Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 stycznia 2007, 09:44

Crysis na Xboksa 360 - wprowadzono nas w błąd

Gdy jakiś czas temu redaktorzy magazynu Game Informer zapytali szefa firmy CryTek, czy Crysis doczeka się konwersji na konsole, Cevat Yerli zaśmiał się i odpowiedział krótko: „Nie ma takiej możliwości”. Wygląda na to, że stanowisko niemieckiego developera wciąż pozostaje aktualne.

Gdy jakiś czas temu redaktorzy magazynu Game Informer zapytali szefa firmy CryTek, czy Crysis doczeka się konwersji na konsole, Cevat Yerli zaśmiał się i odpowiedział krótko: „Nie ma takiej możliwości” . Wygląda na to, że stanowisko niemieckiego developera wciąż pozostaje aktualne.

Crysis na Xboksa 360 - wprowadzono nas w błąd - ilustracja #1

Kilka dni temu informowaliśmy Was o planach stworzenia gry Crysis w wersji na konsolę Xbox 360. Nie miała być to wierna konwersja z PC, ale odrębny program, który korzystałby z elementów fabuły pierwowzoru (na podobnej zasadzie jak gra Far Cry Instincts). Redaktorzy serwisu Shacknews poprosili o skomentowanie plotek przedstawicieli koncernu Electronic Arts i usłyszeli, że wnioski wyciągnięte przez autorów tych rewelacji są całkowicie błędne. Choć nie trudno sobie wyobrazić, że w przyszłości posiadacze Xboksów mogą otrzymać grę ze słowem Crysis w tytule, w chwili obecnej firma CryTek nie zajmuje się tworzeniem takiego programu.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej