Eee tam, słabe wg.mnie zespoły, nie zabardzo za nimi przepadam, Iron Maiden to lubię tylko utwór Fear of the dark i The trooper. Z Motorhead to tylko Ace of spades, a reszty nic.
Judas Priest, Behemoth, Ministry, Lamb of god, Amon Amarth to by było coś.
Po 7 latach znów ich zobaczę <3
Sonisphere był moim pierwszym poważnym koncertem od którego wszystko się zaczęło :D
Od paru dni, nieoficjalnie mówiło się o tym, że headlinerem na tegorocznej edycji festiwalu Sonisphere będzie pionier tzw. nowej fali brytyjskiego heavy metalu - Iron Maiden.
Dzisiaj antyradio podało, że informacja ta jest prawdziwa, a do tego skład zasilą Slipknot oraz Motörhead.
Wciąż nieznany jest pozostały skład festiwalu, ale wciąż możemy oczekiwać nowych zapowiedzi.
Festiwal będzie miał miejsce, tak samo jak ostatnio, na lotnisku na Bemowie w Warszawie, 10 czerwca.
http://www.antyradio.pl/Prawda/Warszawa/Sonisphere-na-Bemowie
http://gig-news.pl/2010/12/05/polski-sonisphere-festival-2011-warszawa-10-czerwca-2011-jako-headliner-wystapi-w-polsce-iron-maiden/
http://uk.sonispherefestivals.com/news/buy-one-sonisphere-get-three-for-free/
http://pl.sonispherefestivals.com/
[ed] Ceny biletów:
198 zł – płyta
250 zł – płyta Early Entrance
400 zł – Golden Circle i trybuny
450 zł – Golden Circle Early Entrance
880 zł – VIP
Informacje o biletach Early Entrance (EE):
Bilety EE to oferta dedykowana najwierniejszym fanom ciężkiego grania!
Bilety EE uprawniają do wcześniejszego wejścia na teren imprezy poprzez specjalnie wydzieloną bramę, dzięki czemu umożliwiają zajęcie najlepszych miejsc. Dostępne będą tylko w sprzedaży internetowej. Do osób, które zakupią bilety EE, zostanie wysłana mailem informacja zawierająca wszystkie szczegóły.
Na Sonisphere Festiwal bilety EE dostępne są zarówno do strefy Golden Circle, jak i na płytę.
Bilety na SONISPHERE FESTIVAL 2011 dostępne będą w sprzedaży od 15 grudnia od godz. 10:00 na LiveNation.pl.
Slipknot? Co za bzdura?
Ten festiwal powinien nosić nazwę "Old Crooked Festival" ;D.
Na IM to mógłbym pojechać, ale osobno, a nie w pakiecie z zamaskowanymi szatanowcami.
Slipknot? Co za bzdura?
Jak, widać nie bzdura, skoro było powiedziane, że będą headlinerami w Knebworth i paru innych krajach.
http://uk.sonispherefestivals.com/news/slipknot-headline-sonisphere-knebworth-201/
Na IM to mógłbym pojechać, ale osobno, a nie w pakiecie z zamaskowanymi szatanowcami.
Za Slipknotem jakoś szczególnie nie przepadam, ale jak już będą grać, to chętnie ich posłucham. Na shoutboksie z last.fm już jest wielkie oburzenia i zapowiedzi, że koncert chłopaków z Iowy, to czas, kiedy idą na piwo.
A skoro oprócz Maidenów, grają jeszcze Motörhead, moja obecność jest obowiązkowa :)
W 2012r miał być Rock in Rio w Poznaniu, nie? Właśnie Ironsi meli być. Szkoda że odwołali, ale przynajmniej w Warszawie będą. :D
Slipknotu nie lubię, ale na Maidenach muszę się pojawić ;]
geeez, ja nawet nie wiedziałem że Slipknot ogłosił trasę o_O
w takim razie tym razem nie odpuszczę, Maideni, Slipknot + jakiś bonus = rozpierdol, żeby tylko sesja znów nie przeszkodziła błagam bo umrę...
Kur**, czemu Warszawa, a nie Wrocław?
Nie mam zamiaru stać w 60km korkach jak przed koncertem AC/DC.
ed. Dobra, jednak chyba pojadę, jak ceny biletów nie będą z kosmosu :)
byłoby nieźle -
odpuściłem kiedyś okazję posłuchania Motorhead na żywo i wciąż tęsknię za koncertem; Maidenów wypadałoby w końcu zobaczyć mimo mojego niewielkiego w nich zasłuchania (choć nucę często Prowler); nawet za Slipknotem swego czasu przepadałem (kwestia bodaj dwóch pierwszych albumów w ich dyskografii).
chociaż Golden Circle w tym roku najpewniej sobie odpuszczę.
edytuję: przejrzałem linki z pierwszego posta w których czytam o System of a Down; Slipknot wspomniany jest jedynie na stronie Antyradia. co z tym więc?
Wiesz, PKP to znowu nie taka zła instytucja... :)
W sumie za żadnym z tych trzech zespołów specjalnie nie przepadam, ale generalnie to ciekawy njus. Póki co na przyszły rok mam zaplanowane BLS i Santanę (jeśli się pojawi). Żeby zdobyć kasę na kolejne koncerty będę chyba głodował przez miesiąc :D
Link z antyradia jest dzisiejszy, artykuł z gig-news był pisany, kiedy polski Sonisphere nie był jeszcze nawet oficjalnie potwierdzony. Owszem, wciąż mówi się o składzie nieoficjalnie, ale wszystko do siebie pasuje, razem z "dziurą" w trasie Ironów w czerwcu, która okazała się właśnie serią koncertów na Soni.
Zresztą w zeszłym roku wszystkie pogłoski okazywały się później prawdziwe, więc wydaje mi się, że można już mówić o tym wszystkim oficjalnie :)
Kur**, czemu Warszawa, a nie Wrocław?
Kur**, czemu Warszawa, a nie Łódź? Centrum, Atlas Arena, warunki idealne. Wtedy poszedłbym na pewno.
Iron Maiden i Motorhead to przy Slayerze, Metallice i Behemoth (czyli to co było w tym roku) moje ulubione kapele, więc gdyby dali jeszcze jakąś wykurwistą kapelę, mogłoby być jeszcze lepiej niż w tegorocznym Sonisphere. Mnie np. pasowałoby Trivium lub AC/DC.
Wy****dolić Slipknota, dać Saxon i koncert marzeń!!
Najważniejsi przedstawiciele NWOBHM razem!
Kur**, czemu Warszawa, a nie Wrocław?
Kur**, czemu Warszawa, a nie Łódź?
Po pierwsze, w Warszawie mają do dyspozycji całe lotnisko, więc nie mają ograniczonej liczby osób, mogą tam upchnąć, tyle osób, ile zechcą.
Po drugie, każdy kto kupi bilet w UK, dostaje za darmo bilet na koncert w Polsce, w ramach promocji (w zeszłym roku było to samo), a do Warszawy chyba jest najłatwiejszy transport.
Poza tym, ja nie narzekam :p Do Warszawy mam dużo bliżej, niż choćby do Wrocławia, czy Łodzi :p
Wy****dolić Slipknota, dać Saxon i koncert marzeń!!
Jestem za.
Ogólnie to BLS raczej na pewno odpada ale na ten koncert bym się wybrał. Niestety nie wiem jak będę stał z kasą i do tego ten dojazd z Wrocławia. No ale pogada się w towarzystwie i możliwe że z kumplami tam zawitamy.
Wy****dolić Slipknota, dać Saxon i koncert marzeń!!
DOOOBRE!! :D
Ciekawe jakie ceny będą...
spoiler start
Mogliby coś dać w końcu w okolicach Gdyni.
Hehe.. Ostatnio mieliśmy Kult xD
spoiler stop
Kur**, czemu Warszawa, a nie Wrocław?
Kur**, czemu Warszawa, a nie Łódź?
Kur**, czemu Warszawa, a nie Rzeszów?
Ceny pewnie bedą około 200 zł na płyte i 400 zł na GC pewnie tak jak w tym roku.
ja z przyjemnością na slipknota pojadę :)
no to na razie jedna gwiazdeczka potwierdzona, ciekawe ze tym razem bedzie rozbrat z czeskim Sonispherem bo Ironi 11 czerwca graja w Austrii i raczej sie nie rozmnoza:)
Edit: Slipknot na tej edycji bedzie pasowal tak jak Behemoth na poprzedniej. Kto byl ten wie o co chodzi;]
W UK będzie Slipknot, Metallica, Megadeth, Anthrax i Slayer, a pewnie ogłoszą jeszcze kilka ciekawych zespołów - przypieczętowane "gdzie" jadę (byleby tylko terminy się złożyły), tym bardziej że Czwórka ominęła mnie w tym roku :P
Tym razem posłucham zza płotu, na IM w życiu więcej nie pójdę, chała, Motorheada nie słucham a Slipknot z deczka tam nie pasuje...
Tym razem chyba mnie tam nie będzie. Jadę z tatą na killfest tour 2011 do stodoły więc na więcej koncertów w przyszłym roku chyba nie pójdziemy. Trochę mi szkoda a trochę jednak nie. Byłem na IM na stadionie gwardii, ale stałem na samym końcu bo byłem z całą rodziną. Chciałbym zobaczyć ich jeszcze raz z bliska, ale tym razem wyjadą z nowym repertuarem z nowej płyty, która mocno mnie rozczarowała. Motorheada lubię średnio, ale nie znam jeszcze całej ich twórczości. Najbardziej podoba mi się ich płyta "Another Perfect Day" a cała reszta, którą zdążyłem poznać była bardzo średnia. A Slipknota w ogóle nie powinno być. Będzie właśnie tak jak napisał david_fc, po prostu nie pasuje.
Mój wymarzony koncert to było by IM z muzyką z płyt do Fear of the Dark, Judas Priest też ze starymi płytami i może Saxon oczywiście ze starą muzyką (na nim akurat byłem 2 razy w stodole a ta ich nowa muzyka jest na prawdę okropna). Na taki koncert poszedł bym z tatą nawet jakby bilety były po 500zł. Na Bemowie było blisko tej ceny.
Oczywiście, na razie oficjalnie potwierdzony jest tylko udział Iron Maiden, ale jak widać wszystkie pogłoski się sprawdzają, więc sądzę, że możemy wierzyć w udział dwóch pozostałych zespołów. BTW, zaktualizowałem [1] post, dodane ceny biletów.
Kur**, czemu Warszawa, a nie Rzeszów?
Ze względów religijnych. Policja Parafialna mogłaby nie dopuścić do koncertu tych szatanistów.
No jesli pogloski o 2 pozostalych zespolach sie potwierdza to prawdopodobnie pozostanie nam juz czekac tylko na ostania gwiazde.
A taki Slipknot to nawet dobrze ze przyjezdza bo dla wiekszosci to bedzie czas przerwy na jakies piwko/herbate/kawe albo inne kielbaski i rollercastery - dokladnie tak jak w tym roku na Megadeth(swoja droga fajnie wyglada scena widziana do gory nogami z wysokosci 20m:])
No i chyba nie warto kupowac biletow na golden bo na tegorocznej edycji facet przy bramce wpuszczal na golden za 50zeta a pozniej nawet za dobra flaszke:P
szymonmac --> wysłałem ci wiadomość na laście.
Nie może mnie zabraknąć! I mam cichą nadzieję, że znowu będą piłkarzyki Carlsberga. :D
Edit: Slipknot na tej edycji bedzie pasowal tak jak Behemoth na poprzedniej. Kto byl ten wie o co chodzi;]
O co?
Behemoth by pasował, tylko jakbyś przestał zwracać uwagę tylko na wokal, bo wtedy dostrzegłbyś też heavy i thrash.
Poza tym - czy wszystkie zespoły muszą do siebie pasować? Jak nie chcesz słuchać Slipknota, to w tym czasie idziesz do kibla lub na sikacza, po którego stoi się tam tyle czasu, ile gra jeden support. Jeszcze jest opcja nieprzychodzenia w ogóle, tylko kupienia bilet na inny fest, w którym dostaniesz 100% jednego gatunku :)
Koncert dopiero za pół roku, więc nie wiadomo czy się zjawię, bo jeszcze nie wiem czy nie pokryję się to z czymś innym lub czy będę miał kasę, którą pozwoliłbym sobie wydać. Jeśli tego typu problemów nie będzie, to idę.
mefsybil - no i w czym masz problem? Pisalem wczesniej ze jak komus nie za bardzo pasuje to moze w tym czasie zrobic cos innego a mnie samego denerwuja osoby ktore probuja na sile wymusic nienawisc innch dla faktu ze ten i ten przyjezdza a przeciez oni go tak nie lubia. Zreszta zroznicowanie gatunku zawsze to jakas mila odmiana ale raczej na kilkudniowych festiwalach niz na jednodniowym koncercie.
Jadę obowiązkowo, tak jak w zeszłym roku. Pierwszy raz Ironów na żywo zobaczę. :)
Występ Motörhead potwierdzony.
http://www.deathmagnetic.pl/koncerty/motorhead-wystapi-na-sonisphere-2011-w-warszawie/
Ale pieprzycie z tym "czemu w Warszawie", a no temu bo na Lotnisku Bemowo są idealne warunki na robienie takich eventów :) Wielka przestrzeń, z każdego miejsca w Polsce prosto do Wawy dojechać raczej...nie wiem skąd te krzyki ech
Ja bym poszedł jakby grał Slash z Myles Kennedym ech, ale niedoczekanie...w meksyku tera koncertują :(
Paudyn - ciesz się, że nie w środę czy tam czwartek tak jak to było pół roku temu...musiałem 2 dni wolnego w pracy brać...
Kurde poszedł bym...
Siostra mieszka w wawie to miałbym się gdzie zatrzymać :)
ale kurde nie mam z kim iść bo nie znam nikogo kto słucha takiej muzyki oprócz mojego ojca :(
A z metalowych zespołów najbardziej lubię Motorhead :D
Mastodon kolejną gwiazdą tegorocznego Sonisphere.
http://pl.sonispherefestivals.com/2011/01/mastodon-kolejna-gwiazda-sonisphere-festival/
Oby tym razem nie odwołali koncertu :p
trzeba bedzie sie wybrac. Biletow chyba nie zabraknie?
Nie może :P Też chcę jechać... Oczywiście na Iron Maiden ;)
Mogę jechać, ale dajcie mi kasę na Ironów.
Niee, tylko nie Mastodon >.< Bardzo zależało mi żeby byli na zeszłorocznej edycji, ta zupełnie mi nie pasi a oni taki numer odwalają. Ciężko :(
Mocny punkt. Mastodon to bardzo dobry ruch.
Jak myślicie czy w marcu bedo jeszcze te najtańsze bilety?
Te za 198 na płytę ?
I czym one się różnią od tych za 250? Ok już wiem !!!
Na płytę będą na pewno do samego końca. Na płytę lotniska nie ma jakiejś ograniczonej liczby miejsc.
Zresztą w zeszłym roku chyba nawet na GC sprzedawali bilety do samego końca.
^ To tam ma być 5 zespołów!!??
Ojciec mi powiedział że jak zdam chemie to da mi na koncert.
Nie ma bata dzień i noc nad książkami!!
PS - Iron Maiden piosenką el Dorado dostał GRAMMY :D
Czyli jest 6 zespołów
Iron Maiden. Motorhead. Mastodon, Slipknot, Hunter i Killing Joke?
To i tak bardzo mało, biorąc pod uwagę, że to ma być festiwal i porównując ile jest zapowiedzianych zespołów na Soni w innych krajach.
Ale lista ciągle jest otwarta?
Co do zapowiedzianych kapel to wszystko zdecydowanie na plus IMO, lubię wszystkie kapele, przede wszystkim IM :]
Podobno mają coś jeszcze dodać, ale jak wiadomo dopóki nie ma oficjalnie to nie ma.Nie chce narzekać, ale jak się popatrzy na inne kraje to u nas znowu wygląda to nieco fatalnie. :|
No ja już mam układ ;] 3 z chemii, 4 z polaka(1LO) i jadem na Iron Maiden :))) A jak nie, to siedzę w domu z mamą i myję gary... To będą 4 miechy wkuwania! ;p
Do zespołów dołączył Volbeat. Nawet nie znam...
spoiler start
Fuck, ja chcę Slipknot'a
spoiler stop
Volbeat to mistrzowie w swoim stylu. Obok Mastodon i Iron Maiden najmocniejszy punkt wieczoru.
Kurdę zaliczyłem chemie :)
Może wyciągnę kasę od ojca.
I kurdę znowu kapa bo z tych wszystkich zespołów to wszystkie nutki znam tylko Motorheadu :/
http://www.myspace.com/events/View/9997967/SLIPKNOT/Sonisphere-Festival-2011
Wykonawca: SLIPKNOT
Występ otwierający: Iron Maiden, Rihanna i Motörhead
Grzechem było by się nie wybrać.
teraz to na pewno jade
Występ otwierający: Iron Maiden, Rihanna i Motörhead
Zaraz zaraz, coś tu nie gra. To jakiś żart?! Proszę, powiedzcie, że to ktoś robi sobie jaja. Jest szansa, że jednak będę na koncercie, ale tego shitu nie zniosę.
P.S
spoiler start
chociaż nie byłoby źle jakby to była prawda. Paczka jajek i zabawa po pachy gwarantowana :D
spoiler stop
Wątpię żeby Rihana zgodziła się na występ u boku samych metalowych zespołów z publiką w 110% składającą się z metali którzy nie znają żadnej jej nutki :/
generalnie rihanna iron maiden i motorhead to juz wypas. mam nadzieje, ze to nie plotka
Mogliby coś dać w końcu w okolicach Gdyni.
Oj tak, mogliby :) Nie obraził bym się.
Póki co mamy tylko Heinekena, ale repertuar mi nie bardzo pasuje, a szczerze wątpię w przyjazd Foo Fighters, więc sobie odpuszczę raczej.
Festiwal będzie miał miejsce, tak samo jak ostatnio, na lotnisku na Bemowie w Warszawie, 10 czerwca.
6 czerwca przyjeżdżam do Wawy na koncert Disturbed, zaliczyć dwie takie zajebiste imprezy w jeden tydzień to by było coś wspaniałego! Trzeba tylko kase uzbierać.
[67] - Nie rozumiem, co w tym było takiego gejowskiego. Masz chyba jakieś problemy z głową.
No skoro zależy ci na tym, żeby zobaczyć facetów w stylu Lemmy'ego, a nie chciałbyś popatrzeć na Rihannę... no to nie ja mam problemy z głową raczej :)
Ahhaaa, więc tak to widzisz. Zdradzę jednak, że nie kręci mnie taka lala jak Rihanna (jej muzyka tym bardziej). Wolę naturalne kobiety bez tony makijażu, który zakrywał by im całą twarz. Oczywiście mogłyby mieć jakiś makijaż, ale w rozsądnych ilościach. Z resztą nie tylko o wygląd tu chodzi.
A na koncert chcę jechać nie po to żeby popatrzeć na facetów, tylko po to żeby popatrzeć na ulubiony zespół i posłuchać ulubionej muzyki i nie ważne czy grać będą faceci czy kobiety.
I jak tam wygląda sprawa z kolejnymi zespołami?
Są jakieś nowości?
Widzę ze jest jakiś: MADE OF HATE
Czyli jest już 7 zespołów :)
Kurdę tylko lipa bo póki co mam 24 zł.... kurde to mam na bilet do wawy czyli jeszcze zostaje 198 i kolejne 24 zł :/
OK ustukałem kasę :)
Teraz nie wiem czy brać te za 198 czy za 250?
A co mi tam ->
Konto puste ale raz się żyje :)
Kurde miałem 250 a w Empolu już tylko te po 200. W sumie będę daleko ale będzie kasa na jakąś wyczesaną koszulkę :)
szymonmac, zmień nazwę tematu bo wprowadza w błąd.
Jeszcze dodam aktualną listę zespołów:
- Motörhead,
- Iron Maiden,
- Mastodon,
- Volbeat,
- Killing Joke,
- Hunter,
- Made of Hate
- Devin Townsend Project.
I lista GOLowiczów którzy się wybierają:
-Royal_FLush
szymonmac, zmień nazwę tematu bo wprowadza w błąd.
Za późno, abonamentu już nie mam.
Jedziemy do Gęstochowy -->
W takim razie zapraszam na Metal Hammera (Judas Priest, Morbid Angel, Vader, Exodus) i co rok na Brutal Assault w Czechach. Kilkadziesiąt zajebistych kapel za niższą cenę niż to całe Sonisphere ;)
W tym roku wybiorę się tylko dlatego, że prawdopodobnie będę miał bilet za stówę. Interesują mnie tylko Maideni, Moturhed i mooooże Killing Joke, reszta zwisa.
Natomiast Metal Hammer brzmi już lepiej, Judasów i Exodus chętnie łyknę, ale może być ciężko z czasem. :-(
Też miałem propozycję uczestnictwa w metal hamerze, ale jednak wybrałem Sonisphere .
Ojciec się wybiera na Judasów, ale nie chciałem go naciągać na kasę to po raz a po dwa bardzo lubię Motorhed i nie mogłem przepuścić okazji zobaczenia Lemmy'ego live :)
Czyli raczej skład: Iron Maiden, Motorhead, Mastodon, Volbeat, Killing Joke, Hunter, Made of Hate, Devin Townsend Project, Corruption - się już nie zmieni i nic nie dojedzie?
W sumie to już za miesiąc :)