym, moze na poczatku sie to odczuwa ale im dalej idziesz tym stwierdzasz ze to jednak MMO. Ja nie mowie ze gra zla ma tez duzo plusow ale to glownie w kwesti single player, czyli Historia, Questy Muzyka i Duzy Swiat. W kwesti MMO jest mizernie nie dopracowana i to jest przykre.
Witam. Myślę nad kupnem tej gry i tu pytanie czy:
1. Kupić zwykłą edycje czy gold? Czy dużo tracę gdy kupie zwykłą?
2. Czy gra dużo polaków?
Dziękuję z góry za odpowiedzi :)
Witam. Mam poważny problem z grą. Otóż po aktualizacji nie mogę grać. Non stop jak naciskam play wyskakuję komunikat: "Błąd: brakuje pliku api-ms-win-crt-runtime-l1-1-0.dll".
Zaaktualizowałam sterowniki do karty graficznej, zrobiłam aktualizację Windowsa, próbowałam na kilka sposobów coś z tym zrobić, nawet korzystałam z pomocy technicznej jednak nadal nic. Naprawa gry też nic nie daję. Przed aktualizacją nie było tego problemu. Może ktoś mi doradzi.
Jeżeli chciałbym zaatakować grę to jakie wydanie kupić aby cieszyć się wszystkimi dostępnymi dodatkami i całą zawartością? Nie wiem czy w grze występuje jakiś abonament opcjonalny czy wystarczy zakupić grę. Mógłby mi to ktoś pokrótce wytłumaczyć?
Po co są prywatne domy w tej grze jeżeli poza przestawianiem mebli nic w nich nie można zrobić? Nawet przespać się nie można lol.
Trochę jednak można, bo np. stanowiska do craftingu mieć... ale też uważam, że na razie jest za mało opcji w nich.
Spanie co prawda w tej grze nic nie daje, ale odwiedzenie domu i posiedzenie w fotelu powinno dawać jakieś bonusy.
Fajnie byłoby też zrobić listę osób, które mogą wejść do naszego domku.
Warto ją zakupić? Korci mnie od pewnego czasu, ale wciąż się waham.
dax1225 ---> posłuchaj Drackuli, a nie znudzonych życiem gości :-) Po ostatnich zmianach, uważam, że warto. Szczególnie z DLC gildii morderców i złodzieji. Zadania są różne, a trudność wykonania wielu wymaga współpracy - ale zawsze zbiera się grupa chętnych :-) Tak samo z chętnymi do współpracy - często jestem zaczepiany przez innych graczy. Więc moja rada jest taka - kupuj, ale wersję z DLC.
Granie assassinem to sama przyjemność ;-)
Co do grafiki, przyznaje - można marudzić. Ale na pewno nie gorsza niż w żadnym tam Runes of Magic, czy innym darmowym crapie. Wg oczekiwań pana 5 postów powyżej, ładną grafikę to ma chyba tylko kilka MMO, np. Black Desert, które jednak bywa nieczytelne.
Mam grafikę na full ( 1070 ), i7 i 16 Gb i jest dobrze, tzn w grze nie przeszkadza ;-) Ale jak chodzi o grę jest ok, emocje są - już parę razy syna musiałem o pomoc prosić w jakiś zadaniach ( ma mistrzowski poziom ) :-) Powiem tak - ta gra wciąga :-)
Mam taki problem, gry sciagnac nie moge:
htt ps:/ /postimg.cc/image/nvfnijytj/aa417186/
ani kupić:
htt p :// postimg.org/image/3pc5jo35z/
Ktoś wie o co chodzi?
(Na steamie tez jej nie mam)
Chciałbym te grę kupić - jaka edycja jest najlepsza?, bo już się pogubiłem...
Nie mam pojęcia skąd taka niska ocena dla mnie gra wspaniała,klimatyczna posiadająca wszystko co powinna mieć - polecam!10/10 tyle.
Powiedzcie mi czy to jakieś jaja? Włączyłem instalację gry z płyt o godzicie 10 rano. Gra instalowała się półtorej godziny, a później zaczęła się aktualizować. Jest 15-sta a mam dopiero 23%. Co to jest????? mam szybki internet i szybki komputer!!!
Dobra, będę zabierał się za ESO jeszcze raz. Ktoś chętny zacząć ze mną od początku?
Fajnie gdyby pojawiła się wersja offline, chętnie bym wtedy zagrał.
Czy ktoś z Golowiczów jest w gildii p.t. USARIA? :-)
Dziś jest przecena na tą grę,zastanawiam sie nad kupnem,ale chciałbym dowiedzieć sie jak wygląda aktualnie rozgrywka,ilość graczy i motywacja twórców do "ulepszania" tej gry. Czy ogólnie na dzień dzisiejszy warto ją zakupić i zagrać.
Electric_Wizard ----> pieprzysz koleś. Dużo jest graczy, w tym sporo Polaków. Fajna fabuła, zgodna z serią TES. Ogrom wyboru rozwoju postaci. Jak chcesz, możesz grać solo ( jak ja ), a jak chcesz w grupie, to w kazdej chwili można sie podłączyć lub stworzyc własną. W dodatku są gildie, w tym polskie, np Usaria, która liczy kilkuset członków-Polaków.
MaGisTeer ---> kupuj i graj, bo warto :-) I nie trzeba płacić, żeby dobrze sie bawić, chociaż ESO Plus ułatwia życie. Ale spokojnie da się grać z przyjemnością bez tego. Jak byś zaczął, daj znać - spotkamy się w grze i wspomogę Cię na początek, dając trochę dóbr :-)
Witam wszystkich i z pytaniem które już nie raz padało przychodzę, ale chcę mieć świeże informacje nie z przed roku, a mianowicie jak wygląda sytuacja w grze na dzień dzisiejszy jaka jest ilość graczy(dużo-mało) + czy spokojnie się Pl gildie znajdzie i czy w ogóle warto? Jestem wielkim fanem TESa od daggerfalla do obliviona (po wieloletnim czekaniu na skyrim okazało się że po kilku godzinach mnie odpycha?) po informacji o wyjściu TESO wielka euforia ale potem to opadło jak u wielu innych lecz dodatek Morrowind wzbudził moje zainteresowanie na nowo bo mam też więcej wolnego czasu dlatego pytam. Ogólnie szkoda trochę że ta ocena gry tak słabo wygląda bo podejrzewam że gdyby ludzie mieli grę ocenić na dzień dzisiejszy a nie w nerwach po niedopracowanej premierze to by trochę lepiej to wyglądało. Pozdrawiam
Mam pytanie do zorientowanych. Czy w TESO da się grać rasą cesarskich ? Kojarzę że był jakiś dodatek lub wersja gry, która to umożliwiała, ale czy była to jednorazowa szansa, czy w chwili obecnej również możliwe jest wybranie tej rasy ?
Kumpel ma zwykłe ESO a ja mam ESO+Morrowind. Jak zacząć grę abyśmy trafili do tej samej miejscówki i mieli te same questy?
Mnie rzuciło od razu do miejscówki w Morrowind a kumpla gdzie indziej.
Aganar ---> polecam polską gildię Lost Heaven. Istnieje od chyba od początku, graczy ok. 470-490 ( to jest płynne, bo GM wyrzuca nieaktywnych ). Bardzo dużo doświadczonych graczy 690 CP, którzy specjalizują się w trialach. Polecam i zapraszam :-)
Masakra. Gra w którą nie mogę grać. Wciągnąłem się w nią niedawno, czas by w nią pograć mam tylko rano od 8 do 12 i codziennie o tej porze są przerwy techniczne. Dzień w dzień przerwy techniczne.
Obecnie chyba najwiekszy problem z ESO to serwery- są po prostu okropne. Uzyskanie pingu poniżej 100 to marzenie, mniej niż 80 chyba nigdy nie widziałem.
No i te 'konserwacje' serwerów- dwa razy w tygodniu. Nie, nie w nocy, pfff. Około 9 rano lub po 11. Chyba wtedy, kiedy akurat student może mieć wolne i chciałby sobie pograć, ale nie może. Gdyby jeszcze te konserwacje coś dawały. Ale maile nadal lubią przychodzić po godzinie.
Żeby dostać szybko maila wystarczy się przelogować. A konserwacje przeważnie są, jak większość grających jest w pracy/szkole :-)
Kolejne dodatki wydają a grafika dalej brzydka. Tylko na screenach ładnie wygląda. Spolszczenia brak. Jedynie fanowskie jest w powolnej produkcji.
Istnieje jeszcze jakaś "żyjąca" Polska Gildia ?
I jeszcze małe sprostowanie - podstawka + Morrowind kosztuje w tej chwili na Steam (-50%) tylko 9,99 euro, czyli jakieś 42zł.
I przykład jednego z wielu fajnych questów w Morrowind, czyli Morag Tong:
Etap 1
http://elderscrolls.wikia.com/wiki/Fleeing_the_Past
Etap 2
http://elderscrolls.wikia.com/wiki/Family_Reunion
Co do walki to została ona dostosowana do typowego MMORPG, czyli sama mechanika klikania i animacje zostały uproszczone (balans & optymalizacja), natomiast cała sztuka polega na stworzeniu odpowiedniego builda i wyposażenia, które będzie go uzupełniać. Jak pograłeś kilkanaście godzin to nawet nie opanowałeś podstawowej wiedzy na ten temat. Granie wysokopoziomową postacią daje wiele frajdy, zwłaszcza na trudnych wyprawach (solo bądź ze znajomymi/randomami). I jak słusznie zauważyłeś to właśnie eksploracja jest jednym z filarów gry (zwłaszcza biorąc pod uwagę wielkość i różnorodność świata).
Na Steamie jest możliwość zakupu podstawki + dodatek Morrowind za 40 zł. Okej, ale... Czy to prawda, że gra ma kilkanaście DLC które można kupić jedynie za wewnętrzną walutę gry, czyli korony? Nie ma możliwości zakupu tych DLC w jakimś zestawie za prawdziwe pieniądze?
Ja wlasnie kupilem i sciagam! P.S szukam mentora :D albo osob ktore tez dopiero zaczaely
Gra ma kilka potężnych minusów.
1. Stamina i magika odgrywają za dużą rolę w budowaniu postaci. Mym zdaniem tylko dwa atrybuty szkodzą grze. Nie da się zrobić maga wojennego ktory czaruje i walczy mieczem. Ostro okraja to tak chwaloną dowolność kreacji postaci.
2. Tylko 5 slotów na umiejętności to coś czego nigdy bym się nie spodziewał w grze RPG, tym bardziej MMO. To tylko spłyca grę - zwłaszcza magiem. Mam nieodparte wrażenie że miało to ułatwić rozgrywkę. Moim zdaniem odbiera to dużo z kreatywności. Jakby twórcy nie wierzyli że gracze poradzą sobie z 10 umiejętnościami.
3. Dziwny twist fabularny. Pomimo wojny 3 nacji można swobodnie podróżować między granicami. Niby mamy wojnę i to nawet w pewnym sensie rasową. A mimo to nasz bohater w sposób nieskrempowany przemieszcza się po kontynęcie, ponadto może nawet brać udział w walkach po każdej ze stron (chodzi o zadania fabularne).
Wszystkie trzy minusy są tak rażące że sam czasem się zastanawiam jak ta gra w ogóle się sprzedaje.
Z drugiej strony jest w niej coś co sprawia że w nią gram. Wciąga mnie na długie godziny i daje dużo radości z rozgrywki.
Wersja dla PC - co kupić aby grać w TESO? Co tutaj robi za podstawę? I jakie DLC?
Gra bardzo fajna , wciąga, posiada ciekawą fabułę oraz zadania poboczne.. zagadki ... zabójstwa oraz inne ciekawe tajemnice.
Szukam polskiej gildii, jakoś nie mogę znaleźć, również tych które były podane w komentarzach.
Jeżeli ktoś będzie coś wiedział to proszę o info, chętnie dołączę do wspólnej zabawy :)
Próbowałem w to grać. Zamiast spędzać czas na eksploracji i walce głównie zajmowałem się mikrozarzadzaniem, szukaniem czegoś, craftingiem i innymi głupotami. Walka na początku wydawała mi się nawet fajna (łucznictwo, uniki, uciekanie), ale potem to tylko standardowe kolejkowanie umiejętności.
Grafika niezła, działa ok. Dla mnie głównie grę zabiło to gdy dowiedziałem się, że dobre bronie trzeba sobie zrobić samemu. Po pierwsze nienawidzę craftingu, po drugie nie lubię zbierać ton złomu /składników, po trzecie robienie questów gdzie wiesz, że nic ciekawego nie znajdziesz nie ma dla mnie sensu.
Szukam fajnego MMO, warto to kupić jeżeli Skyrim mnie zbytnio nie wciągnął? Dodatki są konieczne do komfortowej rozgrywki? Wersja na PC i konsolę różni się czymś szczególnym?
Jestem zainteresowany tą grą. Bardzo proszę kogoś obtrzaskanego w temacie jak wygląda zakup tej gry.
Wiem, że kupuje się Tamriel Unlimited w którego skład wchodzi Morrowind natomiast Summerset i Elswyer trzeba już dokupić albo płacić abonament wtedy są w cenie tak?
Tutaj znajdziecie zawsze ciekawe informacje na temat TESO
https://www.youtube.com/watch?v=TgFVBazRT60
nie jestem osobą która dobrze ogarnia język angielski, a lubie zaglębiać się w fabułę, przez bariere językowa nie czerpalem satyswakcji z gry jak wiekszość graczy (pomijająć tych co przeklikują wszytkie rozmowy npc w grze) na szczęście, jest aplikacja która bardzo pomogła mi w zrozumieniu questów. "tłumacz google" na androida, to naprawdę super sprawa, tłumaczenie dialogów w czasie rzeczywistym zanacząco ułatwiło grę, fakt troche męczące jest trzymanie telefonu podczas rozmowy z npc, lecz wkoncu jestem w stanie zrozumieć,i czerpać przyjemność oczywiście tłumacz ma też swoje wady, niektórych tłumaczeń trzeba sie domyślec. jeśli chodzi o eso naprawdę polecam , jak na grę mmo to qesty sa o wiele ciekawsze niż w takim assodysey, niektóre misje rozwiazujemy kilka godzin, swiat jest ogromny i różnorodny a podstawke z dodatkiem morrowind kupimy juz za 30zł.
I jak to jest z tym ESO obecnie? Warto? Chciałem wrócić do WoWa, ale raz, że nie widzi mi się płacić tak wysokiego abonamentu, dwa że po godzinach pracy przy kompie wolę się relaksować na kanapie z padem i konsolą. Także się zainteresowałem tematem, bd wdzięczny za opinie.
Mam pytanie do doświadczonych graczy: w jednej z pieczar postać utknęła (wpadła pod tekstury) i kompletnie się zablokowała - nie pomaga wylogowywanie. Czy jest jakiś sposób na uwolnienie? W wielu innych grach jest opcja przenoszenia w takich przypadkach do jakiegoś punktu lub nawet zgonu i odrodzenia sie w innym miejscu. Tutaj tego nie mogę znaleźć. W otwartym świecie jest możliwość otwarcia mapy i skoku do jednej z kapliczek ale w zamkniętej lokalizacji to niemożliwe...
Mam jeszcze jedno pytanie (gram od niedawna) - jezeli chodzi o crafting to w sumie jakos ogarniam ale za diabła nie mogę rozkminić w jaki sposób polepszyć ekwipunek przy pomocy stworzonego glypha (w jaki sposób się go do ekwipunku dokłada).
W przypadku zablokowania postaci w teksturach, pomóc Ci może tylko support chyba.
Jeżeli chodzi o drugie pytanie, to otwierasz menu przedmiotu ( prawy klawisz myszy ) i wybierasz enchant. Pokaże się wtedy okno z dostępnymi dla danego rodzaju przedmiotu glyphami.
Dziękuję za odpowiedź :) To w sumie czarno to widzę - pewnie w supporcie nie przejmują sie takimi pierdołami ale swoja droga to dziwne, ze gra nie ma takich podstawowych rozwiazań - przeciez to się może przydarzyć każdemu..
Heh - jednak sobie poradziłem - na szczęście miałem już dom i można się było do niego przenieść :)
Jedna z najlepszych gier mmo w jakie miałem przyjemność grać. Świetny i rozbudowany system craftingu oraz multum wciągających questów do zrobienia. Każda wypowiedź NPC jest czytana przez aktora głosowego, a przy takiej ilości tekstu to nie lada wyczyn. Wiele dungeonów i triali (raidów) do odkrycia, a fanów pvp wiele battleground'ów oraz arena wiecznych potyczek- Cyrodiil. Gra w porównaniu do dnia premiery jest świetna. Dla fanów uniwersum Elder Scrolls (obowiązkowo) i nie tylko.
Kupiłem to sobie jakiś czas temu, gra wymaga teraz 125gb wolnego miejsca. Mam dużo plików, których nie chcę usuwać ale znalazło się 128gb. Niestety okazało się że nawet te 128gb to za mało...Rozumiem że to MMO, pathce, dlc...ale to mnie trochę zniechęciło.
Ocena tej gry pochodzi z 2014/15. Teraz to coś innego, lepszego, wtedy nawet na to 6.6 nie zasługiwałoby, teraz jak dla mnie 8.5 mogłoby skopojnie być. Wniosek o ponowne ocenienie gry!
Jak zaczac ?.
Wystarczy podstawka czy wszystkie dodatki. Jesli dodatki to w jakiej kolejnosci je instalowac. I gdzie kupic kompletne wydaniw gry ?.
jaka wersjie kopic zeby sie cieszyc gra czy trzeba miec The Elder Scrolls Online: Tamriel Unlimited czy wystarczy kopic jakis dodatek i cieszyc sie cala zawartoscia gry ? oczywiscie wersia podelkowa mnie interesuje
Nie grałem w nią, jak tylko wyszła tylko kupiłem w zeszłym roku, i od tamtej pory mimo małej ilości czasu cały czas do niej zaglądam. Jak dla mnie to jeden z najlepszych mmorpg na rynku, jak nie najlepszy( WoW nie grałem więc nie mam porównania) Mimo wysokiego poziomu postaci nadal myślę, że nawet połowy gry nie odkryłem, każdy tutaj znajdzie coś dla siebie naprawdę, choć na początku niektóre mechaniki mogą nie być jasne to po parunastu godzinach spokojnie można wszystko ogarnąć. Jeżeli ktoś nie lubi craftingu nie trzeba się w niego bawić, można kupić legendarne bronie i zbroje pod siebie w sklepach gildii( ja pierwszy komplet kupiłem dopiero od 2 tygodni bawię się w crafting) a złoto spokojnie można na to nazbierać, sprzedając przedmioty które się znajduje itp. Nie lubię jakoś specjalnie craftingu, ale powiem , że tutaj sprawia mi nawet przyjemność i nic tutaj nie stoi na przeszkodzie, żeby postać z 300 poziomem w champion pointach, nie bawiąca się w wytwarzanie, zaczęła to robić i to z dobrymi efektami. Także polecam, myślę, że gra będzie jeszcze długo żywa, bo w tym momencie ma ogromną ilość graczy, a przy wyjściu nowych dużych DLC( a wychodzą co roku) jeszcze ich dochodzi.
Postanowiłem w końcu dać szansę ESO, dziś wieczorem zaczynam. Wow mnie zmęczył, a ESO na pierwszy rzut oka wypada naprawdę nieźle. Cena promocyjna na Steamie (niecałe 40zł) również pomogła w podjęciu decyzji.
ktoś podpowie, jaką klasą postaci warto zagrać? grałem wojem pod 2 ręczne miecze, i przyznam szczerze, że musiałem strasznie zepsuć build, ponieważ potwory z mojego lvl potrafiły mnie zabić na strzała.
DO WSZYSTKICH KTÓRZY CAŁY CZAS GRAJĄ (A FANÓW GRY CAŁY CZAS PRZYBYWA) I KTÓRZY ŚLEDZĄ POSTĘPY NAD SPOLSZCZENIEM, KTÓRE POWSTAJE JUŻ DOŚĆ WOLNO OD KILKU LAT!
Jedna osoba postanowiła zrobić petycję o wydanie przez twórców oficjalnego polskiego języka i przy zebraniu 3000 podpisów, jest na to spora szansa! Teraz tym bardziej kiedy Microsoft kupił między innymi ZeniMax Media - twórców właśnie :) Wpisujcie się!
link: https://www.petycjeonline.com/petycja_o_utworzenie_polskiej_wersji_gry_the_elder_scrolls_online
Ktos kto sledzi njusy dotyczace gry ma jakies wiesci czego sie w nowym rozdziale mozna spodziewac, czy udalo im sie zachowac szczegole az do 26.01?
Ciekawi mnie czy beda nowe tereny i nowa klasa a poki co to widze jedynie spekulacje.
Jest to obecnie najlepsze mmo na rynku. Jedyny aspekt lepszy w innym mmo posiada chyba tylko gw2 i mowie tutaj o walce chociaz i tak teso walke ma w porzadku- ciekawe skile, dynamiczna walka, animacje sa w porzadku bez przeaady, ze drewaniane xd. Nie chce nikogo obrazic, ale jak ktos mi tutaj pisze, ze wow jest nadal lepszy to chyba sa to komentarze ludzi ktorzy sie po prostu na tej grze wychowali, podobnie jak np na tibii xd Teso wyprzedzilo o dekady inne tytuly klimatem, questami, historia. To jak sie przechodzi wiekszosc misji w porownaniu do questow w wowie, gw2 jest po prostu ustanowieniem innej, nastepnej poprzeczki dla tej kategorii. Ponadto glowna os fabularna w poszczegolnych krainach jest w swoim wykonaniu jak zywcem wyjata z singleplayerowych rpg. W to sie po porostu chce zaglebiac i uczestniczyc. Podobnie jest w przypadku eksploracji- w kazdym zakatku swiata mozna cos znalez, a ponadto wszystko to mozna wziac, po prostu niemal kazdy przedmiot to interaktywna rzecz do wziecia jak w przypadku zwyklego rpg. Inne drobne swietne dodatki( a moze nie tak drobne?) to system kradziezy czy crafting. Musze jednak zwrocic uwage na jedna jeszcze wade tej gry chociaz jak wezmiemy pod uwage wowa to nie mamy o czym rozmawiac bo tam bez tego to nie da sie grac wogole. Chodzi o abonament, niby nie musisz go kupowac ale bez tej torby rzemieslixzej to jak bez reki. Daje 10 chociaz powinienem dac 9 lub 8,5 bo kilka aspektow bym poprawil. 10 wiadomo dlaczego- gra ma wiekszosc opinii z czasow kiedy jeszcze nie byla na tym poziomie co terazi 6,5 przy wowie ktory ma tam chyba 9 to jest jakis zart. W wowa gralem sporo ale za kazdym razem nie moglem przebrnac przez jego misje, ktore w wiekszosci sa nudne i powtarzalne.
Nabylem ta gre w czasie trwania promocji i niestety sie zawiodlem, a o to powody nie przeciagajac niepotrzebnie struny (niestety musi być link bo limit znaków... ałć) .:
-->> https://imgur.com/a/2ejwzIB <<--
Krótka recenzja jest napisana na szybko, nie chciało mi się już tego wrzucać pod jakokolwiek kolorowankę. Bodajże najgorsza gra tego typu w jakokolwiek grałem i strata pieniedzy nawet jak jest discount do 80%, ale przynajmniej mogłem przekonać się że to strata zachodu. Ta gra nie dorasta pięt skyrimowi i poprzednim odsłonom.
Gram w to od około 10 dni i nie mogę się oderwać. Szczególnie od momentu dołączenia do gildii handlowej i wystawiania przedmiotów za konkretną cenę.
Poziom questów bardzo wysoki, dialogi ciekawe, grafika piękna, muzyka fenomenalna.
Wbiłem już 185 CP, więc można powiedzieć że naparzam konkretnie.
Jest to pierwsza gra MMO która mi podeszła. Wcześniej odbiłem się od GW2, Black Desert.
Duży plus za możliwość implementowania addonów, które mocno zmieniają i ułatwiają wiele aspektów gry.
Cześć. Gram w ESO na samej podstawce. Zaraz wychodzi Necrom i mam pytanie. Żeby dostać wszystkie DLC jakie wyszły do tej pory wystarczy że wykupię samo upgrade Necrom ? Czy muszę kupić całą kolekcję ? Różnica w cenie spora :/
Cześć. Gram w ESO na samej podstawce. Zaraz wychodzi Necrom i mam pytanie. Żeby dostać wszystkie DLC jakie wyszły do tej pory wystarczy że wykupię samo upgrade Necrom ? Czy muszę kupić całą kolekcję ? Różnica w cenie spora :/
Pograłem z 2 lata temu okolo 3 miesiecy. Zdobylem najlepszy sprzet i okazalo sie, ze jedyne co mam teraz do roboty to zbieranie pierdolow do domku i skinow.
Nie wiem czy cos sie zmienilo, ale wtedy to bylo typowe MMO dla casuali.
Z epickiej gry zrobić gówno online ... Trzeba mieć mózg :)
Ach polaczki, dają 5/10 bo gra jest płatna. Gra była żałosna w czasie bety, w ciągu tego czasu poczynili niesamowite postępy, tak jak zakładałem, gra przeszła na tryp F2P. Różni się jednak od Star Wars, czy LotR, które bez płacenia abonamentu są niegrywalne.
Krótkie pytanie... Jak to jest z tym Tamriel Unlimited.
Jeśli kupię teraz premierowe wydanie gry, to mogę grać za free, ale nie mam Tamriel Unlimited? Czy podstawka po prostu zaktualizuje się do TU?
Kupił ktoś z was Black Camel III Omen ??
Może wiecie czy daje jakieś korzyści materialne ? :P
Opis :
"The Black Camel is haughty and majestic—but some riders consider them creatures of bad luck and misfortune. However, if you're a thief riding off into the night with your ill-gotten gains, you might see things differently. Bad luck for them, good luck for you!"
Fajnie się prezentuje wysoki czarny mount ale cena mounta większa od DLC nie przyciąga gdzie inny DLC zawiera w sobie mounta. Zastanawiam się czy czekać na DLC 31 maja "DARK BROTHERHOOD" , który też będzie zawierał mounta Highland Wolf Mount..
Proszę o jakieś opinie na temat The Black Camel III Omen - (Mount limitowny , za 2 dni nie będzie można go nabyć) na czym polega ten bonus z opisu. Przejrzałem YT ale chyba nikt tego nie kupił bo zero filmików z tym mountem.
The Elder Scrolls Online to DNO i 5 metrów mułu. Całkowity brak wsparcia technicznego, znikające bez przyczyny z konta postacie, których możecie nigdy nie odzyskać, ciągły error przy niemal każdym nowym patchu uniemożliwiający normalnie włączenie gry, a wielu granie w ogóle. Wejdźcie na oficjalne forum Elder Scrolls Online i poczytajcie sobie opinie "zadowolonych" graczy w związku z "Manifest Error 210", samozmieniającym się kontem z EU na USA i innymi błędami notorycznie towarzyszącymi tej grze. Zakup tego szrotu to pieniądze wyrzucone w błoto. Tej gry nikt nie łata, bo Zenimax praktycznie nie istnieje. Pozwalniali niemal wszystkich ludzi. Nie liczcie również na jakąkolwiek pomoc ze strony supportu. Ta gra jest dnem i jawną kpiną z graczy, a nawet już nie sama gra tylko podejście do klienta, ludzi którzy ZAPŁACILI za ten tytuł. Za to wszystko droga Bethesdo i Zenimaxie ode mnie i moich znajomych macie środkowy palec i dożywotnią obietnicę, że nie zarobicie na mnie nigdy ani jednego złamanego grosza. Bethesda podwójnie - dodatkowo za łapówkarstwo w związku z tytułem gry roku dla Fallout 4. Aż trudno uwierzyć, że ci sami ludzie są odpowiedzialni za Skyrim.
Nie mam nawet serca żeby komukolwiek odsprzedać swoje konto.
Mam zwykłą wersję Tamriel Unlimited, kupioną kiedyś w promocji. Jednak nigdy nie miałem okazji zagrać. Chciałbym zapytać czy jest jakaś opcja ulepszenia do edycji gold, bo kupowanie wszystkich DLC nie jest zachęcające. Jeśli nie ma takiej możliwości, to czy zakup abonamentu da mi do nich dostęp na stałe?
Zacząłem dopiero kilka miesięcy temu i jest SUPER!!! Zmieniono dużo w porównaniu z pierwowzorem z 2014.
Przede wszystkim dokonano cudu i udało się zeskalować grę tak że przeciwnik dostraja się do twojego poziomu więc grupowych Bossów może bić grupka złożona nisko i wysokolevelowców i każdy ma fan. Każdy dostaje fanty stosowne do swojego poziomu.
Oczywiście wysokolevelowcy mają trochę łatwiej bo mają więcej umiejętności a do niektórych dungeonów wchodzenie na niskim lvlu raczej nie ma sensu.
Tuż po kupieniu, już z samym pobraniem problemy, zrobiłem miejsca na dysku 100GB, okazało się, że 93GB > 100GB, więc zwolniłem kolejne 100, po czym dowiaduję się, że gra nie zajęła 30-tu. Odpalam grę, tworzę postać, świat wczytuje się dobre 20min, tutorial nie do pominięcia na pierwszej postaci, natomiast zbugowany, więc znowu straciłem czas. Gra wybitnie przeciętna, a nawet słaba. Następnego dnia próbuję odpalić (daję drugą szansę), błąd z patchem, error tysiąc pińcet sto dziwińcet, ściągaj pan od nowa, żeby 15 min podziabać zombiaki z aksa. Szanujmy siebie i swój czas.
@EDIT: Na szczęście ten majstersztyk nie kosztował nawet 30zł :)
Ocena tej gry na GOL jest jedną z najbardziej niesprawiedliwych ocen na tym portalu. Tym bardziej dziwi fakt, że np. Skyrim ma prawie 10/10 a czym jest ESO jak nie Skyrimem na modach z funkcją mass multiplayer? ESO jest obowiązkową pozycją dla fana Elder Scrolls i MMORPG! Żałuję, że tak długo zwlekałem z zakupem tej gry sugerując się niską oceną na GOL!!!
No właśnie, czym jest ESO? Moim zdaniem ESO jest najlepszą grą MMORPG jaka kiedykolwiek wyszła. Na dzień dzisiejszy ma kilka milionów aktywnych graczy grających na dwóch super serwerach (EU/NA) i popularnością ustępuje już tylko Word of Warcraft. Gra w ciągu kilku lat była, jest i będzie systematycznie aktualizowana a jej zawartość na dzień dzisiejszy wręcz przytłacza.
Plusy:
+ gigantyczna zawartość już w podstawce, którą często można kupić w przecenie za 20 euro z Morrowind wystarcza spokojnie na kilkaset godzin gry
+ za około 100 euro można kupić prawie wszystkie DLC które wystarczą na tysiące godzin gry i które obejmują większość terytoriów Tamriel
+ mikropłatności obejmują jedynie kosmetyczne elementy, ulepszenia konta, dodatkową zawartość i różnego rodzaju ułatwiacze rozgrywki (głównie skierowane do tych którzy chcą parać się rzemiosłem) jednak gra NIE POSIADA ani jednego elementu pay to win, czyli można grać BEZ mikropłatności
+ możliwość wykupienia abonamentu za 12euro/mc (od 1 do 6 miesięcy) i przerwania go przed upływem daty kolejnej płatności daje nam dostęp do wszystkich DLC w grze na czas jego trwania oraz nagradza nas sumą 1500 koron/miesiąc co przy półrocznym abonamencie pozwala wykupić prawie wszystkie DLC za walutę w grze (czyli ok 70 euro bez promocji).
+ po 200h gry udało mi się "wyczyścić" ledwie 5 regionów - a jest ich na dzień dzisiejszy 30
+ gra jest skierowana zarówno dla graczy only PVE/PVP/PVPE oraz casuali/pro graczy
+ gra oferuje potężne wsparcie dla modów - jak chyba żadne inne MMORPG
+ nie ma cheaterów
+ praktycznie nieskończona liczba możliwych buildów postaci
+ potężnie rozbudowane rzemiosło (od gotowania po kowalstwo)
+ można grać spokojnie bez rzemiosła i korzystać z pomocy znajomych/sklepów glidijnych przy pozyskiwaniu przedmiotów/ulepszeń przedmiotów
+ bardzo rozbudowany system glidii oraz handlu między graczami
+ bardzo rozbudowana strona PVP - od typowych quickplayów na małych mapach po 30 dniową kampanię w prowincji PVP (Cyrodil) zaczynającą się od nowa każdego miesiąca i gdzie potrafi się bić kilkaset osób w jednym miejscu oraz gdzie każdy znajdzie coś dla siebie - od obsługi maszyn oblężniczych, przez walkę w zwarciu aż po elementy strategiczne i planowanie (dla zaawansowanych graczy będących w dowództwie większych glidii)
+ poziom w ESO wbijamy poprzez wykonywanie questów a nie monotonne klepanie mobów - nie ma monotonnego grindu jak w innych grach MMORPG!!!
+ można mieć wiele postaci na jednym koncie które dzielą się - kontem bankowym, domami, zwierzętami, przedmiotami oraz poziomami (powyżej 50) itd.
+ cała masa skinów, tatuaży, uzbrojenia, zwierząt domowych i takich które można ujeżdzać, domów które można kupić i wyposażenia ich wnętrz oraz chyba najlepszy kreator postaci jaki był w MMORPG
+ grafika na poziomie dobrze zmodowanego Skyrima prezentuje się świetnie
+ ścieżka audio jest po prostu genialna (na poziomie Skyrim)
Minusy:
- gra jest WYŁĄCZNIE w języku - angielskim, niemieckim, francuskim
- wersja Steam ma spore problemy - od częstych D/C po kłopoty z logowaniem
- optymalizacja mogłaby być lepsza
- quickplay w PVP mógłby zawierać więcej opcji
Ps. Screen pochodzi z mojej gry ;-)
Nie jestem jakimś wielkim fanem uniwersum, ale postanowiłem dać szansę i zakupiłem grę. Pograłem dwa tygodnie jednak dłużej nie jestem w stanie. Co mnie potwornie odrzuca w tej grze:
- strasznie skomplikowany interface do questów - mam już swoje lata, nie jestem psychofanem RPG i bardzo cenie sobie nowoczesne rozwiązania z gier w których mam ładną strzałkę gdzie mam iść. Tu tego nie ma przez co gra się praktycznie tak jak w Divinity
- absurdalnie nudne questy z zerowym poziomem trudności - biegasz i zabijasz niegroźne potworny, w początkowych lokacjach masa ludzi więc nawet specjalnie nie trzeba się wysilać
- potwornie duże odległości, w te moje dwa tygodnie gry przypuszczam że kilka dni spędziłem na biegnięciu gdzieś przez całą planszę
- non stop przypadkiem kogoś atakowałem przez co uważam ten aspekt za potwornie nieintuicyjny, strażnicy praktycznie non stop na mnie polowali
Jak ktoś jest fanem klasycznego Skyrim'a (nie zmodowanego) to pewnie polubi. Mi kompletnie nie przypasowała. Może z totalnie zmienionym interface była by grywalna w wersji takiej jak jest teraz.
Darmowe bonusy za samo granie w swoje ulubione tytuły pobierz i zobacz sam :D
[link]
Darmowe bonusy za samo granie w swoje ulubione tytuły pobierz i zobacz sam :D
[link]
spoiler start
[link]
spoiler stop
Dziwny to tytuł. Ktoś tu wyżej wspomniał że mało w tej grze klimatu TES i mam podobne odczucia. Brakuje oryginalności, gra wygląda jak jedno z wielu koreańskich MMO. Spore rozczarowanie.
Z tą optymalizacją trochę przesadzacie. Gra chodzi równie płynnie na mocnym piecu jak i na laptopie, który ma 6 lat i nie był drogi (i5+gt640m). Na laptopie chodzi o niebo lepiej niż SWTOR.
Gra na dzien dzisiejszy jest pusta (na dungeon czekasz 40 minut) crafting to jakaś masakra a bez tego ani rusz. Poza tym jak sie lubi samotną rozgrywkę, ewentualnie z kumplami to mozna popykać. Generalnie gra jest średnia i gdyby nie fakt ze nikt juz w to nie gra to bym polecił.
Dla fanów serii - cios w wątrobę poprawiony kopem w twarz. Dostosowanie gry pod MMO odebrało zupełnie klimat, mechanikę gry, sposób rozwoju postaci. Kolorowe gówno, w które zagrałem 1h i się byłem bliski rzygania. To, co jest pod nazwą TESO jest splunięciem na graczy, którzy zakochali się w The Elder Scrolls od I-V. Nie dajcie się nabrać na różnego filmiki na YT, że taka super gra. Od mikropłatności można dostać mdłości.
Dla fanów MMO - prawdopodobnie bardzo fajna gra i dlatego ocena 5/10.
Gdyba ta gra wyglądała tak dobrze jak w galerii zdjęć GOLA-a .... Dodatkowo ten drewniany system walki....
Kolejny raz podszedłem do tej gry w darmowy weekend i... zachwycił mnie Morrowind! Do czasu, aż zacząłem walczyć. Walka jest straszna. A poza tym, żeby mieć całą grę, trzeba zapłacić jakieś 500 zł na podstawke, dodatki, dlcki (te kupuje się za walutę w grze), jeszcze opcjonalny abonament, który daje bonusy. No i pay 2 win czyli kup za korony miksturę expa czy eliksir żywotności na 24h. Questy polegają na tym samym! Są nudne w cholere. Przynieś 10 tego, znajdz 3 zwierzaki, ugaś 4 płomienie i uratuj ludzi. Nuda. Najciekawsze co zrobiłem to bez walki zwiedzanie Morrowinda :D
TESO to obecnie najlepszy MMORPG na rynku, stale rozwijany, stale balansowany. Sama podstawka jest ogromna i zaliczenie wszystkich questów (main quest + wszystkie trzy alliance + side questy którymi wypełniona jest mapa) to robota na dobre 2 miesiące grania po kilka godzin dziennie. Questy mają swoją głębię, WSZYSTKIE dialogi są udźwiękowione, NPC nie tylko dają ci questa i każą iść coś przynieść, podać, pozamiatać ale zawsze możesz przedyskutować z nimi różne rzeczy związane z lore i dowiedzieć się różnych rzeczy. W ogóle jest ogrom postaci niezależnych, z którymi większość graczy nawet nie porozmawia bo nie jest to związane z żadnym questem, a każdy z nich ma coś oryginalnego do powiedzenia. Podstawka pozwala zwiedzić praktycznie każdy zakątek Tamriel, a kolejne strefy zapełniające mapę są dodawane z każdym kolejnym DLC. Wbrew co piszą bóldupnicy u góry, wcale nie trzeba wydawać na grę 500zł żeby sobie pograć we wszystko. Przecież ta gra z którymś z dużych dodatków (Morrowind, Summerset) kosztuje w tym momencie ile, z 30 albo 40zł na stronach z kluczami? W tej cenie dostaje się podstawkę + jeden z największych DLC w grze. Całą resztę dodatków dostaje się jeśli opłaca się abonament ESO+ który kosztuje 35-50 zł za miesiąc zależnie od ilości miesięcy które kupujecie z góry. I z tym abonamentem ma się dostęp do wszystkich dodatków z wyjątkiem najnowszego Chapteru (w tym momencie jest to Elsweyr) który trzeba dokupić osobno(na stronach z kluczami jakieś 50zł) , lub poczekać na premierę kolejnego dużego DLC, wtedy Elsweyr znajdzie się w abonamencie ESO+ tak jak się to stało z Morrowindem i Summerset. ESO+ oprócz dostępu do dodatków daje również kilka dodatkowych funkcji, z których najważniejszy jest Craftbag, sprawia to że wszystkie zbierane materiały do craftingu, alchemii i tym podobnych nie zaśmiecają ci ekwipunku i banku, ale trafiają do torby z nieograniczoną pojemnością, do której zawartości mają dostęp wszystkie twoje postacie. Dzięki temu możesz zbierać wszystkie śmieci na które się natkniesz i nigdy nie martwić się o pojemność ekwipunku. Gameplayowo ta gra to cudo i posiada wolność, jakiej można oczekiwać po grze która ma w tytule TES. W grze jest w tym momencie 6 klas - Sorcerer, Nightblade, Templar, Dragonknight z podstawki oraz Warden i Necromancer dodane przez Morrowind i Elsweyr DLC. I każda z tych klas może być dosłownie WSZYSTKIM. Sorcerer może być magiem z destruction staffem i w light armorze ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby ubrać swojego sorcerera w medium armor, broń dwuręczną lub dwa sztylety i rozwijać go pod staminę zamiast magickę, odpowiednio dostosowywując umiejętności klasowe pod obrażenia fizyczne. I czy takie rozwiązanie będzie gorsze od magicka sorcerera? Nie, stamina sorcerer przez jakiś czas w przeszłości był najsilniejszą kombinacją w grze. Sorcerer tank? Nie ma problemu. Do tego 10 ras do wyboru, każda posiada inne rasowe umiejętności pasywne, które sprawiają że jest lepszym wyborem pod konkretną rolę (np. Orc i Dunmer to w obecnym momencie najlepsze klasy czysto pod stamina damage dealerów(a Dunmer także i pod magicka damage dealera), bo mają rasowe bonusy do weapon damage, z kolei Redguard i Bosmer mają bonusy do stamina regeneration i mogą być lepszym wyborem jeśli ktoś ma problemy z tzw. sustain. Z kolei Altmer i Breton będa najlepszym wyborem pod granie magicką, Nord będzie najlepszym tankiem, a Argonianie są świetnymi healerami i tankami). Ale to wszystko ma znaczenie tylko jeśli ktoś celuje w bycie maksymalnie jak najlepszym we wszystkim. Równie dobrze można zrobić Norda magicka damage dealera albo Orca healera i będzie ci się grało tak samo dobrze. Wolność wyboru jest niesamowita. Ktoś u góry napisał że gra jest pusta i nikt w nią nie gra, bo czekał na dungeon 40 minut, beka. Po prostu w grze jest przesyt damage dealerów, szacowałbym że pewnie 90% postaci to damage. I takie setki damage dealerów czekają w kolejkach, aż w końcu do kolejki wpisze się jakiś tank i healer i drużyna zostanie sformowana. Jesli nie chcesz czekać w kolejkach to zrób sobie postać która jest tankiem, wtedy czas oczekiwania to 1 sekunda, nie żartuję, nie przesadzam. Nie chce ci się grać tankiem? No widzisz innym też nie, masz odpowiedź dlaczego musisz czekać. W grze jest masa rzeczy do roboty, questowanie, dungeony, triale, eksploracja, dekorowanie swojego domu jeśli ktoś lubi, łowienie ryb, robienie achievementów, grindowanie jeśli to kogoś bawi, zdobywanie nowych setów i kombinowanie z buildami, crafting, handel, roleplayowanie. Zdecydowanie polecam każdemu fanowi TES i nie tylko.
ESO to dojna krowa, która ma przynosić zyski z mikropłatności, przy minimalnych nakładach własnych. Bazuje na znanej marce, z którą prawie nie ma nic wspólnego. Gra wydawana jest przez Zenimax Studio, które zostało założone przez kilku żydowskich prawników i które ma z grami tyle wspólnego, co świnia z lotami w kosmos. Gra prawie umarła kilka lat temu, jednak przetrwała dzięki fanom. Jak podziękował im Zenimax? Pokazał im środkowy palec. Zamiast naprawiać fundamentalne problemy, zaczął pudrować trupa i sięgać coraz głębiej do kieszeni graczy.
Jeszcze 2 lata temu mógłbym polecić tą grę, ale dzisiaj stanowczo, zdecydowanie odradzam ją, chyba że jesteście masochistami albo lubicie grać w wersje demo z mikropłatnościami i subskrypcją. Najśmieszniejsze jest to, że karma wraca - zaniedbana gra nie udźwignęła popularności, a zwłaszcza przypływu graczy w trakcie kwarantanny. Od lat zaniedbywane serwery po prostu padły. Przez kilka miesięcy zeszłego roku nie dział quick play, nie dało się wyszukać żadnego trybu gry w co-op czy pvp.... Haaaaalo, przecież jak sama nazwa wskazuje - ES ONLINE - mamy grać w multi!!! Serwery padają co chwilę, praktycznie podczas każdego eventu. Lagi i desynchronizację są obecne w każdej sytuacji, gdzie jest powyżej 4 graczy (MMO hahaha). Serwery są często wyłączane w środku dnia, również w weekendy i święta - bo firma jest z USA i ma gdzieś europejskich graczy.
Żeby w pełni cieszyć się światem gry, trzeba zapłacić również za dodatki (ok. 200zł razem) i wykupić abonament (ok. 38-60zł miesięcznie w zależności skąd jesteście). Abonament pozwala nam również nosić nieograniczoną ilość materiałów do craftingu, które wypadają na każdym kroku. Taka forma wk... was, żeby co 5s zaglądać do ekwipunku i wyrzucić śmieci, które zabierają cenne miejsce w ekwipunku - masz dosyć? Kup abonament!
No i oczywiście, nie mogło zabraknąć ciągłych nerfów ekwipunku! Farmiłeś wymarzony miecz przez dziesiątki godzin? No to w następnym patchu - "Po 3 latach namysłu doszliśmy do wniosku, że jednak ten set jest za mocny bla bla bla" - sruuuuu, twój super wypasiony oręż zamienia się w drewnianą zabawkę, ale ale nie martw się drogi graczu - masz tu oto kolejny miecz, który jest zbalansowany, bo zadaje 1% mniej obrażeń niż twój poprzedni, ale musisz go farmić kolejne 100h.
Wspominałem już o fabule? Więcej emocji miałem oglądając z żoną Harrego Pottera niż wykonując jakikolwiek quest w ESO. Wszystko jest tak płytkie, przewidywalne i liniowe, że aż się nie chce wierzyć, że ktoś wydaje takiego kupsztala w 2020 xD
Absolutnie odradzam zakup ESO, które jest już skazane na śmierć naturalną (twórcy pracują nad nowym MMO) i które zostało zamienione na dojną krowę, w którą już się nie inwestuje. Jeżeli miałbym wydać 200zł na tą grę, to wolałbym już raczej skręcić sobie z tych 200zł cygaro, niż zagrać jeszcze raz w tego gniota. Aha, taka mała przestroga - forum ZOS jest najbardziej toksycznym miejscem jakie wiedziałem w internecie, same studio banuje wszystkie negatywne komentarze, nawet takie krótkie i kulturalne oraz kasuje i zamyka tematy (jakieś kilkadziesiąt dziennie). Liczy się tylko przemiał i napływ nowych graczy, całkiem jak w piramidzie albo w firmie krzak. Daje 2/10 tylko ze względu na sentyment do Elder Scrolls.
Wszystko źle, walka drewniana, świat brzydki i nudny. Czwarty raz mnie odrzuciła
Jak "nie dadzą ciała" a raczej na to się nie zanosi to rozniosą wszystkie MMO :)
OJAPIERD*LE! Czyżby ta część miała stanowić kres całej serii? Po tym... czymś... już raczej nikt nie kupi kolejnej części.
Proszę, czy ktoś mi może wyjaśnić dlaczego w większości MMO jest taka idiotyczna grafika? Co oni kvrwa z TES zrobili? Cukierkowatość i "japońskość", nienawidzę tego. Oblivion miał nieco idiotyczną grafikę, na którą dało się przymknąć oko, Skyrim ma znakomitą - mroczną, duszną, "czuć" klimat w powietrzu (szczególnie po dograniu kilku modów urzeczywistniających rozgrywgę). Morrowind miał kapitalną grafikę! Daggerfall też.
Grałem we wszystkie części TES, począwszy od Areny, która wyszła, gdy byłem jeszcze w liceum. Grałem nawet w Redguarda, którego było cholernie ciężko dostać. TES to kawał mojego życia, genialny świat ("lore"), wspaniała łatwość w moddowaniu (od Morrowinda w górę).
Ktoś może zarzucić mi, że czepiam się grafiki... Cóż, muszę przyznać, że jest ona dość ważna dla mnie. W TES też, ale to przede wszystkim QUESTY nadają tej serii tak unikalny, genialny charakter. W Online świetnych questów się nie spodziewam, grafika jest kiczowata, no i jest ONLINE. Być może w to zagram, ale serce mi się kraje, gdy patrzę na to, co zrobili z moją ukochaną serią...
Całkowicie się z Tobą zgadzam. TES to rozbudowany singiel ze świetnym klimatem, a robienie z tego MMO jest kluczem do trumny dla serii. Mimo to uważam, że liczba fanów znacznie się zwiększy, bo większość ludzi leci na właśnie taką słitaśną grafikę i niezobowiązującą rozgrywkę. IMO TES skończy tak jak Battlefield - nowy target, starzy fani serii odejdą, a Zenimax będzie cieszyć się przypływem kolejnych dolarów na ich konto.
Typowe p***dolenie pseudo-fanów. Osobiście wątpię, że zagram w tę produkcję, gdyż nie przepadam za MMO, ale no bez przesady. Skoro Bethesda nie tworzy tej gry (było powiedziane, że będą robić kolejne części gry w singlu), to nie ma czym się martwić. Gwóźdź do trumny dla serii? Ze względu na styl graficzny? Nie wydaje mi się. O grze jeszcze dużo nie wiadomo, ale dzięki tej produkcji seria może zyskać wiele nowych fanów, a kto wie, może będzie to pierwsza gra MMO, która mnie urzeknie ;]
I wk*rwia mnie taki tok myślenia, że "po tym czymś nikt nie kupi kolejnej części". Jak nawet będzie z dupy, to nie zagrasz, basta.
Przewiduję wielką porażkę. Dlaczego? Już pierwsze zapowiedzi mnie zaniepokoiły, a artykuł w CDA tylko utwierdził mnie w przekonaniu - brak trybu pierwszoosobowego, system walki nieoparty na wykrywaniu kolizji, przerysowana i efekciarska grafika - oto opis gry, która wykasowuje wszystkie cechy, które czyniły z eldera grę unikatową, a będzie setną kopią systemów i klimatu WOW-a. Nie jest to może zniszczenie marki, ale rozmienienie jej na drobne jak to tylko możliwe.
BŁOND_07 zgadzam się z tobą. Także grałem w każdą odsłonę z cyklu TES i jak widać na podstawie Morrowinda grafika nie ma znaczenia. Do tej pory potrafię odpalić ją i grać długimi godzinami chociaż są kolejne części takie jak skyrim. Może i nie jestem zafascynowany tą częścią ale Jeżeli to MMO klimatem dorówna z Morrowindem to czemu nie...
Panowie pracujący w ZeniMax Online Studios maczali palce w takich projektach jak: Dark Age of Camelot, Warhammer Online, Star Wars: Galaxies, Ultima Online, The Sims Online, więc mam nadzieję że kupy i profanacji serii TES nie będzie. Byle nie wyszedł z tego jakiś głupawy grinder. No i ta grafika, mnie też denerwuje taki 'wschodni' styl.
Ciekawi mnie jeszcze na jaki model płatności postawi ZeniMax.
Według mnie to nie powinno istnieć powinni wydać kolejnego singla z ewentualną opcją co-pa ale nie MMO. To samo miało być z falloutem ale na szczęście prace wstrzymano!
Byle by nie było w The Elder Scrolls 'magicznego' strzelania z pistoletu. W niektórych grach, których panuje podobny klimat widzę tą opcję walki to mdli mnie :P Puki produkcja gry w toku, można pisać, wysyłać propozycje, uwagi pod względem dotychczas ujrzanych screenów, to może im pomóc! Niech dowiedzą się czego tak naprawdę chcą / o czym marzą fani gry Elder Scroll !
Wlasnie kilka dni temu, znow zaczalem grac w Skyrima i tak sie zastanawialem, jakby to bylo gdyby byl TES Onlina a tu prosze. Wiaze olbrzymie nadzieje, choc jednak obawiam sie, ze to moze byc kolejny zwykly mmo tylko w swiecie Tamriel.. :/ Ale i tak doczekac sie nie moge. A jak z abonamentem?
Jeśli to ma być finał TES'a to idę popełnić samobójstwo.
WTF? To nie może być finał serii. Jak już to był by finałem Skyrim. (a podobno maja robić/robią VI, gdyż nie warto sobie psuć źródła dochodu) Fabuła TES:O toczy się PRZED wydarzeniami z V.
Zanim zadacie kolejne głupie pytanie, bądźcie tak dobrzy i pomyślcie. Nie było jeszcze w TES-ie końca świata...
wiec raczej jeszcze co najmniej VI część przed nami ;)
Wszystkie MMO, które miało ostatnio wnieść coś nowego do tego gatunku zawiodły. Beznadziejny SWOTOR, Strange world i niestety nudne GW2 (niewspomne o odgrzewanym śmierdzacym kotlecie jakim jest wow:panda), w tej ostatniej pokładałem ogromne nadzieje, dlatego na drgi taki hype sobie nie pozwole. Pozyjemy, zobaczymy.
Rany specjalnie po to dali tysiac lat wczesniej zeby moc robic dalsze czesci pewnie. Watpie czy zrobili by z tego MMO nie robiac dalej singla..
Hmmm co do słabej oceny SWOTORu i Strange world muszę się zgodzić, ale już co do oceny SW:TOR i The Secret World - nie ;).
TOR to bardzo przyzwoita produkcja. Tak - ma swoje braki, i wszyscy z utęsknieniem czekamy na poważne update'y zawartości, ale to dobry produkt. A The Secret World - no cóż, ta gra jest absolutnie powiewem świeżości, który nie zawiódł. Wartościowa produkcja, godna uwagi każdego konesera MMO.
Przecież TES to takie "MMO dla singli", nie wiem więc w czym niektórzy widzą problem. Tym bardziej, że TES MMO-MMO wcale nie oznacza, że już nigdy nie pojawi się TES MMO-single.
Obawiam się trochę o tę grę. Może to być i niezłe MMO, ale nie wiem czy zadowoli fanów serii Elder Scrolls. Już to gdzieś pisałem, ale może lepiej byłoby zrobić hybrydę single-multi, np. Skyrima z Co-opem, albo z ingerencją innych graczy, coś w stylu Dark Souls... ?
A dlaczego się boje? Do gry nie przytknie palca, jakby nie patrzeć ojciec serii (od czasów Morro) - Todd Howard. Dla mnie świetny gość, który stoi za sukcesem serii.
Nawet mimo faktu, że producentem ESO będzie Matt Firor - z kolei ojciec chwalonego DAOC. Tytuł ten miał podobno bardzo fajny tryb RvR czyli grupowe PvP. To fajnie, ale miłośników serii Elder Scrolls pewnie średnio kręci dobre PvP, zresztą ciężko sobie wyobrazić serię Elder Scrolls z gameplayem DAOC.
do causal/hardcore i innych zaniepokojonych brakiem trybu pierwszoplanowego.Ja takze sie nad tym zastanaialem i szukajac odpowiedzi natrafilem na wywiad z szefem produkcji TESO.Mówi on że zarówno try 1 i 3 planowy będzie dostepny.Zrodlo http://www.youtube.com/watch?v=ugSSwuKsPKI&feature=related fragment od 15:35
http://www.allgamesbeta.com/2012/10/the-elder-scrolls-online-screenshots.html
kolejna porcja obrazków. Momentami komiksowe, generalnie Skyrim 2.0.
Przywołuje wspomnienia z Asheron's Call.
Każualowi gracze won od mmo
Drugiej polskiej gildii;) Pierwsza powstała w sierpniu i ma nazwę Free Company of Alinor;)
Raczej wątpię żebym miał w to dużo grać, bo nie spodziewam się jakiejś dobrej produkcji (TES multi, bez widoku pierwszoosobowego... podziękował ;p), ale zagram żeby zwiedzić całe Tamriel jeszcze raz :d
Nie wiem skąd takie zdanie że gra będzie zła.
Ktoś z was widział filmiki, czytał recenzje graczy który mieli szanse zagrać w Alfę? Relacje są zgodne, "bo wygląda i działa jak Skyrim!"
Warto poczytać o grze na Polskiej stronie Elder Scrolls Online: http://elder-scrolls-online.pl
Up ludzie którzy mieli alfe w ręku mają na 100% zapłacone by jak najpochlebniej mówić o tej grze więc wiesz, póki jej nie zobaczę osobiście to mogą se mówić że to cud nie gra a mi to i tak lata.
Zapowiedzi ma piękne jak Guild Wars 2, niestety wtedy wyszedł szajs, więc na chwilę obecną się nie napalam(lore TES kocham równie mocno co to z Guild Wars, moja pikawa nie wytrzyma kolejnego rozczarowania ;) )
Brak widoku z pierwszej osoby i przedstawiony system walki woła o pomstę do nieba. Na pierwszy rzut oka widać, że to będzie kolejne bezsensowne MMO, gdzie zdobywa się expa wciskając klawisze od 1 do 9 i obserwując przy tym pasek HP i MP naszej postaci. Jedyny plus to możliwość eksploracji tego wielkiego świata.
@kipi999 widać, że mało wiesz o TES Online, więc bez takich komentarzy jak nie masz nawet szczątkowej wiedzy na temat danej gry. Nie będzie wciskania klawiszy od 1 do 9 bo póki co założenia są takie, że system walki będzie taki jak w TES Morrowind, Oblivion i Skyrim, a tam wciskania dziesiątek przycisków nie ma. O widoku TPP i FPP Bethesda chyba jeszcze się nie wypowiadała, więc nie wiem skąd masz takie informacje http://www.ibtimes.com/elder-scrolls-online-details-leak-third-person-perspective-confirmed-combat-system-details-696041
Jeżeli gra ma wyjść dopiero w lipcu , to można się już martwić o wymagania sprzętowe gdyż te będą wielkie ;/
Dlaczego tam pisze ze pierwszy raz mozna zwiedzic elsweyr jak w arena tez mozna bylo?? Niekompetentni redaktorzy sa w tym serwisie.
UP Niekompetencja nie jest okazana tutaj jako pierwszy raz ;/
Mam jeszcze pytanko, czy ta gra bd F2P?
UP - na początku jak były plany stworzenia TES Online powiedzieli że ma być F2P , ale już troche czasu mineło więc nie wiem .. wątpie czy beda chcieli ryzykować z abonamentem biorąc po uwagę fakt ile gier się na tym przejechało i poźniej przechodzilo na F2P żeby odzyskać graczy .. Pozdr
Jeżeli gra okaże się klapą, nie zapomnę im tego.
Zapowiada się nieźle
Gra na początku będzie płatna potem f2p. Czyli standard - na początku wyssą kasę z ludzi a potem jak już wszyscy poznają, że gra to kpina zejdą na f2p. Super
UP Na niemieckiej stronie poświęconej grom wyczytałem że ma być od początku F2P, zobaczymy w lipcu ;).
Zapowiada się ciekawie i tyle ;)
kocham elder scrolls. mam nadzieję, że nie rozczaruje mnie jak Diablo III
Nie zadzieciakowałeś się za bardzo?
Ja to bym wolał B2P. Nie będzie nieznośnego systemu mikrotransakcji, jak w wypadku F2P, nie będzie też znienawidzonego przeze mnie abonamentu. :)
Ja bylbym zadowolony gdyby gra byla tak jak Gulid war- Czyli placisz i grasz. Abonament moim skromnym zdaniem jest zdzieraniem kasy z ludzi, a free to play jest dla tych ktorzy placa i maja wygodniej i lepiej w grze
Może okazać się ciekawą produkcją, żeby przynajmnie w połowie była tak dobra jak jej Singlowe odpowiedniki. Król RPG rusza na rynek MMO? tego przekonamy się niebawem! P.S. Wiadomo kiedy gra się ukaże?? Bo na Gol pisze że premiera w połowie Września. Nie wiem.
ciekawe czy będzie abonament ?
Bedzie na abonament i nie bedzie open pvp, mam to w dupie, czekam na camelot unchaimed leszczaki casualowe ;p