Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Konsolowcy 10,000 stóp pod wodą - zapowiedziano Aquanox the Angels Tears

16.03.2005 15:52
zarith
😡
1
zarith
249

kolejna świetna pc-towa seria przejęta przez konsole:|

gówno z tego wyjdzie, znowu ze wzgledu na ograniczenia konsol wytną 50% gry jak zrobili na przykład w thief 3 albo deus ex 2

16.03.2005 15:56
2
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

zarith-->

Jak to 50% gry wycięte w Thiefie 3? Wytłumacz mi to.

16.03.2005 15:58
zarith
3
odpowiedz
zarith
249

chodziło mi o to, że t3 spełnił oczekiwania w 50% - malutkie plansze i tak dalej. jakby ta gra powstała na pc, byłaby o wiele lepsza - wieksza i bardziej rozbudowana

16.03.2005 16:02
😁
4
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

Aha... no to ja już nic nie mówię, bo znowu zostanę nazwany fanatykiem.

16.03.2005 16:08
zarith
5
odpowiedz
zarith
249

nie twierdzę że t3 to porażka - twierdzę tylko że gdyby zrobili tę gre natywnie na pc byłaby dwa razy lepsza

16.03.2005 16:20
😒
6
odpowiedz
zanonimizowany76076
0
Generał

Chlip... żegnaj Aquanox :(

16.03.2005 19:15
7
odpowiedz
Krzych Ayanami
107
Konsul

zarith - ty chyba jesteś chory z nienawiści. Dawno nie widziałęm tak przeżartych bezpodstawynymi i wyssanymi z palca oskarżeniami, które w ogóle nie przystaja do rzeczywistości. Oczywiście kompletnie ci zwisa i powiewa, że zaówno Thief 3, jak i Deux ex2 jakl najabrdizej na komputer wyszły. Ale czy to jest istotne? Czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Skąd. Przecież trzeba pojeździć po konsolach. Powypisywać pierdoły. Ponarzekać jaki to ma się straszny los. Rzeczywistość? Niech się wali - trzeba narzekać, trzeba jojczyć, pokazywać jakim to się biednym i upokorzonym , że nie chciało się ruszyć dupy do sklepu i gry kupić.

16.03.2005 19:20
8
odpowiedz
wysiu
104

Krzych Ayanami --> I co z tego, ze wyszly, skoro mialy sie nijak do poprzednich, pecetowych czesci?

16.03.2005 19:25
9
odpowiedz
Krzych Ayanami
107
Konsul

A czyja to jest wina ? Bo albo mi się wydaje, albo to programiści piszą gry. To od ich pracy zależy czy produkcja będzie udana czy nie bardzo. A w tym względzie związku z konsolami nie ma. Na nie też wychodzą produkcje dobre i śmieci.

16.03.2005 19:32
10
odpowiedz
wysiu
104

Krzychu Ayanami --> Oczywiscie, to programisci spieprzyli te gry, zeby chodzily na konsolach.

16.03.2005 19:36
SnT
📄
11
odpowiedz
SnT
146
U R

Krzych Ayanami >>> no a smieci to zazwyczaj konwersje z PC...i wcale tu nei oskarzam PC'tów - po prostu - gry ktore są robione dla PC zadko kiedy beda udane po konwersji na którąś z konsol...(lub zostana przyjete chłodno bo konsolowcy lubia inne gry i tyle).
Ja nie widze sensu w konwersjach gier typowo PC'towych (strategie/FPP itp) na konsole - sam jestem zwolennikiem grania na konsoli i uwazam ze gry na konsole zawsze beda robione przez pasjonatów a na PC przez rzemieślników (Oczywiscie sa wyjatki od reguły.
) i naprawde nie potrzeba mi PC'towych tytułów na konsolach.

16.03.2005 19:45
12
odpowiedz
Maevius
5
Senator

Zarith ma racje. Konsole maja zbyt duze ograniczenia wzgledem dzisiejszych pecetow. Konwersja zawsze bedzie dnem i tyle.

Co do Thiefa, zagrywam sie w jedynke i dwojke.. Nic nie pobije tej gry.

16.03.2005 20:36
13
odpowiedz
Krzych Ayanami
107
Konsul

Cóż, jak widzę z fanatykami, któych nic nie obchodzi chyba nie ma co dyskutować...

16.03.2005 20:39
14
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

Ja nie rozumiem... czemu wam nie pasuje Thief 3? Bo lokacje są za małe? Zaliczyłem 1&2... 3 częśc okazała się dla mnie miłym zaskoczeniem, jest rewelacyjna... sliczna grafika, rewelacyjny klimat i spory teren działania, czego chcieć więcej?

Krzychu-->

Do tego to ja już doszedłem dawno, samotnie walcząc z wiatrakami.

16.03.2005 21:09
📄
15
odpowiedz
zanonimizowany4151
61
Generał

ja tez sie zawiadlem na T3, ale na to platforma nie miala zadnego wplywu. Po prostu klimat misji trafil szlag (poza Robbing the Cradle)

a o to, ze konsole nie moga miec tyle ramu czy cache na dysku co pecety prosze sie nie klocic, tylko przyjac do wiadomosci. dlatego niektore gry jednak traca jesli sa przygotowywane z mysla o wydaniu na konsole.

np w thiefie musiano podzielic lokacje, bo inaczej gra by sie ciela na konsolach, albo lokacja ladowala by sie pol godziny z dysku dvd.

16.03.2005 22:21
16
odpowiedz
Krzych Ayanami
107
Konsul

Nikt tutaj nie twierdzi KinSlayer, że konsole mają taką konfiguracje jak komputery czy podobną wydajność... Ale do cholery... Wychjodzenie z założenia, że jak tylko wyglądają troche gorzej, to już uzpełnie nie można na nich grać jest kompletnym nieporozumieniem. To takie upraszczanie, że jedyne co się liczy w grze to oprawa - im piękniej wygląda gra tym jest lepsza w związku z czym pozycje na konsole zawsze będą gówno warte...

Jeżeli tak ma to wyglądać to ja przepraszam, z czym do ludzi...

16.03.2005 22:22
17
odpowiedz
Maevius
5
Senator

Krzych Ayanami

Ja mysle, ze to kwestia gustow. Domagam sie i gram w rozbudowane, czasochlonne i skomplikowane gry komputerowe, a nie konsolowe produkcje proste jak drut.

16.03.2005 22:26
18
odpowiedz
zanonimizowany4198
0
Senator

Akurat małe lokacje, tak w Thiefie jak i DE:IW , to wina spiepszonego enginu gry.

A wszystkie bolączki DE:IW to w dużej mierze wina właśnie uproszczenia pod konsole (może gdyby engine nie był zwalony to nie trzeba by tak ciąć np. AI ), do tego doszła drastyczna zmiana kategori wiekowej do której gra jest kierowana...wyszło najgorsze gówienko w histori sequelów.

16.03.2005 22:29
19
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

Maevius-->

W tym momencie stwierdzam, że na 100% nigdy nie stałeś przy konsoli... nie ma to jak legenda opowiadana przez znajomych. Po ch*j opowiadasz, że konsolowe gry są proste jak drut? Przeciez to oczywiste, że gówno wiesz i nie jesteś w temacie, pad to Ci się sni w najgorszych koszmarach, a dwa magiczne słowa Final Fantasy kojazą Ci się ... właściwie z niczym Ci się pewnie nie kojazą. Otwórz oczy i przestań głupa strugać, bo co jak co ale, że konsolowe gry są proste jak drut to Ci tego nie przepuszczę.

16.03.2005 22:31
20
odpowiedz
Maevius
5
Senator

Jogurt -> Ochlon dziecko.

Sa proste jak drut, moze ze mnie mastah ?

Gralem w cala mase gier i byly proste jak drut. Final Fantasy ? Prosze bardzo, przeszedlem od
siodmej do 10 czesci. LINIOWA, czasochlonna, ale .. prosta jak drut.

Tekken ? Prosty jak drut, wytrenowanie. Jak we wszystkich zrecznosciowkach. Kwestia
cwiczen i tyle.

LOTR the third age ? Muahaha, no sorry, ta gra to juz w ogole ..

Rozroznij dwa pojecia, prostote gry a czas potrzebny na ukonczenie jej.

I mam gleboko w dupie co to mi przepuscisz, a czego nie.

16.03.2005 22:31
slowik
📄
21
odpowiedz
slowik
124
NightInGale

Krzych Ayanami===> sam fakt wyjscia chociazby deaus'a 2 na pc'ty nie jest zbawienny w takiej postaci jakiej sie pojawil na pc'ty lepiej zeby wogole go nie bylo bo przez uposledzenie konsoli w stosunku do pc'ta gre kompletnie zepsuli :( nad czym wiele osob ubolewa w tym ja

no niestety gier konsolowych nei trawie ze wzgledu ze nudza mnie "utarty" styl konsol fakt kilka tytulow jest wporzadku ale tych kilka jest zmizdzonych przez caly ocean badziewia :( ktory niestety jest chodliwy no i jesli rynkiem gier pc zaczyna rzadzic kasa to niektorzy przechodza na ciemna strone mocy i psuja gry :( (konwersja deaus'a 1 pc->konsola podobno byla udana ...)

16.03.2005 22:38
😁
22
odpowiedz
zanonimizowany1254
79
Generał

No to jak "koledzy pecetowcy"? Zapalamy swieczki?

[*]

16.03.2005 22:40
23
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

Maeviust-->

Jeśli prostota objawia się u Ciebie tylko jaok fakt, że gra jest liniowa to przykro mi, dalej mało widziałeś/wiesz... tak się skłąda, że z konsolami związany jestem od dawien dawna, praktycznie od zawsze... wiele w swoim życiu widziałem, wiele jeszcze zobaczę, ale jeśli mówisz mi że gry konsolowe są proste jak drut to krew mnie zalewa. Grałeś w Metal Gear Solid 3? Nie grałeś, to jest przykład jak zrobić grę z najlepszą fabułą, nie są to przechwałki... wszyscy którzy grali zgodnie to potwierdzą. Nie mów mi, że FF X jest proste jak drut, bo chyba grałeś w tą grę z klapkami na uszach i oczach. Nie znam osoby która po przejściu "Fajnala" X stwierdziłaby, że ta gra jest "prosta", moze liniowa owszem, ale prosta napewno nie.

P.S. Nie wyskakuj mi z dziecmi, ok?

16.03.2005 22:44
slowik
😃
24
odpowiedz
slowik
124
NightInGale

n2n===>palimy

[*]

Jogurt===>nie szastaj tak latwo stopniem najwyzszym tak latwo ;-) bo to jedynie kwestia gustu
(pozatym zadnego jRPG(o ile tak mozna nazwac to cos...) nie trawie )

16.03.2005 22:45
😁
25
odpowiedz
zanonimizowany1254
79
Generał

Maevius --> przykro mi ze to ja bede ta osoba ktora ci to powie jako pierwsza ale... granie w skomplikowane gry nie czyni cie inteligentnym czlowiekiem... Odnosze wrazenie ze dla niektorych jest to pewien wyznacznik inteligencji dlatego musialem to poprostu powiedziec :)

i co z tego ze gra jest prosta jak drut skoro i tak mimo to potrafi byc poprostu G R Y W A L N I E J S Z A

16.03.2005 22:46
26
odpowiedz
Maevius
5
Senator

LOL

Nie wspomnialem o inteligencji, wspomnialem o guscie.

jak to bylo ?

de gustibus ? ;-P

16.03.2005 22:49
27
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

slowik-->

Nie będe nikogo na siłe przekonywał do konsoli, nie trawisz? trudno, jest wiele innych dobrych gier... nie chcesz? To nie, kup nowa kartę graficzną... nikt nie zmusza/zachęca, robisz to z własnej woli.

P.S. Dla rozmycia wszelkich mitów, że jestem człowiekiem, który przyrosł do pada: nie mam konsoli stacjonarnej, tylko GameBoy Advance którego z braku czasu odpalam zadko.

16.03.2005 22:50
28
odpowiedz
Maevius
5
Senator

moze cos wyjasnie, bo chyba mnie zle zrozumieliscie ..

prostota ... nie jako okreslenie poziomu trudnosci..

chodzi mi bardziej o techniczne podejscie jak i mozliwosci w grze..

16.03.2005 22:52
29
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

Maevius-->

A czy jeśli gra wyścigowa ma dużo tras i ok 500 samochodów, do tego oszałamiającą grywalność i grafikęto jest prosta? Bo już się pogubiłem w tym twoim okresleniu "prostoty"... widać jestem za głupi.

16.03.2005 23:04
30
odpowiedz
zanonimizowany4151
61
Generał

Krzych <- grafika jest dla mnie na ostatnim miejscu jesli chodzi o atrybut dobrej gry.

wracajac do przykladu thiefa - grafa o niebo lepsza niz w poprzednich czesciach. i co z tego? z thiefow do dzis najlepsza jest jedynka. trojeczka jest prosta jak drucik... kupa zabawy, zadnych naprawde trudnych momentow. po co tyle lootu, ktory mozna opchnac, potem nie masz co ze szmalem zrobic. kupowac strzaly i miny? po co? dla "konsolowej" frajdy wybuchow? cala gre da sie przejsc przy uzyciu light gema i blackjacka. cos, co bylo niemal niemozliwe w poprzednich czesciach, jest trywialne tutaj, choc oslabiono ta bron. nawet noisemaker (ktorego tez oslabiono) jest niepotrzebny.

po co ta cale wybuchowe zabawki? zeby miec czym wybic wszystkich straznikow, zamiast pomyslec i cierpliwie zajsc ich od tylu?

16.03.2005 23:06
31
odpowiedz
Maevius
5
Senator

Jogurt -> Gry zrecznosciowe sa proste z reguly. Nie wiem co widzisz skomplikowanego w scigalce konsolowej. Mam na mysli stopien zloznosci programu.

Nie krzycz, no offence, peace & love, najechalismy na siebie a moze po prostu porozmawiamy ?

16.03.2005 23:09
32
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

Kin-->

Grając w nowego Thiefa trzea wyjść z pewnego załozenia, czy masz zamiar grać w nową grę, czy kontynuację starego Thiefa. Ja wybrałem drugą opcję przez co stosowałem się do wszelkich technik jakich uzywałem w starym Thiefie i wiesz co? Grało mi się przednio.

16.03.2005 23:12
😊
33
odpowiedz
zanonimizowany4151
61
Generał

Jogurt <- to chyba w inna gre grales, bo ja wyszedlem z tego samego zalozenia i bylo za latwo :)

16.03.2005 23:13
34
odpowiedz
Krzych Ayanami
107
Konsul

Maevius - dla mnie gry pecetowe są proste jak drut. Grałem w HL2 i była to dla mnie kpina. Grałem w Far Cry'a i było świetnie. Grałem w Najdłuższą Podróż, Black Mirror, Syberie, Maxa Paina, i pare innych gierek... I wiesz co? Wszystkie były proste jak drut. Bo chyba tak miało być. Bo chyba gra ma dostarczać zabawy, a nie frustracji. Ale mówiąc szczerze innych gierek to ja od lat nie widziałem na oczy...

A i jeszcze powiedz. Zdobycie Celestian Weapons też było proste jak drut?

Po za tym przykro mi to pisać, ale to co tutaj to odchodzi to jest szczyt kompletnej paranoi. Jeden jedyny raz, a i to tylko dlatego, bo zwróciłem na to uwagę, zostało napisane, że gry są tworzone przez programistów. Odnosze wrażenie, że dla wielu osób tutaj jest to wręcz niewyobrażalne i niewybaczalne stwierdzenie. Bo oznacza, że gdyby PROGRAMIŚCI się postarali, to zrobiliby produkt dobry. Bo naprościej zwalić winę na konsolę - zresztą wypuszczoną przez Microsoft, bez którego w żadną gierkę byście sobie nie pograli - i na to, że w ogóle chciano na nią grę wypuścić.
Fakt, że wypuszcza się dobre gry i na komputery i konsole nie ma tutaj nic do rzeczy. Jeżeli gra jest słaba to winna jest konsola, a nie ludzie, którym się nie chciało dopracować produktu.

16.03.2005 23:17
35
odpowiedz
Maff
1
Generał

sa gry, ktorych nigdy nie bedzie na PC i sa gry ktorych nigdy nie bedzie na konsoli.
jesli ktos naprawde chce sie dobrze bawic to kupuje dobrego PC i 1-2 konsole i gra, a nie wdaje sie w bezcelowe dyskusje na tym forum.

na PC gram w GTR, Richard Burns Rally, Rome Total War, Homeworlda 2 i kilka innyc.
PS2 kupiłem dla GT4, MGS3 i powiedzmy Ace Combat 5.

nie macie nic innego do roboty tylko tu sleczec i sie przekomarzac?

16.03.2005 23:20
😁
36
odpowiedz
zanonimizowany132563
0
Pretorianin

a tak w ogole to gry konsolowe robi sie na PC'tach :)

16.03.2005 23:22
37
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

Maevius-->

Wybacz, znudziły mi się rozmowy PC vs Konsole, zawsze znajdą się ludzie mądrzy, z którymi da się wymienić argumentym, ale zawsze wyskoczy banda "kompóter rula, komsole som best". Bacznie obserwowałem rozmowę, do czasu tego "prostego druta"... z natury jestem porywczy i zaraz bym skakał do gardła, niestety czesto wychodzę przez to na nieodpowiedzialnego głupka. Mam nadzieję że mi wybaczysz tą porywczośc;)

Co do zrecznościowości. Famicon to czasy mojej młodości (jestem dosyć młody, ale gram od 3 roku życia... widziałem wiele i widze jeszcze więcej), na tej konsoli panował typowo zręcznościowy klimat (Nigdy nie zapomnę tego poobgryzanego pada gdy przechodziłem po raz n-ty któryś tam level w Ninja gaiden 3), PSX to konsola, która mnie wciągnęła i zniszczyła dokladnie, grałem na niej w wiele gier, dużo było zręcznościówkami... ale zapewniam Cię, że bardzo duża część nie ma nic wspólnego ze zręcznościówkami, bo raczej w tym gatunku jestem bardzo słaby. Gran Turismo (bo tylko ta gra oferuje ok 500 samochodód) nie mozna nazwać typową zręcznościówką, może i samochód momentami odbija się od barierek jak piłka, może oponenci jadą jak "po sznurku", może brakuje zniszczeń... ale poprostu grając w NFS a GT czuć, że to inna liga, zachowanie samochodów na drodze jest realistyczne (nie wspominać mi o RBR prosze bo ta gra jest dla hardcore'owych graczy) i każdy najmniejszy błąd moze spowodować, że z 1 pozycji spadasz na sam koniec.

Idę do łazienki umyć głowę, pojawię się za jakieś 5-7 minut.

16.03.2005 23:24
jiker
38
odpowiedz
jiker
149
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

Anan Kofan --> gry konsolowe robi sie przy uzyciu specjalnych dev-kitow, a o ile sie orientuje nie sa to zwykle "PC'ty".

16.03.2005 23:28
📄
39
odpowiedz
zanonimizowany4151
61
Generał

powiedzmy tak: konwersja to zly pomysl. przy pisaniu gry na kilka platform trzeba brac pod uwage ograniczenia sprzetowe i specyfike wszystkich z nich. tak samo jak ludzi ktorzy graja na tych platformach.

raz traci na tym wersja konsolowa, raz pecetowa. a potem wynikaja z tego male vendetty.

Krzych <- a moze i programisci chcieli dopracowac, ale nie mogli? bo procesor w 5-letniej konsoli nie potrafi wyliczyc czegostam w czasie rzeczywistym i dlatego komputerowy samochod zajezdza ci droge tylko gdy mijasz go z lewej strony? ;)

Anan Kofan <- a nie na Playstation 2 Developer's Edition? ;)

jiker <- hej, odpisujac Ananowi naprawde zartowalem :D

16.03.2005 23:33
40
odpowiedz
zanonimizowany132563
0
Pretorianin

jiker, KinSlayer --->

owszem, dev-kity i inne, czyli "system konsoli" (SDK) na PC.
chyba nie myslicie, ze robi sie to na konsoli??????

widzieliscir chocby jak robia serie GT? wszystko na Piecach w Aliasfront|Maya (modelowanie) a kod w C++.

16.03.2005 23:38
😜
41
odpowiedz
zanonimizowany125048
0
Senator

Nie powiem że PS2 jest lepsze ani że pecet jest lepszy, to kwestia gustu jak ktoś lubi ten rodzaj gierek to proszę bardzo a jak inny to żaden problem.

Osobiście wole gry na konsole ;) [na tą gwiazdkę dostałem konsole do tego czasu grałem na kompie]

Maevius
"Ja mysle, ze to kwestia gustow. Domagam sie i gram w rozbudowane, czasochlonne i skomplikowane gry komputerowe, a nie konsolowe produkcje proste jak drut."------------>
właśnie gram w nowego MGS'a i czytając ten tekst wybuchłem śmiechem,a le dzięki za poprawienie chumoru :D

16.03.2005 23:39
😈
42
odpowiedz
zanonimizowany4151
61
Generał

Anan <- wiem. mnie nie musisz tego tlumaczyc. myslalem ze zart byl widoczny.

ale zabawne jesli ktos wierzy ze robia to na jakims SuperPlaystation :-)D

16.03.2005 23:51
43
odpowiedz
zanonimizowany26519
118
Generał

Prostota gier konsolowych w moim mniemaniu to :

- sterowanie
- mozliwosci
- ai ktore w grach konsolowych jest alosne ,a najlepiej to widac jak gierka jest konwertowana na PC .
- prostota w gameplayu typu nacisnij rozwal i nie zgub sie w wielu opcjach (PC):-] ,choc mozna to zaliczyc do sterowania ogolnie .
- jesli chodzi o gry jrpg to raczej 90% z nch jest liniowa ,dluga i na tzw. rozwijanie psotaci nei ma sie za duzego wplywu . Znajdujesz i naciskasz guzik na padzie.
- No a reszta gier to typowe zrecznosciowki w ktorych jedyna trudnoscia jest opanowanie trickow.
- interfejsy w grach na konsole sa uproszczone tak do bolu aby gracz przy nich jak najmniej spedzal czasu (czyli praktycznie nie mial wplywu na nic :-]).

Podsumujmy gry konsolowe sa robione pod publike czyli msuza byc proste ,latwo przyswajalne dla kazdego i msuza przynosic zabawe jak i jak najwieksze zyski od jak najwiekszych odbiorcow ;] wiec raczej o grach konsolowych bym powiedzial ze nie sa robione z pasja a produkowane tasmowo :-]
Na PC moza jeszcze nzalezc nawet w tych komercyjnych czasach gierki typu rts ,adventure ,rpg ,crpg itp itd ktore nie sa za kasowe i ktore sa jakby to pwoiedziec dusza gier PC . Na konsoli dostajemy pochodne tego co bylo keidys na PC w najprostrzej formie .

Najlepiej miec obydwie zabawki w domu aby sie uzupelnialy i po sprawie (sam posiadam i PC i pudelko zwane konsola pod TV) i jak chce szybkiej rozrywki bez zadnego wysilku wlaczam konsolke no a jak lubie podlubac w bardziej czasochlonne tytuly lub jak chce dobrze pobawic sie online odpalam PC :-]

16.03.2005 23:55
44
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

Mr_Hyde-->

Się z Tobą nie zgadzam zupełnie, jutro uargumentuję czemu... bo dzisiaj padam na ryj, dobranoc.

17.03.2005 00:36
45
odpowiedz
Krzych Ayanami
107
Konsul

KinSlayer -> dopracowywanie gier jest znacznie prostrze w przypadku konsol, niż pecetów. Zasiadajac do pisanai gry programiści wiedzą, że mają do opnaowania konkretny sprzęt, którego konfiguracja nie zmieni się, gdy będą kończyć. W przypadku komputerów ciężko mówić o porównym optymalizowaniu kodu, jeśli co kilka miesięcy wchodzi nowa karta grafiki, a sprzęt może mieć różny procesor i lość i rodzaj ramu, karte dźwiękową i całą resztę.

Po za tym nie rozumiem czegoś. To, że gra na pececie była niedopracowana jest winą konsoli, na któej nie można było uzyskać jakieś efektu?

W ogóle to ciekawe podejście :) . Jeżeli w gierce wykorzystuje się połowę klawiatry + mysz, to już samo to oznacza, że jest ona znacznie lepsza od banalnej w obsłudze pozycji na kosnolę :) . W końcu po jaką cholerę obsługa miałby być intuicyjna?

Jeżeli w grze mam kilku różnych przeciwników do któych muszę oddzielnie dobierać strategię ataku, to również w żadnym to a żadnym razie nie świadczy o tym, że gra jest wymagajaca :) . I oczywiście jest to możliwe tylko w przypadku gry na komputer, na kosnoli tego po prstu wsadzić nie można :) .

A i że jeszcze istnieje coś takiego jak mordobicie to już w ogóle nie warty wspomnienia szczegół :) .
To przecież zapomniany na komputerach gatunek :) .Że w większości przypadków posługiwanie się zaledwie paroma ciosami nie zdaje egzaminu i trzeba się nauczyć kombosów to oczywiście nie istotne - byle gracz z ulicy da sobie radę na najwyższym poziomie trudności :) .

I może taki szczegół... Ale wymieńcie mi 10 pozycji, które pokazały się w ciągu ostatnich 6 miesięcy na pecetach, które to nie są liniowe... Bo jak tak czytam co się tutaj piszę, to odnosze wrażenie, że we wszystkich grach na komputer mam do osiągniecia kilka niezależnych misji, zaś niewykoanie jednej wcale to a wcale nie przeszkodzi w osiągnieciu danego wyniku.

No i rzecz jasna te wszystkie opcje konfigurowania grafiki i dźwięku są tak potwornie na komputerach porąbane, że ich opanowanie jest absolutnie niemożliwe bez fachowej wiedzy. Jeżeli nie muszę się babrać w opcjach na konsoli, to jest to słaba srona konsoli,, bo powinieniem mieć wybór, czy ma mi wyświetlać dużą, czy małą ilośc szczegółów. To by świadczyłoo rozbudowaniu pozycji :) .

No i ... Lejemy na horrory, platformówki, mordobicia, ścigałki, jrpg'i, skradanki, młócki - w końcu po co w takie gry grać? Na komputer przecież tak potwornie one nie pasują. A strzelaniny? Ej no te kilka milionów sprzedanych egzemplarzy Halo 2 to słabiutki wynik, byle HL2 czy Far Cry, wygrywają tutaj w cuglach :) .

I co najważniejsze... Nie chodzi o to, żeby przy grze człowiek się dobrze bawił. Kogo to obchodzi...

17.03.2005 07:20
slowik
46
odpowiedz
slowik
124
NightInGale

Krzych===>nie popadaj w paranoje
polowa klawiatury slurzaca do sterowania nie jest jakim kolwiek wyznacznikiem (chociaz w rts'ach jest to wykorzystane w duzym stopniu)
trudnosc gry zalerzy od poziomu umiejetnosci gracza tak wiec w kazdym przypadku gdy dostaje sie kojena produkcje i ona byla robiona wg juz schematow ktore poznales gra robi sie prosta jak drut a jedynym wyzwaniem jest zmierzenie sie z czasem
nie wiem czy czytales ten artykul ale byl przypadek ze gosc siedzac przed pc'tem przez caly dzien przyyciskajac losowe kombinacje klawiszy wlamal sie do winshit'a tak wiec trzeba jedynie troche czasu
no niestety coraz trudniej o jakies porzadne tytuly :( [a moze to ja jestem bardziej wybredny :P]
jedna z gier na ktora czekam bedzie konwersja z konsoli na pc'ta (o Fable mi chodzi) sami tworcy narzekali podczas tworzenia gry ze platforma bardzo ich ogranicza i nie pozwala wprowadzic pewnych ciekawych elementow gry
nie wiem co takiego widzisz trudnego w przesuwaniu sowakami lub zaznaczaniu pol
slyszales o sukcesie wow'a ??
pozatym za hl nie przepadam wole stare dobre UT

17.03.2005 08:12
47
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

slowik-->

Na konsole też są MMORPG i zapewniam Cię, że ten gatunek ma się dobrze, ale w Polsce jeszcze słabo się rozwinał.

17.03.2005 08:29
SnT
48
odpowiedz
SnT
146
U R

Nie rozumiem takich kłutni - do czego one mają prowadzić ?? GRACZE powinni sobie pomagać, powinni umieć docenić każdą platforme - no ale widac ze tutaj tez sie objawia mentalność POLAKÓW :/.
Cóż ja moge od siebie powiedzieć tylę że zadna gra na PC nie wycisneła mi łez (jak MGS czy FFVIII/IX), zadna nie wyjeła mi z zyciorysu tyle czasu co GT2, nie wciągneła jak PES, nie dała takiej radochy co Tekken 2,3,4, nie zalała miodem tak jak seria THPS, - wszystko to są gry konsolowe (mógł bym tak wymieniać bardzo długo...Tenchu, Resident Evil, SSX, Devil May Cry, MOH......... ) - niektore z nich wyszly takze na PC jednak zostały przyjęte - średnio. BO PC'towcy to już inni gracze...niestety. Dla mnie w grach na PC nie czuć PASJI któą wkłądaja w swoje dzieła ludzie tworzący na Konsole...oczywiscie powstaja tytuły świetne jak Max Payne, Half-Life, Hitman....itp. Jednak nie są dla mnie tym czym gry z konsoli. Co nie zmienia faktu że także czasem lubie pograć na PC i potrafie docenić "blaszakowe" tytuły takze - a więkoszć PC'towców konsolowych gier po prostu nie umie docenić...bo nawet w nie nie zagra. Jednak PC'ta uzywam przedewszystkim jako kombajn muzyczny, do ogladania filmów (xtreme sports), no i do net'u. Pozdrawiam. Peace.

17.03.2005 08:32
49
odpowiedz
zanonimizowany222316
0
Generał

SnT-->

Od pewnego czasu jestem skazany tylko na rozgrywkę na PC więc wiem jak się na komputerze i konsoli, absolutnie nie mam nic do PC ale wolę konsole... poprostu na tym forum jest pełno ludzi pałających dziwną potrzebą "lania na konsolę" i to nie moczem, a kwasem. Ot całe forum GOL

17.03.2005 08:42
50
odpowiedz
Krzych Ayanami
107
Konsul

Bardzo fajnie slowik, ale czy na pecetach to się niby pokazuje tyle gier NIE BAZUJĄCYCH na starych rozwiazaniach? Są one tak wyjątkowe? Bo wiesz jak czasami wchodzę do empiku to co widzę? A to Dzieci Nilu, a to Simsy, a to Riddica... I teraz chcesz mi wcisnął brednie, ze te gry należą do zupełnie nowatorkskich gatunków? Że muszę zupełnei zmieniać swoje przyzywczajenia growe? Bo z tego co wiem, jeśli mam pewne nawyki dotyczące robienia uników czy wykorzystywania ukształtowania terenu w strzelaninach, to przydadzą mi się one WE WSZYSTKICH grach tego typu, a nie tylko jednej czy dwóch. Jeżeli przywyczaiłem się do określonej jazdy, to w wyścicgach moje nawyki pozwolą mi na osiąganie dobrych czasów. Bez względu na to jakie te gry będą.

I teraz wciska mi się pierdoły, że opanowanie zasad żądzących danych gatunkiem jest dobre w przypadku gier na kompy, ale jak rozgryze grę na kosnolę, to już jest "zbyt prosta w obsłudze". Proszę mi nie wciskać jakiego kitu, bo jeszcze nei słyszałęm o grze na komputery, która co 15 minut zmieniałaby zasady rozgrywki! Ale jeśli oczywiście nie ma to żadnego znaczenia, bo opanowanie zasad rządzacych rozgrywką jest dopuszczalane tylko na kompach. Nie ma jak hipokryzja w najczystrzej formie. Coś może być w pecetach, ale jak w kosnolach to już niewybaczalna zbrodnia.

Po za tym dlaczego do cholery, gry muszą być trudne w obsłudze? Dlaczego tak uparcie mi się twierdzi, że bawiąc się muszę walczyć ze sterowaniem? Dlaczego tak niewybaczalne jest intuicyiny interfejs użytkownika? Dlaczego taką zbrodnią jest jak sterowanie jest łatwe i przyjemne? No niech mi ktoś odpowie DLACZEGO ?!

A i jeszcze jedna sprawa. Podaj mi swój email. Wpadniesz do mnie, pograsz troche w Star Ocean 3, Final Fantasy X, Silent Hill czy Metal Gear Solid 2... Jestem cholernie ciekaw jak daleko przejdziesz wciskająć klawiszę na chybił trafił... Oj bardzo ciekaw :) .

Co do Fable. Nie wiem czy wiesz, ale gra miała oferować takie rozwiązania, jak na przykład drzewa rosnące przez cały czas trwanai gry. Innymi słowy jakbyś zostawił na jakimś swój znak, to po latach akcji w grze, on nadal by tam był. Tylko nieco zniekształcony. A tak po za tym to wymieniń mi JEDNĄ grę na komputer, w przypadku której zrealizowanoe WSZYSTKIE zapowiedzi z kampanii reklamowej. Bo wiesz, ja o takiej w życiu nie słyszałem. Ale ty mi ją zdradź, wskaż ten ideał.

A i zaznaczanie pól, czy przesuwanie suwakami, jako żywo kojarzy mi się z rts'ami. Zaznaczam grupę jednostek i wskazuje na to co mają robić :) . Tylko, że w grach na konsole podobnych pozycji nie ma zbyt wiele :) .

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-03-17 10:06:26]

17.03.2005 15:51
slowik
51
odpowiedz
slowik
124
NightInGale

Jogurt===>wiem ze sa mmorpg i to jest ktory z FF

Krzych===>czytanie ze zrozumieniem sie klania napisalem ze w tej chwili naprawde zadko jakies ciekawe tytuly sie pojawiaja :/

grales w NWN z szalonym MG ?? zasady gry szybko moga sie zmienic ...

jakies dziwne masz problemyy wyyglad interface jest kwestia gustu ja lubie bardziej rozbudowane...

jesli mialbym sporo czasu mialbym sporo szczescia to moze nawet do konca :D

ja akurat gustuje w RPG'ach RTS'ach inne b rzadko ruszam

co do fable wiem o tych drzewach ale nie one byly jedyna rzecza z ktorej zrezygnowano

idealy sa po to zeby do nich dazyc zeby taki istanial czy inne neidoskonale rzzeczy mialy sens istnienia ??

17.03.2005 16:04
SnT
52
odpowiedz
SnT
146
U R

Jogurt >>> zgadzam się z Tobą - konsole są dyskryminowane na GOL'u - niestety.
Pamiętam jak załozyłem wątek o next-next gen'ach - z trailerem gry (o ile sie nei myle Dark Sector) no i coz skonczyło sie na chyba 20 paru wpisach z czego 10 było moich....gdyby był to wątek o nowym Diablo albo (jesli idzie o sprzet) G-Force 8 - to by sie zrobił z tego wątek cykliczny :).

17.03.2005 16:30
53
odpowiedz
Krzych Ayanami
107
Konsul

Aha, wiec dlatego, ponieważ preferujesz rpg'i i rts'y a reszta ci zwisa to wychodzisz z załozenia, żeobsługa podobnych gier na konsoli nigdy nie będzie mogłą być taka sama. I pewnie masz rację, tylko cały czas się pytam , gdzie w tym wszystkim jest miejsce na wygodę grania?

Ja akurat grywam w różne pozycje i muszę powiedzieć, że w 99% przypadków, sterowanie w grach na komputerach jest DOKŁADNIE TAKIE SAMO W RAMACH TEGO SAMEGO GATUNKU. W strzelanianach zawsze ustawia się poruszanie pod AWSD, zaś dobur broni pod liczbami. Zawsze stzela się prziskiem myszy. W przygodówkach zawsze wskazanie potrzebengo przedmiotu powoduje wywołanie danej akcji. Opcje też są zawsze te same - weź, użył, połącz, zbadaj...

I podciąganie pod NWN stwierdzenia, że gry na pecety mają bardziej rozbudowane sterowanie i w ogóle są bardziej złożone się dla mnie kupy nie trzyma. A przynajmniej tak twoje uwagi slownik rozumiem. Preferujesz sobie dwa gatunki - w porządku - ale wychodzenie z założenia absolutnie wszystkie gry na konsole przedstawiaj się bardziej ubogo od tych na komputery jest dla mnie kompletnym nieporozumieniem.

Pisałeś zresztą wcześniej o tym, że gry tworzone według okrślonych schematów prechodzi się "po drucie". Owszem. Ale dotyczy to tak samo gier na konsole, jak i na komputery. Nie ma absolutnie żadnego rozróznienia.

A co do tych ideałów... Jasne. Jeżeli gra na konsoli została obcięta to dlatego ponieważ było to spowodowane ograniczeniami konsoli. Jeżeli gra na komputer została obcięta to dlatego ponieważ nie udało się stworzyć idealnego produktu. Nie ma jak stosowanie podwójnych norm , po to, żeby tylko wyszło na to które gry są lepsze.

17.03.2005 16:45
slowik
54
odpowiedz
slowik
124
NightInGale

Krzych===>masz jakis kompleks na punkcie konsol bo faktem jest ze w pewne rodzaje gier jepiej sie gra padem/jojstick'em nizeli klawiatura
mozliwe ze sa rownie zlorzone tytuly na konsole jak Warcraft (rts) lub baldurs gate ale sterowanie padem tymi grami graniczy z cudem i wlasnie dlatego interface jest prosty
no widze ze w jednej kwesti sie zgadzamy
w tej chwili wydaje mi sie ze konsola jest rozwijana w kierusnku easypc czyli takiego pudelka z duzymi mozliwosciami i malo skomplikowana obsluga (dyski hdd doczepianie klawiatury gryzonia itd ..)
wyjscie GTA na konsole tej grze wcale nie zaszkodzilo tak wiec w czym problem ??

Wiadomość Konsolowcy 10,000 stóp pod wodą - zapowiedziano Aquanox the Angels Tears