Forum: Rosja vs. Zachód część 3

Jakie drony za dwa tysiaki rozwala czolg?

Zwykly DJI Mavic z podczepionym granatem (ale to raczej na nieruchomy cel z otwartymi wlazami). Na abramsy to pewnie drony FPV z ladunkiem kumulacyjnym, czyli odrobine drozszy sprzet a nadal nieporownywalnie tanszy co do czolgu.

Niestety, jak wyzej op zauwazyl, czolgi dotarly o wiele za pozno i w tej chwili nie maja wiekszego znaczenia.

Pytanie czy nie bedzie tak samo z F-16... no chyba ze maja one jakies przeciwlotnicze wunderwaffe i dadza rade wygrac przewage w powietrzu.

Zwykly DJI Mavic z podczepionym granatem
Chcesz powiedzieć, że czołg można rozwalić granatem ? Jak duży ten granat jest ?
Ale jeśli faktycznie granat wystarczy to ja nie wiem do czego te czołgi miałby służyć ? Do strzelania do bezbronnej ludności na pustyni ?

Chcesz powiedzieć, że czołg można rozwalić granatem ? Jak duży ten granat jest ?
Uhhh ten emotikonkowy smiech to smiech idioty?
https://www.youtube.com/watch?v=CPOlcuo7cXw

Ale jeśli faktycznie granat wystarczy to ja nie wiem do czego te czołgi miałby służyć ? Do strzelania do bezbronnej ludności na pustyni ?
Wygoogluj sobie do czego sluza czolgi; nie ma sensu abym wyjasnial ci ostatnie 100 lat sztuki wojennej...

No chyba nie rozwalą. Może uszkodzić mogą.
Abramsa nie. Ruski sprzet tak; kwestia skladowania amunicji. I tak, jesli chodzi o abramsy to raczej FPVy ktore wymieniles. Czy zaloga przezyje, pewnie zalezy od miejsca trafienia. Jesli trafi z gory w wiezyczke to moze i zaloge wykasowac (jak ma ladunek kumulacyjny).

A cos wiecej wiadomo o "padnietych" Leo? Z tego co widzialem to juz kilka dziesiatek poszlo sie kochac?

O dobijaniu przez otwarty wlaz slyszalem, ale zeby jakims niewielkim ladunkiem zniszczyc sprawny czolg? Ile taki maly dron może przeniesc ladunku wybuchowego, maks kilo?
Ja nie prowokuje ani nic, po prostu pytam z ciekawosci z poziomu laika.

Wlasnie o to dobijanie chodzi. Czolgi pewnie >95% czasu stoja w miejscu, walka to zaledwie procent ich calej "dzialalnosci". Otwarty wlaz i tracisz maszyne za miliony. Wykanczanie pojazdow w ruchu to domena dron FPV, ktore sa ciut drozsze (niby ok. 35 000usd za lanceta). Ale nadal - za cene czolgu masz tych lancetow kilkadziesiat, a wystarczy jeden celny (chociaz zazwyczaj jak drowa ofiare to nie uderza jeden dron a kilka).

I bron boze nie sugeruje, ze czolgi sa bezuzyteczne i trzeba sie ich pozbyc i zamienic na drony. Czolgi sa nadal obowiazkowe w nowoczesnej armii, chociazby aby zatrzymac pancerniakow z drugiej strony. Po prostu w najblizszym czasie pojawia sie nowe, skuteczniejsze systemy anty-dronowe.

Przy fikolkach logicznych tej proruskiej kurwy to rece opadaja

Jaki procent polityków działa samodzielnie I na korzyść narodów? Kiedy wam klapki z oczu spadną.

Nie ma się z czego cieszyć tym bardziej że w ramach moich analiz opartych na danych 2 lata temu mi wyszło że jest wojna o nowy porządek światowy.
Im gorzej w/na Ukrainie tym bliżej do kolejnych kroków.

Nadzieję na uniknięcie problemu straciłem w czasie kiedy USA trochę olalo Ukrainę co oznacza że grają na czas co oznacza że postawili na wojne w Europie. Niestety jak zwykle. Teraz pozostaję tylko czekać kiedy zamordyzm się zdecyduje.
No chyba że się dogadają z chinami tylko czy kiedykolwiek tak było? Zawsze najpierw wojna później jakieś dogadanie się.
Poprzednio trochę słabo dla nas to dogadanie wyszło ruskim dali trochę naszych ziem i nas.
Trochę amerykanów rozumiem bo w ich interesie jest niech Ukraińcy walczą zamiast amerykanów A później niech Europa się męczy tylko pilnować żeby nikt nie myślał o resecie Europa Rosja Chiny A ewentualnie w międzyczasie coś pomogą aby jakoś się ustawić z minimalnymi stratami własnymi.

A te Abrams to walczyły co by wcześniej tylko na pustyniach o "demokrację"?

Zwróciłem uwagę. Ciebie bym nie pytał, nawet gdyby nie bylo to retoryczne pytanie. Myslenie nad wiazaniem buta sprawia ci trudności. Co dopiero wiedzą o czolgach
Więc nie odpisuj mi, mistrzu cietej riposty. Dziękuję

Czy jest jakis biedny polityk w Polsce? Od 30 lat te same mordy i te same afery. Politykom nigdy nie zylo aie tak dobrze, nawet za komuny. Maja nawet wiecej władzy I robia co chcą. Ale tak decydują wyborcy, dobrobyt polityków jest dla nich najważniejszy

PiSSowska ruska kulwa już wyemigrowała do siebie. Co za niespodzianka :D

Już jakiś pokemon to wklejał i jest równie gówniane jak poprzednio.

Trudne sprawy odcinek numer 6754745

Po pierwsze nie da się tego zweryfikować czy jest to w ogóle prawdą
Po drugie kogo to w ogóle obchodzi

Boje sie jedynie, ze mogli znalesc kogos bardziej kompetentnego niz Szojgu.

Popatrz na to z drugiej strony -- może to zmobilizuje Irlandczyków do roboty. (Tak, też wątpię.)

Wieszczony koniec ery czołgów

Uh?

Spoko, umiem googlowac, myslalem jednak ze znalazles cos ciekawszego niz wrozenie z fusow randomowego pismaka/youtubera. Tym bardziej zaledwie 5 tygodni po rozpoczeciu wojny lul (onet).

Szczerze? Nawet nie wiem kto to jest. Jesli kolejna "madra glowa" ktora bierze fakty, przetrawia i wypluwa wzbogacone w swoje opinie, dodatkowo zmieniajac zdanie co 2-3 miesiace (bo fakty przecza jego analizom), to mnie to zupelnie nie interere. Wiec dla mnie - kolejny randomowy youtuber/"dziennikarz"/ekspert czy jak tam go chcesz nazywac.

I tak, tez wygooglowalem kolesia. Nadal nie wiem, nie sledze "ekspertow".

Jakiś ty naiwny, dostali ostatnio nakaz aresztowania i nakaz wstrzymania ofensywy to zrobili znowu inscenizację 2.0, 1.0 to ta z października aby zrobić z siebie ofiary.

znowu inscenizację 2.0, 1.0 to ta z października aby zrobić z siebie ofiary.
Jesteś durniem.

Skoro o tym
https://faktyianalizy.info/izrael-ostrzelal-cywilow-45-osob-splonelo-zywcem/
To podobno obie armię otworzyły ogień do siebie. Egipt i Izrael

Tak ogolnie to Polska powinna miec umowe z jakims afrykanskim/poludniowoamerykanskim panstewkiem, np. San Escobar, na wysylanie im uchodzcow/imigrantow, tak jak UK ma z Rwanda. Zabawne jest to, ze jak nowi pontoniarze doplywaja do UK i dowiaduja sie ze oczekiwac na azyl beda w Rwandzie to wsiadaja spowrotem na ponton i płacą za odwiezienie do Calais XD
Tylko nie wiem, czy w EU cos takiego by przeszlo.

https://www.politico.eu/article/uk-election-rishi-sunak-rwanda-asylum-policy-migration/

The day before Sunak called the snap election that will decide his political fate, the PM was in Austria being lauded as an asylum "pioneer" by the country's conservative chancellor Karl Nehammer — who said he'd been inspired to "put asylum proceedings in safe third countries on the European Union's agenda too."

EDIT:
wiem, ze jara sie tym glownie prawica w EU (oni najchetniej to by postawili pole minowe na granicy i patrzyli na eksplodujacych imigrantow... owait), ale faktycznie - jesli osoba szuka azylu to z jakiej paki musi byc to azyl w UK czy DE a nie po prostu tam gdzie jest... bo ja wiem... bezpiecznie? Wiec w tym wypadku jestem jak najbardziej "za". Zreszta Rwanda w tym wypadku ma byc tylko "poczekalnia".

nieźle, przeszliśmy drogę od wysyłania po cichu, rozmontowanych samolotów, pomocy naszych "przyjaciół" w postaci hełmów i zgniłych rakiet, do momentu gdzie Ukraińcy są zabezpieczeni finansowo na dwa lata, dostaną około setki F16 i zezwolą na bombardowanie rosji ich bronią

A utrzymają Charków do czasu, aż te F-16 zaczną latać?

pół roku zdobywali awdijewkę, miasto wielkości Mysłowic ze stratami, które za stalina oznaczały rozstrzelanie - wojna to system, a rosja nie walczy systemowo, zaczynała z BGT, przełamywała front dokonując głębokich rajdów, rządziła flotą na morzu czarnym, obecnie ich straty bezpowrotne przekroczyły pół miliona, czołgi z lat 60 robią za taksówki, szturmują taktyką z 1wś, w ciągu ostatnich dwóch lat zdobyli 700km/2 terenu czyli aż 0.1% Ukrainy, lotnictwo nadal używane jest do taktycznych ataków na styku frontu, nie panują w powietrzu, nie niszczą głębi operacyjnej, flota uciekła do portów na kaukazie, nie są wstanie obronić swoich rafinerii - dlatego tak ciągle straszą tym atomem, dzień w dzień, bo tylko to im zostało.

Onet, a tym bardziej niemieckie gazety to słabe źródło informacji - nikt nie twierdzi, że Ukraińcy mają super, ale pomoc płynie, stany osobowe są uzupełniane, dopiero teraz obniżyli wiek poborowych aż do 25 roku życia, amunicja jest, teraz będą mogli walić po ruskich wszystkim poza rakietami (za jakiś czas dostaną zgodę i na to ) - najlepszym przykładem możliwości jednych i drugich jest awdijewka, ruscy zdobywali ją pół roku, miasto bez żadnego znaczenia, po jego zdobyciu niczego to nie zmieniło, nie przeszli na przestrzeń operacyjną, nie zdobyli żadnego węzła komunikacyjnego, nie było kotła, a ukriańcy stracili około 1000 żołnierzy (zabitych, rannych i w niewoli) - za to ruscy stracili sprzęt liczony w setkach, 15000 zabitych i mnóstwo amunicji - to jest obraz tego konfliktu, to miara ruskich możliwości.

Ukraińcy nie nie przegrywają wojny, a ruscy już ją przegrali, bo nie zrealizowali żadnego ze swoich zamiarów - teraz jedynie zmieniają retorykę dostosowując do zaistniałej sytuacji, - tak jakby Hitlerowi nie poszło w Polsce i zaczął opowiadać, że zawsze chodziło tylko Śląsk i Gdańsk i tak na prawdę wygrywa tracąc 3000 tylko samych czołgów - dwa lata temu, Ukraina powinna paść, marzył im się nowy podział wpływów - a obecnie rubel jest nie wymienialny, muszą sprowadzać produkty ropopochodne od swoich sąsiadów, tną wydatki na czym się da, żeby finansować wojnę, ukrywają dane o inflacji, właśnie tracą po radzieckę sprzętową, bałtyk jest wewnętrznym morzem NATO, byłe republiki opuszczają ich (armenia) a inne idą w objęcia chin (kazachstan)

Mianolito, twierdzisz, że putin stracił pół miliona? Jak te cyfry latają. Tydzień temu w polskojęzycznych mediach było 400 000, brytyjczycy w swoich mediach podali , że 350 000. Zginęło tylko 31 000 Ukraińców nie posiadających kodów na nieśmiertelność, tyle podali. Że nie zdobyli Moskwy i nie rozwalili tego bajzlu w diabli, bo Usa ich wstrzymuje?
Jeśli wygrywają wojnę i się to kończy to kupuję butelkę i piję w pracy z Ukraińcami, z którymi pracuję.
Ktoś te cyfry rzuca wyssane z tyłka. Spekulacje same.
A to, że obniżyli wiek poborowy dopiero teraz, to raczej im nie pomogło przez te lata. Ilu ich uciekło? Nikt pewnie nie policzy

Przecież ten Mianoliito to jakiś Ukrainiec oddelegowany na to forum.

WolfmanPL

ja po prostu zakładam najlepszy scenariusz dla rosji, ukraińcy podają pół miliona i jest to liczba miarodajna, ale nie zabitych, a strat bezpowrotnych - zabitych i rannych - co pokrywa się z danymi brytyjskimi, którzy mówią o około 140 000 zabitych - reszta to poszkodowani, a że mamy do czynienia z konfliktem w 90% artyleryjskim (jak każdy konflikt okopowy) to liczba wracających na front po zranieniu jest o połowę niższa w czasie 2wś, gdzie artyleria odpowiadała za 50% strat (rany karabinowe robią mniejsze spustoszenie więc liczba powracających była większa)

liczba zabitych jest ważna, ale nie to się liczy, Hitler w 41 gdy do grudnia stracił 80% czołgów i pół miliona piechoty - miał dwa problemy - pierwszy to uzupełnienie tych strat - przez przeszkolenie na odpowiednim poziomie rekruta i wyposażenie go w odpowiednią liczbę czołgów, amunicji, samolotów etc. - okazało się, że nie da się w tak krótkim czasie wyszkolić na wystarczającym poziomie żołnierza, bo system szkolenia też ma swoją ograniczoną wydajność - dokładnie tak samo jak gospodarka, która nie była w stanie dostarczyć wystarczającej liczby sprzętu - dokładnie w takiej sytuacji jest Rosja - dlatego posyłają po krótkim przeszkoleniu i zgraniu, dlatego używają taktyki rodem z 1wś i nie są w stanie w krótkim czasie wypluć z siebie tysięcy czołgów/wozów opancerzonych, dział i ton amunicji miesięcznie, bo ich baza zakładowa nie jest do tego zdolna - bo gospodarka to też system - a nie jest to stalinowski potwór z masą zakładów, który produkuje czołgi jak parówki mając za sobą gigantyczne wsparcie z amerykańskiego leand leas.

jest jeszcze jedna sprawa, rosji nie opłaca się zdobyć Ukrainy - musiała by przeistoczyć się całkowicie w totalitarne państwo, całkowicie zmobilizować, przestawić wszystko na produkcję wojenną i za cenę gigantycznych strat liczonej faktycznie w milionach, przy koszcie przekształcenia państwa z centralnie zarządzaną dyktaturę z aparatem represji, który by te zmiany wymusił, czyli setkami tysięcy, jeśli nie milionami więźniów - ale w dalszej perspektywie oznaczało by dla rosji stanie się czymś na kształt KRLD, bez szans na rozwój, bez konsumpcji, zubożonego i tak już biednego społeczeństwa gdzie kwestią czasu po śmieci kolejnego dyktatora doszło by do rewolucji, - dlatego chcą zachować to co mają, liczą na zdjęcie sankcji, odbudowę rynków zbytu dla węglowodorów - na reset, bo zdobycie Ukrainy całkowicie zamroziło by taką możliwość - ale zachód z Ukrainą na to się nie zgadza - okazało się, że rosja nie jest nam potrzebna, że niskim kosztem można ją nie tyle pokonać, co osłabić do poziomu "włoskiego" satelity dla Chin - stąd to ciągłe strasznie atomem, z bez silności, bo nie mogą powiedzieć, nasze 100 w pełni ukompletowanych dywizji przejedzie się po was jak walcem!

Ja nie pisałem o zabitych, ale pisałem o roznicy. W dobie netu, to ci politycy mogliby juz trzymać dla byle fasonu jedna narracje, ze byly straty na poziome 400 000, czy choćby milion (cala armia ) . Ale nie, co media otworzysz to inny gamescore.

Optymistycznie to sobie mozesz pisać, ze i putin kropnął

Ja nigdy nie pisałem, ze oni zdobędą i utrzymają tak duzy kraj. Wiec nie wiem , czemu o tym piszesz?

O ekonomii już nie będę pisal, zadłużenie Ukrainy widać w ostatnich latach, o sankcjach jak działają tez już pisałem.
No pewnie, ze rosja nam nie potrzebna, mamy od groma pośredników, ktorym flagi i patriotyzm są obce i liczy sie mamona. Wiec zapewne przez ileś raczek wiecej, przychodzą surowce i stamtąd.

Oczywiście, teraz Rosjanie są o wiele lepsi. Przetestowali cały system doktryny, sprawdzili, co działa, a co nie. Ciągle mają?masę problemów z armią, głównie z powodów generowanych strat

jprdl. i w czym są lepsi? lepsi są w wojnie okopowej rodem z 1wś? budują czołgi żółwie? nauczyli się rozpraszać artylerię i piechotę? mają lepszą łączność? i co im to dało? i jakie doktryny przetestowali i jakie działają? no mają tylko problemy cytuję "głownie z powodu generowanych strat" - no to są skoro są lepsi, mają przetestowanie doktryny to chyba obraz tej wojny powinien być dla nich bardziej korzystny i co jest? jakie mają sukcesy?

to tak jakby twierdzić, że niemcy w 1wś byli lepszą armią w 1918 niż w 1914, mieli lepsze hełmy, budowali lepsze okopy, tworzyli grupy szturmowe - tylko co z tego? skoro to nadal była wojna okopowa bez szans na przełamanie i wyjście na głębie operacyjną - zdaje sobie sprawę, że nie da się każdego racjonalizować, tak jak nie dało się racjonalizować adolfa, choć wszyscy próbowali, ale Putin nie jest fanatykiem, a już na pewno idiotą i nie popełni samobójstwa atakując zachodu.

i zaraz upadnie Ukraina