Ja mam tak samo jak Lord - tęsknie do takich chwil gdy człowiek zastanawia się czy właśnie zobaczył render z gry, lub może prawdziwą rozgrywkę. I Bynajmniej nie chodzi o samą grafikę, ale także o mechanikę, konstrukcję świata, jego rozmiar i rozmach, o nowe, ZDUMIEWAJĄCE możliwości techniczne.
Ja czekam (choć nie wiem czy następna generacja to nie za wcześnie), na grę w której zostanie zaprezentowane ogromne (coś jak GTA 4 albo lepiej), żyjące miasto, które możemy doszczętnie rozwalić (jak w Red Faction 3) i to w czasie rzeczywistym. Miasto w którym na naszych oczach wali się 200 metrowy wieżowieć, wszystko wokół płonie, unosi się pył, kurz, dym, sypię się szkło i gruz, z poszczególnych pięter skaczą ludzie, wypadają sprzęty biurowe, słychać przeraźliwe dzwięki wyginanej stali...
Albo otwarte lokacje (miejskie, wiejskie, kompleksy badawcze czy podziemia), gdzie możemy odwiedzić nie kilka czy kilkadziesiąt miejsc, ale takie w których miejscówki liczymy w setkach czy tysiącach... Wyobraźcie sobie STALKERa, w którym cała Prypeć stoji przed nami otworem (wszystkie budynki, piwnice, schrony, sklepy, mieszkania, parkingi, szopy itp.) - miasteczko całkowicie otwarte na naszą eksplorację.
Lub też gry sand boxowe, gdzie nie ograniczamy się do kilku dyżych mapek, ale np. do całego kontynentu - wsiadamy w samolot czy na prom i ruszamy tysiące kilometrów przed siebie ;). (oczywiście nie w formie planszy z loadingiem :P).
Marzy mi się też strzelaka multi, gdzie kilka frakcji walczy o wygraną, na przeogromnej mapie, a każda ze stron liczy np. po 500 graczy. Wyobrażacie sobie walkę np. 5000 tysięcy chłopa, z użyciem pojazdów (czołgi, samoloty, śmigłowce, łodzie, transportery, itp) i zaawansowanego silnika destrukcji? (np. tak jak opisałem wyżej - 50 kolesi zabarykadowało się w budynku, to zamiast na nich szturmować - bach dynamit pod fundamenty i sajonara ;P). Bo ja tak ;] Do tego dorzucić przejmowanie punktów kluczowych (np. jakieś fabryki, składy amunicji, magazyny, warsztaty) które dają dostęp do lepszego zaopatrzenia i już mamy "prawdziwą", wirtualną wojnę ;D. Wyszła by z tego gra taktyczna, ale na ogromną skalę i do tego z żywymi ludzmi. Potem ubrać to w system awansów postaci, klasy, system dowodzenia małymi grupkami żołnierzy, sztab który nadzoruje wszystkie operacje, odpowiedni system łączności i sterowania zaopatrzeniem itd - na taką grę czekam.
Nie wiem czy w ogóle, ale mam nadzieję że doczekam się tego przed końcem mojego życia...
A jeżeli następna generacja będzie dużo skromniejsza niż to co opisałem powyżej, to i tak będę zadowolony, pod warunkiem że wprowadzi coś nowego, świeżego, jakieś zupełnie nowe możliwości (choćby to miało być w strefie samej grafy, np. doskonałe animacje czy fotorealizm). Chcę znów poczuć ten dreszczyk widząc na targach trailer jakiejś nowej gry, bo przez ostatnie lata jest zazwyczaj tak: "No OK, zapowiada się fajnie, ale już gdzieś to było..."
Prawie jak Świetlicki:)
NOWEJ GENERACJI=MÓWIĘ NIE !!!!!!!!!!!! Jak dla mnie to jeszcze za wcześnie na takie rzeczy.Nie dawno kupiłem Xbox 360 i nie mam zamiaru zbierac na nowego. Grafika nie jest dla mnie najwazniejsza w grach.Tyle ode mnie na ten temat.
Ja bym chciał jakiegoś nowego ps albo xbox'a bo chcę kupić a ps3 i xbox 360 mi się nie opłaca jak właśnie za rok może coś być
Cóż, nowa wersja X'a360 nie zaspokoiła mnie jakoś. Gdybym się dowiedział, że za 2 lata wyjdzie Xbox720, miałby na co czekać, a tak to wychodzą kolejne coraz gorsze niestety gry, wszystko się powtarza, mało innowacji i oryginalności. Ja chętnie poczekam na zapowiedź nowej generacji, powiew świeżości i obstawiam, że Sony wyprzedzi Microsoft, mimo iż wolałbym, by było odwrotnie.
Ja w sumie chciałbym nową generacje konsol ale dopiero rok mam ps3 i myślę że trochę mi było go szkoda odkładać na bok i uważam że powtórzy się taka sama historia jak z ps2 że gry by wychodziły tylko na ps4 a na ps3 już mniejsza ilość.
[193]
Joker 1 nie ma co określać się stwierdzeniami fanboy konsol czy PC.(Ja zawsze wolałem i będę wolał pc ale że inni ''czytaj kumple'' nakłonili mnie do kupna konsoli "xbox 360" a w przyszłym czasie ps3 to nie znaczy że jestem fanboyem"
Konsole po prostu mają swoje tępo a że producenci gier zamiast wykorzystywać nowinki techniki umieszczane w coraz to lepszych komputerach tworząc gry z odlotową grafiką wolą zrobić grę multi platformową a później sadzić teksty typu bo nie chcemy skrzywdzić konsolowych graczy w stosunku do pc-owych.
Przecież każdy kupując konsole wie że to jest całkiem odmienna platforma niż pc a jak tego nie wie to nie powinien jej kupować.
Proste i jasne bo albo producent gry ma najzwyklejszego lenia albo finanse wchodzą w grę a nie konsole no ale po co siebie samego obwiniać jak można zrzucić to na bezduszną konsole.
Jedyne czego chce to xboxa 720 w którym zmienią silnik graficzny i gry będą piękniejsze niż są teraaz.
No cóż dobrze prawisz Krzysiek
Killzone 3 niewiele lepszy od Killzone 2 hehehe dobre proponuje zobaczyć preview code a nie alpha code. Tu macie linka do split screen'a na preview code http://videos.videogameszone.de/v/QwDcvex8K2j/Killzone-3/HD-Video-zeigt-Splitscreen-Modus-im-Actionspiel/
Oj nie był bym taki pewny co do następnej generacji konsol. Po pierwsze Sony i Microsoft ledwo co wypuścili swoje nowe kontrolery i nie sądzę żeby w ciągu np. 2 lat sprzedać ich na tyle żeby zadowalająco zarobić, a potem wypuści nowe konsole które najpewniej będą się różnić tylko lepszą mocą. To się raczej nie opłaca zwłaszcza że casuali o których biją się teraz Sony i Microsoft grafika nie interesuje ! I na dobrą sprawę PS3 i X360 mogły by się utrzymać jeszcze 5 lat gdyby nie Nintendo - ponieważ to one straciło swój atut (kontroler ruchu, no bo grafiką Wii nie grzeszy) i to one najpewniej zaproponuje nowy sprzęt. Zapowiedzi nowej generacji usłyszymy najpewniej na E3 ale 2012 !
Wystarczy żeby MS albo Sony wypuściło nową konsolę. Konkurencja po jakimś czasie wyprodukuje swoją i wyścig nadal będzie trwał.
To ja może powiem tak, niektórych naprawdę JEBIE grafika w grze. Dużo osób nie ma ps3 a sa jeszcze takie osoby które kupują ps2. Ja sam niedawno pozbylem się ps2 i kupilem ps3. :D. dla mnie jest za wczesnie jak na nową generacje gier.
A co powiecie na sterowanie myślami?
Moim zdaniem konsole idą już w tą stronę a dodanie do tego 3D było by czymś naprawdę godnym następnej generacji...
I to mi uzasadnia długie czekanie na następną generacje stawiam tak:
Na 2016 ps4 (3D + sterowanie myślami)
Microsoft wyda pewnie konsole szybciej 2013/2014 będzie klasycznym cudeńkiem ale po za ładną grafiką w 3D nie spodziewał bym się po niej przełomu w gameplay-u
Nintendo po wydaniu kontrolerów ruchowych zmuszony jest wydać coś na szybko więc pewnie 2012 ale konsola będzie bez pomysłów wszystko na dzisiejsze standardy świetne jednak zrobione na siłę by zniosło konkurencje. Szybko przystąpią do następnej generacji i kto wie tak w 2017/2018 zrobią coś podobnego do ps4 (z mojej koncepcji 3D i sterowanie myślami)
Po takim obrocie spraw microsoft wypadnie z rynku konsol...
Bardzo odrealniona wizja ?
Zapewne ale jestem pewien że przyszłość konsol to nie ulepszanie detali tego co już działa dobrze a próbowanie nowych rozwiązań :)
A mi jakoś specjalnie na nowej generacji konsol nie zależy. Za dwa może trzy lata czemu nie ale teraz jakoś tej potrzeby nie odczuwam. Bardziej od grafiki cenię sobie frajdę płynącą z grania w świetny tytuł i chętnie wracam do starszych produkcji takich jak choćby Metal Gear Solid czy Resident Evil 2. Chociaż nie powiem mogły by te gry być ładniejsze. :P
Pozdrawiam
PS4 jak najbardziej:) tylko zeby mozna było grac na nim w gry z 3 na płytkach;)