Integracyjna karczma dla bezsennych
Masz problemy ze spaniem? Nie wiesz co ze sobą zrobić? Zapowiada się kolejna noc z prawicą? Otóż nie! Koniec z leżeniem w łóżku i wpatrywaniem się w sufit, fantazjując o Jessice Albie. Przyłącz się do nas! Golowych bezsennych, gadających o wszystkim i o niczym. Co z tego będziesz miał? Absolutnie nic! No, może poza pijackimi gadkami i w konsekwencji zdjęciami reqa o późnych porach, bo jak przystało na ludzi cierpiących na kliniczną insomnię, musimy polewać sobie wzajemnie.
To jest ostatnie miejsce, gdzie chciałbyś normalnie być, ale zawsze lepsze niż leżenie w łóżku i wyobrażanie sobie sztucznych melonów Carmen Electry. Na pierwszy rzut oka, nie panują tu żadna zasady, co nie jest dziwne w tak bardzo zapomnianych przez cywilizację miejscach, jednak musisz mieć na uwadze parę rzeczy:
- jeżeli jesteś nowy, musisz się dostosować do stałych bywalców. Nie myśl o trollowaniu, ubliżaniu, czy śmianiu się ze stałych bywalców, jakkolwiek skrzywieni mentalnie by oni nie byli. Konsekwencje będą srogie.
- jeżeli jesteś już stałym bywalcem, możesz robić co się Tobie podoba. Jak wytrzeźwiejesz, i tak będziesz się tłumaczył.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapytaj. Będziesz miał farta, to ktoś Ci odpowie.
Czynne: 23:00 - 7:00
Historia bezsenności
Tak naprawdę bezsenność na początku wcale się tak nie nazywała. Pierwszy wątek, który potem przerodził się w bezsenność powstał w grudniu 2002 roku z inicjatywy Sir kleska. Wtedy nosił nazwę "Kto jeszcze nie spi :)" Potem przez chwilę funkcjonowała nazwa Kto jeszcze nie spi czyli BEZSENNOSC NOCNA
Od 15 części (rok 2003) dzięki userowi Goozys[DEA] wątek przyjął nazwę "Bezsenność - czyli kto jescze nie śpi cz. x"
Wtedy zakładali je głównie użytkownicy: SULIK, arthemide, maniek_ czy Banita_bb Oczywiście nie tylko Oni, ale nie będziemy wypisywać wszystkich.
Przed długi czas karczma nosiła ww. nazwę
Pierwsze dodatki (jeśli możemy je tak nazwać) zaczęły się pojawiać w sierpniu 2003 za sprawą użytkownika Banita_bb, pierwszy nosił nazwę: ...czyli nocna filia Tawerny pod Głodnym Trollem
Natomiast pierwsze rozbudowane wstępniaki (w postaci listy stałych bywalców) zaczęły pojawiać się od części 40 za sprawą użytkownika maniek_.
Wstępniaki stopniowo ewoluowały i zmieniały się (było FAQ, muzyczne propozycję, cytaty, opis bezsenności, lista stałych bywalców z rozbudowanymi opisami użytkowników) aż w końcu osiągnęły dzisiejszy stan.
W 2004 roku z tytułu zniknął napis "czyli kto jescze nie śpi cz. x" i został zastąpiony zwykłym podtytułem. Stało się tak dzięki userowi Brisk.
W 2006, dzięki userowi Apocalyptiq powstał Wątek Dla Bezsennych 1 - Dzienne Rozmowy .Ostatni post został napisany w 2008 roku po 67 częściach
W 2008 za sprawą PatriciusaG roku powstała bezsenność w premium, ale niestety upadła po pierwszej części [*]
W 2009 roku za sprawą mavioza powstała alternatywa dla bezsennych w dzień - izolatka, która do dziś nieźle się trzyma.
Obecnie bezsenność liczy ponad 400 części, wielu przepowiadało jej koniec, Storm93 pisał " (...)Raczej odchodzimy z klasą i połyskiem". " ale na razie kolejne części wciąż powstają...
Poprzednia nieprzespana część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=10948055&N=1
Wzór wstępniaka: http://mav.gry-online.pl/?bezsenni
Enjoy!
Daje jej pół roku!
Piwo się kończy łolaboga!
Po trzydziestu godzinach na nogach piwo uderza w czerep niczym potężna dawka LSD.
Polecam. :3
LSD, czyli słuchanie na okrągło Lucy in the Sky with Diamonds?
Nie za bardzo...
Już z takich psychodelicznych klimatów wolę Gong, aczkolwiek oczywiście Różowi posiadają sporo zacnych tjunów ćpunerskich w swojej dyskografii. ;]
EDIT:
Hmmm. No tak to chyba były Żółte i to Okręty Podwodne... :D
Nie ma to jak solidny fa paux. :D
Ech małolaty...
Pomyśleć, że ja też dopiero za rok będę zdawał maturę
...
:D
A ja próbuje rozkminić równania różniczkowe ale jakoś nie mogę tego obczaić :/
Chce mi się spać, ale nie chce mi się spać. Ja to mam problemy.
Olej matmę!
Pij browar!
Najlepiej Żubra Znamienitego!
:D
Matura nie profesura; nie zdać obecnej matury, to na prawdę trzeba być ułomem. ;]
siema
Jak na ludzi cierpiących na bezsenność, wcześnie się zbieracie.
Błogosławieństwo zmian ustrojowych w Polsce!
15 minut i już jestem z powrotem z nocnego z sześciostrzałową baterią Żubra 660ml. ]:>
żeby nie robić nowego wątku, co sądzicie o mojej nowej recenzji http://gamerblog.pl/node/431
przypominam mam tylko 12 lat!!
kratos...
edycja po czterech Żubrach...
/.../ a wydana przez firmę THQ. Produkt został wydany na pięću platformach. Systemy te to PS3, PSP, PS2, WII i X360. Gra najlepiej wygląda oczywiście na PS3 i X360, bowiem to na nich wprowadzono najwięcej zmian. /.../
Nie jestem korektorem.
Jednakże nawet mocno ciachniety napisałbym to w taki sposób właśnie, by wyglądało ładnie i "profesjonalnie".
dzięki że przeczytałeś
a całą?
edit: poprawiłem tak jak mi napisałeś, przeczytaj całą :)
Kurde ale mamy rozmach ledwo drugi dzień nowej części i już 20 postów :)
Matura nie profesura; nie zdać obecnej matury, to na prawdę trzeba być ułomem. ;]
A jeszcze nie dawno sikałeś po nogach, że z matmy jesteś niekumaty :P
Royal ---> Pewnie większość nie śpi bo czeka na Adamka ...
a może ktoś inny z nudów przeczytał by moją reckę? http://gamerblog.pl/node/431
Nie przeczytałem...
Wstęp wystarczył, by zniechęcić do dalszego czytania.
Niestety...
Nie musisz nawet zgrywać oczytanego profesiura od wszystkiego...
Wystarczy trochę dłuższe analizowanie napisanego tekstu. Nie wrzucaj od razu tego co wyklepałeś w Wordzie, tylko przeanalizuj dziesięć razy i dopiero "dopieszczony" tekst zamieszczaj publicznie.
Zresztą i te "porady", są o dupę otłuc. Dzisiejszy internete pozwala na zamieszczanie byle bohomazów, by znaleźć odbiorców, często nawet i fanatyków. wszystko zależy od tego jakie masz podejście do celu swoich wypocin i jak duży masz odzew potencjalnych odbiorców.
W moim własnym cyklicznym blogasku na konkurencyjnym portalu, nawet rzadko kiedy sprawdzam literówki...
Wiem, że i tak trafiam do nielicznych, a oni jeśli już zaciekawią się przedstawianą problematyką, to są gotowi odpuścić moje literackie pomyłki, bo i tak najważniejsze są linki, które prezentuje, i to co każdy sam sobie w nich znajdzie ciekawego, bez zapatrywania się w moje dyrdymały.
Czyli, grunt to wiedzieć na ile spełnia się oczekiwania potencjalnych czytaczy. ;]
Łyczek >>> Matmy nadal nie kumam w większości, aczkolwiek stałe arytmetyczne, to i baran by zrozumiał. :D
Upieka mi się pewnie znowu matma, bo nie wiadomo czy nasz semestr się zachowa (za mało ludzi), i jeśli będę decydującym głąbem :D w zachowaniu semstru, to znowu mnie przepuszczą dalej. :D
No, a na Adamka oczywiście , ze czekam po niedosycie z lameriady w wykonaniu "Diablo"... ;]
Niby się nie boję, a jednak lekki strach mnie ogarnia jak sobie pomyślę o egzaminie z części matematycznej. Masakra.. pierwszy raz tak w ogóle wyjdę gdziekolwiek w garniturze :D
edit: Kurde, ciężko sobie wyobrazić, że rok temu te 96 osób właśnie przygotowywało się do podróży...
Ja też czekam na Adamka.
Mam nadzieję na niezłe napierdalanie bo póki co zawiodłem się dwa razy (Kliczko - Soli i Włodarczyk - jakiś frajer)
Wkręciła mi się taka nutka:
W sumie to ją oglądam dla rudej Pani:
http://www.youtube.com/watch?v=z5y6USz4kaM
Wypierdondodos z tym chałemem..
Tylko Moszik!
100% Underground!
http://www.youtube.com/watch?v=tYrPJYlugZA
\o
Dobra ja spadam.
Idę do łóżeczka i tam będe oglądał zwycięstwo Adamka :)
Miłej nocy i oglądania :)
Maturzyści też gdzieś teraz kończą naukę i zaczynają kucie do matury - czyli nie naukę, tylko wykucie jak należy odpowiadać, żeby zdobyć wymaganą ilość punktów z klucza. Głupota. Mnie dopiero w czerwcu czeka odpoczynek...
edit. Matura to głupota. Liceum przygotowuje do zdania matury, a w ogóle nie naucza czegokolwiek. No, może poza przygotowaniem do studenckiego picia, palenia itd. itp. Nie wiem skąd myśl, że wszyscy muszą mieć zdaną maturę i iść na studia.
Hmm... teraz kolosy się zbliżają :/
A olać :)
spoiler start
A tak na serio to będę się ciężko uczyć :)
spoiler stop
Łyczek> 3 tygodnie? Skąd tak dużo?:) Co u Ciebie w ogóle słychać? Co porabiasz?
Dokładnie. :D
brumm brumm...
Witam Was ludzie.
Coś spać nie mogę (A to nowina heh), chodź muli mnie porządnie.
SMannan --------> W sumie to nie tak zle. Od poniedziałku do piątku kładę się koło pierwszej, a wstaje o 5.50 i wysypiam sie lepiej niż gdy wstawałem o 7.
Swoją drogą czasem gdy przeglądam wątki, to dochodzę do wniosku, że nawet na samosi jest łatwiej o konkretną odpowiedź niż tu. Na tym forum jest jakiś konkurs słabych dowcipów.
Human nawet nawet. OKE daje strasznie niesprecyzowane pytania i bardzo szybko można popełnić błąd, ale przy odrobinie szczęścia 40 pkt będzie spokojnie. Gorzej z matmy. W tym przypadku liczę na 30 pkt. Angielski się nie liczy, także każdy go olał. Muszę niestety mieć teraz około 70 pkt ze świadectwa, by się dostać do najlepszego LO.
PS. Mateuszek wyjeżdża do Holandii, także pożegnał się z golem, bo tam szybko neta mieć nie będzie.
Siemandero!
macie jakieś szponty na szybkie żarcie? Knur okropny, trzeba coś zjeść. zawartość lodówki bliżej nieznana.
Ja znam dobry...
Żubr z pobliskiego sklepu. :D
Właśnie ogarniam już szóstą butelkę...
REAL!!!!!!!!!!!111111111111111111 messi gtfo!
Stronka req'a? Co to za otchłań internetu?
adrem <- idź spać :P
Edit: Kurde coś z WoT się stało, pewnie przez przegraną Barcy zablokowali europejskie serwery :P
Siemanko :)
Nareszcie wolny czas wiec można pograć w gry :)
Dzisiaj nocka z Battlefield 2 BC.
I Batman AA jest w kolekcji klasyki to sobie zamówiłem http://allegro.pl/batman-arkham-asylum-pc-pl-super-cena-od-cenega-i1561561911.html
No a potem będzie czas na robienie sprawek na fizykę (muszę zrobić 7 wykresów ręcznie :/) i rysowanie rysunków na grafikę ;/
Wychodzisz gdzieś? :P
Fajnie się w te czołgi gra, ale bez premium to chyba za pół roku dojdę do T-54... o ile w ogóle :P
Nie ma to jak dobry poczatek dnia. Wstaje do pracy (zaspany jak cholera) kieruje sie w strone lazienki, i JEBS uderzylem drzwiami w czolo. Guziol wielkosci ziemniaka. Teraz siedze i smieje sie sam z siebie przy okazji przykladajac kawalek zmrozonego miecha do czola :D
Więc zamiast w domu spać, lub umierać z nudów,
Weź sprawdź! Może ta noc będzie pełna cudów!
SiEMANDERO ! Co tu tak cicho?
Wszyscy śpią najwyraźniej. :P
Od prawie tygodnia budzę się w południe. Mam dość. Moje zadanie na dziś to pozostanie jakieś 30h w pełnej świadomości. Skoro już nawet trzy budziki nie są w stanie wyrwać mnie ze snu to nie jest fajnie.
Naszło mnie ostatnio na słuchanie Iron & Wine :) Niestety nie jest to akurat w tym momencie odpowiednia muzyka.
<wspomina czasy kiedy był stałym bywalcem tego wątku>
Jestem tu nowy. Witam :]
Święta, święta i po świętach...
Było miło, ale się skończyło.
Mnie to czasami od długiego siedzenia na krześle dupa boli. Idę poleżeć.
O, nasz stary watek nadal zyje :))
Bezsennej nocy tym co nie spia, ja rano do pracy wstawac musze, wiec zmykam :)
arthemide ---> Starej gwardii już niestety w tym wątku nie ma ...
Oj tam oj tam...
;]
A ja oglądam Dzikie Wieprze :)
Ja gram w texasa i czekam na ten mecz ;/
https://www.gry-online.pl/S055_forum.asp?ID=11249958&WID=10635524&N=1
Ale raczej 4 stówki się pójdą jeb**
matirixos ---> Po pierwszych 8 minutach pewnie zbladłeś :D Ale mecz i tak będzie na styk, choć w końcówce SAS nabrało tempa.
Przecież to i tak dzień wolny, bo kto głupi by nie wziął urlopu?
Carlsberg z Lidla nawet smaczny...
Uchachałem się już prawie jak świnia. :D
Kurde, wróciłem dzisiaj wykończony ze wsi i chyba znowu mam gorączkę :P
Mi poniedziałek ni straszny, do końca tygodnia są matur, więc mam baaaaardzo długi weekend majowy.
Ha nie ma to jak zimne piwko i ciepła pizza z biedronki o 4 rano :)
No. Nie ma to jak kończące się zimne piwko o 4tej ad ranem... :F
Witajcie i witaj mannan !
O tak matura. Juz za pare minut bede mogl powiedziec "Jutro matura" :P
Lece spac, trza byc wyspanym !
Nie mogę rozpracować mojego zegara biologicznego. Wstanę o 11, padam o 1 w nocy. Budzę się o 6 i jest dokładnie tak samo. I niech mi ktoś powie, że spanie dłużej ma jakiś sens.
[87] - Ma sens... Pomogło? :P
Nie bardzo :P
JUTRO MATURA!111
Nie śpię bo się stresuje...
spoiler start
Ale w sierpniu poprawka <evil laugh>
spoiler stop
[87] - Ma sens... Pomogło? :P
Jeszcze mies. szkoły i do szpitala :) Fuck Yeah! Do napisania kilka spr, wakacje i... Zapraszam do wizytówki :)
Ogl. idę spać, bezsennych nocy :D
Ja mam maturę dopiero za rok to wtedy się będę martwił. Powodzenia!
Szymon --> posłuchać sobie KISS'ów na rozluźnienie ;)
Kurde teraz palenie marihuany to nie to co dawniej :/
Kurde teraz palenie marihuany to nie to co dawniej :/
Our little baby's growing up.
Powodzenia maturzyści :)
Za 2 tygodnie zobaczycie, że niepotrzebny był ten stres.
Dzisiejszy mecz również obejrzany, na kolejny nie mam siły :) Dobranoc.
Wreszcie stara dobra Bezsenność :) Fajnie jest z kimś pogadać ...
;]
Ale się obżarłem rzodkiewką o czwartej nad ranem. :F
Jak się położę spać, to kołdra będzie pewnie fruwała. :D
Nah.
Nie było tak źle ostatecznie.
Szkoda tylko, że nie mam więcej rzodkiewki, bo bym sobie teraz pogryzł ochoczo. ;]
Jaki piątek?
Przecież już sobota od godziny. o_O
Zaraz zrobię sobie pyszne kanapeczki i będę wyrabiał dzienną normę oglądania X-Files, czyli dwa odcinki. ;]
A później znowu będę siedział pewnie do rana przy nowej zabawce, czyli Unreal Editor. :3
A no fakt, nie popatrzyłem na zegarek. W każdym razie weekend :D
Też idę coś zjeść
Dzisiaj istnieją dla mnie 2 słowa . FORZA MILAN :D Nie śpimy , a się cieszymy !
Dzisiaj nie śpimy bo jest co oglądać -> https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11281160&N=1
Techno! Techno! Techno!
mannan ---> Widzę, że "Chłopaki z baraków" bardzo Ci się spodobali :D (Conky w avatarze)
mer- PWS- wersja klassik.
a z techno- Addicted to music-D-block, headHunterz.
Co Ty wiesz o techno młody...
Tylko klasyka:
http://www.discogs.com/label/Primate+Recordings \o/
Właśnie wspominam sobie katalog jadąc od początku.
Zresztą ostatni tydzień w głośnikach to właśnie techniawki, w tym sporo klasyków. Nawet Moszika ograniczyłem w odsłuchach i inne ryki wielorybie. ;]
To tez klasyczny już można powiedzieć label, choć funkcjonujący do dzisiaj i nie az tak minimalistyczny jak stare techniawki: http://www.discogs.com/label/Traum+Schallplatten
Polecam. ;]
Wiem, młody jestem i gówno wiem :D
baardziej mam zajawkę na rap ;D ICP/Ice cube.
RAP I HIPHOPEREK TO NIE MUZYKA!
Robienie tych rysunków na grafikę nieźle usypia *_*
Słuchaj dobrych techniawek, to nie uśniesz. :3
Oglądam boks, a poza tym nie na widzę techna :/
Tylko Reggae i Metal :)
Same kindermetale na tym forume. :F
Kinder to już nie bo swoje lata mam :)
Poza tym bardziej ciągnie do jamajskich rytmów a metal to przy okazji :)
Kindermetal, to stan umysłu (a raczej jego braku), a nie wiek przecież. ]:>
No i nareszcie jest walka wieczoru :)
Cala noc nie spałem i oby było tego warte :)
Łyczek --> spodobali spodobali. Szczególnie akcja w lasie w ostatnich odcinkach niszczyła wszystko
Chociaż ten ostatni film już średni...
"W tym lesie są jakieś napalone grizzli lub psychiczni drwale" ...
No bo Avatar jest tylko jeden. :3
<3
Sranie w banie...
Dla mnie Avatar jest najgenialniejszym filmem skoro jest jedynym którego w samym kinie byłem w stanie obejrzeć 39 razy. :D
jedyny film który nawet z takim sobie scenariuszem, którego obejrzałem już przeszło 100 razy i nigdy mi się nie nudzi, choć fakt ostatnio oglądam go znacznie rzadziej, bo ledwie z dwa, trzy razy w miesiącu.
Walę dorodne kupsko na to, że ktoś będzie miał sraczkę, że już taki zajebisty, genialny i "w ogóle" Blade Runner jest "ambitniejszym" dziełem.
Oczywiście, ze uważam go za genialny film, ale oglądałem go w ciągu ostatnich 20 lat może z paręnaście razy, a nie w ciągu niespełna dwóch, ponad sto. ]:>
Wymądrzajcie się jak chcecie, ale Avatara jak dla mnie pewnie długo nic nie przebije.
;]
^ Potrzebny ci lekarz, dobry farmaceuta i pobyt w sanatorium od zaraz!
Dobra, ale poważnie, robisz tu jakąś prowokacyjną ściemę, czy serio tak nałogowo, wielokrotnie oglądasz filmy?
Bo jeśli 39 razy, to wychodzi, że prawie codziennie byłeś w kinie i przewaliłes na niego minimalną miesięczną pensję...
W ogóle z tam żartownisiem, to chodzi o brak awatara mannana, który mówi, że warto awatara mieć, nie wiem czy tak umyslnie zrobił, w każdym razie komicznie.
Nie trolluje serio. ;]
Pierwszy film tak zajebisty, że na serio jak wyszło dvd, to oglądałem nawet i dwa razy dziennie. :D
Praktycznie scenariusz to znam na pamięć. :D
Pierwszy film w którym zajebistość przekazu i kondensacja akcji powaliły mnie na kolana.
Jakoś tam nigdy nie przepadałem za fotorealistyczną grafika komputerową, ale jak dotarło do mnie że cała scena gdy Jake wpada do wody uciekając przed Thanatorem, to czysta grafika komputerowa i montażowy miks, to po prostu orgazm do jakich możliwości dożyliśmy.
Genialny film, czy się to komuś podoba czy nie... ;]
Aha... czyli ta pensja jednak poszła się tego tam?
Dla mnie ten film to nie jest coś specjalnego, kiedys się będzie go wspominać tylko z powodu jakiegoś przełomu w wykorzystaniu grafiki komputerowej i 3D... tak jak chociażby Tron dzisiaj :)
W Piratach z Karaibów scena z wielkim wirem tez jest w całości z komputera, na razie wygląda jak prawdziwy... zobaczymy jak to i Avatar będzie się przedstawiał za 10 lat, kiedy przez postęp technologiczny nasza percepcja pójdzie "w górę".
Wir nie dość że nie wygląda na prawdziwy, to jeszcze na boga niby jak ma być "realistyczny" skoro się w nim dwa statki okładają kulami. :D
A Avatar jeśli chodzi o wykonanie, to nie przypomina jakiejś nierealistycznej wizji, to raz, a drugi, to przecież tam tylko realni aktorzy są prawdziwymi tworami, bo resztę stanowi grafika komputerowa.
Ale i tak to nie grafa jest wyznacznikiem zajebistości tego filmu, tylko kondensacja różnych elementów, dająca, jak dla mnie, właśnie obraz do którego z chęcią wracam po raz kolejny... kolejny, i kolejny. ;]
Phii ... Fan filmu się znalazł :P Trochę daleko Ci do mnie - "The Goonies" obejrzałem spokojnie ponad 200 razy przez całe życie.
Wino - Wóda - POLIBUDA
Igry zajebiste. Pogo na koncercie Acid Drinkers dojebane, dużo ludzi zajebista atmosfera, mozna było sie wyszaleć, potem Coma i tez full wypas i oczywiście akademiki pija na całego!
A ja tymczasem idę spać bo jestem wyjebany *_*
Hy, ja wstaję o 5 bo musze się ogarnąć do imprezy :F Wszyyyyyystkie przygotowania się zjeba*y na ostatni dzień. Tak to bywa.
W niedzielę na rybki o 4, a w poniedziałek do szkoły.
Słodko :3
Btw/ SIEMANDERO!!
Właściwie to zasypianie nie za długo po zachodzie słońca i wstawanie wraz ze świtem jest dla człowieka naturalne i zdrowe... Więc do łóżek! :P
Jak wam minął piątek trzynastego?
http://www.youtube.com/watch?v=mjgm3xHr96Q
Mi się już przy tym same oczy zamykają D:
Także, dobranoc.
Witam
Poszukuje gitary basowej, takiej jak widoczna na zdjeciu:
http://www.bassic.ch/upload/basspix/b_5060.jpg
Jesli ktos posiada to chetnie odkupie !
Ja się na Wf-ie wywaliłem upadłem na kostki rąk i mnie bolały. Jak przestały grałem w siatkówkę i dostałem 5 xD + poprawiona ocena z informatyki :D z 4/5 na 5
Przeszedłem dzisiaj 6 KM pod górkę i mi się same oczy zamykają.
6km? To wcale niedużo, wręcz nic, nawet pod górkę... Może 0 zjadłeś? :)
6 km pod górkę ? Cóż to jest ?
Ja kiedyś 8 godzin po górach chodziłem i jakoś do tej pory żyję :) Dobre są takie maratony, bo kondycję człowiek poprawia.
Ja dzisiaj z 20 km zrobiłem z buta.
Właśnie wróciłem z "Nocy Muzeów", choć tylko jedno odwiedziłem. ;]
Ostatnie dwa Żubry... :(
Nigdy nie rozumiałem ludzi chodzących na "Noc w muzeum" ... Tłumy, kolejki ale za to za DARMO ! Bilety w ciągu roku pewnie kosztują koło 10 zł i można wszystko na spokojnie obejrzeć, ale jak dają to biorę.
IMO całkiem dobry pomysł by w ogóle kmiotów wyciągnąć z domów i pubów.
W normalny dzień przeciętny kmiot nie pójdzie do muzeum, bo oczywiście "nie ma czasu", a nie pieniędzy na taki cel.
Dobrze że w ogóle rusza dupę w takie miejsca i chociażby za to należy cenić ten festyn, a nie marudzić. ;]
Ja akurat odwiedziłem oczywiście Muzeum Wojska Polskiego, bo to jedyna okazja być tam w nocy, a zresztą nie chciało mi się wracać z koncertu w Łazienkach Królewskich prosto do domu tylko połazić sobie jeszcze po mieście. ;]
<pszszszt>
Pada kolejna rogacizna. :3
Nudy na całego.
U siorki nie działa net, bo provider osiedlowy wali w pręta, więc dwudniowa sesja w WoT nie wypaliła...
U mnie też były problemy z siecią przez dwie godziny.
Więc się wkurzyłem i polazłem do nocnego. :D
Eeee tam dobranoc!
Kolejna butelka znamienitego Żubra otwarta, "Alejandro" Boskiej Lady Gagi w głośnikach i... pisk jakichś dwóch faggotterów z Brazylii na soulseeku. :D
Żyć, nie umierać i na pewno nie spać. :D
No ostatnio próbuje zrzucić brzuszek piwny i Żubr cholera mi w tym strasznie przeszkadza swoimi promocjami w okolicznym nocnym. ;]
Ja ogólnie za piwkiem nie przepadam, ale ostatnio całkiem mi zasmakował Ciechan "Wyborny" :)
Ciechan Mocy, tudzież Ciemny, bo po pijaku nie pamiętam dokładnie nazwy...
Jedyny smaczny Ciechan, ale trzeba wziąć poprawkę na to że wszelakie, ciemne, palone piwa, to mój przysmak. ;]
Jak chcesz dobrego piwa ciemnego, to polecam Noteckie Ciemne lub Gniewosza Ciemnego. Dostępne w supermarketach Real i Piotr i Paweł, a cholernie smaczne i poręczne w tych małych buteluszkach. ;]
mery ---> Zwrócę uwagę na Twoje propozycje piwa.
Storm ---> Jakoś powoli leci ... Cieplej wreszcie na dworze to człowiekowi siedzieć w domu się nie chce :)
A ja w tym czasie lecę do łóżka, dobranoc.
Browarkiem leci. ;]
A jak ma niby lecieć o takiej porze? :3
Łyczek >>> polecam, to regionalne piwa, ale takie właśnie zazwyczaj są najbardziej smaczne.
Tylko musisz lubić ciemne, mocne piwo, bo to takie jest zazwyczaj. Znaczy są zwykłe, "jasne" edycje, ale tych nie polecam, bo nie piłem, a "ciemne" są jak miód w gębie. ;]
Różnie o tej porze leci. Zazwyczaj snem.
Dziś natomiast dawka Wiedźmina wymieszana z 6 sezonem Lostów oraz ciągami matematycznymi. I kawa. Ale to akurat jest paskudne.
Dzizas...
Aster działa dzisiaj tak jakby nie mogło w ogóle...
Znowu dwa odcinki X-Files obejrzałem nim ożyło...
:F
Wpizdu, wstawać :F
Dobry wieczor wszystkim !
UuuuuUUUuuuUUuuuuu - kto zgadnie skad to pochodzi xP ?
szymon_majewski >>> Brzmi i jakiś ambient pad na chorusie w najnowszym albumie Moszika...
:D
Czesc meryphilla. Witaj mannan ! Zgadles, gratuluje. Chociaz ostatnimi czasy wiekszosci ludzi kojarzy sie to z przerobka dawnego hitu Boney M :P
Co tam slychac, jak zyjecie ?
Spoko żyję.
Nawet trzeźwy jestem dzisiaj, a to przecież już weekendu początek. ;]
Ooo jaki tluum :P
Wlasnie jestem swiezo po obejrzeniu teledysku i wysluchaniu piosenki "Judas" (w koncu z czegos trzeba brac material do oceny). Kompletnie nic nadzwyczajnego.
Teraz dla rownowagi ducha poleci Andrzej Zaucha !
Niektorzy nie grali nawet w jedynke :P Ale ponoc fajny ma byc ten nowy.
Ostatnio w ogole rzadko gram w gry. Predzej gra na instrumentach
No nowy jest fajny. I akt rozpoczęty :P
Edit: Jak się czujecie z myślą, że dzisiaj "ma być" koniec świata?
Zadnego konca nie bedzie. Rownie dobrze moze byc jutro, albo pojutrze. Nikt nie wie kiedy on naprawde bedzie. Oczywiscie nikt ze smiertelnikow :P
A zresztą, żadne końce świata, żadne dżemory, dzisiaj walczy Pudzian na KSW!
Zeby nie bylo cicho, to zapodam wieczorna propozycje:
http://www.youtube.com/watch?v=3u2iqC6bGww
edit. niedawno coraz czesciej eksperymentuje w kuchni i jestem przerazony faktem, ze wiekszosc kobiet w moim wieku nie umie nic ugotowac ! Rozumiem, ze mezczyzni to urodzeni kucharze, ale przeciez to do kobiet nalezy ! Oj oj ...
szymon_majewski ---> Z tego co kojarzę to jesteś w wieku 20-23 lata, zatem nic dziwnego, że kobiety nie umieją gotować. Jak będzie trzeba to będą się mogły uczyć :) Są młode, wolą chodzić na imprezki niż stać w kuchni nad garami.
Dobranoc Wam !
... i czołem! Pytacie skąd się wziąłem?
tyrytyry. :D
Czołem. Ale mnie męczy. Chyba zrobię sobie przerwę na jakiś trunek i dopakuję poziom upojenia.
Dziękuję za uwagę.
Za 9min poniedziałek,,,
Siemandero!
Czy dzieje się coś o czym nie wiem?
Ja w sumie dziś sympatyzuję z emotem mannana, choć co on chciał przez to wyrazić, nie wiem :P
Olać wszystkie pierdoły. Posłuchajcie sobie Scorpionsów. Kawałeczek wręcz kultowy i po prostu bardzo dobry.
http://pendrakhon.wrzuta.pl/audio/1OwcsWSiFVj/scorpions_-_the_game_of_life
Dobra piosenka, ale mimo chwytliwej melodii i tekstu nie rusza mnie, taki klasyczny rock z wysokim wokalem jakoś mnie odrzuca, długo czegoś takiego słuchać nie daję rady :)
Jestem po 4 odcinkach "Carnivale" i przyznam, że serial ma coś w sobie co przyciąga jak magnes :)
HUtH--Spróbuj tego.Kiedy usłyszałem po raz pierwszy Ad Astrę prawie miałem łzy w oczach.
http://w608.wrzuta.pl/audio/2Cn4CzO2I0y/02_arcturus_-_ad_astra
No dobra: Zaczęło świtać kilka minut temu więc pora pomykać do krypty.
Ja jestem. Wlasnie znowu korespondowalem
Teraz czekam az kolezanka mi odpisze jak jej siep odobaly moje teksty
Ok. Blog kolegi, zreszta z GOL-a, ktory zgodzil sie na umieszczenie moich tekstow:
http://pamietnikgitarzysty.wordpress.com/
Zaczynamy od "Historia gitary" na dole i lecimy z czytaniem w gore po kolei az do "Jaka kupic gitare"
Napisalem to w roli poradnika dla osob ktore nie maja wielkiego pojecia o gitarach a chca ja sobie kupic. Powiedz koniecznie jak sie czyta, czy podoba i czy pomocne !
Wydaje sie ze duzo, ale przeczytasz to w 10 min i nawet nie poczujesz :P
Zreszta jak wolisz :P
Ja mimo wszystko za niedlugo uciekam spac. Internet coraz bardziej zwalnia.
Co tam slychac ?
Mojego 12-letniego brata powoli zaczyna nosić w kierunku gitary elektrycznej(gra w szkole muz. na klasycznej), mam nadzieję, że jak już ją będzie miał, to znajdzie jakąś miejscówę do grania albo ja już będę gdzie indziej bytował, bo już na klasyku mam dość jego koślawych kowerów ac/dc... :P
Internet ci zwalnia na noc? Czy to taka metafora:P
HUtH -> jesli jeszcze sie nie zdecydowal na zaden to zapraszam do rozmowy dot. gitar elektrycznych. Chetnie pomoge, z wiadomych przyczyn (chyba mowilem juz o tym nie raz) :P
Moj nr gg w wizytowce plus w wyzej podanym linku w artykule pt. Jaka kupic gitare.
Poki co ide spac. Mam nadzieje ze napiszesz.
Dobranoc !
ed. tak, zwalnia na noc, co jest troche dziwne :P
Szymon <- spoko, jeszcze teraz o nią nie krzyczy, poza tym priorytet to klasyczna i dostanie się do gimnazjum muzycznego, ale będę pamiętał :)
To ja na dobranoc zarzucam tym: http://www.youtube.com/watch?v=503UQN0ceHM
Koleś robi zarąbiste covery elektroniki różnistej, nie spodziewałem się, że można tyle "melodii" wykrzesać z pewnych kawałków.
HUtH -> przeciez nic nie stoi na przeszkodzie zeby mial i jedno i drugie. Elektryk nie musi byc wcale drogi przeciez ;P Ale skoro to jego decyzja ...
W kazdym razie mysle ze skoro przerzuca sie z klasyka to bedzie potrzebowac szerszego gryfu. Moze znajdzie sie jakis Aster w dobrym stanie.
Zawsze ktoś jest...
;]
Witam serdecznie !
Raczej watpie czy bedziesz chetny na sluchanie Recydywy, wiec dzisiaj nic nie wrzuce xP
Zaluje ze dzisiaj ludzie nie pamietaja o tym zespole. Trudno o podobny ...
No nazwa nie zachęca...
Pewnie jakieś mielizny polskiego rocka. :D
Albo jeszcze gorzej i jakiś rap, który jak powszechnie wiadomo nie jest muzyką. ]:>
meryphilla - mielizny ? No coz, moim zdaniem to wlasnie przez komercyjnosc telewizji i radia nigdy o nich nie slyszales :P
Przecież tylko tak sobie trolluję. ]:>
Szymon --> mimo że temat gitary jest mu totalnie obcy i przez to nigdy nie czytałem tego typu stron to jednak tę przyjąłem całkiem pozytywnie.
Nawet dla osoby (czytaj: Ja) która nie ma w tym temacie kompletnie żadnej wiedzy było to "naewt" czytelne.
Taki z ciekawości, jakie masz statystyki?
Witajcie wszyscy !
Nawiazujac do wypowiedzi mannana powyzej:
Statystyki tj. wyswietlenia stron tak ? Musialbym zapytac kolegi, bo to jego strona a nie moja. W kazdym razie ciesze sie ze sie podobalo :) !
Od powstania 2,1k.
Tak średnio na dzień obecnie 20/30 odwiedzin bez żadnej reklamy, ani ogłaszania w internecie.
Większość z fraz wyszukiwarek. Jak nic nie pisałem w marcu było 3/6 dziennie. Jak ostatnio w kwietniu zacząłem pisać + dodałem parę artykułów Szymona to wzrosło. Ale generalnie nie patrze na ilość odwiedzin, a na to jak pozycjonuje mi się w google, odnośniki i z jakiej frazy ludzie trafili na mojego bloga.
Jak to nikogo? ;]
Zastanawiam się czy włączyć kolejny odcinek X-Files, czy jednak zacząć w końcu grać w kupiony tydzień temu Medieval II. :F
Ach te wieczorne dylematy...
mery ---> Obejrzyj serial z postu [226] a nie jakieś tam głupkowate X-files :P
E tam o cyrku będziesz oglądał... The Killing jest lepsze :P
A i tak jedyny słuszny serial to Mad Men.
BTW Medieval II bez dodatku i bez modów to kiepścizna :)
HUtH ---> "Carnivale" to jeden z najlepszych seriali jaki oglądałem do tej pory :)
Co do "The Killing" to jest również miazgą, czekam na napisy do 10 odcinka bo już na kompie siedzi.
HUtH >>> Mam Kingdoms i ściągnąłem już Call_of_Warhammer_1.4.4_Full English, ale i tak na początek zaznajomię się z gołą wersją.
Mój kontakt z serią, to tylko pierwszy Shogun, a i też niewiele grany, później testowałem Medievala II na piracie czy w ogóle ruszy na moim krzemiaku, ale pograłem tylko chwilę. Teraz dałem drugą szansę, może się wkręcę.
Łyczek >>> X-Files FTW, a nie jakieś nudne współczesne bzdury serialowe. :3
Wprawdzie Carnivale znam tylko z opisu, w którym było coś o jakichś paranormalnych zdolnościach, a nie lubię mieszania ich ze światem rzeczywistym, takiego jakby spłyconego fantasy...
The Killing fajne, choć po obejrzeniu odcinka mam często uczucie, że w pewnych kwestiach twórcy są bliscy przekroczenia granicy sprawnego bawienia się niewiedzą i naiwnością widza, jakieś takie przeciąganie odkrywania różnych tajemnic(haki polityczne, przeszłość bohaterów), które w sumie nie mają specjalnie wielkiego znaczenia.
A największą bolączką kryminałów jest zawsze poznawanie całkiem nowych podejrzanych w toku śledztwa, bo tak można przedłużać początkowe wątki, a potem i tak sprytnie wkręcić jakieś dodatkowe postaci... i coraz bardziej ku temu ten serial zmierza(somalijscy terroryści - lol).
W każdym razie dla mnie śledztwo w zamkniętym gronie podejrzanych jest najlepsze.
Najlepszy jest według mnie wątek rodziny Larsenów i postać Linden oraz te klimatyczne sekwencje niemych scen, w których właściwie nic się nie dzieje i robią za wypełniacz, ale tworzą świetną atmosferę, dają czas na zastanowienie i wciągają w deszczowe Seattle :P
mery <- wkręci cię na jakiś czas na pewno, bo gra ma swój urok, ale jakoś im dłużej się gra, tym więcej się widzi wad silnika gry, choć takie mody jak np. Stainless Steel z RC sporo poprawiają...
A dzisiaj jakas bratnia dusza sie znajdzie do sluchania "Recydywy" ?
mery ---> "Moshic", "X-files", "Avatar" ... Zastanawia mnie w sumie o czym z Tobą pisać bo wszystko to nęęędza.
Łyczek >>> Się znasz na wysokiej kulturze... tylko wtedy gdy musisz wleźć na drabinę, by poprawić przekrzywiony obraz na ścianie. ;D
A jak nie mam żadnych obrazów na ścianie ? Tzn. od początku nie miałem szans wejść na drabinę ?
Nie udawaj.
Obaj wiemy, że masz na ścianie wielki obraz manieczkarza Buurena. ;D
Oj to prawda ... Jest to moje domowe miejsce kultu gdzie składam codziennie kwiaty w podzięce, że w radiu nie leci Moshic i jego pseudotwory.
mery ---> Co sądzisz na temat tej nuty ? Poważnie się pytam :)
http://www.youtube.com/watch?v=JiOxlYXZ8ok
Takie sobie szczerze.
Król Manieczkarzy ma dla mnie jak dotychczas tylko jeden zajebisty wał do zaoferowania:
http://www.youtube.com/watch?v=0Hr_9H-lVHA
;D
mery ---> Od tego utworu Armin stał się moim numerem jeden :) Czekam na jego występ w Polsce wtedy kiedy będę miał czas i z chęcią pojadę na jego występ.
Wrzuć jakiś wałek podobny do "Envio - Time To Say Goodbye (Ozgur Can Remix)"
Jeszcze Cię zadepczą piszczące nastolatki...
Akt Zgonu
Przyczyna śmierci: Zadeptany przez wrzeszczący tłum miłośników Naczelnego Manieczkarza.
:3
Dopiero teraz zwróciłem uwagę, że Armin też łapał się Envio :P
http://www.youtube.com/watch?v=KS7zD36k6S4&feature=fvwrel
Tieściak też to grywał w jakiejś zmienionej wersji...
Już przestało...
Szkoda, że nic nie grzmiało, to bym ładne sample nagrał, bo cisza na podwórku, żadnych bejów ani imprez. ;]
Imprezy w środku tygodnia ? W sumie to jesteś bliżej Rakowca, a tam dresiki lubią chodzić ...
No przedwczoraj jak wychodziłem z domu gdzieś o 22, to studenciaki mocno dawały radę, choć tym razem nie maniurami, a jakimś starym polskim rockiem. Pewnie na chacie mieli jakieś doborowe inteligenckie towarzystwo, to standardowe płyty Kalwi und Remi musieli schować. :D
http://www.youtube.com/watch?v=qiJcM7EGuBc
Lorda Moszika lepiej sobie posłuchaj, a nie tę bryndzę czy innego kmiota Buurena. ;]
Wałek ten daje rade, w sumie jak większość Moshica, tzn. na jedno kopyto :)
Dobranoc.
Sam jesteś na jedno kopyto. ;]
MOSHIC AKBAR!
VIVA LA UNDERGROUND!
\m/
mery -> Tak właściwie to co to za gatunek muzyczny? Wieje grubą nudą.
Storm -> ja tam slucham caly wieczor smooth rocka. Mily gatunek, szkoda ze malo kto zna. Dzis chyba juz nikt nie wykonuje.
Jakieś przykłady?
Właściwie pierwszy raz w życiu słyszę o takiej odmianie rocka. ;]
Moj ulubiony kawalek:
http://www.youtube.com/watch?v=Hn-enjcgV1o
Nic dziwnego ze nie slyszysz, skoro ja uslyszalem pare dni temu, a naprawde sporo slyszalem :P
Aktywnosc od polowy do konca lat 70. Stlamszony popularnoscia przez gatunki jak disco czy hard rock.
Pewnie sie nie spodoba ale co tam. Milego sluchania !
Storm <- mery wyjedzie ci z jakimiś takimi nazwami, że i tak z tego nic nie będzie wiadomo :P Ja bym to nazwał tribal progressive house :P Generalnie to fajna cziloutująca muza, ale to jednak te odmóżdżające techno <attention whore> :P
szymon <- ale słodziutka muzyka :P Bez obrazy :) W ogóle czy w tym klipie nie występuje przypadkiem z gitarą Ridge Forrester? :O (ten w czerwonym)
szymon -> Piosenkę skądś znam - przyjemna dla ucha, ale jednak fanem takiej muzyki nie jestem :)
HUtH -> trzeba sie bylo nie przyznawac :P
Tak to potwierdzona informacja. Po odejsciu z grupy zajal sie aktorstwem.
Storm -> jesli znasz to mi milo ;) Byc moze leciala kiedys w liscie pana Niedzwiedzkiego. I doskonale wiedzialem ze nie bedziesz ich fanem. Ja tam moglbym cos takiego grac :P
poki co czas na mnie. Dobranoc !
Storm >>> Zgnijesz w niebie za swoje heretyckie sprzeciwy wobec Boga! ]:>
Moshic akbar!
Moshic, to głównie Progressive (nie mylić z muzyką House), a Progressive to gatunek, który w kozacki i niezwykle smakowity sposób łączył elementy House, Trance, Breaks i Techno.
Moszny ma akurat dość stałą, charakterystyczną linie rytmiczną swoich utworów i dlatego co niektórych przynudza taki efekt. Tak czy srak racji nie mają, a Moszik jest Bogiem. :3
szymon <- w życiu bym nie pomyślał, że Ross był w jakimś bandzie, w ogóle z gitarą nie mogłem go sobie wyobrazić... do teraz.
meryph ->
Moszny ma akurat dość stałą, charakterystyczną linie rytmiczną swoich utworów
A cała ta charakterystyczność opiera się na innej częstotliwości 'łup-łup' niż u np. Jeffa Millsa czy inszego dj-a techno, house itp :P
Imho to przez co w ogóle da się odróżnić te utwory, to właśnie wszystkie dźwięki poza tym jednostajnym rytmem, który po prostu... jest. Ale ja osłuchany nie jestem i nie wyczuwam tych wszystkich niuansów.
HUtH >>> oczywiście, że jesteś nieosłuchanym ignorantem :D
Bo jeśli twierdzisz, że kawałki poniżej nie sposób od siebie odróżnić z racji że mają te samo "łup łup" tylko w innych "częstotliwościach", to polecałbym wizytę u laryngologa. ;)
http://www.youtube.com/watch?v=a1acGrjOuNI
http://www.youtube.com/watch?v=gKuYrZ6hswE
http://www.youtube.com/watch?v=KevUFO2moZI
Napisałeś o linii rytmicznej i do tego się odniosłem, bo rytmy w tych utworach różnią się niewiele. Co innego ton, barwy dźwięków, które ciągle powtarzane w odpowiednich odstępach, dają rytm... i zamiast łup-łup-łup jest łum-łum-łum :P
Rytm 4/4 występuje praktycznie w większości utworów muzycznych...
Nadal nie ogarniasz tematu. :3
Joł Pat.
Odpieram czeredy kindermetaluchów dzielnie, ale żyję. ]:>
Joł Mery :)
W sumie to mówiłem o wątku pytając czy to jeszcze żyje - nie chciałem wyjechać do Ciebie, z "to" :D
Co tam słychać? Jak sobie dajesz radę z wychowywaniem 3 pokoleń bezsennych? :D
Nie słuchają się skubańce starszych. :/
Lorda Moszika też nie chcą słuchać. :(
Meh... Ta dzisiejsza młodzież...
W sumie to nawet dużo awatarów kojarzę - nie ma tutaj aż tylu nowych...
Ale i tak... odkąd wstaję o 6 to trudno mi się zebrać i tu napisać :D
A jak tam, towarzyszu, w waszym życiu prywatnym?
A dobrze chyba, a w każdym razie nie narzekam. ;]
Edukuję się nawet z powodzeniem dalej, choć nadal nie wiem po co. ;D
No i nadal życie upływa mi na słodkim nicnierobieniu zawodowym. :3
mer -> Skoro piszesz, że nie wiesz po co się edukujesz to albo się łudzisz, że Ci się to do czegoś przyda w przyszłości, albo walczysz o przedrostek mgr, albo nie chcesz się przyznać, ale robisz to tylko po to, aby rodzice byli dumni :)
Mnie chyba nadal od podstawówki napędza powód nr. 3 :)
No... i fajnie by było wreszcie opanować ten język.
Panowie polecam Wam obejrzeć serial "The Killing" ... Jest świetny, dawno takie produkcji nie oglądałem co by mnie tak wciągnęła. Jestem świeżo po 12 odcinku (13 odcinku pierwszy sezon będzie miał) i jestem nim zachwycony. Polecam szczerze !
Łyczessio! :D
Ciebie to już naprawdę ostatnim razem widziałem z 3 lata temu :)
Mgr.?
:D
Ja tu się zastanawiam, jak za rok zaliczyć maturę z tej cholernej matematyki, a Ty mi tu magistrem oczy mydlisz. ;D
Mery -> Zrobię Ci przysługę, bo mnie się za to kiedyś ładnie oberwało - Bez kropki! :)
A poza tym:
W podstawówce życie się ślimaczy, w gimnazjum płynie, w liceum Pędzi... a po maturze to już zwyczajnie zapi...la. Pewnego dnia się obudzę i będę stary.
Ja już jestem stary. :D
Ale muszę powiedzieć, że te dwa lata z praktycznie samymi 17/22letnimi dzieciakami w klasie były całkiem fajne i szkoda tylko że małolatki takie sobie mi się trafiły. :3
A ja myślałem że ta karczma już upadła. Jednak jest dobrze.
w środę zaczynam kurs na prawko... w końcu można by rzec.
Ale kogo to obchodzi. :]
a co mi tam, dopisze sie. w koncu nie pisuje regularnie na golu juz jakies 2 lata, ale taka nuda w pracy...
Panwie,
Dobijmy do 300 i Pat se strzeli nową część, ok? :)
chop ->
Mnie obchodzi :)
A będziesz miał samochód własny?
mery - >
Meh... Stary to będziesz w momencie, jak nie będziesz z tego żartować :D
Doctore16 ->
łooo, ale ludzi :) Co słychać?
Pat ---> Witam, witam i o zdrowie pytam ...
Obejrzyjcie: http://www.youtube.com/watch?v=uZg34UArZyM&feature=related
Się cholera rozbudziłem na tyle, że jeszcze trzeciego Zimnego Lecha walnę.
Będzie się chociaż przyjemniej spało później... ]:>
Pat >>> Jak dożyje 60tki, to też będę się brechał z życia cały czas. ;P
PatriciusG. -> na ten czas niestety nie, ale w niedalekiej przyszłości przymierzam się do kupienia jakiegoś małego autka. Najpierw muszę na niego zarobić.
Łyczek -> Zdrowie jak ta lala :) Odkąd nie palę i nie mam migdałków to nie mogę narzekać (odpukać).
A u Ciebie?
mery -> A ja biedny na jednej Warce dzisiaj ;/
Edit:
chop - > Ja już sobie tak zbieram... 2 lata...
Tzn inaczej - na samochód uzbierać to jedno, ale mieć na benzynę to zupełnie inna sprawa.
Warka jest paskudna; nie wiem co Wy widzicie w tym piwie. :F
Chociaż za Zimnym Lechem też zbytnio nie przepadałem ostatnimi laty, a teraz częściej piję chyba niż Żubra.
Pat ---> A ja ostatnio wciągnąłem się w seriale :) Zatem polecam obejrzeć trailer [287] bo serial jest miazgą ! Dodatkowo oglądam serial produkcji HBO "Carnivale", który również polecam.
Dlaczego w Polsce nie potrafią robić dobrych filmów / seriali ?
Z piw najbardziej lubię Ciechana Wybornego, po nim chyba Tuskie :P
Patricius --> postarzalem sie troche ;P. Były studia - nie ma studiow, bo nie bylo pieniedzy. Łapałem się jakiś dzikich robót, w sumie pieniedzy i tak nie bylo. Przez jakies pol roku bylem normalnym, legalnym bezrobotnym - masakra. Ale karta nie swinia, po polnocy sie odwraca i mam przyjemnosc pisac z pracy, calkiem przyjemnej :)
A co tam w ogole na GOL-u? Ja zatrzymalem sie na paru rozmowach m.in. z Saulem Hudsonem (nie pamietam, jaka ksywe mial wczesniej, ale zbanowali chłopa) wlasnie w bezsennosci
dudka aka Saul Hudson :P Siedzi na GOLu cały czas ... Pewnego razu była na GOLu fala odbanowania wszystkich, zatem może znowu pisać jako dudka.
Ciechan kozak.
Polecam niezmiennie Noteckie Ciemne i Gniewosza Ciemnego. ;]
Pamiętam o tych piwach mery :) Któregoś dnia w Piotrze i Pawle może je wyhacze :)
Pat rób zatem nową część.
mery -> A ja tylko warki i żubry. No... czasem tyskacze i tatery, ale mniej. Nie lubie lechów...
Ja bym pił Pilsnery cały czas jakby mnie było stać :) Lubie goryczkę w piwku - Lech jest bezinwazyjny.
I prawda jest taka, że najlepsze piwa są takie, które są tylko w okręgu, bo są z małych piwiarń.
Łyczek - > Na jeden hamerykaski serial wydaje się więcej pieniędzy niż tutaj na całą kinematografię od 1985 roku. I to dlatego.
Ja się jakiś czas temu wkręciłem w Supernatural, ale ostatnia seria mnie zniesmaczyła...
Spiszę sobię, trailer zajebisty, ale nie lubie się rozczarowywać i niesmak pozostał...
Doctore - > Ważne, że jest teraz ok. A to Saul jeszcze żyje? :D
Pat ---> W tym serialu, po każdym odcinku wyglądam tak ":O" ... No prawie po każdym :) Serial ma aktualnie 12 odcinków, więc nie ma naciągania prawie w ogóle.
Saul żyje, buja się popołudniam na forum.
No regionalne piwka smaczne cholernie, jak jestem w Piotrze i Pawle, to praktycznie zawsze jakieś trzy, cztery nowe wynalazki wytacham.
Dzięki temu wiem już, że jak wyprowadzę się jednak kiedyś do moich upragnionych dziewiczych księżniczek Japońskich, to majątek wydam na sprowadzanie dobrego piwa, bo same siuśki tam mają. :F
