Gratulacje, właśnie sobie zmniejszyliście ilość sprzedanych kopi, oby tak dalej !
A piraci i tak zagrają - szybciej niż myślą :)
jesli gra wychodzi tylko na pc to muszą sie zabezpieczyc jak tylko mogą, jeśli piraci nie będą potrafili złamać zabezpieczenia w tydzień to juz jest olbrzymi sukces, nikt nie lubi czekać na gry.
ja bym nie narzekał i akurat w polską markę zainwestuję parę złotych Wiedzmin to mus oryginalny 1 mam to 2 też sobie kupię
Kupić grę za wybujałą sumę i pierdolić się z zabezpieczeniami czy ściągnąć za darmo, wrzucić cracka i grać bez problemu? Hmmm...
Mimo iż kupuję oryginały tak chyba w przypadku PC zacznę się powoli przerzucać na piraty. Nie jest to kwestia pieniędzy ale traktowania uczciwego gracza.
Jeśli wprowadzą te zabezpieczenia trzeba będzie omijać wiedźmina wielkim łukiem. Dziękuję...
Prezio namko-bandaji niech lepiej juz nie mysli na temat zabezpieczen, bo jak widac ma na ten temat zerowe pojecie. Pewnie Mark of Chaos cienko sie sprzedal przez piratow, nie przez splycenie gry (w stosunku do np dark omen/sothr), problemy z multi i brak wsparcia?
Sytuacja wyglada prosto - jesli wiesiek 2 bedzie wymagal stalego dostepu do sieci - dostanie ode mnie stale wyciagniety srodkowy palec.
Kurde z chęcią bym kupił oryginalnego ale jak trzeba będzie mieć stały dostęp do intenetu to raczej nie kupię.
nie mam pojecia czemu sie uczepiliscie PC a spojrz na xboxa360, gry na internecie mozna pobrac 3,4 a czasem nawet tydzien przed premiera, wiec po co czekac tyle dni do premiery i placic jak mozna miec za darmo kilka dni wczesniej. tym bardziej ze gry na konsole sa dwukrotnie drozsze od tych na PC ale oczywiscie wszyscy obwiniaja tylko pecetowcow. P.S. dodam jeszcze ze microsoft sciaga z graczy pieniadzy tylko jak moze, skoro kupujesz gre na xboxa360 i w niej jest multiplayer to jakim prawem trzeba placic abonament za to zeby grac w multi??
Do tej pory gry lubiłem, gdy miałem okienko w czasie zajęć, gdy jechałem pociągiem czy w inny sposób się nudziłem - w domu zazwyczaj mam lepsze rzeczy do roboty ;) I irytuje mnie, że twórcy teraz chcą mi to zabrać (bo w większości tych miejsc nie mam połączenia z internetem) w imię walki z wiatrakami. Rozumiem, gdyby była to kwestia techniczna i Internet byłby najnormalniej w świecie do gry potrzebny - a tak?
Żeby nie było - pierwszego Wiedźmina kupiłem oryginalnego. Edycję kolekcjonerską. Jeśli dwójka jednak będzie mieć to niesławne zabezpieczenie - spokojnie poczekam i najzwyczajniej ją ściągnę.
Mam nadzieje że w Polskiej wersii tego zabespieczenia nie bedzie. Gre oczywiscie kupie tak jak część pierwsza ale jeśli będzie to durne zabespieczenie to chyba będe musiał z tego zrezygnować. Najgorsze własnie to jest jak napisali że na tym wszystkim cierpią ci którzu normalnie kupuja gry. A jeśli faktycznie zwalczenie piractwa miało by oznaczać wzrost cen to mi sie wydaje że ludzie nie majac wyboru zaczna kombinować jak zdobyć pieniądze żeby móc grać.
Stały dostęp do internetu? LOL mamy XXI wiek. Żaden problem, byle tylko to było zrobione pożądnie. A inni szukają tylko wymówki by ściągnąć następną gierke.
Jeżeli Wiedźmin 2 będzie posiadał takie zabezpieczenie to gry nie kupię, chociaż jestem wielkim fanem pierwszej części.
Nie ma durniejszego systemu antypirackiego niż to "zabezpieczenie" Ubisoftu, chociaż już jest od dawna złamane, to w większości przypadków utrudnia ono życie legalnym użytkownikom, niż piratom.
Rynek Pc zmierza w złym kierunku...
I tak kupice. CDP dobrze o tym wie. Ponarzekacie, ale kupicie.
Ludzie, czy wy mieszkacie na jakiejś wiosce zabitej dechami, że internet jest w jednym domu, na 100 mieszkańców? Ja mieszkam na wsi i mam dostęp do łącza 24h/dobe i narzekać nie będę ;) Może mają w ogóle DRMów nie dawać? Zabezpieczyć grę jakoś muszą, więc wybierają takie zabezpieczenia, które się najdłużej łamie.
Oryginał tak czy siak kupię ;)
HAHAHAH Assassin's Creed 2 z jego świetnym DRMem był dostępny miesiąc po premierze do ściągnięcia pełnej wersji, bo hackerzy musieli sobie go wyczaić, a SC:Conviction w dniu premiery już miał swojego cracka...więc ludzie...darujcie sobie...
Chwila. Namco jest wydawcą poza Polską chyba? Czemu CD Projekt miałby dawać komuś innemu wydawać w Polsce własne gry?
EDIT: Nieważne xD CD projekt jest tylko dystrybutorem.
To co. Kupujesz orginał, crackujesz (jeśli ci coś przeszkadza) i cieszysz się grą i możesz być dumny ze wspierania polaków.
Ale jednak widzę, że wychodzi z niektórych chciwość i Polska nienawiść.
EDIT: Pisałęm to kiedy KoSmit mi tu coś zauważył. Możliwe, że to mowa tylko o wersjach wieśka poza granicami Polski. Może nie będzie źle.
Moje zdanie jest podobne jak Musich'a - normalnie - na bank kupiłbym oryginał Wiedźmina (nie tylko dlatego że to polska gra - po prostu dlatego że po pierwszej części spodziewam się że będzie bardzo dobrą produkcją). Jeśli jednak wprowadzą to zabezpieczenie - wtedy na bank ściągnę pirata aby móc pograć w spokoju bez netu. Często gram w gry na laptopie - w podróży, na wyjazdach itp. Nie zawsze mam tam net - i wtedy mam mega zonka - tak własnie miałem z Assassin Creed 2 - miałem oryginał i nie dość że nie mogłem pograć bez netu - to nawet z netem nie raz były problemy z serwerami. Dlatego kończyłem grę w scrackowanej wersji - nie po to płaciłem tyle kasy żeby się nastresować kiedy piraci grali sobie bez nerwów offline. Obiecałem sobie że nie będę się więcej pałował z tym zabezpieczeniem kiedy tak naprawdę szkodzi ono tylko i wyłącznie legalnym użytkownikom. A to że firma faktycznie ma ten tydzień dwa więcej zanim gra pojawi się na torrentach.....ja tam te dwa tygodnie wytrzymam bez problemu - wole te dwa tygodnie niż potem brak możliwości pogrania w coś za co zapłaciłem. Jak ktoś chce to niech sobie po mnie jedzie - dla jasności jednak - nie popieram piractwa - ale jeszcze bardziej nie popieram utrudniania życia uczciwym ludziom. Pozdro.
na moje, mogli by dać takie zabezpieczenie, jeśli rzeczywiście byłoby skuteczne, dając opóźnienie pirackiej wersji o tydzien, czy dwa, to mogli by stosować "te same" zabezpieczenie do tych gier, ale teraz jaki jest tego sesns kiedy jest ono złamane, i crack najprawdopodobniej pojawi się w dniu premiery w necie, taki sposób to tylko uprzykszanie życia ludziom którzy kupują oryginały, co innego jak by te zabezpieczenie było nadal problemem w łamaniu
wg mnie powinni wymyślić jakieś nowe zabezpieczenie którego złamanie zajmie przynajmniej tydzień, albo niech użyją standardowego DRM sprawdzającego płytę i tyle
"jedni chwalą je za skuteczność" yaaaaa w przypadku nowego ac były ku*** skuteczne ... jedynymi grami które zyskały na tym zabezpieczeniu były pierwsze gry gdzie crackerzy musieli obczaić co i jak :P
"Trudno bowiem przekonać dwunastolatka" to ruskie 12 latki łamią te zabezpieczenia ??
AC2 spiracony po miesiącu, Conviction dosłownie po kilku dniach, a oni uważają, że to skuteczne rozwiązanie? Brak mi słów na ten świat.
misiek345 ---> Zabezpieczenie wiecznie nie będzie w tej formie, bo jego utrzymanie kosztuje. Wiesiek jakoś też z n-tym patchem dostał likwidację zabezpieczenia choć to akurat dla firmy nie było kosztem.
Ja kupię oryginał, jest to oczywiste w przypadku Wiedźmina 2, ale jak wyjdzie crack to będę grał z crackiem celem ułatwienia sobie życia.
W Polsce pewnie tego nie będzie. Tu wydawcą/dystrybutorem będzie sam CDP. Jak będzie to mimo iż uważam Wiedźmina 1 za genialną grę i stoi na mojej półce, to wiedźmina 2 nie kupię. Dla zasady.
Przy otwartej budowie PC nigdy nie zrobi sie 100% zabezpieczenia. W przypadku konsol to latwiej - piracisz, ban, koniec z live niewspominajac otym by uruchomic MW3 tydzien przed premiera trzeba przerobic konsole, liczyc sie z banem czy awaria Xa gdzie na PC to kazdy komputer to odpali bez problemow.
Na PC najlepszym zabezpieczeniem sa cdkeye i "prywatne hosty" jak to jest przy BC2 czy MW2 - przy MW2 powstala jakas alternatywna siec IW ale nie wiem czy dziala dalej ona zas przy BC2 nie slyszalem aby powstaly pirackie. Single mozna przebolec, co to 5-6h grania w porownaniu do 200h gry multiplayer
CDP WIELOKROTNIE ZAPEWNIAL ZE PRZY WYBORZE WYDAWCY BEDZIE SIE KIEROWAL M.IN. POLITYKA ODNOSNIE ZABEZPIECZEN! Przypominam, ze CDP jest znany (chociazby gog.com) z mocnego sprzeciwu wobec DRM, wiec nie wierze, ze pozwolili do swojej gry wprowadzic taki system.
co innego sprzedawać kolekcjonerom i pasjonatom wiekowe gry po 5 dolarów sztuka,
a co innego nową produkcję za 50 dolców.
Poza tym, to pewnie wydawca zdecyduje o zabezpieczeniach, a nie developer.
Zwróćcie uwagę, że wypowiedź Oliviera Comte'a nie jest oficjalnym stanowiskiem firmy, a jedynie jego, swobodnymi dosyć, rozważaniami na temat zabezpieczeń dostępnych obecnie na rynku. Być może Namco przychyli się do rozwiązania Ubisoftu, a może nie :-]
heheh to jest dosyc ciekawe - szczegolnie po oswiadczeniu Blizzard, ze SC (i pewnie tez D3) nie beda miec specjalnie wymagajacych zabezpieczen antypirackich bo Blizzard uznaje, ze pomysl Ubisoft to byl strzal w stope + widza inna droge do zachecenia ludzi do kupienia gry - czyli community, support itp.
bardzo milo, ze nie kazdy dostaje drgawek Ubisoftu - nie wiem co EA zrobilo z Dragon's Age'em i Mass Effect 2 (gralem tylko ME/ME2 z org na pc) - ale chyba te gry sie niezle sprzedaly.
Niech zabezpieczają jak muszą,mnie to zupełnie nie przeszkadza.Tak samo były wielkie krzyki odnośnie np. zabezpieczeń w AC 2 i raz tylko pewnego popołudnia miałem problem z grą.Poza tym wyjątkiem grało się super!Żadnych problemów,a łacze jak na dzisiejsze czasy też nie mam rewelacyjne;1mb i to w technologii Wimax.Tak więc jeśli Wiedżmin 2 będzie miał jakiekolwiek zabezpieczenia antyzłodziejskie to i tak dla mnie nie ma to żadnego znaczenia,grę kupuję w ciemno.
A ja Wiedźmina i tak kupię i nawet takie idiotyczne zabezpieczenie mnie od tego nie powstrzyma.
Gram ostatnio dużo w Assassins Creed II i DRM nie przeszkadza mi w ogóle w zabawie.
Fakt faktem nie jest to może mądre zabezpieczenie, ale nie mogę im odmówić jego skuteczności.
Poza tym LooZ^ ma rację. CD Projekt też ma coś do powiedzenia. Zwłaszcza, że jest PRZECIW.
# MaikiPL [ gry online level: 17 - Centurion ]
Problemem nie jest chciwość, a uczciwość! wobec graczy.
Czy jeśli sprzedawca splunie Ci w twarz, to zapłacisz mu za towar z uśmiechem na ustach i spokojnie wytrzesz się chusteczką? czy może rzucisz mu tym produktem w twarz?
Bo tak właśnie wyglądają te zabezpieczenia.
Jestem jak najbardziej za wspieraniem gier (tzn. kupowanie orginałów) ale jeśli robią takie zabezpieczenia z którego piraci się będą śmiać, a uczciwy człowiek będzie się męczył z grą, to jak takie coś wspierać?
Jeśli do auta dadzą Ci kwadratowe opony, bo skutecznie zmniejszą prędkość poruszania się, to też byłbyś zadowolony?
Ktoś wspominał, że niech już zrobią zabezpieczenie które będzie łamane góra tydzień, a co to da?
Owszem w pierwszym tygodniu dana gra sprzedaje się "falowo", ale na tym nie koniec, bo taka gra sprzedaje się dłużej niż tylko przez tydzień, a w statystykach sprzedanych egzemplarzy uwzględnia się nie tylko pierwszy tydzień po premierze, a jak widać niektóre statystyki są naprawdę niezłe, więc o co chodzi?
Kto ma kupić, ten kupi, kto ma piracić, to to zrobi chociaż miałby poczekać i tydzień, czy miesiąc.
Dziwne jest to, że kilka lat temu nie było wymyślnych zabezpieczeń, piractwo (głównie na PC, alei i nie tylko) również było, a gry się bardzo dobrze sprzedawały. A jakie miały zabezpieczenia? cd-key, co w obecnych czasach jest marniutkim zabezpieczeniem, ba! teraz to w ogóle nie jest zabezpieczenie. Jak więc piractwo mogło wzrosnąć? co je napędza? ano właśnie wymyślne zabezpieczenia.
Mała ilość sprzedanych egzemplarzy gry? powód? no oczywiście, że nie słaby produkt, ale piractwo własnie.
_________________
# Savjor [ gry online level: 5 - Legionista ]
Zrozum, że grać można nie tylko w domu, ale i w innych miejscach, gdzie dostępu do internetu nie ma, a nawet gdyby już był, to idea gry SINGLEPLAYER chyba mówi sama za siebie.
Kto by pomyślał kilka lat temu, że do "singla" potrzebny będzi internet, każdy kto by to usłyszał, to by się ironicznie uśmiechnął. Jak widać szczyt głupoty został(?) już osiągnięty.
Kiedyś nie było DRM'ów i innych zabezpieczeń, a gry się świetnie sprzedawały - brak piractwa? nie, wyższa jakość gier, bez głupich utrudnień.
__________
Słowem podsumowania, niech wszyscy idą śladami Ubisoftu, a daleko nie zajdą, bo większość się zdenerwuje i pokaże im środkowy palec.
Na konsolach ten problem nie istnieje, bo są to platformy stacjonarne, więc raczej się ich nie zabiera ze sobą i gra np. w pociągu w przeciwieństwie do laptopów.
( zresztą Koktajl Mrozacy Mozg ładnie wyjaśnił jak to wygląda w przypadku konsol)
A i w domu nie oznacza to, że mając kompa i konsole, trzeba mieć dwa łącza, bo przykładowo siostra chce przeglądać internet i rozmawiać z koleżankami przez skype, a brat chce pograć w nowego AC. Paranoja!
Singleplayer był zawsze trybem w którym nie był potrzebny internet, ten był potrzebny wówczas gdy chciało się pograć w tryb multiplayer, teraz widocznie się to zmienia i zaciera się granica między nimi jedynie z tym wyjątkiem, że singleplayer nadal pozostaje grą pojedyńczego gracza, ale z dostępem do internetu.
Nie wszystkim te zabezpieczenia sprawiają kłopot. Np, ja nigdy nie miałem problemów z takim zabezpieczeniem, andrey226 też nie. Naprawdę nie wiem w czym leży problem.
Jak już mówiłem, scrackować orginał i tyle (jeśli coś jest nie halo). Zawsze się można pochwalić, że ma się orginał.
ech crackerzy i tak to wszystko złamią tak czy siak, kwestia tylko czy będzie trzeba się więcej namotać przy odpalaniu czy nie, a tak naprawdę te zabezpieczenia utrudniają życie tylko ludziom, którzy legalnie zakupili produkt, bo muszą przechodzić te wszystkie aktywacje itd. ;((
# MaikiPL [ gry online level: 17 - Centurion ]
"Jak już mówiłem, scrackować orginał i tyle (jeśli coś jest nie halo). Zawsze się można pochwalić, że ma się orginał."
Owszem, można i też jestem za takim rozwiązaniem, jeśli coś nie pasuje, walnąć cracka i spokój, ale ma się świadomość, że się wspiera rynek gier.
Aczkolwiek takie rozwiązanie jest irytujące, bo przykładowo idąc do sklepu i kupując masło nie wracam do domu i sam sobie ubijam, a kupione w sklepie trzymam w lodówce.
Niech będą zabezpieczenia, ale nie w takiej postaci.
Hmmm... pomijając kwestię utrudnień legalnym posiadaczom gry, to martwi mnie warunek ciągłego dostępu do internetu w czasie gry. Wiedźmina 2 kupię tak czy siak, ale boję się że przez mój router, który czasami bez powodu się restartuje, odcinając oczywiście internet na tą chwilę będą problemy z graniem....
A ja jeszcze coś dodam. Takie moje marzenie z wielu.
Prawda jest taka, że fochy graczy na nic się nie zdadzą. Jesteśmy tylko pojedyńczymi jednostkami. Dla nich jesteśmy tylko bydłem napełniającym ich kabzy. Chciałbym by kiedyś gracze się połączyli. Jedno wielkie community "partia" :). Gdyby takie coś nam odstawili to poprostu byśmy to zbojkotowali (razem). Nic by im się nie sprzedało (prócz egzemplarza źródłowego dla piracika) i nic by nam nie mogli zrobić. Wtedy może liczyliby się z nami. A tak to można sobie psioczyć. Zawsze im ktoś kupi.
Mam nadzieje, że się nie pogubiłem w słowach i rozumiecie o co mi chodzi :P
Nie zapominajmy, że w Polsce grę wyda CD Projekt, który prawdopodobnie nie umieści takiego zabezpieczenia. Tak samo było z wieloma grami (np. Mass Effect), które u zachodnich wydawców miały DRM.
To i tak nic nie da , ten kto kupi ten kupi , a ten kto chcę ściągnąć to ściągnie ...
To, że w kilka dni po premierze grałem w pirackiego AC2 (przeszedłem go, nie było żadnych problemów) powinno być wystarczającym dowodem idiotyzmu zabezpieczeń UBI ;]
To, że w kilka dni po premierze grałem w pirackiego AC2 (przeszedłem go, nie było żadnych problemów)
jakim cudem skoro crack wyszedł miesiąc po premierze?
Proszę bardzo ja mam pomysł jak zmniejszyć piractwo w Polsce wystarczy że gry będą kosztować max 50zł to większość ludzi kupią taką grę ponieważ że średnia pensja zwykłem człowieka w Polsce wynosi 1200zł niby dużo na pierwszy żut oka ale tak nie jest ponieważ utrzymanie siebie kosztuje około 800zł + plus wydatki na internet i inne pierdoły razem wychodzi około 1000zł więc na własne przyjemności mamy 200zł za te pieniądze w Polsce kupi się 2 dobre gry gdyby zmniejszono cenę to każdego by było stać na takie gry bo 50zł łatwiej odłożyć niż 100zł.. a co do nastolatków to wy macie już problem po prostu cena za grę 50zł to każdy kupi taką grę dla nastolatka jest to dość dużo a oni ich oskarżają o piractwo i inne zarzuty co może teraz rodzice są winni otóż po prostu winni są wydawcy gier za takie fanaberie rodzicowi nie jest łatwo oddać 100zł synowi co miesiąc bo nie mają na swoje przyjemności
TAKŻE APEL DO WYDAWCÓW GIER ZMNIEJSZCIE CENĘ GIER TO BĘDZIE LEPSZY NA NIE POPYT
patrykmaki ---> Niestety, cena nie jest kluczową sprawą a mentalność ludzka. Ludzie grają na piaratach nawet w gry, które są za 10zł w Biedronce.
patrykmaki ---> kompletną bzdure napisałeś. Widać słabo sę orientujesz w przemyśle gier. Polecam przeczytać artykuł "Jak powstają gry" - dystrybucja artykuł enkiego.
Yancy choćby gry kosztowały nawet 50zł to by ludzie dalej ściągali.
No bo przecież lepsze 50zł w kieszeni niż bycie "frajerem kupującym oryginały" (cytat pewnego pirata z tego forum).
Zgadzam się w 100% - to mentalność nie ceny.
Zawsze będzie za drogo.
Dawniej gry kosztowały 150 zł ( np. Baldur's Gate 2) - za drogo!
Teraz kosztują 120/100/90zł - za drogo!
Obniżka cen nic nie da. Nie jest nawet realna bo rosną koszta produkcji.
patrykmaki: tak? gry za drogie? a co powiesz o ludziach, którzy piracili Painkillera, który kosztował 19,99 zł w momencie premiery? Mentalności nie da się tak łatwo zmienić.
Sprawa jest prosta, z piractwa się wyrasta, dorosły człowiek, który pracuje może sobie swobodnie pozwolić na oryginały. Mentalność z wiekiem też się zmienia i człowiek uczy się doceniać czyjąś pracę.
A niech zabezpieczą Wiedźmina 2 restrykcyjnymi zabezpieczeniami antypirackimi, bo ja osobiście uważam, że warto wydać te 100 czy 120 zł na tą grę bo jest ich warta.
co to jest zabezpiecznie?
Niech sobie w dupe wsadza swoje gry i swoje zabezpiecznia, nie chcialo by mi sie nawet piracic tych gniotow
Mi takie DRM nie przeszkadza, a W2 to MUST HAVE! :) Nie mogę się doczekać :> ajaj
Wiadomo cos o edycji kolekcjonerskiej? A co do zabezpieczenia to da sie przezyc. Mam nadzieje tylko ze nie zostanie zlamane za szybko. Niech Cd-projekt zarobi kase na edycje konsolowe.
Zabezpieczenie Ubisoftu jest niewygodne, ale skuteczne. Grając trzeba mieć nadzieję, że połączenie z Internetem nie zostanie zakłócone.
Zabezpieczenia Ubisoftu są złamane. Piraci grają w najnowsze gry tego studia. Walka z piractwem nie ma sensu, po prostu inni na tym zarabiają. Rząd przeznacza niby kasę na walkę z piractwem, ale to idzie w rzeczywistości do ich kieszeni, dlatego warto walczyć im z piractwem. Pirate Bay dalej funkcjonuje i będzie funkcjonować. Nie ma szans aby wygrać z piractwem.
Zabezpieczenie UbiSoftu już przestało być skuteczne :) jedynie co jest wygodne to sejwy online nie trzeba się przy np formacie martwic ze się zapomniało zrobić kopie, mam Asassin Creed 2 oryginalne i nie miałem z tym DRM żadnych problemów, co nie zmienia faktu że nie znoszę zabezpieczeń wszelkiej maści SecuRom StarForce, Tages, Fade czy innych badziewi, to ma potem wpływ na końcową cenę gry.
Zastanawiam się kiedy ludzie odpowiedzialni za decyzje do jakiej gry dać jakie zabezpieczenie zrozumieją że to tak naprawdę nic nie daje, pewnie nigdy do takiego wniosku nie dojdą skoro wymyślają co chwile jakieś nowe wymyślne zabezpieczenie, a potem taki Skidrow łamie to w kilka tygodni
DRM od Assasin's Creed II czy Splinetr Cella został niedawno złamany więc tu piraci też nie będą mieli problemów. Troche komplikują sprawe choć mnie to i tak nie przeszkadza bo gre na pewno kupie. :)
Pierwszą cześć wiadomo- posiadam oryginalna i czuje się z tym dobrze. Ale teraz deklaruje się, że jak w dwójce będzie jakieś zabezpieczenie a'la assassin's creed 2 to specjalnie nie dość ze nie kupie oryginału to sobie ściągnę wersje piracką. Bo pirat zagra tak czy tak... a ja muszę cierpieć tylko dlatego ze płacę za gry... DZIWNE. :O:O:O
Nie wierze żeby najlepszy producent/dystrybutor (cd projekt) w Polsce, tak się zeszmacił.
K*rwa ale macie problem!Zabezpieczenie no i co ztego!Stanie się coś złego jak będzie?
przestańcie dzieci piracić bo normalni ludzie na tym cierpią, proste, niech walczą, walczą i może kiedyś im się uda a wtedy piraty zostaną z gównem na twarzy
Co za problem kupic gre i uzyc tego cracka? Najmniejsze zlo jakie jest, niz pobranie calej gry przez neta... Kase ktos dostal, ty sobie grasz bez problemow na dzialce gdyz deszcz pada i nie ma grilla
No tak, wiem, że pewnie większość osób która tu siedzi ma dostęp do szerokopasmowego netu. Ale w Polsce wg. ostatnich badań taki dostep posiada co 10ta osoba.
Dodam jeszcze, że ostatnio kupiłem Splintera na PC i jeszcze nigdy się tak nie irytowałem. W moim przypadku DRM, dało mi nieźle popalić. Z racji przeklętego modemu, który lubi tracić synchro ze względu na odległość do centrali tel. co kilkanaście minut zaliczałem disconnect. Nosz k.... m....
Inna sprawa, że ta gra na PC to jakieś nieporozumienie. Zbugowana, niezoptymalizowana, z niedziałającym multi, jeszcze do niedawna nie dało sie grać na padzie microsoftowym! Tragedia, żenada i dno w które nikt od dołu już nie puka.
Wszedłem na forum UBI, żeby zobaczyć czy to tylko ja mam problemy z tą grą... dawno tyle bluzgów nie widziałem pod adresem wydawcy/developera moi drodzy. Mało tego, ludzie na forum podają linki do cracka, bo nie sposób legalnie grać w tą grę jeśli ktoś ma net przez WiFi, lub inne problemy z utrzymaniem połączenia.
Spójrzmy prawdzie w oczy, w kogo uderzają najbardziej zabezpieczenia? ja miałem na tyle dosyć, że grę zwyczajnie odesłałem. Najprawdopodobniej za jakiś czas powitam ją w swojej kolekcji na XBOXa, bo wydawca ma w głęboko gdzieś wsparcie dla swoich tytułów na PC, a DRM mimo że nie inwazyjny to w wielu przypadkach uniemożliwia grę.
FEMALE.BODY.iNSPECTOR ---> Ja, co prawda, grę kupiłem, ale cracka jak używałem tak używam i będę używać. Nikogo nie rabuję, płacę za produkt który ma mi umilić czas to czemu jeszcze ma mnie frustrować swoimi zabezpieczeniami? Co z tego, że posiadanie crack'a to przestępstwo? Nikt na tym nie traci, a ja zyskuję wiele. A np. jak wyjadę na wakacje na wieś gdzie nie ma internetu <co zamierzam uczynić>, albo w góry lub nad morze i wieczorem zapragnę sobie pograć w Splinter'a to co? Nie mogę?! Absurd.
Co prawda zabezpieczenie może zadziałać i niektórzy wydawcy powrócą na rynek gier PC.
"Kontrowersyjne zabezpieczenie antypirackie Ubisoftu wywołuje mieszane uczucia - jedni chwalą je za skuteczność"
hahahhahahahahah nie no, dobre, skuteczność?! chcę to zobaczyć... w AC2 można grać na luzie na piracie, to samo w Conviction, więc gdzie niby ta skuteczność? Jeśli Wiedźmin 2 dostanie zabezpieczenia utrudniające przyjemną grę to chyba zrezygnuję z kupna... mam nadzieję, że wydawcy/producenci (czy ktokolwiek inny kto o tym decyduje) przejrzą na oczy i zobaczą, że te zabezpieczenia to tylko bezsensowna strata kasy i uprzykrzanie gry uczciwym nabywcom...
Crack crackiem i sam też się posiłkuję crackami jak mnie coś wybitnie wkurzy (vide splinter i ac2) - ale niech developerzy i wydawcy nie zwalają potem słabej sprzedaży na PC na piractwo, jeżeli tytuł okazuje się słaby, albo zbugowany.
Pamietam sytuacje z Starforce'm 3, ktory to pięknie w postaci rootkita instalował swoją maszynę wirtualną w systemie użytkowników. Cieszę się, że rynek zweryfikował, pod naciskiem graczy (pozwy w USA) zapędy coniektórych wydawnictw i zrezygnowano z tego gówna...
Zauważcie, że w muzyce trend przeciwny wręcz zaczał obowiązywać - DRM to samo zło...
Ilu tu specjalistow od marketingu...
Wiedzmin 2 obecnie tylko na pc - zle
Wiedzmin 2 na x360, pc i ps3 - zle
Wiedzmin 2 z zabezpieczeniami - zle
Wiedzmin 2 bez zabezpieczen - tez zle(bo wszyscy beda piracic)
Jak zabezpieczenia beda uciazliwe to producent je zniesie(a jak nie to mozna uzyc cracka). Ale dla piratow(tych prawdziwych na tym forum) to nawet najmniejsza drobnostka sprawi, ze jednak sciagniecie gre... Taka prawda i nie widze wcale zeby bylo inaczej. Po za tym, CD-Projekt nie musi wydawac tej gry z DRM-em w naszym kraju, albo moze jeszcze wymysla jakas alternatywe. Ja tam zamiast martwic sie o takie glupoty jakimi sa zabezpieczenia, bardziej martwie sie o optymalizacje(jedynie co zlego moge powiedziec o W1 to niezadawalaja optymalizacja). No i jeszcze sprawa wymagan...
PS: Odkiedy Namco Bandai to CD-projekt? Pytam sie, bo ktos napisal w komentarzach ze najlepszy polski wydawca sie zeszmacil...
Henrar ---> Żeby tylko piracili Painkillera ... omal nie zmarłem ze śmiechu, kiedy Painkiller się walał po kioskach po 19.99, a na giełdzie krakowskiej był pirat po ... 30 zł. I ludziska brali!
Toż to przecież trzeba zdurnieć całkiem.
A mi to absolutnie zupełnie nie przeszkadza - w AC2 to "złe" zabezpieczenie nie sprawiało mi problemów ANI RAZU. A piraci niech płaczą :)
Tychowicz gdzie ci piraci płaczą? Z tego co mi wiadomo to wszystkie gry z tym super nie do złamania zabezpieczeniem ubi zostały złamane. UBI dalej go się trzyma bo prawdopodobnie chcą stworzyć coś na wzór stema.
O! Kolejny wydawca kręci na siebie bicz. Widzę, że po wydarzeniach ze Spore tylko EA się nauczyło, że wprowadzenie takich restrykcji daje odwrotne rezultaty. Tylko na efekty trzeba będzie zaczekać do momentu zakończenia roku fiskalnego 2010-11.
POWODZENIA! :->
Xartor - złamanie AC2 zajęło podobno ponad 1.5 miesiąca - a biorąc pod uwagę, że większość gier łamana była jeszcze przed premierą, trzeba przyznać, że długo się utrzymało.
A co do płaczu - płaczą nawet tutaj, tylko twierdzą, że są legalnymi użytkownikami. Bo patrząc na moje własne doświadczenia, legalni użytkownicy nie ucierpieli przesadnie przez wprowadzenie tego zabezpieczenia, ba, o ile mi wiadomo serwery Ubi siadły po zmasowanym ataku hackerów, nie z winy samego Ubisoftu.
Mi się wydaje że to były niecałe 2 tygodnie a nie 1.5 miesiąca. Ale nie zmienia to faktu że te zabezpieczenie już jest spalone i nie stanowią już problemu dla piratów. Jeśli się nie mylę to po AC2 każda gra ubi z tym zabezpieczeniem została złamana w dniu premiery to jaki sens jest go używać - szczególnie gdy nie jest się jego twórca, skoro nie spełnia swej pierwotnej funkcji?
" Our distributors commented the Ubisoft-like DRM securilty solutions, and we're receiving a massive feedback about applying such in The Witcher 2. There's nothing to worry about, as nothing is decided yet. And still, it's a private opinion. You know Cd Projekt RED's opinion about DRM, right? ;-)"
Akurat nie mam internetu. Chcę sobie pograc w Wiedźmina 2, a tu dupa, bo ma jakieś porąbane zabezpieczenia pirackie. Twórcy gier bardzo ułatwiają nam życie i zachęcają do kupowania swoich produktów.