autor: Łukasz Kendryna
Halo 3: ODST - przed premierą - Strona 3
W chwili, gdy Killzone 2 króluje na listach sprzedaży, trafiając do rąk milionów graczy, Microsoft wraz z Bungie szykują odsiecz – dodatek do flagowego shootera X360, Halo 3: ODST.
Przeczytaj recenzję Halo 3: ODST - recenzja gry
Wszyscy posiadacze X360 już niedługo, bo jeszcze w tym roku, będą mieli możliwość powrotu do uniwersum Halo, by po raz kolejny stanąć w szranki z Przymierzem. Przyjemność tę zawdzięczać będą Halo 3: ODST, czyli de facto samodzielnemu dodatkowi do tej niezwykle popularnej serii, którego premiera przewidziana została na jesień tego roku.
Pierwsze oficjalne wzmianki o tym produkcie (pierwotnie zapowiadanym jako Halo 3: Recon) miały miejsce podczas zeszłorocznych targów Tokyo Game Show i od samego początku wzbudziły gromkie zainteresowanie fanów. Informacją, która najbardziej zelektryzowała wszystkich zainteresowanych był fakt pominięcia Master Chiefa w obsadzie. Zamiast znanego z poprzednich odsłon Spartanina zdecydowano się na przedstawiciela ODST. Co oznacza tytułowy akronim? Orbital Drop Shock Trooper, to nic innego jak jednostka szybkiego reagowania, przeznaczona do misji specjalnych, wymagających nieco więcej finezji.
Fabuła gry umiejscowiona została w 2552 roku, a dokładniej: pomiędzy 20 października a 2 listopada. A zatem akcja gry będzie toczyć się równolegle do wydarzeń z Halo 2. Miejsce akcji to znajome miasto New Mombasa w Kenii, opanowane przez siły Przymierza. Nasz bohater (Rookie), wraz z pozostałą czwórką współtowarzyszy (Romeo, Dutch, Buck i Mickey) wyląduje na powierzchni planety w celu przeprowadzenia dalszych działań wojennych. Jednakże w wyniku eksplozji zostanie oddzielony od pozostałych członków drużyny i na sześć godzin straci przytomność. Po przebudzeniu stanie przed zadaniem odkrycia dalszych losów miasta oraz zaginionych współtowarzyszy.
Zrezygnowanie ze Spartan i zastąpienie ich jednostkami ODST pociąga za sobą dalekie konsekwencje – nie tylko zabraknie miejsca dla Master Chiefa, ale i sam model rozgrywki ulegnie zmianie. Spartan cechuje ponadprzeciętna siła, refleks, wyszkolenie wojskowe i charakterystyczna, niezwykle wytrzymała zbroja. ODST są narzędziem mniejszego kalibru, bardziej podatnym na obrażenia, wolniejszym, niezdolnym do wykonywania wysokich skoków i pozbawionym detektora ruchu. Z uwagi na owe zmiany gracz będzie zmuszony na obranie nieco innej taktyki, choć jak sami twórcy zastrzegają, zmiany nie będą drastyczne. To wciąż to samo Halo.
W trakcie eksploracji gracz zmuszony będzie do bardziej rozważnego podejścia do eksterminacji wrogów, styl a la Rambo w wielu przypadkach może okazać się nieskuteczny. Ponadto w kilku momentach mają pojawić się elementy charakterystyczne dla skradanek, jednakże ich liczba nie będzie znacząca. W wyniku pozbawienia gracza znanych z poprzednich części gadżetów, puste miejsce zapełnią nowe zabawki. I tak do naszej dyspozycji zostaną oddane: PDA (pozwalające na zaznaczanie punktów na mapie), Visual Mode (lokalizujący i podświetlający przeciwników) oraz SMG z tłumikiem i celownikiem kolimatorowym.