The Witcher Adventure Game

Minirecenzja The Withcher Adventure Game - całkiem udany debiut planszowego Wiedźmina

Po sukcesie cyklu gier RPG z Wiedźminem w roli głównej, twórcy z CD Projekt RED starają się odcinać kupony od rosnącej popularności Geralta z Rivii – zwłaszcza w szerokim świecie, gdzie postać Białego Wilka nie było dotąd zbyt dobrze znana. I choć trudno się dziwić takiej polityce, nasz czołowy deweloper nie poszedł tym razem na łatwiznę, celując w bądź co bądź niszowy (nad czym z pewnością można jedynie ubolewać) gatunek gier planszowych.

Ci jednak, którym ten rodzaj gier kojarzy się co najwyżej z rzucaniem kostką i przemieszczaniem pionków po statycznej planszy, już na wstępie mogą poczuć się nieco zdezorientowani, gdyż The Witcher Adventure Game zaskakuje całkiem rozbudowaną mechaniką rozgrywki. Trzy rodzaje zadań, śledztwa, rozwój postaci, walka z potworami, czy wreszcie kilka rodzajów losowo ciągniętych kart – może na początku nieco przerazić, zwłaszcza nieco mniej doświadczonych graczy. Przy tym wszystkim, przygotowany przez twórców samouczek wydaje się nieco mało przejrzysty, pozostawiając graczy ze sporą ilością znaków zapytania. A to z kolei sprawia, że bez odpowiedniej praktyki nie ma co myśleć o czerpaniu przyjemności z rozgrywki. Ta trwa zaś stosunkowo długo (ok. 2 godzin), wobec czego za jedno z największych niedociągnięć gry można uznać brak opcji zapisu stanu gry w trybie jednoosobowym.

The Witcher Adventure Game to propozycja z całą pewnością głównie dla fanów Geralta z Rivii. Ci bowiem docenią wkład pracy, jaki włożono w odtworzenie postaci bohaterów, typowych miejsc wiedźmińskiego uniwersum, czy wreszcie wyjątkowej atmosfery książek i opowiadań Sapkowskiego. Tym bardziej, że podczas rozgrywki towarzyszy nam charakterystyczna folkująca muzyka, a oprawa graficzna gry nie tylko wiernie odzwierciedla wygląd wersji papierowej, ale wyraźnie nawiązuje do stylu, znanego z wcześniejszych gier z Wiedźminem oraz samych książek. Dla wszystkich innych graczy, tytuł może być doskonałą odskocznią od zalewu dynamicznych gier akcji, która być może przełoży się na nieco większe zainteresowanie gatunkiem – zarówno w wersji stołowej, jak i elektronicznej.

Wśród fanów gier planszowych panuje przekonanie, że nawet najlepsza cyfrowa adaptacja gry nie zastąpi przyjemności wspólnej rozgrywki z przyjaciółmi przy jednym stole. Z drugiej jednak strony, przez internet znacznie łatwiej będzie nam znaleźć partnerów do wspólnej zabawy. Jeśli więc można w ogóle mówić o udanej cyfrowej adaptacji gry planszowej, to w przypadku The Witcher Adventure Game – mimo kilku błędów – twórcom z CD Projekt RED sztuka ta udała się nadzwyczaj dobrze. Być może również dlatego, że obie wersje gry powstawały w zasadzie równolegle.