Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Gothic * Gothic 2 * Gothic 3 * Arcania * Risen * Risen 2 (cz. 168)

początekpoprzednia12
29.04.2012 16:10
kęsik
👍
201
odpowiedz
kęsik
155
Legend
Image

I kolejny screen ode mnie.

Kasa nie jest w tej grze aż tak wielkim problemem

Ja po 24h grania dalej mam tylko jakieś grosze :)

29.04.2012 16:11
Kyahn
202
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

A warto w ogóle te skrzynie otwierać?

29.04.2012 17:20
Yancy
203
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kyahn - Jak dotad nic w skrzyniach wartego uwagi nie znalazlem. Ale skrzynie na pewno sa warte uwagi. skrzynia Berbelucha ma zamek 90 i musi byc w niej cos fajnego.

Bez oddania strzalu mowisz... wspolczuje... Naprawde ciezko bez wystrzalu.

29.04.2012 18:07
Bart2233
204
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster

Czy ktoś tutaj bawił się w rozwijanie pistoletów, mam ponad 100 pkt tej umiejętności i wydają mi się one dosyć słabe zwłaszcza że mają duży cooldown. (Grę zaczynałem z nastawieniem że będę walczył jak Gangplank) :D

U.V. Impaler-->Nie sprowokowałem go do walki za pierwszym razem i wydawało mi się że ta opcja zniknęła więc załadowałem szybko quick save...

29.04.2012 18:10
M@rine
205
odpowiedz
M@rine
112
Mariner of the Inet

Ja też uznałem, że jak opinie były, że z muszkietem gra przechodzi się sama to spróbuję bez, ale teraz mam to gdzieś. Spartolony system walki wręcz już mnie wkurza.

spoiler start

Na 3 wyspie jaśniepan sebastiano pobredził mi, że muszę mieć muszkiet i guano. Nic mi nie dał, u rusznikarza też nic. Coś przeoczyłem?

spoiler stop

29.04.2012 18:32
Yancy
206
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Za kolejnym podejsciem, to ja rozumiem robic sobie fajne wyzwania. Ale zapierwszym? Czemu mam przechodzic gre bez jednego wystrzalu, skoro bron palna jest fajna. Poki co, najwiecej inwestuje w cwaniactwo, bo urozmaica gre idaje mozliwosc sporo zarobic. A kasy jest stale za malo.

29.04.2012 18:53
kęsik
😉
207
odpowiedz
kęsik
155
Legend

Ja muszkiet kupiłem dopiero gdzieś około 17 godziny grania, a i tak go specjalnie nie używam. Walczę bronią białą i pistoletem w drugiej ręce.
Aktualnie jestem na Wyspie Skarbów, jeżeli Stalowobrody zostawił mi w kufrze 1000 sztuk złota i nic więcej to masakra.

29.04.2012 19:07
Yancy
208
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kesik - Ja muszkiet kolo 8h kupilem. Ubranie pirata jest gorsze niz kamizelka jaka kupilem na poczatku gry. wiec na skarb nie licz za bardzo...

29.04.2012 20:01
spamer
209
odpowiedz
spamer
138
Never Register

Taka mała dygresja: jak Spellbound chciał uczynić głównym bohaterem Arcanii rybaka, który, jak się okazało, nie umiał pływać, to wszyscy wyzwali ich od idiotów. A to, że Bezi w Risenie jest piratem i też nie umie pływać, gładko przełknęliście...

29.04.2012 20:17
Kyahn
210
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Po zainwestowaniu kasy w wytrzymałość oraz kupieniu nowej broni walka wręcz wygląda trochę lepiej.
Dalej jednak nie widzę szans w starciu z 3 ghoulami, a taką sytuacją miałem na pierwszej wyspie.
Żeby ich zabić musiałem dużo uciekać i posiłkować się Patty :(

29.04.2012 23:12
Yancy
211
odpowiedz
Yancy
166
Legend

spamer -> Znasz anime One Piece? To jest o piratach. Ciekawostka - prawie każdy z co bardziej znanych nie tylko pływać nie może, ale woda go uśmierca ;)

Kyahn -> Ja już opuściłem pierwszą wyspę. W skrzynkach znalazłem troszkę fajnych rzeczy - więc w sumie... warto. Poszedłem w złodziejstwo dalej niż przewidzieli twórcy :) Cwaniactwo 6 (z czarną perłą) i małpa.

W światyni, tej pająkiem - otworzyłem za pomocą małpki wajszkę. Nie miałem już Patty a wypadł na mnie nieumarły Strażnik... Na ten etap gry - zabójca. 3 ciosy i po mnie. Ubiłem go z muszkietu. Poza kosztownościami - nic więcej nie było za nim :)
Na drugiej wyspie w świątyni są dwie takie dziury dla małpki ale dziś już ich nie zwiedzałem.

To ten koleś ze screena UVI-ego.

U.V. Impaler -> Tuż przed wypłynięciem z wyspy, Strażnik padł. Bez pomocy Paty, bez kombinacji. Strzał - odkok i w miarę szybko strzał (chyba się gość regeneruje). Ciężki był i nie było warto. Sztuka dla sztuki.

29.04.2012 23:27
Kerth
212
odpowiedz
Kerth
119
Solid Snake
Image

Bywa bardzo klimatycznie :) fps miażdży xd ->

30.04.2012 08:32
Kyahn
213
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Yancy ----> tylko, że ładowanie tylu punktów w cwaniactwo jednocześnie wyklucza walkę bronią białą :(
Może jak będę przechodził grę drugi raz to zrobię tak jak ty.
Na razie olewam cwaniactwo, a wszystko daję w broń białą i wytrzymałość.

30.04.2012 08:56
U.V. Impaler
214
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Yancy ---> To widocznie coś poprawili, bo w wersji prasowej nie szło go zabić bronią palną. Za mało miejsca na tańczenie.

spamer ---> Bezio nie był w Risenie 1 piratem i też pływać nie potrafił :D

30.04.2012 09:03
Yancy
😊
215
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kyahn -> To z innej beczki. Ładowanie punktów w cwaniactwo - zapewniło mi dostęp do prawie wszystkich skrzynek (zostały dwie po 90 na zamku i jedna u Gubernatora, o której zapomniałem i w sumie to nie wiem czy mógłbym ją już otworzyć czy nie), obrobienie kieszeni każdego NPC-a a także dostanie się w każde możliwe miejsce, które znalazłem (nie przeczesałem wyspy ultra dokładnie), oraz przeczesanie wszystkich domków. Obecność Patty przez 90% czasu, dała mi komfort posiadania wsparcia i spokojny rozwój.

Co ciekawe. Jeżeli obrabowałem skrzynie na dole posiadłości Gubernatora - wystarczyło uciec poza miasto. Po powrocie nie byłem ścigany :P
Warto to zrobić, bo w jednej z nich jest ciekawy pierścień, dający dwa bonusy do umiejętności z grupy cwaniactwa w tym +15 do brudnych sztuczek. Spora część zainwestowanej w umiejętności złodziejskie kasy - zwyczajnie się zwróciła. Nie oznacza że dalej mam zamiar tak grać, mam jednak zamiar korzystać z pomocy NPC-ów tak często i tak długo jak się da, a w tym czasie spokojnie rozwinę sobie postać. W tym momencie mam około 3000złota w kieszeni. Mimo że czarnej perły zdecydowałem się nie oddawać (-1000złota) oraz miałem zepsute zadanie z polowaniem na indian (-600złota). W kilku miejscach nie skorzystałem z możliwości zarobku. Choćby na strzelnicy.

------------

Gra jest tak Gothicowa, jak tylko mogła być. W momencie gdy Stalowobrody zaczął wymieniać co zrobiłem dla jego złogi - to czułem się jakbym rozmawiał z Torlofem na farmie Onara w spawie misji lojalnościowej. Oby tak dalej, bo na razie jest naprawdę bardzo miło.

-----------

Co boli. Walka mieczem. Aby sensownie jej używać, należy poznać nowe ciosy. Bez tego... po prostu machamy jak cepem. Nawet wówczas, walczy się dobrze tylko z NPC-ami. Jeżeli z tyłu są strzelcy/włócznicy - robi się to frustrujące. Walka z nieludźmi to jeszcze inna bajka. Dlatego strzelbę noszę częściej niż miecz. To co było jasną stroną Risen w Risen2 się trochę nie sprawdza. Brak tarczy jak się okazało ma duży wpływ na ogólny wygląd walki.

Gram na padzie tak w ogóle. Jakoś wolę, mimo posługiwania się strzelbami.

----------

Pytanie z serii - każdy o to pyta. Kogo wybrać na pierwszy raz? Indian czy Inkwizycję? Cz ten wybór zamyka mi drogę do voodoo lub strzelania? Byłem niechętny do voodoo, ale w trakcie gry zmieniłem zdanie i nie chciałbym sobie zamykać drogi do lepszych laleczek, rytuałów czy co tam się będzie robiło...

UVI -> Szczerze, to obrywał zaskakująco mocno z muszkietu. Kolesia szło wywabić nawet poza świątynię. Za pierwszym razem doszedł za mną prawie pod wieżę Vasco :D Ale okazało się że się zregenerował i tam mnie ubił. Za drugim padł wcześniej. Jakoś dziwnie czasami mnie nie trafiał. Bywało że dwa razy pod rząd mogłem strzelić. Koleś marnie się czuł w tych ciasnych korytarzach.

30.04.2012 10:41
spamer
😉
216
odpowiedz
spamer
138
Never Register

Yancy, Impaler ---> Szczerze mówiąc, wasze żarciki nijak się mają do mojego poprzedniego posta, ale to pewnie taka zagrywka, żeby z tej sytuacji wyjść z twarzą.

30.04.2012 10:47
Yancy
217
odpowiedz
Yancy
166
Legend

spamer -> Szczerze mówiąc, zupełnie mnie to nie obchodzi że w grze nie ma opcji pływania. Nigdzie nie jest powiedziane że Hero nie potrafi pływać. Po prostu jak wchodzisz za daleko to cofa na plażę. W GTA4 bohater się topi jak głupi i nikt nie widzi w tym problemów. Gra jest fajna i po prostu gram a nie rozmyślam nad takimi rzeczami.

BTW, Bezio skacze jak ciota i wspinać się niemal nie potrafi a też jakoś mało to przeszkadza.

P.S. Wyjść z twarzą? A co to ja twórcą tej gry jestem? Coś ci się chyba poprzestawiało. Jestem graczem i gram. A gra mi się podoba. Na razie 8/10. Pytaj twórców czemu jest jak jest, albo nie graj jak ci się nie podoba.

30.04.2012 10:50
kęsik
😊
218
odpowiedz
kęsik
155
Legend

W momencie gdy Stalowobrody zaczął wymieniać co zrobiłem dla jego złogi - to czułem się jakbym rozmawiał z Torlofem na farmie Onara w spawie misji lojalnościowej.

U mnie to był bardziej skojarzenie z wyliczaniem Diega przy dołączaniu do Starego Obozu :)

30.04.2012 10:52
Yancy
219
odpowiedz
Yancy
166
Legend

kęsik -> Owszem, w sumie to to samo. Nawiązań do Gothic jest tak wiele, że jasno zaczyna wynikać iż twórcy postanowili powielić to co było dobre w Gothic i przestać silić się na zbytnie nowatorstwo. Nie wiem jak będzie dalej ale póki co jest to zabieg całkiem udany.

Ponawiam pytanie. Może mi ktoś w dwóch zdaniach napisać jakie są wykluczenia w rozwoju w zależności od wyboru ścieżki: Indianie - Inkwizycja? Do czego zamykam sobie drogę lub co staje się ułomne.

30.04.2012 11:36
spamer
220
odpowiedz
spamer
138
Never Register

Yancy ---> Gdzie ja napisałem, że przeszkadza mi to, że Bezio nie potrafi pływać? Chyba tobie coś się poprzestawiało...

Kiedy zorientowałem się, że bohater nie pływa, przypomniało mi się, jak czepialiście się najbardziej absurdalnych rzeczy byle tylko dokopać Spellbound za to, że odważyli się tknąć "świętego" Gothica.

30.04.2012 12:24
Yancy
221
odpowiedz
Yancy
166
Legend

spamer -> Nie wiem o czym mówisz i prawdę mówiąc - nie kojarzą bym kiedykolwiek z tobą jakąś dyskusję prowadził o Risen2 (albo jakąkolwiek inną).

30.04.2012 12:35
U.V. Impaler
222
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

spamer ---> Znajdź mi proszę dowód na to, że "czepiałem się", że rybak nie potrafi pływać. Bo nie przypominam sobie takiej kwestii. To że bohater nie potrafi pływać, to akurat najmniejszy problem Arcanii.

30.04.2012 13:10
223
odpowiedz
kupisada
37
Pretorianin

wam tez sie tak zagrzewa karta jak gracie w risen 2? W BF jest dobrze - 60-70 stopni a tutaj nawet do 90 stopni potrafi podskoczyc

30.04.2012 13:12
Yancy
224
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Nie sprawdzałem ale nie zauważyłem by coś powyżej normy było. Może nie jest to skutek Risen, tylko upałów na zewnątrz?

30.04.2012 14:41
kęsik
👍
225
odpowiedz
kęsik
155
Legend
Image

Po 30h gra się zakończyła. Naprawdę super spędzony czas, nie żałuję ani chwili.
Tylko coś achivementy są oszukane. Miałem trafić 10 razy w strzelaniu, trafiłem nie zaliczyło. Mam wykopać 50 (?!) skarbów, wykopałem wszystko na każdej wyspie, nie zaliczyło, na pewno nie było tego 50. Mam wykonać 250 questów, wykonałem jakieś 98%, nie zaliczyło.

30.04.2012 14:43
Yancy
226
odpowiedz
Yancy
166
Legend

kęsik -> Poszedłeś jak strzała. Spodziewam się przy moim stylu gry 2x dłuższego wyniku.

30.04.2012 14:50
kęsik
😱
227
odpowiedz
kęsik
155
Legend

kęsik -> Poszedłeś jak strzała. Spodziewam się przy moim stylu gry 2x dłuższego wyniku.

Ja mimo, że każdą grę maksuję, to i tak (szczególnie gry cRPG) przechodzę o połowę szybciej niż ogół społeczeństwa :)

30.04.2012 15:35
spamer
228
odpowiedz
spamer
138
Never Register

Yancy, Impaler ---> pisząc: "czepialiście się" miałem na myśli bywalców tego wątku. a nie was konkretnie. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce: "arcania rybak", żeby pojawiło się parę ksywek. Wybaczcie, ale dokładniej nie chciało mi się szukać.

prawdę mówiąc - nie kojarzą bym kiedykolwiek z tobą jakąś dyskusję prowadził o Risen2 (albo jakąkolwiek inną)
A to zdanie jaki ma związek z tematem?

30.04.2012 15:41
Yancy
229
odpowiedz
Yancy
166
Legend

spamer -> Moja propozycja jest taka. Skończmy te idiotyczną rozmowę. Po co pleść trzy po trzy, zaśmiecasz tylko wątek. Z mojej strony to koniec, nie wydaje mi się by UVI był skłonny odpowiadać na jakieś niejasne insynuacje tyczące się bóg wie kogo i czego. Chyba zwyczajnie masz za dużo czasu.

Dla twojej wiedzy - nie grałem w ogóle w Aracnię.

30.04.2012 15:44
kęsik
😉
230
odpowiedz
kęsik
155
Legend

spamer----> Mam dla Ciebie genialną odpowiedź, przy Arcanii narzekaliśmy bo we wcześniejszych częściach można było pływać. W Risenie od samego początku się nie da pływać. Proste?

30.04.2012 17:08
231
odpowiedz
planet killer
97
Konsul

Wkleje swoje stare pytania na ktore miala odpowiedzieć redakcja,mam nadzieje ,że ktoś najasni mi sytuacje"

Czy broń palna jest powszechna?
Czy animacja ładowania broni jest realistyczna?
Czy broń biała ogranicza się do czysto pirackich zabawek?
W Risenie 2 jest dużo oręża?
Czy świat Risena 2 jest tak samo niebezpieczny jak np G2?Większość przeciwników jest za silna dla postaci na początku?
Jeżeli dłużej pograłeś zdradź proszę czy będzie trochę więcej naprawdę twardych przeciwników nieosiągalnych przez większość gry nie takich jak Ogry czy Popiołaki tylko coś jak Czarny Troll(nie chodzi o bossów tylko o coś co można znaleźć w świecie gry nawet na niskim lvl).
Czy po "zaliczeniu" 1 wyspy mogę płynąć gdzie chce czy jestem ograniczony?
Napisz coś o towarzyszach bohatera czy Risena 2 przechodzimy solo czy Piranie upodobnili swój produkt do dziel Bioware?
Gra ma dosć komiksowy styl graficzny(Postacie) czy dialogi i i sami piraci są cukierkowi?

30.04.2012 17:43
spamer
232
odpowiedz
spamer
138
Never Register

Yancy --> gdybyś sensownie odniósł się do kwestii, którą poruszyłem, zamiast pisać co ci ślina na język przyniesie, to ta rozmowa nie byłaby idiotyczna. Teraz znowu wyskakujesz z informacją, że w Arcanię nie grałeś - co mnie to w ogóle obchodzi?! Zwróciłem uwagę na to, że momentami co niektórzy zbyt bezkrytycznie podchodzą do nowej gry od PB, a ty zacząłeś pisać brednie o jakimś anime. I kto tu zaśmieca wątek?...

kęsik --> Risen jest cały czas porównywany do "starych" Gothiców (choćby w tym wątku), więc nie wyskakuj ze swoimi "mądrościami". Zresztą inteligentna osoba dostrzeże, że nie chodziło mi o mechanikę Risena, tylko o owczy pęd jakim kierują się ci admiratorzy Gothica, którzy są jednocześnie bezmyślnymi hejterami Arcanii.

30.04.2012 18:10
kęsik
📄
233
odpowiedz
kęsik
155
Legend

Czy broń palna jest powszechna?

Tak.

Czy animacja ładowania broni jest realistyczna?

Nie ma takiej animacji.

Czy broń biała ogranicza się do czysto pirackich zabawek?

Tak.

W Risenie 2 jest dużo oręża?

Porównywalna ilość z ilością w jedynce lub troszkę więcej.

Czy świat Risena 2 jest tak samo niebezpieczny jak np G2?Większość przeciwników jest za silna dla postaci na początku?

Na początku mamy z reguły do czynienia ze słabymi przeciwnikami, zdarza się jednak, że można wdepnąć do jakiegoś podziemia gdzie wyskoczy na nas jakiś potwór, którego pobicie na tym etapie jest jakimś wyzwaniem.

Jeżeli dłużej pograłeś zdradź proszę czy będzie trochę więcej naprawdę twardych przeciwników nieosiągalnych przez większość gry nie takich jak Ogry czy Popiołaki tylko coś jak Czarny Troll(nie chodzi o bossów tylko o coś co można znaleźć w świecie gry nawet na niskim lvl).

Więksi, silniejsi przeciwnicy pojawiają się wraz z rozwojem fabuły.

Czy po "zaliczeniu" 1 wyspy mogę płynąć gdzie chce czy jestem ograniczony?

Po zaliczeniu 2 lokacji możemy. Wcześniej gra jest liniowa.

Napisz coś o towarzyszach bohatera czy Risena 2 przechodzimy solo czy Piranie upodobnili swój produkt do dziel Bioware?

Możemy zabrać ze sobą jednego towarzysza.

Gra ma dosć komiksowy styl graficzny(Postacie) czy dialogi i i sami piraci są cukierkowi?

Nie zgodzę się ze stwierdzeniem o komiksowej grafice. Nic nie jest cukierkowe. To ciągle krwiste i mroczne fantasy.

30.04.2012 20:10
Kyahn
234
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Jak wygląda sytuacja z eliksirami?
W Gothicach alchemia była przegięta, a tutaj?
Znajduję bowiem sporo roślin dających +1, podejrzewam że można z nich robić eliksiry, które dadzą +5.
Bawił się ktoś?

Im dłużej gram tym łatwiej mi się gra, ale brak złodziejstwa strasznie doskwiera.
Nie wiem czy nie będę musiał trochę punktów w to wsadzić :(

30.04.2012 21:08
😒
235
odpowiedz
zanonimizowany649466
114
Senator

Właśnie godzinę temu kupiłem Risena 2 ,zainstalowałem ,odpaliłem i nie da się grać ,obraz jest całkowicie rozmazany,aż nic nie widać 2-3 fps komputer z górnej półki ,zaktualizowałem sterowniki od grafiki do najnowszych i d...!

30.04.2012 23:10
Yancy
236
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Zrobiłem tak 3/4 zadań z drugiej wyspy i w obu frakcjach odblokowała się możliwość ostatecznego dołączenia. Przyznam jednak że nie do końca rozumiem ten wybór. Wybrałem na próbę Inkwizycję i jedyna nowość jaką dostałem to zakup minimalnie lepszego od już posiadanego - muszkietu marynarskiego. Jedyna jego zaleta - to bagnet. I to jest cała przewaga frakcji związanej z bronią? Tracę całą możliwość rozwoju voodoo na rzecz tego bagnetu? Jeżeli tylko tyle - to nie warto. Mógłby ktoś się odnieść do tego?

Chyba Kyahn pytał o opłacalność otwierania skrzyń. No to powiem że coraz mocniej zaczyna się to opłacać. Już na początku w skrzyni znalazłem lepszy miecz niż można było kupić.

Edit: Dobra. Poszperalam w poradach i juz wiem z czym sie wiaza wybory. Warto sobie zrobic zapis na koniec drugiej wyspy i zbadac druga sciezke potem.

Eliksiry da się robić (poza alkoholami) tylko znajac voodoo. Te które znalazłem są świetne ale dodają tylko czasowo jakieś bonusy, Np. do zastraszania, otwierania zamków...

01.05.2012 11:48
M@rine
237
odpowiedz
M@rine
112
Mariner of the Inet

Yancy
Będzie koleś od eliksirów w calderze. Nie wiem co z przepisami, ale widziałem tylko do sharpeye (zamiast +1 to +2)
Co do skrzyń, mając 95 thievery otwieram już wszystko, i opłaca się mieć wszystkie skrzynie otwarte, ze względu na przechodzenie gry, bo tak naprawdę nic wartościowego nie znalazłem. (skrzynia 90 a w środku figurka, potion i 20 golda - yeah)

A jak już dostałem muszkiet i muszkietera kompana, to gra stała się nagle tak przyjemna. Nie muszę już się martwić o żadne potwory bo jestem jakimś panem zniszczenia. Trzecia wyspa na którą zawitałem (coś na M - ta której już nie było w poradniku) bardzo mi się podobała. Gdyby nie spaprana walka wręcz to 7/10 spokojnie. Jak mój początek był frustrująco do dupy to teraz gra mi się bardzo dobrze. Czuć klimat i zwiedzanie świata jest przyjemne.

01.05.2012 13:18
Gambit
📄
238
odpowiedz
Gambit
144
le Diable Blanc

U.V. Impaler --> W GOL'owym poradniku w części dotyczącej zadania Tacarigua - Splądrowano Stary Grób, brakuje Ci jednej świątyni. A dokładnie tej, która znajduje się naprzeciwko głównej bramy do obozu piratów.

01.05.2012 19:08
Yancy
239
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Marine - Ta gra jest caly czas cholernie przyjemna. Powiem wiecej. Od czasu Nocy Kruka, tak dobrej gry w duchu Gothica - nie bylo. To ten sam topornie oszlofowany diament jakim byl Gothic.

01.05.2012 19:22
Gambit
240
odpowiedz
Gambit
144
le Diable Blanc

Czy maczuga, którą zabiera się z ciał tych wielkich strażników z grobowca jest do czegoś potrzebna, czy można ją sprzedać bez bólu?

01.05.2012 19:28
241
odpowiedz
Sainim
42
Centurion

Moim zdaniem początek był średnio udany, ale im dalej w las tym lepiej i faktycznie czuć że to Gothic pełna parą.

Yancy, na kogo się ostatecznie zdecydowałeś? Inkwizycję czy dzikusów? Ja poszedłem w stronę voodoo i niestety czasem mam wrażenie, że inkwizycja ma zbyt łatwo (muszkiety), a lalkarze muszą się często o wiele bardziej namęczyć.

spoiler start

Na przykład przedarcie się do świątyni ziemii po stronie dzikusów było dość sporym wyzwaniem.

spoiler stop

Co do samego voodoo, jeszcze nie wiem co o tym myśleć (jestem już trochę po drugiej wyspie). Przejęcie nad kimś roli nie umożliwia nim walki, zwykle tylko rozmowy pomagające nam w questach (+ jakieś profity z przedmiotów/złota), opętać też można tylko kilka wybranych osób. Nie można też w tym czasie zapisać gry. Poza tym pierwsze przejęcie kontroli wyglądało moim zdaniem strasznie niskobudżetowo, prawie się zniechęciłem do voodoo.. na szczęście do kolejnych nie mam zastrzeżeń, chociaż i tak mamy małe możliwości manewru opętaną postacią.

Laleczki do klątw są jednorazowe, więc zabawa w voodoo jest z jednej strony kosztowna, a z drugiej nie do masowego użytku - niestety, jest to tylko trochę taki dodatek. Inaczej sprawa ma się z berłami, którymi można rzucać dany "czar" który zawierają oraz walczyć nimi jak zwykłą bronią - są jednak (przynajmniej te co mam) zbyt słabe by zastępować nimi zwykłe miecze. Także mimo, że zostałem "szamanem" voodoo raczej nie korzystam z tych umiejętności (berła + laleczki tylko wypróbowałem, praktycznie nie użyłem jeszcze w prawdziwej walce).

Odnośnie alchemii, jeszcze nic nie uważyłem - tutaj mam spore nadzieje na eliksiry dające trwałe efekty, dzięki czemu można by podnieść kilka umiejętności, na które w trakcie gry szkoda mi chwały.

Ogólnie gra się świetnie, zdecydowanie wciąga i ciężko się oderwać - zaraz wracam do gry:). Mam tylko nadzieję, że znajdę jeszcze drugie, lepsze dno w mocach voodoo (może lepsze berła?) i nie okaże się, że do końca gry macham mieczem rzadko korzystając z tych mrocznych sztuk, bo wtedy trochę żałowałbym rezygnacji z muszkietu na rzecz dzikusów:)

01.05.2012 20:14
242
odpowiedz
zanonimizowany560811
101
Senator

Jestem na początku gry i mam do was takie lamerskie pytanie, w jaki sposób poza jedzeniem jakiś "kwiatków" można uzupełnić sobie hp? Mikstury raczej nie wchodzą w grę bo mam mało kasy a pewnie są drogie. Mam jakieś tam mięso, ale regeneruje tylko 5 i wolałbym je usmażyć lecz nie wiem gdzie mógłbym to zrobić? Jestem na tej wyspie Tacarigua, na samym początku. A i chciałbym też się gdzieś przespać, ale w tej pierwszej osadzie mnie atakują jak wchodzę do tego pomieszczenia z łóżkami.

01.05.2012 20:16
Kyahn
243
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Ależ ta gra wciąga.
Da się grać samą bronią białą na poziome średnim i w zasadzie nie jest to jakoś bardzo trudne :)
Im dalej to łatwiej. Da się bowiem wywabiać pojedynczo przeciwników, wbrew pozorom kopniak jest bardzo dużym ułatwieniem, jest dosyć sporo jedzenia i alkoholu pod ręką.
Obecnie powinienem zwiedzać Antiguę, ale że dobiłem z cwaniactwem do małpki to raczej eksploruje stare wyspy.
Nie oddałem do tej pory żadnego strzału z muszkietu czy strzelby i raczej nie oddam, bo nie ma po co.

Yancy ----> pamiętasz może gdzie jest ta świątynia z dwoma wejściami dla małpki na pierwszej wyspie? bo coś jej znaleźć nie mogę :(

Da się jakoś wejść do świątyni naprzeciwko wielkiej bramy (1sza wyspa)?
Niby drzwi zamknięte, próbuję małpką wskoczyć na dach, ale nie daję rady :(

01.05.2012 20:28
Kyahn
244
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero
Image

Tak samo nie wiem jak się dostać do tej świątyni.
Jakieś sugestie?

01.05.2012 20:28
Kyahn
245
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero
Image

I drugi screen

01.05.2012 20:36
Gambit
246
odpowiedz
Gambit
144
le Diable Blanc

Kyahn --> Świątynia z dwoma wejściami dla małpki jest chyba dopiero na Wybrzeżu Ostrzy. Na Tacarigua jest tylko ta w jaskini Mogilnego Pająka, ale tam jest jedno wejście.

A jeśli chodzi Ci o świątynię naprzeciw bramy do kryjówki piratów, to użyj armaty. A ta ze screenów, to nawet nie wiem, czy jest dostępna. Może być tylko w charakterze wystroju wyspy.

01.05.2012 20:46
Kyahn
247
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Gambit ----> mogło mi się pomieszać, nie przeczę, a pamiętasz może gdzie się ona znajduje na Wybrzeżu Ostrzy :)

Hmm, skoro działa armata to spróbuję kupić proch/bombę i podłożyć pod drzwi.
Nie wiem czy tak się da, ale nie zaszkodzi spróbować :)

01.05.2012 20:55
Gambit
248
odpowiedz
Gambit
144
le Diable Blanc

Kyahn --> Ta na Wybrzeżu Ostrzy jest zaraz na prawo od miejsca w którym po raz pierwszy lądujesz na wyspie. A co do bomby, to daj znać.

01.05.2012 21:12
Kyahn
249
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Beczka prochu nie zadziałała, podejrzewam że i bomba nie zadziała, a nie chce mi się po nią lecieć.

01.05.2012 22:09
M@rine
250
odpowiedz
M@rine
112
Mariner of the Inet

Ok 20h i Mara się poszła się walić. Miałem 4 członków załogi "?", jeden artefakt (ale wiedziałem gdzie był), z mieczy tylko king's sworda nie poskładałem. Na końcu miałem 60k wolnego glory bo jak już miałem 100 thievery i 6 strzelania to przestałem je wydawać bo nic więcej do szczęścia nie było potrzebne. Wszystkie ważniejsze sekrety chyba odkryłem i tyle.

Yancy
Zgadzam się z tobą. Phirania wspięła się na wyżyny i dała nam najlepszego gothica od czasów gothica. Z jednym zastrzeżeniem, że nie walczysz wręcz i przymykasz oczy na minigry i QTE ;)
Jak dla mnie gothic>risen2 przez system walki, który w gothicu był bardzo dobry a w risen2 frustrujący do granic obłędu. Dlatego gothica mogłem przejść parę razy bo za każdym meritum gry czyli walka (nie bić, ale tak jest, że 3/4 czasu to bicie potworów) sprawiała masę frajdy i czuć było postęp twojego herosa. W risen 2 przez "nieliniowość" cały czas walczymy z tymi samymi potworami i to w taki denny sposób. Nie mam więc po co przechodzić nawet po raz drugi, skoro parę dialogów różnicy, jedna skrzynia więcej. Nie warto.
No i długość gry 20h za pierwszym podejściem kontra ~50h w nocy kruka, przy znaniu gry na pamięć.
Podtrzymuje solidne 7/10. Czyli branżową ocenę uviego 85% uważam za słuszną ;)

spoiler start

Nagroda za dickmove przypada czapce steelbearda którą sprzedałem a okazała się potrzebna do endgame questa. Dobrze, że pamiętałem komu ją sprzedawałem to mogłem ją odkupić.

spoiler stop

01.05.2012 22:40
kęsik
😉
251
odpowiedz
kęsik
155
Legend

Z jednym zastrzeżeniem, że nie walczysz wręcz i przymykasz oczy na minigry i QTE ;)

No to słabe coś te zastrzeżenie skoro ja walczyłem bronią białą i nie przymykałem oka na minigry i QTE i też uważam, że to najlepsza gra PB od czasów GII.

No i długość gry 20h za pierwszym podejściem kontra ~50h w nocy kruka, przy znaniu gry na pamięć.

A u mnie odpowiednio 30h kontra 25h :)

02.05.2012 12:57
Yancy
252
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Sainim -> Na pierwsze podejście - Inkwizytorzy. Ale mam zapis po drugiej wyspie tuż przed wyborem. To nie tak że odcina się całkiem drogę z jednego lub drugiego typy. Zasada jest taka. Najlepszą broń strzelecką masz tylko po stronie Inkwizycji a najlepsze zabawki voodoo - tylko po stronie Indian.

Mam 20h na liczniku. W grze realnie z 5 więcej. Gra mi się podoba i nadal wsysa :)

02.05.2012 13:53
Kyahn
253
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Wie ktoś kto nas może nauczyć umiejętności z drzewka wytrzymałość: szarlatan, lekarz i niezniszczalny?

BTW

spoiler start

Ten Boss na wyspie złodzieji jest przegięty dla kogoś walczącego wręcz, bo połyka broń...
Ja miałem tylko jedną przy sobie, musiałem go dobić włócznią i pistoletem.

spoiler stop

02.05.2012 14:31
Yancy
254
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Marine - Bron biala sie przydaje. Ot takie malpki sie doskonale kosi sie wlasnie mieczem. Ogolnie jednak jest malo satysfakcjonujaca i zwyczajnie sie nie chce jej uzywac. To co bylo doskonale w Risen, bez tarczy sie nie sprawdza. W Risen zreszta tez walka kijem ssala.

Co do reszty, jest naprawde dobrze. Klimat dobry, zadania podobne jak w Gothic (nie czuje ze jest ich za duzo) i cala gra zrobila.sie Gothickiem bez Myrthany.

02.05.2012 16:00
M@rine
😜
255
odpowiedz
M@rine
112
Mariner of the Inet

malpki sie doskonale kosi sie wlasnie mieczem

Bo AI jest do dupy i biegają wokół ciebie gdy uderzasz ich szabelką. Tak samo lamparty.
Za to dalej nie wiem jak niby miałbym skutecznie walczyć mieczem przeciwko ghoulom i ognistym "staje mi dęba" ptakom.

02.05.2012 16:31
Kyahn
256
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Trzeba kopać, wywabiać pojedynczo, odbiegać i dużo jeść.
Jak się chce to się da.
Zresztą co tam ghoule, aligator to jest wyzwanie.

Te szare małpki to ja mam obecnie na dwa machnięcia mieczem :)

02.05.2012 16:59
M@rine
257
odpowiedz
M@rine
112
Mariner of the Inet

Aligator to nie było wyzwanie bo nie stunlockował. Wystarczyło uderzyć 2 razy + czasem kopniak i ten żałosny "odskok" do tyłu. 2 butelki grogu i można było od razu na drugiej wyspie go zabić. Do tego czasem AI się gubiło i włączało mu się obchodzenie mode wtedy przestawał cię atakować.
A co do strzelania to już na trzeciej wyspie dostałem muszkiet 2x75dmg, najlepszy w grze, który kosił wszytko jak zboże.

02.05.2012 18:03
Kyahn
258
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Marine ------> aligator jak się nie zbugował to mnie potrafił rozjechać na raz.
Oczywiście, że go od razu zabiłem tak jak i radziłem sobie z grupami trzech ghouli.

Edit

Już od jakiegoś czasu posiadam list, że jakiś gościu rozbił się na wyspie sztormów.
Jak się tam dostać? Będzie to związane z głównym wątkiem?
Na razie po 20h grania zostałem fechmistrzem i zmierzam eksplorować zatokę marakajów.
Gra się bardzo, bardzo fajnie.

03.05.2012 01:13
sir tajwan
259
odpowiedz
sir tajwan
72
Konsul

Siemka , mam pytanie : Da sie jakos nauczyc voodoo grajac po stronie inkwizycji ? Bo chyba nie ..... ;/ ? Jesli ktos moze nas nauczyc to kto ?

03.05.2012 10:36
U.V. Impaler
260
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

Odblokował ktoś achievementa za wielkie kraby?

Dobra, już nieważne. Odblokował się. Nie wiem czemu dopiero na Wybrzeżu Ostrzy, no ale nieważne :)

03.05.2012 11:31
Yancy
261
odpowiedz
Yancy
166
Legend

UVI -> Nie zauważam obecności osiągnięć w grach :)

Gra tak wsysa, że jak tylko wieczorem wracałem do domu to siedziałem do północy :P

Po zdobyciu statku, poszedłem drogą sugerowaną przez grę. Czyli odwiedziłem pierwszą wyspę i pogadałem z Berbeluchem a potem Caldera i po zdobyciu mapy utknąłem na indiańskim wybrzeżu.

Tu jest kolejny quest z gatunku wykluczających się. Pomóc zostać wodzem jednemu z wojowników. Wybór jest narzucony tym, komu pomagamy. Nagroda dosyć zacna. Muszkiet Corrientesa. Dwulufowy z bagnetem. W Calderze można się dowiedzieć od wynalazcy broni palnej że pracuje aktualnie nad dwulufową bronią - czyli to jakby taki prototyp. Obrażenia to 2x75 + 40 od bagnetu. Muszkiety + 10. Dobiłem do 10 w cwaniactwie. Po wybrzeżu zrobię raid i pootwieram wszystkie skrzynki. Czy było warto? Tak ale czy na 10 to dyskusyjne. Osobiście lubię mieć otwarte wszystko co się da w grze. Pojedyncze przedmioty dające coś na stałe się trafiły w skrzynkach ale było to może 2x jak dotąd.

Moja postać jest słabowita bez rozwoju innych rzeczy poza cwaniactwem. Chyba za dużo poszedłem zresztą o poziom, bo musi być przedmiot +1 do cwaniactwa. Cóż. Zrobiłem to niedawno, więc może się cofnę deczko.

03.05.2012 12:27
262
odpowiedz
Sainim
42
Centurion

Ja po zdobyciu statku popłynąłem najpierw na Calderę - wykonałem tam sporą część misji - mogłem pójść dalej ale nie chciałem na razie wymuszać progresu w grze.

spoiler start

Za pomocą voodoo mogłem zmanipulować głosowaniem wysokiej rady odnośnie przyjęcia oferty Mary - co ciekawe mogłem wybrać czy mają przyjąć tę współpracę czy nie. Na razie zostawiłem tę zabawę na później, nie wiem też do końca na co ma wpływ ta decyzja.

spoiler stop

Cofnąłem się na Tacariguę + Antigue i wykonałem tam sporą część questów. Teraz chyba wezmę na cel wyspę umarłych a potem wyspę złodziei.

Póki co rozwinąłem cwaniactwo (chyba na 9) oraz magię voodoo. Walka wręcz nie jest najlepsza, ale da radę pokonać też te silniejsze potwory bez pomocy muszkietów (np. strażnik/mogilny pająk/aligator) - jestem tego przykładem. W zasadzie nie używam muszkietu :)

Na Antigui zostawiłem ciekawy quest - chyba nazywa się "Hasło" (hasło do bramy na wyspie). Czy podpowiedź można znaleźć na Antigui czy trafi się na nią później? Wolałbym odpowiedź bez spoilerów - tak, na Antigui/nie:)

03.05.2012 14:32
263
odpowiedz
Sainim
42
Centurion

Ok, na moje pytanie o quest "Hasło" znalazłem już odpowiedź - niestety ze spoilerem;) dla zainteresowanych (uwaga - spoiler):
http://www.forum.gamewalk.pl/viewtopic.php?f=274&t=7177
tak więc: hasło poznamy gdzie indziej niż na Antigui.

Co ciekawe autor tego tematu i ja napisaliśmy bardzo podobne posty niezależnie od siebie :]

03.05.2012 15:10
Mac94
264
odpowiedz
Mac94
87
Inner Peace

Meh. Szczerze to jestem trochę zawiedziony. Pierwsza wyspa była ok, ale druga to jakaś komedia jeśli chodzi o walkę i rozwój. Mam sobie 5k złota i nie mam go na co wydać nawet bo idę w walkę w ręcz. Nie ma żadnego nauczyciela, żadnych zbroi, mam najlepszy dostępny miecz w sklepie i bez mega kombinowania dostaję po głowie cały czas. Nie mam pojęcia jak niby miałbym pokonać 8 strażników przy świątyni, więc po prostu biegłem do świątyni, a tam mnie Crow rozwala kilkoma uderzeniami. Fuck this shit.

03.05.2012 17:53
Kyahn
265
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Z nimi się nie walczy samemu, tam będziesz miał questa i wszystko się wyjaśni.
Po prostu poszedłeś w niewłaściwe miejsce.

03.05.2012 18:46
Mac94
266
odpowiedz
Mac94
87
Inner Peace

Nie jestem idiotą, zrobiłem wszystko tak jak trzeba, po prostu mam słabą postać, bo tadam, nie urzywam muszkietu. Fakt mogłem na pierwszej wyspie trochę więcej exspa dostać i nauczyć parę ruchów, czy zainwestować więcej punktów w wytrzymałość (czy jak ona tam, po angielsku toughness).

Rozwaliłem już Crow, kombinując oczywiście, czego nie lubię robić. Walka wyglądała tak, że na początku wybiłem wszystkich jego kumpli, wtedy charge na niego, odjąłem tak z pół życia, on mi prawie całe zdjął, więc najadłem się jedzonka i biegałem w koło za nim się życie zregenerowało, i wtedy znowu charge i zabiłem skurwiela. Fuck this shit jeszcze raz.

Next..jak mam dostać włos Sebastiana (komendanta/przewodniczącego Inkwizycji na wyspie)? Gadałem już Chani i dostałem te zadanie, jednak przy rozmowie z nim nie mam żadnej opcji..

03.05.2012 18:48
.:Jj:.
267
odpowiedz
.:Jj:.
147
    ENNIO MORRICONE    

Ostatnio o mało co Risena2 nie kupiłem- piękne wydanie :) Ale i tak jestem w trakcie New Vegas i Skyrima- za dużo by było :(

03.05.2012 18:52
268
odpowiedz
Sainim
42
Centurion

Mac94 -> Co do włosów Sebastiana

spoiler start

Na stole obok Sebastiana (albo gdzieś w domu jeśli tam nie ma) powinna leżeć jego szczotka do włosów. Musisz ją zanieść Chani.

spoiler stop

03.05.2012 22:20
269
odpowiedz
knowing
57
make believe

Nie wiem jak można przejść Risena 2 w 20 godzin, co to za przyjemność pomijać side questy i nie eksplorować świata.. Ja mam 29h i jestem dopiero na 3 wyspie.

03.05.2012 23:12
M@rine
270
odpowiedz
M@rine
112
Mariner of the Inet

knowing
Zobaczyłem wszystko wzdłuż i wszerz, zrobiłem wszystkie questy jakie spotkałem, 19/20 legendary items, wszystkich członków załogi jakich mogłem (sprawdziłem w necie i te znaki zapytania to tak na pałę były), ominąłem jedynie parę treasure chests.
To, że ty wleczesz się jak ślimak to nie mój interes, ale przynajmniej osądzaj innych.

04.05.2012 00:29
Yancy
😊
271
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Ja zbliżam się powoli do końca. To znaczy mam kurs na wyspę umarłych.

Mały tips odnośnie rozwoju postaci.

Każda cecha ma możliwość darmowego +1 z legendarnych przedmiotów i miejcie to na uwadze.

Cwaniactwo ma dodatkowe +1 za kolczyk Largo. Nie oddawajcie mu go! Jest bezcenny.

Poszedłem aż na +8 w cwaniactwo. Nie warto aż tyle. Na wyspie złodziei mamy pierścień +20 do złodziejstwa, można zdobyć amulet +15 i najmniej +5 z czapek błazna. Najtrudniejszy zamek ma 90 a najtrudniejsza kradzież - 100. Naprawdę wiele nie trzeba pakować, po prostu trzeba cierpliwości.
Polecam na pierwszej wyspie nauczyć się na 5 + perła. Tak by mieć wcześnie małpkę i dostęp do dodatkowego zarobku. Ja grałem tak by przegadać każdego - stąd tak wysoki rozwój. Ale jak komuś się nie pali z otwieraniem skrzynek i nie musi każdego przegadać - 4 na złodziejstwo +2 z przedmiotów i to wystarczy do końca gry by wszystko zdobyć i wszystko otworzyć!

Żadnej umiejętności nie warto uczyć się powyżej 8 +1 z przedmiotu to 9. Nie wiem jak z voodoo.

Walcząc mieczem, warto mieć 8 wytrzymałości i zwiększyć sobie krew na 150. Koniecznie też nauczyć się kowalstwa.

Rusznikarstwo to zbędna umiejętność.

Grając po stronie Indian odcinamy sobie drogę jedynie do muszkietów z bagnetem. Fakt, najlepszy jest w tej kategorii.

Nie spieszcie się z rozwojem. Sprawdźcie spokojnie co by się wam przydało.

----------------------

Tak powinien wyglądać Gothic3! Panowie potrzebowali tylu lat, by ostatecznie stwierdzić że jednak Gothic i Gothic2 - wyszły im najlepiej i powrót do tego jest najmądrzejszą rzeczą jaką mogą zrobić :)

Po ukończeniu wczytam zapis dyżurny i sprawdzę ścieżkę Indian, tym razem inwestując w voodoo.

04.05.2012 01:04
😜
272
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Nienawidzę tej gry! Zamiast uczyć się do kolosów, napierdzielam tak jak w podstawówce w Gothica 1&2.

04.05.2012 03:37
Kyahn
273
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Żadnej umiejętności nie warto uczyć się powyżej 8 +1 z przedmiotu to 9. Nie wiem jak z voodoo.

To co robić z punktami w takim razie? :)
Ja mam w tym momencie 10 broni białej, 8 wytrzymałości i 6 cwaniactwa (bez kolczyka Largo).
Mam też 12tysięcy wolnych punktów chwały, zbieram do 22 i wtedy podbiję sobie wytrzymałość do 10 i zrobię talent niezniszczalny. Jestem jeszcze w Zatoce Marakajów i mam tam trochę do zrobienia, więc spokojnie te punkty chwały powinienem dobić.

04.05.2012 07:51
Yancy
274
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kyahn - Co chccesz. Pobaw sie voodoo np. Ostatnie poziomy kosztuja tak duzo ze takiego problemi w grze nie ma. Mam po osiem cwaniactwa i strzelectwa. Szesc na wytrzymalosci i do konca zrobie szesc na miecze. Po punktach. A zrobilem niemal wszystkie mozliwe questy i bylem prawie w kazdym miejscu.

04.05.2012 08:21
Kyahn
275
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

No tak tylko, że wg mnie nie ma sensu dawać i w strzelectwo, i w broń białą.

Zresztą nie wiem jeszcze jak będzie wyglądał ostatni talent w wytrzymałości, voodoo czy w strzelectwie (bo ten z cwaniactwa brzmi raczej mało przydatnie), ale fechmistrz wydaje mi się dość dobry.
Przykładowo ognistego ptaka mam na 3 lekkie machnięcia, albo mocne + lekkie.

04.05.2012 10:18
Kyahn
276
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Gdzie znajdę legendarny przedmiot Talzman?
Niby jest w Zatoce Marakajów, ale zrobiłem wszystkie questy jakie znalazłem, wydaje mi się że szukałem wszędzie, a przedmiotu brak :(

04.05.2012 10:19
277
odpowiedz
Sainim
42
Centurion

Ja się przekonałem do voodoo jeszcze bardziej:). Wyczytałem, że laleczka klątw bardzo mocno osłabia atak i obronę przeciwnika. Postanowiłem zrobić eksperyment.

Na razie voodoo mam rozwinięte na poziomie 7, więc nie mogę się nauczyć zdolności "Potężna klątwa" (jeszcze silniejsze działanie), ale i tak wynik testu pokazał mi dlaczego laleczki klątw są i powinny być jednorazowe :)

Przetestowałem na Strażniku (Guardian) - wystarczająco potężny, żeby odczuć różnicę w jego osłabieniu. Bez użycia klątwy miał mnie na 4 uderzenia (+/-, zależnie które ataki użył).
Kiedy rzuciłem na niego klątwę, pokonałem go bez żadnych problemów stojąc i siekając mieczem. Uderzył mnie w tym czasie z 10 razy i zeszła mi może ćwiartka zdrowia. Czemu ja ich wcześniej nie używałem.. :) :) Aż się boję, jak ten test wyglądałby ze zdolnością "Potężna klątwa".

Co do czasu gry, to Steam pokazuje mi 30h a ja czuję, że jestem gdzieś w okolicach 70% gry max. Zatoka Marakajów dopiero zaczęta, Wyspa Umarłych tylko kawałek przeszedłem, Wyspa Skarbów (własnie na nią dopłynąłem i idę zwiedzać) plus trochę questów zostało mi na innych wyspach.

04.05.2012 11:16
Yancy
278
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kyahn -> Broń białą miałem całą grę na 2 i to łącznie z artefaktem. Na sam koniec zwiększyłem 5+1 by wykuć bronie. Ot tak. Dla zabawy. Wydane punkty na nic innego mi się nie zdadzą i tak, bo postać jest rozwinięta aż przesadnie. Wolę wydać w broń białą niż np. zwiększyć ledwie o 1 wytrzymałość.
Ptaka masz na 3 ciachnięcia? No to jak wejdzie krytyk - to prawie wszystko mam na 1 strzał (słabsze stworki) lub 2 strzały (mocniejsze). Prócz goryli, panter, aligatorów, strażników.

Cwaniactwo i używanie brudnych sztuczek nie jest mało przydatne. Nie potrafiąc walczyć mieczem - z tą umiejętnością wygrywasz każdą walkę, praktycznie nie dopuszczając oponenta do ruchu.

Grając tylko bronią białą - nie ma sensu. Ale jak walczysz mieczem i pistoletu używasz - jak najbardziej ma sens rozwijanie obu. Walcząc tylko bronią palną - masz bagnet a on opiera się na broni białej.

Druga sprawa, kto powiedział że ja mam się ograniczać tylko do jednego typu broni całą grę? Niby po co? Dla jakiejś chorej zasady? :) Mam ochotę postrzelać, strzelam. Mam ochotę pociachać trochę mieczem - ciacham.

---------------

Zapis na drugie przejście mam po zakończeniu 2 wyspy. Postać bez rozwoju (tylko cwaniactwo 5+1) i mam zamiar iść w samo voodoo na max (lub 9+1) + po 5+1 w resztę. Punktów akurat wystarczy.

04.05.2012 11:20
Kyahn
279
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Wg mnie warto maksować skille.
Mam broń białą na 10 i wytrzymałość na 10 ze wszystkim talentami.
Gra się bardzo bardzo łatwo, nie muszę się leczyć, nie muszę kombinować, po prostu podbiegam i walę.
Nie ma znaczenia czy walczę ze strażnikiem czy czym innym, bo wszystko pada, a życie samo się odnawia :)

Znalazłeś może legendarny przedmiot talizman?
Bo nie wiem gdzie jest :(

04.05.2012 11:22
Yancy
280
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kyahn -> Znalazłem wszystkie o ile wiem (chyba że jest jakiś do zdobycia wyłącznie po stronie indian - nie wiem co się dostaje po wybraniu na wodze drugiego kolesia - może rzeczony talizman?). Księgi bardzo pomagają w tym. Część trzeba kupić. Część jest w skrzyniach ze skarbami a kilka jest cwanie ukrytych. Np. lina wisielca :)

Regeneracja jest kusząca ale przy tej ilości pożywienia - to czysta strata punktów chwały. Ani jeden raz nie miałem problemów z odnawianiem życia a w ekwipunku mam około 250 dawek jedzonka.

EDIT - Zerknąłem do instrukcji, chyba talizman dostaje się po stronie Indian jak wybierzesz na wodza drugiego kolesia. Insr. pisze tylko o talizmanie ale o jaki chodzi nie wspomina.

04.05.2012 11:30
281
odpowiedz
knowing
57
make believe
Image

M@rine

Jedno mi się nasuwa na myśl ---->

04.05.2012 11:34
Kyahn
282
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Yancy ----> mi brakuje talizmanu i złotej monety (ta jest na wyspie umarłych, a ją jeszcze zwiedzam).
Ja wybrałem tego gościa od którego w nagrodę dostałem muszkiet.
Może rzeczywiście pomogłem niewłaściwemu :(

04.05.2012 11:37
Yancy
283
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kyahn -> Ależ nie! Wybór jest narzucony ścieżką! Temu drugiemu pomagasz grając po stronie Indian. A ta strzelba to najlepszy muszkiet w grze :) Nie rozstaję się z nim.

04.05.2012 11:42
M@rine
284
odpowiedz
M@rine
112
Mariner of the Inet

knowing
Czyli co. Na początku wrzucasz innym, że nie robią sidequestów czy nie eksplorują bo ty grasz 27h i ci się w głowie nie mieści jak można to zrobić szybciej. Piszę ci jak się sprawa ma, bezpośrednio obalając twój "argument" a ty w zamian wrzucasz 4chanowski obrazek nie wnoszący nic do dyskusji mający na celu zdyskredytowanie(?) mnie? W jakim celu jeśli mogę spytać?

04.05.2012 12:12
Kyahn
285
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Yancy ---> aha, nawet nie wiedziałem, bo od razu wziąłem od tego questy :)

Dostał się ktoś na wyspę sztormów? Mam list, że przebywa tam jakiś gościu i z chęcią bym po niego popłynął, ale nie mogę. Pachnie mi tu jakimś przyszłym DLC.

04.05.2012 12:18
Yancy
286
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Kyahn -> Bo DLC miały być trzy. Ubranko, Wyspa Skarbów i Świątynia Powietrza.

04.05.2012 12:49
Kyahn
287
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero
Image

To może jak wyjdzie zagram znowu :)

Właśnie skończyłem grę po 30h.
Końcówka jest zbyt prosta, a skill niezniszczalny jest IMO zbugowany, albo zbyt mocny co powoduje, że w ogóle nie trzeba się leczyć. Ostatnia walka trochę zbyt prosta, ale cóż.
Gra generalnie super. Stary dobry Gothic i mimo że na początku nie mogłem się przyzwyczaić do pirackich klimatów to gra z czasem niesamowicie mnie wciągnęła.
Jest trochę bugów jak to w typowo w grach od Piranha Bytes, ale nie są one jakoś bardzo uciążliwe.

Skończyłem mając 5 członków załogi + ja.
Znalazłem 19 legendarnych przedmiotów, wiem o jeszcze jednym tym w/w Talizmanie, ale w grze zostało mi dwa znaki zapytania.

Moja ocena to 9/10.
Żadne Mass Effecty czy Skyrimy nie dały mi tyle frajdy co Risen 2.

[Edit]
Chodzi mi o tę wyspę (patrz obrazek). Podejrzewam, że to właśnie jest owa Wyspa Sztormów.
Da się tam w ogóle dostać?

04.05.2012 13:00
288
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Mam problem z odzyskaniem ubrań dla Largo:

spoiler start


Mam jego koszulę oraz buty. Jednakże nie mogę za żadną cholerę odzyskać kolczyka i chusty. W rozmowie z Carterem nie mam możliwości okradzenia go, nie ma żadnej sekwencji dialogowej dotyczącej napicia się grogu (a powinno coś takiego być wg. poradnika). Podobnie jest z Rileyem, który ma chustę. Nie mogę z nim w ogóle porozmawiać. Jak odzyskać przedmioty. Oczywiście cwaniactwo na 5 poziomie, kradzież kieszonkowa rozwinięta.

spoiler stop

Oraz mam problem z mięsem dla kucharza :D

spoiler start


Dostałem mięso od tego typka z plantacji, wracam do kucharza i nie mam opcji dialogowej dotyczącej mięsa. Nie wiem jak mam mu je oddać...

spoiler stop

04.05.2012 13:15
U.V. Impaler
289
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

1. Po nauczeniu się umiejętności kradzieży, trzeba porozmawiać z Largo, dowiedzieć się, że Carter lubi grog i dopiero okraść go. Bójkę z Rileyem wywołujesz poprzez rozmowę z Asadem - można powtarzać wielokrotnie, do momentu, gdy obijesz dziada.

2. Pytanie o mięso następuje automatycznie po tym, jak Patty zostaje zwolniona z kuchni.

04.05.2012 19:47
Yancy
290
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Zakończyłem pierwszy raz. Zajęło mi to 35h. Realnie jakieś 42h, bo powtarzałem dwa fragmenty. Drugie przejście zakończyłem na poziomie zdobycia własnego statku. Nie powiem, zabawa laleczkami była całkiem dobra :P Naprawdę się uśmiałem.

Staty na koniec to broń biała 6 (nie było co z punktami robić), strzelectwo 9, wytrzymałość 8, cwaniactwo 10, voodoo 2 (wartość bazowa). Przegadałem każdą postać albo zastraszyłem, otwarłem każdą skrzynkę, okradłem każdego.

Bugów stosunkowo niewiele. Z większych to części miecza. Zamiast Królewskiej Rękojeści dostałem rękojeść innego miecza, który już miałem złożony... dziwne... Najlepszy miecz to piracka szabla (Morski Tancerz) trzeba go wykuć. 60-100 i +20 do broni siecznych. Zacna broń.

---------------------

Ocena 8,5 - wystawiona przez UVI-ego - jest adekwatna. Jeżeli druga ścieżka jest równie miła, to nawet o 9 bym się pokusił.

Panowie. Wreszcie mamy następcę Gothica! To jest znacznie lepsze niż Gothic3 i zbliża się jakością do Gothica2&NK. Ustępuje mu, ale nadal jest świetne. Dopracować walkę bronią białą i Risen 3 ma szansę przebić Gothic 2&NK.

04.05.2012 21:29
sir tajwan
291
odpowiedz
sir tajwan
72
Konsul

U kogo moge nauczyc sie takich zdolnosci jak : lekarz , szarlatan i niezniszczalny w wytrzymalosci ? Bo jakos nie moge nikogo takiego znalezc a mam juz wszystkie dostepne wyspy i wykonuje teraz misje poboczne ( jestem przed walka z krakenem ) .

04.05.2012 21:57
Kyahn
292
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

[291]

spoiler start

U kostucha, jest w Zatoce Marakajów w wiosce indian.
Dołącza się zresztą do załogi.

spoiler stop

05.05.2012 10:04
😍
293
odpowiedz
zanonimizowany808816
21
Konsul

Ja spotkałem chyba dosyć niezręczny błąd.Bo pomimo tego iż spełniam wszystkie wymagania ,Jim nie może mnie nauczyć Kradzieży Kieszonkowej ciągle jest "Nic z Tego".
Miał ktoś podobny problem?Kradzież kieszonkowa potrzebna jest żeby uwolnić Hawkinsa,a ten z kolei potrzebny jest do wykonania zadania "4 członek załogi".Chyba że można go kimś zastąpić(Hawkinsa)?A u nikogo innego się przecież nie nauczę,bo nie mogę pływać po wyspach;/.

05.05.2012 10:12
Kyahn
294
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Ja miałem podobny błąd z jakimś innym talentem z drzewka wytrzymałość.
Na szczęście mogłem się nauczyć u innego trenera.
Tobie nie wiem jak pomóc, bo ty masz tylko Largo :(

05.05.2012 10:21
295
odpowiedz
zanonimizowany808816
21
Konsul

Dokładnie,nie bardzo mi się widzi wczytywać dosyć odległego sejwa.
Hawkinsa nie można kimś zastąpić?

05.05.2012 10:35
WrednySierściuch
296
odpowiedz
WrednySierściuch
108
No gods no masters!

KarolOsiak > Hawkinsa nie da sie zastapic, ale

spoiler start


da sie rozwalic wieze wiezienna z armaty :D

spoiler stop


Odnosnie kradziezy kieszonkowej to byc moze musisz miec tez wykupione skradanie + 2 poziom w cwaniactwie (to chyba jasne?)

05.05.2012 11:01
rabitos
297
odpowiedz
rabitos
105
Hero is Dead

Kyahn >
Żeby dostać się na wyspę sztormów musisz pogadać z Eldricem, stoi niedaleko wieży Jacka na Antigui.

spoiler start

On Chce tam polować na Gargulce i zbierać ich jaja by zatykać kratery, na tej wyspie znajduje się także Crusoe, którego możemy zabrać na Antiguę

spoiler stop

05.05.2012 11:02
Kyahn
298
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

rabitos ----> tak, już wiem. Tylko, że jest to DLC dostępne w tym momencie tylko dla PS3.
Ciekawe kiedy wyjdzie na PC.

05.05.2012 11:17
299
odpowiedz
koma944
58
Nights watch

Naprawdę nie rozumiem jak można przejść całą grę w 30h? Nie wiem robicie sobie jakieś wyzwanie kto szybciej przeleci na speed runie od jednego końca wyspy na drugi?Totalny bezsens w międzyczasie można znaleźć wiele ciekawostek ale co tam lepiej przejść na odpierdol byle wpadło osiągnięcie za przejście gry...

05.05.2012 11:18
Yancy
300
odpowiedz
Yancy
166
Legend

DLC to już od początku pokazuje po wejściu w menu dodatki. Mówiło się że będzie dołączone do EK. Przesunięcie premiery konsolowych wersji pewnie miało wpływ na to że magicznie nie stało się dostępne. To ta ostatnia wyspa na mapie.

Ja zupełnie zapomniałem o Skarbie Piratów :D Zrobiłem to DLC dopiero przed wypłynięciem w finalną podróż. Punktów chwały mi nie brakowało a przedmiotów z bonusem do chwały i tak bym nie nosił. Z DLC jest pierścień +5% i coś drugiego DLC +10%,

Chwały nie brakuje a stworki się częściowo odradzają przy kolejnych wizytach na wyspach - więc nie ma to sensu.

Też miałem błąd z trenerem czegoś. Mimo spełnionych wymagań nie chciał mnie uczyć. Czego i gdzie - nie pamiętam. Na szczęście to nikt waży i dało się go zastąpić. Ale...

Admirał w Antigui miał opcję nauki tylko raz. Jeżeli się nie wykorzystało - to potem w ogóle już o tym nie gadał. Kowal w Antigui pokazał mi sklepik tylko raz. Potem już nie miał żadnej opcji w rozmowie. Porządny patch by się przydał. Błędów nie ma wiele i nie są wielce irytujące ale są.

Venturo lubił się gubić! Inne postacie też ale on jakoś najgorzej. Patty na szczęście była dużo szybsza. Chani również była szybka. Trafiłem na sytuację, gdy Patty się zgubiła i nie wróciła na statek więc nie mogłem odpłynąć!

koma944 -> Czas z zapisu 35h. Przeczesałem każdy skrawek, wyspy odwiedzałem wielokrotnie, otwarłem każdą skrzynię, splądrowałem każdą świątynię, początkowo nawet nie korzystałem z mapy do szybkich podróży. Nie przewijałem ani jednego dialogu. Ta gra tyle trwa i nie wymyślaj, bo naprawdę wymyślasz. Zrobiłem wszystkie zadania, wykopałem wszystkie skarby, nie korzystałem z poradnika.

Czas w grze (steam) 45h. Ale powtarzałem dwa fragmenty oraz zacząłem już drugą ścieżkę Indian.

05.05.2012 11:26
Kyahn
301
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Kurcze tak patrzę i wersja PS3 ma wyjść dopiero w lipcu.

Zastanawiam się czy czasem wersja piracka na PC nie ma dostępnych wszystkich trzech DLC.
Heh z tego co znajduje na necie to wersja piracka ma dostępne wszystko.
Żart normalnie jakiś.

05.05.2012 11:32
Yancy
302
odpowiedz
Yancy
166
Legend
Image

Kyahn -> Nie umiem nic bliżej powiedzieć. Jestem zaskoczony brakiem tego DLC. Miały być trzy, w grze jest ślad po nim a DLC nie ma. Wycięto go jak NK z Gothica ;)

05.05.2012 11:36
Kyahn
303
odpowiedz
Kyahn
273
Rossonero

Yancy ----> na 99% w wersji pirackiej to DLC JEST, a to by znaczyła, że mamy wykastrowaną grę.
Dla mnie jest więc chorym to co zrobiła Piranha.
Ja bym dał za to dlc nawet te 5-10 euro, ale żebym miał dostępne TERAZ, a tak to chyba trzeba będzie spróbować inaczej się do tego zabrać.

05.05.2012 11:36
304
odpowiedz
pawloki
15
Legend

Nie ważne kiedy wychodzi wersja na konsole to i tak będzie taki gniot jak było na konsolach w pierwszej czesći i tak jak zazwyczaj wszystkie gry rpg na konsole.

05.05.2012 11:39
Yancy
305
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Link do kolejnej części. Proszę się już tutaj NIE DOPISYWAĆ!

https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12061998

05.05.2012 11:43
306
odpowiedz
knowing
57
make believe

M@rine

Nie miałem zamiaru Cię "zdyskredytować", tylko twoja historia wydaje się mi troszeczkę, że tak powiem, naciągana. Skoro z Ciebie taki szybki bill jest, to może powinieneś zacząć robić speed runy na youtube albo poradniki, wtedy twój talent by się chociaż nie zmarnował.
Nadal nie rozumiem, jak to w ogóle możliwie, żeby przejść całą grę, ze wszystkimi(!) questami w 20 godzin i to za pierwszym razem. Dlatego wrzuciłem ten obrazek, ponieważ uważam, że takie coś za pierwszym podejściem nie jest wykonalne... Chyba, że się gra byleby tylko przejść i zapomnieć. W profilu steam też Ci pokazuje 20 godzin?

05.05.2012 11:57
Dym14
307
odpowiedz
Dym14
109
Senator

Aaaaach jak pierwsze wrażenie może człowieka zmylić :P (odnośnie [171])

Jak mnie wciągnęło na Tacarigui to już gram całe dnie, że nawet nie miałem czasu sprostować :D
Gra jest dziwna wydaje mi się, że nastawiona jest na utratę HP tzn. w 90% przypadków nic nie ubijemy bez straty chociaż odrobiny HP(szczególnie w walce bronią białą). Oczywiście można strzelić/rzucić włócznią, uciekać itd. ale to lamerski sposób. To nie mój styl gry - lubię jak się wymaksuje tak, że przeważnie nie mogą mnie nawet trafić :)

Grafika pokazała pazurki na innych wyspach ale nadal jest to nic specjalnego - G3 z podkręconym ini zjada Risena 2 na śniadanie. Próbowałem zmieniać te wartości w pliku ConfigDefault.ini:
<High
Item_Small="2000.0"
Item_Medium="4000.0"
Item_Large="6000.0"
NPC_Small="2000.0"
NPC_Medium="4000.0"
NPC_Large="6000.0"
Level_Small="7000.0"
Level_Medium="12500.0"
Level_Large="18000.0"
Object_Small="1500.0"
Object_Medium="4500.0"
Object_Large="7000.0"
SpeedTree_Small="3000.0"
SpeedTree_Medium="7000.0"
SpeedTree_Large="12500.0"
Events_Small="3000.0"
Events_Medium="5000.0"
Events_Large="7500.0"
Effects_Small="3500.0"
Effects_Medium="7500.0"
Effects_Large="12500.0"
Lights="7000.0"
Terrain="100000.0"
>
</High>
Gdy pomnożyłem wartości razy 5 się nie wczytuje.
Gdy pomnożyłem wartości razy 3 raz się wczytuje a raz nie a nie mam zamiaru tracić czasu w przypadku gdyby się nie wczytało.
Gdy pomnożyłem wartości razy 2 wczytuje się za każdym razem ale miejscami są crashe więc lipa.

Gra z wartościami pomnożonymi 3 razy wygląda obłędnie - szczególnie gdy mamy jakiś duży obszar z roślinnością. Niestety wydaje mi się, że gra robiona była pod konsole i ma taki problem jak Skyrim. Po zmodyfikowaniu tych parametrów zarówno RAM jak i VRAM nie są wykorzystywane nawet w połowie(np. 38% VRAM). Trzeba czekać aż ktoś z modderów zrobi lepsze tekstury.

Mam pytanie co do vodoo:
Te laleczki wyglądają na mało użyteczne albo ja nie umiem ich używać? Do tej pory(jestem na wyspie złodziejów) mogłem ich użyć 4 razy(Jim, przywódca Molukasów, Sebastiano i ten radny z Caldery). Na początku myślałem, że będę mógł kontrolować każdego a tu trzeba mieć coś osobistego.

Strasznie wkurzył mnie bug:

spoiler start


Przyłączyłem się do Molukasów i ubiłem Wronę z Chani. Zaprosiłem ją na statek - pomogła mi z Sebastiano. Jestem na statku i co widzę? Venturo...

spoiler stop

PS.
Piaskowe Diabły niczego Wam nie przypominają z Gothica 3? :P

spoiler start


Są prawie jak dziki bez patcha - jak zaczną jebać to już nie da się uwolnić - trzeba spokojnie odczekać na dmg bo i tak dostaniesz.

spoiler stop

05.05.2012 12:02
M@rine
308
odpowiedz
M@rine
112
Mariner of the Inet

knowing
Masz save'a i nie pierdol.
http://www.sendspace.com/file/2xgwtw
Pistolet wilsona trzeba zdobyć małpą w moim przypadku, ale mi się już nie chciało, quest o złotych maskach miałem zfailowany na początku bo zabiłem tego strażnika świątyni a nie wiedziałem, że złote maski to questowe przedmioty i i tak po nic mi one były. A wykucie 5 epee? Nigga pls.

+ nie wiem czy zdajecie sobię sprawę, że licznik steamowy ORAZ ten w grze liczą czas nawet jak masz na escapie. Więc steamowy zupełnie o kant dupy idzie rozbić a ten w grze można "naprawić" wczytując zapis przed tym jak poszedłeś 2h od kompa albo siedziałeś na pulpicie.

05.05.2012 12:04
Yancy
309
odpowiedz
Yancy
166
Legend

Nie róbcie sobie żartów - jest NOWY WĄTEK!!!!

https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12061998

Forum: Gothic * Gothic 2 * Gothic 3 * Arcania * Risen * Risen 2 (cz. 168)
początekpoprzednia12