Apple zyskuje czas w rozprawie z Epic Games
Apple nie musi się śpieszyć z wprowadzeniem wsparcia zewnętrznych linków i płatności. Sąd apelacyjny zawiesił jutrzejsze wejście w życie wrześniowego nakazu.
Kiedy w październiku Apple złożyło wniosek o de facto bezterminowe odroczenie nakazu wprowadzenia wsparcia dla zewnętrznych linków i płatności w App Store, sędzia Yvonne Rogers odrzuciła tłumaczenia firmy. Jednak spóła ostatecznie postawiła na swoim. Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Dziewiątego Okręgu w Kalifornii wstrzymał egzekucję nakazu sądu niższej instancji.
Jak czytamy w uzasadnieniu decyzji, „Apple zademonstrowało, że jego apel budzi poważne wątpliwości co do zasadności ustaleń sądu okręgowego”. Z tego powodu przychylono się do wniosku firmy o tymczasowe zawieszenie punktu dotyczącego umożliwienia deweloperom dołączania linków i opcji płatności poza App Store. Przynajmniej do czasu, aż sąd apelacyjny rozpatrzy sprawę, a przygotowanie do tej zapewne zajmie miesiące.
Może Cię zainteresować:
- Apple podpisało tajną umowę z Chinami
- Facebook pozwany na 150 mld dolarów; chodzi o prześladowania Rohingja
Apple udało się wyprosić zawieszenie nakazu sędzi Rogers w ostatniej chwili. Miał on wejść w życie od jutra, choć firma podkreślała, że nie będzie to możliwe z przyczyn związanych z bezpieczeństwem konsumentów, w tym dzieci. Przeciwko apelowi protestowała firma Epic Games, która uznała go za taktykę odwlekającą. Niejako potwierdziło to samo Apple, mające być pewne zwycięstwa w apelacji.
Wypada zaznaczyć, że decyzja sądu apelacyjnego dotyczy wyłącznie wprowadzenia do App Store wsparcia dla zewnętrznych linków i sposobów płatności. Apple nadal musi podporządkować się drugiemu punktowi z wrześniowego wyroku i umożliwić deweloperom „komunikowanie się z użytkownikami za pośrednictwem punktów kontaktowych uzyskanych dobrowolnie od klientów poprzez rejestrację konta w aplikacji”.