autor: Marek Grochowski
World of Warcraft i Final Fantasy XI gryzą się z Vistą
Choć nowy system Microsoftu, Windows Vista dopiero co trafił na sklepowe półki, nabywcy tegoż oprogramowania już mają z nim niemałe problemy. Tyczy się to szczególnie entuzjastów dwóch gier MMO – najpopularniejszego na naszym globie sieciowego RPG – World of Warcraft, a także dalekowschodniego dzieła firmy Square-Enix, Final Fantasy XI.
Choć nowy system Microsoftu, Windows Vista dopiero co trafił na sklepowe półki, nabywcy tegoż oprogramowania już mają z nim niemałe problemy. Tyczy się to szczególnie entuzjastów dwóch gier MMO – najpopularniejszego na naszym globie sieciowego RPG – World of Warcraft, a także dalekowschodniego dzieła firmy Square-Enix, Final Fantasy XI.
W przypadku pierwszego z wymienionych tytułów sprawa wygląda o tyle nieciekawie, że wkrótce po zalogowaniu się na serwerach gry gwałtownie spada liczba klatek, jakie engine dziecka Blizzarda jest w stanie wyświetlić w trakcie jednej sekundy. Jason Burns, jeden z fanów wspomnianego MMO stwierdził, że o ile jego komputer (wyposażony w procesor Pentium 4 2,5 GHz, pamięć 2 GB RAM oraz kartę Radeon 9600 256 MB) z systemem Windows XP na pokładzie był w stanie wyświetlić 40 fps-ów, o tyle we współpracy z Vistą pozwala już jedynie na oglądanie świata Azeroth w skromnych 20 fps-ach.
Problemy z Final Fantasy XI objawiają się z kolei w tym, że nowy OS Microsoftu nie może uruchomić aplikacji PlayOnline Viewer, wymaganej do rozpoczęcia sieciowej rozgrywki w większości dzieł firmowanych logiem Square. Specjaliści „mało-miękkiego” pracują jednak nad specjalną poprawką, która usunie niepożądaną usterkę. Do tego czasu wielbiciele „Finałowej Fantazji” będą musieli korzystać z amatorskich łatek bądź też przenieść się na system Windows XP.