Integracyjna karczma dla bezsennych
Masz problemy ze spaniem? Nie wiesz co ze sobą zrobić? Zapowiada się kolejna noc z prawicą? Otóż nie! Koniec z leżeniem w łóżku i wpatrywaniem się w sufit, fantazjując o Jessice Albie. Przyłącz się do nas! Golowych bezsennych, gadających o wszystkim i o niczym. Co z tego będziesz miał? Absolutnie nic! No, może poza pijackimi gadkami i w konsekwencji zdjęciami reqa o późnych porach, bo jak przystało na ludzi cierpiących na kliniczną insomnię, musimy polewać sobie wzajemnie.
To jest ostatnie miejsce, gdzie chciałbyś normalnie być, ale zawsze lepsze niż leżenie w łóżku i wyobrażanie sobie sztucznych melonów Carmen Electry. Na pierwszy rzut oka, nie panują tu żadna zasady, co nie jest dziwne w tak bardzo zapomnianych przez cywilizację miejscach, jednak musisz mieć na uwadze parę rzeczy:
- jeżeli jesteś nowy, musisz się dostosować do stałych bywalców. Nie myśl o trollowaniu, ubliżaniu, czy śmianiu się ze stałych bywalców, jakkolwiek skrzywieni mentalnie by oni nie byli. Konsekwencje będą srogie.
- jeżeli jesteś już stałym bywalcem, możesz robić co się Tobie podoba. Jak wytrzeźwiejesz, i tak będziesz się tłumaczył.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapytaj. Będziesz miał farta, to ktoś Ci odpowie.
Czynne: 23:00 - 7:00
Historia bezsenności
Tak naprawdę bezsenność na początku wcale się tak nie nazywała. Pierwszy wątek, który potem przerodził się w bezsenność powstał w grudniu 2002 roku z inicjatywy Sir kleska. Wtedy nosił nazwę "Kto jeszcze nie spi :)" Potem przez chwilę funkcjonowała nazwa Kto jeszcze nie spi czyli BEZSENNOSC NOCNA
Od 15 części (rok 2003) dzięki userowi Goozys[DEA] wątek przyjął nazwę "Bezsenność - czyli kto jescze nie śpi cz. x"
Wtedy zakładali je głównie użytkownicy: SULIK, arthemide, maniek_ czy Banita_bb Oczywiście nie tylko Oni, ale nie będziemy wypisywać wszystkich.
Przed długi czas karczma nosiła ww. nazwę
Pierwsze dodatki (jeśli możemy je tak nazwać) zaczęły się pojawiać w sierpniu 2003 za sprawą użytkownika Banita_bb, pierwszy nosił nazwę: ...czyli nocna filia Tawerny pod Głodnym Trollem
Natomiast pierwsze rozbudowane wstępniaki (w postaci listy stałych bywalców) zaczęły pojawiać się od części 40 za sprawą użytkownika maniek_.
Wstępniaki stopniowo ewoluowały i zmieniały się (było FAQ, muzyczne propozycję, cytaty, opis bezsenności, lista stałych bywalców z rozbudowanymi opisami użytkowników) aż w końcu osiągnęły dzisiejszy stan.
W 2004 roku z tytułu zniknął napis "czyli kto jescze nie śpi cz. x" i został zastąpiony zwykłym podtytułem. Stało się tak dzięki userowi Brisk.
W 2006, dzięki userowi Apocalyptiq powstał Wątek Dla Bezsennych 1 - Dzienne Rozmowy .Ostatni post został napisany w 2008 roku po 67 częściach
W 2008 za sprawą PatriciusaG roku powstała bezsenność w premium, ale niestety upadła po pierwszej części [*]
W 2009 roku za sprawą mavioza powstała alternatywa dla bezsennych w dzień - izolatka, która do dziś nieźle się trzyma.
Obecnie bezsenność liczy ponad 400 części, wielu przepowiadało jej koniec, Storm93 pisał " (...)Raczej odchodzimy z klasą i połyskiem". " ale na razie kolejne części wciąż powstają...
Poprzednia nieprzespana część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11634483&N=1
Wzór wstępniaka: http://mav.gry-online.pl/?bezsenni
Enjoy!
Piersi, siema
Piersi.
[2] ---> Aj, dziad ubiegł ;).
Ok, przenoszę swój post z poprzedniej części:
kurde, 2 się wepchało...
Tretsi!
Zaniemówiłem dziś jak ujrzałem faceta (na oko po 40.) w centrum handlowym z koszulką z napisem "The Master of Bukkake" (biały napis na ciemnoczerwonym tle). Kilka innych osób też dziwnie się na niego patrzyło, ale on sobie nic z tego nie robił i poszedł dalej...
A, to może z okazji halloween? xD
Całkiem zapomniałem... :P
Ja halloween nie obchodziłem i raczej nie zamierzam...
coś na rozluźnienie atmosfery: http://www.youtube.com/watch?v=52lo63HEUgk
Jeśli u twojego syna na głowie jawi się... tylko bajceps... to wiedz, że coś się dzieje... :D
Jak u was wyglądało Halloween? Ja widziałem tylko 3dziewczynki o 16. A tak to niewiele. Ludzie jeszcze nie zgłupieli by w nocy wyłazić na dwór. Przecież w polskim mieście gdzie żyje 200tys ludzi od cholery przestępców. Ale lepiej jak spokój niż miałby się dziać to co w NY czy Meksyku.
[3]
Ja Ci dam dziad!
Jak helloween świętowaliście? :D
[5]
Ja tam po nocach często chodzę na dworze :P Co do helloween to też popołudniu widziałem tylko jakiś dzieciaków na mieście, potem koło 22 jeszcze kogoś tam widziałem, jakoś tam mnie nie jara to święto, ale Ci powiem, że jak wyłączyli prąd i sobie chodziliśmy i oglądaliśmy te świecące dynie zza mgły to nawet to ciekawie wyglądało :)
Nie zabawimy się dziś synkowie - są błędy w pliku ---------->
Nie piję więcej... :/
...A na pewno nie tyle co wczoraj. ;]
Nie piję więcej... :/
Haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
To jest napewno gdzieś w moim "TOP5" jeśli chodzi o zdania wypowiedziane w życiu. Wyżej jest tylko "Idziemy na piwo?" i "No dobra, ale to już ostatni"
Gdyby nie robak, to bym nie pił...
A żal przecież męczyć biedne stworzonko i nie zalać od czasu do czasu.
;]
No pewnie.
Ja raczka płuc też karmiłem z tego samego powodu przez wiele lat ;)
Głupi nałóg.
Ja w sumie rzuciłem z powodów czysto ekonomiczno-relaksacyjnych. Obliczyłem, że wódka mnie bardziej uspokaja a jak rzucę to będę mógł się częściej cieszyć życiem.
nie zalać od czasu do czasu.
Co 18 godzin ;)
Wódka? Do Czech pojedź tam wszystkie dragi legalne to się odprężysz.
Patryk będzie was teraz nawracał.
Dzieci i staruchy. Śpieszę donieść, że w czasach, w których grzech jest bardziej kuszący niż powściągliwość, trzeba minimalizować straty. Dlatego, biorąc pod uwagę aspekt ekonomiczny, masturbacja w dobie stałego łącza wydaje się najlepszym wyjściem.
Nie dziękujcie.
Od masturbacji się ślepnie - wolę mieć zdegenerowaną wątrobę. Zresztą życie bez vódki to nie żadne życie tylko wegetacja... Trzeba nawadniać pole, od czasu do czasu, jak ktoś tu skromnie zauważył.
Od masturbacji się ślepnie?
"pijmy bo się ściemnia" w takim razie powinno brzmieć "bijmy bo się ściemnia".
<---
A tymczasem w sobotę będę widział parę zakazanych twarzy z GOLa na "pikniku" w Krakowie :)
Ej...
Przecież taikuna tu chyba nie ma nie?
To co Wam odbiło z tym fapowaniem? :D
Łyczek weź mi znajdź lepiej "Tysiące Japonek szuka Polaków".
Na jakieś anglojęzycznej "meet your asian wife" fajnie mi się czatowało gdzieś z kilkoma, ale nie chciały przyjechać do Polski. :(
Cytat z wiki:
Wódka – napój z rodziny natural haj, niezbędny do życia i prawidłowego funkcjonowania dla większości ludzi z Polski, Rosji, Ukrainy, Słowacji, Czech, Finlandii i innych leśnych ludów. U mieszkańców tych regionów stanowi minimum 66,6% masy ciała, dzięki czemu nigdy nie zamarzają. W krajach Wschodniej Europy wódka stanowi także środek płatniczy za wykonaną pracę.
W krajach tych spożycie na jednego człowieka wynosi 700 litrów miesięcznie bez popitki. W większych dawkach wywołuje olśnienia, oślinienia, jak również może załączyć się generowanie fraktali. Często w pobliżu ludzi uzupełniających zawartość wódki w organizmie pojawiają się pawie.
Wódka ma potężne właściwości stymulujące. Badania wykazały, że wspomaga przytomność umysłu.
Tak poza tym, to wódka jest lepsza od słonej "śmietanki"...
spoiler start
Oczywiście dla większości (mężczyzn ;)
spoiler stop
Fajnie by było gdyby Taikun wpadł...
Ostatnio jak natknąłem się na jego posta, to zrobiłem o tym wpis i dostałem więcej komentarzy niż za moje teksty o Imperatorze...
OGIEŃ!!!
U mnie petardami walą niewiele mniej niż w sylwka, to chyba przez haloween
W krajach Wschodniej Europy wódka stanowi także środek płatniczy za wykonaną pracę.
-Jaka stawka?
-0,5 za godzinę.
A potem się dziwić, czemu ruscy palą więcej niż Bugatti.
Starzec - > Ja ostatnio tu wpadłem i moja rozmowa z taikunem była dość szczególna. Raz przeczytał - potem już tego nie było.
This message will self-destruct in 5... 4... 3...
To może teraz coś na relaks -------------->>>>>>>>>
Wstawić wersję nieuciętą? ]:->
Niestety musicie zapiąć zamki od spodni, bo nie wstawię pełnej wersji, ze względu na regulamin forum i aby nie zdemoralizować nieletniego Montery... :D
Ale dla chcącego nic trudnego - może sobie samemu poszukać. Wujek Google zawsze przyjdzie z pomocą. ;)
@down - uderz w stół, a nożyce się odezwą... Ja swoją drogą mam skończone 18 lat, a nawet więcej... ;)
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3387565
Lepsze skarby znajdziesz w archiwum ;p Ja się śmiałem dobre pół godziny...
Kuźwa, te ostatnie parę dni z Panem Kozakiem było niezapomnianych...
spoiler start
BOOM!
spoiler start
Co do rozmowy kto jest starszy a kto młodszy, to właściwie w internecie najlepsze zabezpieczenie przed obejrzeniem pornografii to długi tekst pod którym jest napis "TAK, JESTEM PEŁNOLETNI" albo "NIE, NIE JESTEM PEŁNOLETNI".
I właśnie dlatego swoim dzieciom prędko tego dobrodziejstwa nie dam.
A tak na dobrą sprawę, gdyby głupie wątki mirencjuma, albo przekleństwa w wątkach publicznych były tak szybko usuwane jak moje dziecinne żarty...
Dobra. Już tak bardzo zapuszczać swojej wyobraźni nie będę.
Dobra, nie ma nic do roboty, nudy to się pograło w BC2. A jutro/pojutrze mam zamiar pogrywać w BF'a 3 na X'ie ;).
[28] ---> Haha, właśnie sobie to czytam.
[6] ---> Hehe ;). Ja jakoś nijak nie świętowałem. O, powiedzmy że świętowałem to bieganiem i jeżdżeniem na rowerze, gdyż z powodu pogody dawno tego nie robiłem.
O!
To powinno być święto jakieś w Polsce. Rowerek i bieganie. A nie siedzenie przed telewizorem i wpieprzanie karpia :)
Poczytawszy...
Nowa, gorąca herbatka w kubku, więc można teraz dla odmiany wykopać parę kilometrów sześcianików. ;]
Grajcie w totka, inwestujcie pęgę, Wy też możecie w tak radosny sposób spędzać żywot. :D
Pat - Twój post poleciał czy edytowałeś?
Jakie tam święto...
Polsce potrzeba zmiany...
Mery co noc szwenda się po forum i sieje niepokoje w uroczysty sposób - masz chyba dostęp do jakichś informacji, nieznanych szerzej... ;]
Dzisiaj zwiększyłem zasięg swojego modemu - wcześniej nawet nie słyszał o 3G i HSDPA a kiedy owinąłem go gazetą i wsadziłem w mały metalowy garnek - wyłapał i HSDPA oraz 3G. Ta metoda skutkuje, mówię Wam sam nie wierzyłem, ale z czystej przekory spróbowałem i teraz mogę spamować jeszcze szybciej...
Nabrałem ochoty na przypomnienie sobie Incepcji. ;]
W kinie, byłem nieco oszołomiony filmem, ale ostatecznie zawiedziony.
Później obejrzałem drugi raz gdy pojawiło się wydanie na BR, film ogarnąłem, ale nadal nie uważałem za coś wyjątkowego.
Teraz obejrzałem trzeci raz i dochodzę jednak do wniosku, że to świetny film...
Nie, nie. Po kolejnym razie na pewno nie uznam go za dzieło geniuszu mimo wszystko. ;P
W końcu do 3 razy sztuka, co nie? :) Ja oglądałem tylko w kinie i za 1. razem stwierdziłem, że kupno biletu było dobrym wyborem. Tej nocy zakończyłem pewien rozdział w moim życiu, jestem z tego powodu szczęśliwy i mam nadzieję, że go nie zapomnę. :)
Dobranoc wszystkim.
spoiler start
Dla ciekawych mam podpowiedź:
T.K.
i wcale nie chodzi o żaden organ państwowy :)
Zgadnąć może albo szczęściarz, albo osoba wiedząca co robiłem.
spoiler stop
Ja "Incepcję" tylko raz widziałem, ale mam w planach kolejny seans.
Adrianziomal --> to czyjeś inicjały?
To ja się w incepcji zakochałem od pierwszego seansu.
Lubie tego typu filmy. Jak macie więcej filmów, które ryją banię, to mailme.
mannan - nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam... ;)
Dziś sobie urządzam seans filmowy z kilku wysokobudżetowych hitów ostatnich miesięcy (i nie tylko). X-M:FC już "zaliczony". :)
No, Nolan wszystkich zaskoczył... Wszyscy myśleli że odetnie kupon od Nietopyrza, a jak widać dobrze kombinował...
Edek - zepsuły się spojlery, nie będę przepisywał
Incepcja to taki sobie film akcji wyreżyserowany na zasadzie typowego nolanowskiego przekombinowania. Sili się na nie wiadomo co, lecz jest puste. Ale daje rozrywkę blockbusterową na wysokim poziomie :)
PatriciusG.
Pierwsze filmy Nolana widziałeś(memento i to drugie jakieś)?
1.0 zapodaje niezłego mindfucka.
Drabina Jakubowa, wiadomo
Do ppaatt1'a się zwróć, on w tym siedzi(napisałbym też o wenceckich sidłach, ale on wyjedzie z jakimś hardkorem dla psychopatów :P - oczywiście wyolbrzymienie)
HUtH -> Pewnie. Z nolanowskich to wszystko widziałem (chyba).
Dzięki za podpowiedzi ;) Jutro zrobię mały rekonesans :)
A póki co - dobranoc ;)
Aha, ten 1.0 szukaj pod "One point O"(nie zero, tylko o)
Jeśli chcesz ambitne kino postpostmodernistyczne, które od początku wprawia w konfuzję, zobacz "Synekdocha, Nowy Jork". Miazga bez żadnych tanich nolanowskich sztuczek czy psychoz itp.
Zabójczy Numer jest całkiem fajny, choć bez żadnych dziwacznych emanacji parapsychicznych. Są za to zwykłe ludzkie uczucia, których na golu raczej na co dzień brak, z wyjątkiem negatywnych ;] Scenar jest całkiem zakręcony - zbierałem szczękę i zęby przez dwa dni ;]
Wczoraj zasnąłem przy moniaku, po raz pierwszy w życiu mi się to zdarzyło - chciałem zalogować się na LansFM, wpisałem hasło i przymknąłem na chwilę oczy ze zmęczenia. Obudziłem się 20 minut później i wlepiałem ślepia w monitor niczego nie rozumiejąc. X[
Niezła obsada w tym filmie, no i wydaje się spoko do grupowego watchingu :)
Obudziłem się 20 minut później i wlepiałem ślepia w monitor niczego nie rozumiejąc. X[
W tym czasie sondowali cię kosmici.
W orginale nazywa się Lucky Number - ponownie dali znać o sobie nasi lektorzy. ;]
Jeśli mnie sondowali, to niczego nie znaleźli. Mózgu to się nie doszukali, to pewne a odbyt mam cały. ;]
Ale są ostatnio znaki na niebie...
Lucky Number Slevin, widziałem na FW, no cóż, "Szczęśliwy numer Zieden(nie wiem czemu w oryginale jest sLevIn)" brzmiałoby może zbyt dziwnie według deweloperów?
taa, pewnie krąży ci w żylach już jakieś obce nano :p
eh, spadam, niewyspany jestem strasznie...
Wlasnie leci (bez reklam) na tvp2 Incredible hulk dla nocnych markow...
Edit: juz nic bo mialem cos napisac jeszcze.
Ziew? ;]
Slevin dobry film, ale bez przesady, żadne arcydzieło czy "mindfuck", to on nie był.
W najbliższe lato będzie The Avengers, tak więc zapowiada się kawał rozrywki dla oka (i nie tylko). ;)
spoiler start
Swoją drogą jak Cpt. America przeżył 70 lat pod lodem? :o
spoiler stop
Requiem for Dream...
Pograłbym w Penumbrę...
Pamiętacie jeszcze to dzieło? Odczytywanie kodu do bramy z radia nadającego Morsem?
Druga część była jeszcze lepsza, ale utknąłem gdzieś na początku. Miałem reinstal winda, a nie miałem już płytki.
Clarence... Rozdwojenie jaźni...Ciemność...Rój... Moje klimaty ukochane i Ciemności w mózgu...
Ok, X-Men, Cpt. America i Thor obejrzane. Teraz tylko wystarczy czekać do 4 maja 2012. ]:->
Dziękuję, dobranoc.
Przyszła pora na doktora;]
Napisałem program do mierzenia IQ. Moje wyniki ----------->
No...
Dobranoc trolle... ;]
Niedawno obejrzałem Green Lantern, Transformers 3 i Surrogates. Najbardziej mnie rozczarował i lekko przynudzał film M. Baya. Na szczęście to chyba ostatni jego film w tym uniwersum...
Sorogaci byli wg mnie najlepsze. Główny bohater podjął pod koniec decyzję wg mnie słuszną.
spoiler start
Mimo, że surogaci byli bardzo pomocni, to ludzkość się zbytnio uzależniła od nich, a dezaktywacja była jedynym sposobem na to, by w końcu ludzie przestali no-lifować w swoich "avatarach" :D
spoiler stop
Chciałem powstrzymać się jeszcze z oglądaniem 6 sezonu D3XT3R@, ale pokusa niestety jest zbyt wielka i zaczynam seans... ;)
Ty to masz wytrzymałość, żeby te blockbusterowe kino dolarowe oglądać :P
Nie robią przecież takich filmów co tydzień... :P
Raz na miesiąc/kilka się obejrzy dla efektów specjalnych by nacieszyć oko i nie tylko. :)
Blockbuster nie blockbuster, Surogaci akurat całkiem dobry filom, nie licząc idiotycznego zakończenia. ;P
W co by tu sobie pograć...
Milionsześćsetdwaosiemset tytułów...
Dlatego tak ciężko czasami się zdecydować. ;]
Tak czy siak wybór padł na W3, którego sobie wspominam od trzech dni (ostatni raz kampanię przechodziłem z pięć lat temu ;P).
Świetna, niestarzejąca się w ogóle gra.
No ale ostatnia misja i trza poczytac coś przed snem. ;]
Keść.
Nawet tutaj wczoraj nie wpadłem - nieco zabalowałem przy płycie Budki Suflera;P
Przytrollujmy...
Facet jest geniuszem ;] - - - >
spoiler start
http://www.youtube.com/watch?v=H6rBJqXEEdU
Wideo jak zwykle lipa, ale kawałek smutny niesamowicie... ;[
spoiler stop
Once you hate someone, everything they do is offensive. "Look at this bitch, eating those fucking crackers like she owns the place"
Fajnie jest przeczytać coś dobrego przed snem.
[61]
Wykosiłeś wszystkie bazy undeadów w tej misji? ]:->
spoiler start
Ja na kodach tak... :P
spoiler stop
Zbyt leniwy i lamerski jestem na to. :D
Kiedyś nie wiem jakim cudem udało mi się na normalu na spokojnie zniszczyć bazę po lewej stronie i zniszczyć karawanę przy drugiej wiosce.
Chyba na którymś z wcześniejszych patchów, gra musiała być zwyczajnie łatwiejsza. :D
Zatrzymała mnie policja...
W lato w okolicy dokonano kilku napadów rabunkowych na garaże - wiejscy iditokowie nie mieli za co się napełnić i zrobili dym.
Police kilkakrotnie przejechała po wsi - nie wiem co miało to dać, ale tak chyba trzeba;D
Ja zrobiłem raz wtedy wypad rowerem po sprawunki domowe - a ci skubańcy pełzli za mną przez pół kilometra i na środku "osiedla" dokonali spektakularnego zatrzymania zajeżdżając mi drogę...
Po zapytaniu: czy piłem? Odparłem że nie piłem, ale dodałem że niedługo będzie to wskazane - by rozładować sytuację...
Dmuchnąłem w alkomat, zapytali o godność i do widzenia.
Akcja policjantów wzbudziła huraganowy śmiech okolicznych przydupasów spod sklepu ;D
Bo wiadomo powszechnie że nie piję...
Dodam że co wieczór letni - słychać było młodych idiotów z zawodówek, najaranych kiczowatym hammerem za 30 zł, ujeżdżających swoje niezarejestrowane i kradzione raczej crossy i inne shity.
Pewnie...
;]
Ja pier... , ale nie chce mi się jutro wstawać. Posiedzę chwilę i lecę spać.
[62] ah budka http://www.youtube.com/watch?v=9Ydww1P7jKg
nigdy nie grałem w żadnego warcrafta :]
i tak właściwie to raczej nie zamierzam
wiem, heretyk :P
Warcraft I, to już małogrywalna prehistoria, ale dwójeczka i trójeczka, to wypasione gry.
Nie wiecie co tracicie nie zapoznawszy się z tymi tytułami... wręcz dziesiątki dobrze spędzonych godzin. ;]
Ja pier... , [67]
Takimi czynnościami możesz sobie przysporzyć kłopotów w postaci alimentów. ;]
Mój znajomy płaci co miesiąc za pewien czyn w przeszłości, trwający jakieś 40 sekund zapewne....
Muzyka...
Łagodzi obyczaje.
Czasami nie... Jest coś dziwnego w metalu, nie ze względu na durnoty które ludzie czasem mu przypisują - szatan, zło i reszta bredni...
Ta muzyka jest martwa w większości, nie ma w niej życia. Ostre riffy czy zawodzenie Rygga - powodują otępienie i brak normalnych reakcji w konsekwencji dłuższego słuchania.
To dlaczego ludzie słuchają?
Budka ;)
Budka jest pełna życia, nawet Martwe Morze jest bardziej żywe niż najbardziej mocarny kawałek, który masakruje uszy a ...
;]
Śmierć ma, jak pisał w jednym opowiadaniu Mishima, swoje korzenie już w narodzinach i jedynym ratunkiem(!?) jest pielęgnować te korzenie...;]
;]
[70]
Te 40 sekund - bezcenne. Za wszystko inne zapłacisz kartą MasterCard.
spoiler start
W tym za alimenty... :P
spoiler stop
Metal, a raczej niektóre kawałki (rockowo-)metalowe mają w sobie trochę życia jednak. ;) Np TtF&F. W ogóle "Smocza Siła" ma to coś w sobie, co nie zniechęca do dalszego słuchania. Nie słuchałem ich wszystkich kawałków, ale większość tak i jakoś nie zniechęciły mnie.
Pamiętaj, że człowiek jest jak gwiazda - tuż przed śmiercią ma najwięcej energii. :)
Ok, ja idę już spać, trzeba rano posprzątać w domu jeszcze... ;P
Metal, a raczej niektóre kawałki (rockowo-)metalowe mają w sobie trochę życia jednak. ;)
Prawda.
Nie twierdziłem że wszystkie są martwe, tylko w większości;P
Pamiętaj, że człowiek jest jak gwiazda - tuż przed śmiercią ma najwięcej energii. :)
Całe życie w mroku, by na koniec rozbłysnąć? Eeee ;)
No...
Nieźle dziś przytrollowałem. Szkoda że dobrego prowa nie było ;[
Dobranoc synkowie
Starzec się do łóżka chowie...;]
Stety lub niestety (jak kto woli) moja aktywność w bezsenności w najbliższym czasie spadnie znacząco na czas nieokreślony, więc róbta co chceta. Ja za chwilę się kładę spać do mojego sarkofagu (ekskluzywna trumna jak ktoś nie wie) i...
A niech to, jeszcze nie na to pora. Sorki. Idę spać do normalnego łóżka. ;)
Warcraft I, to już małogrywalna prehistoria, ale dwójeczka i trójeczka, to wypasione gry.
Nie wiecie co tracicie nie zapoznawszy się z tymi tytułami... wręcz dziesiątki dobrze spędzonych godzin. ;]
True! Sam mam W3 zainstalowane z dodatkiem i ostatnio sobie odświeżam. Obecnie jestem na etapie kampanii Orków(oczywiście nie mam na myśli prologu ;P)
Lok'tar, my friends!
W ogóle kampania Orków FTW.
Klikaliście kiedyś namiętnie na postacie, żeby zobaczyć co powiedzą? Ogólnie jest świetnie, ale jednostka Shade (Undead) i jego "I ain't got no body" wymiata.
Jeśli nie wiecie o co chodzi, zaśpiewał refren:
http://www.youtube.com/watch?v=CA66q2fBTaw
Po ciężkim tygodniu w szkole nareszcie weekend. Dzisiejszy dzień był też dla mnie przełomowy i pierwszy raz miałem do czynienia z ważniejszymi i większymi rzeczami. Jak to mówią - never say never :)
A tak poza tym to przeglądam sobie piosenki na YT i nie mogę znaleźć nic interesującego :(
Klikaliście kiedyś namiętnie na postacie, żeby zobaczyć co powiedzą? Ogólnie jest świetnie, ale jednostka Shade (Undead) i jego "I ain't got no body" wymiata.
<-----
http://en.wikiquote.org/wiki/Warcraft#Unit_quotes
Kapitan Kompanii Graczy 3 listopada wyruszył w krótki rejs, z którego ma
zamiar szczęśliwie wrócić 8 listopada.
Czemu mnie się takie rzeczy nie przytrafiają? Napisałem do wirtusa kilka dni temu w kwestii Painkillera i .... Jeszcze nie dostałem odpowiedzi a zamówienie dalej niewysłane. Zero reakcji - choćby takie coś jak powyżej. Tam chyba nie pracują ludzie, tylko wadliwe boty.
Odradzam Wirtusa. Dwa razy mnie oszukali mimo telefonów itd. Nie chcę z tą firmą nigdy więcej mieć do czynienia.
Dwa razy mnie oszukali mimo telefonów itd.
No ja zawsze płacę za pobraniem, więc nic nie straciłem na razie kromie cierpliwości, która już jest na wyczerpaniu.
Towar dostępny.
Wysyłamy w 1 dzień.
Srutututu, majtki z drutu...
Jak tylko przyjdzie paczka, napiszę im że defektuję na taki sklep. Dziadostwo zwyczajne i nic więcej.
A ja wysłałem esemesa na gold do WOTa i się piznąłem w treści mejla, a chuje i tak mi buchnęli 11zł. :/
Dlaczego zawsze rankiem mam taki wygląd? ------->
Rzuciłem na jakiś czas ME. Ciupię ponownie w Gothica 3. Nie wiem dlaczego, ale Wersja Rozsz. chodzi mi nieco gorzej jeśli idzie o płynność podczas grania, w porównaniu do 1.73. Ale ogólnie gra działa szybciej no i sejwowanie trwa tylko 6/7 sekund. Zamiast 20 ^..^. Loadingi też są szybsze, co cieszy - bo tak naprawdę życie zjadłem przy tych loadingach właśnie. Gdyby mi płacili za każdą minutę którą przeczekałem - byłbym dziś bogaty jak sam diabeł.
bu
przez 3 dni nikogo nie było, trochę się tu zakurzyło...
o, nawet nie wiedziałem, że można za golda smsami płacić... czyli za przeszkolenie załogi na 100 trzeba wybulić te 6zł(bo to chyba 200 golda jest)? I kolejne 6 za inną pierdółkę? E, bez sensu... Żeby naprawdę nie być w tej grze jakoś ograniczonym, trzeba sporo co miesiąc wydawać...
Kupiłby ktoś przez allegro konto wot bez premium za choćby "piątaka"? :P
HUtH >>> Przeszkolenie załogi w WoT, to 200g, ale za każdego jej członka, a nie za całą od razu. ;)
A czy dużo trzeba wydawać?
Nie.
Wystarczy 40zł co miesiąc, żeby mieć status premium.
Pierdółki za golda wcale nie są niezbędne i spokojnie można się obejść nawet i bez gold ammo, aby jechać dowolny tier występujący w grze.
Akurat WoT jest całkiem rozsądny jeśli chodzi o bonusy dla płacących za grę, a grających w nią za darmo. Zwyczajnie ci drudzy tylko potrzebują więcej czasu na zdobycie kolejnych pojazdów i mają nieco utrudnione utrzymanie późniejszego garażu wysokich tierów.
Obejrzałem w końcu Transformers 3.
Trzyma słaby, ale jednak widowiskowy poziom poprzednich części (plus zdziwiłem się nieco widząc, że tym razem jednak zdecydowano się pokazać ginących ludzi)...
Rzeczywiście karczma była martwa jak makrela w rybnym.
Już się bałem że to przez moje trollowanie ;]
Wysłałem już 3 mejle do wirtusa - na razie bez odpowiedzi i dalej nie wysłali.
Ale...
Znalazłem na płytce z PLAY Painkillera Resurrection - pocinam w biedzie.
Mam ktoś jakąś solucję do owego? Utknąłem w Nawiedzonym Mieście z prostej przyczyny że nie wiem gdzie się udać... o - o. Ta gra to jakiś zwykły mod do Paina a nie normalna gra. Większość czasu spędzałem szukając przejść do następnej lokacji - korror momentami.
Niestety ja nie mam Starcze, więc nie pomogę ...
A zatem coś spokojniejszego:
http://www.youtube.com/watch?v=dWeL181JFIk
Nie wiem czy Starcze, czy starczę, ale ja jestem już zwyciężony i pokonany- me oczy są wypalone a twarz szczerniała od promieniowania monitora.
Wylogowuję się za chwilę.
Dobranoc. ;]
Przeszkolenie załogi w WoT, to 200g, ale za każdego jej członka, a nie za całą od razu. ;)
R U fucken kiddin' me? Masakra...
System jest świetnie wymyślony, bo do mniej-więcej 6 tieru gra się fajnie, przyjemnie się leweluje, no a potem to już płać :) Ważne, żeby ludzi wciągnąć :)
Nah.
Marudzisz i tyle. ;]
Grałem ponad 400 bitew na Tiger II bez premki i narzekać narzekałem, ale nadal kasę ciupałem, że starczyło na M41 i parę innych pojazdów. ;]
Bez przesady...
W tamtym okresie i tak grałem tylko dwa, trzy dni w tygodniu, fakt, że potrafiło to być na przykład 18 godzin non stop, ale gdzie mi tam do hardcorów, skoro Mausa dopiero po czterech miesiącach uciupałem, a i też tylko tak szybko, bowiem Minimausem tylko parę bitew bez premki pojechałem, a później już tylko z premium.
Fakt, że teraz jak się pojawiam w grze, to bez premium nawet nie myślę grać i choćbym miał tylko paręnaście bitew pojechać, to muszę wziąć premke na 24 godziny. ;P
No widzisz, ja chyba nigdy w życiu więcej niż 12 godzin nie grałem, a takie maratony bardzo rzadko się zdarzały, teraz to po 2h grania jestem zmęczony, a ty mi mówisz, że nie jesteś hardkorem :P
Raz była ta akcja z promo-codem na tygodniową premkę, jak mi się już skończyła, to mocno mnie uderzyło, że te 50% to aż tyle...
http://www.youtube.com/watch?v=2LwK8W0f3-E&ob=av2e
A Ci nadal swoje ... Wrzucam kolejny świetny kawałek :)
hip hop to niemuzyka...
Dym, znowu dym. ;D ;D ;D
Pozwolicie że tak se na boczku poględzę....
Jak się przyjrzeć, to ludzie na forach są dość agresywni, mielą posty nawet jak stoją na straconej pozycji, byle coś napisać i dosadzić rywalowi. Wcisnąć swoje racje na siłę tak, że przypomina to psychiczny gwałt. A nie na tym to polega...
Mnie naprawdę nic nie jest w stanie wnerwić tak naprawdę na forum. Nie wiem z jakich powodów ludzie się tak unoszą... Młodzieńcza adrenalina i ideałki? Hehe, mnie takie uniesienia zawsze bawią. Wolę się pośmiać niż dyskutować.
"Ma być po mojemu, bo jak nie to za%#$3lę!!!'' Powierzchownie do tego się sprowadza większość postów...
Pisane czasem przez ludzi, którzy twierdzą że są dorośli... Może cieleśnie to i owszem.
Ale pod tą pokrywką jest drugie życie forum... Ludzi spokojnych i normalnych, którzy wiedzą na czym polega forumowanie.
Ogólnie to zazwyczaj jest śmiesznie na tej pokrywce, ale zdarzają się niemiłe rzeczy... Sami wiecie.
;]
Dyskusje czasem stają się tak sieriozne, że w realu to pewnie ktoś by wyszedł z hukiem albo byłaby bójka :P
Np. dość niedawna utarczka mirencjum ze smugglerem :)
Ja tam zwykle olewam ostre dyskusje, po co mam się denerwować...
Z ciekawości zobaczyłem sobie co to są ci LMFAO od party rock i przekatowałem się ich klipami... ciekawe ile jeszcze na tym image'u uciągną... pewnie wszędzie w klubach to grają, ale ja tam nie wiem, nie chodzę :P
Ta utarczka to nie było coś specjalnie ostrego, ludzie narobili zamieszania i hałasu. Bo to i tamto ojej! ojej!...
Z dwojga złego wolę jak ktoś wywali z grubego działa, niż miałby mi sypać uprzejmymi szyderstwami. Takie zawoalowane drwiny i niedopowiedzenia, są już zwyczajnie aroganckie, bardziej niż jakieś bluzgi.
Muzyka...
Ucztuję na ciele i krwi ;)
Ostatno młócę Judasów - Night Crawler wymiata ;] W tym kawałku jest MOC!!!
http://www.youtube.com/watch?v=Z2wzpfPFBlw
Nie wiem czy myślisz o tym samym... chodziło mi o tą kłótnie z oskarżeniami dotyczącymi pzpr czy sb, czy co tam było, według mnie było tam dość ostro i chyba m.in. za to mirencjum potracił gwiazdki z tego co się orientuję...
Nie lubię takiego metalu :P A szczególnie wokalu.
I także mówię - dobranoc :)
A ja jeszcze partyjkę w Wz2100 i też się zawinę w kołdrę. ;]
To ja też robię logout ;P
Dobranoc synkowie. ;]
Nie ma to jak dobry swarm w RTSie. ]:>
Doświadczonych jednostek raczej się nie zbierze, ale za to nic nie oprze się hordzie samobójczych wyrzutni rakietowych. :3
Komu spać się nie chce to lekarza wołać!
Pomarli wszytcy czy jaki grzyb?
Powoli wszystko zaczyna się sypać....
Steam przerobiony, ciekawym co będzie następne.
Koniec cyfrowego świata nastąpi niedługo, a co za tymi idzie poginie masa ludzi uzależniona od internetu.
Ciekawe... Jakby tak wyłączyć wszystkie serwery na świecie? Internetu by wtedy nie było, co?
Partyjka ze znajomymi w WoGa przegrana, czas pooglądać kucyki na otarcie łez :(
Tak jadę na slsk wzmocniony Zimnym Lechem i pizgającymi Dembustepami, że aż nie wypada się tutaj odzywać...
:D
Zimno...
Wieje wiatr.
Bella Vita Italia jeszcze raz i do łóżka. ;]
Niestety samemu :[ Poczytam sobie Czarnego Luda, ostatnio przytargałem masę książek z biblioteki, ale jakoś nie mam chęci. Ale dziś sobie poczytam.
Wziąłem też Wyklętego Mastertona.
Nie wiem czy to moje tylko wrażenie, lecz gostek pakuje do każdej swojej książki erotykę, czasem na siłę - w powyższym facet uprawia seks z duchem tragicznie zmarłej żony. X] Ale Masterton ma jednak swój film, jakby nie patrzeć. Mam też 14 Obliczy Strachu - Szara Madonna nawet była fajna. ;|
Jak nie kimnę przy kartkach...
Ed;
[114] ;]
Witam!
Dawno mnie tutaj nie było... :)
Pewnie nikogo to nie obchodzi, ale nie śpię, bo muszę nie spać... :P
Dziękuję za uwagę!
[115] No cóż, bycie byłym wydawcą Mayfair i Penthouse do czegoś zobowiązuje :P
Ktoś coś w coś pyka ostatnio w nocy?
Ja "pykam"...
Wz2100, ale już dolazłem do ostatniej misji pierwszej kampanii, więc teraz będą schody, znaczy pisanie poradnika. :/
Oprócz tego kocówka kampanii ludzi w W3, le dzisiaj już pewne nie zagram....
Wiecie jak fajnie gromi się przeciwnika z Anną Marią Jopek w głośnikach?
:D
YO!!!
Nie udało się wczoraj - po pięciu kartkach zasnąłem jak zabity. Jak czytam na kompie ebooka to jeszcze idzie posiedzieć, ale jak wezmę księgę do łożka ... :[
HUtH - Nooooo...
Ale jeszcze takie rzeczy jak Droga Żelazna to zupełnie całkiem inne sprawy... Nie ma tam żadnych demonów, duchów i innych bzdur - po prostu miałem wrażenie Masterton był dopiero w swoim żywiole. :) I było całkiem fajnie ;]
Jeeez jak się obżarłem o 01:30...
To, aż karygodne. :D
No ale wytłumaczeniem jest pełne wessanie przez "Starcie Królów"...
Już 364 strony przewertowane. :3
A mnie po raz kolejny wzięło za przechodzenie Vice City,ach ten klimat.Oczywiście nie za długo,bo trzeba robić też inne rzeczy;)
Ja parę miesięcy temu zrobiłem sobie maraton: GTA III - GTA Vice City - GTA San Andreas.
Polecam. ;]
Co takiego pożarłeś Mery?
<-------- Nie mogłem z tego fotela i miny Luke'a ;]
http://www.youtube.com/watch?v=Z-A-OxK2_k8
Siema wam.
Trzeba iść spać ludzie ;).
Kurrrke polewaną sosem słodko-kwaśnym w otoczeniu kopy ryżu.
Idealny posiłek, jak na pierwszą w nocy. :D
Ja za to kolejny raz przeszedłem LCS i VCS na PSP.
ROBERCIK29-no to idź spać,dobranoc;)
Ja ostatnimi czasy niespecjalnie dbam o posiłki---------->
Kuurka i ryż...
Sam se zrobiłeś czy spożyłeś gotowe?
Gotową wietnamszczyznę tylko na mieście jadam.
W domu sam przygotowuję albo robi to mamuśka. ;]
Ja się ponownie zmierzę z Czarnym Ludem ;[ Już to widzę...
Pięć minut i oczy zaklejone...
Zmęczyłem się tym nicnierobieniem - dobranoc - jutro wolne można pospać dłużej, ha! ha! - czerstwy dowcip.
Dobrzanoc. ;]
Powstań ze zmarłych!
:D
Poradnik, który można zrobić w parę tygodni, w moim wykonaniu rodzi się już... chyba dwa lata. :D
meryphillia
Do jakiej gierki to jest poradnik ?
Z tego co widac to juz cos masz. ;)
Powstałem! :D
Biada wątkowi i forumowiczom
bo zstąpił tutaj Starzec
Niezłe jaja z tym poradnikiem Mery, coś tam jednak chyba powstanie zanim się zestarzejesz? ;)
Swoją drogą, zacinam teraz w G3 ;] Expię już 2 godziny, levele lecą aż miło. Później pogram w pasjansa :|
Dzisiaj kolejne godziny z Vice City i muszę powiedzieć,że ta gra ciągle mnie zaskakuje.Odkryłem wiele misji pobocznych ,skoków ,paczek,a nawet nowy samochód.Coś chyba parę lat temu za bardzo się spieszyłem przechodząc VC,no nic teraz to nadrabiam.
A ja po trzech odcinkach X-Files, też sobie w końcu coś włączę...
Na początek Spore. ;]
Już prawie 3 w nocy...
20lvl wyklepany, starczy na dziś. ;]
Chyba cosik przegryzę... teraz... i jakiś film.
Takiego starego crapa dla GOL'a? :D
Nah...
Dla własnej przyjemności, jakbym go zresztą na czyjeś zlecenie robił, to raczej nie daliby mi roku czasu na jego stworzenie (o ile teraz uda się go skończyć w ogóle ;P). ;)
Ciekawe ile płacą za wykonanie takiego poradnika, pewnie zależy od konkretnej gry.
Powodzenia...
Pora sobie coś obejrzeć - mam Pachnidło i Hotel Śmirci. ;3
A mnie naszła nieoczekiwana żądza na trochę krwi Orków... ]:>
Już Orcze bydło pokusiło się o małe zamieszanie. :D
Niech no tylko poczekają na rozwój mojej armii.
Burn this alien filth in the name of Holy Emperor!!! ]:>
Ja akurat wiem ile płacą za poradniki i faktycznie zależy to od konkretnej gry. Są poradniki po 50 stron, a są takie gdzie poradnik ma 500 stron :)
Taki na 500 stron, to ja mogę napisać do Combat Mission, jakby ktoś chciał zapłacić za te wypociny. ;D
Twojego potu nikt nie chce mery :)
john jak widać raz na ruski rok coś się napisze. Ja ostatnio rzadko na GOLu bywam, zatem i w Bezsenności mnie nie ma :)
Są poradniki po 50 stron, a są takie gdzie poradnik ma 500 stron
Miałem to poniekąd na myśli. Albowiem logicznym jest, by poradnik do Wieska 2 miał trochę więcej stron niż poradnik do MW3. :)
Szukałem ostatnio poradnika do PK. Resurrection i nic nie znalazłem. Ale gra niewarta nawet wzmianki w mediach a co dopiero poradnika. :[[
Ostatnie Painkillery to jakieś żarty, w pierwowzór gra się znakomicie - jest doskonale przemyślany i wyważony pod każdym kątem. A te nowe to jakieś kolanowe dziełka - zwykłe durne strzelanki bez żadnej ambicji by osiągnąć poziom dzieła PCF. :[
I po orczakach.
Któż niby oprze się potędze Imperatora?!
;]
Inna sprawa, że bez tego mojego moda, to AI mnie już na normalu jedzie, jak chce. ;D
Któż niby oprze się potędze Imperatora?!
He.
Też jestem Imperatorem, ale na innym forume. Rządzę tam twardą pięścią - który podskoczy, ten umarł w kapciach. ;DDD
Masy forumowiczów wyznają mój Kult, nikt nie oprze się mojemu skillowi. ;]
Masę czasu zajęło mi pozyskanie zaufania na początku, ale...
Zdrada Drugą Naturą Sithów
A elektro się przerzuciłem. ;]
http://www.youtube.com/watch?v=tc1-6YRxx0U
<UMC><UMC><UMC>
Jednak granie mnie coś nudzi dzisiaj.
Zobaczymy co tam meksykańskie kmiotostwo na slsk porabia. ;]
Nic...
NOKAUT!!!
Nie ma tego jak nazwać...
Dlatego idę spać... ;]
Ekhem...dobranoc ;D
Marazm niedzielno-poniedziałkowy...
Chyba się za X-Files wezmę, choć raczej akurat nań nie mam ochoty się mnie wydaje. :/
X Files?
Matko! Jak ja dawno tego nie widziałem, ostatni seans miałem jakieś 2 tysiące lat temu. ;D Tak mi się wydaje... Kręcą teraz jakieś nowe, albo coś ktoś z tym tematem kombinuje?
Faktycznie zastój, nawet dobrej prowokacji nie było w niedzielę. ;[
A gdzie się podział wątek o Yuenie? Nie mogę dostać się do archiwum a temat chyba poleciał właśnie tam...
X-Files w obecnych czasach przy obecnym zatrzęsieniu teorii spiskowych?
To byłoby coś!
No, ale bez seksownej Gillian, to jednak nie byłoby to samo. :3
Niby racja...
Ale kiedy X Files debiutowało, nie brakowało i wtedy teoryj. Choćby o Rozwell żeby daleko nie szukać.
A X Files ma sporo takich pozaziemskich inklinacji. Sam Molder miał porwaną siorę przez Obcych.
Dziś trzeba by jakiegoś niesamowitego pomysłu, by serial ożywić.
Jednak bez Gillian...
Witajcie ludziska! Już po Rammsteinie. Chyba dzisiaj nie zasnę. :)
Koncert rewelacyjny, tylko ludzie do dupy. Co prawda byłem na trybunie, ale siedzieć jak kołek przez cały koncert, co czyniła większość...
Brak słów normalnie.
Ja za to pociupałem trochę w Soula i Tekkena ,a teraz pora na maraton szybkich i wściekłych,a później się zobaczy.
I kolejna noc. Trzeba iść spać.
Nie ma to, jak po całodziennym letargu obudzić się o trzeciej nad ranem. ]:>
Ja się kładę ostatnio o 6/4 rano. Budzę się o 12, czasem 15. :P
Jeszcze trochę i będę przypominał Imperatora z Powrotu Jedi. ;D
BTW:
Zgłodniałem, gotuję sobie 5 ziemniaków + sos i mała kawa.
A potem...
IDZIEMY EXPIĆ!!!
ED: Posiedzę dziś dłużej, mam ochotę zobaczyć poranek na żywo, dlatego ta kawa. ;]
Ostatni wschód słońca widziałem w Gothicu. ;DDD
Pięć ziemniaków o czwartej nad radem? :D
To ja skromnie tylko suche bułeczki bez niczego z mlekiem, a tu widzę kolega wąpierz na takim wypasie kalorycznym. :D
<----- takim wypasie kalorycznym. :D
Dowcip Ci się udał, jak mało kiedy ;D Mam tylko 5 ziemiorów, muszę dokupić jutro, ale na kolację będą jak znalazł. ;]
Bułecki tylko? Oj... Oj.... Cieniutko
Ja tam dziś wszamałem dwa hamburgery+litr coli hehe.A poza tym szykuje się maraton filmów katastroficznych.Hmm,może na początek po raz kolejny 2012.
2012.
Mnie jakoś nie porwał, koniec końców jakoś mi nie podszedł mimo efektów specjalnych. Ale Woody Harrleson mnie zniszczył swoimi korniszonami ;D Gdybym wiedział gdzie posiałem Pojutrze, chętnie bym sobie je obejrzał. ;]
Dwa leveliki zaliczone ^^. Można chwilę odsapnąć i zająć się jakimś żarciem i netkiem.
Swoją drogą, ten Gothic 3 wpędzi mnie w wycieńczenie. Jak tylko widzę jakąś żyłę złota lub kufer, muszę położyć na tym łapy - nie mogę przejść obojętnie. ;D
Kartofle lol
Na 2012 byłem niestety w kinie i wolę sobie tego filmu nie przypominać, co za kretyńska beznadzieja....
Ta w sumie niepotrzebnie oglądałem po raz drugi,ale ciekawe momenty ma(najlepsze babcie z zakupami he he)Teraz tak myślałem czy sobie w coś poexpić ,ale chyba już pójdę lulu,tylko jeszcze jedna rundka w Metal Sluga.
............
Ostatnio zbieram, a nawet wycinam z filmów takie obrazki - -- >
Można używać ich ffd... ;|
Idę spać, nie wyrabiam na oczy. ;]
Dzień dobry wszystkim,że tak powiem.Jakoś dzisiaj wzięło mnie na retro i pograłem sobie w gierki z PSX-a.A teraz zapowiada się kolejny maraton flmów,co by tu,może jakieś kino akcji.
Może Hulk albo SW? ----->
Ne-e ,wybrałem sobie 300(świetne sceny walki) i może jeszcze zobaczę sobie immortals.
Kompania braci :P
Spójrzcie jak pięknie się rozwijam---->
Nie śpimy lecz expimy! :P
Co tam jakieś nudne expienie.
Okładanie podłych sowietów Maverickami, to jest to dopiero! ]:>
Dokładnie ,spać to można po śmierci.Ja jednak expić dzisiaj już nie będę ,tylko zapuszczę sobie jakiś filmik...o śmierci hmmm,może Zombieland.
jarooli --- Gothic 3 :P
Co to za gra Mery? Bo kompletnie nie jestem w tematyce tej oblatany. ;]
Edek: Wlazłem na te Twoje CMHQ - straszny grobowiec, uciekłem czym prędzej. Są tam w ogóle jakieś ludzie? Bo moje skany nic nie wykryły. ;D
LockOn Flaming Cliffs 1.0 niestety.
Na obecnym krzemiaku FC 2.0 nie pobiegnie, ani DCS A-10C... ;(
Ale i tak ubaw mam przedni, jak zawsze. ;]
Ed. Są, są. Czasem coś mruczą w stanie agonalnym, a czasami, jak pojawi się jakiś troll i poszturcha kijem o klatkę, to nawet wrzaski jakieś się rozlegają. :D
Lecę dalej kampanie montować. ;]
A taki brzydki ten interfejs, wygląda jak jakiś staroć, myślałem że to dwójka, chociaż 2006 to też nie młoda gra:)
Witajcie śmiertelnicy. =)))
Bezsenność we dwoje, cudowna niesenność
Tak łatwo nad rankiem wstępować w codzienność
Gdy w jedno wierzymy, oboje to wiemy
Że wkrótce już spać nie będziemy
Od słów najpiękniejszych bezsenność piękniejsza
Tym piękniej się nie śpi, im noc jest ciemniejsza
A nie śpi się dłużej, im noc dłużej trwa
Wiesz o tym, tak samo jak ja
------------------
A.Z.
A taki brzydki ten interfejs, wygląda jak jakiś staroć
Oj tam...;]
Gothic 3 jest ponadczasowy :D
Pokazałeś mu!
Przestań używać magii!
Skradasz się jak jakiś złodziej!
Nie chcę żadnych kłopotów!
Mery, ja tam wbiję jeszcze raz, może nawet trochę poszturcham klatkę. ;D
Dobranoc ludzie.
;]
> Witamy,
> Niestety z pana zamówienia nie posiadamy gry Painkiller Czarna Edycja.
> Poniżej nasze propozycje:
> 1. usunięcie brakującego produktu z zamówienia.
> 2. zamiana na inny produkt i wysyłka zamówienia po zmianach.
> 3. Anulowanie zamówienia.
>
> Czekamy na informację.
>
> Pozdrawiamy
Ale w ich sklepie ciągle pisze że wysyłają w jeden dzień. Jakieś partacze. Dziś po miesiącu dostałem odpowiedź z wirtka. Po 3 mejlach.
Anulowałem zamówienie, niech spadają z takim czymś.
Gdzie kupić Painkillera Black Edition. Oto jest pytanie...
W monopolowym:D
Czy wy też tak nie śpicie? Nie no, trzeba w końcu iść spać.
Nie śpimy, bo expimy...
;]
Nie śpimy, bo expimy...
Właśnie Tak!
BTW:
Gdzie expisz Mery? ;]
A takie różne pełzające stwory. :3
W WoT zdobywa się jakieś expo? Bo niejakie goldy widać na obrazie. ;]
Świadczy o tym chociażby napis "convert experience". ;)
Expa zdobywa się by odkrywać nowe pojazdy i wspaniałości do nich.
Expimy,expimy,expimy:)
Eeee, za moich czasów takich bajerów nie było. ;)
Brało się siekierę i szło w las expić na sosnach i niedzwiedziach. ;D
Robię się coraz to potężniejszy-------->
Idziemy expić!
J%##ć boty!
Zwykły bizon daje 200 xp - jak natrafisz na duże stado....
Expić, expić, expić...
:D
Expić!
Expić!
Expić!
:D
Nie śpimy lecz expimy!
:D
Przeklinam własną głupotę, która kazała mi przyrządzić sobie 4 domowe hamburgery. Trzewia zaraz mi rozsadzi!
Mannan---> Czemu Soul napisał Ci w sygnie że po Cię idzie?
A ja już poexpiłem,teraz jakiś filmik:)
Eh, tyle czasu na przeczytanie nędznej lektury (kto tak samo myśli o 'Dżumie' ręka w górę), a ja jak zwykle wziąłem się na ostatnią chwilę. I to jeszcze w środku nocy. Nie nadaję się do LO, gdzie tam...
Dżuma w pierwszej klasie?
Ta. Różnie jest z tymi lekturami. W pierwszej klasie mam też 'Mistrza i Małgorzatę', choć niedawno na GOLu ktoś mówił, że czyta to będąc w trzeciej. Chyba, że kłamał. A w gimnazjum czytałem te same lektury co klasy młodsze. Nie wiem dlaczego tak jest.
Nie wiem jak ja przeczytam tę książkę. Zostało mi 170 stron do poniedziałku. Znalazłem jakieś streszczenie na 26 stron, ale jest tak samo nędzne jak sama książka. Wszyscy umierają, czasami autor zarzuci jakimś opisem umierającego, żeby zrobić wrażenie na młodym czytającym.
Dla mnie Dżuma bardzo się podobała podobnie jak Zbrodnia i kara. Co prawda pod koniec trochę mnie nudziła, ale ogólnie dobrze się czytało :)
Jądro też daje radę .
Dobranoc :)
Ja miałem w trzeciej właśnie i to na samym końcu. Z fajnych lektur w LO to tylko Jądro Ciemności i Zbrodnia i Kara, ew. jeszcze Lalka ujdzie. Mistrz i Małgorzata mnie ominął, bo tylko rozszerzenie miało.
Wstyd Starcze, expić w starym gothicu, skoro jest Skyrim :) Zdecydowanie lepszy i spokojnie na kompie, który dźwiga g3 pójdzie.
mef <- ja nie musiałem czytać ani tego, ani tego, choć niby rozszerzony human, bo dziennikarska :P Choć samą Dżumę omawialiśmy na lekcji, a sam ciągle mam zamiar przeczytać(MiM ofcoz przeczytane), ale jakoś ciągle co innego wpada w ręce...
Ja jestem pierdolnięty generalnie, bo lubię romantyczne(i wczęsniejsze także) dramaty oraz inne "mroczne" liryki... może mi jakiś słowacki z regału na łeb spadł w dzieciństwie :P
Mannan----> Ja widzę że tu się niezłe rzeczy kiedyś wyprawiało. ;]
Lektury....
Ja zawsze preferowałem S.Kinga miast lektur. ;P
HUtH - -> Poczekam aż Skyrimm stanieje. Zresztą nigdy specjalnie nie przepadałem za dziełami Bethesdy. Wyjątek Call of Cthulu, mimo technicznej nędzy - nieźle mnie nastraszył kiedyś. ;P
Nie musiałeś? U mnie to się nie da tak. Z każdej lektury po dwa sprawdziany, jak ktoś ma pecha, to czasami jeszcze odpowiedź ustna do tego.
Zrobiłem ogromny błąd idąc do LO, bo wygląda na to, że taki leń jak ja zwyczajnie się do liceum nie nadaje. A może po prostu spodziewałem się bardziej wyraźnego rozszerzenia z przedmiotów, które wybrałem? A wybrałem klasę humanistyczną z rozszerzonym polskim, historią i geografią. Mam w tygodniu 5 godzin polskiego, 3 godziny historii i 2 godziny geografii. Dla porównania - 3 godziny matematyki, 2 godziny fizyki i 2 godziny chemii. To ma być rozszerzenie? W gimnazjum tyle miałem, tylko historia oddawała jedną godzinę matematyce w stosunku do obecnego planu. Nauczyciele, którzy mają cię głęboko w dupie, ale do stawiania jedynek za byle gówno pierwsi. Jeszcze cię z błotem zmieszają, jak czegoś nie wiesz. A poszedłem dlatego, że od zawsze myślę o studiach - dziennikarstwo, politologia lub prawo. Eksperci od szkół ponadgimnazjalnych twierdzili, że technikum jeszcze trudniej jest skończyć. Cóż.
Wyżaliłem się. Muszę poprawić matematykę do końca semestru (nie wiem jak, załatwię 'korepetycje' i zobaczy się), a później utrzymać te marne oceny ze ścisłych co najmniej na 2. Jeśli zaliczę semestr, muszę wziąć się do roboty, bo to jednak koniec żartów - w gimnazjum można było robić co tylko się podoba, a tutaj zbyt gwałtownie wszystko stało się baaardzo poważne.
No niestety, ale - "życie to nie bajka, to k***a, twarda walka , jak powiedział kiedyś nasz narodowy wieszcz, Ryszard Andrzejewski.
potem będzie gorzej
Gandalf napruty, nawet z Pe(j)i sobie jaja robi, choć kiedyś tak go bronił :))
Lecę spać, bo nauka czeka :D
[212] Popieram. I weź zjedz coś tłustego może, to pogadamy.
A ty lepiej czytaj tego Mistrza i Małgorzatę, bo to jedna z ciekawszych lektur na liście wymyślanej przez tych idiotów stojących za polskim systemem edukacji. Ja bym dał gimnazjalistom Wiedźmińską Sagę, a nie jakieś Dżumy albo Nad Niemnem od których tylko niedobrze może się zrobić na żołądku.
Mefsybil <- Ano, nie trzeba było.. choć może Dżuma była w "programie" początkowo, ale jakoś potem nie było czasu i się ją szybkensem wzięło? Już nie pamiętam.
Nie wiem jaki miałeś wybór tych LO, ale zawsze choć trochę można się rozeznać, jak w danej szkole wygląda nauczanie i jaki jest poziom... może chodzisz do pierwszego LO w mieście? :D
Imho sprawdziany z lektur to nic specjalnego, choć u mnie w LO nie było dokładnie czegoś takiego... w gimie było takich rzeczy dużo, w LO tylko kartkóweczki oraz wypracowania(no tutaj lektury trzeba było znać) i trochę innych form "dziennarskich"... lajtowo generalnie, a nauczycielka robiła wszystko pod kątem matury, czyli "liczy się tylko klucz". 6 polaków, reszty nie pamiętam jak było, na pewno więcej historii i znacznie więcej angola i niemcola :P Reszta okrojona, więc dziwnie u ciebie te rozszerzenie wygląda.
Gandalf <- Saga wiedźmińska, mimo całej swej zajebistości, jest dość mało wartościowa jak na podstawową lekturę z perspektywy "polonistyki" :P
Heh, Nad Niemnem też nie miałem :)
Ja bym dał gimnazjalistom Wiedźmińską Sagę, a nie jakieś Dżumy albo Nad Niemnem
Popieram, choć jestem trzeźwy.
Nie cierpiałem lektur dlatego, iż zawsze wychodziłem z założenia że żaden skostniały dinozaur nie będzie mi mówił co mam czytać. Choć można coś w ten sposób stracić...;) Ale dla mnie King był o niebo ciekawszy niż Żeromski. :|
A z Wiedźmina można się nauczyć podstaw handlu chociaż. ;P
Oczywiście "Justyna, czyli nieszczęścia cnoty" i "Amerikan Sajko" obowiązkowo do kanonu lektur. Dla gimnazjalistów.
Gandalf napruty
Kuźwa, jak piszę na trzeźwo to mi wmawiają, że napruty jestem, a jak mam dobry humor, to też się mnie pytają, czy coś ćpałem. I weź tu, człowieku, nie zwariuj.
Nieciekawy dla polonistki ? Phi ...
" Kurwa " - na podstawie fragmentu dokonaj analizy przemyśleń podmiotu lirycznego.
Nie jesteś sobie w stanie nawet tego wyobrazić. ;D
Dobrze...
Przyexpiłem.
Narżnąłem Orków jak świń.
Nie spaliśmy bo expiliśmy!!!
:D
Idem spać. ;]
Jak ja kocham ten utwór ... Gdzie jest Armin, który produkował takie wspaniałe utwory :(
http://www.youtube.com/watch?v=YoLJ4CWSLSI&feature=player_embedded#!
No jak zwykle...
Rano muszem jechać, a jak na złóść chce mi się spać, a jak się położę to rano nie obudzi mnie żaden budzik. Muszę czekać..
'
Jakoś sucho, nawet expić się nie chce.
Łyczek co do Armina to przyznam ci racje pamiętam jego stare sety estade off trance które były poprostu genialne... jesli chodzi o współczesniejsze kawałki to chyba jedyny który mi się najbardziej podoba
http://www.youtube.com/watch?v=_WOwRVTKJUw&ob=av2n
I'm back!
Akurat dzisiaj (tzn już wczoraj) leciał Terminator 3 na Polsacie... ;P
Ach, nic tak nie pobudza jak speed metal puszczany z dużych kolumn o mocy kilkuset watów o 3 w nocy. Mam nadzieję, że sąsiedzi nie:
a) obrażą się
b) zadzwonią po policję
c) wyzwą od antychrystów
Starzec -> te niektóre historie o duchach ze strony co podlinkowałeś wydają się nawet ciekawe. :)
Podadzą Cię do sądu. ;]
Fajnie że znów nabijasz w Insomnii. Miałem już Cię zapytać dlaczego miast trollować tutaj, wieszasz jakieś newsy o hitmanie.;]
:D
Mitoza, mejoza ... Tego chciałbym się znowu uczyć. Gorzej było na studiach, gdzie dowalili mi biochemię ... To był dopiero hardcore. Ale wszystko udało się pozaliczać.
Pamiętny cykl Krebsa ... Najgorsze że trzeba było pamiętać każdy etap, co z czego pochodzi, jaki enzym, jakie produkty uboczne itd. A to był tylko jeden cykl, jeden podtemat ... Podtematów było około 10 a samych tematów 12. Cała biochemia :)
Nic mi nie mów o cyklu Krebsa. Nie mówiąc o profazach, anafazach, metafazach i nie wiadomo co jeszcze. Nie rozumiem osób będących na biol-chemia. To jakiś hardcore!
I po co w ogóle są nauczyciele? Przyjść i przeczytać temat to ja mogę w domu.
Akurat tak się zdarzyło, że napisałem jako pierwszy pod niusem. ;]
Ostatnio po prostu nie miałem możliwości zaglądać tu o odpowiedniej porze. ;)
Montera -> Może zaproponuj praktyczne zajęcia z działu "Rozmnażanie człowieka"? :)
spoiler start
Teraz już wiesz, dlaczego lekarze życzą sobie takie wysokie wynagrodzenie. ;)
spoiler stop
Co myślicie o tym: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11730962&N=1 ? :o
Podsuńcie mi pomysł jakiegoś ciekawego zajęcia, jakiejś wciągającej flashowej gierki czy cuś, bo już chyba pół Deus Ex'a przeszedłem i mi się znudziło
A co do muzyki, słucham akurat tego
http://www.youtube.com/watch?v=n38pOnwfkNI
Ragnus- ---> Załóż jakieś dobre prowo. ;D
Zauważyliście że po Panu Kozaku i wątku Avengera jest teraz jakaś posucha na prowokacje, takie naprawdę obezwładniające?
Edek: Podajcie linki do jakichś starszych dobrych prowoli, bo nie wiem po jakich nickach szukać w archiwum. ;[
:D
Humor mi wrócił, może poexpię w Gothicu3. Miast na razie nie wyzwalam, porobiłem questy w miastach, pójdę do Nordmaru, Varantu, zrobię więcej repa u Orków i spotkam się z ich wodzem w Faring. Później podejmę decyzję co dalej. ;)
Nie mam głowy do żadnego prowo, z nudów zacząłem uczyć się funkcji. ale skończyłem baaaardzo szybko... chyba obejrzę sobie Incepcję, bo jak dotąd nie oglądałem
Wiem, że już zamknięte, ale całkiem przypadkowo wpadłem na jeden swój wątek sprzed prawie czterech lat.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8485845
Łyczek-> oj tam oj tam. Pokazać Ci swój indeks i 4,5 z egzaminu z biochemii z zerowego terminu? :P
Witam.
Montera - - Zniszczyłeś mnie ^^
Ale za%##sty film animowany obejrzałem. Stawiam go obok pierwszego Shreka.^^
Starzec -> No co? Byłem wtedy tak zapalonym fanem, że przejąłem się bardzo wiadomością.
Ale się obżarłem...
Niech to szlag, zaraz pęknę O_O :D
@Montera Załóż na fejsie jakiś fanpage ;) Tam ...
Harkorowy posiłek...Dobranoc...
[208]
1 LO?, lol
myslalem ze w tym roku mature piszesz
ja z matmy mam baniaka juz bankowo, z reszty mocne 3 i 4
jak nie zdam to ide do zawodowki
Wszechobecna matura.
Wiek ludzi, którzy tutaj przesiadują chyba spada.
[247] -> cóż w tym dziwnego, w końcu to forum o grach. Więcej "dzieciarnii"(bez obrazy :)) się zainteresowało graniem, jak widać.
Ja, pierdykam, co za noc. 1 godzina szukania odpowiedniej bramki na lotnisku. Potem 5 godzin na lotnisku pełnym Arabów, bo przyszedłem 10 minut przed odlotem(najpierw poszedłem dobrym korytarzem, żeby na jego końcu się zorientować, że Gate 39 jest jednak z drugiej strony; korytarz miał jakieś 400 m :D) i bramka była zamknięta. Potem czekanie jeszcze kolejną godzinę(odprawa miała być DO 1:20, "bramkarz" przyszedł parę minut przed odlotem) na tego samego gościa, żeby nas wreszcie wpuścił do autobusu doworzącego nas do samolotu. Nie lecę już przez Abu Dhabi, za dużo przygód jak na jeden raz, przynajmniej dla mnie.
Dobranoc...
A raczej dzień dobry. To najpewniej ostatni mój wpis w tym roku (o standardowej porze).
To you guys: Rest in pieces.
spoiler start
Albo "in peace". Jak kto tam woli... ;)
spoiler stop
Zieeew...
Expić!!! Expić!!! Expić!!!
Pamiętacie? ;)
Trzeźwy Kasztan
Śpiący Łyczek
Odbanowany Taikun
Diabelski Harrvan
Smutny Pat
Racjonalny i konsekwentny Soul
Pijany Arxel
Martwy MasterDD
Ekstrawertyczny Gandalf
Polonista Pl@ski
Kumaty mannan
Pamiętamy.
Racjonalny i konsekwentny Soul
:D
shawnz, gdybym miał taki komputer, jak ty masz w sygnaturce, już dawno zapomniałbym co to sen, a tak od ładnych paru lat śmigam na Intel Celeronie 2.0ghz, 446mb RAM'u, i Nvidii 6150SE : O
no niestety zamiast mojego hd6870(który jest teraz w serwisie już 2 tygodnie) siedze na nvidia geforce 6610xl:-) ale Starcraft chodzi, więc nie jest źle:)
Dwójka, czy poczciwa jedyneczka? Ja od jakiś 5 lat nie gram w nowe tytuły, bo po prostu nie mam na czym ruszyć, zwykle moje przechodzenie gier wygląda tak, że oglądam longplaye na youtubie :P Ale coś pokombinuję z tym onlive.com, internet mam całkiem dobry, szkoda tylko, że te gry tak drogo.
edit: opłaca się serwisować karty? zawsze byłem przekonany że lepiej kupić nową :F chyba że masz na gwarancji :)
no karta jest na gwarancji liczę, że wymienią na nową, a potem chciałbym zmienić na jakiegoś hd6970 albo gtx 570, no ale... zostaje tylko "chciałbym" :) brak funduszy
a co do starcrafta to oczywiście, że jedyneczka dwójki bym nie odpalił:) wogóle najpierw przechodziłem starcrafta 2 i gdyby nie ta awaria karty to pewnie nigdy bym w jednynke nie zagrał a takto zgarnąłem na allegro za 15 zł i odkrywam jej zajebistość:)
kurcze nawet nie wiedziałem, że jest takie coś jak onlive.com spoko sprawa, ceny mogłyby być w zł:)
Cóż, nie bez powodu Starcraft jest sportem narodowym w Korei :D Profesjonalni gracze mają tam większe przywileje niż nasi polscy politycy - mają pensje, kobiety, bonusy, po prostu wszystko. Ale z tego co wiem, w Korei żeby być pro, trzeba robić kilkaset akcji na minutę, z czego do akcji zaliczają się - wysłanie wojsk w dany punkt na mapie, rozpoczęcie budowania struktury, atak na przeciwnika... po prostu hardcore, no ale cóż, to są azjaci :D
no ja sobie gram tylko single player, amator ze mnie, w starcrafcie 2 tylko raz grałem online:-] a teraz w jedynce w kampanii jestem na początku, więc troche grania przede mną, chociaż planowałem grać teraz w skyrim, starcraft też może być
Skyrim... całkiem spory hype na tę grę, ale z tego co widziałem, niebezpodstawny. Gdybym miał lepszy sprzęt, chętnie bym zagrał, szczególnie że Morrowinda gwałciłem dniami i nocami. Co do SC, też amator jestem, nauczyłem się podstaw grając z ojcem po LAN-ie, zawsze kopał mi dupsko :) Odpłacałem się w Quake 3 Arena :D
A ja właśnie kolejnego Zimnego Lecha odszpuntowałem ku czci tragicznie zamordowanego prezydętę. E;]
TORNADO!!!
Widzę że po staremu, Mery pije a reszta śpi. ;]
Brak prowokacji - gol zaczyna obumierać. ;D
Kto normalny w sobotę w nocy o północy idzie spać,wtf?Nie spać ,nie spać!
Dzisiaj nie expię...
No chyba że pasek "Alcoholism"... :D
Dobre progressy aktualnie i kmioty na slsk mi wystarczają. ;]
Około 23 zdechł mój chomik. W przyszłym tygodniu miną dwa lata od kiedy go kupiłem, tyle tez chomik miał. Zdechł w wyniku poważnego osłabienia spowodowanego choroba. Byłem z nim do ostatniego bicia serca próbując go ratować.
Ciekawe, chyba ostatni raz się tu wpisalem w lipcu gdy zdechł mój ukochany pies.
Tak jak resztę wakacji, tak i teraz święta mam już zepsute.
Stworzenie na 15 cm, waży 100 gram, a niewiarygodne ile bólu zadała mi jego strata.
Czujcie się wyróżnieni. Pierwszy raz po niemal czterech latach postanowiłem napisać z tego konta. Właśnie tutaj.
Nie wierzę po prostu, że mając 13 lat robiłem tak katastrofalne błędy w postach :O
Ja też wyjątkowo napiszę. ;) Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt B.N. Zdrowia, szczęścia i oczywiście jak najwięcej (nie)przespanych nocy. :)
Ale miałem wczoraj zjazd. ;P
Właściwie to jeszcze mam. ;E
Nie. ;P
Działanie eliksirów słabnie. Pora obetrzeć miecz z krwi i schować go do pochwy. Następnie udać się spać. ;]
Czas lulu. Wigilia pięknie mineła. Jeszcze 2 dni świąt :)
Wesołego !
Po co spać jak można nie spać i w ten sposób przedłużyć sobie święta:D
Ja sobie przedłużam pykając w HL2, kurde ta gra tak wygląda że mam wrażenie jakby była robiona 2-3 lata temu, a nie 7!!
A nic...
Obżarłem się końcówką ciast jakie pozostały po "świętach" i ruszać się nie mogę. :3
Jakoś do przodu, ale tych Świąt nie zapomnę chyba. ;]
jak dla mnie strasznie pechowa końcówka roku
Ja nie oczekiwałem innego to nie jestem zaskoczony :)
A dla mnie ten rok był MEGA udany, dlatego liczę na jeszcze lepszy :)
Rok jeszcze się nie skończył, więc nic nie gadam. ;P Ale ogólnie to było lepiej niż w poprzednim.
Choć 2010 broni się jednym, szczególnie dobrym wydarzeniem. ;]
Jak dla mnie.
Fajnie że wam się podoba, bo u mnie ten rok wskakuje na pierwsze miejsce za The Worst Year In My Life, wypierajac rok 2005 z podium. Były miłe chwilę które zapamięta na długo, ale ogólna atmosfera jaką panowała w tym roku i wydarzenia z nimi związane skutecznie zasłaniają te dobre chwilę.
Dla mnie ten rok pobił wszystko co mógł, po prostu wszystko :) Aczkolwiek jeszcze więcej wymagam od 2012 :D
Ja mam dobre postanowienie...
Nicnierobić jeszcze bardziej.
:3
edit. Macie jakieś postanowienia?
hmm.. zdać egzaminy. No i pójść w końcu do jakiejś pracy. :) Zarobić trochę na siebie.
20 listopada: Muszę poprawić matematykę do końca semestru
31 grudnia: Doszły cztery pały.. :o
Huh, jakbym wiedział, że takie rzeczy tu pisałem (jakbym faktycznie miał zamiar się za siebie wziąć), to może coś tam bym poprawił, ale zupełnie zapomniałem...
Postanowienie noworoczne? Poprawić matmę!
Ja postanowiłem że postanowię... Jeszcze nie wiem co, ale myślałem nad tym dziś całe 40 sekund. ;P
Na razie nic nie robię...
dla mnie to ostatni sylwester jako studenta niestety, fajnie by było jakąś fajną pracę znaleźć, i za rok napisać mój pierwszy sylwester jako dyrektor:P
