INFORMACJE DLA FORUMOWICZÓW
Watek poświecony jest głównie sadze Gothic oraz jej duchowemu kuzynowi jakim jest Risen. Mimo że przez większą część swojego istnienia tematem przewodnim był Gothic2 & Noc Kruka, większość ze stałych bywalców zna wszystkie tytułowe produkcje i postara się udzielić odpowiedzi na każde pytanie.
---------------------------------------------------
ARCANIA – GOTHIC 4
---------------------------------------------------
Premiera polskiej wersji: 15.10.2010.
Arcania została wydana w pełnej polskiej wersji językowej na komputery PC oraz na konsolę X360.
W późniejszym terminie planowane jest również wydanie gry na konsolę PS3
Linki związane z Arcanią
https://www.gry-online.pl/S026.asp?ID=6462 <---Galeria w wysokiej rozdzielczości (wersja PC)
https://www.gry-online.pl/opinie/arcania-gothic-4-w-pytaniach-i-odpowiedziach/zd27d <---Arcania: Gothic 4 w pytaniach i odpowiedziach
https://www.gry-online.pl/recenzje/arcania-gothic-4-recenzja-gry/z81b32 <---Recenzja gry
Mała modyfikacja dzięki której kamera podczas walki się już nie oddala (należy Wkleić do Data\configuration)
http://www.2shared.com/file/dz3rcMKG/orbitcamera.html
--------------------------------------------------
GOTHIC 3 & ZMIERZCH BOGÓW
--------------------------------------------------
Premiera polskiej wersji: Gothic 3 03.11.2006. Zmierzch Bogów 05.12.2008.
Zmierzch Bogów to samodzielny dodatek do G3. Trzeba niestety zaznaczyć, że to obecnie najsłabsze ogniwo opowieści o Bezimiennym.
Patch 1.7x!!: Ważniejsza od premiery dodatku jest premiera długo wyczekiwanej ogromnej łaty do G3, która ukazała się pod koniec marca 2009 roku. Zmienia tak wiele, że trudno wymienić wszystkie rzeczy. Dlatego zainteresowanych rozgrywką odsyłam do artykułu poświęconego łacie.
https://www.gry-online.pl/opinie/gothic-3-na-sterydach/z9207
Lokalizacja kamieni teleportujących
http://gothicz.net/index.php?sekce=gothic3&document=predmety.teleporty
http://forum.jowood.com/showthread.php?t=125535
Galerie autorstwa Trollfa
http://s82.photobucket.com/albums/j265/trollf/Gothic3/
Inne linki poświecone G3:
http://guides.gamepressure.com/gothic3/ <-- (ENG) strona o G3 (spis questow i npc, mapa)
http://forum.jowood.com/forumdisplay.php?f=254 <-- (ENG) oficjalne forum poświecone Gothic 3
---------------------------------------
GOTHIC 2 & NOC KRUKA
---------------------------------------
Linki do „historycznego” wstępniaka zawierającego liczne porady do podstawowej wersji Gothic2
http://strony.aster.pl/silent_otto/gothic.html <--- wersja online
http://strony.aster.pl/silent_otto/gothic.rar <--- w postaci archiwum rar
Ważniejsze nowości i zmiany wprowadzone wraz z Nocą Kruka
Osoby zainteresowane ta sprawę odsyłam do wstępniaka 99 części wątku gdzie temat został opisany.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3401515
Poważniejsze błędy jakie wnosi Noc Kruka
- Jeśli poprosimy Laresa by zabrał nas na farmę Onara przed wybraniem linii dialogowej z podrożą do Magów Wody- nie będziemy mogli już potem poprosić go o zabranie do Magów Wody (linia dialogowa wraca w trzecim rozdziale), Lares nie będzie chciał oddać ornamentu jeżeli go posiada.
- Przed pierwszą rozmową z Vatrasem warto zapisać grę. Niektóre osoby zgłaszają bowiem że po rozmowie nie dostają amuletu z Ognikiem.
WAŻNE! Nieoficjalny service pack do Gothic2NK (obecnie wersja 1.4) usuwa większość bugów znanych każdemu fanowi. Przy okazji likwiduje sposoby na łatwy exp i zarobek ;) Niestety, SP zdaje się wprowadzać kilka drobnych błędów w zadaniach pobocznych.
http://www.sendspace.pl/file/OZp8QbU3/
---------------------------------------------------
GOTHIC & MROCZNE TAJEMNICE
---------------------------------------------------
Mroczne Tajemnice powstały przede wszystkim z myślą o graczach, którzy czuli niedosyt ukończywszy grę Gothic. Ideą modyfikacji było urealnienie Kolonii Karnej, do której trafił nasz bohater. Podniesiony został także poziom trudności. Modyfikacja zawiera: nowe lokacje, nową fabułę główną pośrednio związaną z oryginalną fabułą gry, nowe obozy, zmieniony i odświeżony świat Kolonii Karnej, wiele nowych i ciekawych zadań, wielu nowych NPCów, nowe bestie, nowy oręż i zbroje, w tym także hełmy, nowe czary, nowy system tworzenia czarów, poprawiony respawn potworów, procentowa nauka walki orężem, nowe umiejętności specjalne, nowe textury podłoża, nieba, etc, wiele oryginalnych rozwiązań skryptowych.
Linki do pobrania MT
http://www.megaupload.com/?d=1EZ9KU3S <---Mroczne Tajemnice 2.1 bez dubbingu
http://www.megaupload.com/?d=FCL7O4MR <---Dubbing
http://www.sendspace.com/file/u9pjcf <---Patch 2.2
---------------------------------------------------
RISEN
---------------------------------------------------
Premiera polskiej wersji: 09.10.2009.
Duchowy spadkobierca starego, dobrego Gothic-a. Ukłon w stronę fanów pierwszej części. Gra dzieje się w świecie zupełnie nie związanym z uniwersum Gothica, jednak już po godzinie gry poczujemy się swojsko. Gdyby nie brak Bezimiennego bohatera – można by się niemal poczuć jak w Gothic 2.0. Niemal – bo trudno Risen okrzyknąć sukcesem. Ale kto wie – może część druga zmieni tę opinię.
Gra ukazała się na komputery PC oraz na konsolę X360. Lokalizacja polska, kinowa.
http://risen.info.pl/ <---Link do dobrej strony o Risen. Zawiera również szczegółową zbrojownię.
---------------------------------------------------
LINKI
---------------------------------------------------
Inne linki do stron związanych z grami serii Gothic:
http://www.gothic.phx.pl/ <--- (POL) dużo informacji o sadze Gothic, jedna z najlepszych polskich stron
http://www.worldofgothic.de/gothic2/gothic2_addonkarten.htm <--- znakomita niemiecka strona zawierająca tony informacji i dokładnych map
http://mondgesaenge.de/PORTAL/ <--- (GER) świetna baza danych o serii Gothic
http://gameexe.pl <--- dobra strona o grach RPG, w tym o Gothic
http://themodders.org/ <--- szukasz wieści ze strony społeczności modderskiej?
---------------------------------------------
Link do poprzedniej części wątku:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=10826127
Mały up.
Wielkiego ruchy w temacie w ostatnim czasie nie mieliśmy. No, chyba że liczyć informację o dodatku do Arcanii (o ile kogoś to interesuje).
Jedyne ciekawe informacje związane były z Risen2. Kolejny raz nadzieje fanów Gothica przenoszą się na tę grę. Należy jednak podchodzić do tego z umiarkowanym optymizmem.
Raziel ---> Spolszczenie Risen2 wcale nie jest aż taką abstrakcją by nie móc na to liczyć :)
Risen 2. Cóż, mam pewne opory co do broni palnej. Ciekawe jak będzie też wyglądał wybór zbroi. Mam nadzieję że nie same szmaty :) No, ale na razie za mało wiadomo żeby to ocenić. Fajnie że Piranie chcą grę bardziej rozbudować, a że dotąd potrafili swoim grom dać klimat który wciągał, to może i tym razem im się to uda, pomimo pewnych wątpliwości.
Yancy a Ty znowu swoje:) face the truth -> risen jest grą dobrą. Po tej grze spodziewałem się manifestu PB, że nadal potrafią robić "Gothica" i że trzeba im dać szanse. Gra była "mała" bo myślę, że był to własnie swego rodzaju test czy się sprawdzą. Skoro wydają Risena 2 to oznacza, że zarobili na siebie i teraz należy do nowej gry podchodzić z wielkim optymizmem!!!:)
Wydaje mi się, że po Risenie spodziewałeś się czegoś lepszego od poprzednich Gothiców i dlatego się zawiodłeś. Ja się cieszę, że gra w ogóle powstała, a sam Risen bardzo przypomina mi pierwszą część Gothica. Zresztą, niedawno znowu ją przeszedłem.
Także cieszmy się i wyczekujmy dalszego infa!!!:)
ps. co do spolszczenia - cóż, sprawą musiałby się zająć chyba cd-projekt. Z tego co pamiętam jedynkę wydawała Cenega a ona raczej oszczędza:P
U.V. Impaler ---> Może wiesz coś konkretniejszego i na solidnych podstawach. Ja tam w bajki opowiadane przez PR przestałem wierzyć. Jakaż to piękna miała być Arcania...
Raziel ---> Po Risen spodziewałem się tylko tyle że questy poboczne nie zakończą się w pierwszym rozdziale i że dalsza gra będzie równie przyjemna jak właśnie w rzeczonym rozdziale pierwszym. Ten był niezły. Na tyle że przeszedłem go 2x na różne sposoby.
Yancy ---> O tym że Arcania będzie zawodem, wiadomo było już długo przed premierą gry - świadczyły o tym pierwsze filmy i raporty z testów. Risen 2 zapowiada się wybornie, a po "jedynce" nie widzę opcji żeby można było coś zepsuć. :)
Liczę na to, że wyjdzie w tym roku.
U.V. Impaler ---> Cieszy mnie Twój optymizm choć zapewnienia nie widzę opcji żeby można było coś zepsuć to już tyle razy słyszałem w odniesieniu do różnych gier...
Na dzień dzisiejszy - to jestem zresztą bojowo nastawiony na Wiedźmina 2. Nawet wymienię grafę w kompie jak będzie trzeba (choć zasadniczo na kompie nie grywam). Nawet skończyłem ostatnio drugi raz by być odpowiednio przygotowanym :P
Największe nadzieje na tegoroczną premierę mam związane z...
Wiedźminem, Wiedźminem i Wiedźminem :P
Są rzeczy, które się wie. Np. wiem że tegoroczny Assassin będzie dobry i warto na niego czekać. Nie wiem czy przebije "dwójkę", czy też będzie odrobinę gorszy, ale to pewniak. Dla mnie pewniakiem jest Risen 2.
Umiarkowany optymizm. Pffff... :D
Ta sama reakcja u mnie.
O tym że Arcania będzie zawodem, wiadomo było już długo przed premierą gry - świadczyły o tym pierwsze filmy i raporty z testów.
Kurde myślałem, że byłem jedyny, który na rok przed premierą Arcanii trąbił o tym, że będzie to badziew. Wszyscy inni na tym forum twierdzili, że się mylę.
A co do nowego Risena... już se walnąłem tapetę na pulpit i czekam na info, kto wydaję w Polsce.
kęsik ---> Chyba nie wszyscy, ja tam sobie nie przypominam bym wykazywał jakiś hura-optymizm przed premierą Arcanii.
No Yancy do entuzjastów Arcanii to nie należał hehe ;)
Drugiego Risena wyda Cenega.
U.V. Impaler ---> Powiem Ci, że początkowo nawet miałem zamiar dać szansę Arcanii. W sensie, zagrać w pełną wersję a nie wyłącznie demko. Po namyśle stwierdziłem jednak że nie ma to sensu. Zmuszać się do grania w grę wyłącznie dlatego że ma jakieśtam prymitywne odniesienia do Gothic?
Zasadniczy problem Arcanii leży w tym - że na siłę próbuje się łączyć ją z Gothic. Grze wyszłoby na zdrowie, gdyby była po prostu odrębną historią w osobnym uniwersum i skierowaną do nowej grupy docelowej odbiorców. Gdyby jeszcze poprawić walkę oraz animację postaci, spokojnie byłaby to gra tak na 7/10, bo od strony graficznej może się podobać.
Czekać z nadziejami to mogę na ACIII (czy co tam wyjdzie), Wiedźmina, ba... nawet na FF13-2 (mimo że FF13 zawiodło). Risen2... raczej zagram. To nie Arcania a Risen był wystarczająco dobry by sięgnąć po dwójkę.
kęsik ---> Chyba nie wszyscy, ja tam sobie nie przypominam bym wykazywał jakiś hura-optymizm przed premierą Arcanii.
No hura-optymizmu nie wykazywałeś z tego co pamiętam ale jak ja pisałem w tym wątku czy gdziekolwiek pod wiadomością dotycząca Arcanii zawsze ścierałem się z ludźmi, który po obejrzeniu tego pierwszego gameplayu, spuszczali się nad grafiką i mówili, że ArcaniA zmiecie Risena. He, i kto kogo zmiótł.
Drugiego Risena wyda Cenega.
Czyli zakup w Polsce mam już z głowy. Jednak na [ link zabroniony przez regulamin forum :D ] piszę wydawca polski: CD Projekt tak więc może jest jakaś nadzieja.
kęsik --> Najwyżej na zasadzie, nigdy nie oceniaj niczego po screenie czy filmiku. Ale to tyczy się każdej gry a nie Arcanii.
Jaka nadzieja? Przecież z Koch Media/Deep Silver współpracuje wyłącznie Cenega.
Z tego co kiedyś się orientowałem to Deep Silver współpracuję (albo współpracował) z CDP a Koch Media z Cenegą.
Ten jest najlepszy. Zapewne żeby nie było wątpliwości gdzie uderzać w ciemności.
cóż, cenega to dosyć kiepska firma. No, ale kinowe tłumaczenie nie jest nigdy przesądzone, mogą nas zaskoczyć. Tylko, że do ekipy wynajętej przez cd-projekt do Gothiców mam zaufanie, a z nową może być różnie.
Raziel ---> Tłumaczenie jak i wydanie Obliviona było ok. Fakt, tłumaczenie tylko kinowe ale grze wyszło to na zdrowie.
Raziel ---> Tłumaczenie jak i wydanie Obliviona było ok. Fakt, tłumaczenie tylko kinowe ale grze wyszło to na zdrowie.
Ale napis na pudełku może człowieka zmylić. Jedna z największych i najlepszych lokalizacji wszech czasów. A oni tylko napisy zrobili.
Yancy --> pisałem już o tym - generalnie jestem zwolennikiem tłumaczenia kinowego - zwykle wiąże się to poznaniem gry "oryginalnej" bo często "mówione" spolszczenia psują dialogi i wypaczają sens niektórych zwrotów.
Jednakże lokalizacja serii Gothic stała na takim poziomie, że naprawdę nie wyobrażam sobie tej gry w jakimś innym języku, ani w niemiecka ani w angielską nigdy nie grałem. Spolszczenie nadało tej grze swoisty "polski" klimat, zaś Jacek Mikołajczak na zawsze pozostanie Bezimiennym dla polskich graczy:) swoją drogą, on nawet trochę wygląda jak Bezio:)
ale podejrzewam, że i tak narzekać nie będę - Risen miał świetny dubbing ang, główny bohater zaś był równie sympatyczny co ten z Gothica.
Fakt. Ja też jestem zwolennikiem kinówek, ale w Gothicach jakoś to wszystko tak naturalnie wychodziło mimo iż czasem głosy były zabawnie modulowane ;)
Raziel ---> Wersja oryginalna nie równa się wersja angielska. Dla mnie, osoby grającej namiętnie w jRPG jest to szczególnie uwydatnione :P
Gram głównie na konsolach (obecnie to 90%-10%) a tam pełnych lokalizacji jak na lekarstwo. Jeśli już są, to są na bardzo wysokim poziomie. Taki Uncharted 2 dla przykładu ma wzorcową lokalizację, IMO - o klasę przebijającą oryginalną wersję.
W G2NK grałem w oryginalnej wersji językowej (czyli nimieckiej). Owszem, głosy Grega czy Skipa są znacznie lepsze niż w wersji PL. Oba są podłożone perfekcyjnie a Greg to perełka na tle całej gry. Jako całość - oryginalny dubbing wypada jednak bardzo przeciętnie a momentami wręcz fatalnie (magowie wody). Polski, mimo że nie jest to ósmy cud świata, przebija niemiecki w przedbiegach.
[19] => inspirowali się taką rybą głębinową... nie pamiętam nazwy, jakaś z żabnicokształtnych. W każdym razie ten narząd z przodu był wabikiem. Po co temu stworowi ten wabik? Na komary? I do tego te zęby? Phail.
Co do Risena 2- jedynka na początku była dla mnie wielkim rozczarowaniem. Po jej ukończeniu polepszyła mi się opinia. Niemniej w porównaniu do pierwszych 3 Gothiców była to gra zdecydowanie uboższa, prostsza i mniej ciekawa. Zakładałem że Gothic 4 ją zmiażdży. Okazało się że był nieporównywalnie od niej gorszy.
Cóż, kolorowo nie jest. Dodatek do Arcanii, tego ścierwa, albo Risen 2.
Zdecydowanie Risen 2.
Pobieram demo DA2, zobaczymy co tam popsuli. Na szczęści na horyzoncie jest Skyrim czy Wiesiek 2 :)
Jj --> Znam źródło ich inspiracji. Melanocetus johnsonii - wyjątkowa paskuda. Tylko że tutaj to deczko zabawnie wygląda. Trudno nazwać to inspiracją. Po prostu doprawili rybie nogi a reszta jest bez zmian w stosunku do oryginału.
Wiesław2 i fura wolnego czasu. Więcej nie trzeba :)
Demo DA2 wiem że jest. Nie grałem w jedynkę więc nie wiem czy będę grał w dwójkę.
Demo DA2 wiem że jest. Nie grałem w jedynkę więc nie wiem czy będę grał w dwójkę.
Ja z mojej strony polecałbym grę w jedynkę. Podstawka + wszystkie DLC + dodatek Przebudzenie to naprawdę historia warta zagrania. Ponad 35h rozgrywki. A demko DA 2 jak najbardziej sprawia dla mnie pozytywne wrażenie. Też możesz sobie przetestować.
kęsik ---> No ja w najbliższym czasie będę miał nieco więcej czasu chyba więc zamierzam się na to, żeby do DA wreszcie podejść. I tak właśnie zrobię jak mówisz - podstawka + DLCki
+ dodatek. Choć chyba daruję sobie DLC związane z samymi itemami. Pewnie przejście tego trochę mi zajmie.
Ja mam jeszcze sporo DA1 do przejścia.
Co do dema DA2- w którymś momencie mi zcrashowało, nie chciało mi się drugi raz odpalać.
Słabizna, kilka drobnych problemów technicznych (choćby fatalne przejścia w filmikach i między grą a samymi filmikami), miejscami paskudny UI... na pewno w pełnej wersji będzie to inaczej wyglądało. Niemniej gameplayowo i fabularnie nic mnie nie porwało. Zostanę przy DA1 póki co, a jak zachce mi się poszaleć przy pomocy głównie jednego klawisza to dokończę Darksidersów.
Ja zagrałem w Dragon Age, przeszedłem. Gra dobra ale bez rewelacji. Nie lubie jak w rpgach główny bohater nie mówi, nie mogę się w niego wczuć a o to w rpg chodzi chyba. Przejście DAO zajęło mi coś koło 40h, nie grałem w dodatki bo mi sie poprostu nie chciało i nie spieszy mi się do powrotu do tej gry jakos. W sumie gra opiera się na przechodzeniu na kolejne "areny" i staczaniu coraz to nowych i większych walk(podziemia w Orzammarze mnie dobijały tak samo jak Pustka)...jedynie walki z bossami były bardzo fajne bo trzeba było naprawde taktycznie mysleć i planować by wygrac. Pamiętam jak przygotowywałem sobie itemki na walkę ze smokiem, piecziołowicie planowałem walkę wybierając odpowiednich towarzyszy z odpowiednimi skillami. Walka trwała mordercze 15 minut. Było warto bo satysfakcja niesamowita ;) Oglądnąłem gameplaya z dema DA2 i nie tknę tego bo się zrobił hack'n'slash a nie rpg.
Czekam teraz na AC Brotherhood a potem to Wiesio 2 :) Pre-order złożony, boję się tylko czy komp podoła.
Kończę Darksiders. Mam na liczniku 15h i jeszcze nie wyszedłem z Czarnego Tronu, długa gierka....
Qverty ---> ACII:B dobry acz nie był to już taki szok jak ACII. Od czasu jak ukończyłem - więcej już nie wróciłem. Choć może sprawdzę w weekend co zmieniło się w multi.
Ja grywam ostatnio tylko w jRPG, więc tutaj nie piszę o tym. Wyjątkiem Wiesio. Dokończyłem go po neutralnej stronie. Ale do Wiesia 2 wczytam zapisy z pierwszego Wiesia po stronie elfów oraz z wyborem Triss.
Jj -> Nie bluźnij :)
Też miałem takie zdanie kilkanaście lat temu póki nie spróbowałem. Obecnie to jestem bardziej jYancy niż Yancy :P
jsuperDragonXenoWizardYancy=> e, mnie odpychają. Nie będę się rozpisywał co i jak, powiedzmy że... jeszcze do nich nie dojrzałem ;)
Oglądałem ostatnie materiały z Wieśka2. Naprawdę wygląda to super. Niech to wszystko ładnie szlifują, będzie hicior!
Jj ---> Zagraj w jakiegoś poważniejszego jRPG - tylko nie na zasadzie, dwie godzinki i do kosza. A nuż jednak ci się spodoba. Mnie wciągnął tak na poważnie dopiero Final Fantasy 8. Mimo że grałem już wcześniej w jRPG to FF8 oceniam jako punkt przełomowy. Dalej już poszło.
Co do Wiesława2 - toż już pierwszy filmik wydany dawno temu kopał tyłek. Ta gra jest skazana na sukces. Ba, jestem skłonny zrobić wymianę grafiki by zagrać w pełnych detalach (o ile mój 4850 klęknie).
Wiesław pod wieloma względami był lepszy niż ostatnie trzy tomy powieści. Miał w sobie więcej Wiedźmina w Wiedźminie. Zbliżał się do tego co najlepsze czyli do opowiadań i pierwszych 2 tomów powieści.
ja strasznie lubię jrpgi, ale nie mam konsoli:( dlatego wciąż zachwycam się FFVII czy FFVIII czy emulacją rpgów z PSXa typu Xenogears. Niestety w nic nowszego nie pograłem dłużej niż kilka godzin...
Raziel ---> Nntendo DS albo PS2. Na obie znajdziesz perełki, w które zagrać trzeba. Tak jedna jak druga konsolka w postaci używanej dostępna jest w bardzo rozsądnej cenie. Może pomyśl?
kęsik --> Nigdy nie grałem. To w ogóle jRPG? Jakoś na sam dźwięk słowa - Pokemon - włącz mi się lampka alarmowa.
Yancy --> DSa miałem, ale sprzedałem bo po prostu nie miałem kiedy grać. Jeszcze jak byłem "pod władzą" rodziców to handheldy miały zastosowanie bo często znajdowałem się w sytuacjach typu podróż samochodem w charakterze pasażera bądź długie odwiedziny u rodziny, kiedy wymykałem się żeby pograć na GBA. Od paru lat funkcjonuję zupełnie samodzielnie i tak nie mogłem sobie pograć w podróży bo z reguły zawsze prowadzę samochód, a rodzinę odwiedzam już jako JA wiec nie wypada mi uciec gdzieś aby sobie pograć. Pociągami też nie jeżdżę, na uczelni trzeba jednak notować:P, a w tramwajach i autobusach nie chciało mi się szpanować takim DSem. Z kolei w wolnym czasie, w domu wolę zawsze pograć na kompie bo handheldy zawsze pasowały mi jako sposób na zabicie nudy poza domem:)
Co do PS2 - obecnie nie posiadam TV, chcę sobie kupić już od wielu miesięcy, ale jak już będę kupował to jakiś w miarę porządny aby był na lata. Więc jak jeszcze dorzucę konsolę do tego to potrzebuję niezłej sumki. Także wchodzi to w grę, ale mam jednak inne wydatki:)
Raziel ---> U mnie odwrotnie. Nie posiadam monitora za to mam TV, który przy okazji służy jako monitor (czasami - bo generalnie to używam laptopa a nie stacjonarki).
DS-a posiadam, używam z różną częstotliwością. Są okresy że często a są takie że leży po kilka tygodni.
TV nie ma sensu wybierać za ogromną kwotę. Technika tak szybko postępuje że o wiele lepiej zmienić coś 2x niż kupić coś raz na 2x dłuży okres czasu. Sam posiadam TV tak powiedzmy ze średniej półki i jest aż za dobry.
PS2? Kupisz za grosze. Gierki też są tanie. Dodatkowo można kupić całe pakiety w tzw. "wyprzedaży kolekcji" gdzie czasami gra wychodzi po kilka złotych za sztukę.
no zgoda, ale przyznaj, ze przynajmniej tysiac na telewizor trzeba wywalic, a nawet wiecej zeby nie kupić jakiegoś gniota. Plus PS2, niby grosze, ale ja nie pracuję, jestem studentem i utrzymuje się z renty i tego co sobie dorobię. Jakiś czas temu uzbieralem i wlozylem sporo w kompa, więc zabawa z TV bedzie musiala poczekać, a szkoda bo kusi:)
Raziel ---> Do PS2 sprawdzi się najlepiej TV CRT tak ok 21'' :) Poważnie :) Gry, które wyglądają ślicznie na CRT - na LCD niestety dużo tracą ze swego uroku. Ale co do reszty, jasne - rozumiem.
Z wiekiem pojawia się inny problem. Człowieka stać na sprzęt i gry ale czas to towar deficytowy. Ja przeważnie w miesiącach zimowych nadrabiam zaległości, bo latem jakoś gorzej z czasem a zwłaszcza z siedzeniem w domu :)
No z czasem to prawda. Ale jedno pociesza - teraz nie zdarza mi się coś takiego jak sezon ogórkowy, gdy nie ma w co pograć i czeka się kiedy wreszcie coś się pojawi ;)
Też zimą nadrabiam zaległości, a w okresie ciepłym nadrabiam w deszczowe dni, bo w ciepłe w miarę możliwości wybywam do rodziców na wieś, albo gdziekolwiek gdzie jest otwarta przestrzeń i dużo roślinności, najlepiej rowerem i z aparatem pod ręką :)
Mam pytanie odnośnie G3. Czy dowódca farmy na północ od Montery (zbieramy tam worki ze zbożem) zleca nam jakieś ważne/ ciekawe zadanie? Rzuciłem jedną kulę ognia za dużo, save'a mam dość daleko.
nie pamiętam, ale jest dobry trik na to. Uruchom konsolę (wiesz jak?), stań blisko ciała tego kolesia i wpisz "defeat <nazwa npc>", koleś wtedy zmieni status z "zabitego" na "pobitego" i po chwili wstanie.
Raz musiałem się tak ratować więc do dziś pamiętam.
Dzięki, pomogło.
Gra w połataną trójkę magiem nie jest taka zła, przynajmniej nie dostaję ataku paniki na widok grupy wilków.
Zainstalowałem sobie na nowo Dragon Age i wsiąkłem jak w bagno...pościagałem sobie dodatki i jazda, gram od początku. Prawie 9h za mna, dopiero wyszedłem z Redcliffe, teraz przechodze sobie dodatek Szczyt Wojowników czy jakoś tak, przeszedłem sobie Shale, Powrót do Ostagaru się ściaga...Gierka dlaje bawi...a myslałem, że już mnie do niej nic nie przyciągnie...
Qverty tylko nie zapomnij pobrać Witch Hunt. Dopiero w nim mamy koniec przygody naszego Strażnika.
kęsik--->jeszcze Przebudzenie na mnie czeka ;p
nir ---> Fakt. Połatana trójka jest całkiem niezła. Jakieś 2 miechy temu przeszedłem ją z satysfakcją :)
Ha! Do mnie wczoraj przyszła paczka z DA. Teraz tylko czekać aż znajdzie się dzień wolny na rozpoczęcie przygody :D :D
Jak to, nikt nie komentuje epickiego trailera dodatku do Arcanii?
Po prostu jeszcze nie znalazłem swojej szczęki na podłodze.
kęsik ---> Skoro ocknąłeś się już po tym wstrząsie to i tak jesteś dobry. Ja za każdym razem jak otwieram drzwi, to instynktownie robię unik, bo wydaje mi się że zaraz otrzymam cięcie mieczem.
A to był jakiś trailer? <drapie się po głowie>
Qverty --> Pewnie, najbardziej epickie trailer w historii rozrywki elektronicznej :)
http://www.youtube.com/watch?v=ee2-coSLdkY
Powiedzcie mi, że to są jakieś jaja...Lepszy trailer to ja zmontuje uzywając frapsa i movie makera...1 kwietnia za miesiąc...
[61] Powiedz, że żartujesz...To nawet nie jest trailer. To jest jakiś nieudolny zlepek gameplaya z dodanym efektem spowolnienia...
Mnie w sumie zastanawia coś innego - czy oni naprawdę wierzą, że ten dodatek będzie im w stanie pomóc? Przecież nawet po tym zwiastunie widać, że to wszystko jest robione na odpier...
Qwerty-> tzn ja wole filmiki na silniku gry niz oszukane randerowane na cholera wie czym a potem odpalam gre i wyglada okropnie.
Oczywiscie nie mam nic przeciwko filmikom renderowanym w trakcie gry, ba, ubolewam, ze obecnie ich nie ma, ale trailer powinien przedtsawiac w jakims stopniu gre, a nie jak w wychwalanym nowym produkcie Techlandu pokazywac NIC z gry.
Popieram Qverty™, ten trailer to jakieś nieporozumienie jak cała Arcania..bleh, kiedy w końcu oni opamiętają, z takiego epickiego uniwersum robić jakieś ch*j wie co..wstyd, oby marka wróciła do Pyranii i zrobiliby oni normalną kontynuację po Gothic 3, coś podobnego było z FEAR 2, była jedynka były dwa dodatki które robiło już inne studio i które były chłodno przyjęte (mi osobiście spodobały, ot dalszy ciąg historii dziewczynki ze studni..przepraszam..laboratorium ;D), a później jeśli nic nie plącze twórcy jedynki odzyskali prawa do marki i stworzyli świetnego FEAR 2 którego story rozgrywa od razu po pierwszej części, tak jakby dodatków tego innego studia jakby nie było.
Mac94 ---> Wiesz że Piranha nie musi odzyskać praw do Gothica, bo ich w ogóle nie straciła?
Ciekawe ile razy jeszcze będę powtarzać to samo? :)
E tam, nie znacie się. Mi się z łezką w oku przypomniały trailery gier sprzed 15 lat.
Jednym słowem o sytuacji PB i JoWood - zawiłe. Lubię serię Gothic, ale nie będzie mi przeszkadzał chyba brak jego porządnej kontynuacji jeśli Piranie robią równie dobrą grę w kompletnie innym świecie :)
Przecież w tym artykule są wierutne bzdury, a pisał je ktoś, kto nie ma zielonego pojęcia o temacie.
Piranha Bytes, a właściwie Pluto 13, nigdy nie pozbyło się praw do Gothica, więc niczego nie musi kupować, a JoWooD niczego nie musi sprzedawać. Prawda jest taka, że JoWooD dając kiedyś kasę Niemcom na tworzenie gier, zagwarantował sobie w umowie prawo do wydania czwartej odsłony cyklu, a także do obrotu poprzednimi tytułami z serii (do dziś są one w ich katalogu i to się pewnie nie zmieni do momentu, gdy JoWooD zostanie kupiony). Kiedy nastąpił pamiętny rozłam, Austriacy wyjechali z Arcanią, a w międzyczasie rozpoczął się spór o prawo do użycia nazwy Gothic. Dlatego początkowo Arcania nazywała się A Gothic Tale, a dopiero potem Gothic 4 - zmiana nastąpiła gdy w końcu obie strony postanowiły się dogadać.
Piranha Bytes ma prawa ale z nich nie skorzysta, bo najwyraźniej ma to gdzieś. Wolą pracować na sukces Risen, niż wyciągać z szamba markę, która w tak żałosny sposób została rozmieniona na drobne.
czyli teoretycznie PB może wciąż wydać Gothica 4?:) Arcania to Arcania w końcu:)
mi w tym wszystkim żal Bezimiennego, szkoda tego bohatera, że najpierw zrobiono z niego idotę w Gothicu 3 a potem, jeśli się nie mylę - szaleńca w Arcanii:)
Może ale w obecnej sytuacji nie ma to większego sensu, skoro Spellbound/JoWooD dopisał dalszy ciąg do tej historii - fakt że nawiązania do właściwego Gothica są raczej kosmetyczne, ale mimo wszystko obie serie są ze sobą powiązane.
Piranha mogłaby zrobić co najwyżej tak, jak kiedyś postąpił Monolith. Gdy Warner Bros. odzyskał od Vivendi prawa do marki F.E.A.R., Monolith zrobił sequel tej gry, który kompletnie ignorował istnienie dwóch wydanych po "jedynce" dodatków.
może tak być:) cóż, ja tam nie mogę się doczekać Risena 2. To zdecydowanie najbardziej oczekiwany przeze mnie tytuł:)
btw, czy w przyszłości nie lepiej zmienić tytułu wątku na "Saga Gothic & Risen" albo "Seria Gothic & Risen", albo po prostu "Gothic & Risen"?:)
U.V. Impaler ---> Technika "grubej kreski" wcale nie jest taka rzadka. Np. Highlander3, który całkowicie wymazuje istnienie dwójki.
Tzw. nawiązania w Arcanii są i tak śladowe. O wa - że jest RhobarIII. Komuś będzie brakowało idiotycznego fragmentu z jego życia? Komuś będzie brakowało równie durnego pojedynku Bezia i Xardasa ze Zmierzchu Bugów? No i na koniec... ktoś w ogóle grał z Zmierzch Bugów i Arcanię? :D
Raziel ---> Nauczyłem się nie wybiegać w przyszłość dalej niż na kilka godzin z planami :)
Zawsze mnie zastanawiało czemu wszyscy powtarzają te brednie o stracie marki, a nikt nie zadał sobie trudu, żeby to po prostu sprawdzić.
Proszę, wyciąg z amerykańskiego urzędu patentowego:
UVI -> O ile ja sobie przypominam, to akurat na tym wątku znana jest wszystkim bywalcom właściwa wersja stanu faktycznego.
Yancy ---> Niektórym jak widać nie. :)
A tu ciekawostka. Koch Media, czyli właściciel Deep Silver lepiej się zabezpieczył w przypadku Risen:
I wszystko jasne. Nie mniej tak jak pisałem - seria Gothic jest świetna, ale jak jej nie ma to trudno. Ważne że PB nadal robi dobre gry i mam nadzieję że Risen 2 utrzyma mnie w tym przekonaniu :) Dlatego znaczenia wielkiego dla mnie nie mają te wszystkie spory o to, co do kogo należy. Jeśli kiedyś PB powróci w jakiś sposób do Gothica - świetnie. Ale jak nie - to trudno, przejmował się nie będę, a seria pozostanie miłym wspomnieniem :)
Co do Risen 2 to powiem Wam jedno - jeśli myślicie, że te pierwsze trzy skriny, które się pokazały niedawno to preparowane obrazki nie mające nic wspólnego z właściwą grą, to jesteście w błędzie. To screenshoty. :D
To screenshoty. :D
Wiemy.
Ja na miejscu PB już bym się nie bawił w Gothica po farsie JoBuuGu. Jedynie zrobiłbym Gothica I +II w HD.
To screenshoty. :D
UVI-->a widziałeś gameplay?
OMG ale skandal, z powodu mojej nie wiedzy ;D Jeśli Pyranie mają markę Gothic to bardzo dobrze, kiedyś pewnie ujrzymy jakąś mocną kontynuacje, po tym jak zgarną dużą kasę na Risen 2 ; ]]
Ostatnio zacząłem grać w Risen.
Mam takie pytanie, czy Szalej Druida (taka roślinka), która zwiększa hp na stałe o 1 pkt jest używana do jakichś mocniejszych mikstur? Czy też powinienem je wszystkie zjadać jak tylko jakąś znajdę?
Kto wie czy jest jakiś modzik podmieniający wygląd zbroi krwawego smoka(mowa o DAO) bo nie mogę patrzeć na tego złoma ale staty ma bardzo dobre. Ewentualnie niech ktoś podpowie miejscówkę jakiejś lepszej zbroi...
Kyahn ---> Jeśli pamięć mnie nie zawodzi to akurat Szalej Druida śmiało możesz zjeść. Nie ma mikstur z nim związanych. Nie zawracaj sobie głowy niczym innym poza miksturą siły (względnie zręczności) bo każda stała potrzebuje korony bohatera a to rzadki towar.
Zacząlem grać 2 Gothica 2. Mam misję od paladyna w której musze znaleźć złodziei. Kto jest tym złodziejem bo wszystkich wypytałem i nie wiem
Yancy ----> tak właśnie sądziłem, bo nigdzie w google nie potrafiłem znaleźć konkretnych info na ten temat. Co do korony bohatera to właśnie taki mam plan, najpierw dobiję do siły 100 u trenerów, a później miksturki + jabłka, czyli tzw standard z Gothiców I i II.
Kyahn ---> Jako że Risen to hołd dla miecza to wskazane jest właśnie mieczem walczyć (naturalnie - w połączeniu z tarczą). Największy wybór broni jest właśnie w tej kategorii. Małą niedogodnością jest to - że wstępując do klasztoru, miecza należy PRZED wstąpieniem nauczyć się u bandytów na 10 (ostatecznie na 9). Mimo to, ja właśnie taką drogę polecałem. Miecze na 10 a potem klasztor i droga maga. Nikt nie mówi by uczyć się magii. Po prostu masz dostęp do bardzo uprzyjemniających życie run oraz podobnie jak w G2, poznasz unikalne zadania w klasztorze.
Korona Bohaterów jest odpowiednikiem Szczawiu Królewskiego z G2. Jeśli nie planujesz zostać czystym magiem (na pierwszą rozgrywkę - nie polecam) to właściwie masz tylko jedną opcję - mikstury siły i na to się nastawiaj.
Warhound -> We wstępniaku jest link do historycznego wstępniaka. Tam masz wyjaśnioną kwestię gildii.
Kyahn ---> Z wszystkich roślin w Risen stale podnoszących współczynniki można robić mocniejsze mikstury. Przebicie jest chyba 1 do 5.
Yancy ----> ja już wybrałem drogę bandyty. Walczę mieczem z tarczą, niestety na razie mam słabo rozwinięty, bo punkty dawałem w co innego. Teraz jak czytam to co napisałeś to w sumie miałbym wiele dodatkowych questów i expa za zadania u magów, ale cóż nie pomyślałem o tym.
U.V ---> jakbyś miał gdzieś przepis na taką miksturkę to z chęcią poproszę, bo szukałem już w wielu miejscach i nigdzie nie mogę znaleźć takiej miksturki,która by wymagała Szaleja Druida
Nie pomogę Ci niestety. Jestem pewien że taki przepis widziałem, bo odkryłem go późno, a potem żałowałem, że zeżarłem wszystko. Ale w Risen grałem ostatni raz tak dawno, że nie ma bata, bym sobie przypomniał gdzie to było.
UVI ---> To wklej ten przepis. Oczywiście że jest przepis podnoszący na stałe punktu życia ale wymaga Korony a nie wymaga Szału Druida.
Kyahn ---> Jasne, głowy sobie uciąć nie dam - bo przegapić coś mogłem ale Szały zjadłem hurtem na końcu, bo że nie znalazłem nic co można z nich zrobić - to tego akurat pewien jestem.
Popatrzyłem do naszego poradnika i nie ma takiego przepisu. Dam sobie jednak głowę uciąć, że taki widziałem, na innych forach kilka osób też twierdzi, że da się z tego uwarzyć napój.
Zawsze jednak mogę się mylić. :)
U.V. Impaler ---> Nie ma. Chyba że jest na takiej samej zasadzie jak "Łuk Brwiowy Innosa" w G2NK. Jeśli wprowadził go dodatkowych patch, późniejszy od wersji w jaką ja grałem - ok. Ale przeszedłem grę niemal 2x (nie dokończyłem za drugim) wlazłem w każdą możliwą szczelinę i wleciałem w każde możliwe miejsce nie znajdując nic takiego. Risen funkcjonuje na takiej samej zasadzie jak G2 - do permanentów - Korona niezbędnym składnikiem jest :)
Edit: Zerknąłem na gamesfaq. Nie ma żadnego przepisu z Szałem Druida. Jak w ichniejszych poradnikach czegoś nie ma - można spokojnie założyć że nie istnieje.
Permanent Life Energy:
1 Empty Vial
1 Bottle Of Wine
1 Hero's Crown
10 Mushrooms
Meat Stuffed Bread - Permanent increase health:
1 Bread
1 Onions
1 Bag Of Spices
3 Raw Plaice
---------------------------
Druids Hemlock (Rare) Maximum Life Energy +1
---------------------------
Wybaczam :)
Przy okazji szukania tego przepisu udało mi się znaleźć kod do odzyskania jednego przedmiotu do questa, który gdzieś mi się zapodział, także nie jest źle.
Kyahn ---> Jak skończysz to i tak polecam zagrać jeszcze raz choć początek i dołączyć do klasztoru. Grając po stronie Dona nie zobaczysz nigdy zadań w klasztorze a grając po stronie Inkwizycji - możesz zobaczyć zadania na bagnach. Czyli - podobnie jak w G2.
Walka kryształami jest... IMO taka sobie. Za to możliwość używania run (np. lewitacja) zamiast pisania scrolli - użyteczna.
Kijaszki są o tyle słabe że nie można używać tarczy a to ogromny minus. Ale... nic nie stoi na przeszkodzie by używać mieczy.
Yancy ---> jak znajdę czas to zagram, ale wiesz w kolejce czeka Dragon Age II, a niedługo wychodzi Assassin's Creed Brotherhood, także może być ciężko.
Kyahn ---> Ale do klasztoru dostajesz się w kilkanaście minut :) Bach w łeb i budzisz się w klasztorze jako członek Inkwizycji. Obadasz zadania i możesz dalej nie grać.
O AC2:B to już zapomniałem :) Fajne było ale słabsze od AC2.
W DA2 nie zamierzam grać, podobnie jak w DA1. Nie zmienia to faktu, że rok zapowiada się znakomicie.
Yancy ----> jak ja zacznę drugi raz to pewnie będę musiał skończyć, tak to już ze mną jest.
Co do DA, to mi się jedynka bardzo ale to bardzo nie podobała, natomiast demo dwójki sprawiło na mnie pozytywne wrażenie, także myślę że dam jej szanse. Oczywiście nr 1 w tym roku jest Wiedźmin, jak mi go komp nie pociągnie to od razu zmieniam.
Kyahn --> jak mi go komp nie pociągnie to od razu zmieniam
Mamy ten sam plan :D
------------
Na DA nie mam ani czasu ani ochoty. Całkowicie obrzydły mi już takie klimaty. Mam wręcz awersję. Za to Wiedźmin2, ME3, TES5 - to są gry, w które zagrać trzeba.
Ostatni filmik na tvgry tylko utwierdził mnie w przekonaniu że DA2 nie jest dla mnie. Zresztą, obecnie nadrabiam zaległości konsolowe. Aktualnie Resonance of Fate.
Ja natomiast przerzuciłem się chwilowo na coś innego i nadrabiam zaległości :) Dead Space ukończone wczoraj teraz czeka mnie Dead Space 2. Co do DA2 myślę, że nie zagram. Jedynka w miarę przypadła mi do gustu, dwójkę po demie i filmiku na tvgry oceniam nie najlepiej i widzę, że nie tylko ja mam takie zdanie. Natomiast AC2:B preorder składam w przyszłym tygodniu :) Do czasu premiery Wieśka i ME3 bede miał zajęcie :)
Shakka ---> AC:B jest raczej krótkie. W sumie - to nawet chyba krótsze niż ACII. W multi się długo nie pobawiłem. Niby początkowo fajne ale jakoś tak potem przestałem widzieć sens takiej zabawy.
Yancy
Mnie też multi szybko się znudziło a gra jest krótsza od ACII
Shakka
też czekam na wiedzmina i ME3 xD ale też na Uncharted 3 i infamous 2 :D
Podejście do Flemeth na 11 levelu i ostry wpier*ol po 10 minutach morderczej walki...Poziom trudności:normal...a podobno nowe gry są dla kazuali...
Podejście do Flemeth na 11 levelu i ostry wpier*ol po 10 minutach morderczej walki...Poziom trudności:normal...a podobno nowe gry są dla kazuali...
A ja nie dalej jak godzinę temu walczyłem w DAII z dużym smokiem i armią mniejszych. Nie wiem jak to zrobiłem ale pobiłem ich chyba po 30 minutach. Praktycznie nie wychodziłem z aktywnej pauzy.
Yancy >>> AC:B jest raczej krótkie. W sumie - to nawet chyba krótsze niż ACII - hmm to niedobrze, ale czasu też nie za wiele, a i wiosna coraz bliżej także krótka gra może przerodzić się w dwumiesięczne posiedzenie :) ewentualnie zostanie odkurzenie G2:NK w między czasie :)
Kubizer ---> Po becie multi robiłem sobie nadzieję że dopracują to wyjdzie coś ciekawszego. Nie wiem czy coś się zmieniło, bo dawno nie grałem - ale to co było nie zachęcało do dłuższych zabaw.
Shakka ---> Latem to ja sporadycznie gram. Nie mam klimatyzacji i choćby człowiek bardzo chciał to ani w domu siedzieć ani grać - zupełnie się nie chce.
OK zrobiłem tak jak w tym poradniku pisało i wsadziłem Rangaru za kratki. Ile będzie trzeba czekać ąż karczmiarz mi powie że atilla na mnie czeka za sklepem rybnym. Właściwie który to będzie karczmiarz ? Moe?
Nic się nie czeka. Jak zrobiłeś trzy zadania (pokojowo lub nie) to Karczmarz w porcie od razu cię zagadnie po rozmowie.
w tym poradniku--->http://strony.aster.pl/silent_otto/gothic.htm
jest napisane że jak wsadzimy Rangaru do więzienia to karczmiarz do nas zagada
Pisałem już że wszystko jest wyjaśnione we wstępniaku.
http://strony.aster.pl/silent_otto/gothic.html
Albo wsadzasz do paki wszystkich trzech złoczyńców albo z nimi współpracujesz. Tak czy siak - do gildii się dostaniesz tylko na różne sposoby.
No, wygląda na to, że PB jednak potrafią się uczyć na błędach:
https://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=7317
O ile do jedynki bym nie wrócił bez motywacji środków przymusu bezpośredniego, to sequel zapowiada się ciekawie. Mam nadzieję, że nie tylko grafa i design doczekają się poprawy, ale też i fabuła. W każdym razie jest nadzieja... Choć z drugiej strony pierwsze screeny z Arcani też robiły wrażanie.
No nic, trzeba czekać na drugiego wieśka, bo DA2 jakoś mnie nie ciągnie.
Shergar -> Dwójka zapowiada się znacznie lepiej od jedynki a jako że w jedynkę grałem bez obrzydzenia (choć nie uważam Risen za grę wyróżniającą się) to w dwójkę zagrać będzie trzeba.
Jako że wątek poświęcony jest kilku tytułom na wstępie napiszę że rzecz dotyczy gry Risen.
A konkretniej to questa "Walka o władzę". Problem pojawia się gdy Rachela zleca mi zastraszenie Brogara za to że ten ściaga haracz. Jednak mimo iż zadanie "Najlepszy żołnierz w obozie bandytów" mam wykonane, Brogar nie daje się zastraszyć. Ma ktoś jakieś pomysły jak z tego wybrnąć? Sprawa jest tym gorsza że to niewykonane zadanie blokuje mi jeszcze wykonanie kolejnego - "Myśliwi mają wrócić do polowania".
Witam.
Czy postać z GOTHICa eksportuje sie do GOTHICa 2 ??
Pytam bo własnie skończyłem jedynkę i nie wiem czy usuwać sejwy czy tez nie.
Nie.
Rick ---> Bo ten quest jest bardziej złożony i musisz solidniej nad nim popracować i wypytać wszystkich w obozie o różne sprawy pomóc kilku osobom.
Yancy ==> Udało mi się sprawę rozwiązać innym sposobem, wyzwałem po prostu Brogara na pojedynek.
Ale strasznie ciężko się gra, bo przeciwnicy są bardzo silni a na dodatek zwykle atakują w grupach także nie ma się co za bardzo zapuszczać poza obóz. To z kolei przekłada się na problem z kasą, bo mimo iż jakoś zdobywa się kolejne poziomy doświadczenia to i tak przez brak funduszy nie ma jak wydać wszystkich punktów nauki. No ale nic, może dalej będzie z tym lepiej.
I takie jeszcze jedno pytanie. Czy do otwierania kufrów czy skrzyń wytrychami potrzebne jest jakieś szkolenie czy coś w tym rodzaju?
Rick24 ---> Przeciwnie. Walka jest bardzo prosta ale satysfakcjonująca (IMO to jaśniejszy element Risen). Pod warunkiem że używasz miecza i tarczy bo kije już nie są takie fajne. Naucz się blokować i naucz się zachowań przeciwnika. Trochę wprawy i zobaczysz że jest ok. Oczywiście - na początku głupi dzik potrafi napsuć krwi, bo wytrąca cię z postawy obronnej. Ale z czasem będzie coraz lepiej. Przeciwnicy i tak atakują po kolei. Nie potrafią walczyć grupą.
Zagrywa sie moze tu ktos w Dragon Age 2 ? :) Jezeli tak, to opowiadajcie jak wrazenia.
toaster ----> Dragon Age 2 jest po prostu zajebisty ; ] Tylko jeśli bardzo podobała jedynka to możesz zostać zawiedziony, DA2 bliżej jest do star wart kotor niż do pierwszego age, ;D przynajmniej ja mam takie odczucia, tyle efektów dawno nie widziałem w żadnej grze, walki są naprawdę fajne i wciągające, członkowie drużyny są charyzmatyczni, każdy ma jakieś swoje skryte tajemnice czy moce. Fabuła jest ok, jestem tak mniej więcej w drugiej połowie gry to brakuje mi takiej epickości, wiesz ratowania świata, zostania królem, poślubienia księżniczki etc. ale w czerpaniu przyjemności z gry to na pewno nie przeszkadza.
Mogę dać dla DAII jeden dość poważny minus - liniowość. Brniemy przez opowieść wyznaczą przez twórców ścieżką, czasem mogąc wybrać czy zabić kogoś czy oszczędzić..najczęściej zabijamy każdego kto stoi na drodze..nie to nie dlatego że wybrałem grę niby złym charakterem..to dlatego, że większość wrogów jest nie do przegadania żeby spierdolili pokojowo..a skilla zastraszania niema.
Ogólnie polecam, ciekawi mnie jak dużo mi godzin gry zostało, bo jedynkę ukończyłem w 35h, nie żebym latał robić każdy quest, ale takie najciekawsze to wszystkie zrobiłem..
ludziska, generalnie to jest wątek o gothicach i risenach:P nie że mi przeszkadzają wasze dyskusje, wręcz przeciwnie, ale wypadałoby czasem trzymać się tematu:D
Mac- a jest tak jak w 1, ze przebijasz sie 2 godziny przez tabuny wrogow tylko po to, zeby znalezc jakis przedmiot? Strasznie mnie to irytowalo.
Yancy:Walka jest bardzo prosta ale satysfakcjonująca
Ja bym się z tym akurat nie zgodził. A jak przeciwnicy znajdują się w przewadze liczebnej to wcale nie jest tak, że każdy zawsze czeka na swoją kolej, bo wrogowie często przez siebie "przenikają" to raz, dwa że przeważnie ktoś zachodzi nas od boku,a wówczas nasza postać nieco głupieje bo nie wie z której strony nastąpi atak. W takiej sytuacji trudno się zaś obronić.
Rick --> Nie mniej idzie się do walki w Risen przyzwyczaić. Po G3 gdzie wszystko skłaniało się do machania mieczem na odwal, a kolejne poziomy rozwoju walki nie zmieniały za wiele w ruchach postaci, walka w Risen to czysta przyjemność ;)
Rick24 --> Zmienisz zdanie jak rozwiniesz postać i zacznie ci lepiej iść. Będziesz musiał zmienić bo cała resztę gry (poza początkiem) będziesz się zajmował rzezaniem setek jaszczuroludzi w większych grupach. Zobaczysz że walka tarczą i mieczem na wyższych poziomach miecza jest bardzo przyjemna. Jak już będziesz mógł machać mieczem oburęcznym w jednej łapie i tarczą w drugiej to w ogóle robi się bajka. Wybijanie przeciwnika z pozycji obronnej to kolejne ułatwienie. Jest ok. Naprawdę, walka to jaśniejsza strona Risen.
Dawno temu grałem w Blood Omen 2 i miałem problemy do momentu gdy trafiłem na jednego bossa, którego przejście wymagało by wreszcie porządnie opanować system walki w tej grze. Chcąc nie chcąc - musiałem to zrobić a potem do samego końca cieszyłem się bardzo przyjemnym systemem walki w tej grze, którego przez pierwsze kilka godzin nie doceniałem.
Yancy --> Blood Omen 2. Cholernie miło wspominam tą grę. Walka była tu świetna, różne ciosy różną bronią, ataki z ukrycia, możliwości podejścia przeciwnika na prawdę szerokie. A przy tym ten klimat :)
toaster -----> Może jeden drugi quest, większość jednak polega na ratowaniu kogoś po przez wyrżnięcie całej grupy..wyborów moralnych prawie niema, nasz team jest do zabijania, gdzie się nie pojawiamy tam śmierć podąża, przynajmniej ja mam takie odczucia..
No z chęcią poczytam, bo do Gothica mam ogromny sentyment (który z czasem nie maleje, a dzięki g3 i arcani jeszcze bardziej się umacnia). Tak btw z tego co pamiętam już chyba w 1998/9 była jakaś wersja gry, a pierwszy design koncept był zupełnie inny niż finałowa gra - na wogu kiedyś sporo o tym pisaliśmy, było też trochę screenów (świetlne lata temu ;]).
Hmm, może PB wykupią prawa do Gothica jeżeli JWD się przekręci??
Hmm, może PB wykupią prawa do Gothica jeżeli JWD się przekręci??
Kolejny niewiedzący, którego trzeba nawrócić. PB ma prawa do marki Gothic.
Baalnazzar --> Ja uwielbiam całą serię gier w tym uniwersum. Od Blood Omen, po genialnego Soul Reavera (w swoim czasie SR był jak cios w szczękę) aż po BO2. BO2 to było dla mnie spore zaskoczenie. Spodziewałem się zupełnej miernoty a okazało się że to była znakomita gra z bardzo satysfakcjonującą walką i bossami, których się pamiętało :)
U.V.Impaler --> Święto, ale smutne to święto. Bądźmy szczerzy - seria w swojej chwale i najlepszej postaci zakończyła się na NK a od tego czasu systematycznie zagłębia się w muł. G3 był bardzo przeciętny ale jeszcze dało się w niego grać od biedy. Potem dostaliśmy tragiczny ZB a na końcu Arcanię, która Gohickiem zwyczajnie już nie jest a tylko próbuje lansować się na jego marce. Szkoda że Gothic nie trzyma choćby poziomu TES, które lepsze czy gorsze ale zawsze gdzieś w okolicach czołówki się trzyma.
CD Projekt wciąż nie określił się czy zamierza wydać dodatek Fall of Setariff
Pytam ja się, po co? Dla kogo? :P Wydali już Zmierzch Bugów z legendarnym filmikiem promującym! Ech, ten filmik... Pamiętamy! Mamy za złe...
ja chyba jestem jakimś ślepym fanem ale wciąż wyczekuję Zmierzchu Bogów Enhanced Edition:) fabuły to nie zmieni, ale jak gra będzie grywalna w końcu to chętnie się zagra:)
Raziel ---> Bądź poważny. Posłuchaj sobie te kretyńskie kwestie dialogowe na YT. Fabuła tej gry to masakra. Szkoda w ogóle gadać. Kogoś zdrowo porąbało.
Gothica 3 przeszedłem na najtrudniejszym stopniu trudności i wymachując jedynie mieczem co oznaczało wyciąganie po jednym potworku i robienie niezliczonych akrobacji oraz loadów i saveów.
Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych!!!:D
Jak wyjdzie patch do ZB to też zagram. Ale przyznam że tylko po to, żeby to wreszcie zaliczyć.
Dla mnie to masakra. ZB ominąłem szerokim łukiem i odwracając wzrok.
Wydali już Zmierzch Bugów z legendarnym filmikiem promującym!
http://www.youtube.com/watch?v=rxUKxzDtbcc
O to cudo ci chodzi? Tyle kłamstw to ja się nasuchałem tylko oglądając obrady sejmu...
Wyśmienity tytuł, obowiązkowa pozycja w kolekcji każdego prawdziwego gracza.
Jestem prawdziwym graczem! Mam edycję premierową ZB. A wy nawet jej nie przeszliście a o kupowaniu nie wspominam. Co z was za gracze? 1!!11oneoneone!!!
Qverty ---> Tak, właśnie o ten stek bezczelnych kłamstw. O dziwo, kilka miesięcy temu dałem linka na wątku i okazało się że dla wielu ten kultowy filmik był nowością :D
Marketing osiągnął Himalaje bezczelności.
Do tego gra działa płynniej i daje się uruchomić na słabszych konfiguracjach. Rewelacja!
Taaa... na wielu konfiguracjach praktycznie w ogóle nie dało się tego uruchomić.
kęsik --->
Co z was za gracze?
Zdrowi na umyśle ;)
kęsik >>> Mam edycję premierową ZB. Ja bałbym się przyznać do tego publicznie :D
Wreszcie ACB na PC...nie mam konsoli więc w końcu zagram i zobaczę co to to....
Na początku nic ciekawego...Fajna obrona miasta, trochę inna, uproszczona walka, lipna optymalizacja...Cóż...stary dobry AC2 ;) Wreszcie ktoś w Ubi pomyślałe i dodali normalne podpisy przycisków akcji(E, shift, enter, spacja) a nie te znaczki których nigdy nie mogłem zapamietać i potem nie to naciskałem przy QTE...
chodzi o risen
Dostałem list polecający w mieście i poszedłem do klasztoru gadałem z jakimś typkiem i zrobił ze mnie nowicjusza myślałem ze zostanę od razu magie czy tak miało być??
W co polecacie iśc na przyszłoś co lepsze:
piorun
ogień
lód?
I muszę się uczyć walki kosturem nie chce na to tracić pkt doświadczenia
Qverty --> Hehe. Przede mną jeszcze AC2 więc ACB poczeka. Tym bardziej, że teraz tnę w DA:O :) Te znaczki zamiast odnośników klawiaturowych to w niejednej grze mnie też zmylały :) Pamiętam jak w RE4 ciągle mnie przygniatał głaz bo przyciski mi się myliły.
baso --->
Wszystko dobrze, tak ma być. Początkowo zostajesz nowicjusze, i po wykonaniu zadań dla mistrzów(magów) zostajesz pełnoprawnym magiem.
Najlepszy z kryształów według mnie to magiczny pocisk, jak go dobrze rozwiniesz to nawet spora grupa przeciwników nie zdoła do ciebie nawet dobiec. Strzelanie z niego przypomina trochę serię a AK ;)
Btw: nie ma kryształu pioruna.
Qverty ---> Pograć można ale słabsze (mimo wielu fajnych patentów) od ACII. Jakoś bardzo szybko zobaczyłem napis koniec, mimo że zrobiłem wszystko co do zrobienia było. Na szczęście - misje można powtarzać.
boso ---> Jak chcesz być magiem to po prostu na nic innego ci nie starczy punktów. Musisz rozwijać manę i wybrany kryształ i to jak najszybciej. Z kryształów prawdopodobnie magiczny pocisk najlepiej się sprawdzi bo jest po prostu szybki.
Witam.Chcialem sobie zagrac w Gothica 1 ale strasznie zacina na nowym sprzecie.Mam 20 fps jakbym nie ustawil w opcjach na gtxie 260 q6600 3.2 4gb ram i windowsie 7 64 bit.Mam nowe sterowniki do karty graficznej.Probowalem odpalac gre w trybie zgodnosci z windowsem xp i 2000 nic nie daje.Wylaczlem tez kompozycje pulpitu i wizualne tez nic.Moze ktos wie co moge jeszcze sprobowac zrobic?
Pawel150 --->
Właśnie Gothic i Gothic II mają problemy z nowymi kartami Nvidii, a dokładniej z sterownikami. Musiał byś spróbować zainstalować jakąś starszą wersję driverów i spróbować pograć.
baso --->
Grając magiem inwestycja PD w walkę kosturem to marnotrawstwo.
Tak samo pomyślałem ale zeby przejść misje u arika to chyba muszę się nauczyć czy nie?
baso -> Ale kostur to badziewie, bo nie można używać tarczy. Jak już koniecznie musisz to naucz się miecza.
Zainstalowalem stare sterowniki 186.18 i nic to nie dalo dalej mam 20 fps ma ktos jeszcze jakis pomysl?
Obecnie jeste na misji gdize czekam na morderce i mam z nim walczyc nie mogę go pokonać chodź już go pokonałem wcześniej może jakieś podpowiedzi walcze mieczem z tarczą
Tym bardziej, że teraz tnę w DA:O :)
Też pocinam teraz w DAO ze wszystkimi DLC ale gdy w moje łapki wpadł ACB to jednak nie dam rady się powstrzymać szczególnie, że uwielbiam te włoskie klimaty ;)
Yancy--->słyszałem właśnie, że ACB jest słabsze od AC2, cóż, mam nadzieje, że jest chociaż tak samo dobry bo na lepszą gre chyba nie mam co liczyć ;)
Qverty -> Jest słabszy ale to nadal dobra gra. Kilka misji bardzo mi się podobało i generalnie - zagrać po prostu trzeba. Graficznie też deczko lepiej ale tu odniesienia do pc nie mam.
baso ---> Obserwuj i blokuj. Ruszaj się, wykorzystuj okazję. Walka nie jest łatwa jak masz bardzo niski poziom. Ja miałem wysoki, bo do klasztoru wstąpiłem po zaliczeniu bagien i miasta.
Ja niestety tylko miasto ;/ i jeszcze w nic nie łądowałęm, bo mam zamiar tylko w kryształki
baso --> No to ciężko taką nierozwiniętą postacią, ale za to jak wytrzymasz ten stres to potem będziesz hulał. Ja grałem wojem to nie było problemu jeśli nie zagłębiałem się z eksploracją w tereny ze zbyt twardymi bestiami :)
Pamiętam że w G2 też ciężko było być Nowicjuszem, ale jak już dostało się magię w swoje ręce... :D
baso ---> A czemuż to odpuściłeś cały wachlarz prostych zadań jakie można na bagnach wykonać? Błąd. Największy plus dobrowolnego dołączenia do Inkwyzycji/Magów jest właśnie taki, że zobaczysz zadania na bagnach a wcale do Dona dołączać nie musisz. Zobaczysz zadania w mieście no i zobaczysz zadania w klasztorze. Pozwoli ci to podlewelować co nieco, przez co w klasztorze jest zauważalnie łatwiej.
Jak bardzo cię to gnębi to poducz się troszkę miecza i tyle. Czy wielce ci to w walce pomoże? Nie bardzo. Już bardziej większa ilość punktów życia na kolejnych poziomach. Poziom miecza nie zrobi wielkiej różnicy.
Nie staraj się również maniakalnie iść w zasadę - tylko mana i kryształ. Tak, to twój priorytet ale przelicz sobie ile punktów dostaniesz i ile poziomów jest w grze i punktów do rozdysponowania.
Iść na przykład w złodziejstwo otwierania skrzyń???
nie mam zamiaru iść w miecze ani kostury tylko w mane i kryształy własnie.
Mogę jeszcze robić misje na bagnach?? ucieknę po prostu z klasztoru, wiem w jaki sposób bo kiedyś mi się udało, czy jak zostałem tam w kalsztorze przyjęty to już nie mogę?
baso --> Żadnego otwierania skrzyń jako mag. Nie możesz. Już opowiedziałeś się po jednej ze stron. Droga zamknięta.
Kiedyś będziesz miał runę otwarcia zamka.
Zostałem Magiem! :)
Oto moje umiejętności ----> zdjęcie.
Zauważyłem, że mogę jedną z 3 pocisków załadować na 7 i zostanie mi tylko 5 pkt nauki oplaca mi się to?? i gdzie znaleźć kryształ ten magiczny??
co wybrać mróz ogień czy magiczny pocisk?
P S wydaję mi się, że lodowa lanca jest najlepsza ponieważ zamraża nie wiem jak z obrażeniami
P S 2 ile dać w zycie i ile w mane?
Ja jak grałem to brałem ogień, może wolne i mało celne, ale kopa miało niezłego i pasowało do mojego stylu, znaczy 1-2 mocne ciosy z magii zanim wróg podbiegnie a potem naparzanie z kostura (naprawdę, nie wiem co wszyscy mają do tej broni, całkiem miło się nią grało)
Risen
Mam pewien problem z grą, bowiem po około 30-40min od momentu jej włączenia wydajność nagle spada na łeb na szyję. I tak z ok 45FPS robi się w porywach 25 a więc tytuł jest w zasadzie niegrywalny. Co prawda wystarczy wyjść do pulpitu i Risena odpalić jeszcze raz (wtedy sytuacja wraca do normy), ale chyba nie tak to powinno wyglądać. Jakieś pomysły?
Po jakichś 6h gry w Brotherhooda stwierdzam jednoznacznie - ta gra jest lepsza od dwójki pod każdym względem - lokacja(Rzym, mniam), soundtrack, klimat, wyposażenie(kusza wymiata), grafika, poczucie władzy, czuć, że jest się przywódcą liczącej się frakcji w mieście i że ma się wpływy. Ciagle jest co robic, przez ostatnie 2h nie zrobiłem żadnej głównej misji tylko ciagle odnawiam Rzym, niszczę wieże, rekrutuje asasynów, wysyłam ich na misje, robię zabójstwa na zlecenie, misje dla kurtyzan i końca nie widać - pozytywnie...
Ciagle jest co robic, przez ostatnie 2h nie zrobiłem żadnej głównej misji tylko ciagle odnawiam Rzym, niszczę wieże, rekrutuje asasynów, wysyłam ich na misje, robię zabójstwa na zlecenie, misje dla kurtyzan i końca nie widać - pozytywnie...
A u mnie na mapie nie mam już żadnych misji pobocznych czy dla kurtyzan czy złodziei...
PS. Poradziłeś sobie z tą wieżą co pisałeś o niej w wątku w encyklopedii?
1Mógłby ktoś odpowiedzieć na mój post 168?
2
byłby ktoś miły powiedzieć gdzie można znaleźć te runy albo jak je zrobić?
Telekineza Poziom pieczęci: 1
Wymagana mana: 10 500
Zaklęcie Światła Poziom pieczęci: 1
Wymagana mana: 10 500
Stworzenie Iluzji Poziom pieczęci: 1
Wymagana mana: 20 500
Żart Poziom pieczęci: 1
Wymagana mana: 20 500
Lewitacja Poziom pieczęci: 2
Wymagana mana: 20 500
Słabe leczenie Poziom pieczęci: 1
Wymagana mana: 20 500
Przemiana w Łodzika Poziom pieczęci: 1
Wymagana mana: 20 500
Zniszczenie magicznej bariery Poziom pieczęci: 1
Wymagana mana: 20 500
Średnie leczenie Poziom pieczęci: 2
Wymagana mana: 30 500
Otworzenie zamka Poziom pieczęci: 3
Wymagana mana: 30 500
Berserker Poziom pieczęci: 2
Wymagana mana: 40 500
Silne leczenie Poziom pieczęci: 3
Wymagana mana: 40 500
Prędkość Poziom pieczęci: 3
Wymagana mana: 40 500
Stworzenie szkieletu Poziom pieczęci: 3
Wymagana mana: 40 500
Zniszczenie magicznej bariery Poziom pieczęci: 2
Wymagana mana: 40 500
Przemiana w Popiołaka Poziom pieczęci: 4
Wymagana mana: 60 500
Ochrona Poziom pieczęci: 2
Wymagana mana: 60 500
Inferno
Poradziłeś sobie z tą wieżą co pisałeś o niej w wątku w encyklopedii?
Cholera teraz nawet nie wiem, poprostu ją zostawiłem i zająłem się czym innym, potem robiłem inne wieże i już nie pamietam która to była, zostały mi do wyzwolenia jeszcze trzy...
Na ptake!
Nie grałem chyba z pół roku. A najgorsze, że nie wiem co się działo na rynku growym!
Moglibyście mi streścić najważniejsze informacje z ostatniego pół roku z rynku crpg? Byłbym b. wdzięczny.
Widziałem zapowiedź R2 i reckę DA2. Coś mnie ominęło?
Ed: O widzę dyskusje o Gothicu. No ale konającego nie ma po co dobijać. Niech lepiej robią Risena
Witam serdecznie użytkowników tego forum i gwardię odwiedzającą ten temat :) Dziś postanowiłem zakupić grę Risen. 4 godzinki giercowania za mną, wrażenia jak najbardziej pozytywne. Wyspa ma fajny projekt i skrywa wiele sekretów, a questy przypominają te z pierwszych gotików. Wybrałem drogę bandyty wojownika, zdobyłem 7 poziom i rozwinąłem kolejno siłę i miecz do 45pkt./2p. Mam jednak ciągły problem ze złotem w związku z czym kieruję do was pytanie. Jest jakiś szybki sposób na zarobek? Oraz czy opłaca się rozwijać walkę mieczem?
fantastykov --->
Jeżeli grasz wojownikiem to walka mieczem to jedyne dobre wyjście, więc jak najbardziej warto rozwijać siłę i walkę mieczem :)
Szybki sposób na zarobek? hmm najlepszym będzie taki jak w serii Gothic, czyli zbieraj wszystko co można podnieść i sprzedawaj u handlarzy.
Fantasta_13 --->
Czy działo się dużo? Nie powiedział bym, ale jeżeli czytałeś o DA2 i Risen 2, to jeszcze warto nadmienić o nowym Elder Scrolls: Skyrim, pierwszym materiale z ME3 i to chyba wszystko.
EnX -> A jak w takim razie sprawa wygląda z toporami? Warto inwestować czy jednak lepiej skupić się na swordach? :>
fantastykov --->
Mieczy zdecydowanie jest najwięcej, i jest w czym wybierać. Tego już nie można powiedzieć o młotach i toporach, co prawda jest ich kilka, ale różnorodność jest dużo mniejsza. Grając wojem najlepszy wybór to tarcza+miecz, a jak już będziesz mógł używać broni dwu-ręcznych w jednej ręce to już jest bajka :)
Dzięki za pomoc. Obecnie mam 8 poziom i kieruję się dopiero do miasta. Wypełniłem wszystkie questy w obozie na bagnie i pogoniłem Brogara. Wciąga jak diabli, nie żałuję żadnej złotówki, a miałem obawy z powodu wcześniejszego dokonania PB ;) (G3) Będę na bieżąco informował o postępach.
patch do zmierzchu bogów jest ukończony, ma pojawić się na dniach:)
lista zmian (po polsku) http://madvulture.de/G3AEE/Changelogs/Changelog_PL.txt
pierwsza pozycje w tym changelogu mozna ciekawie zinterpretowac...
- Zmierzch Bogów uruchamia się teraz tylko raz.
:D
tak w ogóle to bazując na tym changelogu można sobie utworzyć niezły obraz tej gry... niektóre bugi są tak wielgachne, że człowiek się (znowu) dziwi, że twórcy wydali grę w takim stanie...
baso --->
Na twoim miejscu zainwestował bym z 30 pkt w magiczny pocisk, a resztę włóż w manę. Później możesz rozwijać pieczęci, i dalej magiczny pocisk i manę. Najlepsza droga dla maga.
Mam pytanko odnośnie pewnego zadania w Risen - Łasica zlecił mi pozyskanie pieniędzy od Alvaro i Kostara. Z tym pierwszym nie było problemów, wykradłem glewię i mu sprzedałem, jednakże nie mam pojęcia jak zmusić Kostara. Wcześniej odzyskałem od niego haracz dla Delgado, a teraz nie mam żadnych dodatkowych kwestii poza handlowaniem.
Ten changelog Zmierzchu jest bardzo rozrywkowy:
Usunięto mechanikę rewolucji znaną z gry Gothic 3 (która znalazła się w grze przez przypadek).
Brawa dla autorów dodatku :)
Qverty ---> Nie, nie jest lepsze od ACII. Właściwie - to powinno być wydane jako samodzielny dodatek a nie nowa gra. ACII robił ogromne wrażenie właśnie ze względu na zmianę w stylu rozgrywki. ACII:B jest oczywiście bardzo dobry ale przez to że wtórny (z małymi dodatkami) nie robi już takiego wrażenia jak ACII.
Twoja własna gildia tak naprawdę za bardzo ułatwia i tak prostą rozgrywkę. Pomysł fajny, przydatny ale deczko nieprzemyślany.
-----------------
Co do Zmierzchu Robali - czas minął. Nie mam ani czasu ani ochoty by go odpalać. Teraz gram w Resonance of Fate, potem mam jeszcze jedną, ostatnią zaległość i robię dłuższą przerwę, którą przerywam dopiero Wiedźminem2. Potem Skyrim no i oczywiście ME3. Z gier PC mam jedną dosyć pechową zaległość... niestety Fallout NV... Głupio z nim wyszło jakoś...
ja nie wiem co wy widzicie w tych Mass Effectach. Jak dla mnie to jest gorszy RPG od Gothica III nawet. Wygrywa tylko pod względem fabularnym chyba bo reszta jest tak okrojona i tak głupia, że mnie to aż szokuje. Wszystko piękne, sterylne, nic nie da się podnieść, zagadać można tylko do tych, którzy mają coś do powiedzenia. Co z tego, że nasze decyzje mają wpływ na fabułę skoro i tak człowiek czuje się cały czas prowadzony za rączkę.
Raziel ---> Bo źle do tego podchodzisz. Kto powiedział że należy to traktować jako RPG? W ME2 przestali nawet udawać że to RPG. To świetna gra akcji z bardzo mocno rozbudowanym wątkiem fabularnym (bardziej rozbudowanym niż w większości gier silących się na bycie RPG). O ile ME1 na kolana mnie nie położył, o tyle ME2 jest znakomity. Właśnie dlatego że nareszcie twórcy określili się, w którą stronę naprawdę chcą iść.
Owszem ME jest lata świetlne za KOTOR-em, ale KOTOR-a nie ma i nie będzie, więc trzeba się cieszyć tym co jest. A nic lepszego z tak rozbudowaną fabułą w klimatach hard S-F nie ma.
Do Mass Effecta podchodziłem trzy razy i kończyłem przy pierwszej wizycie w Cytadeli. Wszyscy mówią, żebym to skończył dla "dwójki", ale nie wchodzi, po prostu nie wchodzi.
Widzę, że każdy ma kompletnie rózne podejście do serii ME :)
Mnie jedynka wciągnęła jak bagno mimo irytujących do granic absurdu takich samych lokacji na każdej planecie - co z kolei poprawionow dwójce, której nawet nie ukończyłem bo mi się znudziła.
W KOTORa grałem tylko jedynkę (nie wiedziec czemu dwie rózne wersje dwójki nie chciały sie u mnie zainstalować) i powiem szczerze, że mimo ukończenia jakos specjalnie zauroczony nie byłem. Kawał dobrej roboty, ale bez rewelacji na miarę choćby wspomnianego Gothica czy z nowszych propozycji Wieśka.
Nawet pierwszy Mass Effect jest wypas. Nie jest to poziom naszych kochanych pierwszych części Gothica ale na pewno jest lepszy od takiego Gothica 3, o Arcanii nie wspominając. I dla mnie szczerze nie możliwym jest grania w ME2 bez skończenia jedynki.
U.V. Impaler ---> Wcale nie uważam by brak znajomości ME1 był powodem, dla którego masz zrezygnować z ME2. Ja skończyłem ME1, bo tak mi wszyscy doradzali. Skończyłem bez męczarni ale przyznaję, miałem deczko dosyć tej gry pod koniec. ME2 za to wciągnął mnie zaraz na początku, bo po prostu przyjemniej się grało a sama gra przestała udawać że jest RPG (przynajmniej w kwestii walki i rozwoju postaci).
Masz doskonałą okazję - ME2 na PS3. Gdzie dostajesz wszystkie DLC oraz streszczenie ME1. Grzech nie skorzystać. Ja grałem na PC ze względu na śmieszną cenę jaką zapłaciłem :) I wierz mi lub nie, ale tłumaczenie ludzi by nie siadać do ME2 bez zakończenia ME1 nijak ma się do rzeczywistości. Mówię to po ukończeniu obu pod rząd.
smalczyk ---> KOTOR2 IMO jest o niebo lepszy. Bardziej mroczny, dorosły i tajemniczy. Pierwsza gra, którą bezpośrednio po ukończeniu zacząłem ponownie :) Porównanie ME i KOTOR nie ma sensu. KOTOR jest trzy klasy z przodu.
Także próbowałem swych sił w ME i odbiłem się od niej. Choć klimaty mi przypasowały to już sama rozgrywka szybko znudziła.
Wracając do Risen, dołączyłem właśnie do obozu Dona, zostałem myśliwym i kieruję się w stronę klasztoru by złożyć wizytę inkwizytorowi. Mam nadzieję, że poziom pierwszego rozdziału utrzyma się do końca gry, bo jest naprawdę dobrze :)
fantastykov ---> Jeśli idzie o liczbę questów i żyjący świat? Nie, nie utrzyma się. W pierwszym rozdziale kończą się właściwie questy. Dalej to już wypełnianie głównych zadań i tłuczenie wrogów. Na pocieszenie - walka jest przyjemna i nie powinieneś się nudzić.
Yancy ---> jako erpeg z pewnością, a jako ciekawa gra - tego już bym nie powiedział. Mnie obie gry mniej więcej podobnie wciągnęły.
Może jak kiedyś zmienie sprzęt to uda mi sie zagrać w KOTORa 2, zobaczymy.
Nie rozumiem ludzi którzy zagrali w ME2 nie grając w ME...toż te osobniki straciły jakieś 35% z miodności dwójki. Ech, pamietam jak przed premierą dwójki przeszedłem jedynkę po raz trzeci, żeby wymaksować Shepa na 60 level. nie nudzi...Oczywiście, są słabsze momenty ale np. taki Virmir to jest mistrzostwo świata.
Raziel-->nie rozumiem też ludzi którzy podchodzą do ME jak do rpg...już jedynka nie była rpg a dwójka w ogóle...i bardzo dobrze.
Zmierzchu Bogów nie tykam bo nie mam czasu i ochoty się w niego bawić...Nawet z poprawkami.
Mam nadzieję, że poziom pierwszego rozdziału utrzyma się do końca gry,
No to musze cię rozczarować bo późniejsze rozdziały sa coraz gorsze. Sieczka,sieczka i jeszcze raz sieczka, brak(serio BRAK, mam na myśli 0, null) zadań pobocznych...Tak na dobrą sprawę to po przejściu pierwszego rozdziału możesz wywalić grę z dysku i obejrzeć zakończenie na YT...