Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 maja 2024, 11:22

Helldivers 2 znika na Steamie w kolejnych krajach. Twórcy mogli potwierdzić powrót wrogów w stylu Predatora

Rozmowy na temat powrotu Helldivers 2 w krajach bez PSN wciąż trwają. W międzyczasie Johan Pilestedt znów droczy się z fanami.

Źródło fot. Arrowhead Game Studios / Sony Interactive Entertainment.
i

Minął już ponad tydzień od wybuchu kontrowersji i zalania Steama negatywnymi recenzjami Helldivers 2. Niestety gra pozostaje niedostępna w ponad 170 krajach. Johan Pilestedt i reszta zespołu Arrowhead Game Studios nie mieli dobrych wieści. Okazało się bowiem, że HD2 zablokowano na Steamie w kolejnych trzech regionach.

CEO Arrowhead nie ma wieści

Państwa, o których mowa, to Litwa, Estonia oraz Łotwa. Jak wyjaśnił prezes studia Arrowhead, nie są to nowe dodatki per se, lecz efekt „błędu administracyjnego”. Wszystkie trzy kraje miały być uwzględnione w ramach „oryginalnych restrykcji”, a teraz zostało to „wyegzekwowane niezależnie przez Valve”.

Pilestedt przyznał, że „nie wygląda to dobrze”, ale też nie świadczy to o „kolejnych restrykcjach” ani o obecnym stanie rozmów dotyczących powrotu Helldivers 2 na Steama. Te drugie nadal trwają i twórcy są zdeterminowani dotrzymać słowa i przywrócić dostęp do Demokracji we wszystkich krajach. Niestety, Szwed nie mógł powiedzieć nic więcej na ten temat.

Na marginesie: uzyskaliśmy ostateczne potwierdzenie, że przeciągająca się nieobecność HD2 w niektórych krajach to decyzja Sony (via Reddit). Niby wydaje się to oczywiste, ale część graczy spekulowała, że zablokowanie sprzedaży do gry w krajach bez dostępu do PlayStation Network mogło być działaniem Valve w celu de facto ochrony nabywców (czytaj: uniemożliwieniem zakupu Helldivers 2 w państwach, w których i tak nie byłaby możliwe zabawa, gdyby wymóg PSN wszedł w życie).

Oświecenie zmierza do Helldivers 2?

Pomimo tych niefortunnych wieści twórcy i gracze Helldivers 2 chyba mają nieco lepszy nastrój niż jeszcze tydzień temu. Dość wspomnieć o memach zalewających media społecznościowe oraz możliwym teaserze Pilestedta, który może zwiastować powrót pewnego z dawna wyczekiwanego stronnictwa.

Po długiej przerwie szef Arrowhead Game Studios znów aktywnie udziela się w sieci. Wśród jego ostatnich wpisów znalazł się jeden uwzględniający grafikę mogącą potwierdzać debiut peleryny z motywem bombardowania HD2 negatywnymi recenzjami na Steamie sprzed tygodnia (sic!).

Co jednak ważniejsze, Szwed skomentował wypowiedź fana co do możliwości zorganizowania wydarzeń nawiązujących do innych marek. Zamiast jednak odnieść się do tego pomysłu, Pilestedt napomknął o rasie „w stylu predatorów”, która już istnieje w uniwersum Helldivers, została wygnana i może planować zemstę (via serwis X).

Oczywiście gracze szybko zalali Szweda pytaniami. Szef studia Arrowhead zaprzeczył, jakoby „teasował” cokolwiek. Dodał też, że zamiast o „Iluminatach” woli mówić o nich jako o „oświeconych”.

Można się zastanawiać, czy rzeczywiście moglibyśmy uznać Iluminatów za podobnych do słynnych Predatorów, nawet jeśli niektóre jednostki mogły budzić takie skojarzenie (dokładniej: niewidzialni łowcy walczący wręcz). Inna sprawa, że dotychczasowe przecieki na temat tej wygnanej rasy sugerują, iż starzy „znajomi” Super Ziemi mocno się zmienili przez ostatnie 100 lat w świecie Helldivers.

Co się tyczy samych „crossoverów”, twórcy dawno dali do zrozumienia, że są otwarci na współpracę z innymi markami, aczkolwiek – zgodnie z filozofią studia Arrowhead – muszą one mieć sens z punktu widzenia gry. Na razie wciąż czekamy na informację co do lokalizacji Karla oraz potencjalnej współpracy z twórcami Deep Rock Galactic (bo za taką nie można uznać tymczasowej ucieczki „piekłonurków” do tej drugiej produkcji; via Z League).

  1. „Przepraszam, że spuściłem na was nalot” to kwestia, której bardzo szybko nauczyłem się w Helldivers 2
  2. Recenzja gry Helldivers 2 – to jedna z najlepszych pozycji w historii do grania z kolegami

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej