Nie ma to jak udawane zdziwienie:)
Oni niczego nie rozumieją. Ni rozumią że ktoś może nie mieć stałego łącza że może nie chcieć logowac się na ich stropnie i podawac swoich danych. Nie rozumia tego że ktoś będzie chciał sobie zagrac na laptopie po za domem ale przez ich rozwiązanie nie będzie mógł. Nie rozumieja także tego że ktos woli żeby jego postać była zapisana u niego na dysku a nie u nich.
Mam adzieje że Diablo II nie będzie zintegrowane z szajszbookiem tak jak to miało miejsce w przypadku Starcrafta II.
Alez oczywiscie, ze rozumieja. Ale rachunek ich zyskow i strat mowi, ze wymaganie stalego polaczenia z netem przyniesie wiecej korzysci niz nie.
Tylko ja zauważyłem fragment "[...] podczas wywiadu z MTV[...]" ? Kiedy ostatnim razem patrzyłem MTV zajmowało się "maj słeet sikstin" itp :P
Chryste. . a co mają rozumieć?! Wszędzie, na całym świecie
internet jest standardem, ogólno dostępnym medium.
Dlaczego ma ich obchodzić jakaś dziura 100 lat za cywilizacją?
Gry Blizzarda od zawsze były skoncentrowane i nastawione głównie
na zmagania w sieci i esport. Ci którzy na poważnie interesowali się
jakąkolwiek ich grą to od początku byli zdecydowani grać na Battle.net.
Battle.net 2.0 jest zintegrowany z siecią i społecznością. Spytajcie kogokolwiek
grającego w Starcraft II czy ma jakikolwiek problem z działaniem infrastruktury.
Druga sprawa, Ja płacę co miesiąc internet 60 zł, to jest dużo? Nie sądzę.
A na pewno są i tansze stawki. jeśli kogoś nie stać na opłacenie internetu
co miesiąc to jakim cudem stać go na najnowsze gry i komputer który to udźwignie?
Trzecia sprawa, czekam na wypowiedź kogoś kto nie ma stałego połączenia.
Tylko ciekawe z czego napisze ten komentarz. . . od cioci czy dziadka?
Dla mnie to jest maksymalnie nadmuchany problem i robienie z igły widły.
Jak cie stac na laptopa to na internet tez powinno wiec nie rozumiem po co te cale placze.
Czasy się zmieniają i bardzo dobrze że Blizzard nie stoi w miejscu. I nigdy nie zrozumie ludzi narzekających na te rozwiązanie, komputery które wszystko dźwigają a stałego połączenia brak? oO
Dla mnie sprawa jest prosta - marudzą piraci, którzy nie będą mogli sobie zagrać w singla - no przynajmniej nie przez jakiś czas, bo odpowiednie osoby wszystko zrobią - tylko później. Ogólnie nie wiem o co całe halo - chyba tylko o to, że nie zawsze będę sobie mógł pograć, co dzisiaj jest bez sensu
Po co te płacze? Chyba każdy, który to przeczytał ma internet?
Milka - w SC2 można było grać bez problemu pare godzin po premierze, Blizzarda nie obchodzą piraci i tak mocno nie zabezpieczają swoich gier, przede wszystkim chodzi o to, żeby DIII mógł korzystać z Battle.net 2.0. :-)
da Vinci, niemożliwe, ale z ciebie geniusz, pewno jesteś prawdziwym wcieleniem da Vinci, to że ktoś to przeczytał (by to oczywiście wież kto to przeczytał) nie oznacza że ma stały internet, nie oznacza że ma internet w abonamencie (są różne opcje, na kartę, za transfer, za czas itp.) , nie oznacza że jest to internet akurat na pc (może być telefon, tablet, telewizor, tuner itp. ) więc nie każdemu się podoba takie rozwiązanie, co innego jednorazowa aktywacje przez neta.
no cóż, taki koncert jak Blizzard na pewno nie będzie miał większych strat jeśli zaprotestuje mu garstka ludzi, nie mogących łączyć sie z internetem, lub mając z tym problemy. Dla tego na pewno tą garstkę puści między uszami.. Jednakże dla mnie jest to i tak trochę samolubne, bo jednak powinni dbać o to by jak największa liczba graczy była zadowolona. ale w końcu to też ludzie. Ideałów nie ma, no i wszystkiemu winne jest piractwo.
Dla mnie byloby wszystko ok, jeśli nie bedzie mnie wywalać z gry singleplayer kiedy mi neta wywali (co lubi mi się zdarzać podczas grania w grę nie-multiplayer)
Facebook też jest standardem ale każdy ma tam konto? Blizzard ma w dupie opinie i dobro swych klientów, pokazali to łącząc wow'a z social BN, nagle wszyscy w grze mogli poznać twoje nazwisko i imię - dopiero po protestach to zmienili.
kaszanka9 Jeśli ktoś korzysta z internetu w telefonie i za niego płaci
to nie stać go na stałe łącze i komputer? No litości. . o czym my mówimy.
rafq4 nie masz się o co bać. Grając w singla
po przerwaniu połączenia nic się nie dzieje. Nie rozłącza.
(z doświadczenia podczas gry w Starcraft II)
Yaboll to nie jest chleb powszedni - masz jakiś problem - nie kupujesz. I problem z głowy.
Raczej proba wprowadzenia systemu ochrony gry aby nie zlamali jej pod katem modow ktorych ma nie byc
[12]
rotfl, tak na pewno internet kupuje wiadrami na pobliskim bazarku :D
PS. Blizzard zapomniał dopisać, że do uruchomienia Diablo III potrzebny też będzie stały dopływ energii elektrycznej. Kaszanka9 niech się wypowie ile to osób w polsce po fazę biega jeszcze z wiaderkami, w ilu to domach używa się dynama (tatuś pedałuje mamusia suszy włosy), oraz że czasami za prund przyjdzie większy rachunek (w odwrotności do internetu gdzie najczęsciej płaci się stały abonament, za prąd płacimy tyle ile wykorzystamy).
Blizzard bedzie sprzedwaal itemy do gry to raz , singiel bedzie wymagal polaczenia z netem ? a wiec torrencik pujdzie w ruch i hamachi i granie ze znajomymi bez itemow za kase bez noobow i dzieci neostrady
fajnie blizzard mowi ze diablo 3 bedzie trudna gra , ale mi trudna oddasz dwie wyplaty w sklepiku z itemami od blizza i z palecm w dupie przebiegniesz przez gre buhaha
"socjalizowac"?
@Econochrist [ gry online level: 33 - Brudny Harry ] >Gry Blizzarda od zawsze były skoncentrowane i nastawione głównie na zmagania w sieci i esport.
Taaa, zwlaszcza w singlu stawiaja na zmagania w sieci...
Wymaganie polaczenia do gry w singla to bzdura i niepotrzebne potencjalne utrudnienie.
Milka^_^ - Piratem nie jestem. Mam juz prawie całą kase uzbieraną na tą gre, ale patrząc na to co wymagaja zastanawiam się nad jej kupnem.
Yaboll => pieprzysz waść i tyle, zastanawiasz się nad kupnem tylko dlatego, że coś jest konieczne jako warunek do spełniania byś mógł się w pełni cieszyć szczęściem w grania w D3. I może mi powiesz, że chciałbyś sobie pograć od czasu do czasu na laptopie? Kolejna głupota, i tak będziesz siedział i tłukł w domu na swoim własnym sprzęcie ze stałym dostępem do internetu, więc o uj ci chodzi? Wymyśl jakiś argument.
Xartor > Pewnie CIA i Blizzarda ma w swoich łapskach i stąd te durne rozwiązania.
@Yaboll
a ja ciebie rozumiem, też podobnie zapatruje się na przywiązywanie ludzi do konta i całe te ograniczenia. W sieci nagrałem się za młodu, teraz od gier wymagam porządnego singla bez zbędnych problemów z jakimiś kontami.
IMO ma to na celu tylko jedno: trudniej jest sprzedać taki tytuł, kiedy jest przywiązany do konta, rynek wtórny w takim przypadku jest mocno ograniczony. jako typowy pudełkowiec, wpisuje się w nisze oldskulowych graczy, którzy lubią po staremu he...he...
Milka^_^ > A jeśli będe chciał z kumplami pograć po za domem przy kilku piwkach? Nie jeden chyba tak miał że umawiali się z kumplami u jednego z nich lub w jakimś innym miejscu przynosili swoje kompy i grali razem. Mobilnego neta nie mam i nie stać mnie na drugi internet. W domu pewnie że mam ale zwykły z kabla. A po za tym jak juz napisałem nie widzi mi się podawanie im swoich danych to jest drugi powód. Trzeci to skąd ja moge mieć pewność czy nie wprowadzą jakiegoś ograniczenia czasowego na granie. Z tego co wiem to w WoWie coś takiego wprowadzili po tym jak kilku ludzi zagrało się na śmierć. Ostatnia kwestia to fakt że u nich będą przechowywane postacie i zapisy stanów gry a nie na moim dysku. Skąd będe miał pewność że oni nie będą kasowali postaci graczy którzy przez jakiś czas nie grali i nie logowali się na BN-ie. A głównie jak już napisałem chodzi mi o prywatność która zostaje mi przez ich rozwiązania odebrana i o to że przez ich durne rozwiązania będę uziemiony i będę mógł grac tylko w domu.
up [26] --> O Boże - przecierz kupujesz licencje na użytkowane Ich gry więc zgadzasz się na ich warunki ---> tak trudno to zrozumieć posługując się choćby szczątkową wiedzą o kapitaliżmie. Masz szeroki wybór innych produkcji jeśli ta Cię nie interesuje. Jaka Prywatność -> to Co musisz podać określone jest również w regulaminie użytkowania licencji więc w czym rzecz? Oni sprzedają tą produkcję na swoich warunkach czy tak trudno to zrozumieć? I na koniec gdy kupujesz ten produkt gra wcale nie należy do Ciebie ;)
fajnie blizzard mowi ze diablo 3 bedzie trudna gra , ale mi trudna oddasz dwie wyplaty w sklepiku z itemami od blizza i z palecm w dupie przebiegniesz przez gre buhaha
Zwykły troll, ale mimo wszystko warto zwrócić uwagę, że itemy nie będą pochodził od Blizzarda, ale tylko i wyłącznie od innych graczy.
Trzeci to skąd ja moge mieć pewność czy nie wprowadzą jakiegoś ograniczenia czasowego na granie. Z tego co wiem to w WoWie coś takiego wprowadzili po tym jak kilku ludzi zagrało się na śmierć.
Już ci wcześniej, też w wątku o Diablo III pisałem, że WoW czegoś takiego NIE MA - NIGDY, jak gram od ponad 4ech lat, NIGDY w żaden sposób mój czas gry był odgórnie limitowany przez Blizzarda - nie wiem skąd ta wytrzasnąłeś, ale to kompletna bzdura.
Yaboll => kumpel nie ma w domu rutera? Skończyły się czasy grania na lanie bez internetu. W wowie nie skasowali jeszcze nikomu postaci po dłuższej nieaktywności - jeżeli jest inaczej, niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu. Co do udostępniania danych - na jakich zasadach ma to wyglądać? rejestrowania się na konkretne imię i nazwisko? klikniecie "mam to w dupie" na fejsie, bo inaczej nie zagram? Ogarnij się - nikt nie każe ci rejestrować się na konkretne imię i nazwisko, poza tym, żeby cie znaleźć nie trzeba nawet twoich danych, wystarczy, że coś robisz, działasz a znajdą cię jak będą chcieli, więc skoro się boisz o "swoje dane" to się zarejestruj pod fikcyjnymi i przestań truć dupę. Jak już mówiłem - tylko piraci narzekają (we większości, bo legalni z problemami to znikomy procent powiedziałbym)
No ale grać w drodze pociągiem (polskie oczywiście nie mają WIFI) dać się nie będzie dla przykładu.
Ale z drugiej strony coraz więcej państw ma bardzo powszechny radiowy internet.
"Zwykły troll, ale mimo wszystko warto zwrócić uwagę, że itemy nie będą pochodził od Blizzarda, ale tylko i wyłącznie od innych graczy. "
Czyli beda pochodzily od Blizzarda, ktory bedzie mogl zrobic z tym Auction House co chce w kategoriach popytu, podazy i cen za pomoca patchy, balansu gry i drop rate'ow.
"Już ci wcześniej, też w wątku o Diablo III pisałem, że WoW czegoś takiego NIE MA - NIGDY, jak gram od ponad 4ech lat, NIGDY w żaden sposób mój czas gry był odgórnie limitowany przez Blizzarda - nie wiem skąd ta wytrzasnąłeś, ale to kompletna bzdura."
Jest cos takiego. W krajach azjatyckich cos takiego jest normalne a w US/EU jest kontrola rodzicielska.
Ale w D3 zadnych ogranicznen nie bedzie, nie bojcie sie. Przeciez nie bede limitowac tych wszytkich botow, farmerow i firm ktore beda (teraz legalnie i na luzie) masowo wysylac itemki na AH, z ktorego Blizzard bedzie czerpal prowizje.
Co do trudnosci gry to bedzie tak ze dla 90% playerbase cala trudnosc bedzie sie ograniczac do tego ile wydac w Item Shopie w systemie Pay 2 Win natomiast dla reszty bedzie ustawiony taki drop rate ze bedziesz zgrzytal zebami i albo cisniesz gra w kat albo przylecisz z dolarami w zebach do IS.
Im wiecej czytam i mysle o nowej grze Blizzarda tym bardziej ich podziwiam za wymyslenie sposobu jak z gry majacej dawac rozruwke uczynia wirtualne centrum orbotu pieniedzmi podczas kupowania rzeczy nieistniejacych fizycznie i ktore nawet prawnie nie beda nalezaly do kupujacych (EULA) i za ktory to obrot beda sobie pobierac prowizje. Genialne.... i jednoczesnie smutne ze tylu ludziom sie taka "Gra" podoba.
Pinokio21 dobrze mowisz teraz dadza taki szanse na wypadniecie dobrego przedmiotu naprzyklad 1 do miliona na wypadniecie plus jeden do 15 milinow na wypadniecie go jako perfekt i juz nie znajdziesz go do usranej smierci, a blizz wystawi go za kilka tysiecy dolarow i glupie napalence poleca z dolarami w zebach zeby kupic, czekalem na diablo 3 tyle lat a tu mi zrobili takiego kopa w dupe ten caly blizzard, jeszcze internet zeby grac w singla, caly rynek gier uwazalem za syf i smiec pokladalem jedyna nadzieje w diablo 3 i blizzie a tu tak zgaslo wszystko eh
Czyli beda pochodzily od Blizzarda, ktory bedzie mogl zrobic z tym Auction House co chce w kategoriach popytu, podazy i cen za pomoca patchy, balansu gry i drop rate'ow.
Owszem, w ten sposób faktycznie będą mogli wpływać na balans. Ale chyba jest różnica pomiędzy bezpośrednim sprzedawaniem przedmiotów graczom i braniu 100% zysków z każdego przedmiotu a umożliwieniem sprzedawania tych itemów między graczami. Po drugie - pewnie w Diablo II nie grałeś, ale takie transakcje były całkiem popularne, oczywiście w żaden sposób nie były zabezpieczone, przez to były bardzo ryzykowne. Po trzecie, na największym poziomie trudności gracze nie będą nawet mieli dostępu do AH za prawdziwe pieniądze. Po czwarte - nie wiem skąd czerpiesz info, ale ja też jestem jakąś tam częścią playerbase i nie mam najmniejszego zamiaru wydawać kasy na gear, za to podoba mi się pomysł, że jeśli wypadnie coś fajnego dla innej klasy będę mógł to sprzedać :)
Jest cos takiego. W krajach azjatyckich cos takiego jest normalne a w US/EU jest kontrola rodzicielska.
Jeśli coś takiego jest w krajach azjatyckich to jest to wina przepisów w danym kraju - żaden normalny producent gier nie będzie z własnej woli, sztucznie zaniżał czasu gry, zwłaszcza z systemem gdzie płaci się za godziny. A kontrola rodzicielska NIE JEST w żaden sposób ograniczeniem od Blizzarda, jest to tylko dodatkowa opcja która pozwala rodzicom kontrolować to, ile czasu w wowie spędza ich dziecko.
Mi to obojętne. Mam szybkie i stabilne łącze więc problemów mieć nie będę.
Milka^_^ > Już pisałem że nie jestem piratem i nie zamierzam więcej tego powtarzać. Ja po prostu chce kupić gre zainstalować ją i następnie móc w nią grać bez nie wygodnych i niepotrzybnych czynność polegających na tym że trzeba gdzieś założyć konto a potem za każdym razem się na nie logować.
Yaboll -->
Pieprzysz, nie wiem po co. Przechowywanie postaci na ich serwerach ma wiecej zalet niz wad. Pieprznie Ci dysk, czy cos zmusi Cie do sformatowania kompa, normalnie bylaby dupa i granie od nowa, tak nie ma problemu. Chcesz u kolegi sie pochwalic jaka masz wypasiona postac, po prostu logujesz sie na swoje konto. Blizzard nie kasuje swoich postaci, z Wowa moje postacie nawet takie, ktore grane byly przez jakies 30 min, nie zniknely przez 2 lata nie uzywania konta. W Diablo 2, tez moje postacie leza na battle necie, mimo ze dlugo nimi nie gralem.
Ja po prostu chce kupić gre zainstalować ją i następnie móc w nią grać bez nie wygodnych i niepotrzybnych czynność polegających na tym że trzeba gdzieś założyć konto a potem za każdym razem się na nie logować.
Zalozenie konta trwa hmmm z 2 min? Logowanie 5 sec? Czy to naprawde tak duzo?
Gonsiur > Pieprze? Mam więc się godzić na ich wymogi które mi nie odpowiadają? Nie podoba mi się to więc o tym pisze bo mam do tego prawo. Może i ludzie z Blizzarda nigdy tego nie przeczytają, może i protesty garstki nie zadowolonych nie zrobią na takim gigancie wrażenia i zrobią to co uważaja za słuszne, ale nie oznacza to że mam siedzieć cicho i nie odzywać się o co to to nie. Nie pisałem że chce się chwalić przed kimś swoją postacią.
To sie nie godz, i wyraz swoje niezadowolenie z takiego rozwiazania, glosujac portfelem, i nie kupujac gry. Inni wyraza swoje zadowolenie, kupujac (i mam nadzieje, ze bedzie ich wiecej - wiekszosc ludzi woli jednak wygodnie grac, zamiast wymyslac wydumane powodu jak to cos im tym niby przeszkadza; a te pare % graczy z nie-do-konca-rozwinietych krajow, ktorzy JESZCZE nie maja stalego dostepu do sieci, no coz, ma pecha). W zaden inny sposob na 'giganta' nie wplyniesz, zadne pustoslowne 'protesty' nic nie dadza.
Mi to akurat tam ryba... gre kupie glownie by grac ze znajomymi, a do tego stale polaczenie i tak jest potrzebne.
dokładnie Yaboll - nie odpowiada Ci - nie kupuj! Po co się burzyć? mi się nie podobają pomarańczowe spodnie - nie kupuję takich i tyle.
Yaboll -->
Jak wyzej, nie podoba sie to nie kupuj. Naprawde nikt Cie do tego nie zmusza.
Problem chyba nie dotyczy ogólnie dostępu do Internetu, tylko sytuacji awaryjnych kiedy tego dostępu brakuje, np z powodu awarii i dostawcy/złej pogody itd.
Fett - ale to nie wina Blizzarda, tylko dostawcy netu, awarii złej pogody. Jak przejdzie huragan i pozrywa elektrykę - też nie zagrasz.
[6] nic dodać, nic ująć. Tu już dawno powinien być koniec dyskusji.
Mark24 jesli huragan pozrywa elektryke to mozna jeszcze zagrac majac upsa albo laptopa, a internet do singala jest wogole nie potrzebny mnie wkurwia jak holera ze musze naprzyklad za kazdym razem logowac sie do starcrafta 2, jak by nie moglo byc funkcji auto logowania, pierdole caly ten blizz i jego diablo 3 i dodatki do starcrafta 2 niech sobie w dupe wsadzi , zaglosuje toretem. kurde bogaty ten blizz nazatrudnia sobie takich obroncow kilku i go bronia na forum eh, ile wam placa naprzyklad Mark24 ile dostajesz od blizza zlociszy za wpisa na forum :)
krzysiu26 - zero złotych rocznie. Ja po prostu mam stałe łącze i zawsze je będę miał i mi to nie przeszkadza. A w gry i tak gram głownie w multi, single może dla mnie w co poniektórych pozycjach nie istnieć.
To, że Blizzard odpowiada na te zarzuty, nie wydaje się mi, ze to jest spowodowane tylko przez marudzenie ludzi z trzeciego świata, nie tak dawno czytałem, że i w USA z tą dostępnością internetu jest różnie więc pewnie i z stamtąd docierały głosy rozczarowania do Blizzarda więc myślę, że stąd tłumaczenia ludzi z tej firmy.
PROSTA RZECZ: NIE CHCESZ NIE KUPUJ I ZAMKNIJ PYSK
Ja bede gral w ta gre bo :
Real Money AH - bede sobie zarabial kase grajac w ukochane diablo !!! ALE FAZA
wszyscy beda MUSIELI grac na bnet - bedzie duzo wiekszy rynek, gracze ktorzy nie poznali tego co daje battlenet wreszcie zobacza jak sie gra w ta gre na batku. Chodzi o to ze kogo nie pytam czy gral w diablo2 to tak gral ale single . No debilizm. Ta gra jest dobra TYLKO na battle.net.
diseasex > PROSTA, NIE PROSTA KAŻDY MA PRAWO WYRAZIĆ SWOJE NIE ZADOWOLENIE Z CZEGOŚ. PUKI CO W POLSCE JESZCZE JESZCZE W JAKIMŚ STOPNIU JEST WOLNOŚĆ SŁOWA KTÓRA GWARANTUJE KONSTYTUCJA. Zmień konstytucje to pogadamy, a puki co będe oceniać według własnego gustu, osądu i upodobania. Jeśli będzie mi się coś podobać to będe to chwalił a jeśli nie to będe to ganił. Nikt nie będzie mi narzucał co mam robić.
Ja jestem zdruzgotany i oburzony tym co ten cholerny Blizzard wyczynia! Konieczność podpięcia do sieci jakoś przeboleję. Ale wyobraźcie sobie że do gry w Diablo III, trzeba też będzie mieć stały dostęp do prądu! Toż to zwykłe chamstwo i wymuszone utrudnienia skierowane przeciwko dobru konsumenta. A co się stanie jak mi energię odetną? Albo jak bateria w laptopie mi się rozładuje, a będę chciał pograć sobie w ogrodzie, albo w samolocie? Nie będę mógł! BEZNADZIEJNIE. Nie kupuję DIII, niech się wypchają. Czy te wszystkie firmy muszą tak wydziwiać? Kiedyś był Chińczyk, Szachy, Warcaby itp. i było dobrze. A teraz wszędzie tylko ten prąd ;(.
diseasex - jesteśmy (zasadniczo) po tej samej stronie, ale trochę kultury nie zaszkodzi... Każdy ma prawo do swojego zdania i nie tobie o tym decydować (a już na pewno nie w taki sposób "zamknij pysk"). Jak ktoś ma ochotę sobie pomarudzić to niech marudzi - jego rzecz ;].
Leję na to, czy gra będzie wymagać stałego połączenia czy też nie. I tak ją kupię!
[42]Fett ale jaki problem? Nie ma problemu bo po straceniu dostępu do sieci
grając w singla nic się nie dzieje, nie przerywa i grasz dalej, więc w czym problem?
Grywałem w Starcraft II który obsługuje takie samo rozwiązanie i nie narzekałem.
Jedynie z tego co pamiętam achievementy są wtedy niedostępne i tyle.
@redcrow ale taka prawda. Ludzie, nie grali w gre a juz narzekaja a nie rozumiejac np podstawowych zasad ekonomii (slaby pieniadz jest wypierany przez silny) , nie patrzac na zalety , przytaczajac idiotyczne argumenty. No bez jaj - nie chcesz nie kupuj i przestan chrzanic. Nie kupisz gry? "bardzo mi przykro" jednego mniej - zostalo jeszcze 5 milionow.
Przeciez nawet w play masz mobilny internet teraz (za 50zl miesiecznie chyba) wiec mozesz se grac w autobusie pociagu i kiblu (samolotu nawet nie skomentuje), nie mowiac juz o DSL , hotspotach i innych . Gdzie wy zyjecie w somalii ? To tak jak zalic sie ze WoW nie ma singla. Gra diablo jest i zawsze byla gra multiplayerowa i w obu poprzednich czesciach single byl opcja. Tej opcji nie bedzie, i zaden normalny gracz nie bedzie za nia tesknil. Deal with it
Fett ale jaki problem? Nie ma problemu bo po straceniu dostępu do sieci
grając w singla nic się nie dzieje, nie przerywa i grasz dalej, więc w czym problem?
Grywałem w Starcraft II który obsługuje takie samo rozwiązanie i nie narzekałem.
I tak jest w Starcracie, ale w przypadku Diablo III będzie inaczej. Strata połączenia z internetem podczas grania w Diablo III będzie miała podobne skutki jak strata połączenia podczas grania w WoWa - wywalenie do ekranu logowania. Inaczej to nie miało by sensu, bo przez postacie i tak zapisywane są na serwerach battle.netu, dlatego cokolwiek byś robił po stracie internetu nie było by w żaden sposób zarejestrowane.
diseasex
Nie narzekają na jakość gry tylko na niektóre rozwiązania, właśnie teraz jeszcze mają czas, w większości wypadków to nic nie daje ale czasami coś tam można osiągnąć (Battlefield 3). Po awarii PSN-u jednak jest spora grupa graczy która jest nie ufna takiemu rozwiązaniu jak stałe podłączenie do sieci aby grać w jakikolwiek tryb dostępny w grze.
OK tonujac nieco wydzwiek moich wywodow : w starcrafta 2 na battlenet2 gralem tylko w multi zawsze online i nigdy nie mialem zadnych problemow. Nie ma sie czego obawaic , nie zepsuje nam to zabawy, a tylko polepszy
Xartor --> Chocby tak, ze po uzyciu innego kompa czy przeinstalowaniu systemu wystarczy sie zalogowac, i nie trzeba sie martwic o save'y, ustawienia, itd.
W inny sposob ktory zdalem sobie sprawe niedawno. Jest ogrom graczy ktorzy grali w diablo2 tylko w singla. Nie zaznali tej przyjemnosci grania na closed battlenet. Tym razem blizzard uniemozliwi granie na single i zmusi do zagrania w ta gre tak jak zostala zaprojektowana. A cala reszta dostanie wiecej graczy (wiekszy rynek)
Faktycznie udogodnienie rozgrywki uzasadniające konieczność stałego połączenia.
Tyle że w D3 single jest, jak ma być wymagany stały dostęp to niech go w ogóle usuną.
Net wymagany do singla to parodia.
Wowa tez mozesz przechodzic sam. Ale idziesz do miasta i sprzedajesz znalezione itemy graczom. W diablo mozesz grac sam , ale znalezione przedmioty/ kupujesz sprzedajesz na AH
SPOKOJNIE GRACZE NA TORRENCIE MAX 2 TYGODNIE PO PREMIERZE BĘDZIE WERSJA BEZ DRM, CO DO BLIZZARDA ŁASKI BEZ BIORĘ PIRATA lol
Spokojnie pixario, to akurat dobrze wiadomo, ze piraci zawsze znajda usprawiedliwienie dla swojego zlodziejstwa, jak nie koniecznosc polaczenia z netem, to zawsze zostaje niesmiertelne 'cena za wysoka' - wiec nie musisz tu wymyslac powodow dla ktorych jestes zlodziejem. Nie twoja wina, co najwyzej twoich rodzicow, ze ci nie wpoili zasad moralnych.
Co jak co ale prawda jest taka że mam zamiar kupić oryginał, ale będę grać w single na cracku.
A jeśli nie będzie cracka to pozostanie pirat całkowity...
Zupelnie nie moge zrozumiec dlaczego wymog bycia online wywoluje najwieksza drame. Ostatnio ujawnione informacje dotyczace mechaniki gry sa stokroc ciekawsze i beda mialy olbrzymi wplyw na rozgrywke a ludzia placza, ze beda musieli byc podlaczeni do netu, mimo to, ze i tak sa :) Komedia.
diseasex > Człowieku zrozum oni nie nażekaja na gre ale na postawione przez Blizzard warunki by w nią zagrać. Ja i wielu innych czekamy od lat na to by zagrać w Diablo III a tu Blizzard z czymś takim wyjeżdża. Po prostu człowiekowi z nerwów się nuż w kieszeni otwiera jak o czymś takim czyta. To nie jest takie proste że jak komuś się nie podobają pomysły Blizzarda to niech nie kupuje gry i nie zawraca dupy bo wielu z tych osób którym nie podoba się to co chce wprowadzić Blizzard bardzo by chcieli zagrać w nowe Diablo. Przez ich pomysł nie będe mógł pograć z kumplami bo oni nie maja stałego połączenie z netem. Na koniec co do singla, człowieku pisz za siebie, nie pisz takich tekstów że normalny gracz nie bedzie tęsknił za singlem.
Przez ich pomysł nie będe mógł pograć z kumplami bo oni nie maja stałego połączenie z netem.
Jest rok 2011, nie 1991
Przez ich pomysł nie będe mógł pograć z kumplami bo oni nie maja stałego połączenie z netem.
A jak chciales z nimi grac skoro i tak nie maja netu?
Jak tak to niech zlanuje kompy swoje i kumpli i udostepni im swoj internet. Duh? :)
Xartor - wbrew pozorm wcale nie. Grając tylko online i non stop mając połączenie z serwerami Blizzarda nie scheatujesz, nie zdupujesz itemów, nie dopiszesz itemów, nie przerobisz save (bo będzie on online) etc. etc. A przynajmniej będzie to bardzo ale to bardzo utrudnione.
Robienie gry z serwisem aukcyjnym + zostawienie singla bez nadzoru to by było totalnie bez sensu.
Prawda jest taka że i tak kto będzie chciał pograć z odłączonym netem wgra cracka.
Nie wyobrażam sobie sytuacji w której nie mogę grać w grę (pewnie za ok. 200zł) tylko dla tego że mój router ma awarię/dostawca neta ma problemy (awarię)! Albo inna sytuacja: Ktoś dużo podróżuje i gra na lapku bez mobilnego internetu, co wtedy?!
Beznadziejny pomysł, zamiast zyskać tylko stracą, na aukcjach nie zyskają tak dużo żeby wyrównać straty związane z liczbą wersji pirackich, a ja po zainstalowaniu nowego Diablo (które mimo wszystko kupię oryginalne), od razu ściągnę cracka żeby się zabezpieczyć na wypadek np. awarii. Blizzard zarobi, ja zadowolony i nikt nie ma prawa powiedzieć że łamię prawa autorskie/piracę!
Beznadziejny pomysł, zamiast zyskać tylko stracą
To straszne, Blizz na pewno placze i trzesie sie ze strachu. Co ich to obchodzi przy rocznym dochodzie na poziomie 1mld $ z samego WoW'a?
Xartor - dla znakomitej wiekszosci jest to niuans, ktory nie zaprzata glowy bo olbrzymia wiekszosc graczy i tak jest online. Placza ci co nie maja internetu i zlodzieje, ktorzy do swojego zlodziejstwa dorabiaja jakies idiotyczne teorie. Z tymze ci bez internetu to jakis promil w dzisiejszych czasach.
@r_ADM tak, to teraz do każdej gry będę musiał zakładać konto, zakładając że nie kłamiesz wpisał prawdziwe dane osobowe, trzeba będzie się zgodzić na term of use gry mmo (logowanie czatu, prawo zawieszenia konta itd.) Ja widzę tu problem.
[78] - Chcę zobaczyć twoją minę gdy wśród najczęściej piraconych plików będzie Diablo III...
Blizzard jest znany z dobrych stosunków ze społecznością graczy, ale z takim podejściem wkrótce mogą stracić wielu zagorzałych fanów (np. mnie), a bez fanów kupujących ich gry, oraz bulących abonament w WoWie stracą pozycję nr. 1 bardzo szybko.
r_ADM
Jest duże prawdopodobieństwo, że ta gra wyjdzie na konsole, jeśli będzie podobny wymóg, a załóżmy, że będę chciał zagrać na konsoli, przykro mi ale nie mam zaufania do PSN-u, nie było go miesiąc czasu, w Japonii jeszcze dłużej, jakby podobne warunki korzystania postawiły firmy które stworzyły Portala 2 czy Mortala (choć Mortal miał coś związanego z siecią i wiele osób miało z nim problemy) to by ludzie którzy kupili te gry nic nie mieli przez długi okres czasu. Wiem, że jest 2011 rok ale to nie znaczy, że muszę mieć do wszystkich tych nowych rozwiązań pełne zaufanie, bo już zdążyły kilka razy je nadszarpnąć.
Tak na marginesie, jak życie jest ironiczne - w kwestii zabezpieczeń. Bo mi wymóg on-line w DIII nie przeszkadza - moje dane i tak mają już przy okazji WoW-a, a do internetu jestem przypięty non-stop. Ale historyjka:
Mam stałe łącze od kilkudziesięciu lat - i nigdy nie było sytuacji, bym nie miał internetu dłużej niż parę godzin, a i tak takich sytuacji było bardzo mało.
A jak tylko kupiłem sobie Settlers VII z wymogiem bycia online do gry - to mi wywaliło internet na parę dni.
Bleh, jednak los bywa wyjątkowo złośliwy :]
@81 - moja mina bedzie cokolwiek obojetna bo doskonale wiem, ze diablo 3 bedzie piracone na potege. Nie wiem tylko co ma mnie to obchodzic; ja bede sobie gral i czerpal pelnie doswiadczenia z gry projektowanej pod gre wielosobowa a zlodzieje w wykastrowany produkt. I tak postapi znaczna wiekszosc normalnych graczy. A placzki? Kogo oni tak naprawde obchodza.
Xartor - zdajesz sobie sprawe, ze np. wszystkie twoje rozmowy telefoniczne sa nagrywane? Jezeli tak to czy nie korzystasz rowniez z komorki?
Shrike - nie wiem co maja z tym wspolnego konsole, ale ok. zagram. Czy twoje ograniczone zaufanie tyczy sie tylko blizzarda czy konta w banku tez nie masz? :)
@r_ADM, nie nagrywane ale logowane(nr połączeń).
Jak chcesz porównać komórkę do gry singleplayer to by była taka komórka co bym mógł tylko sam do siebie dzwonić, i była by to moja sieć.
Xartor - faktycznie, pomylilem sie. Natomiast nie bardzo to zmienia stan rzeczy z diablo.
[84]- Akurat nie o ciebie chodziło...
"z gry projektowanej pod gre wielosobowa"
Już w SC2 panowie z Blizza pokazali że wiedzą jak robić single.
Więc ja znalazłem wyjście idealne: Kupuję oryginał i gram w multi/single, ściągam crack i w razie potrzeby gram bez neta. Co prawda pewnie będę zmuszony do dalszej gry na cracku (postępy w grze), ale za to problem znika, bo akurat mnie nie obchodzi jakaś pozycja w bzdurnych rankingach, albo funkcje społecznościowe.
@87 ale w D3 bedziesz mogl grac samemu. A w multi nie chodzi tylko o rankingi, ale granie z innymi ludzmi, ktore zawsze jest ciekawsze niz gra samemu.
No i właśnie o to mi chodzi! Wyjście idealne nawet jak ktoś ma problemy z netem. A krytykuję Blizzard za tą decyzję bo zmusza wielu graczy do kombinowania z grą.
Tak czy inaczej posiadając oryginał będę mógł grać z innymi, jak i samemu, ale jak mi odłączą neta przechodzę na cracka i gram dalej w single, co wg. pomysłu Blizzarda i legalności ingerowania w grę jest niewykonalne.
Ciesz się jeśli masz zawsze stabilny/mobilny internet, niestety nie każdy ma. Pozdrawiam.
Xartor - nigdy nie zbanowali mnie w zadnej grze wiec nie bardzo. Chyba, ze myslisz, ze blizz bedzie banowal tak na odlew... ale, come on - badzmi powazni.
No, ale jednak chyba jakieś ograniczenia ich kontroli nad grą w single będą?
No to ci dam trochę do myślenia, np jedziesz sobie gdzie i korzystasz tam z kompa nie wiem czy logujesz się na wow'a, SC2, czy D3. Okazuje się że na owym kompie był trojan no to masz konto skradzione z 3ma grami, gdy się orientujesz piszesz to wielce oświeconego blizzarda że ci konto ukradli to też oni po tygodniu reagują i karzą ci weryfikować dane to trwa dzień czy parę. W najgorszym przypadku tracisz konto bo np już nie masz cdkeyów lub podałeś fałszywe dane. W najlepszym możesz grać w swoje gry po parunastu dniach.
Może być też tak że dostaniesz autobana prewencyjnego powodów może być kilka:
- Oprogramowanie zostanie wzięte za trojana (np cheatengine czy różne trainery, głównie programy modyfikujące pamięć)
- Dwa połączenia z innego ip w tym samym czasie.
Lub też może być inna sytuacja, przez którą tracisz dostęp do wszystkich gier podpiętych do blizzarda.
Raczej mało prawdopodobne, stracili by wtedy dużo więcej niż zagorzałych fanów. Choć już sama decyzja w sprawie połączenia z netem sama w sobie jest dość "kontrowersyjna".
No to dam tobie troche do myslenia. Kilka miesiecy temu dalem ciala i dalem sobie shaczyc konto battlenetowe (mam tam sporo gier). Konto odzyskalem w 5 minut za pomoca tajnego pytania, zabiezpieczylem dodatkowo soft tokenem. Ludzie, ktorzy przejeli moje konto odpalili darmowa reaktywacje wowa i posprzedawali wszystkie moje epici z vanilli i zmienili profesje postaci. Kontakt z blizzardem w celu odkrecenia tego zajal mi moze z 15 minut. Tak czy inaczej sytuacja do normy wrocila w czasie ponizej godziny i zadnego bana nie dostalem. A ze schaczyli mi konto? Coz, to byla tylko i wylacznie moja wina- uzywalem tego samego loginu i hasla na za duzej ilosci stron i coz, shit happens.
Nie dasz mi do myślenia bo mam większe doświadczenie :P
Grałem w wow'a przez ponad 5 lat, raz mi konto ukradli bo dałem pasy gościowi z gidli a on pojętny to nie był (kilka razy mu konto kradli) znaczy nie ja dałem ale (guild master).
Natomiast kontakt z blizzardem miałem częsty bo pomagałem innym odzyskiwać konto, raz to trwało dzień raz tydzień. Fakt tokeny ułatwiły sprawę, ale i znimi możesz autobana dostać.
Całą tamtą sytuację przedstawiłem po to by pokazać że net dla gry singleplayer to bzdura. Login winien być, ale dopiero jak w mutli wchodzisz.
Nie dałeś bo mnie te sytuacje mało dotyczą gdyż mało gram w multi, ale są inne o których pisałem i trudno jest mi wyobrazić wyjście z takich sytuacji bez wcześniej wspomnianego cracka.
r_ADM [ gry online level: 100 - Senator ]
@87 ale w D3 bedziesz mogl grac samemu. A w multi nie chodzi tylko o rankingi, ale granie z innymi ludzmi, ktore zawsze jest ciekawsze niz gra samemu.
Bo co? Mam ochotę grać w singleplayer i będę grać w singleplayer. Akurat kto jak kto, ale Blizzard zawsze dostarcza znakomitej rozrywki pojedynczemu graczowi nawet jeśli gra pozornie jest nastawiona na multi (tu znów przykład SC2).
Tyle że wow ma uzasadnienie podłączenia do netu (server????)
A diablo? Wszystko jest generowane na twym kompie.
A co do wow'a to kiepsko, mi całego rollbacka zrobili postaci wszystko było po startemu i nawet nad stan miałem.
Chodzi właśnie o ew. problemy z internetem uniemożliwiające grę.
W D3 caly progress bedzie u nich.
Hawkeye_75 - no litosci, jaki masz downtime internetu? Godzina w miesiacu (o ile?).
@r_ADM, tylko po co? Jest różnica między utrzymywaniem świata a statystyką...
Dobra kończę te wywody bo nigdzie nie dojdziemy ;)
albz74 > Nasz kraj pod wieloma względami stoi ciągle w tyle. Moi kumple mają takiego neta który w każdej chwili potrafi wywalić. Ale wielki Blizzard który przesiąkł już częściowo polityką Activisions i tego nędznego szczura koticka ma to gdzieś że niektórzy nie pograja albo będą mieli z tym problemy. Smutne to jest w jakich dzis podłych czasach żyjemy gdzie pieniąc liczy sie bardziej niż człowiek. Chyba zrobie tak jak niektórzy tu piszą, kupie orginalna wersje gry i ściągne do tego cracka żeby móc grać bez połączenia do netu. Będe tyle wobec nich w porządku że dostana kase za gre a co do reszty niech się pierdolą.
[104] - 2-3 razy w miesiącu potrafi się zwalić na 3-4 godziny. Przejedź się z laptopem przez Polskę pociągiem (o ile dojedziesz...) i nie miej możliwości zagrania w ulubioną grę. Lizanie loda przez szybkę. To tak jak byś pojechał nad Bałtyk popływać... "LATEM".
Rób jak uważasz, ale ja kupię i będę grać na cracku (będę promować taką formę rozgrywki wśród znajomych), ale na pewno znajdzie się masa ludzi którzy stwierdzą że to kombinowanie jest bez sensu i dorwą pirata zamiast dać zarobić Blizzardowi.
Co wy z tymi pociagami? ile ci bateria pociagnie grajac w pociagu? godzine? Co to za beznadziejnie glupie argumenty no bez kitu.
Mamy 2011 dostosujcie sie albo nie pogracie. Tak jak trzeba kupic nowego kompa zeby zagrac w wiedzmina, tak trzeba zainwestowac w neta (o ile ktokolwiek z was nie ma oO) zeby pograc w diablo. Jakos nikt nie narzeka ze wiedzmin ma za duze wymagania zeby grac na laptopie W POCIAGU.
Nie bedzie nawet algorytmu saveowania postaci na dysk z poziomu klienta wiec cienko widze wasze granie na piracie hehe;)
"dostosujcie sie albo nie pogracie"
Pogram na cracku/piracie i to Blizzard się nie dostosuje i nie zarobi...
"Nie bedzie nawet saveowania postaci na dysk wiec cienko widze wasze granie na piracie hehe;)"
Człowieku, nie takie rzeczy ekipa "razor1911" obchodził bez najmniejszego problemu. Piratem nie jestem i kupię, ale na pewno nie każdy ma tyle cierpliwości co ja.
Co do pociągu to tylko przykład, jeden z wielu.
aaadman - Oczywiście że się sprzeda ale o te pół miliona mniej, a "idiotą" to możesz swojego kolegę nazywać.
No zobaczymy, To bedzie spore wyzwanie dla piratow tym razem. Jedyna szansa to dedykowane servery ,ale to nie jest takie proste. raczej zapomnijcie o graniu w pierwszych miesiacach jesli nie kupicie orga
No nie wyklucza co nie zmienia faktu ze jest istna glupota. Ale to moje zdanie.
Granie w diablo3 na cracku na singla BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA <facepalm> I kogo ty karzesz? blizzarda czy siebie?
[113] - Gdybyś miał bardziej awaryjny internet wiedział byś że nie ma innej opcji.
aaaman,diseasex - nie wiem jak można tak nisko upaść żeby obrażać innych na forum, być może za brakło wam argumentów, ale to już przesada, nawet jeśli macie po kilkanaście lat, to was nie usprawiedliwia...
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11431565&N=1
Pozdrawiam!
Duzo ludzi ma jeszcze internet radiowy a wiadomo gdy pada deszcz lub obfity snieg to internetu brak, wiec w diablo 3 nie pogra w tym momencie eh :/
[106] - ja tak samo, w du**e mam to że nie dają mi takiej możliwości, czasem net odpadnie, albo coś przymuli, to co mam wtedy niby gie grać??? Nie ma ch**a...
[117] - No i kolejny przykład, powodów może być wiele i ta grupa osób wcale nie jest taka marginalna.
Sorry panowie, reszta swiata zyje juz w XXI wieku. Nikogo nie obchodzi to ze wy korzystacie z radiowek czy innego syfu.
diseasex > W tym zacofanym kraju nie da się przystosować do tego co rząda Blizzard bo patałachy nim żądzą teraz i patałachy nim rządzili w poprzednich latach zanim przyszły obecne patałachy. Dlatego kupie gre i będe grał na cracku. Powiadam szczam na nich skoro tak chcą mi utrudnić życie. Ja w ta gre zagram i bez ich serwerów. Jeśli oni chcą żeby gracze byli wobec nich w porządku to sami powinni być w porządku wobec graczy.
" Nikogo nie obchodzi to ze wy korzystacie z radiowek czy innego syfu. "
Prośba ode mnie: Nie poniżaj się.
hawkeye- nie tykaj gówna bo śmierdzi...
spoiler start
(aaaman)
spoiler stop
W tym zacofanym kraju nie da się przystosować do tego co rząda Blizzard
Alez blizz niczego nie rzada. Masz pelne prawo wyboru.
No i ja wybieram zapłacić im za robotę i grać z pewnością że jak mi padnie internet to nie zostanę zatrzymany. Mój wybór, jak widzę dość częsty. Z resztą do premiery jeszcze daleko i może się wiele zmienić, napięcie w tym temacie pokazuje jak bardzo wszyscy czekamy na trzeciego "Diablacza".
NO niestety panowie. Niektore gry wymagaja radeona 6990 zeby pograc inne wymagaja internetu... Skonczmy ten temat nic nie poradzicie.
No cóż, zawsze można to obejść, będę grać nawet jeśli nie będę mieć internetu nic nie poradzisz. Wy nie przekonacie nas, a i my nie mamy zamiaru przekonywać was. Pozdrawiam, a na przyszłość radzę wkładać w posty mniej emocji...
Spoko luz nic sie nikomu nie stalo ;) Chodzi o to ze ciezko sie postawic w waszej sytuacji , na rynku jest tyle providerow, tyle mozliwosci .... ze po prostu biadolenie ludzi denerwuje
Wystąpcie w "Trudnych sprawach" :/
[126] - Staram się nie "biadolić" tylko znajdować wyjścia z sytuacji, tu znalazłem takie które każdego zadowoli, oni mają ka$ę, my gramy kiedy chcemy i jest git!
wszyscy nie mozemy sie jej doczekac ;) Wszystko pod warunkiem ze bedzie crack . ja osobiscie czarno to widze
In the PvP model at Blizzcon, when you died you were out until the round ended, only able to view the battle from a ghost form which is incapable of interacting with the battle. This caused some gameplay issues seeing as it would always end up being a "last man standing" situation, which Blizzard didn't feel suited their casual approach to PvP. As of now the PvP system supports a team death match style of spawning, where when you die you have X seconds until you respawn into battle. This system bases the winning team off total kills between all players on the team. As team death matches tend to go, the round ends when either team hits the kill cap, or the time limit runs out. Through internal testing they found that players generally enjoyed the PvP experience more seeing as they felt like death didn't remove them from the game. Blizzard also found that this gave players a chance to figure out counters to the opposing team's strategy, which often made for epic come backs.
fajne nie? TL DR : bedzie w pvp deatchmatch, jak zginiesz to respawnujesz po np 10sek a wygrywasz jak osiagniesz pulap killi ;)
Mark24 [43],[46] - Ale mnie nie obchodzi, że wina leży po stronie dostawcy czy Blizzarda. Stracę na tym ja, a nie oni. Wrzucanie takich ograniczeń to jest włażenie z butami do mojego domu. Kupuję grę a nie usługę, więc w dupę mi z takimi ograniczeniami. To nie jest problem wysokich wymagań sprzętowych tylko o robienie z klientów potencjalnych złodziei.
Jeżeli pojadę do dziadków na tydzień z laptopem, a oni nie mają internetu to co, nie mogę pogram bo dziadki żyją w 3 świecie, są zaściankowi i zacofani?
Ja akurat nie mam aż takich problemów z Internetem, żeby to zabezpieczenie rzeczywiście sprawiało mi jakiś realny problem. Ale jednak zdarza się, że przez cały dzień nie mam sygnału bo kolejny raz w UPC jakieś przepięcie mieli i mi wywaliło adres ip mojego routera z ich bazy danych. Nie mówię nawet o neostradzie; sieciach osiedlowych, sieciach radiowych, które zależą od pogody; sieciach w małych miastach i wioskach, które działają różnie, sieciach mobilnych, które są obłożone limitami danych i np. wspaniałym liveboxie od TP, który działa jak chce i kiedy chce bo akurat ten problem mnie już nie dotyczy...
I argument, że jak mi nie pasuje to żebym nie kupował jest co najmniej śmieszny. Nie kupować mogę simsów bo mnie nie interesują. Ale akurat Diablo bardzo mnie interesuje i czekam na tę grę od wielu lat i nagle okazuje się, że po raz kolejny Blizzard próbuje zrobić ze mnie idiotę.
Dla mnie brak internetu = brak grania od wielu , wielu lat. Przyzwyczailem sie, wy tez mozecie. Yo
Krzysiu26 [32] -->
"Pinokio21 dobrze mowisz teraz dadza taki szanse na wypadniecie dobrego przedmiotu naprzyklad 1 do miliona na wypadniecie plus jeden do 15 milinow na wypadniecie go jako perfekt i juz nie znajdziesz go do usranej smierci, a blizz wystawi go za kilka tysiecy dolarow i glupie napalence poleca z dolarami w zebach zeby kupic"
Co ty bredzisz? Przeciez to nie Blizzard bedzie wystawial itemy w domach aukcyjnych, tylko gracze... A jak ustawia taki drop rate, to skad gracze wezma te przedmioty, zeby je sprzedawac? Dom aukcyjny bedzie stal pusty? Zastanow sie przez chwile...