nie wiem jakim trzeba byc baranem czy zaslepionym swoim glupota gosciem zeby dac tej grze ocene 5/10. dirt 3 jest sliczna gra, z fajnym modelem jazdy, dobrym i dosc rozbudowanym multi, jak zawsze ze swietna sciezka dzwiekowa gdzie kazdy znajdzie cos dla siebie ale nie, malo wrc to do piachu lol. to tak jakby obnizac oceny kolejnym czesciom call of duty ze juz nie sa o drugiej wojnie światowej. wezcie sie zastanowcie o czym piszecie. model jazdy od dwojki sie niewiele zmienil, ba od starszych colinow (2,3,4 w ktore gralem) tez sie az tak bardzo nie rozni, to zawsze byla i pewnie bedzie zrecznosciowka a nie jakis symulator dla garstki nerdow ktorzy sobie moga trzepac ze ich kierownica ma kilka stopni wiekszy zakres obrotu.
to jest dirt, a nie kolejny colin mcrae wbijcie to sobie do glowy morony a nie narzekacie jak stare baby pod kosciolem ze kiedys to bylo inaczej ;f
Nic nie pobije Colina 2 na PS2. Ech, to były czasy... Niby postęp idzie do przodu ale miodność gdzieś została zatracona.
Ech, niestety DiRT 3 idealnie wpisuje się w pojęcie "coś dla niedzielnego gracza". Nie trawię aż tak arkadowego modelu jazdy (i innych zręcznościowych elementów) niestety i nawet powrót większej ilości normalnych rajdów, ciekawe warunki pogodowe, grafika czy wreszcie split screen, nie są w stanie tego zrekompensować. Gdyby dano do wyboru dwa lub trzy modele jazdy byłoby ok.
Gra nie nazywa się Colin McRae, więc przestańcie w kółko pisać o starszych Colinach. Mi się bardzo podoba ten arcadowy model jazdy i cieszę się, że nie zrobiono z tego symulacyjnego zamulacza ;)
Wolę zręcznościowego DIRTA niż wku..iającego Shifta ,wypadając z trasy dziesiąty raz
tu już nie chodzi o wypadanie, bo w dircie też możesz wypaść, jeżeli nie potrafisz grać, po prostu model jazdy z dirta daje mi najwięcej frajdy
może dla niektórych im większy realizm tym lepiej, dla mnie gra nie musi być realistyczna
Ja myślałem, że to pierdzenie samochodów to wina moich głośników ale widzę, że niekoniecznie :P
Ogólnie dobra optymalizacja, tylko tych tras i krajów mało, mam wrażenie że jade na zmiane w dwóch rajdach. Uproszczeń coraz więcej, nie długo będzie już sie tylko skręcało na lewo i prawo bo reszta będzie zbędna :/
Ocena zasłużona. Według mnie nic nadzwyczajnego... Jak dla mnie Shift 2 wydaje się lepszy.
Chwile pograłem i stwierdzam że 3 zdecydowanie lepsza od 2. Fajny model jazdy no i gymkhana. Szkoda, że tak mało tras. Ja bym dał 8/10.
FanGta chyba nie chcesz powiedzieć że Shift 2 (zresztą jedynka też) ma jakiś wymagający model jazdy. Te dwie gry są tak proste w opanowaniu jazdy, że aż czasami nudne. Małym wyzwaniem w drugim shifcie są tylko wybitnie wąskie i kręte trasy, ale i tak jak się to opanuję to jest proste. (z asyst mam tylko ABS, bo nie chce mi się kontrolować hamulca). Miałem wątpliwości czy opłaca się kupić tego Dirta, po tej recenzji wiem że się kompletnie nie opłaca.
Może jestem napinaczem, ale grze dałbym 9 : D Nie grałem w nią i nie zagram (no chyba że w demko, jak wyjdzie, bo chyba go nie ma?) ale świetnie wygląda gameplay innych graczy, w ogóle, świetnie się ogląda filmiki jak ktoś umiejętnie gra w Dirta 3 : D
jak dla mnie ten plac jest wielką wadą
nie ma tam nic ciekawego i do tego nie chce wykonywac tego co ten pseudo rajdowiec ken blok
szkoda że jest dośc mało oesów tylko ciągle jakies wyscigi na torze 1vs1 albo kilku naraz
niestety ostatni dobry colin to DIRT1 a reszta to jakiś żart RIP
jako gra o wyścigach, rajdach i jeżdżeniu w ogóle - 5/10 - jako cyrk dla driftowców - 9/10
Tak jak kolega wyżej, wiecej niz 5/10 bym nie dał. W Dirt 3 praktycznie nie ma odcinków rajdowych(w przeciwieństwie do części drugiej). Chciałbym ,żeby w końcu Codemasters wydało porządną grę typowo rajdową, tak jak pierwsza część Colina, a nie jakieś śmieszne Dirty. BTW. dla tych co się oburzają, że ,to nie rajdówka - DIRTY ,to Colin McRae , tak samo jak SHIFT 2 ,to NFS !!
zgadzam się z tą recenzją, wszystko jest w grze dopieszczone poza modelem jazdy, no może menu jest trochę archaiczne, ciężko jest zachwycać się tym wszystkim gdy prowadzony przez nas pojazd nie zachowuje się tak jakbyśmy sobie tego życzyli a gdy już łapiemy o co chodzi nagle kończy się trasa FAIL 7/10.
Akurat dziś kupiłem DIRT 3. Pięknie wygląda na półce obok innych gier z serii.
BTW, jak myślicie, będzie DIRT 4? A jak tak to kiedy?
Zawiodłem się strasznie na tej grze. Gdzie tu do starszych Colinów? W tej grze więcej siedzi się w menu, niż ogólnie jeździ. Co z tego, że bardzo ładnie wygląda tak na PC jak i na konsolach, skoro rajdy trwają minuta z hakiem w trzech sceneriach. Mieli śnieg, noc, deszcz i różne pory dnia a dorzucili jakiś cyrk dla drifterów i zrobili z grą coś takiego... No i brak ustawień czułości kieraka - tu już nie trzeba niczego dodawać. Rest in Peace, Colin, cieszę się, że gierka nie jest już sygnowana Twoim nazwiskiem.
Wracam do Shifta 2. (mogliby go wypuścić na tym silniku. ;)
Ta gra jest stworzona raczej z myślą o dzieciach, banalne i krótkie trasy. To do WRC nawet nie ma startu. Już wolę zagrać w WRC: FIA World Rally Championship mimo gorszej grafiki. 5/10 to max ode mnie.
Codemasters i ty Sabo nie idźcie tą drogą.
Ja również jestem bardzo zawiedziony.
Codemasters koniecznie chce sie nachapać i idzie za ciosem wykorzystujac legende i popularnosc colina. Tworzy przerost formy nad treścią bałamucąc młodzieży cool oprawą z Kenem Blockiem a uciekajac tym samym od najważniejszych spraw. Jestem także zawiedziony tym jak wielu ludzi daje sie nabrać na te trele morele.
Niestety tak wygląda współczesna ekonomia rozrywki audio wideo.
Lepiej odpicować rzeczy które wyjdzie najtaniej i na nich skupić uwagę widza niż ciężko popracować nad tym co jest najważniejsze.
Co raz to gorsze recenzje na gry-online, a szkoda bo zawsze był to czołowy polski serwis. No ale takimi ocenami pokazują że oceniają po marce a nie wykonaniu gry.
Nie szukajcie ducha dawnych Colinów, bo DiRT już całkiem odciął się od serii, tworząc nową markę.
Może mający w przyszłym roku premierę Race Driver: GRID 2 dla odmiany będzie "poważniejszy" i mniej arcadowy. Na to liczę.
Ehhh tak trujecie o tym Colinie i wykorzystywaniu go..
Ale spójrzcie na nazwe - Oo nie ma nazwy Colin McRea - No własnie nie ma, Dirt 3 jest świetna gra przynajmniej jak dla mnie. Fajny choć dość nietypowy model jazdy przepadnie do gustu "drifterom" i osobom które grają od święta.
Ponadto Dirt 3 oferuje samochodyy od lat 60 (?) do dzisiejszych przeróbek Blocka.
Z moej strony to tyle licze że powstanie tez 4 część chociaż mam nadzieje żeby wniosła coś więcej niz Dirt 3 wg Dirta 2.
glupie bo duze wymagania a mi cie pocignela nawet 1 xd
Czy tylko ja uważam, że to zdanie: GRY-OnLine S.A. oraz polski wydawca gry DiRT 3, firma Licomp Empik Multimedia sp. z o.o., należą do grupy NFI Empik Media & Fashion S.A. brzmi jak: "Niższej oceny dać nie mogłem, bo szefostwo się nie zgodziło". Oczywiście przesadzam, ale konflikt interesów jest i trochę drażni...
Niech Codmasters daruje sobie serię OF i robi gry wyścigowe, rajdowe to im wychodzi znacznie lepiej :) DiRT 3 jak dla mnie jest super ;)
Dirt 2 denerwował mnie idiotycznym gimnazjalnym klimatem, którego wprawdzie pozbyto się przynajmniej trochę w trójce, ale za to spaprano zupełnie model jazdy, który w Dirt 2 w kategoriach czystej zręcznościówki był dobry. Nawet takie detale jak zachlapana przednia szyba, przez którą teraz wszystko widać, zostały uproszczone. Czyżby grupa docelowa dla tej gry była aż taka prosta i mało wymagająca?
Trasy są skandalicznie krótkie (ładowanie trasy to jakieś 60% czasu całego OS-u...), wygrać na najtrudniejszym poziomie jest zbyt łatwo, śnieg nie jest śliski, gymkhana to zabawa dla 12-latków - kompletnie mi ten tytuł nie podszedł. Jak dla mnie - praktycznie niegrywalny (w każdym razie zero frajdy).
Ciekawe czy dostaniemy kiedyś grę pokroju RBR w oprawie graficznej zgodnej z obecnymi standardami. Marzenie, więc może chociaż jakieś rajdy na miarę CMR 2.0... To by było coś. Bo za wyścigi buggy i ciężarówek, czy "popisy i tricki" wciśnięte między WRC, z debilnym modelem sterowania przypominającym prowadzenie matchboxów, z tymi cholernymi flashbackami (już chyba nic nie psuje bardziej frajdy z rajdów) to ja dziękuję - idiotyzm...
Ode mnie 4/10 za niezłą oprawę, ładne kokpity i samochody z poprzednich dekad.
P.S. aż się boję jak będzie wyglądać F1 2011, skoro CM robią takie kontynuacje.
No cóż, w pełni popieram Twój komentarz jasonxxx, który idealnie oddaje sytuację.
Niestety grupy docelowe stają się coraz mniej wymagające: gracze niedzielni, casuale (jak ja tego słowa nienawidzę!), dzieci z podstawówki czy gimnazjum.
Nie mam na myśli tego żeby od razu DiRT stał się drugim Richard Burns Rally (z takim modelem jazdy), bo by się zwyczajnie nie przyjął, lecz niech trochę poważniej traktują innych graczy, którym ten nadto zręcznościowy model przeszkadza - wobec tego tak jak napisałem gdzieś tam powyżej, powinni wprowadzić odrębne sterowanie. A tak niestety narzekanie jest i będzie.
b4r4n --> dla mnie tez to dziwnie wyglada. z tego co wiem jak sie nalezy do jakiejs kompani to ona dyktuje warunki.
Marsellus Wallace--> nie liczyl bym na to, zobacz jak cofneli sie w porownaniu z toca race driver 3 robiac grida.
dirt 3 nie jest az tak zly, fakt malo rajdow dalej. ale wole ja od tego badziewia jakie milestone wydalo majac pelna licencje wrc.
niestety jesli chcemy teraz pograc w dobre gry to pozostaje grac w te stare toca lub rbr czy rfactor czy jakies produkcje od simbim.
inkub69 -> Milestone nie wydało badziewia. Gra jest tylko trochę niedopracowana, a w kwestii podejścia do tematyki rajdów wymiata DiRTa.
wypowiadałem się przy recenzji Fable III na PC ten kto pisze te recenzje jest totalnie nieobiektywny !! widziałem jego gameplay to jeździł jak ofiara losu kiedy jak ja zaczałem 1 wyścig o wiele lepiej mi szło i dziwiłem się na co on tak marudził !! nie spodobał mu się model jazdy to odrazu w recenzji pisze że to nie dobrze eh te jego recenzje są beznadziejne zabrońcie mu ich pisać
BE_WANTED --> niestety milestone wydalo badziewie, aco do wymiatania to wymiataja ale RBR czy WRC evolwed na ps2. milestone wydalo gniota ktory moze 7-8 lat temu by wymiatal ale watpie bo nawtet teraz to ich wrc nie ma podjazdu do RBR czy WRC evolwed.
Chyba sobie jaja robicie z taka ocena dla tej gry. 5/10 to absolutne maksimum, glownie za ladna grafike.
Boże,jak Ja tęsknie za starym Colinem...Gdzie się podziały te PRAWDZIWE rajdy ??? Colin,WRC,Richard Burns Rally...Ahhh,to były czasy i radość płynąca z rozgrywki ;]
@Punisher1777 - zapraszam: http://www.youtube.com/user/przemekzamecki?feature=mhee. O reszcie napisanych przez Ciebie bzdur się nie wypowiadam, bo szkoda czasu.
Gra już wreszcie zrobiona a więc panowie z Codemasters mogą się już skupić na grze wyścigowej stulecia -Grid 2.Liczę że mnie nie zawiodą.
mi naszczęście gra sie podoba choć z ilością i długością odcinków troche "polecieli" no i ta ilość samochodów z grupy B w grze jest tylko 3 sztuki resztę które pokazywali na filmikach będzie trzeba dokupić jako dlc tak się nie robi
tak jak kolega wyzej. Jak 1 raz zagralem bylem w szoku jak po 1:20 skonczylem odcinek. Pogralem troche wiecej i gra jest znosna ale odcinki sa naprawde POTWORNIE krotkie. Taki potencjal norwegia, finlandia, kenia nie rozumiem jak mozna to zepsuc. Fajna grafa i autka to chyba jedyne plusy...
widzicie gdzieś nazwę Colin McRae? ...
jak dla mnie gra na 9+, daje o wiele więcej frajdy niż zamulacze w stylu forzy 3
czytaliscie ostatnie zdanie pod recenzja? (GRY-OnLine S.A. oraz polski wydawca gry DiRT 3, firma Licomp Empik Multimedia sp. z o.o., należą do grupy NFI Empik Media & Fashion S.A.) czy to jest jakaś wskazówka i komentarz do tych 85%? gry nie widzialem i zastanawiam sie caly czas ale z komentarzy i opinii ktore widzialem do tej pory wyglada raczej na 65%...
@SpiT tak jest taka możliwość gdy przejdziesz pierwszy czworościan czy jak to tam nazwać
Witam. Gra się przyjemnie. Tylko mam pytanie... Dlaczego gra się mi tak długo ładuje podczas wczytywania tras , itp. Mam procesor Core i5, 4GB ram, GF9600 i system Windows 7 x64... Gra chodzi na maks detalach, średnio 45 FPS pokazuje benchmark. Czekam na odpowiedź.
Wiedzialem ze nie ma co liczyc na rajdy takie jak w collinach, Dirtów nie kuiplem i 3 tez nie kupie
Wiedzialem ze nie ma co liczyc na rajdy takie jak w collinach, Dirtów nie kuiplem i 3 tez nie kupie
A szkoda, bo warto. Bawię się przy tym podobnie dobrze, co przy nowym NFS Hot Pursuit.
Ja Dirta ukończyłem na 100 %, a te wyścigi Kamazami po pustyni były epickie. Fakt - od serii zawsze wymagałem rajdów, ale właściwie od dirta było ich coraz mniej. Za to w Dircie 2 było bardzo mało tras - miałem wrażenie, że cały czas ścigam się po nieco zmienionych układach 5 tras! Poza tym seria nigdy nie była symulatorem, więc nie wiem skąd takie oczekiwania autora co do takiego charakteru modelu jazdy.
...Samsung HD401LJ 400GB SATA II
Ostatnio jak widać same dobre wyścigówki wychodzą , co prawda arcadowe , ale można się dobrze bawić :)
Ten dirt to niestety jest straszliwy szajs w moim odczuciu. Jak sobie pomyślę, że kiedyś - sporą część życia w sumie - grałem w tego typu gry na klawiaturze, to mi się wierzyć nie chce. Umówmy się, że samochodówki dopiero na kierownicy dają frajdę (a nawiasem - tego mi się nie udało uruchomić na kierownicy);)
Ale może o grze - gdyby było po prostu arcadeowe, to spoko. Ale ta gra jest po prostu banalnie prosta. Od razu zacząłem grać bez jakiejkowiel asysty - z asystą żadna frajda;) - a tu się okazuje, że po prostu gra jest banalna. Myk, myk - wygrany wyścig. Więcej jest tego gadania w menu niż samej jazdy.
To już nawet ten test drive unlimited 2, na którego wszyscy psioczą, jest grą - wg. mnie - 1000 razy lepszą. Bo stawia przed człowiekiem jakieś wyzwanie. Autentycznie - lubię musieć nauczyć się trasy, wysilić mózgownicę choć w ten sposób, żeby spamiętać gdzie był jaki zakręt. A w Dircie to nie ma znaczenia. Każdy wyścig jaki grałem, wygrałem zawsze za pierwszym razem, bez najmniejszego problemu - a żadnym hardkorem nie jestem. Po prostu gra-banał.
Casualizacja. Ja się po prostu dziwię, inne pokolenie najwyraźniej jestem. Ja lubię, jak jest trudno. Jak wygrana coś znaczy. Tu nic nie znaczy. Poklikasz po tych klawiszach, pach pach, wygrana.
Dla mnie ta gra to porażka. Ładna grafa i nic poza tym. W szczególności model jazdy rozczarowuje - DIRT zmusił mnie do gry na klawiaturze, gdyż na padzie (oryg. od xbox) moje czasy były z deczka lipne, a gymkhana niegrywalna. I proszę mi tu nie wyskakiwać z argumentem, że to arcade więc tak musi być, gdyż nawet w porównaniu z DIRT 2 część trzecia to krok wstecz. A dla wszystkich którzy uważają, że ta gra jest miodna śmieszny fakt: na najniższym stopniu trudności samochód sam skręca i hamuje. Na niektórych trasach wystarczy tylko dusić gaz, a i tak się wygrywa.
Pędzić po polnej drodze z prędkością 200+ Km/h... coś pięknego. Szeroki wybór klas samochodów z różnych dekad.. super sprawa. 9/10