Założyciel:
Apocalyptiq!!
SB (Stali Bywalcy)*:
Jeckyl, lukigno (Lukacs), los_hobbitos, Tomal_P,
OB (okazjonalni bywalcy)*'**:
adrem, Wiewiórk
SB* - kolejność przypadkowa
SB** - Nie mylić z pewną służbą
OB* - kolejność przypadkowa
OB** - nie kojarzyć z tamponami
Można się wygłupiać w kategorii "Karczmy" za zgodą innych stałych czytelników danego wątku. (...)
By Soulcatcher
Nasze poprzednie bzdury:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=10642336&N=1
JEZD! NIE MINEŁO PÓŁ ROKU OD POPRZEDNIEJ CZĘŚCI A JEST KOLEJNA! JADZIEM!
Co za reanimacja :>
Warjoctwo. I wyjazd na Chorwację. Także, teges, widzę was w przyszłym tygodniu. Nie dajta kraczmie zdechnąć!
boski - jesteś w Wesołbusie więc nie fochaj się, list ja nie ustalałem więc :P
ale dziś mam zepsuty humor, dzisiejsze wydarzenia w skokach narciarskich dobiły mnie ;(
boski===>wniosek dwa zdjęcia...i może wrzucę Cie na listę...no ale jak nie będziesz pisał w WK...to nic się nie da zrobić..
Z żalem stwierdzam, że nie wszyscy. Niektórzy chorzy w domu siedzą.
ej no co jest, czemu ja jestem poza wesołbusem? :D
Wstałeś po 12 i się spóźniłeś na wesołbus ;) Patrzysz z okna pokoju czy autobus jeszcze na Ciebie czeka...
Selman, a gdzie pracujesz? ja póki co staram się ograć bukmachera, niestety jak wygram jakąś kasę to na następny dzień przepierdzielę na coś :S
w pizzeri, pizze sobie rozworze.. robota dobra bo np. tak jak teraz gdy nie mam dowozu przyjeżdżam sobie do domku :)
[24]
Gratulacje! Ciekawe czy zamiłowanie do butelki będzie miał po tatusiu ;DD
gratulacje, marzec dobry miesiąc, same wybitne postacie się w nim rodziły ;)
Dołaczam do grona urodzonych w marcu....dokładnie 13 marca...
fakt, ja bym miał pić marcowe urodziny moich znajomych to bym nie skończył to czerwca ; )
nuta na dziś: http://www.youtube.com/watch?v=LdZKdjGzgzk
Kurde, chwilę nie byłem na GOLu, dzisiaj wchodzę i tu miła niespodzianka.
Jeckyl --> Gratulacje!
Sprzedawca -> Jam nie troll, więc konta żadnego zakładać nie będę. Jak sam kiedyś to forum odnajdzie to Mu pomogę się zarejestrować ;)
Adres -> Butelkę już niedługo odkryje. Na razie procenty będą w postaci tłuszczu :P
Kropek -> Kiedyś zrobiłem takiego ludzika z kasztanów. Też miał ręce i nogi :P
Udri/Szarik -> Się czuję się :P
WK-owcy -> Dziękówa za graty :)
Kropek -> Kiedyś zrobiłem takiego ludzika z kasztanów. Też miał ręce i nogi :P
No to widzę, że masz już doświadczenie w tych sprawach. Zresztą widać na zdjęciu, że pełen profesjonalizm :D
lukigno --> 100 lat :D Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :)
Najlepszego, luki :)
Patryk jak zawsze na samym końcu.
Debilny ten obrazek :D
Luki -> Wszystkiego najlepszego.
Krasnoludy miłują się w wojaczce, więc pewnie na ochotnika idzie ;]
Krasnoludy miłują się w wojaczce, więc pewnie na ochotnika idzie ;]
:)
Służba zasadnicza rzeczywiście nie istnieje, ale nadal trzeba udać się na randewu z WKU. W końcu w razie draki armia będzie potrzebować mięsa armatniego :) Ja mam tylko nadzieję, że nic nas nie zaatakuje, bo dostałem kategorię A. Yay :)
Ale wiesz, że topory już wyszły z mody i zbyt wiele nie zdziałasz za ich pomocą? ;)
adrem--->Prawda, topory są już passe i służą jedynie jako broń ceremonialna. Nowoczesna krasnoludzka armia walczy piłami łańcuchowymi z napędem rakietowym :)
luki--->Trzeba chyba nie mieć jednej nogi, żeby dostać D. E za brak od dwóch kończyn wzwyż :)
Stawiam browara wszystkim wk-wiczom, jak zdam maturę z matmy. Opierdzielało się 4 lata technikum to teraz są efekty.
Będę pamiętał o obietnicy....na szczęście jestem jednym z ostatnich roczników który nie pisał matmy...
ło kurde, 2 tygodnie bez posta na GOLu, chociaż praktycznie codziennie przeglądam .. co się ze mną dzieje ...
wolne do 9 maja, fuck yea, wykorzystując trochę tegorocznych maturzystów no ale ;P
wolne do 9 maja, fuck yea, wykorzystując trochę tegorocznych maturzystów no ale
FUUUUUUUUUUUUUUU...
ja wolne dopiero od 17 maja.. kończę pięknie ustnym polskim.. potem będzie tydzień wyrwany z życiorysu i będziemy rozglądać sie za robotą..
oj Wiwi .. zobaczymy za rok ;d
A Selman bardzo dobrze mówi, elegancka strona. Większość moich znajomych z niej korzysta, ja również.
Hobbitek - a wydaje mi się, że Ty z historii jesteś dobry. Rozszerzenie? Nie ma co drżeć :)
U mnie jako takiego stresu przedmaturalnego nie ma. Zobaczymy co będzie za kilka dni ale jakoś strasznie czarno tego nie widzę. Próbne matury pozdawałem na ~70% co mnie raczej satysfakcjonuje.
Spójrzcie na to inaczej.. kilka dni i po bólu ;d
Hobbitek - a wydaje mi się, że Ty z historii jesteś dobry. Rozszerzenie? Nie ma co drżeć :)
Dobry mogę być, ale pory i tak się trzęsą niczym galareta :)
A pomyśl sobie jak by było, gdybyś nie umiał nic :D To dopiero stres.
Z trzech podstawowych największa loteria to chyba z polskim będzie. Szansa na trafienie w lekturę, którą znam jest jak w totolotku. Ale poza tym że trzeba się pilnować żeby błędu rzeczowego nie zrobić, jest w miare okej.
btw. nie dociera do mnie fakt ukończenia szkoły :P
Matura to bzdura....najlepiej się na nią nie uczyć...tak jak ja to zrobiłem....i zdałem....bez problemu...:p....Nie ma co sie stresować...
Pisałem maturę z polskiego, więc wiem, co to wyznaczniki spójności tekstu, dziwko! :P
Nieźle. Zdziwiony byłem tym, jak niemal wcale się nie stresowałem przed egzaminem. Spodziewałem się pod tym względem rzeźni, ale prawo jazdy jednak gorsze :P
Nieźle. Zdziwiony byłem tym, jak niemal wcale się nie stresowałem przed egzaminem. Spodziewałem się pod tym względem rzeźni, ale prawo jazdy jednak gorsze :P
Święte słowa, miałem tak samo. Chociaż, jeszcze przed ustnymi zobaczymy jak to będzie...
[83] Genialne! Rozpieprzyło mnie to totalnie xDDDDDDD
Właśnie stres się zacznie dopiero przed ustnym egzaminem....To oczekiwanie na swoja kolej...pamiętam to do dzisiaj...Bylem przedostatni na liście...to był dopiero stres...
Hobbitek --> :D ja tam nie wiedziałem.
Pierwszy czy drugi temat? :P Ja pojechałem z wierszami. Zdać zdane. Nie wiem na ile.
Luki - no pewnie masz rację. Zobaczymy jak to będzie.
Dla mnie dobrze, że jest w miarę chłodno. W garniaku nie zimno ani też nie za gorąco :P
Vall - a Tobie jak tam poszło?
Teraz relaks.
:D ja tam nie wiedziałem.
Spoko, ja też :) A wziąłem sobie Granicę. NA SZCZĘŚCIE przerobiliśmy ją na lekcjach okrutnie dokładnie, bo nawet draństwa nie tknąłem. A od wierszy z zasady trzymam się z daleka, chyba że napisane zostały przez jakiegoś wymiatacza w stylu Tuwima i Gałczyńskiego.
Ja na próbnych z polskiego zawsze wybierałem wiersze :P U nas też Granice na lekcji były i to dość dokładnie. Ale i tak zrobiłem jak zrobiłem.
Jutro matma. Zadania zaczynające się od 'wykaż że' odrzucam w ciemno :P
uooooO! Piąty element na dwójce zaraz :D :D Podobnie jak 60 sekund, oglądałem z 15 razy. Te filmy nigdy się nie znudzą.
Jutro matma. Zadania zaczynające się od 'wykaż że' odrzucam w ciemno :P
No to jest nas dwóch :)
Vall - a Tobie jak tam poszło?
Poza tym, że zesłałem Pawlikowską do rosyjskich łagrów (nie przeczytałem tych informacji pod spodem, po prostu leciałem szybko jak cholera z tym tekstem, by się wyrobić.. no i mam ;]), chyba szczyt głupoty ale ogólnie to miałem rozpisane do ostatniej strony, konkretnie to połowa strony miejsca mi została... Tylko skoro i tak mam dyskwalifikację, to co za różnica...
A matmy się jutrzejszej boję, z polskiego zazwyczaj lepiej mi szło bo nie chwaląc się umiem dość dobrze pisać tego typu wypracowania. Tylko tak to ze mną jest, mało którą lekturę znałem, granicy nie- więc wybrałem wiersze. Na szczęście jeśli mnie pamięć nie zwodzi, o łagrach miałem tam tlyko jedno zdanie więc może przymkną na to oko...
Wesoło :)
Matma dość trudna ale napisałem sporo więc nie ma co narzekać. A Wy jak ?:P
Powinienem zdać, aczkolwiek wszystko możliwe...
Nadal bardziej o ten wczorajszy polski i dyskwalifikację się boję :/
Zdać zdałem na pewno. Dla człowieka upośledzonego matematycznie to w pizdu dużo :)
Zdane no ;d
Jeszcze angielski i jesteśmy w domu :P Relaks! ;d
hobbit gratulacje :D No podobnie u mnie :)
edit: w tv dzisiaj nuda -.-
Powtarzacie czasy na angielski?
Jak mawiała moja nauczycielka od anglika..."najważniejsze to przekazać informacje wymagana w zadaniu"...dostosowałem się do tego i zdałem na 72% p.p....nigdy nie przywiązywałem większej wagi do czasów....i nie żałuje...
Pieprzcie czasy...
Powtarzacie czasy na angielski?
Nah, akurat z angielskim problemów nie mam żadnych. Jeśli nie zrobię niczego głupiego, powinno być powyżej 85%, nieskromnie mówiąc :P
Ja rozszerzenie z angola jutro piszę niedługo po podstawie... Ciekawe, jak pójdzie.
Ja tam lecę tylko podstawy więc jutro ostatni pisemny. Potem jeszcze ustne. Mam nadzieję trafić na wyrozumiałych ludzi :P
Niedługo, cholera, dwie godziny przerwy. W takich chwilach żałuję, że nie mam laptopa.
Maturki okej. Poprawiać nie będzie trzeba. Chyba że pojawią się jakieś niespodzianki :P Ja już właściwie skończyłem. Jeszcze polski i angielski ustny.
Już spokój :P
Takie pytanie do maturzystów. Idziecie na studia? Jeśli tak to na jakie?
Ja oficjalnie nigdzie się nie wybieram. Uważam, że jedynym rozwiązaniem jest informatyka ale z racji tego, że jestem kiepski z matmy (chociaż matura poszła na poziomie około 75% - podstawowa bo o rozszerzonej nawet nie marzyłem) pomysł ten raczej odpada. Nie mam zamiaru studiować czegoś po to żeby tylko studiować. Dla mnie to strata czasu.
Więc ostatecznie nie mam wyjścia.
Angielski pożarty, omnomnom.
Na studia się wybieram. jakie? Chciałbym na prawo. Jeśli się nie dostanę (co jest okrutnie prawdopodobne), no to zobaczymy :)
Z rozszerzeniem z angielskiego pojechali :/ Ale to też to, że zmęczony byłem, o 14 mieliśmy rozszerzenie, pierwszą część, z czego pisać musieliśmy dwie godziny, po godzinie wyszedłem (według mnie to za dużo w ch. czasu) i oprócz tej godziny musiałem czekać jeszcze dodatkowe pół, bo między częścią pierwszą (rozszerzenie podzielone jest na dwie części- dwa arkusze) a drugą konieczna jest 'przerwa'- no ok, drugą część zacząłem pisać coś koło 16 40, kolejne 70 minut... I spoko, wyszło na to że bez żarcia większość dnia, na samych fajach i tigerze litrowym który rano sobie kupiłem musiałem dzień wytrwać... Masakra.
Chciałbym nie mieć dyskwalifikacji z polaka... ;]
edit:
Właśnie sprawdziłem odpowiedzi do rozszerzenia, pogrom xDD
A jednak żyjecie...!!
Apocaliptiq --> Jeśli nie chcesz iść na studia, żeby tylko studiować a interesujesz się informatyką to zacznij na własną rękę czegoś się uczyć np. programowania albo jakieś porządniejsze kursy zrobić.
DAMNIT, JEDEN BŁĄD NA ROZSZERZENIU Z ANGOLA! PORASZKA!
Cholera, więc jednak naprawdę dobrze mi poszło, ciekawe, jak z wypracowaniem.
Val-->Nie mogliście wyjść ze szkoły po napisaniu podstawy, żeby coś zjeść, odpocząć? Moja szkoła po 11 właściwie opustoszała, wszyscy ruszyli na kebaby.
Tomal -> tak też robię. Lecę aktualnie w kierunku projektowania stron internetowych. Mam spore plany związane z tym tematem i z pewnością je zrealizuję. Na studia rzeczywiście nie chcę iść, mam lepsze rozwiązania.
Ot chciałem się zorientować bo wszyscy tak bardzo mnie namawiają. Ostatecznie i tak zrobię swoje ale pojęcie o studiach mam dość małe a nie chcę wyjść na ignoranta.
los_hobbitos-> Czapki z głów, ja już totalnie głowy do pisania nie miałem... A nie wyszedłem na kebaba bo kasy nie mam... Cała kasa w piątek po zakończeniu poszła.
spoiler start
Będzie fajnie jak zdam wgl to rozszerzenie... gwoli ścisłości- z podstawy bede mial 90> Albo zresztą jebać to, dodatkowy to w końcu ;]
spoiler stop
Apo --> Studia studiami, a i tak na rozmowie spytają Cię o akapit "Doświadczenie" z twojego CV, a nie "wykształcenie".
Edit: Wiem to z doświadczenia. Pół roku szukałem pracy.
Apo--->Nie ma po co pchać się w coś, co nie widzi sensu. No i Tomal ma rację, doświadczenie przed wykształceniem. Dobrze mieć papierek, ale przecież nie wszędzie jest konieczny, a kształcenie to zresztą nie tylko studia.
Kiedy są wyniki matur? ;]
Apo --> Projektowanie stron. A co dokładnie: frontend(html,css + grafika) czy backend (js, php(albo jakiś inny język) ??
Tomal -> frontend. html, css + grafika. Do tego animacje i actionscript 3.0
Totalnie na poważnie zająłem się tym rok temu. Aż miło patrzeć na postępy :) Akurat teraz nie mam nic na pokaz ale jak tylko coś się pojawi to z pewnością gdzieś tutaj to wrzucę :P
Val -> 30 czerwca?
Przeglądałem oferty pracy w interesującym mnie zakresie. Coraz rzadziej widzę w wymaganiach 'wyższe informatyczne'. Przede wszystkim doświadczenie i umiejętności. Jakby nie było, mam też kilka innych opcji w razie gdyby praca się nie znalazła. Mam znajomych którzy siedzą w temacie i są skłonni do współpracy. Z pewnością jeszcze sporo muszę się nauczyć ale jestem zadowolony z postępów.
Najważniejsze jest robić to co się lubi :)
Apo --> Trzeba tylko ćwiczyć, a na pewno się kiedyś uda.
Zapytałem się, bo też zaczynałem od tworzenia stronek - HTML, CSS, JS(Jquery) i PHP. Szukałem pracy, praktyk czy czegoś i w końcu się udało.
Na początku przyjęli mnie na darmowe praktyki, a od maja już będę jakieś pieniądze z tego miał. Na razie niewielkie, ale cieszę się, że udało mi się zaczepić.
Tomal --> jak to wszędzie. Gratuluję pracy :) Ja ostatecznie mógłbym już usiąść i robić strony ale póki co mam jeszcze czas i chciałem jak najwięcej materiału ogarnąć (oczywiście poprzez praktyczne ćwiczenia). Tak więc tego się trzymam.
A takie pytanie, czy pracujac jednocześnie możesz wykonywać projekty na umowę-zlecenie? Jeżeli tak to czy robisz coś takiego? Ja się kiedyś zastanawiałem, jakby nie patrzeć taki projekt byłby niezłym zasiłkiem finansowym do pensji. No i poza tym zdobywa się dodatkowe doświadczenie i wiedzę.
Kiedyś faktycznie miałem taki plan, że jak znajdę pracę i się trochę jeszcze poduczę to żeby również coś na własną rękę robić. Ale jakoś nic z tego nie wyszło
Poza tym teraz uczę się nowego języka ( C# ), który dużo bardziej mi się podoba od PHP. W PHP aktualnie dla dobrego znajomego stronkę robię, a tak to w przyszłości nie wiem czy będę tym się zajmował dalej.
Trzeba zrobić prezentację na polski jutro.
To rób.
Edit: Ja też jutro mam trochę pracy, bo w poniedziałek jadę na komisję wojskową i nie wiem ile mi się tam zejdzie.
Tyle książek do czytania, a tak mało czasu ;(
Tomal ->
Tylko grafika. Nic dalej z tym nie ruszałem bo usiadłem przy cssie i xhtmlu. W sumie nawet tego nie skończyłem ale myślę że już jako tako wygląda. Było kilka innych projektów ale nie ma co pokazywać. Póki co dopiero się uczę i uważam, że to co robię nie jest jeszcze takie jakie bym chciał żeby było. No ale wydaje mi się, że wszystko jest na dobrej drodze :)
Jutro ustny polski a ja jeszcze prezentacji nie mam skończone do końca :/
Przeżyć to cholerne jutro i to zdać, wtedy już mogę zacząć świętować.
Val --> napisz jutro jak poszło i czy było ciężko. Ja prezentacje mam napisaną od dwóch miesięcy, matura za dwa tygodnie. Jest okej.
Val--->Jestem z tobą myślami. ta sama sytuacja, tylko że ja zdaję w czwartek. Byle zaliczyć.
Dzięki.
Mam na ósmą jutro, pierwszy wchodzę, do ogłoszenia wyników będę miał trochę czasu więc korzystając z okazji pójdę oddać krew. Oryginalnie było by nie zdać z ustnego polskiego xD
Gratulacje, lepiej ode mnie.
Muszę się pochwalić...Po kilku podejściach...zadałem w końcu egzamin na prawko....Ku swojej wielkiej, nieopisanej radości...
Cieszę się jak cholera...
Brawo luki, ja 3 razy oblałem, ostatni egzamin miałem pod koniec ferii jakoś ale niestety pod koniec głupi błąd zrobiłem. I tak o to skończyła mi się reszta kasy zarobionej w zeszłe wakacje, teraz muszę znów zarobić żeby wznowić mój kurs.
Witam Wiatm :) Dawno mnie tu nie bylo troche za bardzo dawno xD (sorry za pisownie nie mam polskich znakow w tej glupiej francuskiej klawie) a i pozdrowienia z Brukseli xD :)
a to kto? :>
Don't Look Back --> Coś tam Cię jakoś pamiętam, ale dokładnie nie wiem.
Pytanie do użytkowników TwarzoKsiążki (ang. Facebook). Czy można jakoś zablokować widoczność moich komentarzy. Chodzi mi o to, że jak napiszę komuś jakiś komentarz, żeby u moich znajomych się nie wyświetlało, że "Tomal napisał komentarz..... itd."
Tomal_P -------> nie szkodzi tak myslalam ze tak bedzie
adrem ------- > *duch*
myślałaś? w takim razie dziwne że nie pamiętam, w końcu niewiele dziewczyn się przez WK przewinęło :)
no myslalam xD w kazdym razie nie wiem jak to powiedziec znaczy napisac, byly bodajrz razem ze mna tylko 3 dziewczyny jedna byla moja siostra (starsza)
Jedna z nich to była Subaru, dobrze pamiętam? :D
Ja tam bardzo dobrze pamiętam :) To aż do Brukseli Cię wywiało?
Apocaliptiq ------> tak w litopadzie tamtego roku w poszukiwaniu pracy a wylodowalam w szkole
DLB to jakaś dziewoja, która razem ze swoimi siostrami spamowała nam Kraczmę.
spoiler start
I tak uważam, że to znowu jakieś transy, ale co tam :)
spoiler stop
I'm frickin' back to the web!
Oh yeah!
Co tam ludziska?
Jak dzidziuś? Przejął nawyki po tatusiu (czyt. butelka :D)
łoo Jeckyl, jak tam Tomuś? :D U nas końcówka matur. Jeszcze polski w poniedziałek. Poza tym wakacje ;d ;d
Trzeba myśleć o pracy.
Adres -> Na razie wali prosto z cyca. Też po tatusiu ;)
Później nauczę Go obsługi butelki itp.
Apo -> Pracy? A fe! Nie karaj się czymś takim w młodym wieku. Całe życie przed Tobą ;)
Adres -> Na razie wali prosto z cyca. Też po tatusiu ;)
:D
Boże, jak dobrze słuchać o tym że inni mają dzieci, matury, prace, a ja wciąż gówniarz :D
No, przynajmniej ja wykorzystam najdłuższe wakacje w życiu na nierobieniu niczego konstruktywnego :P
adrem--->Co ty, kurwa, wiesz o życiu :)
krasnolud szałas? prędzej jakiś wielki zamek zrobi ;>
Dyć On hobbit z nazwy a krasnolud z facjaty. Czyli, tak czy tak, będzie w dziurze jakiejś żył :D
Jeckyl -> pomyślimy :P
Adres -> Na razie wali prosto z cyca. Też po tatusiu ;)
Sukces wychowawczy już od pierwszych chwil ;d
los_hobbitos a potem gdzie na studia?
Szukam w zakładkach, szukam i ooooo:
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6746804
los_hobbitos a potem gdzie na studia?
A zobaczymy gdzie przyjmą :)
Idź szałasy dla żubrów w lesie stawiać :P
Idź się dzieckiem opiekować, a nie pierdoły po internetach wypisywać! :)
Dzieckiem opiekuję się tylko w wolnych chwilach (czytaj: jak mam na to ochotę), w innych przypadkach robi to za mnie kobita. A Ty się dzieckiem nie zasłaniaj! Masz już te 18 lat? Żuberka się możesz napić?
Dzieckiem opiekuję się tylko w wolnych chwilach (czytaj: jak mam na to ochotę), w innych przypadkach robi to za mnie kobita.
Panie, 19 mam nawet, ja to już stara dupa jestem.
Prawie 10 lat młodszy i śmie, w mojej obecności, nazywać się starym...
Ach... Ta dzisiejsza młodzież :/
Fochać to się może baba przy PMS, lub na zakupach. Ja się wkurzam i biję :P
Po ryju chcesz?
los_bebikos -> Jak Ci w dziób przywalę to Ci topór z ręki wyleci, na brodzie zrobią się loki, a uszami o czoło zaklaskasz. :P
Cześć Kropku :)
Cześć tato..:p....
A tak na marginesie...wiecie co oznacza w skrócie "Foch"...???
spoiler start
Fachowa obsługa chuja...
spoiler stop
To coś mi się z tym FOCh'em nie zgadza.
Chyba, że to będzie:
spoiler start
Feś Odejdź Chuju
spoiler stop
To by może pasowało, synek ;)
Moich czasów?
Za moich czasów to kobiety się fochać nie mogły. Bo maczugą w łeb by taka dostała i spać, bez dobranocki!
Teraz to się Panie feministki do rządów wzięły i ciul...
Jeckyl a to nie szło inaczej? 'maczugą w łeb i do jaskini'? ;d
Wiewiórk! Finał 6 sezonu Supernatural dzisiaj a wczoraj 3 Mentalisty! A prezentacja maturalna z polskiego sama się nie nauczy ;d
Apo - wiem, oczekuje z niecierpliwością 1.5 godzinnego seansu ;)
poza tym powoli trzeba będzie trzeba szukać jakiegoś serialu, bo wszystko co leciało na bieżąco się konczy, chociaż w lipcu Breaking Bad <3
Apo -> Do jaskini? W moim wieku?! Chcesz żebym się wykończył?
Wiwi -> Do nauki! Rowy same się nie wykopią!
Wiwi -> Do nauki! Rowy same się nie wykopią!
Coś tu się nie zgadza. Książkami rowów nie wykopiesz.
Musi się nauczyć pod jakim kątem najlepiej łopatę wbijać ;)
Teraz się płaci za robotę, a nie za godzinę :)
Taaak, kątomierz będzie za każdym razem przykładać, cwany. A skoro płaci się za robotę, nie za godzinę, to nie wiem, skąd biorą pieniądze urzędasy, bo chyba parzenie kawy i wychodzenie na zakupy to nie praca, co nie? :)
Dostaniesz jako wyposażenie w nowej pracy. Nic się nie bój :) Jak będziesz miły to może i rękawiczki robocze Ci dadzą :D
Ooo, rękawiczki dostaje się w nagrodę za przekroczenie stu procent normy. Jakby rękawiczki były po czymś takim potrzebne. Cyniczne, kapitalistyczne dranie! [mirencjum mode off]
Oficjalnie wiadomo, że świadectwa maturalne dosteniemy 30 czerwca. Czy jakiekolwiek wyniki z tych pisemnych będziemy znali już wcześniej? Jeśli tak to w jaki sposób? Troche kicha w niepewności teraz być miesiąc.
A będziesz sie tym na zapas martwił?
Olej studia, zostań nin... to znaczy rowy kopać ktoś musi ;D
Spożyj trochę jakiegoś mocniejszego krasoludzkiego trunku, a wszelakie myśli cię dręczące odejdą w niepamięć.
Byle byś tylko nie przesadził-to ma takiego kopa że Cię może do 32 kwietnia wyłączyć ;)
Nie wydaje mi się, żeby dało się poznać wyniki wcześniej, chyba że ktoś ma wtyki w CKE, czy coś takiego. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i próbować zbytnio o tym nie myśleć. Czyli trzeba będzie pić. Cholerna komisja chce nas wpędzić w alkoholizm!
Spożyj trochę jakiegoś mocniejszego krasoludzkiego trunku
Polać mu, dobrze gada :)
Gdzie mieszkacie, jak za darmo + nocleg to moge wyczekac do tego 30 czerwca.
Nie, chce mieć stały dostęp do darmowego piwa. A zakładam że mieszkacie na tyle daleko że za codzienne wizyty bym się nie wypłacił :P
Jestem przekonany, że Jeckyl zgodzi się cię przygarnąć, jeśli będziesz niańczył jego brzdąca :P
los hobbitos
Pewnie go egzaminatorzy po nocach nawiedzają i biedaczyna spać nie może... ;)
Val
Możesz wbijać, jeśli nie przeszkadza Ci bardzo gościnny ale tez ustronny chlewik na moim podwórku.... Zapewniam ciepłą miłą atmosferę w towarzystwie maciory i kilku prosiąt. Zaiste urocze zwierzaczki.... :)
Val -> Dasz radę :) Tylko nie pij bo to szkodzi! Nie wiedziałeś? To popatrz na mnie :D
chyba parzenie kawy i wychodzenie na zakupy to nie praca
oj byłbyś zaskoczony.
Wiwi -> Ja teraz odpuszczam sobie seriale. Przynajmniej takie jest założenie bo znajoma zachwyca się Six Feet Under :P Ale szczerze mówiąc szkoda mi trochę czasu.
btw. angielski usnty 95%, polski 90%. Kumpel wywalił jak Val, bez przygotowania - 80%. No ale zdarzały się osoby które leciały trochę powyżej 30%.
Oficjalnie - WAKACJE :P
<---
Val - zapraszam, nocleg darmo, tylko stawiasz trunki, co pewnie więcej wyniesie niż sam nocleg, no ale :P
Apo - ja tam potrzebuje jakiegoś serialu do zapełnienia godziny wolnego .. telewizji nie oglądam, w gry jedynie CoD4 godzinę tygodniowo, a jak trzeba odwlec zabranie się do nauki to serialik dobra rzecz.
a wakacje 22 czerwca .. byleby przejść z klasy do klasy i może jakąs robote na miesiąc znaleźć.
Wiwi -> U Ciebie o robotę na wakacje to nie problem. Weź się za odśnieżanie tras turystycznych. Kumpel z pracy zgubił jednego klapka jak właził tydzień temu na jakąś górę :D
przekaż koledze ze za 5zł odeśle mu tego klapka + łoszczypka gratis dorzucę.
a praca wiadomo, bede chodzic po krupowkach w stroju niedźwiedzia i kasiora sama będzie leciała do mnie ;)
A ja dostałem dzisiaj pierwszą wypłatę!!!! JUHU!!!! Znaczy przelew poszedł dzisiaj, czyli kasa pewnie bedzie jutro :P
Jeckyl - no to zostaje inny misiek, np. Panda. ;)
Tomal - pierwszą wypłatę trzeba przepić, przypominam ;P
No w sumie już kiedyś pracowałem i miałem wypłatę. Ale wtedy to była taka praca dorywcza, a teraz jest już taka normalna, rzekłbym nawet poważna praca.
Poważna? To chyba w sejmie.
Wiwi -> Może Kangur? Jak już jedziesz tak zagranicznie to niech to będzie mocno pojechane zwierzę :P
Kangur xd ja nie wiem skąd ci takie pomysły do głowy przychodzą ;d
Tomal -> a no to pochwal się gdzie pracujesz? :P I gratuluję :) Ciekawe co ja zrobię ze swoją pierwszą wypłatą .. ;d a nie, zaraz. Wcześniej muszę znaleźć pracę.
oj ludzie ludzie ;d
Pan da, Pan da .. Kan gur, Kan gur? chyba nie zadziała, co najwyżej bedę miał pewne wyżywienie i pokój bez klamek :P
Apo --> Pracuję w takiej nowej, małej firmie informatycznej jako programista. Aktualnie programuję w C#.
Tomal -> gratuluje, sam też chciałbym w jakiejś małej firmie znaleźć pracę na dobry początek. Tylko jeżeli chodzi o mnie to główny kierunek - flash. Generalnie jak tam wrażenia u Ciebie?
Apo -> to nie dostane pokoju bez klamek, a raczej cele z kratami na długi czas :P
Ogólnie spoko.
Jest bardzo fajnie, firma jak na razie składa się z 4 osób. Ogólnie widzę, że dużo mogę się tam nauczyć. Firma jest w fazie rozkręcania, ale widzę że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Najbardziej się cieszę, że na dobrych ludzi trafiłem. Muszę się tylko starać, a na pewno z nimi nie zginę.
Wszystkiego najlepszego wiewiórk i adrem. :)
adrem-> Wiewiórka masz jeszcze ^^
dobra, i tak wszyscy wiemy że ja jeden się jeszcze łapię na to święto :D
spoiler start
staruchy!
spoiler stop
Co z tego, że staruch? Na dzień dziecka się jeszcze łapię :D
Człowiek ma tyle na ile się czuje :D
Dentysta sadysta! Sesesese...
Dasz radę! Tylko fotela nie ściskaj za mocno :D
W razie "W" strzel sobie kielona na rozluźnienie. Chyba już Ci wolno? :D
A mają być przed wizytą. Po co Ci później? Ty masz nie czuć bólu siedząc na tym fotelu i mając palce i przyrządy tortur w ustach :P Później to już samo przestanie boleć :D
Później, to jest w czasie wizyty. Nie chcę, żeby mi znieczulenie przestało działać w połowie zabiegu
I sso, nie daem rady? Daem!
No, przeżyłem, ale uzębienie mam chyba bardziej dziurawe niż polskie drogi :)
Mam, ale z licznymi ubytkami. Tak, drogie dzieci, trzeba używać nici dentystycznych.
A ja tam nitek niteczek czy innej dratwy nie używam.... i powiem szczerze jakoś się trzymam :)
W moim przypadku wystarczy tylko zwykła szczota do kłów , trochę miętowej pasty i po prostu trzeba szorować aż się kurzy ;)
Wizyty u sadysty robię co pół roku... przyznam szczerze że więcej tej jego twarzy widzieć nie chcę...
Jak pomyślę o tym wiercącym ustrojstwie, to uuUUuuu... aż mi ciary po plecach przechodzą...
Tak więc dla świętego spokoju lepiej o te kiełki dbać, bo to zarówno dobre dla nerwów jak i portfela...
A jak wiemy są większe priorytety czasem , a kasy brak :P
Tak na marginesie.,..odebrałem dzisiaj prawko...i już mogę legalnie używać swojego pojazdu....hurra!!!....
Brawo luki!
A tak na jeszcze większym marginesie, właśnie czczę piwkiem Dzień bez Alkoholu :)
Nie ma czasu do stracenia.
Pakujcie burbon , bierzcie kobiety i pędem do schronu.
*fanfary*
10 000 post
*fanfary*
dzięki Apo, chociaż nie wiem czy jest czego bo obawiam się że nasz krasnolud ma rację ;)
Racja spamer...ja nie mogę się doczłapać do 6 tyś. postów...a gdzie tu do 10 tyś...
no to pogratulować tytułu spamera ;d Też do 10000 jeszcze trochę brakuje.
Ktoś jeszcze oprócz mnie ma w najbliższym czasie egzamin zawodowy?
edit: ach pamiętam jak czekałem na 6000 post ;d
...Ja nie wierzę, że to jeszcze działa !
SIEMAAAAAAAANO EKIPA !!!!!!!!!!!
adrem --> Nie ma to jak gorące powitanie. : )
joł.
to był w ogóle jakiś księżyc?
Ja też "gówno widziałem", a nie zaćmienie(piszę w cudzysłowiu, aby przypadkiem ktoś niepomyslał, że za zaćmienia po sraczu szukałem)
TO wczoraj była noc? (Od 20:00 urwał mi się film :P)
Był księżyc, był - trochę się widziało.
Apq --> też chudnę. W ciągu ubiegłego tygodnia zeszło równe 6 kg. Jeszcze kilka w przyszłym i będzie forma wakacyjna ;)
też chudnę. W ciągu ubiegłego tygodnia zeszło równe 6 kg.
Chcecie swoje kilogramy z powrotem? Chętnie Wam je oddam, fajnie wiedzieć skąd przyszły.
witam Remo po długim czasie :)
Ja planuję właśnie jeszcze kolejne 5-6 kg w dół i będzie bardzo dobrze.
Za dużo siedzenia przy PC, za mało ruchu, rutyna - no i masz Ci los, sadło rośnie. Na szczęście daleko mi do Kung Fu Pandy.
ValkyreX --> Aż się zdziwiłem, gdy zobaczyłem, że się tu jeszcze udzielasz. Kurde, to już prawie trzy lata na GOLu... ;)
Może nie cała Kraczma, ale duża część... : )
Tomal --> Nie musisz przecież się wysilać. Wystarczy jakaś konkretna dieta i kilogramy same schodzą.
---
A poza tym padało dzisiaj.
kurde panowie ... 19 dni bez posta ... coś się dzieje ..
___________
poza tym co robita przez kolejne 2 miesiące? ;> może jakiś trip w moim kierunku? ;>
Istnieje taka możliwość, istnieje, ale znając moje szczęście do Zakopca, i tak nic z tego nie wyjdzie :)
Ja przez najbliższe dwa miesiące normalnie pracuje :(
Wiewiór --> A w którym kierunku jest do Ciebie?
A to nie. W tamtą stronę raczej na pewno nie będę jechał....
Ja to ostatnio przeważnie na Kołobrzeg jeżdżę.
Tomal -> trzeba sobie jakoś urozmaicić urlop ;P
Remo, Hobbit -> zapraszam, oscypkiem może nie poczęstuje, ale góralską herbatką z naciskiem na góralską czemuż nie :)
Apo -> no to skoro znasz kierunek, to kieruj się tam :)
Na Krupówkach jest jakichś czterech sprzedawców oscypków na metr kwadratowy, więc to raczej nie problem :)
Wiwi -> Ty uważaj kogo zapraszasz. Bom jeszcze gotów skorzystać :P A ja to Ci się całą rodziną do domu wproszę :P
Może jeszcze nie w tym roku, ale...
A ja w Zakopanem niedawno byłem....
Trochę to człeka denerwuje jak ino budy wszelakie jedna obok drugiej poustawiane i ci każda sprzedawczyni do ucha wrzeszczy , że to jej oscypki to najlepsze są.... Ja wziąłem serek od tej "najpikniejszej" oczywiście. :)
A co najbardziej z Zakopca zapamiętałem?.... Ano 23km przełażone na trasie od parkingu aż nad Czarny Staw. Oj ciężko było... , mówię wam :P A teraz się dziwią , że nawet nogą ruszyć nie mogę.
Ishimura --> Znam ten ból, w ubiegłym roku pokonałem trasę. Nie byłoby tak źle, gdyby nie ulewa która nas napotkała po drodze. I strasznie duszno wtedy było.
Wiewiórk --> Jak Ty jesteś w stanie znieść smród tego paskudnego, przesolonego sera 24/7 ? :)
U mnie zaczęło się lato, człowiek zaczyna powoli dogorywać. Don't liek eet. Wracaj chłodna pogodo, niech nadejdzie wreszcie jesień.
A tam, wakacje liczę już od maja, to tylko "drobne" zakłócenie spokoju :) Teraz byle do rekrutacji :)
Siema wszystkim! Ja tu się jeszcze nie wpisywałem, ale mam szczerą nadzieje że nikt nie ma nic przeciwko. Wszyscy się zgadzają? Świetnie. Moja siostra kupiła sobie kota, nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że kot jest rasowy a kosztował... 1500zł! Święty Stevie, przecież za taką magiczną sumkę można kupić bardzo fajne rzeczy (konsolę np.) no ale porównywanie kota do konsoli jest zapewne bez sensu. Cóż, mi wystarczy mój kocur kupiony za symboliczną złotówkę, może nie jest to rasowiec pełną gębą, ale bardzo pocieszny zwierz. A wy wydalibyście tyle pieniędzy na kota czy psa?
PS. Dam zdjęcie tego kociaczka -
Pieniędzy rzeczywiście sporo, ale kot w sam raz na obia... słodki, znaczy się :)
A ja w weekend mam 4 egzaminy!!!!
Gratulacje! :)
Nie no, powodzenia życzę.
To w takim razie to byłby baardzo drogi obiad;) Ale przynajmniej po szlachecku, wręcz elitarne danie!!xd
Jeckyl -> nie strasz ;P
Remo -> ee, dobry łoszczypek nie jest zły, a smród to chyba tylko turyści czują :P Krupówki omijam szerokim łukiem w sezonie.
hobbit -> matura zdana, to gdzie teraz expa będziesz nabijać i przedłużać swoją e-brode ? ;P
poza tym kto tu jest odpowiedzialny za pogodę? to co się dzieje to porażka, od tygodnia dzień w dzień praktycznie cały czas pada ...
Wiewiór --> To ci współczuje z pogodą. U mnie przez cały tydzień było ciepło i słonecznie. Dopiero dzisiaj od rana cały czas pada.
Urlop czas zacząć.....jak ja lubię to słodkie lenistwo...
Właśnie tylko żeby pogoda dopisała...
Lubie ten czas, kiedy budzisz sie po imprezie a tu wieczór ;d
wakacje... tylko roboty brak.
Ja poproszę. Sorry, że tak piszę, mimo tego, iż nigdy tu nie byłem, ale jakoś wątek rzucił mi się w oczy.
spoiler start
xboxox1[małpiszon]o2.pl
spoiler stop
Z góry dzięki. :)
Apo-> Zaliczyli na szczęście ale wyniki mojej matury bez rewelacji :P Mam nadzieję, że dostanę się tam gdzie planuję.
Tak jak i ja. Właśnie siedzę i obgryzam paznokcie, bo ogłoszenie wyników rekrutacji na UJ ma być jutro :)
Val, los_hobbitos --> A gdzie chcielibyście się dostać na studia? Gdzie składaliście dokumenty?
Ja chciałbym na Jagielloński, dziś o 18 wyniki rekrutacji. Jak na razie dostałem się na historię na Uniwersytet Wrocławski, nie jest źle :P
Dostałem się...
*zakłada okulary*
...na UJ.
YEEEEEEEEAAAAAAAAAAAAAAAA!
David Caruso lubi to.
los_hobbitos - zmywak w Angli czeka lub ogórki w Niemczech. Spokojnie, spokojnie to za min 5 lat. GRATULACJE ! ! !