autor: Brittany Vincent
Wywiad z The Coalition - Gears Tactics powraca jako tytuł startowy na Xbox Series X
Premiera nowego Xboxa Series X przed nami i coraz więcej słyszy się o grach nowej generacji. Co jednak z hitami z poprzedniej generacji? Porozmawialiśmy ze studiem The Coalition o Gears Tactics i przyszłości marki na nowej konsoli Microsoftu.
Spis treści
Przed nami długo wyczekiwana premiera Xbox Series X – konsoli nowej generacji Microsoftu, która – jesteśmy pewni – namiesza na globalnym rynku. Oczekiwania są ogromne, a w dodatku konkurencja nie śpi – w 2021 roku zderzą się ze sobą dwie światowe, technologiczne potęgi, a stawką będzie właśnie wasz pieniądz.
O sukcesie konsoli decyduje zawsze wiele złożonych czynników, ale koniec końców to właśnie gry będą w centrum wydarzeń. Od ich jakości będzie zależał rozkład sił na światowym rynku i sympatia graczy. Dlatego właśnie spotkaliśmy się z The Coalition, aby porozmawiać o jednej z najważniejszych spraw dotyczących nowych konsol – jak wyglądać będą „stare” gry na nowym sprzęcie? Co się zmieni? Co będzie lepsze? I jak wielkich rzeczy pozwalają dokonać nowe konsole? Przed wami wywiad z Tylerem Bielmanem oraz Camem McRae z The Coalition, które odpowiada za serię Gears of War i przeniesienie Gears Tactics na Xbox Series X.
Brittany Vincent: Skąd wziął się pomysł na zrobienie z Gearsów gry taktycznej?
Tyler Bielman: Jak się okazało, Epic, który wcześniej posiadał prawa do marki Gears of War, zdążył opracować prototypy taktycznej odsłony serii. Wówczas o tym nie wiedziałem, informacje dotarły do mnie później. Dla mnie zaczęło się od napisania dokumentu prezentującego zarys gry i otrzymania zgody, by spędzić nad projektem trochę czasu.
Z czasem doprowadziło to do stworzenia zespołu wydawniczego, w którym Cam został dyrektorem technicznym, a ja dyrektorem kreatywnym. Najpierw przetestowaliśmy nasz pomysł w formie gry planszowej. Zbudowaliśmy bardzo fajną fizyczną wersję projektu. Wykorzystaliśmy kilka miniatur ze starej gry planszowej Gears i udowodniliśmy, że w środowisku turowym seria może działać tak, jak na to liczyliśmy. Gdy nam się to udało, mieliśmy wytyczoną drogę i po prostu zaczęliśmy budować.
Czy gra była tworzona z myślą o konsolach nowej generacji, czy taka decyzja zapadła później?
Tyler Bielman: Gdy zaczynaliśmy, nie znaliśmy planów rozwoju sprzętu Xbox. Niekoniecznie byliśmy świadomi takich rzeczy jak Game Pass, xCloud, Series S, Series X. Wiedzieliśmy, że częścią polityki Xboksa są gry, w które chcesz grać na dowolnym urządzeniu i z kim tylko zechcesz. Uznaliśmy, że to bardzo interesująca okazja, by stworzyć tytuł w pierwszej kolejności na PC.
Dlatego wydaliśmy naszą grę najpierw na PC. Od początku wierzyliśmy, że doczeka się ona wersji konsolowych, w końcu jesteśmy częścią Xboksa, a konsola jest sercem i duszą naszego biznesu. Wiedzieliśmy więc, że pojawią się wydania konsolowe. Jak się jednak okazało, wszystko tak ładnie złożyło się czasowo, że konsolowy debiut Gears Tactics zgrał się z premierą Xboksa Series S i Xboksa Series X. To, że nasza gra jest tytułem startowym, to świetna sprawa, więc wszystko naprawdę ładnie się zgrało.
Ponieważ dla użytkowników Xbox Series X to może być pierwsze spotkanie z grą, liczysz na to, że co wyniosą oni z zabawy?
Tyler Bielman: Bardzo cieszy nas ta szansa. Wydaliśmy grę najpierw na PC i nie chcieliśmy równoczesnej premiery na innych platformach, gdyż zależało nam na zapewnieniu edycji konsolowej oddzielnego cyklu deweloperskiego. Chcieliśmy, by obcowanie z grą było przyjemne i by gra sprawiała wrażenie tworzonej natywnie z myślą o Xboksie. Potrzebowaliśmy dodatkowego czasu, by zrobić sporo różnych rzeczy, w tym przede wszystkim znacząco poprawić jakość sterowania padem. Wierzymy w opracowany przez nas interfejs, w jakość doświadczenia. Dużo prototypowaliśmy dodawanie różnych funkcji do kontrolera. Przykładowo, stworzyliśmy system precyzyjnego poruszania się, dzięki któremu możliwe jest spowolnienie kursora i umieszczenie go dokładnie tam, gdzie jest to graczowi potrzebne w ramach różnych działań. Pod jednym z triggerów umieściliśmy funkcję przybliżenia. Sprawiliśmy, że po wyborze umiejętności automatycznie namierzone zostaną cele, dzięki czemu zmniejszeniu ulegnie czas wymagany na manualne przesuwanie kursora.
Wprowadziliśmy szereg ulepszeń do sterowania oraz interfejsu, sposobu komunikacji między grą a odbiorcą. Założeniem było to, że gracz może siedzieć dwa, dwa i pół metra od dużego telewizora, trzymając w ręce pada i być może korzystając z innego nagłośnienia od tego, które używałby grając na laptopie albo komputerze stacjonarnym. Wiedzieliśmy, że Gears Tactics zechce wypróbować wielu abonentów Game Passa. Że trafią do nas fani Gearsów, którzy z różnych względów nie zdecydowali się na wersję PC. I że na zagranie zdecydują się także osoby, które po prostu eksplorują Game Passa oraz dostępne w ofercie tytuły. Wierzymy, że nasza gra zdoła przemówić do różnych typów odbiorców.
Jeśli jesteś fanem Gearsów i zagrasz w Gears Tactics, to wiele elementów wyda Ci się znajomych – struktura i sposób rozgrywania walk, to jak przeciwnicy konfrontują się z Tobą, narzędzia i bronie, jakie będziesz mieć do dyspozycji. Jeśli jesteś miłośnikiem strategii, to znajdziesz tu przedstawiciela gatunku z głębią i większą swobodą działania niż w innych tytułach. Przykładowo, zabawa nie toczy się na siatce. Fanom gier strategicznych może się to bardzo spodobać, gdyż gra zaoferuje im swobodę doboru taktyk.
No i w końcu, jeśli jesteś po prostu fanem dobrych gier, to oferujemy Ci dopracowany tytuł. Mamy wspaniałą historię opowiadaną za pomocą scen przerywnikowych klasy AAA. Jesteśmy pełni optymizmu i wiary w to, że Gears Tactics może wypróbować i zachwycić się całe spektrum graczy. Spędziliśmy bardzo dużo czasu nad upewnieniem się, że pierwsza godzina zabawy przygotuje Cię do właściwej rozgrywki bez względu na to skąd pochodzisz, jakiego typu graczem jesteś i jak dobrze znasz serię Gears.