Witam.
W tym wątku chciałbym poruszyć temat piractwa. Niewiem, jakim cudem takie strony jak ******. Jak rząd jeszcze to trzyma?! Kibicami się zajmują zamiast wkońcu wywalić to gówno z internetu! srona odsiebie.com juz została usunięta, niech zrobią coś jeszcze z chomikiem i stronami typu torrenty. Chciałbym wkońcu obudzic się, wejśc na np. onet.pl i zobaczyć cytat "Strony z oprogramowaniem pirackiem zostały usunięte!" Czekam, i czekam zresztą nie tylko ja, czeka większośc uczciwych ludzi. Chyba sie nie doczekamy, z obecnym rządem ktory zajmuje sie zakazem dopingowym dla piłkarzy, niech wkońcu zrobią coś porządnego. Dziś można spokojnie pograc w pirackim MW2, jest awiNET czy coś takiego, co pozwala bez Steama prowadzic rozgrywkę. Niestety to jest bardzo popularne, gra w to już ok. 16tyś. ludzi..... Podobnie jest z BO. Dlaczego ludzie piracą? Bo ich nie stać, no ale jak niektórzy kupują sobie maszyny za 3k. Nie stać ich na gry, kosztujące 50zł miesiąc po premierze w platynowej kolekcji? Załózmy sobie ze czekamy na jakąs gre ale kosztuje 100zł i premiera jest np. 1 sierpnia. To miesiąc po premierze zazwyczaj gry tanieją i znajdują sie np. W Platynowej Kolekcji i przenosimy sobie premiere o 1 miesiąc czyli 1 września. Tak jakby dla nas premiera miała byc własnie tego dnia bo wtedy gry ztanieją. W tym czasie mozna kupić inna gre w Platynie lub innej taniej kolekcji zamiast nowej perełki i troche na nia poczekać. To naprawde takie straszne? Wracając do najnowszych CoDów wydawało sie ze to Steam, to nie ma jak bez niego zagrac. Dzis na piracie gra w niego ponad 10 tyś. ludzi. Jak kogoś nie stac na Windowsa to Darmowy jest przeciesz Linux. Przeciesz piractwo to czyste złodziejstwo, idioci to ludzie ktorzy tumaczą się ze piractwo to kopiowanie oprogramowania i sprzedawanie je. Wg. mnie powinno być tak, ze co ok. rok jacyś wysłannicy wchodzili do domu z nakazem i sprawdzali oprogramowanie w komputerze. Ale mogą coś ukraśc z domu.... Może z nim przyjśc także jeden policjant, lub zostawić jakis aparat, czy telefon, znajdą kolesia i rzeczy trafiają do ciebie. Napewno by sie tak dało. Bierzmy gre Counter-Strike. Steam na niego kosztuje mniej niż paczka papierosów, a jest tak dużo non-steamowców. Tak, mowi to człowiek ktory jeszcze niedawno bronił użytkownika ktory miał CS'a bez Steama. I za to serdecznie przepraszam. Mowi to jednak człowiek, ktory przejżał na oczy i wierzcie lub nie: usunął cały piracki syf z dysku i nawet sam system operacyjny ktory jest już wymieniony na oryginalny.
Wasze zdanie prawdopodobnie w większosci będzie takie same.
Zapraszam do wydawania swoich opini w tym temacie. Ja teraz lece grać w oryginalnego CS'a
PS. Niewiem czy wiecie, i niech znajdzie się tylko taki matoł ktory powie że to nie ta kategoria. Amy Winehouse nie żyje, prawdopodobnie nadużyła alkohol i narkotyki. Po więcej informacji odsyłam do Google.
Kup sobie lepiej słownik, bo obca jest Ci poprawna pisownia.
Co Cię interesuje co inni robią?
Chuj Ci do tego, stać kogoś czy nie stać, chce kraść to kradnie, chce zabijać to zabija, chce ćpać to ćpa, chce pić to pije itd.
"Chciałbym wkońcu obudzic się" zapadnij lepiej w sen zimowy. Chcieć to Ty sobie możesz co najwyżej zrobić klocka.
tl,dr
piractwo to zło, ja mam oryginały, kiedy złapioł i zamkno piratów.
Niewiem, jakim cudem takie strony jak torrenty.org, chomikuj.pl, i programy jak uTorrent, czy BitComet.
Istnieją, bo nikomu nie chce się ich zdejmować. Serwery obsługujące te strony zazwyczaj znajdują się za granicą, co sprawę jeszcze bardziej komplikuje. A programy? A kto każe Ci za pomocą uTorrenta pobierać gierki? Większość łatek do Company of Heroes i kilku innych gier można pobrać tylko przez p2p.
strona odsiebie.com juz została usunięta
Bo był donos.
Co do reszty twojego postu - bla bla bla bla. Nie mam ochoty marnować życie na wall o' text.
Swoją drogą - byłby prosty sposób na piratów - do rachunku za internet doliczać 20-30zł/opodatkować 'piractwo'. Nie ma co się oszukiwać - ściąga prawie każdy. Co prawda ciężko byłoby sprawić tak, by te 20-30zł spływało do kieszeni odpowiednich dystrybutorów/producentów - ale dla chcącego nie ma nic trudnego.
tl;dr
Wyjaśnisz mi w końcu, co to jest to całe "trool"?
Parafrazujac post [26] z tego linka
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11450976 :
Bo torrent to calkowicie legalny protokol przesylu plikow, a i wymienione programy to nie piractwo, idioto.
Po co to piszesz ? Pilnuj siebie, po prostu... Niech inni sobie ściągają, ty nie musisz.
[7]
Ale uTorrent i BitComet korzystają z torrentów. Może źle to napisałem, chodziło mi o coś zupełnie innego tzn. ułatwianie piracenia muzyki, gier i filmów, mogły by być takie pliki zablokowane na tych programach ktore są legalne. Trudno o to, ale jak się chce to sie zrobi. Trzeba chęci ale musi to zrobić ktoś kto ma coś do powiedzenia w tym kraju
Na pewno Ty jesteś taką osobą.
Ciekawe czy tak samo przeszkadzają Tobie jaracze maryśki, czy żule spod sklepu.
A ja chciałbym w końcu się kiedyś obudzić, wejsc na chomika i zobaczyć że nie trzeba transferu wykupywać :D :P
....no i nie czytać więcej takich wątków jak ten xD
czesip389 - zastanów się nad tym co wypisujesz. Idąc twoim tokiem rozumowania można pokusić się o zablokowanie wyszukiwarki Google. Wszystko zależy od sumienia internauty.
Myślałem że w tym wątku osoby będa dzielić sie na: piratów i na uczciwych ludzi. Do tej kategori dochodzą jeszcze ludzie wypominające jakiekolwiek drobne błędy. Ludzie, to co napisałem to sama prawda, piraci to złodzieje, wywalic te pirackie bydło z internetu i wszyscy będą szczęsliwi.*
Nie, nie będą szczęśliwi. Ja także - mimo, że piratem nie jestem. Używam p2p do pobierania łatek, klientów do gry i pobierania systemów operacyjnych spod znaku pingwinka.
Myślałem że w tym wątku osoby będa dzielić sie na: piratów i na uczciwych ludzi. Do tej kategori dochodzą jeszcze ludzie wypominające jakiekolwiek drobne błędy. Ludzie, to co napisałem to sama prawda, piraci to złodzieje, wywalic te pirackie bydło z internetu i wszyscy będą szczęsliwi.*
spoiler start
* Poza złodziejami oczywiście :D
spoiler stop
Ale uTorrent i BitComet korzystają z torrentów.
Tak? I co z tego? Powiedzieć ci, kto jeszcze korzysta z torrentów? Blizzard. Wszystkie ich downloadery to programy typu BitTorrent. World of Tanks też w ten sposób pobiera aktualizacje.
pobierać można tez przez "zasysaczke przeglądarkową" i co w związku z tym? programiści od IE czy MF mają usunąć taką "opcje" bo "czesip" ma taki kaprys i mu przykro? sam tak pewnie głupio za przeproszeniem pierdolisz a nie raz mam pewność a nawet 100%, że pobierałeś coś z tego typu źródeł lub innych typu Emule i inne duperele
piractwo jest i będzie nie będzie szło tego wytępić do końca. co masz do chomikuj.pl ? ja wrzucam tam pliki dla mojej gruby w szkole i każdy ma szybki dostęp do tego... piracimy?
musisz z tym żyć i zabrać ten żal do grobu :(
uTorrent i BitComet i inne programy wymiany plików p2p? są legalne... czy tylko "kopie" pobierasz przez nie? wiele darmowych rzeczy można przez to pobrać jak wcześniej koledzy z forum wspomnieli.
ogarnij się i jakiś słowniczek coś może;)?
darth koza nie pierwszy raz już "promuje" piractwo :)
Zapewne musi być stałym klientem wymienionych w [1] serwisów.
"Mowi to jednak człowiek, ktory przejżał na oczy"
-> aaaa Żarliwośc neofity! Niedługo mu przejdzie i wrzuci na luz.
wywalic te pirackie bydło z internetu
jak bydło to tylko ze stadionów! :P
No ok, na chomikuj są wrzucane pirackie pliki ale zauważ, że niektórzy(na przykład ja) przechowują pliki na chomikuj dla własnego użytku, coby po formacie/reinstalacji systemu mieć wszystko w jednym miejscu bez resetu danych w tych plikach. Takie 'chomiki' nie wrzucają np. piosenek czy filmów do folderów publicznych tylko do folderów typu Prywatne, zabezpieczone hasłem.
Problem nie leży w tych stronach, tylko w samych ludziach. Nic nie da usuwanie stron, bo piraci i tak zawsze znajdą sposób, musi się zmienić mentalność tych złodziei.
porównywanie złodzieja do pirata jest jednym z największych debilizmów w internecie, nagle wszyscy święci...
btw
http://www.wykop.pl/link/821593/piraci-kupuja-najwiecej-filmow-zaskakujacy-raport-o-piractwie/
Piractwa się nie da wyeliminować. A strony wymienione wcześniej zawierają także pliki legalnie udostępnione...
Wzruszyla mnie ta historia *ociera lezke*
cool story bro..ale powiedz mi jedno: w czym tobie te strony baranie przeszkadzają ? rażą cie w oczy? to nie patrz.Eot
Jak dobrze, że w końcu ktoś poruszył na tym forum temat piractwa! Nareszcie Ci żydzi i masoni moderatorzy przyspali i nie udało im się ocenzurować tego potrzebnego i jakże wyczekiwanego tematu.
Zapewne jak kolega (o ile masz) przyjdzie do Ciebie z filmem na płytce to go wyrzucisz na zbity pysk, powiesz "precz złodzieju" i zadzwonisz na policję.
Mowi to jednak człowiek, ktory przejżał na oczy i wierzcie lub nie: usunął cały piracki syf z dysku i nawet sam system operacyjny ktory jest już wymieniony na oryginalny.
Sorry, ale gościu rozpierda*asz mnie gościu na łopatki(hahahahahahahahahahahahahahahaha - Sorry za spam ale tak właśnie zareagowałem jak to przeczytałem) tak jak zresztą inni podobni do Ciebie. A ja Ci coś teraz miszczu napiszę ciekawego.
Ubisoft, Sony, EA pierdo*ą, że jakie to piractwo jest złe i należy z tym skończyć... lecz, lecz... właśnie i tu jest haczyk! Zniszczmy rynek wtórny. Nie wiem czy może słyszałeś, ale zbliżają się do nas czasy, kiedy sprzedając dla drugiego człowieka grę, nabywca będzie musiał wydać 20-30$ aby pograć przez sieć. Również z ogólnym zainstalowaniem gry będzie problem, ponieważ 3x zainstalowałeś grę na danym kodzie i musisz kupować nóweczkę, tak tak nie inaczej! Nawet jak nie chcesz grać przez sieć to i tak musisz.
Więc skończ pier*olić za przeproszeniem jak jakiś potłuczony i popatrz co się dzieje. Piractwo może być za niedługo ostatnią deską ratunku dużej części osób.
Znalazł mi się kur*a, wielki Pan uczciwy.
ŚCIĄGANIE JEST LEGALNE, UŚWIADOM TO SOBIE MSR UCZCIWY! TAK JEST W PRAWIE! UDOSTĘPNIANIE JEST KARALNE!
Znajdź kolego kogoś co nie ma nic pirackiego na komputerze. Takie osoby nie istnieją!(no może oprócz ciebie), a poza tym tak jak kolega wyżej napisal, że to udostępnianie jest nielegalne spytaj się pierwszego lepszego policjanta to ci to potwierdzi
Jak kogoś nie stac na Windowsa to Darmowy jest przeciesz Linux
I co z tego, że jest darmowy, skoro nie nadaje się do użytkowania przez normalnych ludzi?
eryk10 -----> Piractwo może być za niedługo ostatnią deską ratunku dużej części osób.
Wybacz moją ignorancję, ale ostatnią deską ratunku na co? Wyłącznie na to żeby skorzystać z oprogramowania lub zagrać w grę całkowicie za darmo? Czyli mam rozumieć, że gdybym na przykład nie miał samochodu a mój ty posiadałbyś dwa, to mógłbym zwyczajnie ukraść tobie jeden z nich, tłumacząć że to moja jedynadeska ratunku na jazdę samochodem? Naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem sposobu twojego rozumowania.
ŚCIĄGANIE JEST LEGALNE, UŚWIADOM TO SOBIE MSR UCZCIWY! TAK JEST W PRAWIE! UDOSTĘPNIANIE JEST KARALNE
Fakt, kradzież na własny użytek nie jest przestępstwem.
Wszystkim którzy jak mantrę powtarzają: "ŚCIĄGANIE JEST LEGALNE..." przypomnę, że nie dotyczy to oprogramowania (w tym również gier).
eryk10 --> Ostatnie trzy zdania są wyrwane z kontekstu. Bo raz są prawdziwe, a raz fałszywe.
ŚCIĄGANIE JEST LEGALNE, UŚWIADOM TO SOBIE MSR UCZCIWY! TAK JEST W PRAWIE! UDOSTĘPNIANIE JEST KARALNE!
Ściąganie jest legalne, ale nie zawsze i nie wszystkiego. Ale załóżmy, że chodzi o rzeczy, które nie są rozpowszechniane przez właściciela praw autorskich za darmo, lub za opłatą, ale tego nie kupiliśmy.
Wtedy ciągle ściąganie oprogramowania jest w polskim prawie nielegalne i nie ma tu żadnych dodatkowych wyjątków. I nie ważne, czy potem to udostępniasz, czy nie.
W naszym przestarzałym prawie przepis legalnego ściągania, gdy nie posiadamy zgody właściciela praw autorskich, dotyczy wyłącznie filmów i muzyki. Wtedy możemy próbować się bronić, że pobraliśmy to na użytek własny. Ale uwaga! Jeżeli twórca/dystrybutor danego filmu czy utworu muzycznego złoży odpowiedni wniosek (imienny) na policji, to ciągle może się nam oberwać, za posiadanie takich pirackich kopii.
Udostępnianie jest za to ścigane "z urzędu" jako paserstwo, więc tutaj żaden użytek własny nas nie obroni.
gladius reloaded --> Właśnie większość normalnych ludzi nie zauważyła by różnicy, pomiędzy Ubuntu a Windowsem (w użytkowaniu). Jeżeli uczyli by się jego obsługi od początku (tak, jak Windowsa), to w zupełności by im wystarczył. Już na starcie pozwala na odtwarzanie filmów i muzyki, posiada wbudowany pakiet Open Office, klienta pocztowego, oraz komunikator pozwalający na podłączenie się z GG. Do tego zaawansowany edytor graficzny i inne duperele, z których korzysta większość normalnych użytkowników. Dopiero, jak ktoś chce bardziej pogrzebać w systemie, to może mieć kłopoty.
Jakby zrobic akcje i paru takich cwaniaczkow pociagnac do odpowiedzialnosci prawnej, bez poblazania, ale z duzym naglosem medialnym to przypuszczam, ze piractwo spadlo by wsrod dzieci siedzacych na garnuszku rodzicow, bo tacy widzac kary finansowe przetrzepali by skore swoim pociechom i nie w glowie by im bylo sciaganie.
Kary powinny byc bardziej surowe a przedewszystkim nieuchronne.
[39]+1
Imsodeliciolus --> To nie pisz takich głupot.
ooo jestem złodziej jakie to straszne idę się powiesić wait.... od kiedy mnie obchodzi opinia innych.
Przynajmniej mam za friko.
Narmo --> Juz chocby z tym odtwarzaniem filmow i muzyki pod linuksem moznaby polemizowac, Ubuntu to umie, ale juz taka Fedora na przyklad nie bardzo..:>
http://fedoraproject.org/wiki/Forbidden_items#MP3_Support
Płacę miesięcznie za internet ponad 60 zł. Pytanie: za co? Na co idzie moja kasa i tysięcy innych abonentów? Na pensje dla obsługi serwerów i spraw technicznych? Kuźwa, na którą stronę nie wejdziesz z punktu wjeżdża REKLAMA, za darmo? na pewno nie. To są ogromne pieniądze więc pytam jeszcze raz: na co są przeznaczane? Opłacajcie ryczałtem prawa autorskie i pozamiatane. Tak jak i z naszymi pensjami. Państwo-hegemon zabiera mi miech w miech podatku i ZUSu ponad 1000zł, gdzie one są i na co idą bo moją przyszłą emeryturę ,,czarno widzę". A twórca wątku /znalazł się, Apostoł Paweł/ mial pewnie koszmara.
Jakby zrobic akcje i paru takich cwaniaczkow pociagnac do odpowiedzialnosci prawnej, bez poblazania, ale z duzym naglosem medialnym to przypuszczam, ze piractwo spadlo by wsrod dzieci siedzacych na garnuszku rodzicow, bo tacy widzac kary finansowe przetrzepali by skore swoim pociechom i nie w glowie by im bylo sciaganie.
Ty wiesz co piszesz? Chciałbyś obciążać rodziców wielotysięcznymi karami tylko dlatego że jego dziecko ściągało jakieś gry i filmy? Wyobraź sobie że jesteś starszą osobą która nie umie obsługiwać komputera i któregoś razu przychodzi pismo z sądu że masz zapłacić kilkanaście tysięcy kary, fajnie? Myślę że dostanie po dupie będzie najmniejszym problemem dzieciaka, ja bym się martwił jak będę dalej żył.
Jebnij się w łeb.
nieumiejetnosc obslugi czegos nie zwalnia z konsekwencji lamania prawa.
Idac Twoim tokiem rozumowania, kierowca bez prawa jazdy, nie umiejacy jezdzic autem powodujacy wypadek powinien byc puszczony wolno, bo przeciez nie potrafi prowadzic samochodu.
Jak kogos nie stac na oprogramowanie to nie powinien kupowac komputera. Jak kupujesz auto to benzyne do niego kradniesz?
Myślę że dostanie po dupie będzie najmniejszym problemem dzieciaka, ja bym się martwił jak będę dalej żył.
Nic Cie nie zmusza do piracenia a jak juz to robisz to musisz sie godzic z konswekwencjami. Komputer to dobro luksusowe, nie jest niezbedne do zycia. Nie stac cie na niego i inne koszty z nim zwiazane? Nie kupujesz.
OMG. Piractwo to kradzież i przestańcie się w końcu bronić jakimś udostępnianiem, sraniem itd. Sciągasz - Kradniesz. Zebyśce mnie tu nie zagryźli zaraz, chodzi mi o sciąganie filmów, gier i muzyki. Nie chodzi mi o zadne aktualizacje! Od początku pisze że chodzi mi o gry, filmy i mp3, a wy pieprzycie że na programach uTorrent są jakieś aktualizacje do gier? I co z tego? Nawet nie wspomniałem o takich rzeczach, tylko o takich które są produkowane bardzo długo przez ludzi i nie chcą zeby ktoś jednym kliknięciem załatwił sprawe.
Ci którzy mowią żebym kupił sobie słownik: Pamiętacie może takiego uzytkownika ktróry miał dylemat którą karte wybrać, HD4850 czy 8800GT? Ma ksywke Garru. Dlaczego nikt jemu nie zwrócił uwagi o ortografie? Pisał jakby używał klawiatury w mongolskim języku, a tu nikt nie upomniał sie o ortografie. Ludzie, to nie jest szkoła tylko forum, żeby przeczytać jego zdania trzeba było sie natrudzić jak cholera, a mi wypominacie najmniejsze błędy np. zamiast "ę" to "e". To naprawde takie straszne? Ja myślę że nie. W jego wątku było prawie 100 wypowiedzi (dokładnie 96) a tu straszne to jest że sie nie zaogrągla niektorych liter. A zresztą, przecież wy nigdy nie robicie błędów. Spróbujcie, sami napisac taki tekst z [1] bez żadnych błędów, panowie nieomylni.
Tal_Rascha nadal się ośmieszasz.
nieumiejetnosc obslugi czegos nie zwalnia z konsekwencji lamania prawa.
Idac Twoim tokiem rozumowania, kierowca bez prawa jazdy, nie umiejacy jezdzic autem powodujacy wypadek powinien byc puszczony wolno, bo przeciez nie potrafi prowadzic samochodu.
Ale RODZICE nie łamią prawa, robią to ich dzieci ( w 99% przypadków ). Kupują im komputer, opłacają internet bo dzieciakowi potrzebny do szkoły, to mają się jeszcze nauczyć go obsługiwać mimo tego że jest to im zupełnie niepotrzebne, tylko dlatego żeby kontrolować coś o czym nawet nie mają pojęcia ( istnienie piractwa) . Jedyną dopuszczalną karą za piractwo u niepełnoletnich osób powinny być jakieś zajęcia społeczne.
Komputer to dobro luksusowe, nie jest niezbedne do zycia. Nie stac cie na niego i inne koszty z nim zwiazane? Nie kupujesz.
To co dzieciak ma robić w życiu? Jak nie będzie siedział przy komputerze to zacznie przesiadywać całymi dniami na dworze, pijać i paląc. Zamiast sobie grać będzie demolował po pijaku przystanki. Super alternatywa dla niego. Chyba że według Ciebie człowiek nie potrzebuję żadnego luksusu w życiu, no to widać że od zawsze miałeś dobrze.
Nic Cie nie zmusza do piracenia a jak juz to robisz to musisz sie godzic z konswekwencjami.
Konsekwencjami czynu który nie jest w żaden sposób szkodliwy mają być wielotysięczne kary? Co to kurwa za konsekwencje, w takim razie za spóźnienia do pracy powinna być co najmniej kara chłosty. A za prawdziwą kradzież ucięcie ręki. Hyhy.
Synek, synek. Nie wiem ile masz lat, ale napewno urodziłeś się w złotych pieluchach, skoro stać Cię na kupienie każdego oryginalnego kawałka mp3, całej serii odcinków seriali i filmów, oraz każdej gry.
Nie wypominaj biednym, że starają się zaoszczędzić. Biednemu ojcu też wypomnisz, że ukradł chleb dla głodnego dziecka, bo go nie stać?
Dobrze, że tego typu rzeczy jak muzyka, filmy i gry są w miare udostepnione za darmo. I tak artyści, aktorzy, reżyserzy, autorowie itd... Zarabiają tyle kasy, że szkoda im dawać jeszcze więcej. Np. Ewa Farna miesięcznie zarabia 1 mln zł. I po co takiej młodej lasce tyle kasy? Ja to przynajmniej bym normalne domy wybudował swojej biednej rodzinie, a nie pieniądze próżnował na sportowe samochody czy jakieś inne bzdety.
Człowieku lecz się, albo jak tak bardzo tępisz takie PIRACTWO, to kup mi z pare gierek :3
Czesip389 chce zakończyć piractwo (w Polsce), więc zaoferował się kupować gry tym użytkownikom, którzy nie mają nadmiaru pieniędzy na takie cele jak gry, muzyka, filmy.
Pozdrawiam Miszcz
[50] - rodzice odpowiadają za swoje dzieci.
To co dzieciak ma robić w życiu? Jak nie będzie siedział przy komputerze to zacznie przesiadywać całymi dniami na dworze, pijać i paląc.
Dobre! :D
Nawet nie mam siły z takimi argumentami dyskutować.
[52] nie wiem gdzie ty żyjesz, ale w mieście takie są realia.
Chyba że ktoś nie ma zupełnie kolegów ;-)) .
To co dzieciak ma robić w życiu? Jak nie będzie siedział przy komputerze to zacznie przesiadywać całymi dniami na dworze, pijać i paląc.
Ale ty tak na serio?
Moar! Moar!
le'maadr -> bodajze do 16 roku zycia rodzic odpowiada prawnie za to co robi dziecko, czy nawet teraz jest mniejsza granica wieku, nie orientuje sie.
To co dzieciak ma robić w życiu? Jak nie będzie siedział przy komputerze to zacznie przesiadywać całymi dniami na dworze, pijać i paląc. Zamiast sobie grać będzie demolował po pijaku przystanki. Super alternatywa dla niego. Chyba że według Ciebie człowiek nie potrzebuję żadnego luksusu w życiu, no to widać że od zawsze miałeś dobrze.
wiesz wychowalem sie w czasach gdy nieliczni posiadali Commodore C64, potem jakies Amigi(i wtedy faktycznie sie piracilo bo oryginalnych gier w Polsce poprostu nie bylo) i jakos potrafilem sobie zapelnic czas bez demolowania przystankow i innych wymienionych przez ciebie patologii.
Biednemu ojcu też wypomnisz, że ukradł chleb dla głodnego dziecka, bo go nie stać?
Ale ty tak na serio?
Oczywiście, możesz wymienić swoje propozycje dla młodego, co ma robić oprócz komputera i szlajania się po mieście.
Lecisz cwaniaku, tylko nie wymyślaj żadnych dziwnych rzeczy, bo piszemy o przeciętnym chłopaku którego nie na wszystko stać.
Może jestem ograniczony, ale doskonale widzę co się dzieje na ulicy w dzielnicy na której żyje od dzieciaka. Osoby które kiedyś bawiły się na dworze zniknęły, teraz siedzą przy komputerach.
wiesz wychowalem sie w czasach gdy nieliczni posiadali Commodore C64, potem jakies Amigi(i wtedy faktycznie sie piracilo bo oryginalnych gier w Polsce poprostu nie bylo) i jakos potrafilem sobie zapelnic czas bez demolowania przystankow i innych wymienionych przez ciebie patologii.
Ja również się tak wychowałem, ale jak sam napisałeś NIELICZNI posiadali takie bajery, a więc reszta spokojnie mogła spędzić czas bez nudy. Teraz praktycznie każdy ma komputer i trochę trudno znaleźć normalnego człowieka w podobnym wieku ( dajmy 12-16 ) który wyjdzie z tobą żeby się pobawić.
le'maadr --> http://docs.google.com/present/view?skipauth=true&pli=1&id=dftgr74_25fs46kfgw
Polecam zacząć przeglądać od slajdu 14
Przeczytaj co napisałem po edycji do Tal_Rascha, kiedyś było inaczej. Porównywanie czasów w których co 20 chłopak miał sprzed do grania, a teraz w których co 50 tego NIE MA, jest co najmniej nietrafione.
skoro teraz nielicznie NIE MAJA komputera to znaczy, ze i spoleczenstwo jest bogatsze. Stac cie na wypasiony komputer za pare tysiecy? To ca za problem wydac 150zl raz na miesiac-dwa na jakas gre? Ba! Sa jeszcze rozne reedycje, tanie serie gdzie gry sa za pare zlotych. Osobiscie kupie gre raz na 2 miesiace i mi to w zupelnosci wystarcza (inna sprawa, ze gram w WoWa ale za to dochodzi mi abonament 70zl co 2 miesiace) i jak widac da sie zyc, bez grania w kazda jedna nowosc ktora pojawi sie na rynku.
Ale ty tak na serio?
Oczywiście, możesz wymienić swoje propozycje dla młodego, co ma robić oprócz komputera i szlajania się po mieście.
Lecisz cwaniaku, tylko nie wymyślaj żadnych dziwnych rzeczy, bo piszemy o przeciętnym chłopaku którego nie na wszystko stać.
Może jestem ograniczony, ale doskonale widzę co się dzieje na ulicy w dzielnicy na której żyje od dzieciaka. Osoby które kiedyś bawiły się na dworze zniknęły, teraz siedzą przy komputerach.
Choćby czytanie książek.
i dobrze, że jest takie piractwo w Polsce... ciekawe czy za granicą tak chętnie by kupowali gry jakby mieli taki sam stosunek ceny gry do zarobków
jak ktoś zarabia minimalną krajową to co, ma wydać 1/5 pensji na grę konsolową? chyba by musiał na głowę upaść...
skoro teraz nielicznie NIE MAJA komputera to znaczy, ze i spoleczenstwo jest bogatsze. Stac cie na wypasiony komputer za pare tysiecy? To ca za problem wydac 150zl raz na miesiac-dwa na jakas gre? Ba! Sa jeszcze rozne reedycje, tanie serie gdzie gry sa za pare zlotych.
Większość młodych ludzi ma komputery z super marketu za 2 tysiące, wzięte na raty bo inaczej było by nie stać rodziców. Na ile przeciętna gra za 150 złoty starcza? Na 10 godzin? ;]
Owszem są reedycję i sporo osób je kupuję, mało kto nie ma żadnej oryginalnej gry. Kupują reedycję, ale grają też w ściągnięte nowości, ja sam tak robię bo mało która gra jest warta swojej premierowej ceny ( szczególnie w ostatnich latach) .
Osobiscie kupie gre raz na 2 miesiace i mi to w zupelnosci wystarcza (inna sprawa, ze gram w WoWa ale za to dochodzi mi abonament 70zl co 2 miesiace) i jak widac da sie zyc, bez grania w kazda jedna nowosc ktora pojawi sie na rynku.
Zapewnię jesteś dorosły i nie musisz przejmować się nadwyżką wolnego czasu :).
Choćby czytanie książek.
Czekałem na to, chociaż spodziewałem się też " nauki" . Ciekawe ile człowiek by wytrzymał czytając książki przez parę godzin dziennie.
Ciekawe ile człowiek by wytrzymał czytając książki przez parę godzin dziennie.
No jak się jest imbecylem co tylko potrafi chłonąć zajumane z neta obrazki czy to .avi czy odpalane z .exe, to i czytanie na pewno męczy, tym bardziej gdy mało co się rozumie z tekstu...
Oż kurwa przyszłości ty moja narodu tego biednego...
[51] Ja nie kupuje muzyki ani filmów. Nie kradnę. Nie sciągam. Nie mam ich. Muzykę to mam w radiu i w TV. Filmy tez mam w TV. Ale Gier nie mam w radiu i TV. :) Więc kupuje gry.
[66] - Wiesz co? Przynajmniej mógłbyś ocenzurować to przekleństwo. To tyczy się także innych osób.
Ja tak wytrzymuje rok, i zamierzam dłużej
Czytasz książki kilka godzin dziennie? To kiedy ty znalazłeś czas na napisanie ponad tysiąca postów?
No jak się jest imbecylem co tylko potrafi chłonąć zajumane z neta obrazki czy to .avi czy odpalane z .exe
Napisał słuchacz ambitnego "techno" ( nie poprawiaj mnie, gówno mnie obchodzi co to dokładnie jest) i prowokator.
to i czytanie na pewno męczy, tym bardziej gdy mało co się rozumie z tekstu...
Jeśli chciałeś mnie ośmieszyć to ci się nie udało bo miesięcznie czytam co najmniej kilka książek ;] .
Oż kurwa przyszłości ty moja narodu tego biednego...
Jak martwisz się o przyszłość narodu to nawet nie myśl o dziecku, Polsce nie są potrzebne takie słabe geny.
@[44] z Twojego linku, na samej gorze.
- If it is proprietary, it cannot be included in Fedora.
- If it is legally encumbered, it cannot be included in Fedora.
Nikt nie zabrania recznego zainstalowania np. yum install gstreamer-plugins-ugly
le'maadr >>> Nie wiem co ma do tego techno, a już na pewno jego przekaz jest "ambitniejszy" od twoich wymysłów w tym temacie...
Nie wiem też jakim cudem czytasz miesięcznie kilka książek, skoro sugerujesz że ich czytanie może męczyć...
Jesteś zwykłym kmiotem, co tylko dowodzisz swoimi postami.
czesip389
Znalazł się wielki uczciwy, hipokryzja wylewa się z tego wątku.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10854577
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=11029832
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10604840
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11213272
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11144453
post [16] "Przerobic chce dla tego, bo kasa nie spada z nieba a gry po premierze kosztują ponad 200 zł, w najlepszym prypadku 180-200zł"
Mam szukać dalej Panie "Nie kradnę. Nie sciągam." ?
Nie wiem co ma do tego techno, a już na pewno jego przekaz jest "ambitniejszy" od twoich wymysłów w tym temacie...
Jak to co ma do tego techno? To twoja muzyka, albo któreś z tych progressive house, progressive, progressive trance, electronic, deep progressive house, był w tagach twojego gównianego guru,
Nie wiem też jakim cudem czytasz miesięcznie kilka książek, skoro sugerujesz że ich czytanie może męczyć...
Czytając wieczorkiem pól godziny to coś innego niż ślęczenie przy książkach przez parę godzin dla zabicia czasu, nie przyjemności.
Jesteś zwykłym kmiotem, co tylko dowodzisz swoimi postami.
Napisał marny prowokator.
Czytanie ze zrozumieniem, pajacu.
Tak, mowi to człowiek ktory jeszcze niedawno bronił użytkownika ktory miał CS'a bez Steama. I za to serdecznie przepraszam. Mowi to jednak człowiek, ktory przejżał na oczy i wierzcie lub nie: usunął cały piracki syf z dysku i nawet sam system operacyjny ktory jest już wymieniony na oryginalny.
Jak chcesz coś napisać to najpierw pomyśl.
Może takie strony działają bo - "Mama im pozwoliła" ?
Kurw** co za debil, ja już nie wytrzymuje z takimi osobami..
To "Mama mi pozwolila" to jest odnośnik do tego filmu....
http://www.youtube.com/watch?v=su25Kz2TyPI
[75] - Bez komentarza. Jak gwałcisz swoją żone, aż wkońcu dochodzisz do wniosku ze ona tego nie chce i się zmieniasz na dobrego człowieka (męża), to i tak dalej ją gwałcisz tak? Sorry za takie porowanie, ale debilny tekst - debilna odpowiedzi.
[76] - Jakbyś chciał wiedzieć, to niewiem jak ty ale ja sam zarabiam.
Złodziej pozostaje złodziejem, miej to na uwadze zanim zaczniesz nazywać tak innych.
Jutro mamusia nie da kaski na nową gierkę to wrócisz do piractwa. I na tym się skończy twoja wielka uczciwość.
jak ktoś zarabia minimalną krajową to co, ma wydać 1/5 pensji na grę konsolową? chyba by musiał na głowę upaść...
Nie masz kasy - nie grasz.
le'maadr >>> Nadal nie wiem co ma techno do tego tematu kmiocie, więc przestań szczekać jak kretyn.
Czytając książkę "pół godziny wieczorkiem", to chyba właśnie czyta się dla zabicia nudy i wmówienia sobie jakim to niby jest się oczytanym.
Osobiście nie wyobrażam sobie, tym bardziej gdy lektura jest arcyciekawa, że można sobie przekartkować przez pół godziny lekturę jakąś, nawet jeśli to tylko jakiś magazyn (od godziny wałsnie pochłaniam kolejne teksty w lipcowym "Teraz Rocku").
[77] jasne, jem suchy chleb i patrzę się w ścianę
dopóki ludzie będą zarabiać tyle co teraz to piractwo nie zniknie, na nic zda się wasze porównywanie tego do złodziejstwa, eot
dzony600 >>> Ściąganie z netu, tym bardziej gier nie ma nic w związku z zarobkami.
Dowiódł to dobitnie już wiele lat temu Painkiller, który w kiosku stał za 19,90zł, a kretyni kupowali dwa CD na Stadionie czy Giełdzie za 25/30zł...
Dowodzą to i teraz chociażby wrzuty na serwisy torrentowe i warezowe pozycji wydawanych w Ekstra Klasyce czy innej taniej serii, które osobiście kupowałem pół roku temu w Realu po 4,99zł...
Zwyczajnie ten kto przyuczony chapać wszystko za darmo z netu, będzie to robił nawet gdy wygra i sto milionów w totka.
meryphillia--> ty chyba akurat nie możesz narzekać na brak wolnego czasu, ale uwierz że nie każdy ma go tyle, aby poświęcać całe dnie i noce na czytanie i granie, bo mają również inne zajęcia jak choćby praca. więc daruj sobie teksty typu Czytając książkę "pół godziny wieczorkiem", to chyba właśnie czyta się dla zabicia nudy i wmówienia sobie jakim to niby jest się oczytanym. no offence.
Czytając książkę "pół godziny wieczorkiem", to chyba właśnie czyta się dla zabicia nudy i wmówienia sobie jakim to niby jest się oczytanym.
Nie, czytam z ciekawości, dla fabuły, dla zabicia czasu siedzę przy komputerze i piszę z takim idiotą jak ty.
Osobiście nie wyobrażam sobie, tym bardziej gdy lektura jest arcyciekawa, że można sobie przekartkować przez pół godziny lekturę jakąś, nawet jeśli to tylko jakiś magazyn (od godziny wałsnie pochłaniam kolejne teksty w lipcowym "Teraz Rocku").
Jak lektura jest ciekawa to czytam dłużej, ale prawie żadna książka nie wciągnęła mnie na tyle by czytać ją przez kilka godzin.
dzony600 --> Znam ludzi, którzy zarabiają najniższą krajową i stać ich na oryginalne gry. Czasami używane, często tanie serie, ale same oryginały. Znam też gościa, który miesięcznie zarabia ponad 5000 zł na rękę miesięcznie i jedyny oryginalny soft na jego komputerze, to Windows, który dostał w komplecie z kompem. Więc pieprzenie, że gdyby gry były tańsze/gdybyśmy więcej zarabiali to nie było by piractwa jest bez sensu. Ludzie się nie boją piracić i dopóki to się nie zmieni, to nie przestaną.
Dlatego jestem za wysokimi karami oraz częstymi, losowymi, kontrolami.
Jak lektura jest ciekawa to czytam dłużej, ale prawie żadna książka nie wciągnęła mnie na tyle by czytać ją przez kilka godzin.
No skoro czytanie "męczy", to się nie dziwię, że nie byłeś w stanie...
[79] Nie mówię, że jesteś biedny czy coś. Gry nie są niezbędne do życia, więc jeśli nie masz kasy to nie grasz.
Zresztą nie rozumiem ludzi, którzy ściągają gry. Samochody też kradniecie bo zarobki są zbyt małe?
Czytasz książki kilka godzin dziennie? To kiedy ty znalazłeś czas na napisanie ponad tysiąca postów?
A co ma piernik, do wiatraka?Mogę czytać i równocześnie pisać.
kretyński przykład z samochodem oczywiście również musiał się pojawić.
No skoro czytanie "męczy", to się nie dziwię, że nie byłeś w stanie...
Owszem męczy, tak jak nie mógłby oglądać 5 godzinnego filmu, grać kilka godzin w 1 grę i tak samo jest z muzyką i książkami, temat szybko mi się nudzi jeśli siedzę przy nim zbyt długo. Już nie piszę o wzroku, który również meczy się przy czytaniu.
A co ma piernik, do wiatraka?Mogę czytać i równocześnie pisać.
Osobiście wolałbym się skupić na jednej rzeczy, ale jak wolisz.
A jaka jest różnica między kradnięciem samochodu a gry?
Właściciel skradzionego samochodu właśnie stracił kilka tysięcy (kilkanaście, kilkadziesiąt), możliwe że dorobek wielu lat pracy. Producent spiraconej gry nie stracił niczego. Taka jest różnica.
Santaix >>> Taka, że gdy wiedeński chapie nowego CoDa z neta, to ma trollface'a, a gdy musiałby ukraść komuś samochód, to już trzeba by było się nieco natrudzić, a w razie wpadki trollface'a mieliby radośni policjanci, a nie on. ;]
hmmmm zachęciłeś mnie do ściągniecia gry
[80] to jest druga strona medalu :P niektórzy mają zakorzenione piractwo, ale znam parę osób które przestały piracić po znalezieniu dobrej pracy
[88] taka, że właściciel gry nic nie traci (jak napiszesz, że potencjalny zysk to cię wyśmieję)
[94] happy?
W kwestii piractwa powinno byc troche jak z drogowkaktora ma prawo zatrzymac kazdy samochod na drodze i skontrolowac go jak i kierowce. Kontrola uzytkownikow komputerow na identycznej zasadzie.
taka, że właściciel samochodu nic nie traci
Oprócz samochodu...
Edit: A więc to była pomyłka:P
[88] taka, że właściciel gry nic nie traci (jak napiszesz, że potencjalny zysk to cię wyśmieję)
Nie no coś Ty, nikt na tym nie traci :0
Ściąganie gier to chamstwo kupuję tylko oryginały. Film to co innego wg. mnie bo nie zamierzam płacić 60 zł za 2 godziny obejrzenia filmu ew. 3 razy obejrzę.
A co do Chomikuj : UWAGA - Zgodnie z polskim prawem ściągnięte pliki posiadające prawa autorskie można przechowywać na dysku przez 24h. Administrator tego chomiczka nie odpowiada za znajdujące się tu pliki. Jeśli chcesz pobrać pliki musisz po 24h (od momentu pobrania ich na dysk) skasować je ze swojego komputera.
Onomatopeter --> Pokaż mi przepis na podstawie którego "Zgodnie z polskim prawem ściągnięte pliki posiadające prawa autorskie można przechowywać na dysku przez 24h" albo przestań pieprzyć głupoty.
To przeczytałem na samym chomikuj.
A co się znalazł prawnik 0d 7 boleści. Na wielu innych serwisach też było Co do pokazania przepisu powiem krótko : mam to głęboko gdzieś.
Co do pokazania przepisu powiem krótko : mam to głęboko gdzieś.
Miałem już w sądzie takiego, co twierdził, że ma przepis głęboko gdzieś. Wyjdzie za 2 lata. Może go odwiedzisz?
Film to co innego wg. mnie bo nie zamierzam płacić 60 zł za 2 godziny obejrzenia filmu ew. 3 razy obejrzę.
A za filmy jest powód by płacić, bo w kinie o wiele lepsze warunki do oglądania. A kupowania filmu na nośniku nie rozumiem, bo po cholerę drugi raz oglądać ten sam film?
(104)- Jak jakiś dobry jest to chętnie obejrzę 2 raz. Do kina już nie chodzę bo zawsze mam pecha i obok mnie ktoś albo głośno żre popcorn albo dzieciaki głośno film komentują.
Nie mam czasu na oglądanie drugi raz tego samego ;) Poza tym ile jest takich filmów, garstka.
(103) - Mnie to nie dotyczy bo i tak nic poza odcinkami seriali których nie ma w polsce na dvd nic nie ściągam.
Onomatopeter --> To nie wprowadzaj ludzi w błąd, jeżeli nie masz zielonego pojęcia, czy to prawda, czy nie.
A kupowania filmu na nośniku nie rozumiem, bo po cholerę drugi raz oglądać ten sam film?
Są osoby, którzy nie chodzą kina z różnych powodów, są też tacy, którzy kolekcjonują filmy i są też tacy, którzy nie mieli okazji zobaczyć danego filmu w kinie.
Czy w twoim rozumowaniu na pirackich filmach też nikt nie traci?
wątpię aby ktoś pozbawiony dostępu do piratów nagle zacząłby kupować oryginalne filmy, już prędzej taki ktoś poczekałby sobie aż będą w telewizji ;) na pewno nie można mówić tu o jakiś realnych stratach
btw: http://www.idg.pl/news/373296/piraci.kupuja.najwiecej.filmow.zaskakujacy.raport.o.piractwie.html
nie uważam, że piractwo jest dobre, ale nie można go też tak demonizować (złodziejstwo itp.)
tak samo uważam, ze te wszystkie gadki o "stratach" to mijanie się z prawdą
[88] To chyba najgłupsze porównanie jakie w życiu słyszałem
Nie mówie, że bronie piractwa ale co ci to przeszkadza.
Wyjdź na pole albo gdzieś a nie pisz głupot.
RedLight24 --> A o singlach słyszałeś? ;]
tak sciagniesz 30 piosenke za oplata za zalozmy 1 zl to razem 30zł, zrobisz formata i bedziesz jeszcze raz 30 zl wydawać, pozatym policjanci tez maja dzieci i wiedze jak to wyglada nakladajac kary nakladali by je na siebie....
Ależ jasne, producent nic nie traci, gdy ludzie ściągają jego grę zamiast ją kupić.
takie gdybanie to wiesz, to są tylko potencjalne straty
jak widzę newsy w stylu "straciliśmy 100 mld $ na piractwie" to mi się śmiać chce
Skoro ludzie sciągneli to nie chcieli kupić, więc nic nie stracili bo i tak by tego nie kupili ...
RedLight24 [ gry online level: 4 - Centurion ]
tak sciagniesz 30 piosenke za oplata za zalozmy 1 zl to razem 30zł, zrobisz formata i bedziesz jeszcze raz 30 zl wydawać
oj widac jakie srednie pojecie maja ludzie o muzyce online.