autor: Arkadiusz Dziermański
Kupujemy router – na co zwracać uwagę?
Coraz więcej posiadanych przez nas urządzeń jest „smart” i próbuje skorzystać z naszej domowej sieci Wi-Fi. Duża ilość połączonych z Internetem akcesoriów sprawia, że wybór dobrego routera jest teraz ważniejszy niż kiedykolwiek przedtem.
Spis treści
W procesie podłączania Internetu bardzo często bagatelizujemy zakup routera. A jest to ogromny błąd, bo jest on równie ważnym elementem dostępu do sieci, jak wybrany przez nas operator i deklarowana przez niego prędkość przesyłania danych. Na routerze nie można oszczędzać, a podczas jego zakupu musimy zwrócić uwagę na kilka ważnych rzeczy. Zobaczmy, na co powinniśmy uważać.
Operatorzy telekomunikacyjni oferują dzisiaj coraz większe prędkości Internetu. Niestety prędkości osiągane w różnego rodzaju speedtestach często nijak mają się do obiecanych 300 lub 600 Mb/s, że o 1 Gb/s już nie wspomnę. Niekoniecznie musi to być wina operatora, a zbyt słabego routera. Do najczęściej popełnianych błędów przy jego zakupie należą:
- zbyt niska prędkość przesyłania danych,
- stare warianty obsługi sieci Wi-Fi (częstotliwości, przepustowość),
- za słaba karta sieciowa w komputerze,
- niedostosowanie routera do powierzchni domu/mieszkania,
- odrzucenie routera oferowanego przez operatora.
Router? Nie, dziękuję. Mam swój
Zacznijmy od końca listy, a od początku procesu podłączania Internetu. Często zamiast skorzystać z routera oferowanego przez operatora decydujemy się na używanie własnego. Bo w szafie leży, kurzy się od lat, po co ma się marnować. Oczywiście nie ma w tym nic złego, jeśli dysponujemy naprawdę dobrym sprzętem. Ale jeżeli nasz router kosztował 50 zł i to w dodatku pięć lat temu, to możemy zapomnieć o tym, że Internet będzie działać dobrze.
Sprzęt oferowany przez operatorów, szczególnie tych największych, to czasem solidne urządzenia, które są w stanie w pełni wykorzystać możliwości naszego łącza. Nawet jeśli trzeba do niego dopłacić kilka lub kilkanaście złotych miesięcznie – zwykle warto. Szczególnie jeśli po zakończonej umowie zostaje on u nas na własność.
Sieć światłowodowa rozrasta się w Polsce z każdym rokiem. Sprawia to, że z najszybszego Internetu stacjonarnego korzysta coraz więcej osób, a operatorzy prześcigają się w tworzeniu nowych ofert. Tani i szybki Internet światłowodowy – czy to możliwe? Dowiecie się z artykułu Internet światłowód - porównanie ofert.
Szybkość przesyłania danych – router i karta sieciowa muszą się rozumieć
Szybkość Internetu to rzecz, która często jest decydującym czynnikiem przy wyborze danej oferty. Kupujemy więc „superszybki” Internet o prędkości 300 lub 600 Mb/s. Następnie rozprowadzamy go po domu za pomocą routera obsługującego prędkość pobierania danych do 150 Mb/s lub podłączamy do równie „wydajnej” karty sieciowej i czar superprędkości prysł.
Dlatego też prędkość pobierania i wysyłania danych to jedna z najważniejszych rzeczy, na którą zwracamy uwagę przy zakupie routera. Najtańsze routery i karty sieciowe (przewodowe i bezprzewodowe) kosztujące 30-50 zł oferują prędkość pobierania danych maksymalnie do 150 Mb/s, a wysyłania do 50 Mb/s. Dlatego też sprawdzając specyfikację sprzętu koniecznie musimy zwrócić uwagę na to, aby obsługiwane prędkości były co najmniej takie same, a najlepiej wyższe od prędkości Internetu podawanej przez operatora.
Dodatkowe opcje routera
Dzisiaj router to nie tylko urządzenie, które z dziury w ścianie czerpie Internet i rozprowadza go po domu lub mieszkaniu. To sprzęt, który może nam zaoferować również inne funkcje, które warto rozważyć podczas zakupu.
Pierwszą z nich jest obecność gniazd USB. Dzięki nim możemy podłączyć do routera pendrive lub dysk twardy, za pomocą którego będziemy robić np. kopię zapasową danych. To również dobra opcja dla osób, które nie lubią każdorazowo podłączać zewnętrznej pamięci do komputera. Wystarczy podpiąć ją do routera i mieć do niej dostęp z każdego urządzenia podłączonego do sieci domowej.
Drugim godnym uwagi dodatkiem jest gniazdo na kartę SIM. Przydaje się, jeśli nasz Internet stacjonarny lubi się psuć, albo jako awaryjny dostęp do sieci w wypadku awarii lub jako dowolne inne zabezpieczenie. Wystarczy włożyć kartę SIM do gniazda, w Ustawieniach routera zmienić źródło Internetu i możemy korzystać z Internetu płynącego z sieci komórkowej.
Wi-Fi musi pokonać ściany
W dzisiejszych czasach do Internetu podłączamy coraz więcej urządzeń. Gdybyśmy podpięli je wszystkie za pomocą kabli, zapewne prędzej czy później byśmy się w nich zwyczajnie zaplątali. Dlatego też ważne jest, aby router obsługiwał najważniejsze pasma oraz standardy sieci Wi-Fi.
Pierwszą rzeczą jest tzw. standard Wi-Fi, określany literką – a, b, g, n, ac oraz od niedawna również ax. Zamieniając literki na konkretne liczby, wygląda to następująco:
- Wi-Fi a – prędkość pobierania do 54 Mb/s,
- Wi-Fi b – do 11 Mb/s,
- Wi-Fi g – do 54 Mb/s,
- Wi-Fi n – do 300 Mb/s w paśmie 5 GHz i do 150 Mb/s w paśmie 2,4 GHz (o tym za moment),
- Wi-Fi ac – do 1 Gb/s,
- Wi-Fi ax – do 10 Gb/s.
Obecnie zdecydowana większość routerów oferuje Wi-Fi w standardzie co najmniej „n”.
Drugą, nie mniej ważną rzeczą jest obsługa dwóch częstotliwości – 2,4 GHz oraz 5 GHz, często określana jako „Dual-Band”. Nie wolno mylić pasma 5 GHz z siecią telefonii komórkowej 5G. To nie ma ze sobą absolutnie żadnego związku. Częstotliwość 2,4 GHz pozostaje bardziej popularna, ale w stosunku do 5 GHz jej jedyną zaletą jest większy zasięg. Tutaj zasada jest taka, że im wyższą częstotliwość, tym krótsza fala i mniejszy zasięg. Wyższa częstotliwość oznacza jednak szybsze przesyłanie danych i mniej zakłóceń.
Wi-Fi 2,4 GHz jest bardziej podatne na zakłócenia, szczególnie w blokach. Na jego pracę wpływ mają sieci bezprzewodowe sąsiadów, telefony bezprzewodowe, czy urządzenia Bluetooth. To wszystko powoduje, że fala z naszym Internetem jest z każdej strony „uderzana”, co negatywnie odbija się na prędkości przesyłania danych. W przypadku Wi-Fi 5 GHz takie problemy nie występują. Coraz więcej routerów oferuje dwuzakresową pracę Wi-Fi i to właśnie na takie urządzenia należy zwracać uwagę. W droższych modelach znajdziemy możliwość pracy na obu częstotliwościach jednocześnie i to jest idealny wybór.