No szkoda :) ja znalazłem właśnie dodatki i pełna gre po polsku za tanioche :) Odrazu po wplacie sie otrzymuje klucz Steam i w prezencie dostajemy karte rabatową więc warto zajrzeć :) DLC 400 days widze ze za 16 zl wiec odrazu tez wykupuje bo warto :) A tu link gdzie kupuje gry na steama za grosze w porownaniu z innymi sklepami ;)
[link] [ link zabroniony przez regulamin forum ] /r/the-walking-dead-steam-cd-key-global
rek18 - DZIĘKI BARANIE ZA SPOILER! powinienes dostac bana za taką wiadomość!
[up] W tego typu grach lepiej komentarzy nie czytać(przed zagraniem), sama ocena jest już dość wymowna i powinna zachęcić do przetestowania gierki ;)
Do tej gry pochodziłem z lekką obawą. Nie lubię horrorów. Nigdy w nie nie grałem i nie zamierzam. Jednak do zagrania w tej gry namówił mnie kuzyn i gdy przeszedłem 1 chapter.. siedziałem do rana i ukończyłem wszystkie 6. Gra niesamowicie wciąga, także swoją prostą i komiksową grafikę, Clementine to jak dla mnie najsympatyczniejsza, najlepsza i najbardziej epicka postać jaką miałem okazję oglądać w grach komputerowych, a Lee.. zabrakło, by mi przymiotników, by określić jego dobroć. Opiekował się Clementine i.. oddał za nią życie. Gra nie daje o sobie zapomnieć, już od ok. 2 tygodni jedyne o czym myślę to właśnie o niej. Zżyłem się najbardziej chyba z Clementine. Zakończenie powala na kolana.. i to dosłownie. Ja właśnie to zrobiłem i ryczałem jak małe dziecko po tym co widziałem. Cały czas czuję ucisk w żołądku na myśl o tamtej scenie. Gra jest pełna zwrotów akcji. Postaci spotykamy ok. 40. Wszyscy po kolei gdzieś wyjeżdżają, giną lub są z nami cały czas WSZYSTKO zależy od tego jakich wyborów dokonamy. Chapter 1 wprowadził nas do gry, 2 był wyjątkowo zaskakujący i obrzydliwy, 3 był pełen zwrotów akcji, 4 dawał nadzieję, a 5 był wyjątkowo smutny. Gra jest jak widać zróżnicowana. Naprawdę jeśli nie graliście POLECAM nawet jeśli jesteście tak strachliwi jak ja - nic nie stoi na przeszkodzie! Gra na prawdę nie jest straszna ;) Pozdrawiam, Skipper.
Bardzo wciągająca gra. Już od długiego czasu w żadnej grze tak nie przywiązałem do bohaterów. Fakt, że to bardziej interaktywny film niż gra, ale za to jaki!
Jeśli ktoś jest zainteresowany, to na stronie grajpopolsku.pl można znaleźć bardzo dobre spolszczenie do gry. Był nawet o tym news na golu.
Fantastyczna gra, gram od przedwczoraj i tak po trochu przechodzę kolejne epizody kiedy tylko mam czas. Jestem aktualnie przy trzecim i co mogę powiedzieć: Jestem zachwycony. Strasznie wciąga, a wybory, mimo że tylko w części wpływają na fabułę (co się ma stać i tak prędzej, czy później się stanie ;)), przez co zmieniają dalszy jej przebieg, to jednak straszliwie "jadą" po sumieniu gracza. Nie wiem jak u was, ale u mnie od razu główni bohaterowie podzielili się na wkurzających i tych, których da się znieść i wraz z postępem fabuły większość zamieniła grupy. Niektóre wydarzenia są straszliwie przewidywalne, jednak spotkało mnie dużo niespodziewanych zaskoczeń, zwrotów akcji.
Jak narazie: pierwszy epizod - wspaniałe wprowadzenie do gry, drugi - momentami przewidywalny, jednak zaskoczył parę razy, a wątek jest rzeczywiście ochydny, a trzeci pełen nieoczekiwanych zdarzeń i przez pewien czas był niestety trochę nudny, ale to co się potem wydarzyło... ;)
I chyba zaraz po skończeniu pierwszego sezonu kupię drugi, a na dokładkę TWAU, bo jestem zachwycony oprawą graficzną w grach od Telltale Games!
Gra niesamowita pod każdym względem, kultowa i legendarna wręcz. Możliwość potoczenia losem Lee przez okrutny świat zombie, wybranie ścieżek jakimi podąży .. czysta epickość. 10/10
Mi też gra się strasznie podobała, ale kamień milowy w rozwoju gier? Bez przesady.
Właśnie gram drugi raz bo trzeba save do sezonu drugiego :P. Gra się świetnie.
Serio, ta gra to kamień milowy w rozwoju gier ^^
Rewelacyjna fabula, postacie i dialogi. Postacie sa tak swietnie przedstawione ze podczas grania przestajesz byc soba i jestes glownym bohaterem. Postacie i ogolnie to jak przedstawiona jest historia to mistrzostwo.
Jedynym minusem jest to ze gra jest bardzo liniowa. Niby na poczatku pisze ze fabula jest na podstawie naszych wyborow, ale to w sumie g**** prawda bo nie wazne co wybierzemy i tak wszystko bedzie takie samo, a tylko zmieniaja sie nastawienia bohaterow do nas.
UP@ Racja ale ja mam to w dupie gra jest świetna rozwinięcie serialu i to bardzo dobre. Mogę polecić jeszcze Beyond Two Souls też świetna gra (raczej film) bardzo dobra fabuła cud malina.
Gra jest niesamowita, genialna. Ten cały klimat, dialogi, trudne wybory... To tworzy niesamowitą nie do opisania grę. Grając po czasie stajemy się bardzo zżyci z bohaterami. Żadna gra nie wpływa tak na uczucia jak ta. 10/10
Rzadko wracam do jakiejkolwiek gry chociaż raz, a do tej i sezonu drugiego wrocilem dwukrotnie, najlepsza gra tego rodzaju, akcja, wybory, świetna fabuła i bardzo wzrusza w niektórych momentach. Gra warta polecenia 9.5/10
Wybory nie mają w sumie żadnego wpływu, ale robią fajny klimat. Fabuła GENIALNA.
Moja ocena 8.0
Wciągająca, budująca napięcie z ciągłymi zwrotami akcji jedna z lepszych historii jaką ostatni grałem. Świetnie napisane postacie z krwi i kości ( i mózgu ), klimat ciągłego zaszczucia –miodzio. Ciężkie wybory moralne oraz porównanie naszych wyborów z innymi graczami pod koniec każdego odcinka. Jednak jak człowiek zaczyna rozumieć mechanikę tych wyborów czar pryska. Mniejsze rzeczy które mi przeszkadzały to nie kończąca się amunicja ( nie mówię o wyreżyserowanej scenie w epizodzie 5 ) i drobne błędy animacji. Jednak ostatecznie The Walking Dead jest grą dobrą i na pewno zagram w dodatek oraz następne sezony.
Wciągająca, zaskakująca. Fabularnie genialna pod każdym względem. Mocne 10 dla mnie. Nie jestem zwolennikiem tego typu rozgrywek, jednak BARDZO się cieszę, że nie ominęła mnie świetna zabawa jaką oferuje ta gra. Polecam KAŻDEMU, kto ma jakiekolwiek wątpliwości. Na dzień dzisiejszy mój mocny kandydat do objęcia prowadzenia w MOIM rankingu najlepszych gier.
Orientuje się ktoś, czy będzie premiera gry w Polsce? Jeśli tak, to kiedy?
-> Pato. Z tego co wiem gierki z tej serii dostępne są tylko na Steamie. A jeśli ci chodzi o spolszczenie to jest profesjonalne fanowskie spolszczenie które możesz pobrać za darmo np. z : http://www.strefawalkingdead.pl/spolszczenie-the-walking-dead/
Z tego co wiem gierki z tej serii dostępne są tylko na Steamie.
Nie tylko. Po zakończeniu 1 sezonu była wersja pudełkowa ze wszystkimi epizodami. Teraz przy okazji premiery pudełkowej na nowe konsole wychodzi też kolejna wersja na PC. Niestety w Polsce nie jest na tą chwile dostępna
Minęło już tyle czasu, a wspomnienia tej gry dalej mają wielką siłę... spoiler http://www.youtube.com/watch?v=R7G9hGIoono
Warto grać w grę nie oglądając serialu? Czy powinienem najpierw obejrzeć serial?
@up Nie musisz oglądać serialu. Jeśli chodzi o grę to uważam, że jest prze-zajebista. :)
-> BorowikSzlachetny . Gra jest bardziej powiązana z komiksem. Serial jest alternatywną wersją komiksu z którym łączy go świat oraz bohaterowie, ale ich historia toczy się inaczej. Więc możesz spokojnie grac i oglądać serial jednocześnie. Jest tylko jeden wielki twist związany z światem który zostaje odkryty już na początku drugiego odcinka w grze, a w serialu widz dowiaduje się o nim dopiero na końcu sezonu drugiego.
ta gra to istne cudo. Narazie wg mnie najlepsza fabula na tle innych gier
Gra trzyma w napięciu i wciąga, ale"wybory" to jakiś bardzo kiepski żart. Nie ważne, co zrobimy, bo twórcy mieli taką, a nie inną wizje wydarzeń, osoba, którą wybierzemy i tak zginie- jak nie tu to za dwa epizody- więc równie dobrze mogli sobie to darować i zrobić liniową grę.
Przyznam się bez bicia, że to jedna z najlepszych gier w jakie miałem szczęście zagrać. Wspaniale ułożona fabuła, oprawa graficzna, muzyka oraz podstawione głosy. Przy pierwszej styczności gra może nas trochę zniechęcić np. na farmie (trzeba pogadać z tym, tam z tamtym), ale fabuła szybko nabiera tępa i gdy już się w wkręcimy, to bardzo trudno się od gry oderwać. Bardzo osobiście wczułem się w postać Lee oraz co trzeba zaznaczyć - w innych pobocznych (bardzo wyrazistych i oryginalnych bohaterów). Końcówka gry to mistrzostwo świata. Faktycznie, nasze wybory nie mają większego wpływu na samą grę ale bez przesady! Pomyślcie ile trzeba byłoby nakładu pracy i pieniędzy by stworzyć różne rozgałęzienia fabularne. Trzeba też zaznaczyć, że bohaterowie nieraz odnoszą się do naszych decyzji i zapamiętują je. Moim zdaniem gra jest praktycznie idealna. :)
Krótko mówiąc, gra zajebista. Mimo tego że mój typ to FPS'y itp., to jednak ta gra podbiła mnie zupełnie. Jedyny minus tej gry, to że nasze wybory nie mają dużego znaczenia, bo czy wybierzemy to, czy tamto, to i tak na koniec wyjdzie na to samo. :)
Mogę przyznać że to moja ulubiona gra wszech czasów. Zakończenie porusza a fabuła jest niesamowicie wciągająca.
Przytłaczająca i przerażająca opowieść o oddaniu i prawdziwej walce o przetrwanie...mało gameplaya w grze ale kogo to obchodzi...liczy się historia...P.S mogli troszkę więcej dać takich zaskoczeń jak z kanibalami :)
Wyboru właśnie mają wielkie znaczenia, nieważne, czy ich skutki poznamy za 3 odcinki, czy może nawet w 3 sezonie, ale one i tak się pojawią np. Jeśli Kenny zapamięta, że mu nie pomogliśmy w 1-2 odcinku 1 sezonu to np. już w 2 sezonie będzie on mniej skory do pomocy... Akurat w zakończeniu 2 sezonu wybór, albo powiem lepiej, wybory, które dokonamy, będą miały wpływ na całą rozgrywkę 3 sezonu... Chciałbym, żeby sezon 3 był na wyższym poziomie niż sezon 1 i 2... Sezon 3 ujrzymy dopiero w 2016, zapewne w październiku 2016, ale nie jestem pewien... Nie chcę tyle czekać, ale wiem, że na pewno będzie warto i to, co ujrzę, poruszy moje uczucia, da mi do myślenia.
Zagrałem w tą grę wyłącznie dla fabuły i nie zawiodłem się. W żadnej produkcji w jakie do tej pory grałem nie przywiązałem się tak do głównego bohatera. Nie powiem nic więcej bo nie chcę spoilerować. Jeśli szukasz w tej produkcji czegoś innego niż wspaniałej poruszającej fabuły to nie polecam bo się zawiedziesz. Za opowieść i świetnie wykreowane postacie daję 10/10
Tytuł, w który po prostu trzeba zagrać. Choć nasze wybory mają mniejszy wpływ na fabułę niż nam się wydaje, historia sama w sobie i to jak się ją rozgrywa powala na kolana. Czuje się ciężar swoich decyzji jak i przytłaczający klimat apokalipsy zombie. I nie ma się co wstydzić ulanych łez. Mój gameplay: www.youtube.com/playlist?list=PL07eNdu5b2fNG_2NFi1pGHt_ZDPZtq8sc
Jedna z najlepszych gier w które miałem przyjemność grać. Fabularne cudo. Polecam
Witam zaczołem dopiero grać Mam pytanko czy w grze istnieje coś takiego jak ekwipunek bo zebrałem kilka przedmiotow a nie wiem jak i czy można ich używać np "baton " a Clamentine coś wspomniała że jest głodna i nie wiem czy można użyć przedmiotów na postaciach ??
Dzięki za odp
Podro
]PS. Gra genialna .....
Gra zapowiada się fajnie. Po Heavy Rain odczułem mały niedosyt, gdybym wcześniej wiedział, pewnie już bym w to grał ze 2 lata temu. Jedno tylko co mnie denerwuje, to ten uciekający pasek czasu, przed wyborem odpowiedzi. I nie można tego w opcjach zmienić. Nieraz zanim zdążę przeczytać możliwe opcje wyboru, czas na wybór mi się kończy. Wiek ktoś jak sobie z tym poradzić?
Lesheden - niestety tylko i wyłącznie czytać szybciej, mały czas na podjęcie decyzji to kluczowy aspekt gry
The Walking Dead: A Telltale Games Series - Season One to fascynująca epizodyczna przygodówka. Plusy... Nieskomplikowana, wszakże wciągająca rozgrywka. Twórcy bardzo umiejętnie budują nastrój, ukazując atmosferę beznadziei, smutku i cierpienia. Przemawiają do mnie takie klimaty. Spodobał mi się styl graficzny - fajna kreska. Lokacje zapadają w pamięć, szczególnie gdy dane nam było poznać dramatyczne wydarzenia z nimi związane. Cała opowieść słusznie została podzielona na epizody, a te z kolei na sceny. Autozapis działa więc jak należy. Przyznam, że gra została całkiem sprytnie urozmaicona. Z pozoru banalne zadania nieraz wprowadzą w moralne zakłopotanie i zmuszą do chwili refleksji. Zbierane przez nas przedmioty są ciekawe, a powiązane z nimi łamigłówki proste i logiczne. Taki schemat jest sensowny, bo nie zawiera absurdalnych zagadek znanych z niektórych klasycznych gier przygodowych. Poza tym w The Walking Dead liczą się rozmowy. O tak, tej kwestii mógłbym poświęcić osobny rozdział, lecz w skrócie powiem tak: są to jedne z najlepiej zrealizowanych linii dialogowych, jakie słyszałem. Doskonały, pełen emocji voice-acting, niebanalne wypowiedzi bohaterów, ciekawe przemyślenia Lee. Znakomicie nakreślone postacie z przeuroczą Clementine na czele na długo pozostaną w mojej pamięci. Ich ekspresyjne gesty i mimika cieszą oko, a wymowne spojrzenia obrazujące smutek czy zdziwienie mówią same za siebie. Dzięki filmowej naturze, cut-scenki niemal niezauważalnie przechodzą we właściwą rozgrywkę, co osobiście uwielbiam. Dodatkowe wrażenia zapewnia iście kinowa praca kamery, która nie boi się zrobić zbliżenia na twarze pełne przeróżnych odczuć. Świetnie z tym wszystkim współgra muzyka i udźwiękowienie. Czas na słowo o scenariuszu. Zachwyca dojrzała, przemyślana fabuła, która obfituje w trudne wybory i zaskakujące zwroty akcji. Naprawdę doceniam to powolne budowanie napięcia, które z czasem przeradza się w szalone próby przetrwania, by w końcu twórcy mogli targać emocjami gracza za sprawą rozterek moralnych. Wspaniałe jest to, że decyzje podejmujemy instynktownie, często nie mając chwili na analizę sytuacji. Działanie pod presją czasu i ta myśl, że mamy wpływ na przebieg historii tylko potęguje to uczucie. Wszystko to sprawia, że ma się apetyt na więcej. Teraz już wiem, co musieli czuć gracze oczekujący tygodniami na kolejny epizod. Wielkie brawa należą się również ekipie GrajPoPolsku za profesjonalne spolszczenie. Minusy... Małe niedogodności w sterowaniu związane m.in. z ograniczonym polem widzenia. Czasami zauważalny brak możliwości wyboru innej opcji, niż tego byśmy chcieli. Szkoda też, że jedne akcje blokują inne. Powinien istnieć klawisz do przewijania scenek i kwestii mówionych. Okazjonalnie zdarzały się drobniutkie błędy. Podsumowując, pierwszy sezon Żywych Trupów wywarł na mnie niemałe wrażenie, od zaciekawienia po wzruszenie. Moja ocena – 8.5/10
