Dragon Age: Inkwizycja - szereg informacji w nowym numerze PC Gamer
W wywiadzie dla brytyjskiego magazynu PC Gamer Mark Darrah z BioWare ujawnił wiele szczegółów na temat rozgrywki, mapy, historii oraz postaci niezależnych w zaplanowanym na listopad tego roku Dragon Age: Inkwizycja.
Po tym, jak Wiedźmin 3 został przesunięty na początek przyszłego roku, trzecia część Dragon Age zajęła zaszczytne miejsce najbardziej oczekiwanej gry RPG 2014 roku. Nic więc dziwnego, że na niecałe pięć miesięcy przed premierą studio BioWare postanowiło podgrzać atmosferę i ujawniło brytyjskiemu magazynowi PC Gamer szereg informacji na temat przedstawionej w Inkwizycji historii, dostępnych kompanów, terenów, które zwiedzimy, oraz oczywiście samej rozgrywki.
Rozgrywka
Wszystkimi podejmowanymi operacjami będziemy zarządzać poprzez swoją wojenną siedzibę, Skyhold, co zapewni nam przypływ złota, łupów oraz agentów – niektóre z ważniejszych zleceń mają jednak wymagać pomocy ze strony któregoś z trzech doradców. Samo Skyhold nie pozostanie takie samo przez całą grę – albo sami dobierzemy dekoracje, od tronu aż po zasłony, albo pozwolimy, aby nasza baza zmieniała się sama w zależności od tego, jakie umiejętności wybierzemy. Udane misje poskutkują pomnażaniem się dwóch zasobów – Mocy oraz Wpływu. Wysoki poziom tego drugiego zapewni nam specjalne zdolności związane z Inkwizycją, podzielone na cztery kategorie: Siły (na pierwszych etapach pozwoli nosić ze sobą więcej eliksirów zdrowotnych), Sekrety (zwiększy ilość doświadczenia, otrzymywaną za zdobywanie wpisów do Kodeksu), Znajomości (ułatwi kontakty z kupcami i pozwala wynegocjować lepsze ceny za rzadkie przedmioty) oraz „Inkwizycja”.
Operacje wiązać się będą z oczyszczaniem kolejnych terenów z sił wrogów, co zapewnia nam stały przypływ Mocy. Gdy już wybijemy przeciwników na jakimś obszarze, możemy tam rozbić obóz, dający możliwość korzystania z usług szpiegów. Niektóre części mapy nie staną otworem dla gracza, dopóki nie poradzi sobie z nieprzyjaciółmi na innym terytorium. Podczas starć dostaniemy większą kontrolę nad poczynaniami swoich kompanów – dla przykładu możemy kazać magom trzymać pewną część many w rezerwie lub ustalić minimalną liczbę punktów życia, po której członek zespołu ma użyć eliksiru zdrowotnego. Ten zwiększony zakres dowodzenia swoją drużyną przyda się także w skryptowanych walkach ze smokami. Aby potyczki z potężnymi gadami były trudniejsze, będą one posiadały kilka pasków życia – jeden główny i po jednym na każdą z kończyn.
Fabuła
Niewiele szczegółów poznaliśmy na temat samej fabuły. Mark Darrah z BioWare przyznał, że tak wielkie przestrzenie, jak ta obecna w Dragon Age: Inkwizycja, nie mogą być ściśle ograniczone przez scenariusz i muszą dać graczowi możliwość stworzenia swojej własnej opowieści. Aby to osiągnąć, nasz bohater, jako przywódca Inkwizycji, będzie musiał dokonywać sądu na niektórych postaciach – to kolejny element systemu wyborów moralnych, który wpłynie oczywiście na zakończenie. Zapytany właśnie o koniec przedstawionej historii Darrah zapewnił, że ma być on „satysfakcjonujący” - i to pomimo faktu, że gra zmusi nas do pozostawienia Thedas w niezbyt stabilnym stanie.
Towarzysze
Ponadto w wywiadzie poznaliśmy charakterystykę każdego z kompanów, których możemy zwerbować do Inkwizycji – od Vivienne, ambitnej Zaklinaczki, która straciła niemal wszystko, przez skrajnie racjonalnego Solasa, charyzmatycznego Żelaznego Byka, aż po samotnika Blackwalla. Dość powiedzieć, że ci gracze, którzy zdecydują się na przyjęcie w szereg swoich sojuszników wszystkich dziewięciu dostępnych towarzyszy, będą mieli u boku całą galerię różnorodnych charakterów. Werbowanie kompanów można oczywiście całkowicie pominąć lub w dowolnym momencie wyrzucić ich z grupy.
Lokacje
Dowiedzieliśmy się także paru informacji na temat pięciu lokacji, z czego o czterech nie mieliśmy dotychczas żadnych wieści. Dales Highlands to obszar zniszczony przez potężną śnieżycę, która wydaje się być zasługą Czerwonych Templariuszy, na Ferelden Bogs znajdują się bagna opanowane przez nieumarłych, Exalted Plains posiada sieć opuszczonych posterunków, zaś Still Ruins to upadła świątynia, w której czeluściach roi się od demonów oraz członków kultu Venatori. Nowe informacje nie ominęły także bazy wypadowej gracza – Skyhold. Przedstawiciele BioWare porównali ten zamek do statku Normandia z serii Mass Effect, choć w trzeciej części Dragon Age siedziba zyska znacznie bardziej pokaźne rozmiary. Oprócz dziedzińca, stajni, kuchni oraz tawerny znajdzie się tam także więzienie, w którym będziemy mieli możliwość odwiedzenia osób skazanych przez Inkwizycję na odsiadkę.
Na kilka miesięcy przed premierą BioWare stara się jak najbardziej przyciągnąć uwagę graczy nowymi informacjami. Większe możliwości dowodzenia swoją grupą, nowe umiejętności, ogromny świat i efektowne walki ze smokami mogą przynieść trzeciej części Dragon Age spektakularny sukces, jednak na ostateczny werdykt przyjdzie nam poczekać do 21 listopada, kiedy to Inkwizycja zawita w domach posiadaczy Xboksa 360, PlayStation 3, Xboksa One, PlayStation 4 oraz PC.
- Oficjalna strona internetowa serii Dragon Age
- Zapowiedź Dragon Age: Inkwizycja – BioWare w dobrej formie
- Oficjalna strona internetowa magazynu PC Gamer