Intel Extreme Masters Katowice 2016 – turniej StarCrafta II w pigułce
Ostatni z przygotowanych przez nas artykułów na temat katowickiej imprezy Intel Extreme Masters poświęciliśmy turniejowi StarCrafta II.
Spis treści
E-sport dzisiaj to potęga większa niż wiele starszych, ale mniej popularnych tradycyjnych sportów – a pamiętajmy, że mowa o dyscyplinie, która ma może góra dwadzieścia lat. Pod względem puli nagród niektóre zawody w sportach elektronicznych zbliżają się do prestiżowego tenisa – największa wynosiła jak na razie ponad 18 mln dolarów, a bez wątpienia będą one rosły. Nie ma oczywiście sportu bez kibiców, ale i tutaj ta młoda dyscyplina nie ma się czego wstydzić – z badań wynika, że ponad 200 mln ludzi deklaruje zainteresowanie e-sportem i regularnie go ogląda. Katowicki turniej Intel Extreme Masters jest przykładem tego, jak dużą popularność zdobywa e-sport także w Polsce.
Typuj, oglądaj i wygrywaj
Z okazji mistrzostw świata czy Europy w piłkę nożną uruchamiamy specjalną ruletkę – możecie typować w niej wyniki, dyskutować o meczach, a na koniec najwięksi specjaliści (lub... szczęściarze) wygrywają nagrody.
Najważniejsze turnieje e-sportowe także gromadzą ogromną publiczność, a starciami ekscytują się miliony graczy na całym świecie. Właśnie dlatego uruchomiliśmy specjalną odsłonę ruletki, w której możecie typować zwycięzców katowickiego IEM-u 2016.
Przygotowaliśmy trzy artykuły omawiające najważniejsze e-sportowe turnieje – w League of Legends, Counter-Strike’a: Global Offensive oraz StarCafta II. Przed Wami ostatni, dotyczący StarCafta.
Tegoroczny turniej w StarCrafta II będzie inny niż poprzednie. Zacznijmy od zmian w rozgrywce – od czasu premiery trzeciego dodatku, czyli Legacy of the Void, znacząco wzrosła siła Zergów. To nic nowego w StarCrafcie – był czas dominacji Terran, był okres potęgi Protossów, nadszedł więc moment przewagi i tej rasy. Dobrze to widać m.in. w składzie graczy – Zergów (14) jest niemal tylu, ilu Protossów (10) i Terran (8) razem wziętych.
Inaczej wygląda też zestawienie zawodników – w zeszłych latach w Katowicach dominowali Koreańczycy. Z jednej strony byli faktycznie najlepsi na świecie, z drugiej sytuacja ta mogła zniechęcać kibiców z innych krajów. Po zmianach w przepisach na tegorocznym IEM-ie pojawiło się raptem kilku Koreańczyków, a wśród graczy zabrakło m.in. obrońcy tytułu, czyli Zesta. Sytuacja taka jednych cieszy, innych denerwuje, wypada jednak o niej wspomnieć.
Na koniec kilka słów o puli nagród. Zwycięzca turnieju zdobędzie tytuł, a także 35 tys. dolarów, a za drugie miejsce otrzymać można 15 tys. Łączna suma wszystkich nagród wynosi 150 tys. dolarów. Jak widać – jest o co walczyć!
Katowicki turniej w skrócie
W tym roku o tytuł mistrza Intel Extreme Masters zawalczy 32 graczy z całego świata. Rozgrywki prowadzone są w klasycznym systemie play-off – rozlosowano 16 par, z których awansuje 16 graczy. Ci zmierzą się w 8 pojedynkach – i tak dalej, aż do finału. Aby zwyciężyć w pojedynku, trzeba wygrać trzy mecze – dopiero w finale liczba ta wzrośnie do czterech.
W związku z takim systemem rozgrywek trudniej przewidzieć, kto ostatecznie dojdzie do finału – jeden przegrany mecz, czyli moment słabości, i dany zawodnik odpada. Z rundy na rundę wzrasta ilość komplikacji, polecamy więc uczestnikom ruletki spokojne typowanie meczów po każdej fazie turnieju. Pomoże w tym poniższy artykuł, w którym przedstawiliśmy nasze prognozy i zasugerowaliśmy, kto naszym zdaniem ma szanse na tytuł albo chociaż awans do kolejnej fazy turnieju.
Najprościej nasze przewidywania można ująć tak – to gracze z Korei są faworytami. Do tej pory dominowali w zawodach i jedynie między sobą rozstrzygali, kto sięgnie po najwyższe trofeum. Nie powinno to dziwić – to właśnie w tym azjatyckim kraju e-sport jest szalenie popularny, a młodzi gracze mają świetne warunku do rozwijania swoich talentów.