Zawiodłem się! W porównaniu do Tropico 3 gra nie wnosi w zasadzie wiele nowego. Z całą pewnością rozgrywka jest dużo prostsza, skierowana dla mniej wymagających graczy. Grafika jest koszmarna - odpaliłem grę na najwyższych ustawieniach i wszystko wygląda jak w Tropico 3, tylko jest bardziej kolorowo i to właśnie te kolory psują wygląda gry.
Jest za darmo na Humble Bundle, ale tylko przez dwa dni.
Zaczalem grac i od razu male wkurzenie. Wszystkie wzgorza, wzialem startowa najlepsza wyspe (no ale na innych to samo pewnie), sa otoczone skalami i nie da się na nie wejść z droga i co za tym idzie nic zbudowac. Jest na nich niby, co zrozumiale i naturalne, dobra gleba na uprawy i pastwiska i przydaloby się to wykorzystac. Zajmuja te wzgórza polowe wyspy, albo i więcej, i wygląda na to, ze nic z nimi nie mogę zrobić?
Szukalem ale może przeoczyłem jakiś sposób by te skalki ominąć i dojść tam? A może później jakiś budynek, jakies mosty czy cos, dojdzie do budowy?
Mocno pozbawione to sensu bo przecież to naturalne tereny nie tylko na pastwiska i uprawy ale i chociażby turystykę.
W sumie i tak na nich nie da się nic budowac ale wciąż powinno być możliwe wykorzystanie tych terenow. Może jeśli postawie farme czy ranczo blisko to pracownicy omina te skalki i tam będą pracować?
Ok jeśli by to było ograniczenie do jakiegoś małego obszaru ale nie polowa malej wyspy...
Probowalem mapy losowe, niwelując teren na poziom morza, ale one z kolei sa niemal zupełnie pozbawione surowcow nie wiedzieć dlaczego ;/
Dlaczego na drugim końcu wyspy budowniczowie nie chcą mi zbudować budynków ? Mam 3 biura projektowe i w każdym mam napisane :
"projektów - brak"
W centrum miasteczka budują bez problemów.
Tak . Doprowadziłem drogę . Priorytet zwiększony.
Wybudowałem też więcej garaży - nie wiem czy to ma znaczenie. Jest troche lepiej bo sie chycili za robote ale dalej co chwila mają " brak projektów"
ps. Czy to prawda że na złożach kopalnianych nie stawia sie kopalni tylko obok ?
Dzięki . Pomogło.
ps. Nie mogę zniszczyć Arsenału przekształconego w tajną policje. Wyskakuje mi komunikat jak na screenie. Z kolei w dekretach jest instrukcja żeby zniszczyć aktualną siedzibę tajnej policji żeby zbudować nową.
ps, Czy opłaca sie robić tajną policję w arsenale gdzie pracują ludzie z wyższym wykształceniem czy lepiej w kościele gdzie pracuje więcej ludzi z średnim ?
Odleglosc od biura budowlanego nie ma, do pewnego stopnia, znaczenia. Oczywiście priorytet to priorytet do ustawienia na każdym ;)
Tak czy owak sprawa polega na tym, ze oni po prostu wedruja większość czasu po mapie podziwiając widoki, mniej więcej do tego się ich czynności sprowadzają według opisow, a zaczynaja budowac gdy ich sciezki doprowadza do biura i w nim wezma zlecenie. Dopiero wtedy udaja się na budowę.
Generalnie na początku stawiam te lacznie 3 biura bo niewiele kosztuje utrzymanie ich a kasy za mało by wlaczyc szybkie budowanie. Z czase tansze sam buduje a czekam na najdroższych a w końcu burze biura i sam stawiam wszystko bo nie ma sensu czekac az się budowlancy zbiora. Beznadziejne ich ai jest po prostu.
Garaze, przynajmniej tak to oceniam, warto stawiac co jakiś odcinek bo w nich wezma mieszkancy samochody by chociażby wrocic z "wyprawy" bo inaczej musza isc pieszo, do najbliższego garażu, miejsca zamieszkania, pracy itp.
Generalnie przy każdym skupieniu budynkow mieszkalnych ale tez w pobliżu miejsc pracy, kosciolow, klinik.
Tajna policje ja robie zawsze w pubie, najtańszy budynek i najmniej miejsca zajmuje. Po kiego brac drogi i potrzebny skoro można ten taniutki?
Kto w nim pierwotnie pracuje nie ma znaczenia bo przecież ci pracownicy go opuszczają, lub inaczej po zbudowaniu ja go zmieniam w siedzibę i nikt tam nie pracuje wcześniej (zresztą blokuje zatrudnianie), a zatrudniani sa zupełnie nowi, agentki z wyższym.
Stawiam go gdzies na uboczu bo nie potrzebuje przecież polaczenia z droga czy jakichkolwiek specjalnych udogodnień.
Żeby wyburzyć budynek z tajna policja to chyba musisz najpierw znieść dekret i może oproznic budynek z agentow. Nigdy tego nie robilem wiec zgaduje tylko.
Generalnie a propos drog to wiekszosc, poza oczywiście tymi z wyznaczonym polaczeniem, budynkow nie potrzebuje drogi do działania i można je postawić gdziekolwiek. Oczywiście gdy do nich mieszkancy/pracownicy/klienci się udaja to dojada droga jak najbliżej a później ida piesza. Im dalej od drogi tym dluzej ida wiec jakiś umiar trzeba zachować ;)
Skończyłem:
+ fajna muzyka
+ fajny klimat i dość przyjemnie się gra
- zbyt łatwa. Do 19 misji przyjmowałem taką samą taktykę. Rozwój wydobycia. Potem przychodnia i kościół. Szkoły. Fabryki i juz szło jak po maśle. Zadań głównych nie tykałem . Dopiero na sam koniec gry wypełniałem je bez najmniejszego problemu. To powodowało że gra była na jedno kopyto i sie nudziła. Dopiero w 20 misji gdy minimalna skacze do 20$ musiałem sie nakombinować. ( podwyższenie czynszu, zwolnienia, optymalizacja produkcji)
- calutką gre przechodziłem na najszybszym trybie
- co za tym idzie: Co z tego że gra ma dużo opisów, wskaźników itp jak nie ma sensu ich analizować. Praktycznie korzystałem tylko z zadowolenia frakcji i mocarstw. Czasem z bezrobocia .
Pod koniec juz trochę się nudziłem. Historyjka fajna ale mapy praktycznie dają możliwość tej samej strategii przez całą grę.
Klimat kiczowaty, fabuły nie ma, ale nie ma znaczenia. O grafice nie będę wspominał, bo też nie jest kluczowa. Muzyka dno. Trzy utwory na krzyż. Wyją jak opętani xD ciągle "El Prezidentej", nie da się tego słuchać. Ustawiam darmowe mieszkania, buduję najlepsze możliwe budynki, a ci mi dwa metry dalej budują chatki dla bezrobotnych. A połowa budynków wolna stoi. Już lepiej nie ustawiać darmowych mieszkań, bo na jedno wychodzi, a przynajmniej za czynsz kasa wpada. Nie odnoszę się do poziomu trudności, bo nie grałem w poprzednie części, a strategiem nie jestem najlepszym. Jakbym miał ocenić, to dałbym 6.5
Ponarzekac owszem można, dlaczego by nie.
Ale o co ci biega z mieszkaniami to doprawdy nie wiem. Ustawialem darmowe i wszyscy, lacznie z bezrobotnymi jeśli się trafili chociaż zwykle raczej ludzi za mało niż pracy miałem, się do nich wprowadzali. Oczywiście jeśli już mieszkali w slumsach to moglo to trochę potrwać co akurat najzupełniej normalne. Jeśli chciałem to przyspieszyc, chociażby by poprawić bezpieczeństwo na początku gdy wybory tuz a ludzie niezbyt zyczliwi, to wystarczalo wyburzyć slumsy i po kłopocie. Ale to trochę spowalnialo wszystko bo ci którzy akurat spali mieli zaburzony rytm i tracili czas.
Faktem jest, ze czasem (raz czy dwa na misje maks jeśli w ogole) pwstawala nagle jakas pojedyncza chatka nie wiedzieć czemu. No ale to niewielki problem, wrzeszczeć z rozpaczy nie warto..., a i zlikwidować ja to niewiele pracy...
Moja ocena 7.0
Nie grałem we wcześniejsze części wiec nie ma poczucia wtórności o której piszecie wyżej. Szczerze nad strategią nie usiadłem już z 8 lat, a przy tej produkcji zdarzyło mi się odnieść porażkę tylko przy jednym scenariusz( bo nie miałem informacji że trzeba go ukończyć do 2012 r ). Co nie oznacza jest grą złą. Jest bezstresowa ale jednocześnie satysfakcjonująca gdy nasze miasto nabiera kształtów. Choć scenariuszy jest trochę za dużo. Z innych mankamentów to sposób budowy dróg, niepełne spolszczenie i brak szybkiego zapisu. Zdarza się także że kolejny scenariusz wykonujemy bez uzasadnienia na tej samej pustej wyspie która wcześniej rozbudowaliśmy. Fabuła jest niedorzeczna, ale fajnie się ją śledzi. Ogólnie humor i abstrakcja jest na dobrym poziomie - wprowadzenia do mniejszych zadań, utarczki Penultimo i Sunny na antenie radia, przy jednoczesnym zachowaniu logiki zależność poszczególnych budynków. Z mniejszych plusów klimatyczna muzyka, na oddaleniach nawet ładne widoczki przy jednoczesnej możliwości przybliżyć do do facjaty obywatela no i jest możliwość sprawdzenia stanu poszczególny wyborców Podsumowując dobra gra która w moim przypadku wciąga jak bagno.
Pograłem i zapomniałem. Gra na raz.
odświeżony kotlet:( czekałem tak bardzo na tą grę i mnie zawiódł
Nawet nikt się nie wysilił i okładki nie zmienił
Chcecie to płaćcie 2 razy za to samo. Trójkę przeszedłem. Wciąga. A nad tym g....m nie wysiedziałem 30 minut .
1,5\10 !!!!! Pogrążenie tej świetnej marki!!!
Wiesz Multiplayer byłby troche nudny tylko handel
czekamy na jakieś nowinki ;)
Jesli kupie ta czesc, to na pewno nie wersje PL, bo skonczy jak czesc 3cia - bez dodatku i latek.
no nie chce mi się czekać na tą grę:D oczekiwania wystwiłem 10 JA CHCE TEJ GRY!!
wyżej jest napisane "tryb gry: single / multiplayer" to zobaczymy z tym multi
trójka była super, dlatego czekam z wielką niecierpliwością.
Ciekawe czy to kolejny liffting jedynki, czy może coś bardziej nowego.
Eeh nie dawno wyszła 3 część a Ci już 4 chcą nam wcisnąć.. Moim zdaniem to będzie to samo co w 3 tylko może inne mapki i parę nowych funkcji..
tak szczerze dziecko to Tropico 3 wyszla w 2009 roku wiec jak dla ciebie 2 lata to niedawno to powodzenia ;)
Nie mogę się doczekać :D
Dziecko ? Widać że trochę nie ogarniasz ;] Nazywasz kogoś dzieckiem bo ? Taka jest prawda, Tropico 4 to będzie pewna klapa, ;]
Dla mnie 3 była zajebista. 4 pewnie też będzie.
oby było multi bo tak to to sie gra po jakimś czasie nudzi fajnie by było ze np jest serwer na 8 graczy i możemy sie atakować i wysyłać surowce robić sojusze itp
Plej -> To raczej nie w stylu tej serii.
Z tego co widzę, to budynki są takie same jak były... Podejrzewam, że to bardziej jest dodatek do Tropico 3 niż pełnoprawne Tropico 4.
Grając w 3 i demo 4 już widzę że trójka chyba jest lepsza, W nowym Tropico grafika wygląda gorzej niż w 3! (wiem to demo ale nie wiadomo czy coś się zmieni) Budynki w większości te same nie jest tak "soczyście" jak w trójce. Może jak wyjdzie pełna wersja i coś zmienią to zmienie zdanie, na razie wolę bardziej klimatyczną 3!
Gra niewarta świeczki. Nie dość że grafika trochę gorsza niż Tropico 3, to te same budynki (no, dobra, są dwa lub trzy nowe), nowy interfejs i tyle. To taki odświeżony Tropico 3 (albo nawet postarzony) i tym samym Tropico 3,5 bez dodatku nie jest godnym następcą.
z kataklizmów:
- trzęsienie, wulkan, wyciek ropy, tsunami (może jakieś jeszcze są)
- chyba nowe tekstury niektóre
- budynki te co w tropico 3 z dodatkiem + chyba kilka nowych (wydobycie ropy, soli itd i budynki rządowe może)
- questy, czyli na budynkach różnych co jakiś czas są questy, które możesz zrobić (i wzrośnie poparcie u kogoś) np. zieloni będą chcieli byś nie wycinał lasów (są też inwestorzy, budynek stawiasz jeden z trzech (płacy i niczego nie kontrolujesz w nim wtedy))
- poza usa, ruskami, są chiny i bliski wschód
jeśli gra byłaby w cenie takiej jak tropico 3 + dodatek łącznie, to warto kupić czwórkę, a jeśli jest droższa od tropico 3 z dodatkiem, to lepiej poczekać lub kupić tropico 3 z dodatkiem
tak na szybko.................
Co za idiota wpadł na pomysł kompletnej zmiany menu budynków ?! :/
Grafika gorsza niż w T3, bardzo kiepskie cienie chmur na lądzie. Według mnie kolory są przekłamane, dużoooo bardziej kolorowo niż w T3 - przesłodzone jak chol..a. Może to wina ustawień post processingu? nie zdążyłem sprawdzić :)
Z tego co widziałem, zmiany są raczej nieznaczne. Interfejs jest brzydki, grafika gorsza niż w 3 (mogliby już jej nie zmieniać :/), może z 8 nowych budynków. Sposób rozrywki prawie w ogóle się nie zmienił. Jakoś mnie nie ciągnie do tej gry.
P.S. Gra będzie wydana w Polsce, jeśli ktoś nie zauważył.
Kolejna odswieżona wersja jedynki, doszły questy, które pojawiają ise w niektórych budynkach, kilka nowych budynków, m in:
- Budynek ministerstwa, w którym mianujemy ministrów (Edukacji, Ekonomii spraw wewnętrznych, zagranicznych, obrony narodowej), aby móc wydawac konkretne dekrety, albo coś chrzanią
- Akademia nauk
- Straż Pożarna
doszły bodajże 3 nowe kataklizmy (na razie takie odkryłem)
- Susza
- Tsunami
- erupcja wulkanu ,jak na razie to była dla mnie najbardziej dotkliwa kleska, miałem na poczatku drugiej misji w kampanii, jak stawiałem kase na przemysł i nie miałem budynku straży, ogniste kule spaliły mi prawie wszystkie farmy (bodajże 5/7 i 3/5 kopalń xD)
i relacje z 3 nowymi panstwami/kontynentami:
- Chiny
- Europa
- Bliski wschód
Misje/questy polegają głównie na konkretnej liczbie eksportu/zadowolenia frakcji/produkcji a takze na zachciankach frakcji np; wybudawanie bazy wojskowej/Katedry/kliniki itp.
Taka fajna rzecz mi się przytrafiła, wyskoczyła mi wiadomość, w trakcie trzęsienia ziemi zostało zasypanych kilku górników, i tam była mozliwość aby ich ratowac czy cos, ale nie było zdolnych naukowców aby wymyslic machine wiertową, potem wyskoczyła wiadomosć że Chiny oferują mi za tanie pieniądze jaks ich machinę, kupiłem więc ją i okazała się trfna bo górników nie udało isę wyciągnąc i w dodatku wywołała drugie trzęsienie ziemi xDD
Ogólnie to takie jakby rozwinięcie Tropico 3 , ale z nudów polecam zagrać
Przynajmniej nic nie zmieniają z fantastycznej 3...
Jeśli lubicie płacić 2 razy za to samo, to polecam
Odświeżany kotlet z paroma bajerami nowymi ...... ale jak w to się gra :] I to jest najważniejsze moim zdanie - co z tego, że to już było jak wciąga na godziny a to w grach chodzi - co mi z tego, że np. Civ 5 jest zupełnie przerobiony jak jakoś granie w niego nudzi się po 2 godzinach i trzeba wrócić do Civ 4.
wiekszosc marudzi, ze odgrzewany kotlet. A ja powiem: i bardzo dobrze! Problem kolejnych czesci tej serii polega na tym, ze jedynka byla doskonale dopracowana, a przy tym niezle rozbudowana. Dwojka rowniez jest niezla, ale w zupelnie innym klimacie i innymi zasadami i jakos ludziom specjalnie nie przypadla. W trojce zdecydowano sie powrocic do jedynki z dodaniem 3D (tak, wszystkim, ktorzy nie grali w jedynke powiem ze trojka to po prostu jedynka w 3D + samochody). Dlatego dla niemal wszystkich trojka jest fantastyczna, gdyz czerpie calymi garsciami z gry z 2001r a wiec z najlepszego okresu gier ekonomicznych (lata 1999-2003 - przypomne tylko takie tytuly jak SimCity 4, Faraon, Zeus, Caesar 3, czy Settlers 3/4). Skoro trojka byla fantastyczna, to po co kombinowac. Przez to mozna przedobrzyć i osiagnac kicz. Wyzej ktos trafnie podal przyklad CIV 5 (okolo 60% posiadaczy tej gry po roku wrocilo do CIV 4) Dlatego czworka to nieco bardziej rozbudowana trojka. Jak dla mnie gra nadal bardzo dobra z malym "ale": mogliby nieco ograniczyc te cukierkowa grafike, bo rzeczywiscie kole w oczy. Ale nadal to bardzo dobra gra.
Świetna gra. Uwielbiam klimat tej tropikalnej wyspy, gra się bardzo przyjemnie, a muzyka jest genialna. Grając w Tropico 4 sam czułem się jakbym był na wczasach, gra ma swój urok. Niestety jest dość mocno niedopracowana, szybko kończą się budynki i trzeba budować to samo, i wtedy zaczyna powiewać nudą. Sama wyspa jest zbyt mała. Bardzo mocno czekam na 5 część i trzymam kciuki że bardziej ją dopracują.
Na prawdę dziwią mnie komentarze : Przecież to dobrze, że każą nam płacić 2 razy za to samo. Zmiany to samo zło. Najlepiej jakby nic nie zmieniali w kodzie gry, oprócz tytułu. Wtedy mielibyśmy cały czas świetną grę. Na cholerę nam nowości?
Tacy ludzie hamują rozwój cywilizacji, bo na wszystko, co nowe, kręcą nosem.
https://www. [ link zabroniony przez regulamin forum ] /r/tropico4spacialeditionsteam
tropico za 13,42!!!!!!!!!! musicie rozwinąć ceny i wybrać najtańszą ofertę
Moim zdaniem tropico 3 lepiej wygląda i jest lepsze troche niż 4 która jedynie co wnosi to dodatek który ma w miare fajny .
Tropico 4 to kwintesencja serii Tropico! Osobiście to moja ulubiona gra. Grałem we wszystkie z tej serii. Piątka może zachwyca grafiką ale to już coś trochę innego niż stare poczciwe tropico :D. W czwórkę gram dalej, a piątka poszła lekko w odstawkę, może później się do niej przekonam. Fakt, że jest to Tropico 4 to przeróbka trójki, ale mi to nie przeszkadza,a ze wszystkimi dodatkami i DLC-kami gra się wspaniale. Gorąco polecam, bo nie jest to SimCity lecz zupełnie co innego. Fantastyczna!
żółte słoneczko masz wtedy, kiedy twoja postać odwiedza dany budynek co m.in. przyśpiesza jego budowe