Mam pytanie bo google coś mi prawdy nie chce powiedzieć xD
Czy jest tryb split screen na konsolach (xklocek), gdzie jeden glina drugi ucieka?
A z innej bajki... to ludzie od Lucasa powinni zrobić podobnie i zacząć "oddawać"
swoje uniwersum fachowcom w danej dziedzinie, jak EA to zrobiła i efekty od razu
widoczne, przynajmniej sądząc po recenzji.
Lepsze to niż wydawania mniejszego lub większego gniotka samemu ;)
Przyjemny model jazdy ?! sliczna grafika ?!
Sorry ale ta grafika jest na poziomie 2 lata wstecz... Most Wanted mial lepsza niz ten szajs , gram w full hd wszystko wlaczone na max...
A bardziej arcadowego modelu jazdy dawno nie widzialem... co to za przyjemnosc co zakret robic drifta ? to nie jest kur... Rally cross... scigasz sie autkami 300 km/h a co trzeba zrobic przed zakretem ? Nie trzeba zwalniac ! wystarczy zrobic lekki poslizg i wrecz przyspieszasz zamiast zwalniac... po za tym gra niema poczucia tej "predkosci" niema problemu z zzapanowaniem nad samochodem... prowadzi nas jak po sznurku do banalnego zwyciestwa...
Ludzie nie kupujcie tej gry to szajs jakich malo... zal kasy :P
a autor tekstu chyba jezdzil po kilku glebszych :)
ghost - nfs 85/100 a cod 50/100 - pogubiłeś się gdzieś.
Co nowego oferuje ta część nfs w porównaniu co burouta czy poprzednich części serii ? To był Twój główny zarzut wobec coda. Autolog? Tyle?
Widziałem gameplaye i mnie ta gra ani trochę nie podchodzi a minus "bez posiadania znajomych znudzi się po kilku godzinach" to, jak dla mnie, gwóźdź do trumny, bo zdaje się, że to gra dla wielu graczy i singleplayer to nuda.
Czekam na Shifta 2 i naprawdę żałuję, że Shift ma w tytule Need for Speed, bo mógłby z powodzeniem startować jako odrębny produkt.
* śliczna grafika i w miarę dobra optymalizacja; - Jeśli to ma dobrą optymalizację, to F1 2010 ma genialną. Ten NFS na niższych detalach wygląda brzydko, zacina się i spowalnia.
* przyjemny, burnoutowy model jazdy; - Ja bym powiedział, że dziwny. Jedzie się jak czołgiem.
@sinbad78 - EA szuka lub chociaż udaje, że szuka nowych rozwiązań. Porównania do Burnouta nie uda się uniknąć, i HP względem Paradise to nawet pewien krok wstecz. Tyle tylko, że dla mnie poprzednia gra Criterion to majstersztyk :) A poza tym świetnie się bawiłem, czego nie mogę powiedzieć o CoD.
Ghost przyjmuję Twoje argumenty (bo Cię naprawdę lubię - za Nagranie szczególnie) ale dla mnie zwyczajnie z tą 50 poleciałeś w... nie wiem gdzie. Mnie ten Cod też znudził ale i tak był o niebo lepszy niż mw2
jak to jest, ze gra ma ocene 8.4 od uzytkownikow, od redakcji 8.5 a kazdy na nia psioczy w komentarzach? wyjasni mi to ktos?
Ja dałem grze ocenę 0.
annihiluzz ---> Bo zawsze krzyczą Ci niezadowoleni. :) Zadowoleni nie siedzą na forach, tylko grają.
Albo się nie potrafią wypowiedzieć i nie znają się na grach :D
Bo to rozjuszeone małe mendy , które mają gówniane kompy , przez co gra im chodzi zle i wyładowują swoją frustracje na forum
EA niech lepiej wyda łatkę :D Bo nie mogę grać! ;)
Pograłem kilka godzin na komputerze kumpla (sam czekam na swoją kopię na PS3 :)) i się mniej więcej z oceną zgadzam - na chwilę obecną oceniłbym grę na mocną ósemkę. Jest szybko, dynamicznie i ciekawie, ale podobnie jak g40st nie obraziłbym się na węższe trasy i większe tychże zróżnicowanie. Do tego miałem trochę kłopotów z padem (co każde uruchomienie odwracały się osie i trzeba było od nowa je konfigurować), a wspomniany kumpel twierdził, że dźwięki wydawane przez samochody nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, ale akurat na to ostatnie to jestem zbyt dużym samochodowym laikiem by zwrócić uwagę i by mi to mogło przeszkadzać. Poza tym - cud, miód i orzeszki, zwłaszcza brak otwartego miasta cieszy, bo te odrzuciło mnie od Paradise. To pierwszy NFS, który zdołał mnie zainteresować od czasu Undergrounda 2. Do premiery Motorstorma 3 będę miał w czym jeździć :)
Wszystko spoko ale szczerze to ten nowy need to bardziej jest jak nowy burnout niz nowy nfs a szkoda troche, bo barnout ma to do siebie ze sie szybko nudzi :/
I czemu lusterko w tej grze wygląda tak jakby wszystko było w nim zaszpachlowane ? Żenada.
hmm jak dla mnie ocena 8.4 to wcale nie jest za wysoka ... gra na pc przy max wymaganiach i duzej rozdzielczosci jest po prostu zachwycająca mowie szczegolnie w odniesieniu do pokonywanych lokacji jazda bardzo przyjemna mozna sobie poprostu od czasu siasc i porzadnie sie pobawic nierozumiem okreslen nudna czy zbyt arcadowa albo tlumaczenia ze nie trzeba zwalniac w zakretach ... przeciez tu o to wlasnie chodzi:) jak sie nudzi to nie trzeba na raz calego przechodzic na sile xd
Lusterko to akurat fajny patent żeby odciążyć sprzęt od liczenia niepotrzebnych drobiazgów. W zależności od przynależności nadaje inny kolor jadącym z tyłu autom, przez co wiemy od razu kto siedzi na ogonie.
I tak optymalizacja leży i kwiczy. Nawet z normalnym lusterkiem powinno to śmigać i wyglądać pięknie. No ale jak się robi gry co rok i tylko po to żeby doić kasę to nie ma czasu na dopracowanie gry i sprawdzenie wielu konfiguracji komputerów pod względem jej działania. Mam już dość tego tasiemca, który od kilku lat serwuje EA. Czekam na wielki powrót jakiegoś wielkiego NFS-a.
"Czy tak wyglądająca gra może pomykać na maksymalnych detalach
w rozdzielczości HD na pececie i do tego w 60 klatkach na sekundę?
Oczywiście, że tak. Konsolowe wersje prezentują się ciut słabiej."
pewnie, że tak. i do tego pewnie można na klawiaturze, hehehehe
jak dla mnie to nowy NFS nie powala na kolana tak jak NFS Underground, czy Most Wanted
Jakim cudem autor recenzji uzyskał płynne 60 FPS na maxymalnych detalach?
Mam GeForce 8800GTS 512MB, 2GB RAM i Athlon X2 2,4 GHz i mam od 15 do 30 FPS na najwyższych ustawieniach graficznych (na najniższych też) w rozdzielczości 1680x1050. WAT.
Lepiej odświeżyć sobie Most Wanted niż inwestować w Need For Speed: Hot Pursuit. Dla mnie ta gra to totalne nieporozumienie, już większą frajdę daje jeżdżenie resorakami po dywanie niż prowadzenie aut w tej grze.
Ja nie rozumiem dlaczego nigdzie w recenzjach czy w encyklopedii nie jest podana wiadomosc ze wszystkie samochody sa w obowiazkowym automacie. Naprawde na caly swiat tylko ja uzywam manualnej skrzyni biegow? Ja na automacie nie umiem grac.
Pentium Dual Core 3.0, GF 9600GT, 2GB RAM - gra leży i kwiczy... Detale chyba najniższe jakie się da (1024x768), a tu pokaz slajdów. W wyścigach nocnych to już jest totalny chaos...
Nitro, turbo, zakręt, zacinka, drift, prosta, drift, drift, policja, kolczatka, helikopter, nitro, zacinka, pokaz slajdów i jeszcze raz nitro i drift - DZIĘKUJĘ, POSTOJĘ.
Czekałem na nieco innego NFSa. Rozumiem arcade, oczywiście, ale nie aż takie. W dodatku ten cały Autolog jest śmieszny, nie ma motywacji do pobicia czyjegoś czasu, bo większość tras jest zbyt długa i się po prostu nie chce.
NIE MA ŻADNEGO CZATA przed wyścigiem - kpina? Jest niby wielki system a nie ma głupiego chata?
Przyznaję, że modele aut i świat gry są świetne... no ale to jest do cholery strona graficzna tego tytułu, a mi nie zależy na grafice, tylko na rozgrywce, na tym bym zarwał noc i miał ochotę zarwać kolejną. A ja zarwałem raptem dwie godziny i nie mam ochoty włączać tej gry ponownie, choćby nie wiem co ktoś pisał, jak mnie zachęcał i nie wiem co jeszcze robił.
Jestem z serią od początku jej istnienia. Moim wzorem jest NFS: Porsche. Byłem zawiedziony gdy seria weszła w erę Undergroundów, ale nie powiem, że nie wciągnął mnie U1, U2 trochę mniej, no nawet Most Wanted był niezły. Shift to inna liga, ale porównuje go z NFS: Porsche - wciągnął mnie. A nowy Hot Pursuit? Już wolę klimat U1.
Podsumuję wypociny.
Zacznę od plusów, bo tych mało:
+ modele aut
+ ciekawy świat gry, ładne krajobrazy
+ cykl dnia i nocy, deszczowe trasy, zjawiska, itp. itd.
+ dość ciekawe reakcje kierowcy, np. odwracanie się przy cofaniu, ale to taki smaczek, podobnie jak wyłączanie świateł czy zmiana syren w radiowozach
No i czas na minusy...
- optymalizacja leży
- model jazdy, za dużo driftów, fatalny ręczny... auto zatrzymuje się praktycznie w miejscu z dowolnej prędkości
- doładowywanie nitro, chaotyczne turbo
- bronie - EMP dla przykładu miało powodować, że auto szaleje, a tu jest jakiś fireball... kolczatki, które dodają tylko uszkodzeń, nawet wizualnych co ciekawe... ekhm
- nuda, nuda, nuda... nie ma takiego powera, na przykład w postaci muzyki, jak w U1
- brak dowolnego wyścigu!!! skandal - jesteśmy prowadzeni za rączkę albo nie mamy wpływu na nic... żeby nie móc stworzyć wyścigu takiego jak ja sobie tego życzę? Pfff...
- filmiki, przerywniki, na które trzeba patrzeć
- tryb Freeride... nosz kurna fantastyczny:/
- Autolog - chaotyczne dodawanie przyjaciół, brak chata przed wyścigiem
- model zniszczeń
- "lotny" restart po kraksie... już nie powiem, że niekiedy po takim restarcie można staranować od razu innego gracza... koszmar
- tylko tryb Sprint, od punkt A do B
- tylko automatyczna skrzynia biegów
- skąpe ustawienia obrazu, detali
Może ja już skończę z tymi minusami, bo nie chce mi się wymieniać...
NEED FOR SPEED: HOT PURSUIT otrzymuje ode mnie ocenę 3,5/10.
Powiem Wam tylko tyle, że mniej irytowałem się odpalając wczoraj wieczorem NFS: World... To chyba idealne podsumowanie.
Nie wiem skąd te oceny 8, 9, a nawet (o zgrozo!) 10/10 O_O
Na szczęście Shift 2 Unleashed blisko... i tym się pocieszam, jakoś ten okres przetrzymam.
BE_WANTEd to coś u ciebie musio być źle, bo u mnie na Dual core e2160 1.8GHz @ 3.0GHz GF 8600 GTS 256MB, 2gb ramu i windows xp, gra chodzi na full w rozdzialce 1280x1024 bez zadnych przyciec.
Optymalizacja jest naprawde baardzo dobra.
HAHAHAHA. Tak się składa, że mam chyba taki komp jak twój, tylko że 3 GB RAM-u. Gra działa zdecydowanie niezadowalająco. Chyba ktoś tu kłamie lub się myli. <myśli>
Gra porażka, ocena z kosmosu... plus za model jazdy o.0 ?
skatefish - nie radzisz sobie z modelem jazdy...w ścigałce arcade...co ci to o tobie mowi?
Tu nie chodzi o to czy sobie ktoś radzi czy nie, bo każdy się może przyzwyczaić. Chodzi o to jaką daje to frajdę z gry. Mi nie daje frajdy wchodzenie w każdy zakręt na ręcznym i uczucie jakbym jechał czołgiem. A takie wrażenie mam gdy w to gram.
E, co wy chcecie, przecież dziewczyna na obrazku ładna jest :D
Grafika jest dobra,ale tylko wtedy gdy ktoś ma dobry komputer,tak wygląda przedział na słabe średnie mocne potężne komputery,więc strasznie słaby- pentium 4,słaby-dual core,średni-Quad Core,mocny-i3-i5,potężny-i7, tak to wygląda w tych czasach,dual corowe słabo sobie radzą z grami na minimum!,dual core to przeszłość,teraz tylko cztero rdzeniowe
A jednak inne gry działają zdecydowanie lepiej i wyglądają ładniej. A więc Hot Pursuit ma bardzo słabą optymalizację.
W większości przypadków się z recenzentem zgadzam.
Grafika jest na prawdę bardzo ładna. Znajdźcie mi inną samochodówkę w której są takie widoki.
[2]
Zainstaluj sobie jeszcze raz Most Wanded po kilku latach, pograj trochę a się przekonasz, że MW chowa się pod względem graficznym do HP 2010
Model jazdy jest neutralny. Mi się najbardziej podobał ten z NFS III, IV, gdzie jak się człowiek przyzwyczaił, to nawet zakręty 90 stopni z łatwością wyrabiał. Także w MW i Carbon był dobry, głównie przez spowolnienie czasu. To nie jest pseudo symulator! Chciecie realistycznej jazdy, wsiądźcie do prawdziwego auta i sobie śmigajcie po drogach, chcecie pseudo realistyki zagrajcie w Grida, F1, Shifta itd. NFS był od zawsze Arcadówką!! (wyjątkiem był Prostreet i Shift, ale już Shift 2 nie będzie miał w nazwie NFS i z tego bardzo się ciesze, ponieważ NFS zawsze kojarzył mi się z arcade).
Z drugiej strony model jazdy też nie jest najgorszy, pod tym względem powstało wiele gorszych gier.
Muzyki na razie nie oceniam, bo za krótko grałem. Niemniej muzyka zawsze była mocną stroną gry i w tej grze na pewno też się znajdzie kilka fajnych kawałków.
Tuning, a raczej jego brak. Też bym zakwalifikował jako neutralny. W U i U2 był super. Potem zaczęli go upraszczać i nawet dobrze. Przy U i U2 się dużo nim bawiłem, bo to była nowość, ciekawostka,a potem mi się znudziło. W Carbonie z tuningiem już dużo nie kombinowałem.
Zniszczenia - chowają się do tych z np. serii Flatout, ale nie jest źle. W większości NFS w ogóle nie było zniszczeń, więc zdecydowany +
Co do mało skomplikowanej sieci drogowej to się zgodzę. W starych NFS zakręty nie raz były dużo większe niz 90 stopni i liczyły się umiejętności graczy, żeby na takich odcinkach nie stracić pozycji. Albo wąskie drogi, a pośrodku nich jakieś skały (NFS III, bodajże trasa nr. 2 na pustyni). Trzeba było bardzo uważać żeby nie walnąć centralnie w skałę.
W tej części można byłoby dodać mnóstwo rzeczy np.
- więcej trybów - np. knockout gdzie po każdym okrążeniu ktoś by odpadał; skoro w tej grze tyle się driftuje to jakiś tryb z nim związany, żeby nabijać punkty; i inne tryby z poprzednich części nfs
- więcej ustawień - w NFS III można było ustawić odwrotnie zakręty, trasy od tyłu, ustawić noc, deszcz w pojedyńczym wyścigu
- w ogóle menu było bardziej rozbudowane, były opisy i porównania samochodów, tras
- w NFS IV można było się kierować kilkoma radiowozami i się między nimi przełączać
Na prawdę, ta gra ma duży potencjał. Mogliby wziąć najlepsze elementy ze wszystkich części i stworzyć megahit, ale pewnie baliby się, że nie mieli by co zrobić w następnej części. :)
Mam GeForce 8800GTS 512MB, 2GB RAM i Athlon X2 2,4 GHz i mam od 15 do 30 FPS na najwyższych ustawieniach graficznych
Pentium Dual Core 3.0, GF 9600GT, 2GB RAM - gra leży i kwiczy...
No ludzie, litości, te sprzęty uważacie za przystosowane do odpalania nowych gier w najwyższych rozdziałkach?
U siebie odpalam na max w 60 klatkach na C2D 3@3,6 Ghz 4GB RAM, Radeon 5850 na Win7 64bit w rozdzielczości 1920x1200.
Gra nawet na najniższych detalach działa bardzo słabo. A więc zdecydowanie jest to niedopracowanie gry pod różne konfiguracje. Z resztą ludzie... przecież tu silnik samochodu jest zagłuszany przez burzę. Może miałem coś źle ustawione, ale dla mnie to zdecydowane niedociągnięcie strony audio. To kolejny dowód na to, że grę robiono w pośpiechu i na "odwal się".
g40st -> Ja na 8800 gtx 2gb ramu i c2d e6600 grałem na najwyższych detalach na jakich się dało przy dx9 (rozdziałka 1920x1200) w Crysisa i gra się nie cięła więc nie można mówić w przypadku nowego NFS'a o dobrej optymalizacji.
Minusy i plusy bardzo trafne, ocena... sam osobiście dałbym 9+/10, bo to po prostu dzieło, bardziej społecznościowe niż wyścigowe, a ludzie którzy narzekają pewnie pościągali piraty i multi na oczy nie widzieli.
Gra jest naprawdę dobra. Tylko ta optymalizacja to nie jest taka najlepsza. Crysis czy też Call of Duty Black Ops chodzi płynnie, a tutaj zdarzają się spadki płynności.
fenfir ->
"8800 gtx 2gb ramu i c2d e6600 grałem na najwyższych detalach na jakich się dało przy dx9 (rozdziałka 1920x1200) w Crysisa i gra się nie cięła"
Taa, a te lamusy z różnych wortali ledwie na gtx480/580 osiągają wystarczającą płynność;)
No chyba że przyjmiemy płynną definicję "płynności" (np. dla jednego to będzie 20fps dla innego 60), tyle że skoro Crysis działał Ci "płynnie" a nowy NfS nie to ile w takim razie masz w nim klatek: pewnie <10?
Tyle że NfS ma dużo mniejsze wymagania niż Crysis...
PS Crysisowi u mnie na full w 1680x1050 dużo brakuje do 60fps, a NfS nie spada poniżej (Vsync mam włączony więc nie wiem ile byłoby fps bez niego, pewnie sporo więcej).
8,5/10 no no. Tyle samo co underground 2 czy most wanted.
Wg mnie najlepszą recenzją tej gry jest post [44].
PozdrOoOoO
eee...ludzie. Czego wy się spodziewaliście? rFactor? Bo nie rozumiem. Od zapowiedzi wiadomo o co w tej gdzie będzie chodzić. Jakie będzie jej przeznaczenie. I w tej formie sprawdza się świetnie. Zwłaszcza w Multi.
Co i tak nie zmienia faktu, że ja Ciągle czekam na Need For Speed: Underground 3. Duże miasto + fajne wozy do tuningu + masę części + klimat i byłoby cudownie :)
Brakuje mi NFS: U2 :( Gdzie był klimat, a każdy wóz mógł wyglądać niepowtarzalnie.
NFS bez tuningu i żadnej fabuły, miast. Skandal i tyle, niech usuną nfs i zostawią sam Hot Pursuit w tytule.
Dzieci neostrady uważających podserię zapoczątkowaną od Underground, przez Most Wanted, aż do Undercover, uprasza się o nie wypowiadanie się w tym temacie
Pierwsze NFS-y były właśnie takie jak ten najnowszy. I chwała twórcom że nie próbowali powracać znów do nielegalnej otoczki bo to już się przejadło
Żeby nie było, NFS U,U2 i MW uważam za bardzo dobre gry jak na swoje czasy - ale to był tylko spin off
Kij z grą. Powiedzta co to za dziołcha w uniformie policjantki na głównej :)
Dla mnie jak NFS to tylko Porsche 2000, jeżeli ta część jest podobna to nic tylko kupować :)
dla mnie tez dlugo NFS: Porsche krolowal w serii.... az do momentu pojawienia sie SHIFTa (noi przejscia z pieca na PS3)...
do tej czesci mnie nie ciagnie ani odrobinke - bardziej nastawiam sie na SHIFT 2
gdyby bylo (a moze bedzie) DEMO, to sprawdze, ale jesli nie, to wcale nie bede czul sie jakos ubozszy nie sprawdzajac tej gry
No więc tak ja jako fan gier symulacyjnych (rFactor) pokładałem w najnowszej odsłonie NFS'a ogromne nadzieje. Już po pierwszym trailerze gra trafiła do mojej listy "Must Have". Niestety nigdy nie grałem w Need For Speed Porsche 2000, swoją przygodę zacząłem z pierwszą odsłoną Hot Pursuit. Po rozegraniu kilkunastu wyścigów/pościgów w singlu grą jestem zachwycony :). Gra się bardzo przyjemnie, szybko i łatwo, a o to chodzi w grze arcade'owej. Nic spędzę długie godziny w multi przy tej odsłonie :)
Hot Pursuit na zachodzie zdobywa bardzo wysokie oceny i ludzie bardzo chwalą sobie tego nfs'a, a tutaj na golu większość po nim "jedzie", a bo nie ma dzieciarnego tuningu (po co to? Dla mnie to i tak zbędne, ostatnio korzystałem z niego w Carbonie ), że model jazdy nie ten co w Shifcie (halo halo, teraz się obudziliście, że grę robi Criterion=arcade 100%?), że łatwa itd.. Po prostu dzieciarni nie podoba sie to, że nie mogą sobie "odpicować bryki !1!jeden!.
Zważywszy na to, że to ich (Criterion) druga gra na PC to optymalizacja jest genialna. Na moim sprzęcie w rozdzielczości HD cały czas 60 klatek na sekundę. Nie rozumiem dlaczego praktycznie nie ma do ustawienia opcji graficznych wraz z AA (nawet te sztuczne wymuszanie niewiele daje), w Burnoucie było tego pełno. Bardzo podobają mnie się pościgi nocne (wyglądają uroczo :)) i gra bardzo wciąga. Tak jak g40st syndrom "a jeszcze jeden wyścig" powraca z zabójczą siłą :)
Gra miała być szybka, dynamiczna i dająca frajdę i taka jest. Nie miał być to symulator, więc teksty w stylu "gra gniot, porażka" są nie na miejscu :).
Do czasu premiery TDU 2 z Hot Pursuit spędzę miłe noce :>
rog123 --> Widzę, że Tobie też podoba się HP, z przyjemnością podrzucę Tobie kolczatkę w multi ok :>?
Kurde. Ciekawe czy to ludzie od reklamy czy na prawdę im się to coś podoba ?
"Śliczna grafika i w miarę dobra optymalizacja" - czyli brak anti-aliasingu i AŻ cztery opcje graficzne - rozdzielczość, filtrowanie anizotropowe, detale tekstur i cieni. Konsolowy port pełną gębą, w dodatku tnie się czasami na moim HD 5850 i I5 750 z 4 Gb Ram. Może gameplay jest jeszcze ok, ale tak wysoka ocena w wersji pc, to gruba przesada. Gra powinna być za darmo, albo za 5 zł z racji tego jak EA podchodzi do rynku gier na komputery. Teraz rozumiem czemu nie było wersji demo na pc, ale na szczęście zanim się coś kupi, to można przetestować w inny sposób ;)
po kilku lepszych reckach na golu znowy jakieś ściemy.
1. gra jest brzydka, tekstury aut jak w grach sprzed kilku lat, alliasing, ze mozna się pokaleczyć od samego patrzenia. Od pierwszego z nią kontaktu czuć że mamy doczynienia z budzetówką (gra testowana na mocnym sprzęcie, stałe 60fps)
2. model jazdy jest z dupy wyjęty, wszystkie auta prowadzą się tak samo, tak samo głupio pokonuje się nimi zakręty itd. Przegrałem w Burnouta Paradise kilkadziesiąt godzin, tam każde auto prowadziło się inaczej (i mimo iż arcadowo to całkiem przyjemnie)
3. trzy razy przeinstalowywałem drivery od grafiki aż w końcu gdzieś wyczytałem, że kupa którą widać we wstecznym lusterku to tak ma być w założeniu twórców. No to pięknie.
Nie rozumiem ocen tej gry na poziomie 7 i wyżej, przecież to jest najsłabszy i najbiedniejszy nfs jaki wyszedł (nie grałem tylko w undercower)
4. co to znaczy wychodzisz z autologa? Nie można napisać normalnie, wychodzisz z gry? Za prosto by było.
Czy szanowny recenzent otrzymał inną wersję gry niż ta w sprzedaży, czy po prostu fantazjuje?
Mam dwurdzeniowego athlona 3,1GHz, 3GB ram, Radeona 5770 1GB i gra czy to w Full HD czy w mniejszych rozdzielczośćiach i niskich ustawieniach przycina, grac można ale super płynnie to nie jest. Moim zdaniem coś jest nie tak z optymalizacją chyba.
boże autor to idiota !
@R‹ud›Y : bredzisz, pierwsze NFS'y nie były tak g...niane. Do dzisiaj muzyka z jedynki śni mi się po nocach, chociaż pierwszy Underground też był niezły, ale ten gniot? To obraza dla serii, która i tak już umarła. Czekam na TDU2.
Marcinkiewiczius
Kurcze, chętnie, ale jestem na mimowolnym odwyku, bo nie mam dość mocnego kompa pod ręką, ale jak będzie dobrze to do niedzieli chętnie go dorwę, i odbiję ci swoje Lambo na tyle ;)
I zresztą - czytam te "opinie" ludzi którym się ta gra nie podoba, i nie potrafią powiedzieć niczego mądrzejszego i bardziej opiniotwórczego niż "gniot/gówno/słaba gra", to nie wiem po co w ogóle się odzywają. Zresztą, oceny gry, i na GOLu, i na świecie (przede wszystkim), od graczy zza granicy (którzy chyba w przeciwieństwie do części tu wypowiadających się grali, albo choć kupili oryginał i odpalili multi) mówią jednoznacznie o jakości tej gry, i jeden, a nawet stu kretynów mówiących "gówno" tego nie zmieni. Polacy mają z założenia kiepsko wyrobiony gust w arcade'ówkach, bo mają zwyczaj zrzędzić przy nich na brak realizmu, co wygląda żenująco, i gdziekolwiek za granicą zostaliby po prostu wyśmiani i wzięci za idiotów za coś takiego.
Nie. Po prostu nabywca gry nie przyzna się, że wyrzucił kasę w błoto.
Nie. Po prostu nabywca gry nie przyzna się, że wyrzucił kasę w błoto.
Skąd biora sie takie głąby?
@fenfir
na dokładnie takim samym sprzęcie jak twój (8800gtx, 2gb ram, e6600), Crysis na high (max dx9 jak to określiłeś) miał u mnie (zależnie od levelu ofkoz) 20-30 fps w 1280x1024, a w 1600x1200 ok.20fps. Jak grałem z rok temu w lepiej zoptymalizowanego Crisis: Warhead na 260gtx w 1080p na mixie high/very high miałem dopiero cały czas koło 30, a ta grafa ma ok. 40-50% więcej mocy, więc te twoje wyliczenia są jakieś lewe.
misiek - nie denerwuj się, może można jeszcze oddać. Powiedz, że pudełko zakurzone i nie chcesz.
Nie. Po prostu nabywca gry nie przyzna się, że wyrzucił kasę w błoto.
Jesteś śmieszny, a na dodatek pewnie masz się za mądrego. Tak ciężko ci przyjąć do tej twojej głupiej główki, że ludziom się ta gra PODOBA? Spodobała się graczom, recenzentom, ino na GOLu są jakieś typy co psioczą, i nawet argumentów nie podadzą (dobra, czasem się jakiś trafi, ale zazwyczaj jest wybitnie głupi). Wypada to żenująco, jak zrzędzenie dziecka, że mu mama na grę nie dała. Zauważ, drogi durniu, że recenzent nie jest nabywcą gry, a i tak mu się podobała. Na GOLu, i praktycznie wszędzie. Tylko ty, jak jedna pierdoła z paroma innymi na tym forum nie możecie tego zrozumieć, bo tylko na polskich forach widzę tak nie-konstruktywną, nie wynikającą z niczego i nie tłumaczącą niczego krytykę gry.
Już podawałem. Jak nie widzisz to kup okulary. Albo mikroskop. No i sądząc po tym, że nazywasz mnie głupcem również jesteś sfrustrowanym konsumentem. Masz pecha. Są ludzie, którzy wolą użyć torrenta niż dać się nabić - jak ty - w butelkę. No i są też naiwni koledzy, którzy gry kupują. Oni też umożliwiają sprawdzenie gry.
Wolę być "nabitym w butelkę", od cholery zadowolonym klientem (zresztą nie jedynym, co jest dla twojej główki zbyt trudne), niż pieprzonym złodziejem, który nawet nie zapłacił, a ma czelność zrzędzić.
Jeśli producent nie daje możliwości sprawdzenia wyrobu to również jest oszustem/złodziejem. Bo obiecuje gruszki na wierzbie, a kupujesz kota w worku.
Takie jest życie. Albo sobie z tym radzisz, albo nie grasz, albo kradniesz. Twój wybór, gadanie z tobą dalej uważam za zbędne, bo jesteś kolejnym głupim polaczkiem, który ubzdurał sobie że jego opinia jest jedyną właściwą. EOT
Gra jest słaba. Ja i parę osób to udowodniło (lub wyraziło opinię) i przez to jesteśmy głupi. Ależ to mondre. Bendziesz mojim góró ?
Głupie tu jest to, że nie rozumiesz tego, że są ludzie którym ta gra się podoba, uważają ją za dobrą i co najważniejsze - ich zdanie jest bardziej opiniotwórcze od twojego, bo część z nich jest w końcu recenzentami na dużych, nierzadko gigantycznych, uczęszczanych przez ludzi z całego świata portalach. Nie podoba ci się - twoja kurde sprawa, i jestem gotów to uszanować, jeśli ty byłbyś gotów uszanować zdanie innych, a że tego nie zrobiłeś, to tak, jesteś głupi.
To ile razy kto kogo nazwał głupim pozostawiam do policzenia tobie i innym. I przez to właśnie widać jak bardzo ty szanujesz moje zdanie. A więc nie pisz już nic na temat szacunku. Sfrustrowany nabywco.
Cóż, będę cię nazywał głupim ile będę tylko chciał, takie moje zdanie o tobie, jak cię to tak uraża, to zgłoś do administracji.
I nie ma czego szanować w tym, co mówi osoba, która sama nie ma szacunku do innych.
Sfrustrowany nabywco.
Sfrustrowany? Raczej zadowolony. I to ty tu jesteś sfrustrowany, bo tak ciężko ci się z tym pogodzić, że ktoś twierdzi inaczej niż ty. Wbrew temu co ci się może wydawać, ja naprawdę rozumiem że ta gra może się nie podobać, i że ktoś może ją nawet uważać za słabą. Ale komicznym jest wyzywanie innych przez to, że mają inne zdanie, i kompletny brak szacunku.
EDIT
Po prostu gram po twojemu. Nie żebym miał do ciebie jakiś szacunek, pokazałeś że na niego nie zasługujesz. Ciężko nazwać jakimkolwiek szacunkiem wypowiedzi w stylu [65]. Postawiłeś sobie chyba za punkt honoru przekonanie świata, że jesteś na nim najmądrzejszy, i nikt nie ma prawa myśleć inaczej niż ty, co wygląda w sumie nie komicznie, a żenująco, i naprawdę źle świadczy o twojej osobie. Tyle z mojej strony.
Póki co tylko ty nazywasz tu kogoś głupim, a więc ja mam szacunek. Ty nie. Wiesz co to logika ?
avqes szkoda czasu, ciemny lud wszystko kupi
jest napisane 8,5 na 10, to gra jest super i to nie podlega dyskusji!
Kto mi wytłumaczy jak taka gra jak NFS HP może miec taką sama wysoką ocenę jak AC Brotherhood? Ja wiem że to gry z zupełnie innej kategorii i nie nalezy ich porównywac ale Hot Pursuit jest słaby zarówno jako ścigałka jak i arcade...I dostaje ocenę 8.5, za co do cholery? Nawet Dell jedzie po tej grze, mozna zobaczyć i usłyszeć w przeglądzie...To jest poprostu żenujące...To teraz każdy szmatławiec za samą marke dostanie +3? Bo ta gra na więcej niż 5.5/10 nie zasługuje..
avqes - no a jak ma cie nazywać? Masz mały, hermetyczny rozumek i tyle. Swoje zdanie uważasz za powszechnie obowiązujące i nie dopuszczasz do siebie że ktoś może myśleć inaczej. Próbujesz kogoś przekonać że tak na prawdę gra mu się nie podoba. Zresztą, wyszedłeś na tchórza i głupka w wątku pod recenzją F1 2010...więc nie dziw się że teraz ktoś Cię tak będzie nazywał.
Pozdrawiam.
misiek345 - Jeśli ci się tak wydaje to dlatego, że widocznie mam rację :) A do F1 mogę wrócić w każdej chwili. Znowu padł epitet od sfrustrowanego nabywcy.
avqes - ty też możesz w każdej chwili oddać do sklepu F1;) Przecież ta gra nie ma prawa ci sie podobać bo to straszny crap jest. Naprawde. Nie musisz wyładowywać swojej frustracji na forum;)
A do F1 mogę wrócić w każdej chwili.
Tak sobie tłumacz. W końcu musisz sobie jakos tłumaczyć źle wydane pieniądze;)
Wszystko fajnie, tylko skąd te oceny ? Przecież ta gra nudzi się po 3-4 godzinach. Widać ktoś z EA mocno się postarał, aby produkt się dobrze sprzedał.
Sorry ale ta grafika jest na poziomie 2 lata wstecz... Most Wanted mial lepsza niz ten szajs , gram w full hd wszystko wlaczone na max...
Panie idź pan do okulisty... I to czym prędzej!
Mnie ten Cod też znudził ale i tak był o niebo lepszy niż mw2
Mnie nie znudził ani trochę ;) był rewelacyjny.
Sama recenzja NFS'a jest świetna, dość krótka ale i też rzeczowa. :P
Ja powiem tak - kto grał w Burnout Paradise i Test Drive Unlimited, w ogóle nie ma co się za nowego NFS brać. Hot Pursuit to hybryda obu wymienionych tytułów, w dodatku w stosunku do każdego z nich zubożona. Gdyby wyszła w 2007, przed TDU i Burnoutem, może bym się podniecał. Teraz to kolejna odtwórcza część serii zjadającej od lat swój ogon.
Apeluje do fanów NFS'a...
Nie sluchajcie tyc "mlodych wyjadaczy" skoro im sie gra nie podoba to ich sprawa, chca Nas przekonać, że gra jest kiepska to niech sobie strzelą w łeb i przekonaja się ze zginęli. Walić ich i cieszyć sie że gra jest naprawde super. Łaczmy sie fani NFS'a. A'propos jakby ktos chcial w multi pograć (oczywiscie mowie o doroslych graczach, ktorzy rozumieją, ż piraty to zgłada dla środowiska) to moj nick w HP to Jaroo86.
Ta gra to jeden wielki syf. Dlaczego ta gra tu otrzymała 8.5? Przecież jej się należy nie więcej niż 5/10 ;/
Jedna z gorszych części Need For Speed.
NFS Hot Pursuit obok Dirt 2 to obecnie najladniejsze samochodowki.
Pogralem u kumpla, fajna gra, ma klimat, zmiana por doby w koncu sie pojawila w tej serii, na dodatek mamy zmienne warunki pogodowe, super, ale jedna rzecz nie daje mi spokoju. Model jazdy. Dlaczego? Bo tworcy wprowadzili jakies dziwne, niezbyt fajne poslizgi. Szczerze mowiac, nie lubie takiego typu modelu jazdy, nie wiem czemu taki dali, wielka szkoda.
No i badź tu normalny. Azazell3 - dlaczego syf?? może jakies podasz powody??
Trzy argumenty? Powiem krótko: 0 realizmu, 0 symulacji, 0 przyjemności z jazdy - ta gra nawet nie stała koło pierwszego Need for Speed, poczekajmy na recenzje na "niezależnych" portalach ;)
@Valdhaka: gdybyś grał w Lotusa i pierwszego Need for Speed (jeszcze nie "4")... to nie pisałbyś takich głupot.
omfg. Ta gra to dno... i jeszcze ta grafika!!! lolz Ta grafa jest gorsza niz w shiftcie
Lothers ---> nic nie wie o grze, nic nawet pewnie nie czytał o studiu Criterion, pooglądał obrazki i pisze głupoty::) hehe
Czasem mam wrazenie ze ci co piszą, ze grafa jest kiepska robia to specjalnie, albo maja male mozgi. To jest slaba grafika?? to moze jestescie z przyszlosci?? dzieci robokopa??:D:D:D
@Valdhaka: grałem w grę i uważam, że to syf - najgorsza część Need for Speed w historii, nie wiem dlaczego akurat tobie się podoba. Nawet stary Stunts był lepszy i to o wiele ;)
Napisałem ci już: 0 realizmu, 0 symulacji, 0 przyjemności z jazdy. Po prostu nie chce się w to g... grać.
Lothers --> stary zastanow sie, nikt od poczatku nie mowil tu o żadnym realiźmie, NFSy były kiedyś arcadówkami, nie symulatorami. ludzie ogarnijcie sie. Ta gra jest dla zabawy a nie dla "perfekcyjnego wchodzenia w zakrety". idz zagraj w gry typu wtcc, race on itd...
Co mnie obchodzi, że mówiono? Ja już nie wierzę w te ich biedne opowiastki, chcę grywalności, a jej nie ma.
Skoro oczekujesz od gry czego innego niz zapowiada producent to ja nie wiem co ci mam powiedziec.
Dla ciebie grywalnosci nie ma, dla mnie jest...i to juz sprawa upodoban i gustu ;)
Mam taki nietypowy problem:
chodzi o to że w grze mam wyblakłe policyjne światła (zapomniałem nazwy, koguty? :D ), na filmikach czy na konsoli (grałem x360 i ps3) światła radiowozów nawet z menu są barwne i ładne a u mnie wyblakłe, reszta gry jest ok, czy u Was jest tak samo czy tylko u mnie. Mam bzika na punkcie "światełek" i chciałbym żeby to wyglądało zajebiście jak na filmikach i konsolach.
I tu masz rację, ale boli mnie co się stało z tą serią. Kiedyś Need for Speed to była uznana marka. Teraz rządzi prawowita seria: TDU.
ok, może masz racje, ale powiedz, co wg Ciebie znaczy, ze NFS byl uznaną marką? Jak gry w tych czasach świetności wyglądały, czym sie charakteryzowały?
NFS'y w czasach swojej świetności i władzy to byly od TNFS do NFS HP2. Wtedy Test Drive był rywalem, w wiesz czemu?? bo nie było żadnej innej gry, ktora byla przynajmniej w ćwierci tak dobra jak NFS. TD nie były też złe, ale nawet do pięt NFS'owi nie sięgały - aczkolwiek też wiele konkurencji nie miały. NFS, jak Doom, Wolfenstein, Heretic, Blood, Warcraft, Diablo... i wiele innych były założycielami tego co teraz widzicie. Ale macie niewiadomo jakie oczekiwania teraz, super gry, niewiadomo jak wypasione i najlepiej byloby zeby byly za darmo. Jak ktos sciaga tylko piraty to dlaczego oczekuje od gier żeby były fajne?? jakby polowa osob, ktore sciagnely piraty poprzednich serii NFS'a kupila oryginaly, to wierz mi ale bylyby wszystkie bajery w tej grze, jakie bys tylko chcial. ale mlodzież mysli tylko o sobie...
Z tym, że Test Drive był na C64, a NFS dopiero na PC... A co do drugiej części wypowiedzi, to nie wierzę ci, widzę, że im więcej graczy kupuje, tym bardziej g... niane gry.
Powiedzcie skąd macie tapete z tą laską lepiej
to przestanmy kupowac w ogole i zacznijmy grac z powrotem w tetris'a - gre tysiaclecia. o i dobra nie??
Leże ze śmiechu.
NFS 2 był klonem części pierwszej.
NFS4 był zubożonym klonem HP tak samo jak HP2.
Potem te gówna dla gimbusów które na nieszczesni nazywały się nfsami.
Underground - WTF?
U2 to klon U1 tylko z otwartym miastem.
Carbon, Undercover - zubozone klony Most Wanted,
Jednynie nie klonami były TNFS, NFS HP, Porsche 2000, Most Wanted, Pro Street, Shift.
Lothers za przeproszeniem pleciesz jak potłuczony bo idac twoim tokiem rozumowania każda gra wyścigowa jest klonem jakieś pradawnej gry wyścigowej.
Jaką gre by nie zrobili to zawsze sie nie bedzie komuś podobała, a szczególnie młodzieży, co maja wielkie wymagania, a nic o serii nie wiedzą. dobrej nocy wszyskim życze
gizio1 --> nie wiem czy dobrze ce zrozumiałem, ale tak samo można powiedziec, ze strzelanki klonem jest strzelanka. ciezko powiedziec ze jak samochodowka, to kolejna odslona bedzie strategia...
Jak gatunek to gatunek i koniec...
Valdhaka --> może być tak gra żeby gimbusy klaskali uszami z zachwytu:
- Otwarte miasto
- żeby były same golfy, mazdy, hondy, toyoty, peugeoty
- tuning - neony, turba, głośniki, naklejki, nitro
- nielegalne nocne wyscigi
- murzyńska muzyka
I żeby nazywał sie Underground3 to nawet może być i gówno to i tak będą zadowoleni.
EDIT. To była odpowiedź na post [101]
gizio1 --> tylko jak to bedzie nazywac sie NFS to bedzie grob dla tej serii. dobra niech EA zrobi gre Underground, tak jak teraz Shift 2 i spoko, kazdy lubi zagrac w cos co sie podoba, tzn, kazdy ma swoj gust. Ale jakby nie patrzyl to bylby niemaly horror dla NFS'a, ktory juz i tak kombinowaniem z tuningiem niemaly renesans przeszedl...Bo jak to nazwą NFS to już naprawde EA pokaze brak szacunku do legendy tej serii, którą sami stworzyli, choc to była inna ekipa, to jednak tytuł powinien zobowiązywać.
Właśnie, Undergroundy były takim średniowieczem dla NFS, to dziwi mnie że teraz jak dali esencje NFS czyli piękne widoki, super fury, pościgi z policją to gimbusy marudzą. Dla mnie to jest powrót do korzeni i wcale nie oczekuję lepszego modelu jezdy to ten idealnie tu pasuje, jak ktoś chce bardziej symulacyjny to jest Shift/Shift2 taka odpowiedź na GT, Forza.
NFS sie odrodził i jest podzielony na dwa odłamy i jak dla mnie w każdym wypada wyśmienicie.
Valdhaka --> mógłbyś zrobić screen w menu wozu policyjnego (z wersji PC)?
tak żeby było widać sygnały (tak jak na moim screenie wyżej) bo chciałem porównać do moich screenów, bo nie podobają mi się efekty świetlne sygnałów na moim pc.
z góry dzięki
Pewnie, niech kazdy znajdzie to co im odpowiada, a nie tylko krytykuje, bo mial inne oczekiwania...
diaboł -->Oczywiście, że mógłbym. daj mi chwile
Prosze, wyglada to całkiem podobnie jak u Ciebie
Ku*wa,niech wezmą się i zrobią porządne miasto ze zmiennymi warunkami pogody,cyklem dnia i nocy.Do tego dorzucą masę furek typu Supra,Integra,Mazda RX7,Skyline,nawet golfy czwórki i audi (bo nie ma to jak wyprzedzić moją ukochaną Suprą jakieś Porsche albo Ferrari ;] ) Dodać model jazdy z Most Wanted (był świetny),masę tuningu (neony,spoilery,alufelgi,nawet głośniki,tak jak to było w Undergroud II ),dobrą muze,pasującą do tej gry (rap,hip-hop,rock).Jakąś historyjkę ułożyć,żeby była jakaś chęć jazdy i to wszystko ;] No może jeszcze ucieczki przed policją,które w Most Wanted były genialne i mają sprzedaż na poziomie kilku milionów...
Valdhaka --> dzięki wielkie za screen,
lipa, jakieś takie bez życia te światła na PC, może w łatce poprawią
światła powinny wyglądać jak na screenie
[89]
Trzy argumenty? Powiem krótko: 0 realizmu, 0 symulacji, 0 przyjemności z jazdy - ta gra nawet nie stała koło pierwszego Need for Speed, poczekajmy na recenzje na "niezależnych" portalach ;)
Jak GOL nie jest niezależnym portalem to pytam sie : Co ty tu do huja robisz?
joystiq - 10/10
GamtTrailers - 9/10
Game Informer - 8,75/10
IGN - 9/10
Gamespot - 8,5/10
reszta - http://gameplay.pl/news.asp?ID=55228
Ocena niezależnej wyroczni - Lothersa : 0 realizmu, 0 symulacji, 0 przyjemności z jazdy. Po prostu nie chce się w to g... grać.
Moja wczesniejsza wypowiedz: Valdhaka --> może być tak gra żeby gimbusy klaskali uszami z zachwytu:
- Otwarte miasto
- żeby były same golfy, mazdy, hondy, toyoty, peugeoty
- tuning - neony, turba, głośniki, naklejki, nitro
- nielegalne nocne wyscigi
- murzyńska muzyka
I żeby nazywał sie Underground3 to nawet może być i gówno to i tak będą zadowoleni.
A teraz post [113]
Normalnie leże na brzuchu ze śmiechu.
gameboywik --> idź spać gimbusie.
Ta Gra jest EXTRA normalnie grałem u kuzyna grę oceniam na 10/10 Polecam i jak wam się nie podoba to zapraszam pograjcie sobie w sapera albo w pasjansa jak wam się nowy NFS nie podoba
Lothers [89] uwierz mi lub nie, ale gdy ja pierwszy raz gralem w NFS'a to wygladalo tak. Gówniarz, komp słabiutki (bo takie wtedy byly) i jak po dluzszym czasie udalo sie zorganizowac zródlo i dostep do gier to zastanawialem sie co kupic, czy TNFS czy NFS II bo wtedy nic innego nie bylo, no oprocz TD. Dlatego prosze cie nie mow mi czy ja gralem w pierwsze NFS'y czy nie...
I dlatego stoje twardo murem za ta seria, bo znam jej początki i wiem co kiedys znaczyła, ale fani tuningu raczej o tym wielkiego pojęcia nie mają.
gizio1 - rozumiem, ze ci podniesli cisnienie, ale jak na twoj dojrzaly wiek nie wypada ci tak bluzgac i wyzywac ludzi. Choc sam czesto prowadze batalie zroznicowanych zdan na temat gier to nie znizam sie do tego poziomu, choc zblizam sie do granicy.
Co do NFS 2, ze byl klonem jedynki, nie sadze, poniewaz jedynka szla w strone realizmu, a dwojka byla typowa zrecznosciowka, gdzie skakalo sie pojazdami z wielkich wysokosci i jechalo dalej. Moze graficznie byly podobne i mial tryb tournament, a takze filmiki z jazd samochodow etc., ale miala inne podejscie.
misiek - właśnie udowodniłeś, że jesteś idiotą. Gratuluję i nie dyskutuję.
diaboł --> no tu wygląda prawie jak na screenie ;)
Czekam na dzień kiedy uzytkownicy tego i innych for przestana sie wzajemnie obrażać, a zaczna pomagac, wymieniać się doświadczeniem i spostrzeżeniami...ale w erze gimnazjum może być z tym kłopot
diaboł -->gram, tylko poki co wyrzuca mnie z online bo "mam slabego procka" niestety, kupilem NFS'a przed premiera i wciaz nie moge w sieci grac...ale to sie niedlugo zmieni...mam nadzieje. Poki co mozesz mnie dodac do znajomych:) Jaroo86
Ja grałem w każdy NFS od części pierwszej i sądzę, że ten NFS jest jednym z najgorszych. Potencjał tego już legendarnego tytułu można i trzeba wykorzystać jak najlepiej, a producenci widać mają to gdzieś.
Ludzie, po niezliczonych częściach serii NFS powinniście dawno zrozumieć jedno: NFS to wyłącznie synonim gry samochodowej, a nie synonim symulacji/arcade/pościgów/tuningu itd. Co roku dostajemy kompletnie różne gry. Jeśli nie możemy się z tym pogodzić, to zawsze tym najlepszym będzie Porsche 2000, a po drugiej stronie obozu pewnie Most Wanted. Grałem we wszystkie pecetowe NFS'y bez wyjątków i dla mnie ta część jest udana. Dobry stricte zręcznościowy model jazdy bez udawania uproszczonej symulacji, co praktycznie nigdy nie wychodzi na zdrowie. Ładna grafika, chodzi płynnie jak marzenie (choć czytając komentarze widzę, że niektórzy mają z tym problemy). Minusy są oczywiście też - kompletnie zmarnowany potencjał swobodnej jazdy - aż prosi się o losowe wyścigi czy pościgi. Do tego wąski zakres gry - Most Wanted oferował więcej. Broń Boże nie chce tu tuningu, ale kupowania wozów czy ciągłego odczuwania presji ze strony przeciwników bardzo tu brakuje.
właśnie udowodniłeś, że jesteś idiotą. Gratuluję i nie dyskutuję.
Typowe. 0 argumentów to zaczynają się osobiste wycieczki;)
@Valdhaka: nie musisz się trząść, to tylko moje zdanie, mnie się gra nie podoba, zerowy stopień trudności, dlatego gra nie daje satysfakcji, a zaczynałem "trochę" wcześniej niż powstało EA.
Jeśli piszesz, że mi się nie podoba F1 podczas gdy ją bronię na forum to jesteś idiotą. Proste ? Czy nie bardzo ?
Jeśli piszesz, że mi się nie podoba F1 podczas gdy ją bronię na forum to jesteś idiotą. Proste ? Czy nie bardzo ?
Wreszcie załapałeś! Trochę długo ci to zajęło no ale...
Nie widzisz analogi? rog1234 pisze że gra mu się podoba, a ty chcesz mu wmówić że tak nie jest. No i fajnie że przyznałeś się do bycia idiotą;)
Nikomu nic nie chcę wmówić. Masz zaburzenia postrzegania rzeczywistości albo nie umiesz czytać. A pewnie jedno i drugie. Napisałem, że nabywca nie przyzna się do kasy wyrzuconej w błoto. To że kogoś to rusza i mnie wyzywa jest na to dowodem. Gdyby gra była ok to by podał chociaż 1 argument świadczący o tym, że gra jest spoko. Ale nie, lepiej po prostu powiedzieć, że ktoś jest głupi.
Ja nie zarzucam tej grze że jest zręcznościówką ale model jazdy jest przesadzony... za niedługo to w ogóle sterować nie będziemy tylko jednym klawiszem regulacjować gaz, no bo łatwiej się gra = lepiej się sprzeda.
Napisałem, że nabywca nie przyzna się do kasy wyrzuconej w błoto.
Czyli dlatego ty bronisz na forum F1 2010? Bo boisz się przyznać że zmarnowałeś kase?
Bronię bo potrafię coś znaleźć w tej grze dobrego i to pokazuję, w przeciwieństwie do kogoś kogo rusza zdanie o wyrzuconej kasie, który tylko wyzywa i nie umie określić co tak na prawdę mu się w grze podoba.
Nie umie określić? Podoba mi się: model jazdy, grafika, autolog, multi.
Coś jeszcze?
Dla mnie np. tylko multiplayer z elementów, które wymieniłeś może podciągnąć ocenę gry do 2 w skali do 10.
Dla mnie np. tylko multiplayer z elementów, które wymieniłeś może podciągnąć ocenę gry do 2 w skali do 10.
No właśnie. Dla Ciebie. Nie każdemu będzie podobać się to samo czy to naprawdę tak trudno zrozumieć?
Powiedzcie mi czy jest sens grać na kierownicy ?! Jeszcze nie mam gry, ale zastanawiam się czy grać na kierce (wiadomo, rfactor to nie będzie) czy może odpuścić i grać na klawiaturze. Dodam, że nie mam pada.
Nudnosc burnouta polega na tym ze robienie w kolko tego samego to juz po 30% przejscia gry staje sie nudne dlatego tez czy w nowym nfs po jakims czasie robienie tego samego czyli obijania w kolko policji albo "uciekinierow" nie staje sie nudne? Bo moze sie okazac ze po 3 godzinach gry tegoz obijania bedziemy mieli dosyc tej gry.. Dlatego wlasnie czy warto to faktyczmie kupowac dla ladnej grafiki (zreszta kazda w sumie czesc burnouta miala na wysokim pozimie grafike) i 3 godzin grania.. hmmm
12 godzin grania z przerwami i wszystkie wozy ;) przy 41% gry. Później jakoś dalej nie chce mi się przechodzić, a spowodowane jest to brakiem zróżnicowania wyścigów ciągle to samo. Ucieczka jako pirat i jazda jako policjant. Trasy bardzo podobne do siebie i poziom trudności z mega hamulcem ręcznym super easy. Mimo wszystko lubię serię NFS jak lubię każde wyścigi bo jestem fanem takich gierek. Więc dla smakosza tego typu gier wskazana nowa kolekcja. Natomiast gra szybko się znudzi. Opcja free ride bez rewelacji jeżdżenie bez sensu po planszy obejdzie się nam po 30 minutach. Co do grafiki wiem że są opinie podzielone, ale mi się podoba jest rewelacyjna. Efekt jest naprawdę mocny jak się gra w rozdzielczości 1080p wykonanie modeli aut oraz detale jak wysuwające się spoilery spodobają się maniakom szybkich aut. PS. dzięki mega hamulcowi ręcznemu w grze możemy rozkoszować się wypasionymi driftami które efektownie wyglądają i są strasznie proste do zrobienia. Mimo wszystko model jazdy auta daleko odbiega od ideału i jest bardzo nie realistyczny. Brak manualnej skrzyni biegów z pewnością wku.... zaawansowanych racerów oraz maniaków forcefeedback ;) choć na niej mogłem zmieniać grip shifty z wielkimi problemami. Być może będzie patch z poprawkami bo te raczej wskazane... pozdrawiam.
Ty nie zrozumiałeś czegoś, ale to już nieważne. Nie lubię powtarzać.
Soplic -> Grałem na tamtym sprzęcie przy ok 30 fps w crysisa więc grało się całkowicie przyjemnie, oczywiście grałem na dx9 co zaznaczyłem, zdaje sobie sprawę, że przy dx10 sprzęt nie dałby rady więc nie musisz od razu zarzucać mi kłamstwa.
A co do Hot Pursuit odniosłem się do postu [23] bo autor ma trochę gorszy sprzęt i gra na najwyższych detalach nie działa mu płynnie, sam w nią narazie nie grałem więc nie mogę powiedzieć jak działa u mnie
Ty też nie zrozumiałeś czegoś, ale to już nieważne. Nie lubię powtarzać.
czego nie zrozumiałem?
Grałem we wszystkie części NFS ( prócz ProStreet), w prawie wszystkie TD i większość gier od Codemaster, więc trochę godzin za padem/kierownicą mam za sobą. do najnowszego NFS podchodziłem z dystansem pomimo że wiedziałem że za tą grą stoją twórcy Burnout i niestety zawiodłem się. Rozumiem że gra miała być arcadowa, takie oderwanie się od codzienności i popędzenie 300 km/h przez zakręt ale bez przesady. Auta prowadzą się topornie i nie ważne czy jedziemy zwrotną Rx8 czy dodge chargerem, w każdym przypadku to samo a ten powalający ręczny, który skręca nasze autko o 90 stopni przy max prędkościach.... Grafika ładna, lecz nie wiem co takiego powaliło autora w krajobrazach ale to kwestia gustu... totalny brak fabuły niestety nie zachęca do dłuższej zabawy, gdyż nie ma po co...
Tego NFS stawiał bym koło Undercovera niestety...
PS. Autolog mimo wszystko przypadł mi do gustu, ciekawe rozwiązanie
Pograłem i w życiu nie dał bym 8,5. Dla mnie to słabe 7.
Autor coś pisze, może nie dokładnie tak, ale że "już teraz jest debeściarsko". Wg mnie jak na możliwości tego studia i środki finansowe EA jest okropnie słabo. Recenzja wprowadza w błąd.
Autor coś pisze, może nie dokładnie tak, ale że "już teraz jest debeściarsko". Wg mnie jak na możliwości tego studia i środki finansowe EA jest okropnie słabo. Recenzja wprowadza w błąd.
Bo masz problemy z akceptacją innego zdania? Co to znaczy warunki finansowe EA? To znaczy, że przy beznadziejnym Undercoverze EA było biedne, a teraz się spasło na pieniądzach graczy i powinno do każdego pudełka wkładać 50 dolarów? Bo ja mam wrażenie, że coś tam sobie wydumałeś i próbujesz teraz naginać rzeczywistość do swojego widzimisię.
Ogromny + za małe wymagania w stosunku do grafy... P.S. Shift był do d***...
Nie skumałeś o co chodzi, no to wytłumaczę. Chodzi o to, że producent (Criterion) jest dobry i zrobił grę kiepską, czyli dali ciała. EA jako ogromna firma ma pieniądze na produkcje lepsze i ambitniejsze, ale kazali im zrobić grę szybko i nawet nie wydali dema (PC) żeby nie odstraszyć ludzi od tego czegoś. Ale i tak marketing i pseudo "powrót do korzeni" zrobi swoje. Jeśli mieliby wracać do korzeni to niech to zrobią w wielkim stylu, a nie w połączeniu Burnouta z nie wiadomo czym.
PS wymagania w stosunku do grafy są zdecydowanie za wysokie.
A co mają pieniądze do jakości gry? wiele niskobudrzetowych gier było hitami, i wiele gier za ciężkie miliony były słabe.
Jakośc gry zalezy od inwencji twórczej studia, co niby w wyscigach można przełomowego wymysleć?
połączyli nfsa z burnoutem który imo był świetną grą, powtórzę jeszcze raz GRĄ. Niebył ani odkrywczy, zróżnicowany ani niemiał super modelu jazdy, poprostu dawał przyjemność z gry bo chyba o to chodzi. Hot Pursuit jest takim mixem który mi holernie pasuje bo zawsze wolałem charakter nfsa bardziej niż burnouta, nowy nfs to burnout w wersji very light i mi to się bardzie podoba.
Grafika urywa jaja i w żadnej samochodówce niema lepszej więc nażekania na grafikę sa z dupy wzięte. A jeśli komuś sie tnie to chyba najwyzszy czas zminić kompa bo tak już od czasów starożytnych z PC było i chyba to nikogo nie powinno dziwić że coraz to nowsze gry moga sie przycinać, szczególnie jeśli grafika jest tak ładna.
Może gimbusy tego nie pamiętają ale Hot Pursuit jest włanie taki jak stare nfsy, niemoże być identyczny bo w dzisiejszych czasach to troche za mało ale dla mnie jest do najlepszy nfs od czasów porsche.
Potraficie czlowieka zniechecic...
...avqes.
A myslalem, ze sobie zamowie kierownice, bo zbieralem na logitech momo i tego nfsa...
Teraz juz sam nie wiem, czy warto, czy lepiej grac na kawiaturze.
EDIT:
Mam sprzet: Core 2 Duo 2.53, GF 9800GT (nie jestem pewny, wiem ze pamiec karty to 1gb napewno), 4GB Ram'u i Vista.
W stosunku do innych gier i tak ma beznadziejną optymalizację. 3 opcje (chyba) do wyboru w ustawieniach grafiki. Toż to multum (ironia) ! A poza tym i tak po ustawieniu na low działa źle i źle wygląda. Jak już grać na low to w 60 klatkach spokojnie, komfortowo... a tu taki zonk. No chyba, że ja jestem wyjątkiem, ale wydaje mi się, że jeszcze ktoś tu narzekał na optymalizację. No i nie każdy wie co to znaczy "płynne działanie". Bo znam takich, którym 14 klatek wystarczy. A co do nowych rzeczy, to można wprowadzić mnóstwo usprawnień. W pierwszych grach wyścigowych była kamera w środku, jeszcze w latach 80. Czy po 30 latach z 30 razy lepszą technologią jest to trudniejsze ? Nie, po prostu trzeba czasu, a nie wydawania gniota co rok.
@avaqes - po prostu oczekiwałeś czegoś zupełnie innego niż arcade'owej ścigałki. Źle więc ulokowałeś swoje życzeniowe myślenie.
Producenci mówili, że to powrót do korzeni i tego oczekiwałem. Okazało się, że kłamali.
Krótko w temacie optymalizacji - jest kiepska. Gra ma niestabilny framerate, spada na przykład w tunelach, które znacząco ograniczają pole widzenia, a co za tym idzie ilość danych do przerobienia przez kartę graficzną. Można by to zwalić na zapalające się swiatła, i cienie z nimi związane, ale jak się je wyłączy, to jest tak samo. Poza tym głupi Doom 3 jak się go zmodowało, to radził sobie z 16 źródłami swiatła, a tu wskakują dwa. W ogóle czasami chodzi płynnie, by w jakimś losowym momencie przyciąć. To jest generalnie problem NFS-ów od czasu Most Wanted (które mi zwalniało jak się wibracje w padzie włączały). Grałem w Undergroundy na słabym jak na nie kompie, i choć chodziły wolno, to framerate był stabilny. Poza tym ile czasu są na rynku XBOX 360 i PS3? Całe lata. Ile gier wydanych na wszystkie duże platformy chodziło dobrze? Mnóstwo. Porównajcie szybkość i wygląd choćby Just Cause 2, GTA 4 i Red Faction Guerilla. Każda gra z X360 i PS3 może chodzić płynnie na kompie jaki mam w opisie. Nie koniecznie na najwyższych detalach, ale jednak. No chyba, że się niechlujny port wypuszcza, jak przypadku dwóch ostatnich wymienionych tytułów. Zastanawiam się, kiedy producenci skumają, że lepiej zoptymalizowane gry powiększają grono nabywców?
avqes
NFS zawsze miał zręcznościowy styl jazdy (z wyjątkiem Pro Street i Shift), drogie bryki i ładne widoki. Dokładnie to dostałeś. A najlepszym NFS-em pozostaje Test Drive Unlimited (200 km wyścig wokół Oahu w Galardo to jedna z najlepszych rzeczy, jakie mi się w ścigałce zdarzyły)
Matysiak - o The Need For Speed i Porsche Unleashed sie nie wie?
Edit.
Matysiak G - a ty ile masz lat, bo po twojej wypowiedzi wnioskuje, ze 15 nawet nie masz. Jesli chodzi o nfsy to nie masz wiekszego doswiadczenia ode mnie, bo gralem we wszystkie. W ogole za kogo sie uwazasz? Ja osobiscie twoj nick zawsze z trollem kojarzylem i mialem racje. Poziom twoich wypowiedzi jest na poziomie gimnazjalisty.
Napisalem do ciebie normalnie, a ty juz musiales popisac sie swoja glupota i brakiem szacunku dla drugiego czlowieka. Nawet jesli jestes ode mnie starszy, w co watpie to i tak mamusia nie wychowala cie dobrze, bo kultury ci zwyczajnie brak. Piszesz niczym gimnazjalista, chcesz na kims zrobic wrazenie? Chyba tylko na gimbusach zrobisz.
Poza tym jestes ignorantem, twierdzisz, ze grales w nfs 1 gdy bylem plemnikiem? Czlowieku albo liczyc nie potrafisz, albo masz problemy psychiczne.
raziel88
Grałem w oba jak tata pewnie miał cię jeszcze we włochatym worku (no może tylko jedynkę - bez obrazy) i nie uznaję ich za gry symulacyjne (wprowadzenie w Porsche czteropunktowej fizyki jazdy było dopiero pierwszym krokiem). A tak poważnie - jak patrzysz na listy przebojów, to ważniejsze od klimatu i wiarygodności jest jej jakieś joł joł ziomalstwo. NFS-y przed Underground byłby dla aktualnego pokolenia graczy zwyczajnie nudne. Co przykre.
To nie jest powrót do korzeni, tylko niedopracowane połączenie Burnouta z nie wiadomo czym. Już to pisałem. W NFS Porsche nie wchodzisz w każdy zakręt na ręcznym i nie masz żadnego dopalacza.
Najlepszym, czyli którym ? Bo ja widzę tylko nitro z Carbona lub czegoś podobnego. A Carbon to powtórka po Undergroundzie, a nie najlepsza część serii.
jedynym + to grafika i muza a reszte nawet niemozna ustawic skrzyni manualnej !!!
Nie chce mi się wierzyć, że nie można ustawić mauala ?! To najprawdziwsza prawda :-( ? Testował już ktoś jazdę na kierownicy ?
Najwiekszym minusem jest to ze komputer OSZUKUJE!!!
To sie jakos z angielska nazywa "rubber cos tam" ze gdy jestes ostatni to komputer zwalnia a gdy jestes pierwszy to przyspiesza. Jest to mega wkurwi***ce gdy jedziesz caly czas bezblednie podczas gdy komputer co chwile sie wywala, a tu nagle sie okazuje ze przy mecie nagle cudownym sposobem komp nagle sie teleportowal i znajduje sie przy tobie.
JEDYNA GRA ktora nie ma te porypanego systemu jest podajze GRID i Dirt tam jak jedziesz pierwszy i bezblednie to zyskujesz na kazdym okrazeniu przewage.
Rozumiem ze to ma budzic jakies wrazenie ciaglej rywalizacji ale powoduje biala goraczke i wywaleniem gry z dysku.
@stealth1947 [162]
To sie jakos z angielska nazywa "rubber cos tam" ze gdy jestes ostatni to komputer zwalnia a gdy jestes pierwszy to przyspiesza. Jest to mega wkurwi***ce gdy jedziesz caly czas bezblednie podczas gdy komputer co chwile sie wywala, a tu nagle sie okazuje ze przy mecie nagle cudownym sposobem komp nagle sie teleportowal i znajduje sie przy tobie.
POPIERAM
@Franusss[163]
gdyby tego nie było to z kim byś się ścigał ? z wiatrem ? :)
W porządnej grze wyścigowej ścigasz się nie tylko z przeciwnikiem ale także zmagasz się z pełną kontrolą nad swoim autem a także z trasą.
Grałem we wszystkie NFS z wyjątkiem częsci 1-szej i 2-giej. I mogę szczerze powiedzieć, że Porsche Unleashed było najlepszą pozycją tej serii. Na tyle udaną ,ze po 10latach od premiery postanowiłem do niej wrócić w tym roku.
Mówcie co chcecie, mi się bardzo przyjemnie w nowego NFS-a jeździ! Nie mogę ustawić skrzynia manualnej, arkadowy styl jazdy, ale mi osobiście właśnie o to chodziło! Zmagam się od 10 lat na warszawskich drogach często w korkach itd, a tu włączam NFS-a wybieram "zonde" i jadąc 351 km\h wykręcam najlepszy czas! Nic dodać nic ująć. Na ps3 grafika prezentuje się bardzo dobrze, a jak będę chciał pograć w symulacje to włączę forze lub gt5. Dla fanów arkadowych wyścigów pozycja obowiązkowa, dająca dużo frajdy ;)
Z oceną się zgodzić nie mogę :( Gra jest strasznie lipna jeżeli chodzi o mechanikę... zawiodłem się bardzo. Na plus jest jedynie grafika w miarę dobra, natomiast sam model jazdy, jak i kraksy prezentują się poniżej oczekiwań, dużo lepiej wypadł w tym aspekcie ostatni Burnout.
Z mojej strony nie polecam.
gizio1-->na początku,zamiast grania weź słownik do ręki i znajdź jakiś synonim słowa "gimbus",bo się powtarzasz,a to świadczy o twoim małym zakresie słownictwa.... A jeśli masz mały repertuar słownictwa to oznacza,że mało czytasz,tylko ciągle grasz,a więc jesteś tzw."nerdem"...
Teraz na poważnie.Każdy ma swoje zdanie ;] Dla mnie ten NFS to porażka... A Ty miej więcej szacunku do innych,bo Ja cię nie obraziłem w moim wcześniejszym poście...
Nie wiem czemu ją kupiłem ale to jedne z najsłabszych wydan NfS i chyba to już moj ostatni zakup gier z tej serii. Wtórność z tej gry bije na 10000000 km'ów
Powiem tak symulator to to nie jest, ale zarąbista arcadówka, czuć prędkość, piękna grafika, dobra optymalizacja, piękne fury cud miód i orzeszki. Grałem we wszystkie NFS, miłośnikom polecam. Co do burnouta to jakoś wole tego HP. Jak ktoś woli coś bardziej wymagającego to polecam WRC strasznie potępiane ze to ze tamto a gra również świetna.
@ZubiDS ja nie wiem co tutaj polecać gra jest chyba najgorszą odsłoną serii poza doznaniami graficznymi, po jednej godzinie grania człowieka dopada nuda i nie wie sam po co w to gra dalej. Nie polecam definitywnie, szkoda na to waszych pieniędzy.
Za 3 dni będzie GT5 i na to każdy powinien się nastawić, a jak nie ma konsoli to lepiej niech zbiera jak lubi tego typu gry, a nie wydaje po 120 PLN za niedorobionego do granic możliwości NfS (w końcu w PL dwóch pajaców grę rekalmowało) można było między słowami już wyczytać że to będzie plastikowy produkt.
Szkoda czasu i pieniędzy na tą grę. Beznadziejny poziom trudności chodzi tu głownie o to że jak się ścigamy tymi samymi autami i mam full prędkość to mnie przeciwnik wyprzedza, zostawia w tyle i przegrywam. Także dużym minusem jest brak trybu tuningu więc naprawdę szkoda tych ~10 giga na hdd. Grafika też żadna rewelacja. Na full detalach wcale tak pięknie nie ma. Jak dla mnie to 1/10 bo to dalej ten sam nsf. Ta seria skończyła się na most wanted.
Tunelowa budowa nie sprzyja samochodowym turystom. W porządku, to tylko Need for Speed, ale mam wrażenie, że Criterion stać na więcej.
A ja mam wrażenie, że autor nie wie o czym pisze. Poprzednia gra Criteriona, na szkielecie której powstał nowy N4S również charakteryzowała się tunelową konstrukcja tras.
@Kozi89 - czyli, że co, miasto w B: Paradise miało tunelową budowę? Dobre, dobre...
Bra jest bardzo dobra ! u mnie z nfs jest na 2 miejscu, ale u mnie i tak bedzie na 1 miejscu MW
Mozna od biedy zagrac ale gra jest naprawde slaba , raczej odradzam zakup , szkoda kasy, gdybym mial dzieci to byc moze ucieszyly by sie z takiego prezentu lecz dla osob ktore maja troche wieksze wymagania niz male dzieci moim skromnym zdaniem gra bedzie slaba.
Ma duzo niedociagniec a takze zbyt uproszczona konfiguracje co powoduje ze mamy o wiele za maly wplyw na dostosowanie jej dla swoich potrzeb.
Rozgrywki sa tez jak dla mnie zle zrobione, np. nawet gdy jedziesz bezblednie z maksymalna predkoscia ponad 300km/h + dodasz nitro komputer i tak cie wyprzedzi i to bez nitro , nastepnie wlaczy nitro , to ile on jedzie 500km/h ??
Za duzo jest filmikow ktore czesto powoduja ze przegrasz np:
Jedziesz jako pierwszy okolo 300km/h wyeliminujesz przeciwnika np kolczatka pokazuje sie filmik po ktorym zostaje wznowiona rozgrywka i walisz w jakies auto ktore porusza sie po ulicy (nie ominiesz bo przeciez nie widzisz gdzie jedzie podczas filmiku) , pokazuje sie znowu filmik (zderzenie) pozniej wznowienie ale ty jestes juz siodmy jakas a do mety kilometr, paranoja...
Warunki pogodowe:
Sucho, deszczowo, czy tez oblodzona droga nie daje odczuc zadnej roznicy, nie mowie zeby to byla jakas super odwzorowane jak np GTR ale chociaz troche .
Ustawienia grafiki tez sa smieszne :
- textury w wysokiej jakosci albo w niskiej
- cienie
- rozdzielczosc
Jak dla mnie GRID, DiRT , GTR Evolution ;to lepsze gry na ktore warto wydac kase.
Need for Speed HP 2010 to strasznie "rysunkowa" gra dla kogos kto nie ma zadnych oczekiwan .
Jak zwykle, negatywne komentarze od zawiedzionych fanów Underground, albo maniaków symulacji, którzy dostają orgazmu na realnie odwzorowany dźwięk silnika. Ja po prostu zakochałem się w tej grze i poczułem się jak dobrych kilka lat temu, kiedy to zagrywałem się jako - jeszcze - małolat w Need For Speed: Hot Pursuit na PlayStation(1). Wiem dobrze, że rozpieszczone "dzieci", wychowane na Most Wanted i kolejnych coraz "lepszych" częściach Need For Speed od "Czarnego Pudełka" w życiu nie zrozumieją fenomenu, jaki nastąpił wraz z wydaniem tej części, ale ktoś kto grał w prawdziwego Need For Speeda poczuje się w świecie gry jak w drugim domu. Studio Criterion chwyciło temat "Pragnienia Szybkości" w takim stylu, iż śmiem stwierdzić, że nikt do k*rwy jasnej nie zrobiłby tego lepiej.
Cóż, ja piszę swoje, ale gimnazjaliści nadal będą psioczyć, składając zdania, których nie da się przeczytać bez odpowiedniej dawki piwa. Co by nie było, nie mówię tu o małej puszce (0,33), która przeciętnego fana "podziemnych" Need For Speedów kładzie na łopatki.
Underground zły nie był, ale ten Need For Speed wraca do korzeni i robi to ze stuprocentową skutecznością. To tyle... liczę na jakąś konstruktywną polemikę.
CWSerek -> różnica między wracaniem do tradycji a robieniem przy okazji średniaka ( pomimo wzorowania się na świetnej JAK NA TAMTE CZASY gry) jest spora. Pierwszy NFS Hot Pursuit był świetny ale 12 lat temu taki model jazdy był do przyjęcia. Teraz bez problem udało by im sie osiągnąć lepszy model jazdy bez zrywania z tradycją. ...
egzi9000 - kiedy mi taki model jazdy odpowiada. Cóż, nie każdy ma czas, aby męczyć się z grą przez długie godziny. Mi przy obecnym trybie życia właśnie coś takiego pasi - nie za trudne, ale też nie za łatwe. W gruncie rzeczy, od "prawdziwszego" modelu jazdy będzie Shift 2, albo jeśli ktoś ma jakąś awersję do Need For Speed, może sięgnąć po gry od konkurencji (GRID, Gran Turismo 5, Forza 3).
Nawiasem, skoro Hot Pursuit (gra zasługuje na ten tytuł) to średniak, czym w takim razie był Most Wanted? Fakt, gra miała genialną fabułę, czarną listę, piękne samochody i tuning. Do tego model jazdy z tyłka wzięty i wrażenie, że autorzy nie mogli się zdecydować, jaką grę robią. Wolę jednak się nie narażać, bo "znaffców" tu bez liku, a ja jestem sam jeden i gówno wiem [ironia].
CWSerek-->Dlaczego każdy fan MW lub Undergrounda według Ciebie to dzieciak ??? No nie mogę tego jakoś pojąć... Dlatego,że nie podoba mi się gra,którą Ty wielbisz to od razu jestem dzieckiem ??? Zastanów się co piszesz bo jesteś śmieszny...
Co do gry... Dla mnie jest zwyczajnie nudna.Tak samo jak w najnowszym Burnoucie po 2 godzinach normalnie mi się odechciewa grać i nie mam ochoty do niej wracać... W MW zarywałem nocki żeby odblokować nowe samochody,naklejki czy body-kity ;]
ps.Dla twojej informacji jestem z serią NFS od "NFS:Hot Pursuit" ;]
CWSerek -> ale wiadomo było że w NFS : HP będzie arcadowy model jazdy, ale nie taki. Prowadzenie aut powinno sie różnić w zależności od mocy,napędu auta, pogody i rodzaju nawierzchni, a tu bez zmian. Nie chce realistyki na poziomie Shifta, tylko troszke bardziej dorobionego modelu prowadzenia samochodu...
NFS: MW było jednym z najlepszych nfs ponieważ miało w sobie najlepsze cechy serii czyli :
- pościgi
- fabułę
- tuning
- ścieżka dźwiękowa
- grafika
- kilka rodzajów wyścigów
"Wiem dobrze, że rozpieszczone "dzieci", wychowane na Most Wanted..."
Postawiłem w tym zdaniu cudzysłów, bo czasem dzieci zachowują się dojrzale, a dorośli jak dzieci. Most Wanted było moim zdaniem przereklamowane - gra bardzo dobra (sam dałem jej w recenzji 7,8/10 - o ile dobrze pamiętam), ale w żadnym stopniu wybitna. Underground był o niebo lepszy (pierwsza część, z dwójką już nieco gorzej), ale wtedy Black Box się starało. Ja najchętniej bym zagrał jeszcze w Hot Pursuit 2 w wersji konsolowej, tego od Black Box. Z tego, co widziałem na filmikach wynika, że gra jest zacna. Wracając natomiast do odsłon po Underground 2, to równia pochyła - niestety. Most Wanted - bardzo dobra, Carbon - dobra, ProStreet - przeciętna, Undercover - niedorobiona (dosłownie). Dopiero Shift oraz Hot Pursuit ratują sytuację. EA daje graczom wybór, ale jeśli ktoś nie chce grać, droga wolna.
Zatem, tekstem o dzieciakach chciałem oddać mój odbiór ogółu, nagonki na tę grę, co by krzykaczom mordki pozamykać. Byłem świadom, że przy okazji ktoś może poczuć się urażony, ale cóż poradzić, że w tym bezwzględnym świecie ironia to jedyna broń w walce z... [tu wstawcie słowo, abym znów kogoś nie zranił]. Tyle...
A co takiego było niedorobione w Undercover co jest dorobione w najnowszym nfs ;)
Psychosocial -> nie uściśliłem pytania :) Chodziło mi o model jazdy...
undercover wyglądało jak gówno! .... dosłownie!
nie za trudne, ale też nie za łatwe.
Nie za trudny, nie za łatwy to był poprzedni Hot Pursuit. Przynajmniej nie było tych kretyńskich kilkusetmetrowych driftów, poślizgów z użyciem nitro i innych dziwactw. Był też łatwy do ogarnięcia, a zarazem wymagający przy dużych prędkościach - na ostrych zakrętach zamiast wchodzić w poślizg używając ręcznego - trzeba było hamować. Arcade, ale fajnie wyważony. Tutaj niestety dla mnie krok w tył.
Nie czaję w ogóle jak to możliwe że pociskam powyżej prędkości fabrycznej samochodu (bo jadę z nitro) i nagle wyprzedza mnie gościu za mną jadący tym samym samochodem. Absurd.
Wolałem też "drzewka" przy wyborze wyścigu. Dobrze byłoby też gdybyśmy samochody kupowali zamiast je dostawać.
No i kolejna sprawa bez sensu:
Na początku odblokowałem sobie Subaru Imprezę (radiowóz), po czym kilka kolejnych odblokowanych samochodów są znacznie gorsze - jaki jest sens takiej kolejności? Myślałem że odblokowywać powinno się coraz lepsze auta, a nie cofać się w tył.
Na koniec:
Ścigam bandziora, wyrzucam mu kolczatkę no i biedak wpada w poślizg, traci opony... Po czym ucieka mi z zawrotną prędkością, mam problem go dogonić.
LOL, RADIOWÓZ 370Z ma problem dogonić Dodge'a Chargera bez opon.
Co oni sobie wyobrażali? :|
To co mi się podoba to grafika i widoczki, są naprawdę ładne i wykończone z dużą szczegółowością. Po ulicach jeżdżą prawdziwe auta (np Audi A3), kolejny plus.
Niestety - strona techniczna fajna, mechanika trochę leży - nie jest źle, ale mogło być znacznie lepiej.
Ode mnie szkolna czwórka.
Amadeusz ^^ - jeśli masz na myśli Hot Pursuit 2 w wersji konsolowej, to do mnie przemawia - kolejny argument, aby w nią zagrać. Gdyby jednak chodziło Ci o PC'tówkę, to brak mi słów, aby opisać zawód, jaki wywołała u mnie ta gra. Od strony technicznej była całkiem niezła, ale ilość absurdów typu dziwny skręt, helikopter zrzucający bomby i ciągłe wysoki - to mnie przytłoczyło. Wiem, że nowy Hot Pursuit też realizmem nie grzeszy, ale chociaż pod tym względem nie udaje "gry na serio".
Już się nie robi takich gier jak dawniej, ale idąc za słowami autora recenzji, EA chociaż próbuje. Cóż, jeszcze się taki nie urodził, co by każdej dobrze zrobił. Hm... czy ja nadal piszę o grze? ;)
Hej, co jak co brakuje mi w NFS:HP widoku z środka samochodu, fabuły, dowolności jazdy jak w Test Drive III: The Passion czy Test Drive Unlimited.
Mieszane mam uczucia, oczekiwałem coś więcej po tej grze (np. ograniczenie do 8 graczy na multiplayerze, i ciut za szybko ją się przechodzi).
Oby tylko Test Drive Unlimited 2 był dobry.
Jak można było dać tak mało ustawień graficznych ? Ustawiam na maxa, a i tak brzydko wygląda - brak AA (nie, rozmazanie otoczenia to nie jest AA, to jest po prostu głupie), jakość modeli samochodów mogła by być dużo lepsza. Poza tym, gdzie jest widok zza kierownicy ?
Najlepszym nfs'em jak dla mnie byl Porsche Unleashed, z checia kupilbym go w dzisiejszych czasach z grafika chocby taka jak w HP.
W sieci pojawily sie mody do HP:
NFS Hot Pursuit Wheel Manual Mod v1.0
- poprawia jakies problemy z kierownica i dodaje mozliwosc zmiany biegow manualnie.
Camera Hack
- miedzy innymi widok z wnetrza
(nie sprawdzalem jak dzialaja)
Ja osobiście nie grałem jeszcze w tą grę, ponieważ nie lubię wydawać pieniędzy w ciemno a dema na pc się niestety nie doczekałem. Co do gry nie powiem że jest słaba bo nie ma tuningu, nielegalnych wyścigów czy fabuły gdzie czujesz ze do czegoś dążysz. Każdy lubi co innego, są gusta i guściki i na ten temat nie powinno się sprzeczać bo nigdy się do porozumienia nie dojdzie. Są ludzie którzy lubią po prostu ten powrót do korzeni i są tacy jak ja i wielu innych - fani nielegalnych wyścigów, sporego tuningu, fabuły.. ogólnie typów MW, U, U2.
W grę pewnie zagram za jakiś czas bo to ze nie ma tu tego co wymieniłem wyżej nie znaczy że gra jest gorsza od poprzednich NFS ( przecież muszą wymyślać coś nowego i innego żeby nie wypuszczać na rynek wiecznie tej samej gry co nie ? ) a czy komuś się spodoba czy nie zależy już od gustu.
W każdym razie z utęsknieniem czekam na jakiegoś nowego NFS w stylu MW czy U i U2 i mam nadzieję że jeszcze kiedyś takiego wydadzą.
CWSerek-->zgadzam się z tobą z jedną rzeczą ;] Od MW gry z serii NFS to równia pochyła... Carbon jeszcze uszedł w tłoku,ale taki PS,Undercover czy Shift już mi nie podszedł całkowicie ;[ PS i Shift dlatego,że NFS zawsze kojarzył mi się z nielegalnymi wyścigami,od tych legalnych jest Colin,Forza i GT... A o Undercover to szkoda gadać...Nie podobało mi się w nim nic ;[ Ani model jazdy,ani muzyka (którą zawsze uważałem za genialną w tej serii gier),miasto to jakaś porażka i gra po dosłownie 5-6 wyścigasz została wywalona z mojego dysku i już nigdy tam nie wróci...
A mi sie NFS: Underground 1 i 2, most wanted i carbon podobaly i tyle:] Kazdy ma swoj gust. Dla mnie to byly gry które miały dawać frajdę i zabawę a jak ktos chce symulator jazdy prawdziwy to niech se sciagnie albo idzie to auta prawdziwego:P
Jak dla mnie każdy NFS jest nudny, słaby i ten raczej tego nie zmieni.
Mnie yo rozwala. Taki NFS dostaje 8,5 za brak wolnej jazdy i ucieczek przed policją poza wyścigiem, a HP7 dostaje 3,5. Żal po prostu mnie ściska. HP 10 razy bardziej mi przypadł do gustu, niż ten cały NFS
Dobra recka, w zasadzie popieram w 100% wszystkie plusy i minusy.
Gra mi się bardzo podoba, nie sądziłem, że jeszcze kiedyś jakiś Need For Speed mnie przekona. A do serii mam sentyment, od pierwszej części - marka jednak skończyła się na Porshe Unleashed, do zniesienia jeszcze był Underground, choć wtedy już byłem za duży na świecące neonki i wiejski tuning, więc ogólnie tytuł mi nie leżał. Następne części traktowałem z przymrużeniem oka po zagraniu w demka i czekałem na przełom. Miał być nim Shift, ale okazał się nędzą, nieudolnie naśladującą "sztymulator". W Hot Pursuit widać jednak rękę Criterion i wreszcie jakość produktu stoi na bardzo wysokim poziomie. To naprawdę godna polecenia ścigałka!
Dla mnie zero fun'u, nie to co kiedyś, wszystko wygląda strasznie sztucznie, auta w porównaniu do otoczenia są przekolorowane, model jazdy z części na część gorszy, trasy są zbyt mało wymagające.