Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: ''Dzisiejszej nocy zniszczyliśmy pomnik zdrajcy, Ryszarda Kuklińskiego''

13.12.2011 12:52
Ward
1
Ward
153
Legend
Image

takiego maila dostała gazeta krakowska od sprawców dewastacji pomnika Kuklińskiego
sprawcy zamazali słowo pułkownik i pomalowali na czerwono lewe ramie popiersia

w treści listu napisano -
''Akcja ta jest wyrazem sprzeciwu wobec kultu zdrajcy. Zdrajcy, który sprzeniewierzył się złożonej przysiędze wojskowej dla własnych korzyści, zagrażając Państwu i Narodowi. Umieszczenie jego popiersia w bezpośrednim sąsiedztwie tak oddanych Polsce patriotów jak generał Maczek, generał Anders, generał August "Nil" Fieldorf czy rotmistrz Pilecki uważamy za zamach na same podstawy służby Państwu i Narodowi.

Zamach, który leży w interesie tych, którzy w Polsce widzą pas startowy dla amerykańskich samolotów; tych, którym w smak jest dekonstrukcja Wojska Polskiego oraz jego etosu i uczynienie z polskiej armii korpusów ekspedycyjnych USA; tych, którzy nie dostrzegają ogromnego spustoszenia, jakie w polskim społeczeństwie, gospodarce i kulturze poczyniły w ostatnich dwóch dekadach wpływy amerykańskiego neokolonializmu.

Kult zdrajcy, Ryszarda Kuklińskiego ps. "Jack Strong", powinien być zwalczany aż do całkowitego wyplenienia.''

trochę innych newsów spodziewałem się dzisiaj z rana, a w różnych mediach poza chwilami poświęconymi rocznicy wprowadzenia stanu wojennego sporo słychać o chuliganach niszczących pomniki polskich bohaterów

jak by nie oceniac ich intencji, nie mieli kiedy i jak wyrażać swojego sprzeciwu wobec wynoszenia kuklińskiego na cokoły?
dziwną porę wybrano na taki ''manifest'' ;->
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/498679,Zniszczono-pomnik-Kuklinskiego-Smierc-USA

13.12.2011 13:03
Belert
😈
2
odpowiedz
Belert
182
Legend

pluje na tych co to zrobili i na ich rodziny.

13.12.2011 13:05
3
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Co polityka robi z ludżmi..:):)

13.12.2011 13:12
4
odpowiedz
Hajle Selasje
100
Eljah Ejsales

Pomnik mogą zniszczyć, pamięci o bohaterze ciule nie zniszczą.

13.12.2011 13:12
lordpilot
5
odpowiedz
lordpilot
218
Legend

trochę innych newsów spodziewałem się dzisiaj z rana,

Oj, ja też :/ Liczyłem na więcej powagi w tym dniu - a tu politruk Pospieszalski w wyjątkowo obrzydliwy sposób opluwa Bronisława Geremka, a jacyś nawiedzeńcy niszczą pomnik Kuklińskiego. A wieczorem jeszcze wiadomy marsz...

Co do Kuklińskiego - cóż historia Polski jest bolesna, trudna, pogmatwana... Co Polak to kompletnie odmienne spojrzenie na tą samą sprawę... Dla jednych Kukliński to zdrajca (zaznaczam - dla mnie nie), a Jaruzelski bohater, który wybrał "mniejsze zło", dla innych dokładnie odwrotnie (sam się zaliczam do tej właśnie grupy).

A pomnik zniszczyła jeszcze jakaś inna grupa z dużą awersją do USA ;-). Potępiam i sam czyn i sposób w jaki to zrobiono - spory i dyskusje powinny być jednak na wyższym poziomie, niszczenie pomników to zwykła "debiliada" i tyle.

13.12.2011 13:18
Maziomir
😈
6
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

niszczenie pomników to zwykła "debiliada" i tyle.

Dzierżyńskiego też?

Moje uczucia są dość jednoznaczne w tej materii. Kukliński nie zasłużył ani na pomniki, ani na ich niszczenie. Podjął trudną moralnie decyzję, która okazała się słuszna nadal jednak nie jest wzorem cnót i z tą oceną jego pamięć musi się borykać.
Tych, których zniszczyli ten pomnik zaś powinno się leczyć.

13.12.2011 13:20
Ward
7
odpowiedz
Ward
153
Legend

Belert - do którego pokolenia ;->

pod pomnikiem udzielał wywiadu jakiś chlop, nazywający kuklińskiego wielkim jak nie największym bohaterem naszych czasów (zdeko go poniosło), który przekazał USA dane o rozlokowaniu broni A i tajnych baz, oraz plany wprowadzenia stanu wojennego

ameryka dzięki temu mogła wprowadzić poprawki w oprogramowaniu rakiet i wycelować je dokładniej w polskie i sowieckie instalacje (na terenie polski, jakby kto zapomniał;->)
ale tej zasługi z przekazania planów wprowadzenia stanu wojennego do dzisiaj nie mogą docenić
- bohater kukliński przekazał to do centrali, plany jaruzela zostały odkryte
i co??
jak na tym skorzystała opozycja o którą tak troszczyło się radio wolna europa?
piszący nową historię i stawiający pomniki do dzisiaj nie potrafią tego dobrze wytłumaczyć

13.12.2011 13:23
lordpilot
😉
8
odpowiedz
lordpilot
218
Legend

Dzierżyńskiego też?

Nie, więc "point taken" i 1:0 dla Ciebie ;-)

13.12.2011 13:24
Flyby
9
odpowiedz
Flyby
242
Outsider

Swoisty wandalizm usprawiedliwiany "wpływami amerykańskiego neokolonializmu". Autorzy tych słów i wykonawcy muszą mieć swoistą ideową sieczkę w głowie, jak większość tego typu "bojowników" o "wolność i niepodległość" ;) Jedni niszczą w podobny sposób nagrobki "odwiecznych wrogów" - inni zabierają się za kontrowersyjne postumenty czy pomniki. Łączy ich wspólna głupota i prymitywizm.
Nie przeczę że wszelakiej maści agenci i szpiedzy zawsze będą zasługiwali na dwuznaczne oceny - to po prostu jest niejako "wpisane" w ich działalność i dlatego warto nad tym się zastanowić sławiąc ich personalnie.
Nie do przyjęcia są jednak takie metody sprzeciwu jakich używają owi "przeciwnicy kultu zdrajcy". Mają inne, także "medialne" możliwości. Z owego dzielnego "przesłania" wynika przecież że czytać i pisać umieją a to już dużo. ;)

13.12.2011 13:36
Ward
10
odpowiedz
Ward
153
Legend

''Swoisty wandalizm "usprawiedliwiany wpływami amerykańskiego neokolonializmu". Autorzy tych słów i wykonawcy muszą mieć swoistą ideową sieczkę w głowie ''

Flyby ale jakbyś zamienił amerykański na ''sowiecki'', to rozumiem że dawniej o RUCHU, Niesiołowskim i Czumach byś tego nie napisał?

13.12.2011 13:38
Flyby
😊
11
odpowiedz
Flyby
242
Outsider

Nie wiesz Ward co bym napisał więc nie manipuluj ;)
Póki co odniosłem się wyraźnie do metod - metod które w określonych czasach historycznych i warunkach mogły być usprawiedliwione. Możesz oczywiście uważać że teraz nie żyjemy w wolnym i demokratycznym kraju. Tylko wówczas nasza dyskusja będzie musiała mieć inny wymiar i czego innego będzie dotyczyć ;)

13.12.2011 13:46
Ward
😉
12
odpowiedz
Ward
153
Legend

Flyby - no właśnie, nie wiem
więc pytam co byś napisał o niszczeniu pomników i tablic ''bohaterów'' tamtych czasów przez ludzi z ideową sieczka w głowie, wtedy ;->

13.12.2011 13:51
Flyby
13
odpowiedz
Flyby
242
Outsider

W zasadzie Ward odpowiedziałem Ci wyżej ;)

13.12.2011 14:00
14
odpowiedz
zanonimizowany641653
43
Generał

W tej sprawie zachowuję neutralność. Prawdę powiedziawszy nie wiem o nim wiele, tylko kilka razy obiło mi się o ucho jego nazwisko.

Nie pochwalam jednakże takich metod manifestu.

13.12.2011 14:00
15
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Ciekawe czy jak generał "mniejsze zło" wyzionie ducha też mu postawią pomnik i czy tylko jeden? Sądząc po liczbie zwolenników, tej całej estymie i zaawansowanym wieku wspomnianego, co niektórzy możecie już zakładać komitety. Będziecie wreszcie swój modernistyczny postument mieli, gdzie kwiatki składać i o kim ciepło myśleć.

Tych, których zniszczyli ten pomnik zaś powinno się leczyć.

Czyli tych od Dzierżyńskiego też leczyć czy nie leczyć? Właściwie Dzierżyński do Kuklińskiego pasuję jak ulał, jeden mit internacjonalnego Polaka nie obronił się zawierusze historii i drugi też ledwo postawiony chwieje się w posadach.

13.12.2011 14:04
16
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

Ward w (7) nie wymieniłeś najważniejszych planów jaki RK przekazał Amerykanom.
Mianowicie doktrynę "obronna" UW która to zakładała ( w skrócie) atak nuklearny na NATO następnie atak samobójczy na zachód z udziałem WP . A gdy miało być po zawodach wkroczyła by niezwyciężona robotniczo chłopska AC. > dlatego tez polska armia miała tak rozbudowane jednostki saperskie które miały przygotować i zabezpieczyć transport motłochu ze wschodu

Do chwili podjęcia współpracy przez RK amerykanie mieli szczątkową wiedzę i nic im nie pasowało. Te głupie amerykanery nie przypuszczali ze można własny naród skazać na zatracenie . nie doceniali pomysłowości Moskali i bezgranicznego podporządkowania ich pachołków. reszta to motłoch bez wyobraźni i wierzący w zapewnienia o mniejszym źle.nie ma czegoś takiego jak mniejsze zło gdyby była jedność w narodzie i brak chętnych do współpracy z reżimem . żadna interwencja UW nam by nie groziła .ZSRR nie miał chęci a Pepiki i NRD mogli by nam skoczyć.

rozpędziłem sie ;Gdyby nie RK bardzo prawdopodobna była realizacja tego bystrego planu. poczynione były przygotowania np. podporządkowanie armii członkowskich UW jednemu dowódcy ( I nie był to Polak -) . przeciwstawiła sie jedynie Rumunia a M Spychalski po interwencji (rozmowie) ze spawaczem nazwał go krótko > tchórz ślepo wykonujący polecenia Moskwy

Pozdrawiam życzę miłego dnia

edit . a tu o kłamstwach generała i triumfie reżimowej propagandy

http://wiadomosci.wp.pl/title,Szef-IPN-oburzony-slowa-generala-to-klamstwo,wid,14077612,wiadomosc.html

13.12.2011 14:18
Ward
17
odpowiedz
Ward
153
Legend

Flyby - no tak, odnośnie metody napisałeś w edycji posta, po moim dopytaniu ;->

o ocenę demokracji i indoktrynacji w propagowaniu nowych idei i sojuszy tu nie pytałem,
tylko o ocenę czynu z 13 grudnia i sprawców, no i trochę o samego wielkiego bohatera z cokołu

a słowo demokracja jako określenie systemowe takie jednoznaczne nie jest
USA to kraj demokratyczny , polska tez i rosja również, chociaż tu u nas czasem mówią inaczej - stara amerykańska jest wspaniała, a młoda rosyjska koślawa i słaba, chyba ;->

--------------------------------

Olivier - po tym jak jeszcze wczoraj usłyszałem ciosków i czarzastych w różnych telewizjach uważam, że stawianie pomników generałowi jest możliwe , chętni i gotowi juz się znaleźli

------------------------------------------

rvc - może kukliński to faktycznie największy bohater naszych czasów?
tylko cos kuleje w tej teorii

''Gdyby nie RK bardzo prawdopodobna była realizacja tego bystrego planu. poczynione były przygotowania''

ale jeśli jeden plan się nie udał - bo bohater ostrzegł o polskich saperach budujących przeprawy dla motłochu ze wschodu, to czemu perfekcyjnie udał się inny plan - wprowadzenia stanu wojennego, przed którym TEŻ ostrzegal nasz bohater?
jakaś mała nielogiczność?
też pozdrawiam, miłego dnia ;->

13.12.2011 14:24
😐
18
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

Dlaczego inni szpiedzy i agenci z tamtych lat nie zostali uznani za bohaterów?

13.12.2011 14:25
Drackula
19
odpowiedz
Drackula
237
Bloody Rider

[18] bo mieli slaby PR?

13.12.2011 14:30
Ward
😈
20
odpowiedz
Ward
153
Legend

Mirencjum - zostali, zostali ;->
ale taki Zacharski dzisiaj nie jest modny bo szpiegował dla ''złych'' (dzisiaj)
w swojej robocie był skuteczny ale do łba nikomu nie wpadło by nazywać go ''bohaterem'' więc ostatecznie musiał udać się na emigrację, ale nie do USA
może też kiedyś dostanie mała tablicę pamiątkową?

13.12.2011 14:35
Mr.Kalgan
21
odpowiedz
Mr.Kalgan
221
Gold Dragon

Solidaryzuję się z postem (6)

13.12.2011 14:40
22
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

Ward > pozornie masz racje ale tylko pozornie

doktryn i misterny plan UW jest faktem.

a co do Stanu wojennego i USA . to co twoim zdaniem mieli zrobić ? wszelka ingerencja w "wewnętrzne sprawy polski była by agresją. Z tego co pamiętam to RR ostrzegał Lonie przed ingerencją w Polsce ( ze USA nie będzie bezczynnie patrzeć). prawdopodobnie by patrzyli ale Ruskie nie mieli ochoty ryzykować gdyż i u nich było juz nie wesoło.

cały plan polegał właśnie tym by wyręczyć obce armie i stożyć pozory załatwienia sprawy we własnym zakresie. wykorzystano zaufanie społeczeństwa do WP , zaskoczenie ,zimę oraz zmęczenie narodu.

wszelkie próby USA w ingerowanie w stan wojenny (ostrzeżenie) zakończyło by sie przelewem krwi . reżim dał przykład w kopali wujek ze nie ma zamiaru odpuszczać i gotowy jest strzelać do swoich obywateli.

Ja wiem ze generał nic nie mógł ze w 1970 to bidak był w reszcie domowym a 16 grudnia to była samowola zomowców.

swoja droga niezły burdel mieliśmy w tych służbach

http://www.rp.pl/artykul/115223,769022-NATO--ZSRR-nie-przygotowywal-ataku-na-Polske.html

13.12.2011 14:58
23
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Tak, Zacharski to kolejny świetny przykład, lud jak wiadomo wszystko kupi tylko trzeba świetnie sprzedać historię i zależy jeszcze z której strony politycznie wieje, Zacharskiemu - a to peszek - zawiało w oczy z Zachodu.

Gdybym był bystrym hamerykańskim generałsem i to nie koniecznie czterogwiazdkowym, tak doskonale nie doinformowanym do czasu polskiego Wallenroda - Kuklińskiego o potencjalnym ataku UW na Zachód, to chyba akcja rodzi jakąś reakcję?
a) odkładam rewelacje Kuklińskiego do szuflady
b) podwajam kordon nuklearny na linii Wisły.
Bardzo piękne dywagacje wielkiej strategicznej wagi, szczególnie jak nad tą Wisłą mieszkać nie trzeba, bo zwiało się do USA. Tyle tylko że Kukliński jako tako nie podał żadnych rewelacji w ogóle, ale mnóstwo rewelacji w szczególe. Amerykanie dobrze wiedzieli że ZSRR nie jest państwem miłującym pokój i że ma plany ataku w Europę Zachodnią, oczywiście z użyciem taktycznej broni nuklearnej i wiedzieli że nie są w stanie się temu atakowi przeciwstawić konwencjonalnie, jedynie z użyciem broni nuklearnej postawionej na obszarze Polski. Znając szczegóły mogli się takiemu atakowi przeciwstawić nieco precyzyjniej, co jednak nie wytrącało Rosjanom wszystkich atutów z ręki, sytuacji Polski na wypadek "W" to na pewno nie polepszało, przypomnę mieszkało tu prawie 40 milionów ludzi. Zresztą myślę że pan Kukliński przekazał wiele cenniejszych tajemnic z innych dziedzin, o których jednak nie wiemy. Mimo wczytywania się w te kwestie, nie bardzo rozumiem gdzie tkwi jakaś korzyść z pana pułkownika dla mnie jako Polaka w Polsce czerwonej czy różowej.

13.12.2011 15:04
24
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

Mimo wczytywania się w te kwestie, nie bardzo rozumiem gdzie tkwi jakaś korzyść z pana pułkownika dla mnie jako Polaka w Polsce czerwonej czy różowej.
> gdyby konflikt był nieuchronny to było bez znaczenia . Ale możliwe ze dzięki RK misterny plan poszedł sie drapać i uchronił nas od jego realizacji.

13.12.2011 15:08
Flyby
25
odpowiedz
Flyby
242
Outsider

Jeszcze raz - bo widzę że pewien stan obywatelskiej niewiedzy, permanentnie jest wykorzystywany nie tylko (niestety) do walki politycznej ale także do siania prowokacji, zamętu i aktów bezprawia.
Wszelakie polityczno-historyczne wygibasy, Ward, faktów nie zmienią. Polska jest uznawana na świecie jako kraj niepodległy i demokratyczny - powiązany jak inne niepodległe kraje sojuszami wojskowymi i gospodarczymi. Trzeba to dostrzec i docenić.
Wszelakie naciągane odwoływanie się do historycznych zaszłości hasłami typu: "Ci co wspierali Jaruzelskiego teraz wspierają Platformę", trąbienie o zagrożonej niepodległości, głoszenie fałszów a la Pośpieszalski, zadymy i wandalizm okraszony narodową flagą, internetowe bluzgi pod adresem rządu - wszystko to godzi w tych co zgodnie z demokratycznymi normami wybrali rządzących. Napisałem "w tych" - powinienem napisać "w nas". Bezprawie stroi się w szatki "bojowników" o to czy o tamto, bezczelnie i bezpodstawnie korzystając z metod nie przystających do dzisiejszej sytuacji społecznej i politycznej. I tyle.

13.12.2011 15:12
26
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

wszystko to godzi w tych co zgodnie z demokratycznymi normami wybrali rządzących. Napisałem "w tych" - powinienem napisać "w nas". Bezprawie stroi się w szatki "bojowników" o to czy o tamto, bezczelnie i bezpodstawnie korzystając z metod nie przystających do dzisiejszej sytuacji społecznej i politycznej. I tyle.

> szkoda ze zauważasz jedn stronę tego konfliktu . jeszcze nie tak dawno opluwali dzisiejsi obrońcy demokracji

13.12.2011 15:15
Ward
27
odpowiedz
Ward
153
Legend

rvc - a ja myślę, ze nie tylko pozornie a faktycznie ;->

nie mówimy o dokrtynie UW tylko o bohaterze z pomnika i o tym, czemu tej doktryny ponoć nie zrealizowano a napisałeś
-''Gdyby nie RK bardzo prawdopodobna była realizacja tego bystrego planu. poczynione były przygotowania''

i tu się zdeko różnimy a już w ocenie tego, że ''a co do Stanu wojennego i USA . to co twoim zdaniem mieli zrobić ? wszelka ingerencja w "wewnętrzne sprawy polski była by agresją'' - zupełnie się różnimy
bo jeszcze raz zapytam, jeśli bohater kukliński miał ponoć zapobiec realizacji doktryny UW to jak wykorzystano jego niesamowite ważne dokumenty?
i czy zabrakło woli albo możliwości u mocodawców kuklińskiego by te dla POLAKÓW i solidarności istotne elementy wykradniętych planów wykorzystać – no chyba, że nie było z czego korzystać ;->

a jeśli było, nie mogli nic zrobić?

nawet list pisany tuszem sympatycznym do Wałęsy czy kontrolowany przeciek do zachodnich mediów o planach złego polskiego rezimu i oczywiste w efekcie zaprzeczenia różnych Urbanów, że NIC TAKIEGO NIE JEST PLANOWANE, nic by nie zmieniły w sytuacji opozycji?
JEŚLI rzeczywiście w tym temacie kukliński przekazał jakieś jednoznaczne i ważne dane, to opozycjonistów spisano na straty, licząc że kto nie zostanie zamknięty, lub zatłuczony po kryjomu (bo przecież nie wiedzieli jaka będzie skala represji) to i tak w przyszłości będzie użyteczny dla amerykańskich planów wobec środkowej europy
-chyba że jaki pracownik taki pracodawca w tej sytuacji ;->

13.12.2011 15:17
Ward
👍
28
odpowiedz
Ward
153
Legend

Olivier -
''Bardzo piękne dywagacje wielkiej strategicznej wagi, szczególnie jak nad tą Wisłą mieszkać nie trzeba, bo zwiało się do USA. Tyle tylko że Kukliński jako tako nie podał żadnych rewelacji w ogóle, ale mnóstwo rewelacji w szczególe.''

podobnie jak o stanie wojennym w informacjach od kuklińskiego ;->
ciekawe czy płacono od sztuki (dokumentu) czy od strony?
ale chęć posiadania bohaterów jest silna, więc pomniki trzeba stawiać

13.12.2011 15:41
29
odpowiedz
zanonimizowany4090
97
Legend

RVC - armie UW zawsze byly pod dowodztwem szefa UW, ktorym dziwnym trafem byl zawsze Rosjanin. Akurat to zadna rewelacja.

13.12.2011 16:15
30
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

ciekawe czy płacono od sztuki (dokumentu) czy od strony?

Sęk w tym, że nikt nie może powiedzieć iż znał choć trochę prawdziwy kręgosłup szpiega tej miary. Rodzina? Aby na pewno? Jaki był, jaką miał motywację, co o nim mówią, co sam mówi, znowu gra, może znowu kłamie? Trudno coś powiedzieć pewnego o szpiegu. Aby dojść do takiego stanowiska przypadek nie wystarczy, w tym systemie i rzeczywistości trzeba było się wykazać nie tylko inteligencją. Niezależnie od motywów, choćby działał w daleko pojętej dobrej wierze, szpieg nigdy nie decyduje jak zostaną wykorzystane informacje, które przekazuje.

13.12.2011 17:07
31
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

awet list pisany tuszem sympatycznym do Wałęsy.....

> mówię o tym ze reżimu by to nie powstrzymało a doprowadziło tylko do rozlewu krwi> całe szczęście ze USA nie zrobiło użytku z tych dokumentów w sposób o jakim piszesz

ciekawe czy płacono od sztuki (dokumentu) czy od strony?

.> RK nie sprzedawał dokumentów takie opinie to wynik propagandy. Świadczą o tym nawet starania prokuratorów wojskowych w udowodnieniu ze motywem była kasa .( oskarżenie nie znalazło potwierdzenia). dodatkowo strona amerykańska wielokrotnie twierdziła ze RK odmówił zapłaty a wręcz wymusili na nim i wpłacali kasę na konto by zabezpieczyć go w razie ewentualnej ewakuacji.

(30) dokładnie

>Maziomir [ gry online level: 16 - Yeti ]

niszczenie pomników to zwykła "debiliada" i tyle.

Dzierżyńskiego też? <

Dzierżyński przede wszystkim zasługuje na pomnik . w zabujaniu ruskich był bezkonkurencyjny

smuggler> w latach 70 nastąpiła zmiana zasad i CAŁKOWITE podporządkowanie ( nie chce mi sie teraz szukać)

14.12.2011 02:36
32
odpowiedz
Kharman
168

Pomysł wystawiania pomników szpiegom jest kuriozalny, jedyna nagroda jaką się w tym zawodzie dostaje to srebrniki na emeryturze. Niszczenie owych z kolei bezcelowe.

Sam Kukliński to z kolei polityczny socjopata który gotów był w imię wyższych celów wystawić na ryzyko życie współobywateli, gdyby robił to dla kasy byłby tylko głupi i chciwy, jako ideowiec gotowy ułatwić bombom made in USA spadanie na terytorium Polski byle tylko Ruskim dokopać niewiele się od tychże Rusków różnił.

Postawę tych którzy robią z niego bohatera wypada zostawić bez komentarza, bo trzeba by sięgnąć po opis jakiejś przypadłości psyhiatrycznej związanej z autodestrukcją.

14.12.2011 06:55
33
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

widzę ze zostałem zdiagnozowany. A jak nazwać przypadłości przeciwników ? zwidami?

widziałeś te bomby spadające na Polskę? Jesteś w stanie z czystym sumieniem powiedzieć ze działania RK nie uchroniły nas przed scenariuszem zagłady? Podobno NATO miała wycelowane głowice w wawe jednak nie spadły.

19.12.2011 04:15
Pan Dzikus
34
odpowiedz
Pan Dzikus
162
Generał

Wandale, debile i analfabeci. Kukliński był bodaj jedynym żołnierzem, który wypełnił przysięgę żołnierską. To nie on zdradził, tylko wszyscy pozostali żołnierze. Wiem to, bo zadałem sobie trud znalezienia i przeczytania przysięgi, którą złożył.

19.12.2011 07:13
😐
35
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

Pan Dzikus --> To nie on zdradził, tylko wszyscy pozostali żołnierze. Wiem to, bo zadałem sobie trud znalezienia i przeczytania przysięgi, którą złożył.

Mi wychodzi, po przeczytaniu roty przysięgi, że zdradził.

"Ja, obywatel Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, stając w szeregach Wojska Polskiego, przysięgam Narodowi Polskiemu być uczciwym, zdyscyplinowanym, mężnym i czujnym żołnierzem, wykonywać dokładnie rozkazy przełożonych i przepisy regulaminów, dochować ściśle tajemnicy wojskowej i państwowej, nie splamić nigdy honoru i godności żołnierza polskiego. Przysięgam służyć ze wszystkich sił Ojczyźnie, bronić niezłomnie praw ludu pracującego, zawarowanych w Konstytucji, stać nieugięcie na straży władzy ludowej, dochować wierności Rządowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Przysięgam strzec niezłomnie wolności, niepodległości i granic Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przed zakusami imperializmu, stać nieugięcie na straży pokoju w braterskim przymierzu z Armią Radziecką i innymi sojuszniczymi armiami i w razie potrzeby nie szczędząc krwi ani życia mężnie walczyć w obronie Ojczyzny, o świętą sprawę niepodległości, wolności i szczęścia ludu. Gdybym nie bacząc na tę moją uroczystą przysięgę obowiązek wierności wobec Ojczyzny złamał, niechaj mnie dosięgnie surowa ręka sprawiedliwości ludowej"."

19.12.2011 07:27
36
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

mirencjum > a mi wychodzi ze cała ta przysięga jest nieporozumieniem .

edit . w 56 i 70 żołnierze nie mordowali a wykonywali rozkazy wiernie z przysięga .

19.12.2011 07:35
37
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

rvc --> mirencjum > a mi wychodzi ze cała ta przysięga jest nieporozumieniem .

Żołnierz to jest taka maszyna, która nie powinna zajmować się rozważaniami filozoficznymi i dylematami ustrojowymi. Ma wykonywać rozkazy. Jak żołnierz, na polu walki zacznie filozofować, kogo zabić a komu dać konserwę, to wynik wojny będzie loterią. Nikt temu pułkownikowi kariery w wojsku na siłę nie kazał robić, nikt go na siłę do szkół wojskowych, tych w Moskwie też nie wysyłał. Nie zapominaj, że (jak ktoś już wyżej napisał), do zrobienia takiej kariery w szeregach LWP trzeba było dużego zaangażowania politycznego i mocnego poparcia. Za bierną postawę w wojsku, bez zaangażowania i poparcia politruków, zostałby do emerytury kapitanem w Garnizonie np w Lesku. Czyli tłumacząc na nasze, musiał być w wojsku niezłą mendą, musiał podkablować wielu kolegów, by awansować do sztabu generalnego i zdobyć zaufanie najważniejszych, by stać się godnym zaufania generała Jaruzelskiego.

19.12.2011 08:05
38
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

cały ten system był zdradą. nie chce mi sie pisać o utrwalaniu władzy ludowej.

zdrada to było planowanie wysłanie naszej armii na zachód i torowanie drogi AC. On sie temu przeciwstawił w jedyny możliwy sposób i całkiem prawdopodobne ze skuteczny.

dzięki za uwagę ( wiesz tez składałem te przysięgę i jakoś nie jestem jej wierny czekam na surową rękę sprawiedliwości ludowej )

19.12.2011 08:20
39
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

rvc --> Prawdopodobnie składałeś inną wersję przysięgi, późniejszą wersję z 88 roku.
Cały system był zdradą? Czyli wszyscy, którzy w tym uczestniczyli (żyli,pracowali, uczyli). Rodzicom na dzień dobry też wypominasz zdradę?

19.12.2011 08:34
Belert
40
odpowiedz
Belert
182
Legend

mirencjum :--> wybacz ale czym innym jest gdy zolnierz strzela do wrogow a czym innym jak strzela do rodakow.Jesli nie widzisz roznicy to mi przykro.

Caly system to bylo jedno wielkie g.... na dodatek rozlewajacej sie coraz bardziej ,hmm.... to w sumie bylo morze g....
Ludzie mieli tak sprute mozgi ze w pewnym okresie dzieci donosily na rodzicow do UB za byle drobiazg.
Coz sie dziwic ze rosly potem takie potworki ktore zgodnie z przysiega strzelaly do wszystkiego co dowodca kazal.

NIe czepiaj sie rodzicow rvc , caly system byl zdrada , zatrzymal polske w rozwoju tak przemyslowym jak i spolecznym na przeszlo 50 lat.
Stad teraz emeryt nie moze sobie palcem do d... trafic z emerytura za 800 zl.
Zawsze mowie entuzjastom PRL-u :
popatrz na emeryta w niemczech albo we wloszech , a potem powiedz swojej babci zeby sobie pojechala na dwa tygodnie do Turcji cz Egiptu dajmy na to :)
Ofc tylko nie babci wdowie po bylym sbeku albo innym g....
To jest te 50 lat.

19.12.2011 08:35
41
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

mirencjum, tak samo będziesz usprawiedliwiał niemieckich żołnierzy dokonujących mordów bo muszą wykonywać rozkazy, a nie filozofować?

19.12.2011 08:35
Bramkarz
42
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

rvc

a mi wychodzi ze cała ta przysięga jest nieporozumieniem .

No patrz a taki Kukliński jednak przysięgał wypełniać tak idiotyczną przysięgę. I ją przez długi czas wypełniał - w 1970 r. również.

Inna sprawa, że w związku z tym za zdrajcę mogą uważać go kumple z wojska tacy jak Wojtek Jaruzelski czy Czesiu Kiszczak o żołnierzach "bratniego przymierza" nie wspominając.

19.12.2011 08:38
43
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

Prawdopodobnie składałeś inną wersję przysięgi, późniejszą wersję z 88 roku

sze, musiał być w wojsku niezłą mendą, musiał podkablować

> może ty juz nie używaj słów >prawdopodobnie ,musiał .Nie wiem czy musiał ale jak widze ty wiesz a przysięgę chyba lepiej wiem jaka składałem

"Czyli wszyscy, którzy w tym uczestniczyli (żyli,pracowali, uczyli). Rodzicom na dzień dobry też wypominasz zdradę?'

zdradą był system który nam narzucili i wyobraź sobie ze nie każdy musiał byc bohaterem.

"żyli,pracowali, uczyli" >może lepiej skończy dyskusje

19.12.2011 09:34
44
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

MANOLITO --> mirencjum, tak samo będziesz usprawiedliwiał niemieckich żołnierzy dokonujących mordów bo muszą wykonywać rozkazy, a nie filozofować?

Nikt nie rozlicza żołnierzy z mordowania na linii frontu. Rozlicza ich z braku takiej chęci, bo uznaje się go za dezertera i karze śmiercią.

19.12.2011 10:10
😉
45
odpowiedz
zanonimizowany436564
57
Legend

Miło popatrzeć jak w rok, albo dwa się tutaj wielu poglądy odmieniają, czyli jest nadzieja:) Skoro system był taki g..., to gdzie podziało się to całe g... towarzystwo, które ten system podtrzymywało, od komunistycznych aparatczyków po wielosettysięczny aparat bezpieki. Przecież te dzieci donoszące na rodziców dzisiaj są dorosłe i same mają dzieci, ci zomowcy strzelający do robotników też mają dzieci, esbecy też mają dzieci, kapusie też mają dzieci, a jeszcze sami mają się dobrze...etc . Te szumne rocznice gdzie widać tylko pałowanych, a ani widu ani słychu o pałujących, wszyscy wyjechali, zapadli się pod ziemię czy jak?
Ja zawsze twierdzę że to g... wypracowawszy sobie pozycje w poprzednim systemie, wystartowało uprzywilejowane w nowym i rozlało się nieskrępowanie po wszystkich zakamarkach tego kraju, przez urzędy, biznes, opinio-twórczość, aż po szczyty władzy. Każdy oczyszczający papier (np. z IPN) działa na to g... jak płachta na byka. Inni wesoło twierdzą, że to g... albo wyparowało albo zostało spuszczone w kanały i już nie śmierdzi, tu się jakoś zgodzić nie możemy.

19.12.2011 10:18
46
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

Mirencjum

"Ja, żołnierz Wojska Polskiego,
przysięgam służyć wiernie
Rzeczypospolitej Polskiej,
bronić jej niepodległości i granic.
Stać na straży Konstytucji,
strzec honoru żołnierza polskiego,
sztandaru wojskowego bronić.
Za sprawę mojej Ojczyzny
w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić.
Tak mi dopomóż Bóg."

żołnierz przysięga służyć ojczyźnie, obowiązany jest żołnierskim honorem, czyli musi przyswoić normy, takie jak cześć, uczciwość, rzetelność, odwaga i zdyscyplinowanie oraz etykę żołnierską - czyli zespół norm moralnych określający postępowanie wobec przeciwnika, ludności cywilnej , jeńców. Czyli jeśli zostanie wydany mu rozkaz sprzeczny z przysięgą musi dochować jej wierności - czyli nie może np. na rozkaz mordować jeńców.

"Zastępca Naczelnego Prokuratora Wojskowego gen. Zbigniew Woźniak, prezentując akt oskarżenia 7 żołnierzy podkreślił, że jeden z oskarżonych, chor. Andrzej O. nakazał ostrzelać wioskę.

Dowódca plutonu ogniowego odmówił otwarcia ognia po sprawdzeniu, że podane mu przez O. współrzędne wypadają w środku wioski - podkreślił Woźniak.

Dodał, że na miejscu był również inny oficer, który także próbował zapobiec ostrzałowi i taka postawa obydwu zasługuje na najwyższy szacunek."

19.12.2011 10:32
Ward
47
odpowiedz
Ward
153
Legend
Image

bohater czy zdrajce? bohater i zdrajca? kukliński i kukliński ;->
to nie są homonimy a jednak wygląda że opisują tego samego człowieka, jak to możliwe?
ale nie ma co budować jakiś skomplikowanych konstrukcji myślowych dla udowodnienia, że zdrajcą nie był, tylko dlatego bo zdradził SOCJALISTYCZNA ojczyznę i podporządkowany moskwie aparat partyjny i generalicję

kukliński zdradził naród , nie dbając o życie współobywateli żyjących w tych ponurych czasach, ponieważ JAKOBY mając świadomość agresywnych planów UW i ewentualnej wojny naraził rodaków na śmierć w wyniku ewentualnych działań odwetowych czy wyprzedzających NATO na dokładnie wskazane instalacje wojskowe, sam zwijając ogon do kraju swoich mocodawców

bo jakby nie patrzec na szpiegowskie rzemiosło kuklińskiego, dzięki jego danym ranga polski znacznie wzrosła - głownie na celownikach rakiet z atomowymi głowicami ;->

bohaterem tamtych lat są robotnicy jak Wałęsa, który pokojowo niszczył system od środka dla siebie i współobywateli a nie kukliński wybiórczo traktujący słowa żołnierskiej przysięgi
i to jest najbardziej żałosne, że ten oficer LWP wykształcony, mieszkający i ZDRADZAJĄCY ojczyznę dla niektórych środowisk i ludzi spełnia wszystkie warunki by nazwać bo bohaterem i odlać popiersie z brązu- bo czasy były ponure a kraj nad Wisłą był nazywany PRL’em
więc niech ma, należy mu się ;->

19.12.2011 10:42
48
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

Czyli jeśli zostanie wydany mu rozkaz sprzeczny z przysięgą musi dochować jej wierności - czyli nie może np. na rozkaz mordować jeńców.

Niestety sądy polowe zazwyczaj mają inną definicję odmowy wykonania rozkazu.....

19.12.2011 10:49
49
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

Ward, w czasie 2wś alianci masowo używali bombowców strategicznych we francji przeciw niemcom zabijając tysiące francuzów, można wysnuć wniosek, że de gaulle to zdrajca własnego narodu, bo na to pozwalał?

albz74, honorowe traktowanie przeciwnika zwyczajnie się opłaca, i dla przykładu jeńcy z hiszpańskiej dywizji walczącej przeciw sowietom byli dobrze traktowani, bo sami dobrze traktowali sowieckich jeńców i co najciekawsze jako chyba jedyna formacja ze względu na swój pomocny stosunek względem ludności cywilnej cieszyła się jej sympatią.

19.12.2011 10:55
50
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

kukliński zdradził naród , nie dbając o życie współobywateli żyjących w tych ponurych czasach, ponieważ JAKOBY mając świadomość agresywnych planów UW i ewentualnej wojny naraził rodaków na śmierć w wyniku ewentualnych działań odwetowych czy wyprzedzających NATO na dokładnie wskazane instalacje wojskowe, sam zwijając ogon do kraju swoich mocodawców

> sprytnie to wykombinowałeś . nie bierzesz pod uwagę ze działalność RK doprowadziła do zaniechania tych planów ?
> a te plany czasem ie narażały rodaków na śmierć ? chociaż lepsze słowo >zagładę

ja biorę to pod uwagę i zakładam dobre intencje Kuklińskiego i w moim mniemaniu jest to postać tragiczna .Kazdy kto godził sie na te plany w moim rozumieniu jest zdrajcą ( oczywiście świadomie)

miłego dnia lecę zarobić na kieliszek chleba

19.12.2011 11:11
Ward
😈
51
odpowiedz
Ward
153
Legend

Rvc -
''sprytnie to wykombinowałeś . nie bierzesz pod uwagę ze działalność RK doprowadziła do zaniechania tych planów''

to jest SPEKULACJA , jeśli kukliński myślał o sobie to co niektórzy mówią o nim, to byłby nie zdrajcą albo bohaterem a szalonym megalomanem - ''zdradzę ojczyznę ale uratuję świat''?
takie były jego intencje? aha ;->

a FAKTEM jest to , że wskutek jego zdrady amerykanie wycelowali dokładnie liczne rakiety w polskie terytorium a ratio ''korzystnie'' dla polski wzrosło
doskonale wykształcony w PRL oficer współpracujący z obcym wywiadem wiedział że zanim uratuje pokój na świecie, najpierw spowoduje TO:

''Amerykański plan uderzeń nuklearnych wynikał z obowiązującej wówczas w Waszyngtonie doktryny zmasowanego odwetu.
Amerykańscy, brytyjscy i kanadyjscy attaché wojskowi, ściśle ze sobą współpracując, systematycznie objeżdżali Polskę, identyfikując potencjalne cele i weryfikując posiadane informacje. Sporządzali mapy, zdjęcia i opisy interesujących ich obiektów. Od czerwca 1956 r. dane te przez kilka miesięcy były uzupełniane dzięki lotom nad Polską amerykańskich samolotów szpiegowskich U-2.
Od pierwszej połowy lat 60. dodatkową możliwość znajdowania celów stwarzały zdjęcia satelitarne. Dopiero od 1972 r. Amerykanie uzyskali cenne źródło wywiadowcze w osobie płk. Ryszarda Kuklińskiego, oficera Sztabu Generalnego LWP, mającego praktycznie nieograniczony dostęp do informacji o obronności PRL. Przekazał on CIA tysiące dokumentów, które pozwalały wyszukiwać i weryfikować informacje o potencjalnych celach amerykańskich ataków atomowych na terenie Polski w razie wybuchu wojny pomiędzy USA i ZSRR.''
http://www.polityka.pl/historia/268867,1,grzyby-nad-polska.read

kukliński, ceniony przez CIA szpieg i polski bohater, trzeba chyba ten kieliszek chleba ciężko zarobionego przechylić parę razy by się w tym paradoksie pokapować ;->

19.12.2011 11:24
Belert
52
odpowiedz
Belert
182
Legend

a FAKTEM jest to , że wskutek jego zdrady amerykanie wycelowali dokładnie liczne rakiety w polskie terytorium a ratio ''korzystnie'' dla polski wzrosło
doskonale wykształcony w PRL oficer współpracujący z obcym wywiadem wiedział że zanim uratuje pokój na świecie, najpierw spowoduje TO:

''Amerykański plan uderzeń nuklearnych wynikał z obowiązującej wówczas w Waszyngtonie doktryny zmasowanego odwetu.
Amerykańscy, brytyjscy i kanadyjscy attaché wojskowi, ściśle ze sobą współpracując, systematycznie objeżdżali Polskę, identyfikując potencjalne cele i weryfikując posiadane informacje. Sporządzali mapy, zdjęcia i opisy interesujących ich obiektów. Od czerwca 1956 r. dane te przez kilka miesięcy były uzupełniane dzięki lotom nad Polską amerykańskich samolotów szpiegowskich U-2.
Od pierwszej połowy lat 60. dodatkową możliwość znajdowania celów stwarzały zdjęcia satelitarne. Dopiero od 1972 r. Amerykanie uzyskali cenne źródło wywiadowcze w osobie płk. Ryszarda Kuklińskiego, oficera Sztabu Generalnego LWP, mającego praktycznie nieograniczony dostęp do informacji o obronności PRL. Przekazał on CIA tysiące dokumentów, które pozwalały wyszukiwać i weryfikować informacje o potencjalnych celach amerykańskich ataków atomowych na terenie Polski w razie wybuchu wojny pomiędzy USA i ZSRR.''

chlopie nie podniecaj sie tak ,dawno ci juz mowilem zebys nie chodzil na pogadanki do ambasady rosyjskiej.
Nic nie jest proste ale w tamtych czasach kazda inicjatywa podkopujaca sile komuchow byla cenna.I wymagala nie lada odwagi.
Naprawde jestes taki naiwny ze rakiety amerykanskie wczesniej nie byly wymierzone w polske?
Naprawde nie wiesz o tym ze terytorium Polski bylo przez swoieckich teoretykow kwalifikowane znacznie wczesniej jako pustynia atomowa ?
Kuklinski byl bohaterem ,jednym z niewielu ktorzy mieli odwage samemu bedac przy zlobie zrobic cos dla Polski.

19.12.2011 11:24
53
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

paradoksie właśnie paradoksem jest to ze np. rakiety wycelowane dokładnie zmniejszają liczbę przypadkowych ofiar. A spekulacja jest liczenie ofiar działalności Kuklińskiego z tego co pamietam żadna rakieta na nasze terytorium nie spadła.

twoje zdrowie

19.12.2011 11:29
54
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

MANOLITO

albz74, honorowe traktowanie przeciwnika zwyczajnie się opłaca, i dla przykładu jeńcy z hiszpańskiej dywizji walczącej przeciw sowietom byli dobrze traktowani, bo sami dobrze traktowali sowieckich jeńców i co najciekawsze jako chyba jedyna formacja ze względu na swój pomocny stosunek względem ludności cywilnej cieszyła się jej sympatią.

Zapewne tak, jeżeli dowództwo tak samo myśli jak prosty żołnierz. Ja nawiązywałem do losu tysięcy jeżeli większej liczby żołnierzy karanych śmiercią za odmowę wykonania rozkazów sprzecznych z duchem przysięgi.

Jeżeli się piętnuje takie zachowanie to warto się postawić w realnej sytuacji - rozkaz sprzeczny z przekonaniem albo własna śmierć. Łatwo jest krytykować z pozycji kanapy.

19.12.2011 12:08
Ward
55
odpowiedz
Ward
153
Legend

Belert - ''chlopie nie podniecaj sie tak ,dawno ci juz mowilem zebys nie chodzil na pogadanki do ambasady rosyjskiej''
- wolisz chodzić na pogadanki do ambasady amerykańskiej?
ja ciebie rozumiem, ale może jeden lubi jak go częstują coca-colą a inny woli mocną czajanę?

''Naprawde jestes taki naiwny ze rakiety amerykanskie wczesniej nie byly wymierzone w polske?''
naprawdę były?
szok!
sorry Belert, my tu w większości z jakąś tam ogólna wiedzą na temat historii i jej oceny dyskutujemy, możesz się wznieść na przyzwoity poziom?

--------------------------------------------------------------------

Rvc - ''działalności Kuklińskiego z tego co pamietam żadna rakieta na nasze terytorium nie spadła''
czyli nie ma zdarzenia, nie ma zasługi - pozostaje zdrada jako fakt jedynie niepodważalny ;->

tak, AMERYKAŃSKIE rakiety wycelowane były wcześniej, a oczywiście wierzyć można że dzięki ujawnieniu przez kuklińskeigo rozlokowania i przeznaczania wielu instalacji z troską o zdrowie i życie ludności cywilnej, a atom zabijałby tylko złych komuchów

jeszcze jeden fakt tak OCZYWISTTY , że przez niektórych całkiem zapomniany
to amerykańskie głowice były wycelowanie w Polskę, a że nikt po obu stronach wojny by nikt nie przeżył było głownym powodem dla którego wojna nie wybuchła a nie zdrada ''bohaterskiego'' pułkownika

i taki paradoks jeszcze jeden spowodowany chyba indoktrynacją i propagandą - jeśli nam w ocenie możliwych scenariuszy nie przeszkadza pewność , że naszych ojców zabiły by amerykańskie głowice, to skąd ten jazgot w demokratycznym świecie bo rosjanie w ramach reperkusji ZAKŁADAJĄ wycelowanie w nas ''kilku dodatkowych'' rakiet po zainstalowaniu przez miłującego pokój sojusznika swoich instalacji wojskowych, wymierzonych w oś ZŁA

nich się śpieszą bracia amerykanie bo z całęj osi zła i jej przywódców nie pozostanie nawet kropka na mapie i trzeba będzie wyszukać inne, równie ważne zastosowanie dla antyrakiet - np. obrona terytorium przed inwazją z kosmosu ;->
czy potrzebny jest nowy bohaterski pułkownik, który uratuje pokój -czy analogicznie mamy mieć pewność że i tak żadna rakieta, nigdy nie zostanie wystrzelona?
pewnie tak ale zbroić się na wypadek wszelki trzeba!
zimna wojna czegoś nauczyła ale pamięć krótka więc trzeba się nauczyć od nowa, a zbrojeniowy biznes jak się kręcił tak się kręci do dzisiaj ;->

19.12.2011 12:17
56
odpowiedz
zanonimizowany153971
177
Legend

albz74, zdaje sobie sprawę, że zdarzało się iż podczas np. wojny, żołnierze z obawy o własne życie wykonywali rozkazy będące zbrodnią, nie mniej jednak nie zwalnia nas to z nazywania takiego postępowania po imieniu, to są dwie odrębne sprawy.

19.12.2011 13:01
57
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

Ward > poddaje sie ) przez tego nikczemnego zdrajcę misterny plan poszedł sie drapać.
a szkoda wg. sztabówek jakie miałem okazje podejrzeć miałem walczyć w okolicach Koloni.
socjalizm po Pireneje

sorry Mirku nie mogę sie powstrzymać

>nie uważam rodziców za zdrajców > Tatuś odbierał meldunki od pułkownika , mama przepisywała a ja przebrany w mundurek harcerski w drewnianym kamieniu podrzucałem w okolicach ambasady USA. Brat odrabiał wojsko w kopalni zamiast fedrować węgiel kopał tunel do Londynu Stryj w PGR siał zatrutą kukurydze a szwagier zarażał syfilisem żołnierzy AC.
tak ze pudło chłopie

idąc twoim tokiem rozumowania to można ciebie oskarżyć o współudział w gwałcie, kradzieży itp. ileż to razy sprawców tych czynów wiozłeś swoim autem ? pewnie niejednokrotnie na gapę narażając swojego chlebodawce na straty .

19.12.2011 14:15
58
odpowiedz
Dark Templar
89
Konsul

Wszystkie gdybania to już historia alternatywna, ale wg mnie NATO znając plany i rozmieszczenie wojsk UW mogło zaplanować bardziej precyzyjne kontruderzenie (albo uderzenie wyprzedzające) i dzięki temu zmniejszyć straty wśród cywili.

Myślę, że dowódcy NATO nie byli głupi i "odpuściliby" miastom/terenom na których nie byłoby znaczących jednostek UW. Mieliśmy do wyboru dwie opcje: atak na "ślepo" i potężne straty wśród cywili (np. standardowe założenie duże miasta = dużo wojska) albo atak precyzyjny i wstrzymanie bombardowań/atakowania cywilnych terenów.

19.12.2011 14:33
59
odpowiedz
zanonimizowany104045
41
Legend

tak w tajemnicy ci powiem ze taki Grudziądz był na celowniku o czym głośno mówili nasi oficerowie.
Nie było tam głowic ( wg, dzisiejszej wiedzy) ale za to kupa wojska i jakieś 100 000 mieszkańców.
Zgasza sie to wszystko gdybania zadziwia jednak z jaką pewnością nazywa sie płk. zdrajcą . A jeszcze śmieszniej gdy zajrzy sie do wątków dotyczących "Wolskiego" i oceny jego działalności -stan wojenny -współpraca z Informacją - zbrodnie w gdańsku czy kopalni wujek > to dopiero bohater psia jego mać .

19.12.2011 14:49
Ward
60
odpowiedz
Ward
153
Legend

Dark Templar - czytałeś np. link jakii podałem (Belert nie czytał), jest tego dużo w różnych miejscach a tamten bardzo ciekawy

''Plan z 1969 r. dawał prezydentowi USA pięć możliwości ataku na kraje bloku komunistycznego. Opcją pierwszą było uderzenie wyprzedzające na cele z wariantu ALPHA (3200 bomb i głowic nuklearnych przeznaczonych do zniszczenia 1700 obiektów). Drugą stanowił również atak wyprzedzający na cele w wariantach Alpha i Bravo (3500 bomb i głowic nuklearnych do zniszczenia 2200 celów). W trzeciej, najszerszej, przewidywano zaatakowanie celów kategorii Alpha, Bravo i Charlie (4200 bomb i głowic nuklearnych do zniszczenia 6500 obiektów, z których część znajdowała się w tych samych miejscach).

Istniały także dwie możliwości odpowiedzi w przypadku napaści ZSRR. W pierwszej z nich uderzono by w cele kategorii Alpha, Bravo i Charlie (4000 bomb i głowic nuklearnych do ataku na 6400 obiektów). Ostrożniejszy wariant zakładał zniszczenie tylko celów Alpha i Bravo (3200 bomb i głowic nuklearnych do zaatakowania 2100 obiektów). Skuteczność tych działań zależała od tego, ile amerykańskich rakiet przetrwałoby radziecki atak.

Stałym elementem w SIOP było uderzenie na ZSRR w każdym z pięciu wariantów. Plan dawał jednak możliwość wyłączenia jako miejsca ewentualnego ataku krajów komunistycznych w Europie i Azji, w tym Chin, jeśli nie brałyby udziału w wojnie. Zamierzano także powstrzymać się od uderzenia na centra kierownicze w Moskwie i Pekinie w przypadku, gdyby chciano zachować możliwość komunikowania się z radzieckimi i chińskimi przywódcami.

teraz 2 sprawy, pierwsza to ilość głowic przeznaczonych do użycia TYSIĄCE! - masz przykład ukraińskiej i japońskiej elektrowni i skutki jakie to ma na kraje w jakich doszło do wypadku i ich sąsiadów
nieważne ile bomb by spadło , cywilizowany świat przestał by istnieć, a to że żyjemy jest zasługą bohaterskiego pułkownika? to mitologizowanie postaci i nic więcej!
druga sprawa - ze względu na swoje położenie polska była ważną bazą wojskowa i linią tranzytową do przemarszu wojsk, linia wisły nie odry byłaby nuklearna kurtyną odgradzająca miliony żołnierzy radzieckich drugiego rzutu od przednich formacji w krajach satelickich
wiedzieli to w NATO , wiedzieli w UW
i jeśli kukliński dostarczył mnóstwo danych i zdradził, niby zupełnie nieznaną na zachodzie radziecką doktrynę wojny to sprowadził na swoich rodaków dodatkowo, potencjalnie widmo masowej śmierci a nie spowodował jakoby precyzyjniejsze , chirurgiczne ataki
mówimy przecież o sile rażenia przy której straszliwa bomba z Hiroszimy zdaje się być choinkową dekoracją
każdy kraj potrzebuje bohaterów, racja - ale takich jak kukliński? watpię!

19.12.2011 14:51
Belert
61
odpowiedz
Belert
182
Legend

Ward :--> wiesz co prosze cie , masz dostep do akt pentagonu???

W latach 70 tych panowalo w polsce takie przekonanie i moge ci to zagwaratnowac bo pamietam poki co te czasy.
Z kazdym kto przechodzil na strone USA wiazala sie raodsc ze cos wreszcie komuchom idzie do d....

Wiesz jak czytamn takie wypociny roznych "historykow" w tym nawet kolesi z IPN to az oczy przecieram ze zdumienia jak wiele wyciagaja bardzo daleko idacych wnioskow z szczatkow wiadomosci ktore maja do dyspozycji.Ja to nazywam naciaganiem faktow , ale wiem ze sa bardziej uczone slowa zeby to nazwac .
Przecieram te oczy ze zdumienia moj drogi bo jakos to inaczej zapamietalem .I inaczej wtedy to czulem.
I po przeczytaniu Twojego ostatniego postu mysle ze lepiej zebys na ten czaj do konsulatu rosyjskiego nie chodzil bo chyba ci cos do niego dosypuja.
NIe zebym insynuowal ze piszesz te posty bezposrdenio z samego konsulatu ;))

W tantych czasach gdyby otoworzon granice to conajmiej polowa obywateli natychmiast by z tego raju wywiala jak wiatr , wtedy coca - cola byla symbolem wolnosci , i dla mnie pozostala do dzis .

19.12.2011 15:12
SlyCooper
😱
62
odpowiedz
SlyCooper
58
Kurszok

Pierwsze co mi przyszło na myśl po przeczytaniu tytułu wątku to seryjny morderca http://pl.wikipedia.org/wiki/Richard_Kuklinski

19.12.2011 15:15
63
odpowiedz
zanonimizowany672231
21
Generał

ZARZNĄŁBYM Z ZIMNĄ KRWIĄ ludzi, którzy to zrobili. To obrzydłe psy, parszywe kundle nie mające prawa życia.

19.12.2011 15:29
Ward
64
odpowiedz
Ward
153
Legend

Belert - co ja ci będę mówił, skoro wzorem lat które tak dobrze pamiętasz każda chyba opinia nie po myśli jest odbierana jako pisana z ''wrogiej'' ambasady albo konsulatu

poszukaj sobie w piwnicy pod pentagonem dokumentów na początek z np. z single integrated operational plan, czy mutual assured destructio, ostatecznie może być w internecie zanim wejdziesz głębiej w piwnice
chyba że nie jesteś ciekawy bo swoje i tak wiesz a historycy kłamia tak jak politycy ;->

ale czytaj może linki jakie się podaje albo choćby posty w jakich znajdują się te linki, nie będziesz pytał czy ktoś pisząc o szczegółach, ogólnie coś wie lub w coś tam sobie wierzy albo i nie
- jak przy pytaniu o wiarę czy wiedzę , że amerykańskie rakiety były w nas wycelowanie dużo wcześniej przed zdradą pułkownika

a coca-colę da się polubic i lubić, jeśl tylko masz wybór co pić i czym popijać ;->
JEŚLI!

19.12.2011 16:17
Belert
65
odpowiedz
Belert
182
Legend

Ward :--> wybacz ale mi sie nie chce przebijac przez dziesiatki stron po angielsku , co nie zmienia mojej opinii.Ktora wyrazilem bo tez o planach pentagonu nie pisalem.
Dla mnie moze on nie jest bohaterem ale na pewno czlowiekiem ktory zrobil dobra robote.I go podziwiam ze sie na to odwazyl.
Na pewno udalo mu sie podkopac fundamenty komuchów.I za to go cenie.
Zaplacil za to straszna cene .

Co do coca coli to tez nie zmieniam swojego zdania , zbyt dlugo zylem w tym g... ktorym sie teraz jarasz i bronisz zeby nie cenic tego ze moge ja sobie pic i zaden sekretarz czy inny gownojad nie moze tego zmienic .No moze poza lekarzem bo mam nadcisnienie :))
Wolnosc to mozliwosc wyboru i to mi wystarcza nie musze jej pic hektolitrami.Ale na czaj w ruskiej ambasadzie nie udam sie nigdy mimo ze znam paru sensownych rosjan to jako en masse sa nam skrajnie wrodzy ,przynajmiej w tej dziedzinie ktora ma dla mnie fundamentalną wartosc w WOLNOSCI.
Wole tolerowac choc z trudem roznych eee...hmm.... kochajacych inaczej i durne wymysly UE ale byc jak najblizej z UE poniewaz wtedy moj kraj jest teraz w miare bezpieczny. Po prostu coraz dalej od sasiadow z wschodu.
I w tym mala cegielke na pewno dolozyl płk.Kuklinski.

Forum: ''Dzisiejszej nocy zniszczyliśmy pomnik zdrajcy, Ryszarda Kuklińskiego''