Witaj w wątku poświęconym najlepszej zimowej dyscyplinie sportowej czyli skokom narciarskim, która wielce ucierpiała po odejściu Adama Małysza, ale wciąż generuje jakieś emocje.
Instrukcje:
1. W wątku dyskutujemy o najlepszym z zimowych sportów czyli o Skokach Narciarskich.
2. Dyskutujemy na temat wszystkich skoczków i wszystkich konkursów (nie tylko tych w ramach Pucharu Świata, ale także np. konkursów krajowych).
3. Wypowiadamy się w sposób kulturalny, pozbawiony wulgaryzmów.
4. Opinie o skoczkach i wynikach zawodów staramy się tworzyć na konstruktywnych zasadach, ale bez przesadnej wstrzemięźliwości tzn. posty w stylu "Brawo Adam!" nie są naganne, chyba, że stosowane są nagminnie bez uzasadnionej przyczyny.
5. Nie wyśmiewany innych z tego powodu, że kibicują komuś innemu niż my.
6. Wątek jest o Skokach Narciarskich, ale małe wzmianki o wynikach z innych dyscyplin zimowych nikomu nie zaszkodzą.
7. Nową część może założyć każdy kto wypowiada się w wątku byle czegoś nie spierdolił (np. nie usunął ostatniego punktu).
8. Patronem wątku jest oczywiście Adam Małysz. Jeśli kiedyś ktoś będzie miał okazję z nim porozmawiać to niech mu o tym powie: "Leć Adam, leeeeeć!" aktualne zawsze!
Terminarz sezonu 2011/2012:
26-11-2011 Kuusamo - Finlandia HS 142 (K-120), drużynowe - wygrana: Austria
27-11-2011 Kuusamo Finlandia HS 142 (K-120), indywidualne - wygrana: Andreas Kofler (Austria)
03-12-2011 Lillehammer- Norwegia HS 100 (K-90), indywidualne - wygrana: Andreas Kofler (Austria)
04-12-2011 Lillehammer- Norwegia HS 138 (K-123), indywidualne - wygrana: Andreas Kofler (Austria)
09-12-2011 Harrachov- Czechy HS 142 (K-125), indywidualne - wygrana: Gregor Schlirenzauer (Austria)
10-12-2011 Harrachov- Czechy HS 142 (K-125), drużynowe - wygrana: Norwegia
11-12-2011 Harrachov- Czechy HS 142 (K-125), indywidualne - wygrana: Richard Freitag (Niemcy)
17-12-2011 Engelberg - Szwajcaria HS 137 (K-125), indywidualne - wygrana: Anders Bardal (Norwegia)
18-12-2011 Engelberg - Szwajcaria HS 137 (K-125), indywidualne - wygrana: Andreas Kofler (Austria)
30-12-2011 Oberstdorf- Niemcy HS 137 (K-120), indywidualne - wygrana: ex aequo Walter Hofer (Austria) i Miran Tepes (Słowenia)
01-01-2012 Ga-PA - Niemcy HS 140 (K-125), indywidualne - wygrana: ex aequo Walter Hofer (Austria) i Miran Tepes (Słowenia)
04-01-2012 Innsbruck - Austria HS 130 (K-120), indywidualne - wygrana: ex aequo Walter Hofer (Austria) i Miran Tepes (Słowenia)
06-01-2012 Bischofshofen- Austria HS 140 (K-125), indywidualne - wygrana: ex aequo Walter Hofer (Austria) i Miran Tepes (Słowenia)
14-01-2012 Bad Mitterndorf- Austria HS 200 (K-185), indywidualne - Robert Kranjec (Słowenia)
15-01-2012 Bad Mitterndorf- Austria HS 200 (K-185), indywidualne - Anders Bardal (Norwegia)
20-01-2012 Zakopane - Polska HS 134 (K-120), indywidualne - Kamil Stoch (Polska)
21-01-2012 Zakopane - Polska HS 134 (K-120), indywidualne - Gregor Schlirenzauer (Austria)
28-01-2012 Sapporo - Japonia HS 134 (K-120), indywidualne - Daiki Ito (Japonia)
29-01-2012 Sapporo - Japonia HS 134 (K-120), indywidualne - Daiki Ito (Japonia)
04-02-2012 Val di Fiemme- Włochy HS 134 (K-120), indywidualne - Gregor Schlirenzauer (Austria)
05-02-2012 Val di Fiemme- Włochy HS 134 (K-120), indywidualne - Kamil Stoch (Polska)
11-02-2012 Willingen - Niemcy HS 145 (K-130), drużynowe - Norwegia
12-02-2012 Willingen - Niemcy HS 145 (K-130), indywidualne - Anders Bardal (Norwegia)
Przed nami...
15-02-2012 Klingenthal- Niemcy HS 140 (K-125), indywidualne
18-02-2012 Oberstdorf- Niemcy HS 213 (K-185), indywidualne
19-02-2012 Oberstdorf- Niemcy HS 213 (K-185), drużynowe
03-03-2012 Lahti - Finlandia HS 130 (K-116), drużynowe
04-03-2012 Lahti - Finlandia HS 130 (K-116), indywidualne
08-03-2012 Trondheim- Norwegia HS 140 (K-123), indywidualne
11-03-2012 Oslo - Norwegia HS 134 (K-120), indywidualne
16-03-2012 Planica - Słowenia HS 215 (K-185), indywidualne
17-03-2012 Planica - Słowenia HS 215 (K-185), drużynowe
18-03-2012 Planica - Słowenia HS 215 (K-185), indywidualne
Mistrzostwa Świata w Lotach:
24-02-2012 Vikersund Norwegia HS 225 (K-195), indywidualne
25-02-2012 Vikersund Norwegia HS 225 (K-195), indywidualne
26-02-2012 Vikersund Norwegia HS 225 (K-195), drużynowe
Czołowa "10" Pucharu Świata (12.02.2012):
1. Anders Bardal (Norwegia) - 1117
2. Gregor Schlirenzauer (Austria) - 1059
3. Andreas Kofler (Austria) - 1049
4. Kamil Stoch (Polska) - 921
5. Thomas Morgenstern (Austria) - 894
6. Richard Freitag (Niemcy) - 801
7. Daiki Ito (Japonia) - 736
8. Roman Koudelka (Republika Czeska) - 656
9. Severin Freund (Niemcy) - 646
10. Robert Kranjec (Słowenia) - 550
Zwycięzca TCS 2011/2012:
ex aequo Walter Hofer (Austria) i Miran Tepes (Słowenia)
Klasyfikacja FIS Team Tour (12.02.2012):
1. Norwegia - 1515.4
2. Japonia - 1478.5
3. Niemcy - 1459.4
4. Austria - 1459
5. Słowenia - 1423.9
6. Republika Czeska - 1389.1
7. Polska - 1361.2
8. Finlandia - 1254.8
9. Rosja - 831.8
10. Szwajcaria - 694.1
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11822774&N=1
Zwycięzca TCS 2011/2012:
ex aequo Walter Hofer (Austria) i Miran Tepes (Słowenia)
Hahaha to ci pykło :D
Do wygrania MŚ w Lotach mam dwóch kandydatów:
- Ito
- Bardal
Choć wszystko zdarzyć się może. Rekordzista świata reperuje formę, a na euro sporcie zapowiadają powrót Hilde.
http://www.skijumping.pl/wiadomosci/14561/PS-Pan-w-Ljubno-Ponowne-zwyciestwo-Hendrickson/
Amerykana wraz z Iraschko zdominowały całkowicie kobiece zawody. Myślę, że spokojnie mogłyby walczyć z mężczyznami na poziomie 20-30 miejsca w PŚ.
Ciągle dziwni mnie brak Polek...
...a Na Euro sporcie zapowiadają powrót Hilde.
Hilde wystartuje już w najbliższych zawodach, dobra wiadomośc dla fanów wikinga.
DB Mafia ==> Poprzednią część od aktualnej oddziela akurat konkurs m.in. w Sapporo, w którym pojawił się ten legendarny skoczek. Nie widzę problemu aby o tym nie wspomnieć. Tym bardziej, że nie wiadomo czy w następnym sezonie Funaki będzie skakał, a jego obecność to zawsze wielkie wydarzenie dla skoków narciarskich. Szczególnie jeśli chodzi o fanów tej dyscypliny z okresu lat dziewięćdziesiątych i początków XXI wieku.
Oczywiście nie ma jutro transmisji w TVP. Niemniej gratulacje dla Hilde za kapitalny powrót, jak i dla Prevca czy Takeuchiego, którzy są bohaterami tego sezonu, o których mało się mówi. Ten młody Norwego Fannemel też rośnie w siłę. Dobrze, że i Romoeren się odbudowuje. Skoków Polaków nie ma co komentować. Są przeciętne.
A kto najdalej z czołówki? Montag!
Jeszcze tytułem tych kwalifikacji. Do konkursu nie weszli m.in. Sklett, Hautamaeki (...[*]...), Janda czy Chedal.
Niestety od wczoraj nic się w materii transmisji nie zmieniło. I nie zmieni!
Na szczęście pozostaje transmisja w Eurosporcie, chociaż nie ukrywam, że jestem na TVP oburzony.
A tak jeszcze pozostając przy Norwegach ktoś wie co się dzieje z Jacobsenem?
No to TVP przyfarciło. Nie będzie gniewu kibiców!
SzymEn ==> Ostatnio zajął chyba 6 miejsce w Mistrzostwach Norwegii (chyba około dwóch-trzech tygodni temu).
Nie wiem co od tego czasu...
No i odbędą się skoki, bo słyszałem, że wieje
DB Mafia ==> Dostrzegam jakąś nielogiczność w Twojej wypowiedzi :>
A tak jeszcze pozostając przy Norwegach ktoś wie co się dzieje z Jacobsenem?
Jest szczęśliwym tatą.
Szkoda konkursu, bo zostanie przełożony prawdopodobnie na jutro rano.
Znaku zapytania zapomniałem. Żalowo, że jutro rano jest. W szkole będę :/.
O której mają być jutro te skoki? Jak rano, to muszę wiedzieć do której mogę sobie pospać :D
O 10:00, ale żadnej transmisji w TVP nie będzie. Co najwyżej Eurosport.
Zawody odwołane. Będzie chyba bonus w Oberstdorfie.
Będzie chyba bonus w Oberstdorfie
Oby. Uwielbiam Loty narciarskie.
Na razie nie ma żadnego info o możliwości rozegrania dodatkowego konkursu. Przed nami dwa konkursy:
Sobota, 16:00 (indywidualny)
Niedziela, 13:45 (drużynowy)
Dzisiaj jeszcze kwalifikacje.
Ładne loty się już zaczęły :D.
No i Prevc wygrywa kwalifikacje ze znakomitą odległością 22.15. Bardzo daleko skakali też Kranjec (220), Ammann (218,5) oraz Ito (218). Niestety Polacy poza Stochem nędznie...
pierwsza 10 w II serii uratowała konkurs, który nie był zbyt ciekawy. Koch nie jest Austriakiem jest zbyt uczciwy dlatego duże gratulacje za 2 zwycięski konkurs. Mamuty to jego bardzo mocna strona tak samo jak Kranjca, szkoda bo pierwszym skokiem pozbawił się podium które było bardzo blisko. Świetnie lata ma swój styl.
Brawo dla Stocha za drugi skok, 6 miejsce nie jest złe. Brawo dla Ito który znów jest na podium. Brawo dla Ammana, za to jakim szacunkiem darzy innych.
Koleś z Eurosportu kilka razy wczoraj powiedział, że konkurs indywidualny odbędzie się w niedzielę, a drużynówka w sobotę... No, ale.. Oglądałem ostatnią 10 i myślę, że było ciekawie.
+ Ammann
+ Ito
+ Stoch
+ Kranjec
+ Mina Schlierenzauera po drugim skoku :D
+ Punkty pozostałych Polaków...
- ... trochę mało tych punktów.
Cieszy dobre miejsce Stocha. Wiecznie na podium być nie można, a jeżeli nie jest, to plasuje się cały czas w pierwszej szóstce! To bardzo ważne, aby nie tracić.
Również cieszy fakt, że znów Kamil odrobił sporo punktów do Koflera. Pozostało ich już jedynie 100. Niby dużo, ale mówię jedynie, bo patrząc na formę Stocha i Koflera, to myślę, że to bardzo realne, aby Polak z dużymi szansami walczył o trzecie miejsce w Pucharze Świata. Oby się udało!
No, a na jutro jesteśmy raczej pesymistami, co do konkursu drużynowego.
+ Wysokie miejsce Stocha
+ Samurai na Podium
+ Zakon Norwegów w 30-tce
+ Austria Fail
Konkurs udany i jutro drużynówka. Stawiam 7, może 6 miejsce dla Polaków.
Ja wczoraj zdążyłem po zajęciach na obie serie. Dobry konkurs. Brawa dla Ito!
Żyła cieszy się, że zaliczył glebę. Chyba nie wie, że po upadku rekord odległości się nie liczy.
Saul Hudson - Cieszył się raczej, że nic mu się nie stało.
Tapes wdrążył swój plan. Udupił Niemców i Japończyków. Podium murowane :/.
Interesujący konkurs.
Żyła chyba w ogóle nie śnił, że przeskoczy rozmiar skoczni. Zawsze koślawo lądował.
Punktacja za obniżanie, bądź podwyższanie belki jest całkowicie niesprawiedliwa.
Prevc stracił przytomność, upadek nie wyglądał zbyt poważnie jednak. Niedobrze.
Co ze Słoweńcami, gdyby druga seria doszła do skutku - hipotetycznie, bo chyba nie ma na to szans? Drużyna chyba zostaje wtedy zdyskwalifikowana.
Brawo Schlierenzauer! Oby tak dalej!
Ps: Drugiej serii chyba nie będzie. Raz, że jest już późno, dwa, że Prevc nie może skakać i Słowenia miałaby jeden skok do tyłu, a trzy, że są kiepskie warunki.
Nie ma jak to Schlirenzauer!
No i koniec! Słowenia wygrywa! Sensacja! Dla Prevca!
Mam nadzieję, że nic młodemu Słoweńcowi się nie stanie. Niestety kurwa Austria wygrywa FIS Team Tour. Słabiutko też Polacy, którzy na miejscu szóstym, a a w sumie na miejscu siódmym. Kruczek musi odejść aby coś się zaczęło dobrego w polskiej kadrze dziać! W sumie dzisiaj dobry konkurs. Gratulacje dla Słowenii. Szkoda tylko, że Finlandia zaliczyła totalny upadek. Po co oni trzymają tego trenera? Czy tam nie ma młodzieży?
http://sport.tvp.pl/skoki/puchar-swiata/wideo/zyla-moj-upadek-jestem-zadowolony/6565637
Piotrek jest genialny! Mistrz wypowiedzi!
"Najpierw mi się linie pomyliły, Nie wiedziałem, czy mam już lądować czy jeszcze nie. A nie, jeszcze nie! No, a potem się wywaliłem na plecy"
"Tylko mnie wywaliło", "Mój pierwszy upadek na mamucie, było fajnie"
Hehe. Żyła ma potencjał na bycie idolem. Sympatyczny chłopak. Chciałbym aby był liderem naszej drużyny, ale potrzeba mu dobrego trenera.
http://www.eurosport.pl/skoki-narciarskie/nie-mogl-juz-chudnac_sto3162455/story.shtml
Nie zobaczymy Evensena w Vikersund. Nie zobaczymy już go w ogóle - kończy karierę.
Wielki szok, co do Evensena. Wielka szkoda, bo znakomity zawodnik i sympatyczny skoczek. Szok, szok, szok. Przypomina mi się Pettersen, który też był znakomitym materiałem na skoczka, a jego kariera zakończyła się z tego samego powodu.
To co się dzieje ze skokami w ostatnich miesiącach to jakaś rewolucja kompletna. Kończenie karier zawodników przecież młodych (Olli, Jacobsen, który wrócił, Evensen), kontuzje wykluczające starty (Larinto, w mniejszym stopniu Hilde i Prevc) no i odchodzenie na dobre starej gwardii, a także nowe gwiazdy (powrót Ito, Koudelka, Bardal). Austriacy za 1-2 lata przestaną nadawać tonu rywalizacji, a Słowenia i Norwegia będą walczyć o pozycję lidera w światowej hierarchii skoków. Zaś nam życzę, żeby nie było jak w Finlandii, bo jesteśmy na dobrej drodze przy obecnej ekipie rządzącej.
Szok. To pokazuje ile trzeba poświęceń aby być w tym sporcie. Swoją drogą po co komu takie ograniczenia? Przecież skoczek sam najlepiej wie ile może zjeść, a jeśli będzie zbyt ociężały to się odbije na wynikach... sam by się wyeliminował bez żadnych restrykcji.
Dobre pytanie, Kruk. Zawsze mnie zastanawiało, czy drakońskie przepisy FISu rzeczywiście wychodzą na dobre zawodnikom. Przecież waga to kwestia indywidualna.
Swoją drogą, ja jeszcze się nadaję na skoczka BMI - 19 ;)
Skupień jak zwykle się ośmieszył, a Małysz jak zwykle podszedł do sprawy realistycznie;)
Tyle, że wygląda trochę mało realistycznie. On tam chyba miał siedemnaście lat? Nie wiedziałem, że on kiedyś nie miał wąsów i był młody :)).
eJay - niby czemu miałby się ośmieszyć? Przed tym konkursem nie było praktycznie żadnych zawodów pucharowych, w PŚ w sezonie 93/94 zajmował kilka razy dobre lokaty w 20-stce, więc czemu by tu nie pomarzyć o 10-tce? Tym bardziej, że możliwości miał i to spore.
Tak, tyle że eJayowi chodzi pewnie o to, że zakończył kwalifikacje na 53 miejscu w sytuacji, w której wcześniej mówił, że liczy na pierwszą 10-tkę.
Doszły mnie słuchy, że Jacobsen ma skakać w Vikersund jako przedskoczek ;p
Sorry za double posta ale niestety nie mogłem dać linka Evensen zakończył karierę źródło na onecie w kategorii sport.
sebo922 ==> Dzięki za info. To naprawdę zaskakujące. Dobrze, że nam powiedziałeś.
Listy zawodników na MŚ:
Polska: Stoch, Żyła, Mentos, Kocur i Stefanek
RCzeska: Koudelka, Hlava, Janda, Hujek, Matura
Niemcy: Freund, Montag, Wank, Neumayer, Mechler
Austria: Koch, Schlirenzauer, Kofler, Morgenstern, Zauner
Dla przypomnienia inny ciekawy wywiad z Adamem Małyszem kiedy był na szczycie popularności:
http://www.youtube.com/watch?v=Ie5Id2mzQMA
Polacy mają o tyle złą sytuację, że poza Stochem można wstawić do kadry każdego skoczka, a i tak wyniki będą takie same. No, może Żyła jeszcze czasami potrafi skoczyć.
Tak BTW. RCzeska: Koudelka, Hlava, Janda, Hujek, Matura Gdzieś tu jest Mindfuck. :D
Żyła niebawem wyrośnie na lidera naszej kadry. Stoch będzie solidny, ale Żyła się wyrobi i zacznie wygrywać. Baba Wanga.
Na poważnie w niego wierzę.
Oby Hujek dostał się do konkursu! Komentować pewnie będzie Szaran, a to oznacza kabaret za darmo!
Oby Hujek dostał się do konkursu! Komentować pewnie będzie Szaran, a to oznacza kabaret za darmo!
Kabaret na TVP, a na Eurosporcie dramat, jak będzie komentować Chruścicki.
http://www.youtube.com/watch?v=PPwbdvCV-WY
Moim zdaniem najlepszy komentarz Pana Włodka zaraz po emocjach z Predazzo 2003. Tak niewiele zabrakło :(
A z MŚJ docierają do nas miłe informacje... Pierwszy trening wygrał Zniszczoł i przy okazji pobił rekord skoczni (111,5 m). Drugi był Murańka z wynikiem 109 m. Byrt i Miętus odpowiednio na 7 i 8 miejscu... Na drugim treningu Zniszczoł na drugim miejscu, a Murańka na trzecim. Pozostali Polacy również w dziesiątce. Trzeci trening to znów dobry skok Zniszczoła (5 miejsce), trochę słabszy, ale nadal poprawny Murańki. Znów reszta Polaków w dziesiątce.
No nic, kolejne treningi już jutro. Jestem ciekaw, jak to będzie wyglądało w zawodach, gdzie presja będzie większa. Jeżeli będą tak skakać, jak do tej pory, to Zniszczoł może śmiało walczyć o medal, drużynowo również.
Póki co, nie ma się, co za wcześnie podniecać. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w konkursie.
Ps: Dzisiaj 64 urodziny obchodzi Krzysztof Miklas. Wszystkiego Najlepszego! :D
TVP i mistrzostwa w Vikersund:
piątek 16:20, ind
sobota 15:40, ind
niedziela 13:45, dru
Spisali się.
btw: Wszystko najlepszego MIKLAS!!! :>
Chciałbym jeszcze kiedyś usłyszeć Miklasa komentującego skoki narciarskie.
Składy c.d.:
Słowenia: Kranjec, Tepes, Jernej, Sinkovec, Judez
Finlandia: Happonen, Hautameki, Koivouranta, Muotka
Japonia: Ito, Takeuchi, Tochimoto, Watase, Kobayashi
Rosja: Wasyl, Korniłow, Ipatow, Kaliniczenko, Sardyko
Niestety zabraknie Kasaia. Chyba w tym czasie ma jakiś mecz w Lidze Mistrzów...
Widzieliście to?
http://www.youtube.com/watch?v=lZIPQwLBoyg&feature=related
"Szalenie odważnie ciągnie odległość"
Wgle wie ktoś jak nazywa sie ten komentator? Komentuje jeszcze coś?
http://www.youtube.com/watch?v=qMB1f_8H-D8&feature=channel
Ta muzyczka bała naprawdę zajebista. Pamiętam ją.
zajebiste to jest marcowe blotko u stop Letanicy
Ahh, ta równa dyspozycja Polaków na treningach.
Miętus na pierwszym przyzwoicie, bo 179m, w drugim 210m - żeby tylko powtórzył to w konkursie.
Bula 151,5m oraz 170,5m - do konkursu się z takimi skokami nie dostanie.
Kot 142m i 182m - drugi lot może być.
Żyła 138metrów... ciekawe, ile będzie w drugiej sesji, bo jeszcze nie skakał.
Stoch 204m, w drugim jeszcze nie skakał.
Ogólnie, to nie wygląda to zbyt dobrze, ale miejmy nadzieję na poprawę.
EDIT: Żyła 180,5m teraz.
Chciałbym, aby loty wygrał Ito. Na podium bym jeszcze widział Hilde i Kranjca.
Yyy Na euro sporcie komentator powiedział iż Evensen zakończył karierę. Macie link do artykułu potwierdzającą tą wiadomość?
Żenująca farsa w konkursie juniorów. Murańka bije rekord skoczni, chwilkę czekają i RESTART. Słoweniec też skacze powyżej punktu HS - skaczemy dalej. Brawo dla organizatorów. Widzę, że mafia sięga też w Słowenii. Do tego obniżanie not za styl naszym zawodnikom i podwyższanie AUT-om i o-SLO-m.
Rekord żabojadów pobity - Descombes Sevoie walnął 222,5 m!
Z tego Descombsa, na którym sobie Szaran jedynki połamał może wyrosnąć niezły skoczek. Chociaż nie, bo on już ma 28 lat. Trzeba przyznać, że dosyć nieoczekiwanie stał się liderem kadry Francuzów. Liczyłem na jakiegoś Lazzaroniego, ale on trochę przegrał swoją karierę.
DB MAfia ==> [38] i [50] w tym wątku.
Za 45 minut rozpoczynamy mistrzostwa! Naprzód Żyła! Naprzód Polacy!
Na sam początek dwie niedobre wiadomości. Komentuje Szczęsny i warunki z tego co mówił Kurzajka jak zwykle podczas zawodów do chrzanu.
Dlatego jak nie ma Szaranowicza przełączam na Euro Sport. Zawody mam nadzieję, że się odbędą.
To jakaś paranoja. Gdzie zawody by sie nie odbywały w tym sezonie, to i tak wiatr robi swoje..
Średnia prędkość wiatru ok. 10 m/s ;/ Ciężko będzie z tymi mistrzostwami.
no to czekamy do 17:30 prawdopodobnie i tak się dzisiaj skoki nie odbędą.
Szlak Ruscy mają lepszy rekord niż my :/. Gratulacje dla francuza za znakomity Rekord kraju.
Żyła 240 m
Puszczać Kamila! Nie zdzierżę.
BOŻE!!!
I co? Odpadł?
Na TCS powtorzyli serie dla Gregora. Tu tez moga.
Po co. Teraz będą czekać godzinę, aż Koch będzie miał warunki na nowy rekord świata. Jakoś Stocha mi nie żal. Ważne, że Żyła jest
Dla nas najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji byłoby anulowanie serii. Bo w pozostałych trzech seriach będzie skakać 30, a Kamil jest na 32 miejscu... Na razie jest po za burtą.
Dla nas najlepszym rozwiązaniem byłoby gdyby Tepes z Hofferem powiesili się w celi więziennej.
Brawo Kot! Jest irytujący jako komentator, ale w swojej wypowiedzi miał 100% racji.
Co wy tak płaczecie. Tu i tak on słabo skacze. Czy po powiększeniu skoczni przekroczył choćby 200m.
Tym bardziej Stoch miał pod narty. Zresztą Schlirenzauer też jest daleko. To co Hofer swojego pupilka by pozbawił zwycięstwa.
Rozróżnij podmuch od wicherku pod narty, który może Cię nieść. Zderzcie to z prędkością skoczka po wyjściu z progu i macie wynik.
6 m/s to przy lotach to masakra.
kurwa, nie widzicie roznicy miedzy 1m/s pod narty a 7m/s?! stoch zostal ewidentnie wydymany analnie bez wazeliny i jedyna nadzieja w tym, ze anuluja serie...
a moge sie zalozyc, ze gdyby ta cipka Schlirenzauer zepsul skok z miejsca byloby anulowanie serii... ale zaraz - przeciez go by nawet nie puscili przy takim wietrze
ze gdyby ta cipka Schlirenzauer zepsul skok
Zespół bo jest na razie 13. Nawet 200 m nie osiągnął.
płaczcie dalej...
Kto płacze ten płacze. Jak wspomniałem mi Stocha nie jest żal.
To najgorszy konkurs jaki kiedykolwiek oglądałem. I nie chodzi mi tylko o Stocha, ale w ogóle o to przeciąganie, a za chwilę się okaże, że konkurs odwołany. Chuj wam w dupę, jury.
A niech wieje. Skoro protest i tak będzie odrzucony to niech wpieprzy się tam tornado z trzęsieniem ziemi.
Zespół bo jest na razie 13. Nawet 200 m nie osiągnął.
zespol to ty masz, ale downa...
ty jestes naprawde taki trudny?! dla ciebie zepsuciem skoku jest zajmowanie pod koniec PIERWSZEJ Z CZTERECH serii 15. miejsca na skoczni gdzie 20 punktow straty jest niczym?! pozdro
Kto płacze ten płacze. Jak wspomniałem mi Stocha nie jest żal.
hahaha r-tardzie, mam ci przypomniec jak mu lizales dupe dwie albo jedna czesc temu? :D
Teraz to sobie możemy tylko powtarzać: "Były dobre warunki"...i mamy was w dupie.
Brawo dla Kamisia że się wybronił, i chociaż "dobrze" się to skończyło.
osaa12 - No jasne to był rekord Austrii ba świata, a Gregor dostał pięć ocen po 20pkt. lecąc pozdrawiał publiczność. Sorry jestem ślepy. Za to Stoch jest cesarzem skoków.
Tak sobie to tłumacz prowokatorze.
Kubiok co się kłócisz z hejterem daj se spokój z takimi elementami.
Na TVP1 wieczorynka...
Stoch by mógł przynajmniej awansować. Oby mój faworyt Kranjec nie zpipcył skoku.
Czplita racją. Oby Ito dobrze skoczył. Na niego najbardziej liczę.
Kubiok i Czpilta, sory ziomy, nie kloce sie z takimi fachowcami skokow narciarskich
ale szczerze mowiac - tepe z was chlopaki, nie chcialbym sie z wami spotkac
spoiler start
DB Mafia -- jeszcze pare konkursow temu ostro jechales po Hofferze i calej ekipy fisu, a teraz nagle stoisz murem za tym calym austriackim cyrkiem? co, kolega z gimnazjum sie pojawil na forum i chcesz mu zaimponowac
spoiler stop
btw, szacunek dla pana kota za komentarze w studio
Tak, jechałem. Ale tu nie widzę podstaw by po nim jechać. Stoch nie przekroczył we wszystkich swoich skokach 200 m na tej skoczni od czasu jej przebudowy. Jeśli mówić tu o sabotażu to czemu Schlirenzauer jest 13, a nie pierwszy. Więcej ci nie odpiszę, bo nie chce się wdawać w bezsensowne dyskusję, które cię podniecają. Mój wiek to 6 lat. Możesz się cieszyć.
Kubiok -- ty serio jestes taki ciemny?
popierdolone zyri puscilo stocha niemalze w wichurze, po czym chamsko mowia, ze stoch mial dobre warunki, ale mimo to od razu po jego skoku zarzadzaja przerwe trwajaca ponad godzine, a skonczy sie na tym ze anuluja serie
a schlirenzauer? po prostu - mial w miare okej warunki, moze lekko skrocil skok, ale majac w perspektywie TRZY a nie JEDNA serie spokojnie moze to nadrobic tak wiec nie rozumiem twoich gimnazjalnych tlumaczen
widze ze tvp realizuje misje 'dla kazdego cos milego' - skoki - wieczorynka - skoki - wiadomosci - skoki, o 20.25 ma byc ace ventura wiec pewnie po filmie mozna sie spodziewac dalszej czesci skokow, ba, moze nawet dojdziemy do grindhousa ktory ma byc puszczony o polnocy
osaa12 - Dzięki za poprawę humoru. Fajnie, że przedszkole udziela się we wątku.
Panowie ignorujemy wątek, albo dzwonimy do reszty ekipy i jedziemy z tym kolesiem?
to ja lece zeby nie dostac wpierdolu, nara
Maniek kichaj go bo jeszcze się poskarży adminowi. Ignorujemy wątek
o 20.25 ma byc ace ventura
Na śmierć zapomniałem! Dzięki za przypomnienie :D
Co do konkursu... idź pan w pizdu panie hoffer-tepes
Anulowali. Szkoda rekordzistów kraju. Stoch gratulację może jutro doskoczysz do pkt. K
Widzę, że tutaj pojawiło się mnóstwo fachowców od skoków narciarskich, którzy oczywiście pamiętają najstarsze czasy i interesowali się tą dyscypliną, kiedy jeszcze Małysz nie odnosił sukcesów...
Powiem krótko, że niektórzy są tutaj zdrowo pierdolnięci. Wybaczcie za słowa, ale inaczej się tego nie da wytłumaczyć. Kruk już jakiś czas temu skomentował zachowanie, co niektórych, ale oczywiście nie doszło to do tych wielkich znawców...
Mam wrażenie, że niektórzy myślą, że im większy wiatr, tym skoczek leci dalej :D Pozdrawiam taki tok myślenia, bo aż mi was szkoda. Owszem, ta reguła jest dobra, ale jeżeli wiatr dochodzi do maksymalnie 3 m/s. Uwierzcie mi, że wichura nie sprawi, że skoczek będzie frunął daleko... Jeżeli NA PROGU zawodnik dostaje podmuch w granicach 5-6 m/s, to praktycznie jest to równoznaczne z całkowitym wytraceniem prędkości. Poza tym, proponuję zaobserwować ruchy nart w czasie skoku Stocha. To nie był stały wiatr pod narty. To były podmuchy z różnych stron, powtarzam jeszcze raz PODMUCHY. Stały wiatr, a podmuchy to dwie różne sprawy. Ale widzę, że DB Mafia reprezentuje poziom, że im większy wiatr, tym lepiej dla skoczka :D
Stoch nie przekroczył we wszystkich swoich skokach 200 m na tej skoczni od czasu jej przebudowy
Ty tez byłbyś idealnym asystentem Waltera Hoffera. "A co tam, spierdolił skok, miał wiatr 6 m/s w plecy, nie znam kolesia, więc się nie liczy". Co za różnica, czy skakał 100 metrów czy 250? Mateja czy Evensen mają takie same prawa i warunki do skoków. Nie wspominam już o fakcie, że kwalifikacji chyba nie oglądałeś, a tylko przeczytałeś, ile kto skoczył. Poza tym, niedawno lizałeś dupę i spuszczałeś się nad znakomitymi skokami Stocha, a krytykowałeś Hoffera. Teraz jest na odwrót :D Nie mam żadnego w tym interesu, ale jestem za sprawiedliwymi skokami, bo to, co się w nich dzieje już od wielu lat, to jest zwykły szok i kpina.
Naprawdę, zastanawiam się, czy nie zaprzestać udzielania się w tym wątku, bo DB Mafia jest największym znawcą skoków narciarskich i powinien być zaproszony do zagranicznych studiów, gdzie o skokach wiedza wszystko. Może będziesz kandydował do zarządu? Wybacz, ale utożsamiam Cię z kibicami pokroju sezonowców, którzy po słabszych sezonach w wykonaniu Małysza, wysyłali go na emeryturę, a gdy zdobył czwartą kulę i medale olimpijskie, to sławili go :D
Tutaj już nie chodzi o to ile skoczył Stoch, ale o poziom, który reprezentuje DB Mafia. Kpina.
Parodia. Dobra akcja była też przy skoku Koflera - plus 5 punktów za wiatr, kiedy to chorągiewki powiewały pod narty, a skaczący zaraz po nim Freitag miał -17...
Kot: "Najpierw czekaliśmy na zachód Słońca, to teraz może czekamy na Księżyc?"
Nie ma sprawy możemy opuścić ten wątek pełen specjalistów. NeroTFP. i osaa12 pozdrówcie Małysza i do usłyszenia jutro w studiu.
NeroTFP ==> Szkoda komentować. Ja już staram się nie zwracać uwagi na wypowiedzi niektórych... dzisiaj jaki konkurs taki wątek... syf.
szerokiej drogi, czpilta!
jutro trzy serie, jednak cos czuje ze znowu beda akcje z wiatrem... bez sciemy, ten sezon jest jakis dziwny, gdzie by nie pojechali i tak wieje, chyba w sapporo o dziwo bylo spokojnie
Sapporo było synonimem huraganów, wielkich problemów, a w tym sezonie paradoksalnie było tam najlepiej.
Posunięć jury nie skomentuje..
Ja tak poza tematem, czemu DBMafia i MegaMafia zawsze piszą w tym samym wątku?
A że niektórzy robią syf w tym wątku, to wiadomo już od dawna. Nie mówię, że jestem znawcą, ale twierdzenie, że im silniejszy wiatr, tym lepiej, bez zwracania uwagi na jego siłę, to jakaś masakra.
Konkurs jutro zaczyna się wcześniej, niż wcześniej zaplanowano - godz. 15.00.
W dodatku odbędą się trzy serie. Cholera, obym zdążył.
Polskie skoki to komedia. Niestety dzisiaj Kamil Stoch zawiódł, o ile wczoraj został skrzywdzony, o tyle dzisiaj dał dupy. Oczywiście biorąc pod uwagę OCZEKIWANIA wobec niego, bo moim zdaniem skoczył na tyle na ile jest skoczkiem.
Postawę naszych skoczków pozostawię bez komentarza.
Z tą 7 belką to przesada. Przez to końcówka była nudna. Szkoda Fannemela, mam nadzieję, że odbędzie się 2 seria i pokaże, że te 244 metry to nie była zasługa wiatru. Swoją drogą, żeby prowadzić to musiałby skoczyć(w tamtych okolicznościach w których skakał) ok. 250-255m, co jest trochę absurdalne.
Tak to jest, gdy młodzi u nas skaczą na takich mamutach typu Szczyrk. Lotników nie będzie u nas nigdy, taka smutna prawda. Słoweńcy, Norwegowie mają bazę i takie obiekty pod nosem i to niestety było dzisiaj widać.
Łoo kuwa, Kranjeccccccc
Łoo kuwa, Kochhhhh
Łoo kuwa, Veltaaa
No, Kranjec mistrzem - nie ma co, ostatnia trójka mocno podniosła poziom konkursu.
Brawo Robiiii!!!
Zawsze mu kibicowałem i ten medal w lotach należał się mu jak nikomu innemu! Zagrał na nosie Hoferowi i warunkom wietrznym, tak jak to kiedyś robił nasz Adaś.
Mój ulubiony skoczek zza granicy zdobywa w pełni zasłużenie mistrzostwo świata w lotach. Ależ niesamowita ta końcówka. Brawo, Robert! Należało ci się! :)
Końcówka zabójcza, przypomniał mi się legendarny konkurs w Planicy i wywrotka Ahonena na 240 metrze. Szkoda Kocha.
Należało się Kranjcowi i Słoweńcom ;) Koch, żeby być mistrzem w lotach musi popracować jeszcze nad lądowaniem :D
Aż strach pomyśleć, co działoby się, jakby była trzecia seria. Brawa dla Kranjca! Stoch przyzwoity wynik. Wiadomo, że lotnikiem nie jest i medal będzie trochę daleko. Czas, aby Stoch wrócił w dobrej formie na pozostałe konkursy.
Cieszę się, że Kranjec wygrał. Należało mu się!
Na każdych mistrzostwach był faworytem typowy lotnik bez dwóch zdań, gdyby wygrał jakiś "nielot" bym sie wkurwił.
Gratulacje!
Ostatnia trójka wynagrodziła mi trudy oglądania drugiej serii. Skoki kapitalne, a ten Velta jest na pewno największą niespodzianką. A nasi? Lipa straszna. Stoch skoczył na tyle ile sie spodziewałem, rok temu też nie błyszczał, a jak pamiętamy forma była.
Brawo dl Kranjca
Rozbawił mnie jeden z komentarzy ze skijumping.pl
"jakieś pomysły co do Schlierenzauera? Od około 3-4 konkursu mam dziwne wrażenie co do jego sylwetki w locie, jest strasznie pasywna, niemal że przypominająca Georga Spetha, który własnie tak latał. Jak dla mnei całkiem zmienił styl co jak widać nie przekłada sie na wyniki :P "
Faktycznie ten ostatni skok w stylu Spetha :D
Najgorsze zawody w MŚ jakie przyszło mi oglądać jeśli chodzi o wybryki jury i organizatorów. To oczywiście nie zmienia faktu, że wynik jest satysfakcjonujący, ale gdzie są Polacy? To poważny argument aby wreszcie skończyć z tą marną kserokopią trenera w osobie Kruczka. Już wolę Mateję na tym stanowisku, przynajmniej czasem wchodził do drugiej serii!
Kruk Ty naprawdę myślisz, że zmiana trenera cokolwiek zmieni w naszej kadrze? Ok, gdyby był to jakiś trener z doświadczeniem, nowymi pomysłami na rozwój tej dyscypliny u nas to bym to jak najbardziej zrozumiał. Ale ja robić sobie nadziei na zmianę trenera nie będę, bo ta będzie,(przypuszczam) dopiero gdy Stoch będzie bez formy..
Edit: za bardzo poszedłem do przodu. Może nie dyscyplinę, ale naszą kadrę A.
Wierzę, że by zmieniła. Gorzej być nie może? Kruczek wprowadził takie zasiedzenie w naszym zespole, że nie ma żadnej motywacji do promowania nowych zawodników. Stworzyło się towarzystwo wzajemnej adoracji w postaci Kota, Kotów i reszty niby talentów. Ktoś porządny musi wstrząsnąć naszą kadrą, wyciągnąć prawdziwe talenty, a przeciętnym skoczkom dodać skrzydeł. Jest MNÓSTWO przykładów trenerów, którzy wyciągali różne drużyny z impasu (choćby dwa razy Norwegowie czy nawet Rosjanie swego czasu). Kruczek to nieudolny trener, który nic nie osiągnął. Miał szczęście, że Stoch zaczął przyzwoicie skakać, ale to powinno zdarzyć się wcześniej. Poza tym nie ma kto tego Stocha poprowadzić. On za chwilę przestanie się rozwijać i będzie takim królem do asów. Nic szczególnego.
Bardzo dziwne Mistrzostwa. Dla mnie osobiście pocieszeniem jest wygrana słowiańskiej duszy. Mimo bardzo nierównej rywalizacji, medale przypadły nieprzypadkowym zawodnikom, Velta, Kranjec i Koch to najwięksi lotnicy. Postawa naszych zawodników na pewno dobrze nie rokuje na jutro - myślę, że na mamutach możemy przegrywać nawet z kompletnie niedysponowanymi ostatnimi czasy Finami.
Mistrzostwa pokazują, że nowy system naprawdę dewaluuje wartość samego skoku - 244, 5 metra Fannemela po pierwszej serii, to pewny medal, a wyprzedził go rodak z wynikiem 218 metrów! Wielkimi poszkodowanymi dzisiaj są na pewno Austryjacy - Gregor pechowiec, Koch przegrał medal przez błąd. Wydaje mi się też, że an upartego dałoby się przeprowadzić tę trzecią serie, w końcu dosyć sprawnie puszczano zawodników pod koniec, ale oczywiście większa to strata dla nas, kibiców, niż dla zawodników - Hoffer i Tepes też zadowoleni, więc po co trzecia seria? :D
Super ze wygrał Kranjec!
wreszcie jakiś sukces po tylu latach skakania, doczekał się chłopak, i co jeszcze lepsze : Austriacy nie są juz tacy nie do pokonania jak kiedyś..... miejsce Schlieriego bardzo satysfakcjonujące.
Cieszyłem się jak dziecko, kiedy narty Szlircia, czy jak go tam nazywajo, zaczęły tak pięknie lecieć w dół.
Czy mi się nie wydaje czy przypadkiem nie mieliśmy za trenera Hannu lepisto ponoć najlepszego trenera jeśli chodzi o skoki narciarskie ,i przypadkiem za jego kadencji jedynie Małysz dobrze skakał
Małysz zawsze dobrze skakał. Najlepiej za Tajnera i Lepistoe. Miał dołki, ale wtedy też nie wypadał poza dziesiątkę czy tam piętnastkę (która "za jego czasów" długo była elitarna)... poza tym w pierwsza dekada XXI wieku była naznaczona znakomitymi zawodnikami. Moim zdaniem teraz poziom trochę się wyrównał.
Liczę, że nasza kadra zakwalifikuje się do ósemki. Jeśli zajmą 5 miejsce to będzie WIELKI sukces. Przed nami pewnie będą Norwegowie, Austriacy, Niemcy, Japończycy, Czesi i Słoweńcy... także sześć drużyn, za którymi pewnie nie zdążymy, ale niepoprawny optymizm i patriotyzm w spejoryzowanym sensie kibica karze mi wierzyć, że będzie dobrze. Oczywiście pojawia się tutaj dylemat przewagi rozumu nad duszą, ale nie będę się rozdrabniał. Naprzód POLACY!
Też mam takie wrażenie, że kiedyś bycie w tej piętnastce było bardziej elitarne. Aktualnie większość zawodników z dziesiątki, kiedyś nie łapałoby się na czołówkę.
Liczę na miejsce w pierwszej piątce, chociaż będzie to bardzo trudne do osiągnięcia. Obiektywnie obstawiam tak:
Norwegia, Austria, Słowenia, Niemcy, Japonia, Czechy, Polska. Nie można również zapomnieć o Rosjanach i Finach, którzy chyba także są mocniejszy od naszej ekipy. :(
Z takimi skokami Kota nie wejdziemy do ósemki.
Brawo Piotrek!!!
Żyła Fenomenalnie Już myślałem, że nowy rekord polski będzie.
Łukasz Kruczek musi odejść.
Kot, może i tragedii nie było, ale i tak słabo. Już naprawdę nie było kogo wziąć? Miętus w miarę ok, Stoch na miarę swoich mozliwości na tej skoczni, ale Żyła pozytywnie zaskoczył. Szkoda, że przed skokiem Krancja obniżono belke.
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie Piotrek, Kamil jak na moje zdanie - mógł pokazać coś więcej.
Kamil naprawdę wydaje mi się że ma talent do skoków. Powinien trenować z kimś innym.
Panowie nowy rekord Polski. Brawo Żyłaaaaa
Piotr Żyła rekordzistą Polski w długości skoku, he he,.
Brawo wewiór!
Gdyby Stoch zepną poślady było by 6 miejsce.
Żyła z nowym rekordem Polski , cały czas zastanawiam się jak to możliwe po tych słabych skokach z poprzednich dni..Niemniej brawo Piotrek i czekam oczywiśćie na wywiady! :)
W sumie drużynówka zgarnięta przez Trzecią Rzeszę. W tej sytuacji wolałbym już Niemców i żałuję, że Freund czy nawet wcześniej Mechler nie skoczył kilkunastu metrów dalej, bo mieli Austriaków w zasięgu. Chyba mistrzostwa najlepiej ułożyły się dla Słowenii, a wśród największych przegranych wskazałbym Finów i Japończyków, w mniejszym stopniu Norwegów, bo jednak mają medal. Nie wiem co o Polsce, bo raczej nikt nie przypuszczał, że indywidualnie osiągniemy cokolwiek, ale już w drużynie można było bardziej się postarać. Świetny Żyła i solidny Stoch to trochę mało...
Mój komentarz do tych mistrzostw może być tylko jeden: Kruczek musi odejść!
Kruk --> nie wiem z jakiego powodu tak przyczepiłeś się do tego Kruczka - dlatego, bo sam był fatalnym skoczkiem?
Sam przyznasz, że ktokolwiek by nie trenował naszych skoczków i tak wiele z tego nie było - przecież gdyby nie Małysz to Tajner też byłby obrzucany gównem z każdej strony. Bo niby z kim oprócz Adam osiągnął jakikolwiek sukces - z Hulą? Ze swoim synem? Z Mateją (owszem, raz miał te wysokie miejsce na MŚ ale bez przesady)? Z wiecznym talentem Bachledą?
Jak Kruczek ich trenuje to chociaż Stoch zaistniał, bo wcześniej też szału nie robił. I Żyła zaczyna dobrze skakać. Do tego często nasi punktują, co wcześniej też nie było w zwyczaju.
Według mnie wymienić skaczących, a nie trenera - Hula out, Kot out, Miętus out, a zamiast nich postawić na młode talenty, które marnują się jeszcze w juniorach czy PK. Chociażby Zniszczoł - wszyscy pamiętamy jego występy na Wielkiej Krokwi. Dlaczego nie dać mu szansy...
A może masz na myśli to, że to Kruczek nie chce ich wystawiać i odstawić na bok "starą gwardię"? Według mnie to wina całego zarządu z Tajnerem na czele.
Moje marzenie jest jedno. Szczęsny musi odejść ze stanowiska komentatorskiego, a z emerytury niech wróci Miklas komentujący na przemian z Szaranem..
A tak na poważnie, nie czułbym żadnego zawodu, gdyby nie te skoki Żyły z drużynowego..To pokazuje, że wczoraj mógł pokazać się dużo lepiej. A Stoch skakał na tyle ile potrafi na Vikersund, liczyłbym na niego na Planicy jeśłi chodzi o mamuty.
Zniszczoł jedzie do Lahti.
...Chociażby Zniszczoł - wszyscy pamiętamy jego występy na Wielkiej Krokwi. Dlaczego nie dać mu szansy...
Start w MŚ w Vikersund byłby niemożliwy, i chyba bardzo nieracjonalny. W tym czasie skakał w Erzurum na MŚJ walcząc o medale. Zdobył dwa. W drużynie i i indywidualnie. Co chyba niektórym umknęło. Perspektywy są, naprawdę - jednak w rękach samych zawodników nie leży los ich karier, to gestia sztabu ludzi, trenerów i działaczy.
Tak, tylko że ja nie mam na myśli tylko Vikersund, a tego co było po Zakopanem.
A medalami w MŚJ bym się specjalnie nie cieszył, bo chyba wszyscy wiemy jak to jest z naszymi skoczkami w normalnych zawodach. A Zniszczoł, póki młody, niech się oswaja z dużymi imprezami to może w wieku 20 lat będzie odgrywał znaczące role w PŚ.
Co do lotów - chyba nikt z nas szału nie oczekiwał. Polacy nigdy nie byli lotnikami, tylko Żyła z niewiadomych powodów dostał wytrysku formy podczas drużynówki. Owszem, mogło być więcej naszych w trzydziestce, ale to raczej brak "oskakania" na mamutach (fajnie byłoby mieć jakiegoś mamuta w Polsce, ale to raczej odległe marzenia) zaważył na tym, że nikt z Polaków nic nie osiągnął, a nie to, że Łukasz Kruczek jest słabym trenerem. Doskonale widać to po tym jakie narodowości odniosły sukces na tych mistrzostwach - Słowenia (Planica), Austria (Kulm), Niemcy (Oberstdorf) i Norwegia (Vikersund). Do tego Czesi (Harrachov) nawet nieźle się sprawili.
Wyjątkiem są Japończycy, którzy mieli dobrych lotników. Ito również dał parę popisów na Vikersund, wielu oczekiwało po nim medalu, a nie "tylko" 5 miejsca, choć i tak ze 2 skoki miał świetne.
k42a_ - Wg. mnie Finowie też są lotnikami. Po prostu cała sytuacja, ta otoczka, która panuje wokół związku i po prostu fatalna forma skoczków nie pozwoliła im na realną walkę o medale. A tak to wczoraj spisali się bardzo poprawnie (u nich weszła czwórka, u nas jeden....), a dzisiaj gdyby nie Hautamaeki i Koivuranta z pewnością mieliby miejsce w pierwszej szóstce. Jak na ich obecne możliwości to całkiem nieźle.
Co do całych mistrzostw. Absolutnie zgadzam się z Krukiem. Kruczek natychmiast powinien być zdymisjonowany. Dlaczego? Podam kilka powodów.
Adam Małysz zakończył już niestety karierę. Ale dzięki niemu w Polsce powstał spory boom na skoki, jest popyt, który umożliwił powstanie kilku porządnych obiektów (Szczyrk, Wisła), a także programów szkolenia, które przynoszą niezłą, jak się odpowiednio z nią popracuje młodzież. Tymczasem pan Kruczek cofnął nas zwyczajnie w rozwoju. Miota się na stanowisku trenerskim, powołuje miernoty, które nie radzą sobie nawet w kontynentalach (dziecko cudownego lata Kubacki, ostatnio niestety Hula, Bachleda itd.). Fatalnie ,,zoptymalizował" naszym skoczkom pozycję dojazdową i przegrał 2 najważniejsze imprezy sezonu z kretesem. W Turnieju Czterech Skoczni poza Stochem zdobyliśmy łącznie 7 (!!!!) punktów. Na MŚ w lotach nie spełniliśmy założenia minimum i nie weszliśmy drużynowo do szóstki, do tego ledwo wyprzedziliśmy Finów. Po obiecankach pana Kruczka z początku zimy, założeniach, że będzie punktowało 4 zawodników i będziemy na 3 miejscu w PN, powinno się tego człowieka jak najszybciej usunąć, wraz z całą jego świtą. W związku powinien zostać jedynie Mateja. Jest wielu świetnych fachowców, których można zatrudnić (Rohwein, Schoedler, Nikkunen), a my trzymamy się największej miernoty w dziejach trenerki, która wiezie się na dobrych rezultatach Stocha, a to i tak tylko w Pucharach Świata, bo Kamil to zawodnik który ewidentnie nie potrafi walczyć o medale w najważniejszych imprezach, stając do walki jako jeden z faworytów. Żyła odpala kiedy chce, głównie w drużynie (szacun za dzisiejszy rekord, najlepszy skok naszego skoczka w sezonie), ale indywidualnie skacze bardzo mocno średnio ostatnimi czasy (w 30 na koniec roku wystąpi, ale do końca roku nie nachapie dużo punktów). Miętus jeszcze ujdzie, ma rezultaty jakie ma, ale czasem odda dobry skok, za to reszta kadry to już katastrofa, jak pisałem powyżej. A gdzie są Słoweńcy, z którymi mieliśmy walczyć? Wygrywają drużynówkę w Oberstdorfie, mają MŚ w lotach i medal w drużynie. Gdzie są Czesi, których mieliśmy przeskakiwać? Mają trójkę równych zawodników, gdyby doskoczył ktoś czwarty, mieliby prawdopodobnie kolektyw zdolny do walki o medale. Gdzie są Japończycy? Rozwalają nas jak chcą. O Niemcach i Norwegach to w ogóle nie ma co mówić... Po 4 latach pracy chyba trzeba w końcu powiedzieć dość. Prawda jest taka, że Kruczek NIE WYGRAŁ NICZEGO, poza pojedynczymi Pucharami Świata Stocha. Drużynówki z poprzednich lat to wielka zasługa Małysza, który skakał pod wodzą Lepistoe. I nie wierzę, żeby Hannu nie miał wpływu na dobre rezultaty na przełomie dekady. Kuttin i Hannu osiągali podobne rezultaty nie mając zaplecza, nie mając wsparcia związku i mając ograniczone możliwości spowodowane kłótniami w związku. Teraz tego problemu nie ma, tak jak i rezultatów. Wniosek jest jeden KRUCZEK OUT!
W takim razie kogo widzicie na stanowisku naszej kadry? Nie wiem, czy na naszym podwórku znajdzie się ktoś bardziej odpowiedni. Szturc zdecydowanie się nie granie. Jak nie Polak, to może ktoś z zagranicy? Oczywiście doświadczenia z Kuttinem nie są najlepsze - a i sam PZN chyba jest zbyt biedny. W końcu norweskie, austriackie myśli szkoleniowe będą kosztować.
Jaki by trener nie był w naszej kadrze, to ja nie wierze,że wiele to zmieni. Musiałby być naprawdę ktoś,kto ustabilizował naszą całą(!) kadrę A nie zanosi się na to, aby PZN zatrudnił Kojonkowskiego czy innego Nikkunena.
Natomiast wierze w jedno- że Kamil Stoch powalczy w tym sezonie o podium PŚ i Piotrek Żyła będzie skakać tak jak na początku sezonu(kto wie?).
Przecież problem nie leży w trenerze. Problem leży w pieniądzach. Małysz się skończył? Ok, powtórzmy schemat. Zainwestujmy w Stocha, bo mamy w nim fundament, którym jest talent. Jeśli w niego włożymy kasę, to on pociągnie polskie skoki. Reszta? Reszta jakoś tam pociągnie.
Tak samo przecież jest z Kowalczyk. Reszta biegaczek nie istnieje. Nie wspominając o biegaczach.
Zainwestujmy w Stocha, bo mamy w nim fundament, którym jest talent.
Lepiej w Żyłę, ma większą charyzmę.
BTW, czy mi się tylko wydaje czy w 0:39 operator myślał, że Piotrka nie stać na daleki skok i zatrzymał kamerę, a ten pofrunął poza obiektyw? :D
http://www.youtube.com/watch?v=ORaOnowqiIw
Polaco - nie wierzę, żeby był problem w pieniądzach przy takim sponsorze jak Lotos. Po prostu w to nie wierzę. Problem jest w Finlandii. Tam związek ledwo stać na wysyłanie zawodników za granicę. Fakt, że grupa biegaczy czy kombinatorów jest większa, ale w porównaniu do stanu sprzed kilku lat jest ogromna przepaść.
Jestem ciekaw, jak teraz będzie się prezentował Żyła. Możliwości są trzy:
1. Po prostu mu wyszło i tyle dobrego z jego skoków.
2. Będzie tak, że będzie mu wychodziło, ale tylko na mamutach (W Oberstdorfie skoczył daleko, ale nie ustał).
3. Będzie tak, że czasami będzie miał swój dobry dzień i będą mu się zdarzały dobre konkursy.
4. Te skoki dadzą mu powera, bo facet ma charyzmę, uwierzy w siebie i będzie meldował się stale w 10-15.
Każde z ostatnich trzech możliwości byłyby super. Nie chciałbym tej pierwszej. Mam nadzieję, że z chłopaka coś będzie, bo ma charyzmę, skacze dla przyjemności i sprawia mu to wielką radość. Nie ma, co sobie robić żadnych nadziei. Proponuję, aby potraktować to tak, jakby tego nie było i zobaczymy w kolejnych konkursach, co z tego będzie. Chciałbym, aby Piotrek był pewnym punktem drużyny.
Co do Stocha, to moim zdaniem, on po prostu nie jest lotnikiem. Ma inny typ odbicia, nie na Vikersund. Jeżeli zdarzają się dobre skoki na mamutach i jest wysoko, to IMO z tego względu, że akurat skocznia mu pasuje. Jednak, nie ma, co popadać w panikę. W Planicy chyba ten rozbieg nie jest tak 'niesympatyczny' dla Stocha, jak w Vikersund. Tam powinno być lepiej. Takie jest moje zdanie. Jestem pewny, że teraz w Lahti i pozostałych skandynawskich konkursach będzie nadal dobrze się prezentował.
Poza tym, nie wymagajmy od razu wielkich cudów (Nie mówię, że ktoś wymaga). Póki co, bardzo dobry sezon w wykonaniu Stocha, który często meldował się na podium, a jeszcze częściej bywał w pierwszej '6'. Z "10" ciężko było go wygonić :)
Zobaczymy, co przyniosą konkursy. Z pewnością będzie ciekawie. Szkoda, że sezon tak szybko upływa.
Hipokryzja?
Dobrze Polacy, dobrze. Szampana wstrzymuje do ostatniego skoku.
No, jest trzecie miejsce! Szkoda, że nie drugie, bo przegraliśmy zaledwie o 0,6 pkt z Niemcami...
Gdyby Murańka telemarkiem wylądował ahhh :)
Brawo.
Brawo, ale Kruczek musi odejść.
No i brawo. Murańka wreszcie pokazał, że w zawodach, gdzie presja jest stosunkowo wysoka, potrafi skoczyć dobrze i nic nie psuć. Trochę chyba się przestraszył drugiego skoku, ale bardzo dobrze! Cała nasza reprezentacja na wielki plus. Cieszę się, że wszyscy zaprezentowali się dobrze. Jak już mówiono - równe skoki, bez psucia = podium. Jestem ciekaw, jak jutro będzie w konkursie indywidualnym. Byłoby fajnie, gdyby przełożyli dobre skoki z dzisiaj na jutro. Oby było dobrze, a za dzisiaj dla wszystkich pochwały.
Świetnie skoczył Żyła, jednak coś mi tu nie gra. Przed jego skokiem pokazywali wiatr. Na całym zeskoku wiatr wiał w plecy, a jemu odejmują punkty. Po nim skacze Kornilow i ma 4 punkty dodane. Więc o co chodzi?
O to że algorytm na przeliczanie punktów mocno kuleje. Jest za mało punktów pomiarowych na skoczni.
Murańka ładnie skoczył. Miał jedną z najwyższych rekompensat za wiatr (+5,1 pkt).
Dobry, ciekawy konkurs. Liczę, że Ito wygra, a Żyła będzie na podium :). Brawo Kamil.
Swoją drogą gdybym był właścicielem jakiejś stacji tv to zrobiłbym wszystko aby ściągnąć do siebie Snopka. ZNAKOMITY komentator. Wyważony, rozkładający emocje na Polaków i dobrze przygotowany od strony technicznej do zawodów. Najlepszy z TVP.
No i najważniejsze, że Bardal przed Schlirenzauerem.
Wiele ciekawych rozstrzygnięć. Brawo Kasai :)).
Słaby konkurs jeśli chodzi o odległości. Tepes ładnie zmasakrował czołówkę;)
Liczę, że Żyła pójdzie teraz za ciosem!
Murańka prawie takie same warunki jak Stoch. Kamiś się nie popisał.
Konkurs do bani, fajnie że wygrał ITO a nie Bardal, ale wiatr popsuł rywalizację.
+
- miejsce Kouivuranty (?),
- wygrana ITO,
- miejsce Koflera,
- miejsce Ammana,
minusy:
- brak Stocha w 2 serii,
- skoki Żyły i Kota w 2 serii,
- awans Morgensterna,
Generalna:
1. Anders Bardal (Norwegia) - 1219
2. Gregor Schlirenzauer (Austria) - 1135
3. Andreas Kofler (Austria) - 1066
4. Kamil Stoch (Polska) - 961
5. Thomas Morgenstern (Austria) - 946
6. Daiki Ito (Japonia) - 919
7. Richard Freitag (Niemcy) - 834
8. Roman Koudelka (Republika Czeska) - 713
9. Severin Freund (Niemcy) - 672
10. Robert Kranjec (Słowenia) - 600
Wszystko się jeszcze może wydarzyć.
Rzeczywiście nie wyraziłem się zbyt jasno. Może sprecyzuję moje wnioski:
- Jedyną stałą jest to, że pierwsza dziesiątka powinna utrzymać się w takim składzie jaki jest obecnie, ale należy zauważyć, że szansa wskoczenia do "10" stoi przed Ammannem jeśli Kranjec będzie zaliczał takie wpadki jak dzisiaj.
- Wiele wskazuje na to, że do ostatniego konkursu indywidualnego będzie rozgrywać się walka o kolejność w klasyfikacji generalnej, począwszy od miejsca pierwszego, o które powalczą Bardal ze Schlirenzauerem, poprzez miejsce trzecie, na które realne szanse ma aż czterech zawodników, skończywszy na miejscu ósmym będącym w orbicie zainteresowań Koudelki i Freunda.
- Wydaje się, że Freitag utrzyma siódme miejsce, ale trudno wykluczyć iż zrezygnuje z wyższej lokaty.
Szkoda tego Stocha, ale cóż... W mojej opinii jest to zawodnik bardzo utalentowany, ale jednocześnie bardzo chimeryczny i mający problem z oddaniem dwóch dobrych i równych skoków w konkursie. Często już było tak, że spadał z czołowej lokaty po pierwszej serii pod koniec drugiej dziesiątki i odwrotnie. Dziś niby warunki nie takie... Jednak zawodnik światowej czołówki powinien i w takich awansować do drugiej serii. Uważam, że spokojnie można było skoczyć tak, żeby wejść z drugiej serii z miejsca 25-30, a później zaatakować i powalczyć o lepszą lokatę. Szkoda, bo po dzisiejszym konkursie podium w generalce bardzo się oddaliło. Pochwalić za to należy pozostałych reprezentantów, którzy pokazali się z bardzo dobrej strony, choć i tu pozostaje niesmak, bo po drugiej serii każdy zanotował spadek w dół.
No i jestem też przekonany że na dużej skoczni naszym (tzn. Żyle, Kotowi i Murańce) tak dobrze by już nie poszło. Nasi lepiej skaczą na skoczniach normalnych i to się dziś potwierdziło. Możemy tylko żałować że konkursów na tego typu obiektach jest w sezonie niewiele.
Szkoda, że Ito nie był w zakopcu bo mógł walczyć o wygraną w PŚ
Ja dzisiaj nie oglądałem. Ku uciesze mefsyboya byłem w pracy, ale wyniki przyjmuje z radością. Brawo Daiki Ito! Obok Piotra Żyły to aktualnie mój ulubiony skoczek także pełna radość. Zauważyłem, że wysoko też w konkursie znaleźli się tacy wymiatacze jak choćby Grigoli czy mało ambitny Morassi (którego zresztą też lubię). No i Noriaki w trzydziestce. Musiało być ciekawie!
Po stronie smutasów trzeba zapisać niestety Żyłę, Neuymayera, Hilde, Tochimioto czy Hautamaekiego. Podejrzewam, że ten ostatni będzie powoli kończył karierę...
Generalna:
1. Anders Bardal (Norwegia) - 1269
2. Gregor Schlirenzauer (Austria) - 1157
3. Andreas Kofler (Austria) - 1098
4. Daiki Ito (Japonia) - 1016
5. Kamil Stoch (Polska) - 1001
6. Thomas Morgenstern (Austria) - 982
7. Richard Freitag (Niemcy) - 914
8. Roman Koudelka (Republika Czeska) - 758
9. Severin Freund (Niemcy) - 701
10. Robert Kranjec (Słowenia) - 609
Ammann jeszcze powalczy o dziesiątkę, ale najlepsze jest, że na podium może stanąć nie kto inny tylko DAIKI ITO. Kapitalna sprawa. Odebrali mu zwycięstwo w TCS, teraz się zemści na Jaszczurze!
A ja zaobserwowałem spadek formy u Stocha od jakiegoś czasu, w końcówce sezonu trochę zniżył loty.
Fajnie swoją drogą że ITO wygrał, szkoda że nie zaczął wygrywać wcześniej , moze to on byłby zwycięzcą PŚ a nie kolejny raz Norweg czy nie daj Boże! Austriak.
Tak czy siak będzie bardzo ciekawie na koniec sezonu.
Po stronie smutasów trzeba zapisać niestety Żyłę, Neuymayera, Hilde, Tochimioto czy Hautamaekiego. Podejrzewam, że ten ostatni będzie powoli kończył karierę...
to juz pewne, zapamietam go z jednej strony jako kogos z kim przez jakis czas walczyl adam, ale z drugiej strony byl to bardzo chimeryczny zawodnik
Pewne? Oświadczył to gdzieś?
na eurosporcie w niedziele, podczas indywidualnego z lahti, komentator wspominal, poza tym sam zainteresowany tez cos przebakiwal na ten temat
Czyli nic pewnego. Tymczasem już jutro konkurs w Oslo.
Co za konkurs w Oslo. Ito prowadzi, pozostała dziesiątka poza Bardalem(na szczęście) słabo, a dwóch nie zakwalifikowało się wcale.
Licze, że Daiki wygra, a nasz Piotrek powalczy w końcu o coś więcej.
Cóż więcej mogę dodać prócz tej emotikony?
Genialny konkurs jak na razie. BRAWO ŻYŁA! BRAWO KOCUR!
A poza tym niech czołówka drży przed Ito!
Fakt, dobry konkurs.
Dla Austriaków gorzej być nie może, więc II seria oczywiście odbywa się bez narady jury :)
Patrząc na to, co prezentuje Ito, a co reszta z walczących o wygraną w generalnej to on zasługuje na Puchar Świata. Lubie Bardala, jest w tym sezonie najrówniejszy, ale żeby to były wyniki na wygraną w generalnej? Dlatego troche szkoda mi Ito, że w najlepszym wypadku zajmie to trzecie miejsce. Bo nie wierze, że w Planicy Schlierenzauer będzie skakał słabo.
A Schlierie się obraził i nie skacze w II serii. Parodia.
Jaki dobry konkurs? Gdzie wy macie oczy? Przecież to jest loteria czystej wody! Skaczą jak im powieje. Jestem mile zaskoczony, że Stoch w ogóle wszedł. Polak skacze ostatnio bardzo źle w konkursach i w takiej loterii spodziewałem się miejsc 45-50.
Z jakiej dupy Schlierenzauer skacze sobie później? Przecież to jest nielegalne.
Polak skacze ostatnio bardzo źle
6 miejsce ostatnio jest bardzo złe, fakt.. A to ,ze nie radzi sobie w trudnych warunkach to inna sprawa.
Oczywiście, że Stoch nie prezentuje się błyskotliwie, ale opinia, że skacze źle jest mocno przesadzona.
Skacze tak samo źle, jak Kofler czy Schlierenzauer. Prawda jest taka, że ciężko powiedzieć, że któryś z nich zasługuje na podium PŚ na koniec. Bardal, Ito i????
Wszystko nie tak..
Szkoda Ito mógł wygrać. Za to Piotrka bo miał na pierwsze w życiu podium
Siódme miejsce Żyły to bardzo dobry wynik, szkoda, że Stoch pod koniec sobie przestał nieco radzić bo z dobrym wiatrem mógłby wskoczyć na podium w generalce.
Szliri utknął w toi-toju i go puścili później czy co?
Ależ się konkurs nie udał. Schizofrenia. W pierwszej serii wszystko było znakomicie, ale w drugiej rzeczy uległy przetasowaniu. Efekt? Ito jeszcze musi walczyć z Jaszczurem, Bardal nie ma zapewnionego triumfu w generalnej, a Żyła nie ma podium. Nędza. Na domiar złego wygrał Austriak, ale równowagę w naturze zachował Morgenstern. Czyli wszystko rozstrzygnie się w Planicy. Dawno chyba nie było takiego sezonu...
+ Wysokie miejsca Polaków.
+ Kasai w 30-stce.
+ Morgenstern poza 30-stką.
+ Dwa punkciki Mackenzie Boyd-Clowesa.
+ Mimo wszystko Ito goni Jaszczura, a Bardal ucieka Schlirenzauerowi...
- ...tyle, że dzisiaj pewne rozstrzygnięcia mogły zapaść.
- Stoch, bo zawalił pierwszy skok. Potwierdza się, że jeszcze ma ogromne braki.
- Mentos.
- Hautamaeki.
- Takeuchi.
- Generalnie cała druga seria.
Generalna:
1. Anders Bardal (Norwegia) - 1295
2. Gregor Schlirenzauer (Austria) - 1172
3. Andreas Kofler (Austria) - 1127
4. Daiki Ito (Japonia) - 1066
5. Kamil Stoch (Polska) - 1025
6. Thomas Morgenstern (Austria) - 982
7. Richard Montag (Niemcy) - 954
8. Severin Freund (Niemcy) - 781
9. Roman Koudelka (Republika Czeska) - 758
10. Robert Kranjec (Słowenia) - 669
...
19. Piotr Żyła (Polska) - 250
Poza ciekawymi pojedynkami (Bardal vs Schlirenzauer, Kofler vs Ito, Freund vs Koudelka) jeszcze Montag może dognić Morgensterna. Będzie się działo. 200 punktów do rozdania.
Dziwny konkurs, naprawdę - bardzo dziwny...
- Loteryjna pierwsza seria
- Odejmowanie dużej ilości punktów za niekorzystny wiatr
- Schlierenzauer na specjalnych prawach
- Jadąca narta
- Sztafeta organizatorów (mógł jeszcze do jednego po drodze podać)
Zwykły, loteryjny konkurs. Pierwsza seria to całkowite wypaczenie rywalizacji i szczęście niektórych. Dlatego też na pierwszych 15 miejscach takie kwiatki jak Hvala czy Dezman. To było raczej do przewidzenia, że w drugiej serii Polacy nie będą mieli czego szukać, bo będą rywalizować na mniej więcej równych warunkach.
Na przestrzeni całego konkursu nie można powiedzieć, że Stoch zaprezentował się źle. Drugi skok był bardzo dobry, a przede wszystkim mało minusowych punktów. Awans o kilkanaście pozycji na 11 miejsce to naprawdę wyczyn na pozytywnym poziomie. Kilku zawodników przed nim popsuło skoki, ale znaleźli się w klasyfikacji wyżej, bo w pierwszej serii zyskali.
Poza tym jest już koniec sezonu i naturalną rzeczą jest to, że niektórzy zawodnicy mają jakiś tam spadek formy (Austria, Stoch i inni), a u niektórych forma idzie w górę (Ito, czy w poprzednich sezonach Hautamaeki). Polak jest już troszkę może zmęczony sezonem i to rzutuje na jego formę. Nie ma tej automatyki i powtarzalności, która była przez du Jednak, nie zawala jakoś specjalnie (6 i 11 miejsce (tutaj szczególnie dobry drugi skok). Nie ma, co dramatyzować. Bardzo dobry sezon w wykonaniu Stocha. Kilka razy wygrał, był na podium, TCS też byłby okej, gdyby nie Hofer, więc na plus. Teraz najważniejsze jest to, aby poprzedni sezon był równie dobry albo i lepszy.
Plus dla Murańki i za dużą ilość punktów dla Kota i Żyły (Jak spadać to z wysokiego konia :)). Szkoda tylko, że Poitner znów triumfuje :|
A tak się zastanawiałem czemu Kasai miał czarną opaskę. Przecież dzisiaj rocznica tragedii w Japonii.
Czekamy na ostatni akord sezonu! Ciekaw jestem, jak ze śniegiem w Planicy.
Kwalifikacje mogę sobie już odpuścić - 11.00 rano.
<=== [226] Mistrz!
Ja też sobie odpuszczam kwalifikacje, bo i tak nie ma transmisji w otwartym TVP :).
Nasza kadra na Planicę:
Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot, Krzysztof Miętus, Aleksander Zniszczoł i Klemens Murańka.
Dwa indywidualne, jeden drużynowy. Będą emocje.
Miło usłyszeć dobre wieści z Planicy po powrocie do domu - wszyscy Polacy w konkursie. Tym bardziej, że na 71 zawodników było tylko 30 miejsc. Nie licząc pierwszej dziesiątki PŚ.
Dwójka polskich debiutantów na mamutach pobiła swoje rekordy! Tutaj skok Klimka:
http://www.youtube.com/watch?v=A_wSa0oWI-A
Tutaj upadek z wczorajszego treningu:
http://www.youtube.com/watch?v=NP3YMZUgJlY
Warto wspomnieć, że jedynym skoczkiem poza smakoszem, który uzyskał powyżej 220 metrów był zwycięzca kwalifikacji Bjoern Einar Romoeren. Może przynajmniej w dwóch ostatnich konkursach powetuje sobie starty w całym sezonie?
Fatalnie spisali się Tom Hilde (to chyba następstwo kontuzji), Mechler (dr Goebbels and mr Hitler), a także Vegard Haukoe Sklett. Za to znowu dobrze spisali się weterani Kasai i Janda, a i Type O Hautamaeki Negative zdołał awansować do konkursu. Będzie ciekawie.
No i wiatr już kręci w serii próbnej...
Zrozumiałbym popołudniowe zawody, gdyby Schlierenzauer był liderem PŚ i nie był pewny zwycięstwa, ale tak to jak on ma dogonić Bardala?
Nasi jak zwykle zaczynają dobrze skakać jak sezon się kończy. Rychło w czas...
Robi to je zmaga! Musi być! Brawo Kranjec
Stoch ewidentnie stracił jakąkolwiek formę. Skacze z huraganem pod narty po prostu źle. Jak na swoje umiejętności. Już od kilkunastu dni pisałem, że słabo to u niego ostatnio wygląda i to się potwierdza dzisiaj. Na jego ,,rzekomo" ulubionym mamucie skacze co najwyżej jak Koudelka czy Morgenstern, którzy też formę stracili.
Zaś reszta - ekstra. Wygląda to b. dobrze. Szkoda Krzysia trochę, ale przetrzymali go na górze.
[237] - a co mają Finowie powiedzieć? Dzisiejszy konkurs jest chyba najgorszym w całej ich historii. Zakwalifikował się jeden emeryt, do tego słabo skoczył.
Może wejść nawet dziesięciu Polaków do 30-stki, ale co z tego skoro nie zajmują czołowych miejsc?
Kranjec bezapelacyjnie lepszy od Kocha na mamutach, teraz chyba nikt nie ma wątpliwości. Ale Szczęsny mnie denerwuje, kompletnie nieogarnięty, mówi o odrabianiu strat Kamila do 3geo Ito, 14m różnicy, szansach Schlierenzauera na 1 miejsce mimo, że Bardal i tak już obronił 1 miejsce, co najwyżej austriak może być ex aequo... Musiałem się wyżalić :P
Co jak co, ale skoki w Planicy miażdżą system :) Nie ma lepszych zawodów PŚ. Moim zdaniem ostatnie PŚ w Zakopanem nie dorastają im do pięt (z całym szacunkiem dla organizatorów). Zaś reszta to już w ogóle.
Cholernie się ucieszyłem po zwycięstwie Kranjca! Należało mu się jak nikomu innemu. Dopingowałem mu dzisiaj bardziej niż jakiemukolwiek z naszych.
A Bardal już z kulą!
Bardal już z kulą, ale wciąż może się nią podzielić ze Schlirenzauerem. Wcale bym się nie zdziwił gdyby w pokoju hotelowym Norwega odnalazł się zagubiony powojenny oddział Gestaop, który połamie mu narty :).
Przyjemny konkurs.
[240] Przed skokiem Schlierenzauera było jury meeting. Zastanawiali się pewnie co by tu jeszcze zrobić, żeby austriak dostał kulę. :P
A i faktycznie Bardalowi już nikt kuli nie zabierze, bo przecież w niedziele skacze czołowa 30tka, więc poza 30tke wypaść nie może. No chyba, że faktycznie gestapo połamie mu narty.
Myślicie, że był mały konflikt interesów między Hofferem i Tepesem?
Polacy dziś dobrze, ale jak przyjdzie co do czego to w drużynówce będzie tak, że będziemy musieli walczyć aby awansować do drugiej serii.
Bardal już z kulą, ale wciąż może się nią podzielić ze Schlirenzauerem.
A przy równej ilości punktów (zwycięstwo Austriaka i dyskwalifikacja Bardala) nie działa zasada ilości wygranych konkursów w sezonie?
Bardal ma już przecież zapewniony Puchar Świata, w niedziele startuje 30-stu najlepszych w generalnej, więc możemy się radować, że Gregor mu nie zagrozi. :>
[245] Chyba nigdy takiej sytuacji w skokach nie było. Zdarzyło się, że przy równej nocie w TCS zwycięstwo zaliczono Ahonenowi i Jandzie, a jak się sprawy mają z generalną? Jeśli tak jak piszesz to Schlirenzauer może jeszcze zgarnąć Kryształową Kulę. Wystarczy, że połamią nogi Bardalowi przed konkursem, a Austriak wygra. Wtedy kula jego, bo ma więcej zwycięstw w sezonie. Jest 5-3.
Kranjec, aż się przestraszył. Król lotów w tym sezonie jest jeden.
Ojojo, Ito popsuł.
A zgadnijcie, co wydarzyło się równo 16 lat temu :)
spoiler start
Pierwsze wygrane zawody Adama Małysza :)
spoiler stop
Niby jest nieźle, ale brakowało tych 10 metrów od każdego z naszych. Wtedy podium byłoby realne. Nasi skoczyli po prostu swoje i na razie starcza to na 5 miejsce po 1. serii. Norwegowie i Austriacy mają swoje słabe punkty. O dziwo, są to zdobywca PŚ z obecnego i poprzedniego sezonu. Brawo Romoeren. Widać, że naprawdę uwielbia tu skakać. Ostatnia skocznia, którą tak czuje. Brawo Robi! Mój ulubiony po Adasiu skoczek rozwalił kolejny raz system :)
Co do skoków Fińskich... Brak słów... Wygląda na to, że idą w ślady swoich kolegów ze Szwecji.
The Final Cut już w nowej części:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11967842&N=1
