Szkoda, że MK nie wyjdzie na PC a powinna a nie tylko konsole :) No ale cóż. Komentarz bardzo fajny.
Co do Mortal Kombat na PCie, to troche tego nie widze jezeli chodzi o sterowanie xD
Nie chce dowalić graczom pctowym. Stwierdzam tylko ze zycie jest okrutne.
Wybierajac konsole tracimy wspaniały gatunek jakim są strategie typu Civilization, Twierdza, Starcraft czy seria Total War. Wybierajac pcta tracimy Uncharted, Gears of War, God of War, Little Big Planet, RDR, L.A Noir czy wlasnie Mortal Kombat
Mi to się nie opłaca kupować konsole bo gry są zdecydowanie za drogie już wole wydać te 130 zł albo 90 zł za grę niż 250 zł za grę konsolową. Nigdy nie zapomnę Mortal Kombat 1,2,3 i Trilogy, jeszcze grając na Amidze gdzie Mortal Kombat miał 6 dyskietek :) i za każde fatality się wymieniało dyskietki :) to były piękne czasy.
Na sam początek powiem, że cenię wasz serwis i praktycznie tylko na waszą stronę oraz inną skupioną na X360 wchodzę gdy chcę być na bieżąco.
Ale zdzierżyć nie mogę. Nie dość że wasze materiały w HD pozostawiają wiele do życzenia (odniśnie jakości), to jeszcze wideo recenzje kręcicie tylko w SD. To HD według waszego mniemania to taka trochę sztuka dla sztuki, niby HD jest, ale jakość wcale nie powala.
Nie wspomnę już o tym, że niektóre materiały w HD są dostępne tylko dla opłacających abonament.
Musiałem to z siebie wyrzucić.
Pozdrawiam.
[4] > Akurat sterowanie w MK idealnie przeklada sie na klawiature. Nie ma tam zadnych polokregow, zygzakow i innych udziwnien. Wszystko opiera sie na kierunkach i jednym z czterech atakow. Napewno klawiatura w tym przypadku jest dokladniejszym kontrolerem niz krzyzak od Xboxa, ktory ssie w mordobiciach. Mozna nerwicy sie nabawic gdy 5 razy pod rzad nie wychodzi to co ma wyjsc bo sie lekko przekrzywilo krzyzaka na padzie.
a gdzie jakis flesz? co ? opierda***** sie tvgry :/
Flesze są w poniedziałki i czwartki o.O
I zgadzam się w 100% z Mitsukai nie byłoby problemem grać na klawie tylko im się to nie opłaca zwyczajnie :( Może jak się nachapią na konsolach to zobaczymy :)
Jesli komus nie pasuje klawiatura zawsze mozna podlaczyc pada ;]
Fajnie jak by można podłączyć klawiaturę do xboxa i grac na niej , bo krzyzak w padzie to porazka
Ale co do tego ma krzyżak, go nie trzeba używać wcale, ja wszystko robię na analogu i nie ma problemu.
W grze mi brakuje brutality i lepszej grafiki.
zgadzam się z recenzentem. Przyznaję, że lagi skutecznie odwodzą od grania online. Sam stoczyłem zaledwie 5 walk, a następne zapewne dopiero po wyjściu naprawiającego patcha. Póki co, szlifuję single.
Do "szewa bass" - bardzo, k....a śmieszne, bardzo...;)
I przed takimi materiałami nie ma ostrzeżenia o brutalności, a przed mało brutalnymi trzeba wpisywać datę urodzin. Śmieszne.
Wymiatacz24 > Problemy ze sterowaniem? czxłowieku pomyśl troche wystarczy że kupiło by siwę pada i problemu by nie było.
Jeśli komuś to pomoże to Fatality nr.2 Cyraxa znajduje sie w krypcie po lewej stronie ekranu , jest to bodajże pierwsza krypta od lewej w której trzeba wyważyć drzwi i gotowe...)
Kung Lao ma górnej mapce i żeby nie skłamać gdzieś u samej góry narzędzie do wyciskania soków z człowieka :) lub do rozrywania... Kitane mam od was hehehe
a ja z innej beczki... Ostatnio była premiera Top Spin'a,za chwile będzie premiera Virtua Tennis fajnie by było gdyby była taka opcja abyście stworzyli coś w stylu "versus'a" tych dwóch tytułów... Oczywiście można sobie to samemu zrobić,czytając recenzje lub coś w tym stylu no ale wrażeń z gry to nie zastąpi,filmik oczywiście też nie lecz było by to trochę inne spojrzenie na te tytuły.Może komuś to pomoże wybrać która grę kupić,na przykład mi :).a oglądalność i tak będzie,w końcu ktoś musi napisać "pierwszy" xD
*Wieża Wyzwań* jest naprwade ciekawa jestem na 103 pozycji i naprawde poziom trudności daje mi sie we znaki , podobno do przejścia jest około 300 wyzwań -kawał dobrego gameplaya :]
"Mi to się nie opłaca kupować konsole bo gry są zdecydowanie za drogie już wole wydać te 130 zł albo 90 zł za grę niż 250 zł za grę konsolową". Zapominasz o cenie komputera która w całym zestawie zwykle jest droższy od konsoli tak mniej więcej sześćokrotnie(kupiłem xboxa za 700zł). Jak ktoś wyliczył w Action Redaction w CD Action gry stają się tak droższe po zakupie 20 gier a autor nie wziął pod uwagę że ceny gier PC wzrosły
Szkoda że na Xboxa nie ma dema bo sprawdziłbym sobie tą gre zanim bym zdecydował się na ewentualny zakup. A tak nie jestem do kkońca pewnjy. Co jeśli ta gra mi się nie spodoba? 200zł nie leży na ulicy.
w Wierzy Wyzwań nieraz mi sie zdarzyło że do przejcia danego przeciwnika bądź pary przeciwników byłem zmuszony do maszowania jednej sekwencji do upadłego ponieważ ów przeciwnik potrafił sie w taki sposób "rozjuszyć" że bałem sie do niego podchodzić i stanąć w otwartym zwarciu, walka skłaniała jedynie do bloku i wyczekiwania tego momentu ,ułamka sekundy żeby zadać cios, sekwencje ciosów lub najczęściej wykonać rzut co dawało dodatkowych kilka sekund na przemyślenie innych reakcji ...
Robi sie troche przykro że gracze xbox-owi i PeCetowi mogą sie nawalać w sieci a gracze z ps3 muszą cierpliwie czekać na PSN bo jest w remoncie, sam jestem graczem ps3 choć mnie to wogóle nie zraża póki mam 194 wyzwania do przejścia w Wierzy Wyzwać hehe
Ogłoszenie: chętnie dowiem sie o sekretnych miejscach gdzie znajdują sie fatality nr.2 poszczególnych postaci .
tylko trochę głupio że twórcy gry tworzą nacisk na konsole bo przy tym gracze na PC tracom
Tak koło 12h sobie myślałem fajnie by było zobaczyć jescze jakis materiał poświęcony MK...(2 cześci gramy świetne)...a tu prosze.. WIELKI UKŁON W WASZĄ STRONĘ...<biję brawo>
Uwielbiam komentarze Della i Krzyśka.
A moim zdaniem to kolejny szajs z kiczowatą grafiką. Pierwsza, druga i trzecia część miała postacie które wyglądały full realistycznie bo byli to aktorzy wrzuceni na kamerę a potem w grę. Ogólnie to na razie jeszcze nie było gry która tak realistycznie wyglądała jak pierwsze 3 części i ultimate.
ZAMIAST SIĘ ROZWIJAĆ TO ŚWIAT SIĘ COFA!
To komentarz czy recenzja bez oceny?
dla mnie duży plus to to że wychodzi tylko na konsole:)
Moim zdaniem największym grzechem tej gry jest to, że nie wyszła na PC ;P Widzę, że gra jest świetna i jaram się przy każdym video traktującym o niej, ale nie kupię sobie specjalnie dla niej konsoli ;) Szkoda, tym bardziej, że trochę życia upłynęło przy MK 1 - 4 ;)
Tak poza tym to.. Siema! Mój pierwszy post ;)
pzdr!
[4] o czym ty bredzisz, mortale 1-3 (i następne) wychodziły na pcta i nawet na klawiaturze grało się świetnie, aczkolwiek dominowała gra na joyu.
Mam grę od piątku i jest niesamowicie miodna. Mam już wszystkie przedmioty z Krypty i ukończoną Wieżę Wyzwań. Pozostaje mi czekać aż PSN będzie działać i pohulam sobie online.
Jest to naprawde wielki powrót tej gry. Absolutny must have.
Własnie, pokażcie Krejtosa :D
nierówny poziom trudności? spoko, radze pograć w street fightera 4. a tak ogólnie recenzja ok.
Można przewijać cut-scenki ;D Ale nie wiem jak, raz przez przypadek uruchomiłem Story Mode to zacząłem mashować wszystko po kolei i w końcu przeskoczyło mi do walki, ale nie wiem jak ;D
Karygodne to jest to ,że tej gry nie ma na PC. Jak można mówić o powrocie do korzeni jeśli Mortala nie ma na platformie z której się "głównie" wywodzi ? Śmiech na sali.
dell przypakował nie ma bata/.
nie wiem, może jestem jakiś inny, ale te brutalne sceny fatality tylko mnie odrzucają i za nic nie chciałbym ich oglądać
@Andreyew
Do czego piejesz? Mam Ci pokazać zdjęcie trofeów? Wbrew pozorom i tego co wygaduje Dell to wcale nie takie czasochłonne (zwłaszcza Krypta bo większość można wykupić po pierwsyzm przejściu trybu Story, a jak grasz Arcade Ladder na expercie to za jedną walkę możesz zdobyć 1000 Koins, a nawet więcej (500 za wygraną, 500 za babality + możesz jeszcze zgarnąć dodatkowe 1000 za flawless victory). Nie wspominając, że na wieży wyzwań można zaroić kupę koinsów, a w samej krypcie jest ukryte drawmoe 20000 koinsów. Wieża również nie jest tak czasochłonna jak się może wydawać z resztą, że naprawdę trudne wyzwania zaczynają się od 200 piętra. Były święta, miałem trochę czasu to sobie przysiadłem do Mortala. Nie wiem w czym masz problem.
Krotosem sie gra słabo ,nie jest tak dynamiczny jak skorpion za to ma efektowne specjale ,jak ktoś grał w God of War 3 to napewno skuma o co chodzi :)
Za długo!! Mało treści, która jest bardzo rozwleczona. Komentarz powinien być raczej zwięzły, a tu trzeba się nieco przemóc, by obejrzeć do końca.
Powiedzcie coś a Kratosie.. przecież to bardzo ciekawy bonus do MK... chociaz u Was na liscie postaci go nie widzialem.. ale i w zwiastunach i na YT widzialem ze jest...
CZY W TEJ CZĘŚCI SĄ BRUTALITY?!?
Ale długi komentarz. Świetna gra i super wygląda.WOW walka z 2 wrogami na raz. Szkoda, ze nie ma na PC. Te rentgeny są super- efektowne. To jest prawdziwy Mortal Kombat, a FATALITY i tak rządzą. Dużo osób grając w taką grę naciskają losowo klawisze- dla mnie jest to bez sensu. Szkoda tego Online. Super komentarz i super gra.
Wojas -> Kratos jest ale tylko w wersji na PS3 na Xkloca nie ma
Nigdy nie przepadałem za grami typu Mortal Kombat, Street Fighter lecz ta część bardzo przypadła mi do gustu
dell ty jesteś kiczowaty -.-
i gadasz jak yoda, co drugie zdanie :"hmm"
mozecei pokazac babaliti w mortalu!!!!!!!! Swietna zecz i zabawna niedawno to odkrylem jak gralem w mortal
A ja w walce na klawiatury i pady wybieram 40 calowy telewizor, głośniki z kina domowego, wygodną kanapę i arcade sticka o!
Dzięki Loki136, nie sprawdziłem, że materiał grają na XBOXie i nie zczaiłem, że Kratos jest z PS3 Exclusive
@_Marcos_ karygodne jest to, jakie głupoty opowiadasz. PC nigdy nie był główną platformą dla MK. Pierwsza wersja jaka się na niego ukazała, to było bodajże Mortal Kombat Trilogy w 1996. Czyli praktycznie 4 lata, po ukazaniu się pierwszej części na automatach arcade. Oczywiście z czasem pojawiły się konwersje, ale to nie znaczy, że PC był ważną częścią w historii MK. Najlepsze części czyli 1-3, były robione przede wszystkim z myślą o automatach i domowych konsolach. Niektórzy twierdzą, że MK4 było robione głównie na PC, co prawdą również nie jest. Także i ta wersja pojawiła się najpierw na automatach. Dopiero rok później pojawił się port na inne systemy. PC nigdy nie był i nie będzie, główną platformą dla tego typu gier. Zastanów się i najlepiej sprawdź, zanim cokolwiek napiszesz lub powiesz. Rozumiem, że można nie znać dokładnie całej historii danego tytułu. Jednak mówienie, że PC jest platformą z której MK się "głownie" wywodzi, jest po prostu śmieszne i niepoważne. Dlatego rozumiem, że najnowsze MK pominęło pecety. Chociaż nie zdziwiłbym się, gdyby za jakiś czas wyszedł na nie port.
[67] Ale ty to mówisz w ten sposób, jakby MK odbił się na pcecie bez echa. Ja uważam przeciwnie, miał ogromne grono zwolenników na pcetach. Mówiłeś, że MK Trilogy było pierwszy raz na PC, bzdura. MK1 wyszedł na PC w 1993, równolegle ze wszystkimi konsolami (ta sama data dla Mega Drive, SNES, Amiga, Gameboy i inne, 1992 automaty). Źródło: en.wikipedia.org. Sprawdziłem, bo sam sądziłem, że na pcetach seria MK była od dawniejszych czasów, niż ty mówisz. Pamiętam czasy, kiedy każdy jeszcze siedział na amigach, a ja miałem amd 486 i grałem w mortala 3.
Nieprawdą jest też to, że mówisz że pcety nie są do bijatyk stworzone, skoro najważniejsze historyczne fightery (z tych, które ja pamiętam część serii lub całe serie: MK, street fighter, battle arena toshinden, fatal fury, virtua figher i wiele, wiele innych) kiedy jeszcze pcety były technologicznie w powijakach zawsze wychodziły równolegle lub krótko po premierze na konsolach, częściej niż obecnie.
To ciekawe, bo ja jakoś nie widzę takiej informacji na wiki. Oczywiście mogę się mylić, dlatego prosiłbym o podanie dokładnego źródła. A nawet jeśli masz racje. Mnie chodziło o to, że pierwsze 3 części, nie były od razu wydane "oficjalnie" na PC. Nawet jeśli ukazało się na niego w 93 tak jak mówisz, to była to jedynie konwersja, nic więcej. Oficjalnie dopiero wersja Trilogy wyszła na PC. Nie twierdzę, że tego typu gry, nie mają zwolenników na PC. Mnie chodziło jedynie o to, że PC zwykle było drugorzędną platformą. Może i w naszym kraju, większość osób wiąże MK z pecetami, ale to dlatego, że wiele osób po raz pierwszy zagrało właśnie na nich. Zresztą teraz nie jest inaczej. Wiele osób w naszym kraju, granie w gry widzi jedynie na PC. Konsola u nas nadal jest widziana często jako coś niewyobrażalnego, lub czasami nawet jak jakiś luksus, stworzony tylko dla wybranych. Powiem tak. Jeśli ktoś grał kiedykolwiek w bijatyki na automatach lub konsolach, to na pewno się zgodzi, że na nich gra się najlepiej. Nie twierdzę, że pecet się nie nadaje. Ale nie jest maszyna dedykowana pod tego typu zabawę. Po prostu twierdzenie, że MK wywodzi się z PC, jest zwyczajnie błędne. No chyba mi nie powiesz, że się ze mną nie zgodzisz. Zaznaczę, że nie hejtuje PC, bo posiadam konsolę. Sam uwielbiam nadal grać na blaszaku. Zirytowało mnie jedynie tamto stwierdzenie. MK wywodzi się "głównie" z automatów i konsol, a w późniejszym czasie, znalazło swoją drogę również na komputery. Więc zgodzę się, że PC odegrało pewną "nieznaczną" rolę, w późniejszym rozwoju marki.
Fatality w tej grze są po prostu epicki , każda jest na tyle epicka , że nie mając konsoli a oglądając je na youtube , zajawiałem się jak małe dziecko :D
[69]
Oczywiście, że tych informacji nie znajdziesz, bo szukasz na polskiej wikipedia, a to szit. Angielska jest lepsza. Wpisz Mortal Kombat (video game) na en.wikipedia.org i poszukaj podrozdziału Ports - tam są wszystkie platformy na które MK1 wyszło i data.
Co do Twojej uwagi, że była to konwersja, no przepraszam, ale bredzisz. W tamtych czasach gry robiło się równolegle, popatrz na daty, wszystko jest spójne. Nie wiem z czego to wynika, mogę się mylić, ale podejrzewam, że gry programowało się na komputerach a potem konwertowało na konsole. Nie wydaje mi się, że wtedy były devkity dla konsol tak jak w dzisiejszych czasach.
Tak czy inaczej, w latach 90tych standardem było wypuszczanie tych gier równolegle na pcety i nie zgodzę się z twoją teza, że pecet był drugorzędny. Pecet jest drugorzędny dzisiaj, aktualnie, ale lata 90te to czasy świetności pecetów albo przynajmniej traktowania na równi z konsolami. Jak sobie tak przypomnę tę czasy, to największym lansem było mieć potężnego kompa, a konsolami na ogół nikt sie nie chwalił i mało kto je miał. Często podkreślało się też małą funkcjonalność konsol, a na kompie można było dużo innych rzeczy robić, niż tylko granie. Takie było wtedy myślenie. Technologia pecetów też szła wyraźnie bardziej do przodu niż teraz i konsole względem peceta bardzo szybko się starzały, dlatego myślano o pecetach jako bardziej przyszłościowych sprzętach.
"Po prostu twierdzenie, że MK wywodzi się z PC, jest zwyczajnie błędne" hm, nawet jeśli miało premierę w tym samym czasie? Szkoda, że nie ma napisane w wikipedii, w których to było miesiącach, ale jestem przekonany, że daty były bardzo zbliżone.
"MK wywodzi się "głównie" z automatów i konsol, a w późniejszym czasie, znalazło swoją drogę również na komputery".
Cóż, tylko że gier nie robiło się na automatach, tylko na komputerach właśnie. A z kolei wersje na automatach to tylko wersje arcade, tylko żeby pociupać za garść coinów. Taka demówka, dopiero wersje na konsole i pecety dają nam full wersję z bardziej złożoną rozgrywką.
"Więc zgodzę się, że PC odegrało pewną "nieznaczną" rolę, w późniejszym rozwoju marki. "
Kurde, czemu tak natarczywie umniejszasz rolę pc względem gier. Przecież bez peceta ta gra by nie powstała. A jeśli powstała równolegle na konsole i komputery, to chyba jednak komputer również był platformą przeznaczoną na tą grę, na równi z konsolami? Pecet jeśli chodzi o developing odegrał KLUCZOWĄ rolę w późniejszym rozwoju marki, jeśli chodzi o relase, odegrał TAKĄ SAMĄ rolę, jak jej bratnie wersje na konsolach. Nie widze tutaj żadnej "nieznaczności" pecetów względem konsol.
Jeszcze jeden argument niezgadzający się z Twoją tezą: MK1 jakościowo na pececie i na konsolach był identyczny (pomijając gameboya i grafikę słabszych sprzętowo od pecetów konsole). Przytłaczająca większość gier robionych jednocześnie na konsole i pecety w latach 90tych prezentowały tą samą solidną jakość. Ja widzę, że nie dowierzasz, ale mam wrażenie, że patrzysz w tamte czasy z dzisiejszej perspektywy. No bo to fakt, dzisiaj portowanie gier bardzo często pogarsza jakość, ale kiedyś portowanie gier to była rzadkość. Moja pamięć sięga jedynie jakichś portów z PSX, które były rzeczywiście gorsze na pcety. Ale gier na PSX nie robiło sie na kompach, dlatego musiały byc portowane. Wcześniej nie było czegoś takiego. Konwertowanie ograniczało się podejrzewam tylko do zrzucenia na inny nośnik - kartridż, płytki do nesa, dyskietki do amigi.
[71]
Co ty człowieku bredzisz mi tu nocą xD
Mortal Kombat to przede wszystkim automaty, później długo..długo nic - nastepnie konsole i na końcu pcty. Sam pamiętam jak w 90 latach stało się na wakacjach przy automatach i obserwowało się grę innych, bo samemu było się noobem na automacie.
To że kolejne części wychodziły na pcta nie znaczy wcale że były najpopularniejsze właśnie na pecie.
A tak btw. to Bijatyki to gatunek stricte konsolowy, tak jak strategie na pcta( z tą różnicą że bijatykę tworzy się czasami na pcta natomiast strategi na konsolach nie ma)
Pozdro i nie pisz głupot że Mortal Kombat to przede wszystkim granie na blaszaku.
Jeżeli Ed Boon uznałby słuszne zrobienie konwersji na pcta to tak by zrobił i tyle
[71]
Prosiłem żebyś podał mi dokładne źródło, a nie mówił, że polska wikipedia to szit. Sama wikipedia, nie zawsze może być wiarygodnym źródłem. Ale powiem może od razu, że i tak przejrzałem obie (polską i angielską) i nadal nie widzę tam takiej informacji. Dlatego jeszcze raz bym prosił, o podanie "wklejenie" tej informacji. Albo chociaż jakiegoś odnośnika. Co więcej właśnie wyczytałem, że MK Trilogy które według moich informacji było pierwszą wersją wydaną oficjalnie na PC, także była jedynie portem z PlayStation. Pytasz czemu umniejszam w tym wszystkim rolę PC. Ale ja wcale tego nie robię. Niestety prawda jest taka, że PC nie było ważną częścią dla MK. A to, że było robione na komputerach, to żaden argument. Idąc takim tokiem myślenia, to konsole to także komputery. Jeśli już jednak chcesz być taki szczegółowy. Można w takim razie powiedzieć, że PC odegrał znaczącą rolę, w developingu (tworzeniu) MK. Ale to by było na tyle. Jeśli już chodzi o granie i o to, jakie platformy sprawiły że ta marka stała się popularna, to niestety PC nie ma z tym większego związku. PC jako narzędzie do tworzenia - OK. Gdyby było inaczej, to wydawanie tej serii na blaszaka, nie skończyło by się na MK4. Popatrz na najnowszą wersję (czyli właściwie temat tego wątku). Można powiedzieć, że komputery były narzędziem, przy jej tworzeniu. Ale co z tego, jak nawet nie możesz w nią zagrać na PC. Jeszcze jedna sprawa jeśli chodzi o pierwszą część MK i wikipedie. Masz tam czytelnie napisane "Platform of origin Arcade", a to chyba zamyka temat. I tak, to jest wikipedia angielska. Przy MK2, są już wypisane porty i jest tam PC. Ale nawet jeśli wychodziły one w tym samym roku, to były to nadal tylko porty. A nazywanie wersji na automaty "demówką", jest po prostu zabawne :-) Jak można mówić tak o głównej i jedynej w czasie premiery wersji. To tak jakby powiedzieć, że Gears of War na x'a było demówką, bo wyszedł później port na PC. To właśnie ty starasz się zrobić z blaszaka coś, czym ewidentnie nie jest. Przynajmniej nigdy nie był dla serii MK. Seria ta nigdy nie wywodziła się z PC, a z automatów Arcade, na które to była robiona. To, że w późniejszym czasie trafiła na inne platformy, niczego nie zmienia. Dla tych którzy chcą zapoznać się z historią MK, a nie chce się czytać, proponuje obejrzeć materiał pod tymi linkami.
http://www.gametrailers.com/video/part-i-mortal-kombat/712954 <--- Część 1
http://www.gametrailers.com/video/part-ii-mortal-kombat/713238 <--- Część 2
[73]
Ja nie mówię o nadrzędnej roli peceta, tylko nie zgadzam się z umniejszaniem jego roli. Pamiętam te czasy i MK był równie popularny na kompach jak i na konsolach.
Co do źródła, nie wklejałem tego, bo tego dużo jest (czemu nie sprawdziłeś tak jak ci napisałem?), więc powycinam i wkleję skrótowo:
MK1:
automaty (arcades): 1991
Mega Drive / Genesis (1993)
SNES (1993)
IBM PC/Microsoft Disk Operating System (1993) !!!!!!!!
Amiga (1993)
Game Boy (1993)
Sega Game Gear (1993)
Sega Master System (1993)
Możliwe, że kolejność nie jest przypadkowa.
Pragnę odnieść się krytycznie do Twojej tezy, że na automaty gra wyszła kiedyśtam, a na konsole 20 lat później a na kompa to już w ogóle 50 lat później, co miałoby rzekomo świadczyć o tym, że gra była przeznaczona na automaty. Pierwotnie może tak, ale pomyśl se, że Midway zgarnął worek pieniędzy za automaty, wypuścił ledwie 2 lata później wersje na kompy i konsole aby zgarnąć kolejne worki z kasą.
Tak samo Twoja teza, jakoby MK Trilogy było pierwsze na PC, też leży. Sam pamiętam jak grałem na 486 w MK3, a MK3 wyszedł przecież przed MK Trilogy.
Poza tym, pod względem funkcjonalności gry na automatach są demówkami i mam pełne prawo tak twierdzić. Zakładają, że przeciętna osoba wrzuci pare monet, pogra chwilę tylko arcade lub vs, przegra, wyjdzie z salonu i o grze zapomni, a np. takiego towera spokojnie, w domowym zaciszu, na dowolnie wybranym joysticku już sobie nie zrobi. Pełną wersję otrzymujemy dopiero na domowych platformach i tam mamy więcej opcji, choćby gra bossami. Fakt faktem posiadanie domowych platform było wtedy jeszcze mało popularne i dlatego ludzie chodzili do salonów. Ale gry te wyszły potem na domowe platformy i odniosły sukces i przez to nie zgadzam się z twierdzeniem, że automaty to są super, hiper i ach.
Jeszcze co do tezy, że pecet nie odegrał znaczącej roli w rozwoju marki. Znaczącej nie, ale na pewno, nie tak jak mówisz, "nieznacznej". Jak dla mnie w latach 90tych odegrał taką samą rolę jak konsole i automaty. I to wynika choćby z tych dat, jak i to że kolejne części wychodziły tez na pc. Żeby ugruntowac ten argument potrzebowałbym jeszcze danych ze sprzedaży na konsole i pecety, ale to już formalność. Nie ma sensu udowadniać tego, co oczywiste.
Oczywiste jedynie dla ciebie. Taka jest właśnie różnica. Ty patrzysz jedynie ze swojej perspektywy i tego jak znaczący dla ciebie jest PC w graniu. Ale nie dla świata, a o to tu chodzi. Uwierz mi, że jeśli mówimy o zyskach i popularności serii MK, to nie ma tu mowy o PC. To jak kropla w oceanie. To, że dla ciebie to był ważny moment, to jest bez znaczenia. Dobra, może to raz na zawsze sprostuje, bo widzę, że nadal się nie rozumiemy. Jeśli chodzi o wydanie poszczególnych części MK. Ty mówisz o portach, ja mówię o wersjach. Niby to to samo, a jednak nie. Pierwsze MK, które miało swoją wersje również na PC, było MK Trilogy. Oczywiście, że wersje 1-3 także były na PC, ale były to jedynie porty. Ja równie dobrze, mogę sobie odpalić na kompie gry z PS1, czy nawet PS2, które nigdy nie wyszły na innej platformie. Jeśli chodzi o wcześniejsze wersje MK, nigdy nie było planów, by wyszły na PC. Dopiero po premierze, postanowione zrobić na niego port, zresztą jak i na wiele innych platform. Nigdy nie powiedziałem, że automaty "są super, hiper i ach". Ale jedynie, że były główną i startową platformą dla tamtych wersji. Tak w ogóle, to co mówisz o graniu na automatach, jest trochę zabawne. No wiesz, jedna osoba przegrywała pierwszą walkę, a inna potrafiła przejść całą grę na 1 żetonie. To, że się nie potrafiło tego zrobić, nie można mówić, że to była jedynie "demówka". A oprócz tego, nie było większej zauważalnej różnicy. Dobra, ostatni raz zaznaczę ten jakże oczywisty argument, przemawiający za tym, że mam rację. Wspomogę się cytatem twoich słów "...jak i to że kolejne części wychodziły tez na pc". Otóż one nie wychodziły na PC, a były jedynie na niego portowane. Zauważ różnicę. Czy PC odegrał jakąś tam rolę w historii marki - TAK. Czy była to znacząca rola - Może jedynie dla ciebie. Zresztą znowu cię zacytuje "Jak dla mnie w latach 90tych odegrał taką samą rolę...". Dla ciebie z pewnością, ale nie dla świata. Przyznam, że sam kiedyś byłem zdania, że granie w gry, to tylko PC. Zmieniłem zdanie dopiero wtedy, gdy kupiłem konsolę. Dopiero wtedy zauważyłem ile traciłem i jak niewiele wiedziałem. Nie można się ograniczać do jednej platformy i segregować informacji, jedynie pod jej względem. To, że dla mnie lub dla ciebie, PC były ważną częścią w temacie gier, to nie znaczy, że dla świata byłby również. A teraz dziękuję, za tę jakże stymulującą rozmowę. Ale przecież, nie ma co spędzać weekendu przed kompem. Także ja się zwijam. Życzę wszystkim miłego dnia. No i czekam na odpowiedź. Chętnie zobaczę, jakich argumentów użyjesz tym razem. Tak w ogóle to wiesz, mógłbym się z tobą zgodzić, ale wtedy obaj byśmy się mylili ;-P Ale kto wie, może w końcu dojdziemy do podobnych wniosków i znajdziemy kompromis.
A ja nadal zostanę przy swoim, ponieważ to nie było tak, że wersja mk1 na kompa była portowana. Jesli wierzyć tej wikipedii, którą cytuję, to wszystkie wersje, poza automatami, były portowane na konsole i pecety (był to podrozdział Ports i tam były spisane te konsole i pecet). Nie ma tutaj wskazania, że gra wyszła na konsole i została sportowana na pecety. Bardziej by to wskazywało, że najpierw wyszła wersja na automat (pisana w sposób oczywisty na pececie), a potem równolegle zrobiono wersje na konsole i pecety. Ciągle podważam to umniejszanie roli peceta wobec konsol, bo chodzi mi o to, że w tych latach (90') pecet przysłużył się do rozwoju marki jak każda inna konsola, na którą wychodziły eMKi. Swoją drogą wcale nie jest tak łatwo sklasyfikowac amigę jako konsolę, ponieważ miała pewne funkcje programowania, można było instalować programy, polepszać sprzęt itd. więc też możemy ją pośrednio traktować jako pecet i już relacja pecetów do konsol kształtuje się inaczej.
Być może trudno Tobie mnie zrozumieć, bo inaczej patrzę na kwestię portowania. Tak jak mówiłem, kiedyś portowanie wyglądało inaczej, bo grę pisało się na pececie a potem tylko wrzucało na odpowiedni nośnik i gra bez problemu mogła w jednym czasie wyjść i na konsole i na automaty i na pecety (z oczywistych, finansowych względów najpierw wypuszczało się na automaty, żeby zgarnąć pierwszy worek pieniędzy na żetonach). To właściwie nie było portowanie w dzisiejszym rozumieniu, tylko właśnie wypuszczanie gry na docelową platformę i w tym przypadku pecet był również platformą docelową, a nie jakimś tam przypadkowym portem, na co wskazują wielokrotnie przeze mnie poruszane daty premiery i powstawanie następnych części. Później, kiedy konsole były bardziej skomplikowane, począwszy od PSX, N64, gdzie jest inne kodowanie niż na pecetach, gry trzeba było programować na nowo, konwertować, optymalizować i w tych przypadkach bardziej bym powiedział, że pcet był platformą uboczną i nie odegrał większej roli dla portowanych gier z tych konsol. Ale tak jak mówię, tu już wkraczamy w XXI wiek i w tym przypadku przyznałbym Ci rację.
"Jak dla mnie w latach 90tych odegrał taką samą rolę...". Dla ciebie z pewnością, ale nie dla świata. Przyznam, że sam kiedyś byłem zdania, że granie w gry, to tylko PC. Zmieniłem zdanie dopiero wtedy, gdy kupiłem konsolę. "
No słuchaj, ja tez już na pc nie gram od paru lat, bo mam ps3. Ale nie o to tu chodzi. Chodzi o to, że lata 90te to naprawdę czasy kiedy pecety miały jakieś znaczenie. Dopiero od PSXa konsole stopniowo nabierały na znaczeniu, aż po dziś dzień, kiedy konsole już ostatecznie zdominowały pecety. Dlatego zgadzam się z tobą w 100%, ale tylko jeśli mówimy o XXI wieku. Lata 90te to czasy, kiedy popularność konsol była dopiero w powijakach, a gry wychodziły równolegle, poza nielicznymi exlusivami jak np. Donkey Kong, Sonic, Crash Bandicoot i trochę innych.
Na koniec jeszcze tylko to, bo w kółko to powtarzasz: "Pierwsze MK, które miało swoją wersje również na PC, było MK Trilogy"
W jaki sposób premiera MK Trilogy na pecety różni się od premiery MK1 na pecety (która odbyła się w tym samym czasie co konsole), żeby ją uznac jako pierwszą, która wyszła docelowo na peceta? Bo, niestety, ciągle nie rozumiem.
Mała poprawka do mojej poprzedniej wypowiedzi, mówiąc że pecet był platformą docelową nie miałem na myśli, że gra miała wyjść tylko na peceta, ale że miała wyjśc na peceta na równi, tak samo jak na konsole. Czyli pecet był platformą do grania (+ inne funkcje dla nie-graczy), jak każda inna. W dzisiejszych czasach to stwierdzenie brzmi jak herezja, ale na prawdę tak było.
Poprawka oczywiście ze względu na upływ czasu do edycji.
Zobaczyłem te filmiki, które zacytowałes i z nich dość jednoznacznie wynika, że gra wyszła najpierw na automaty, a potem jest taki obrazek z platformami na które gra wyszła i komentarz, że wyszła na to i na to i na to, ale z tego i tak nie wynika, że pecet był tu platformą uboczną.
yoda to mało powiedziane... Ledwo dotrwałem do końca... filmik o grze ogólnie fajny ale prowadzący sypie takie wiązanki słów że masakra...