Mam nadzieję, że naprawią błędy i już żaden rFucktormaniak nie zaszczeka.
PS Pierwszy.
Chyba nie uwazasz, ze ta arkadowa GIERKA zostanie symulatorem po wprowadzeniu pierwszego patcha?
P.S.
spoiler start
Komu lubisz robisz gałę w codemasters?
spoiler stop
Jak dla mnie ta gra niestety okazała się klapą. Nie grałem w nią i raczej nie zagram, ponieważ z tego co widziałem na filmikach realizm gry jest bardzo kiepski. Dodatkowo te błędy, które według mnie nie powinny się znaleźć w finalnej wersji żadnej tego typu gry a szczególnie gry o F1. Wiem że prawdopodobnie kiedyś te błędy zostaną pewnie naprawione ale w tej chwili gra ta nadaje się jedynie jako zręcznościówka typu NFS, a błędy o których mowa w wiadomości całkowicie wypaczają głębię F1.
"Tytuł zbiera bardzo dobre oceny w recenzjach, jakby nie zważając na wszelkie błędy"
zważa to się dzisiaj na kasę jaka płynie za sponsorowane recenzje w pismach i na portalach
jedynym wyznacznikiem obiektywizmu są niezależne fora gdzie jeszcze można poczytać czy gra jest dobra czy nie. Reszty recenzji w pismach typu CDA czy Play w ogóle nie warto czytać bo niczym nie różnią się od reklamy
avqes ->
Mam nadzieję, że naprawią błędy i już żaden rFucktormaniak nie zaszczeka.
Grałem zarówno w rFactor i F1 2010 i 'działo' Codemasters TYLKO i WYŁĄCZNIE w kwestii grafiki, która jest świetna, zjada rFactor, jeśli chodzi o możliwości i samo prowadzenie bolidu to nie ma porównania. Niestety z wielkich zapowiedzi twórców nic nie zostało.
W pierwszym poście brakuje jeszcze info, gdzie można znaleźć grę na Facebooku :D
Codemasters znów próbowało zrobić grę, która byłaby połączeniem symulacji i arcade. Ostatnio sparzyli się przy OFP: Dragon Rising, ale widocznie nie nauczyli się niczego.
F1 bez SC? Bez jaj...
czy ktoś ma też problem z przycinaniem się gry na xbox 360? podczas jazdy gra przycina się co jakiś czas na ok 2 sekundy, gra po wrzuceniu na dysk zachowuje się tak samo.
Czyli nic w CM się nie zmieniło. Analogia z Dragon Rising jest uderzająca. Zapowiedzi a wykonanie gry dzieli przepaść i mamy kolejny ułomny tytuł...
Tej firmie na przyszłość już dziękujemy.
Witam!Mam problem.Otóż mam okropny aliasing w F1 2010(patrz załączony screen) nawet na wysokich rodziałkach.Włączenie multi samplingu też nie pomaga.Może Wy pomożecie?
Mimo wszystkich niespełnionych nadziei na symulator, ta gra dalej jest szalenie grywalna dla zwykłych zjadaczy chleba którzy nie zjedli zębów w rfactor + mody. Ja mówiąc szczerze nie spodziewałem się, że aż tak dobrze im to wyjdzie bo uczucie prędkości, pogoda, SI przeciwników jest na naprawdę najwyższym poziomie. No i przede wszystkim ten klimat F1 jest odwzorowany i ocena 8/10 jak najbardziej się należy. Teraz pozostaje czekać aż za tą grę zabiorą się moderzy i na wersję 2011 ;]
Ech, uderz w stół, a nożyce (w tym wypadku oszołomy) się odezwą.
Z tym pit-stopem to zauważyłem jak przejechało z 5 bolidów, a ja musiałem stać, lub też przenikające bolidy przy wjeździe do pit-stop. Również nie którzy nie zatrzymują się w pit-stopie.
gram w F1 na xboxie od wczoraj, na kierownicy MS.
Moim zdaniem model jazdy jest bardzo dobry dla zwyklego czlowieka. Wiem kiedy zlapie spina i jest w miare mozliwosci przewidywalny, mozna go nawet czasem wyprowadzic jak sie umiejetnie zadziala gazem i kiera. Ciezko mi sie wypowiedziec o samej trakcji bolidu bo nie mam puntu odniesienia, ale z wyobrazenia jest bardzo ok - tzn trakcja jest niebotyczna, jednak z uwagi na mega mocny silnik latwo ja mimo wszystko zerwac.
Do tego dochodzi swietna grafa i bardzo fajny dzwiek.
Natomiast Ai kompletnie nie istnieje. To co wyczyniaja bolidy na torze jest kpina. W dodatku z tego co widac, to komputer W OGOLE nie sciga sie pozostalymi bolidami, tylko ich czasy wyciaga z jakiegos generatora. Czasy okrazen (a zrobilem na razie blisko setke i juz to widze) nie maja przelozenia na pozycje bolidow na torze, np bolid, ktory cale okrazenie jest tuz przede mna ma czas o 3sek !!! nizszy - WTF?
Kary sa przyznawane praktycznie tylko nam, komputer dostaje albo wcale albo bardzo rzadko, w dodatku jak nam wjedzie w dupe to czesto kare dostajemy my - WTF?
Komputer czasem nie zjezdza do pitstopu. Juz kilka razy dostalem przez to po dupie. O bledzie w samym pit-ie to juz lepiej nie mowic.
Jak ktos to napisal F1 2010 jest fantastyczna gra do jazdy na czas - praktycznie tak dobrze jak w Forzach. Komputer jest tu tylko po to aby przeszkadzac nam w utrzymaniu sie na optymalnej linii.
Licze na ciekawe multi, ale fakt, ze przyjezdzalem kilka razy w pierwszej trojce majac gre pierwszy dzien i kierownice pierwszy raz w zyciu nie nastraja zachecajaco.
Licze na zebranie fajnej ekipy i sciganie sie z zamknietym gronie - wtedy gra bedzie FANTASTYCZNA. Sa bardzo fajne tryby wspolnej zabawy - sesja, mistrzostwa, party czasowe - jest w czym wybierac.
Liczę, że zrobią coś z karami, bo są one przydzielane za byle głupotę. Co denerwujące to za wyprzedzenie przeciwnika przez ścięcie zakrętu od razu dostaję karę i nie mam szansy puszczenia go tak by odzyskał pozycję po moim nieprawidłowym manewrze.
Ja może poczekam na F1 2011 :)
Ta gra to jeden wielki epic fail. Dużo rozczarowanie. Już wole te fanowskie gierki. Ilość błędów w tej grze jest zatrważająca. Choćby to, że czasem zdarza się bug z oponami. Mianowicie na Expercie w pełnej ulewie jechałem bez problemu na slickach ;p I Brałem wszystkich, bo inni jechali na deszczówkach <lol2> Do tego kiepska optymalizacja (gra chodzi gorzej od Dirt2, a w mej opinii wygląda gorzej), każdy tor jest równy jak lodowisko(mogli tory skanować laserowo). Kary dostawane z kapelusza(lub niedostawane wcale), brak SC, przeciwnicy czasem jadą cały wyścig bez pit stopu, problemy z kierownicami i padami. Ta gra to jeden wielki mega bug ;P
Tryb Kariery nudny jak diabli. Zresztą cała gra jest diabelnie nudna. Nie czuć kompletnie otoczki F1. Nie ma tego wstępu przed wyścigiem, kiedy ludzie są na torze, trzymają nam parasolkę itd. :) Nie ma okrążenia formującego. Dla mnie bardzo przeciętna gra. Szkoda :(
Mam tylko nadzieje, że łatwo się ją moduje i z czasem będą pojawiać się fanowskie ulepszenia.
Szkoda mogła być fajna gierka, ale dzisiaj tak już jest im więcej szumu tym większy krap.
PS. Dobrze że przeczytałem ten wątek bo miałem zamiar kupić gierkę, tak przynajmniej nie wyrzucę kasy w błoto.
Widać że z F1 2010 zrobili sobie wersje alpha , a kolejna będzie dopiero normalną grą .
też osobiście czekam na tą łatkę, ale mimo wszystko gra się bardzo fajnie, to jest jedyna gra, w której jestem szalenie zadowolony, na najwyższym poziomie trudności, kiedy uda mi się skończyć wyścig w pierwszej dziesiątce, a co dopiero na podium.
co do kar, to może jednak dla przeciwników też są przyznawane, zdarzyło mi się, że przy jednej trasie był niezły przypał, bo kilka bolidów w siebie wjechało i już pod koniec pierwszego okrążenia też dość sporo musiało przejechać przez pit stop, a później już zjeżdżali normalnie, żeby opony wymienić, nie jestem do końca pewien, czy to na pewno z tego powodu się stało, ale dobrą pozycję wtedy zdobyłem ^^
czy jest opcja zeby to poprawic na konsoli?? albo zeby codemaster wydal np. nowa wersje z poprawkami?? bo wydac 150 zl za i potem sie denerwowac na takie bledy to mi sie nie kalkuluje
@Alien.pl
@Nolifer
Nawet z tymi błędami F1 2010 to świetna gra o F1 w którą warto zainwestować. Za jakiś czas wyjdzie patch który naprawi błędy i będzie super :]
@legendarSSJ
Gry na konsole też mają swoje pacze, tylko musisz ją podłączyć do netu aby pobrać.
Oczywiście że jest. Konsole nowej generacji są sprzężone z netem, i to daje bezproblemowe możliwości łatania gry :) Jak pojawi się łatka, to po odpaleniu gry pojawi się informacja o aktualizacji (zarówno na X360 jak i PS3). Oczywiście konsola musi być aktywna w sieci Xbox Live lub PSN :)
@kibolek - nawet po łataniu, to będzie jej bardzo daleko do gry świetnej ;p
Nie no, błędy są naprawdę duże i aż nie chce mi się wierzyć, że takie coś wydali i twórcy nawet ich nie dostrzegli.
Nie spodziewałem się że taka gra, biędzie miała ąż takie bugi
[1] Weź człowieku już się nie ośmieszaj. Wprowadzą łatkę która znając zycie poprawi częśc błędów a sama przyniesie ich drugie tyle...
DLa mnie sprawa jest prosta:
rFactor--->symulacja
F1 2010--->fajna arkadówka do relaxu...
Bawią mnie ci ludzie którzy desperacko upierają się że F1 2010 to symulator.
[1] Aha, co z naszym zadładem bo chyba spikałeś?
qverty - Tak proroku, ty wiesz najlepiej co się stanie. F1 2010 to nie jest arcadówka. To tak jakbyś powiedział, że nie jesteś głupi. Nie zakładam się, to ty po prostu nie umiesz grać i nie przyjąłeś wyzwania. Teraz już jest to nieważne.
F1 2010 to nie jest arcadówka.
Czyli co? Symulator F1 bez SC? Toż to jest komedia co panowie z Codemasters chcą nam wcisnąć.
Stawianie tej gry na równi z NFS Undercover jest zwykłym debilizmem.
gra jest poprostu superancka!!!! Polowa z tych bledow ktore sa wypisane na tym podanym forum u mnie nie zaistniala nawet na ulamek sekundy... czy to kwestia platformy, kopii a moze czegos innego? Ja gram na Xbox 360 na kierce i jest git! Fakt, bledy sa i daje sie je zauwazyc, niektore sa denerwujace, ale nie ma ich az tyle ile wymienil ich ten koles na forum xD
Nie zakładam się, to ty po prostu nie umiesz grać i nie przyjąłeś wyzwania.
Byś dokładnie przeczytał mój post w watku o F1 2010 na PC to byś zrozumiał że przyjąłem wyzwanie :) Ale jeżeli ktoś nie opanował podstawoego czytania ze zrozumieniem to nie mój problem.
F1 2010 to nie jest arcadówka
Pewnie że nie. To symulator pełną gębą dla ludzi z IQ na pozioimie upośledzonej sałaty.
Nie przyjąłeś, tłumaczyłeś się, że nie masz warunków czy coś takiego. A więc nara kolego. xD
A nie wiesz, że sałaty IQ nie mają ? Twoje IQ musi być naprawdę niskie. rFucktor to również żaden symulator, a do tego jeszcze gorzej oceniana gra od F1 2010.
Qverty--->Odpuść. Próbowałem z nim dyskutować przez kilka stron tematu o F1 2010 i to było dość zabawne doświadczenie. Przyjmijmy że F1 2010 to jest "symulator z małymi wyjątkami" - nie można spalić silnika, przegrzać hamulców, opróżnić baku z paliwem do 0, skorzystać z telemetrii, ustawić ciśnienia w oponach, przekręcić obrotów silnika itd. Chłopak zwyzywa Cię od dupków i każe udowodnić swój skill, Ty podejmujesz wyzwanie, on się wycofuje. Kabaret z napinaczem marketingowym heh.
Nie przyjął wyzwania, bo się tłumaczy, że nie ma warunków. A od dupków to jedynie wyzywasz tutaj ty, bo to twój poziom. Jak nie ma argumentów to kłamiesz/zmyślasz ? Słaba metoda. Ale jaki człowiek takie jego metody.
Przecież dzieciaku Ci jasno napisał, że nagra filmik. Pękasz? Nie chcesz przyjąć?
F1 2010 to nie prawdziwy symulator i tu pełna zgoda. Moim zdaniem jest to po prostu b. dobra gra o F1 przystępna dla każdego i taka była zapowiedz twórców. Problem polega na tym, że panowie od rFactor próbują nam wmówić (przynajmniej część), że ich "symulator"* ze względu na to, że jest prawdziwą symulacją jest przez to lepszą grą.
@eJay Pytanie do ciebie, zapomnij na razie, że rFactor to "twoja gra". Czy według ciebie (pomijając aspekt symulacji i bug-ów) F1 2010 to dobra gra czy zła, i jak wypada w starciu z rFactor?
*przyjmijmy, że tak jest. Ja powiem szczerze nie wierzę aby ktoś był wstanie odwzorować wiernie model jazdy gdy nawet nie dotknął bolidu już nie mówiąc o zaglądaniu do wnętrza, ale dobra.
kibolek---> rFactor to nie jest "moja gra", choć w nią gram od 4 lat to mam przy okazji na dysku wiele zręcznościowych samochodówek. Ostatnio pogrywałem w pierwszego Dirta i Burnouta Paradise, więc nie jestem spaczony na punkcie symulacji i lubię czasem się rozerwać przy czymś lajtowym. Jakbyś nie wiedział to do F1 2010 podchodziłem naprawdę entuzjastycznie - duży budżet, ludzie od Grida, licencja F1 itd. O reszcie dowiesz się z recenzji.
Ja powiem szczerze nie wierzę aby ktoś był wstanie odwzorować wiernie model jazdy gdy nawet nie dotknął bolidu już nie mówiąc o zaglądaniu do wnętrza, ale dobra.
Wiesz na jakiej zasadzie powstają mody do rF?
Bądźmy szczerzy. Gdyby F1 2010 było simem to:
- gra sprzedałaby się w 100000 sztuk
- była modowalna od A do Z
- każdy uczyłby się jazdy przez kilka tygodni
Tymczasem po 4 dniach pykania w F1 2010 biję w tej grze lepsze czasy niż F1 w realu (Singapur, Spa, Melbourne, Barcelona), co to oznacza? Że powinienem zgłosić akces do teamu F1? Nie róbmy sobie jaj.
Problem takich userów-marketingowców jak powyżej polega na tym, że oni nie mogą przyjąć do swojej głowy pewnych faktów. Gdyby nazywali F1 2010 arcade od początku nikt nie miałby pretensji. Przecież nikt nie neguje gry przez to że jest mniej wymagająca. Ale reklamowanie jej tekstami "symulacja" to zakrawa na kpinę. Wystarczy poczytać forum Codemasters i opinie ludzi, doświadczonych simracerów.
Porównanie F1 2010 do rFactora to pogrom tej pierwszej ze względu na to, iż rF to platforma, setki modów, setki czynników wpływających na jazdę samochodu, setki torów itd. F1 2010 jest hermetyczny i zamknięty w obrębie jednej licencji co jest logiczne. Fani oczywiście mogą ją poprawiać ile się da, ale nigdy nie osiągnie poziomu komplikacji rF.
Weź idź stąd, dzieciak to twoja stara xD A tak poważnie to już napisałem, że termin oczekiwania minął. Jak nic nie wiesz to nic nie pisz.
Jaki termin oczekiwania? Pisałem - wybierz tor i czas jaki Cię zadowala. Spękałeś i tyle, teraz się wykręcasz ;)
Ale mi chodzi o tego chorego psychicznie, nie o ciebie.
Ale on Tobie odpisał, że ma problemy techniczne, ale może nagrać, więc w czym problem, że go zbywasz?
@eJay
Wiesz na jakiej zasadzie powstają mody do rF?
Właśnie nie wiem, ale z chęcią się dowiem ;]
Fani oczywiście mogą ją poprawiać ile się da, ale nigdy nie osiągnie poziomu komplikacji rF.
Nie? A dlaczego. Nie można stworzyć modów dorównujących tym z rFactor?
F1 2010 to nie symulacja na pewno, ale coś tam na pewno symuluje, że tak powiem. Więc z punktu widzenia prawa można reklamować tą grę jako symulacje i kto łapie haczyk ten łapie a kto jest świadomym klientem ten nie da się nabrać na ułamki prawdy. Wnioski nasuwają się same.
PS: Kiedy recka? z chęcią przeczytam ;]
kibolek---->
Właśnie nie wiem, ale z chęcią się dowiem ;]
Przede wszystkim najlepsze mody do rF tworzą grupy ludzi, którzy uczęszczają w wyścigach. Nawet jeśli amatorskich, to rzadko znajdziesz tam osobę, która ma mniej niż dwadzieścia kilka lat. To się przekłada na doświadczenie nabyte w kierowaniu pojazdami o dużej mocy. Ci ludzie korzystając z wiedzy (są pasjonatami i obserwują nowinki techniczne od lat) po prostu konstruują config pod moda. Największe szlify configów dokonują się po długich obserwacjach sezonowych - dlatego m.in. modyfikacje pod dany sezon wychodzą rok, a nawet dwa lata później. Wszystko po to aby był jak najbardziej dokładny i zgodny z rzeczywistością. Oczywistym jest, że Ci ludzie nie mają dostępu do danych F1, oprócz tych szczątkowych dla ogółu (moce silników, prędkość, obroty itd.), ale ich wiedza wyniesiona z jazdy na open wheelerach powoduje, że model jazdy jest na pewno bardziej zbliżony do rzeczywistości niż w zręcznościówce zrobionej dla szerokiej gamy klientów. Fizyki i matematyki nie oszukasz. Mając do dyspozycji konkretne liczby możesz wyczuć specyfikację danego wozu i to na config.
Nie? A dlaczego. Nie można stworzyć modów dorównujących tym z rFactor?
Bo gra ma zamknięty silnik fizyczny. Możesz poprawiać tekstury, przyczepność, ale nie możesz zrobić wszystkiego od zera. rFactor to ogromna platforma, wersja Pro pozwala wgrać teamom F1 własny schemat danych pod konkretny bolid w konkretnych warunkach. Tego F1 2010 nie pozwala.
F1 2010 to nie symulacja na pewno, ale coś tam na pewno symuluje, że tak powiem.
Pytanie - co symuluje? Możemy wszystko podczepić pod wszystko. W NFS: Most Wanted masz symulację jazdy po mieście. Masz miasto, masz wozy? No to mamy symulację:)
Kiedy recka? z chęcią przeczytam ;]
Raczej jutro:)
A tak poważnie to już napisałem, że termin oczekiwania minął. Jak nic nie wiesz to nic nie pisz
Jaki czas oczekiwania znowu? Odrazu odpisałem ci że moga być problemy z freemratem ale nagram, ty spekałeś. Nie mój problem ale się ośmieszyłeś bo wyzwałeś mnie a teraz się wycofałeś :D
Nie, to ty się ośmieszyłeś, bo zamiast już dawno zrobić to, przedłużasz w nieskończoność. Może po to żeby szybko się nauczyć w tym czasie jeździć i dopiero nagrać ? :) A poza tym to jak taki wielki kierowca z ciebie czemu nie widziałem cię w F1 ? Nawet do czyszczenia toru by cię nie przyjęli. Kurde wpadam w kompleksy, nie wiem co to freemrat.
A poza tym to jak taki wielki kierowca z ciebie czemu nie widziałem cię w F1 ?
Coraz bardziej robisz z siebie matoła avqes
Nie, po prostu udaję ciebie.
Tytuł zbiera bardzo dobre oceny w recenzjach, jakby nie zważając na wszelkie błędy
No oczywiście. Taka sama polityka jest i tutaj. Przykład - Cywilizacja V. Mnóstwo błędów i to takich, które dyskwalifikują rozgrywkę. Nie mówiąc już o tym jak gra jest bzdurnie prosta.
Nie, to ty się ośmieszyłeś, bo zamiast już dawno zrobić to, przedłużasz w nieskończoność.
Nie podałeś mi nawet toru, bolidu i czasu jaki mam wykręcić, to kto przedłuża?
A poza tym to jak taki wielki kierowca z ciebie czemu nie widziałem cię w F1
Pozwolisz że tego nie skomentuje bo pogrążyłeś się już zupełnie...
Chodzi mi o to, że oprócz tego co piszesz nie istnieje nic co by potwierdziło twoje rzekome umiejętności.