Glory of the Roman Empire

Mam pewien problem z grą a mianowicie grę kupiłem w clicku (czytając ten wątek wnioskuje że nie jestem sam) ale nie o to chodzi a więc gra działa poprawnie na full detalach ale kiedy już ją uaktualniam gra nie da się uaktualnić kiedy włączam patcha pokazuje się okienko a w nim pisze że, nie może odnaleźć pliku z grą!!!!! pomocy co mam zrobić!!!! ALE GRA JEST NAPRAWDĘ SOXXXXXXXXXXXXXXXXXXX!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie mogą się nacieszyć tą gra, kurde aż mnie brzuch boli ale to chyba nie od tego xD aha i do czesio z grzybowa nie wszyscy lubią może dowodzić wojskiem może wolą się w spokoju rozbudowywać a jeśli jest to dla ciebie znacznik jakości gier to ziom w jakie ty gry grasz, "Supreme Comander" i "9 Kompania" odpadam ziom!!!!!

P.S. zresztą to nie jest żaden powód żeby grę spisać na starty do tego to jest jeden powód i jeszcze taki bez sensu "nie oceniaj książki po okładce" jak mawiał mój dziadek.

mam problem przy włączaniu gry wyskakuje mi że jakiegoś pliku w bibliotece nie ma co robić

plusy grafika-przepiękne krajobrazy żadnych zastrzeżen
bardzo ciekawa gra,warta kupienia jedna z lepszych gierek
minusy-wymagania,bardzo szybko występują jakies wydarzenia np. zaraza prawie co chwile,ale zastępuje to piękna grafiką ocena końcowa 5+/6

Jesli ktos szuka podobnej gry - warto zagrać w Imperium Romanum (przy okazji sciagajac dodatek). Gra jest niemal identyczna - niewiele zmienilo sie w imperium romanum, mimo wszystko grywalność - jesli ktoś polubil glory of the roman empire - bedzie dla niego na wysokim poziomie. Dla mnie obydwie gry nieco zostają w tyle za serią gier Anno (np Anno 1404, Anno 1701), ale czekam na nowe wydawnictwo Imperium Romanum 2 - moze zaskoczą czymś nowym wreszcie.

Glory of the Roman Empire to bodaj pierwszy tytuł ekonomiczny od Haemimont i jeden z rzymskich city-builderów wydanych w 2006 roku - pozostałe to CivCity: Rome oraz Cezar IV. Gra bułgarskiego studia to gra zdecydowanie z nich najłatwiejsza. Co ją wyróżniało to system budowania oparty w 100% na surowcach (pieniądze tu nie występują) niczym w klasycznych RTSach, zatrudnienie bazujące na płci oraz spore znaczenie niewolników. Gierka jest lekka i przyjemna, choć szybko staje powtarzalna, gdyż większość cech jest poznana w połowie gry. Z drugiej strony jest relatywnie krótka, bo jej przejście zajmuje ok. 10h. Grafika jest nadal okej, choć zużywa troszeczkę za dużo zasobów, sądząc po temperaturze karty graficznej. Muzyka jest motzno standardowa i niczym się nie wyróżnia, pozostałe dźwięki również. Jako ciekawostkę można dodać możliwość włączenia łaciny pisanej i mówionej (choć dla purystów idealnie nie będzie: wygląda na to, iż lektor posługuje się współczesnym wariantem tego języka).
Wersja wydawana przez Cenegę miała wielbiony przez wszystkich StarForce i to w starej inkarnacji, więc jej odpalenie na nowych konfiguracjach jest niewykonalne. Dopiero City Interactive pozbyło się zabezpieczenia w swojej reedycji.

Moja dziecięca ocena dobrze podsumowuje ten tytuł. Generalnie można pograć, ale czy warto? Obecnie gra jest abandonware i jest nieosiągalna normalnymi kanałami. Nie jest to jednak wielka strata: w 2008 wyszła ulepszona wersja tego tytułu, z bardziej przemyślanymi misjami i usprawnionymi mechanikami - Imperium Romanum.