Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 maja 2024, 09:36

autor: Adrian Werner

Microsoft planuje zmiany w Game Passie, jedną z nich może być kolejna podwyżka ceny

Według wiarygodnych doniesień firma Microsoft rozważa podniesienie ceny abonamentu Game Pass Ultimate. Koncern ma również wątpliwości co do udostępnienia w tej usłudze tegorocznego Call of Duty.

Źródło fot. Microsoft
i

Źle się dzieje w dziale gier Microsoftu. Ostatnich kilka dni upłynęło pod znakiem zamknięcia kilku dużych studiów deweloperskich, będących własnością tej firmy, w tym Arkane Austin (autorzy Prey oraz Redfall), Tango Gameworks (Hi-Fi Rush, Ghostwire: Tokyo, seria The Evil Within) i Alpha Dog Games (Mighty Doom). Według najnowszych doniesień problemy koncernu wynikają m.in. z kondycji abonamentowej usługi Game Pass. Jej wzrost mocno wyhamował (obecnie ma 34 mln subskrybentów), co ma skłaniać giganta z Redmond do rozważań na temat zmian w strategii dotyczącej tej subskrypcji.

Call of Duty 2024 nie w Game Passie?

Największy problem Microsoft ma z serią Call of Duty. Według źródeł zawsze dobrze poinformowanego w sprawach tego koncernu Toma Warrena, w firmie toczą się dyskusje, czy w ogóle dodawać tegoroczną odsłonę CoD-a do Game Passa.

Seria Call of Duty co roku generowała niedorzeczne przychody dla Activision Blizzard, której własnością jest teraz producent konsol Xbox. W Microsofcie są jednak obawy, że udostępnienie gry w Game Passie mocno zmniejszyłoby rentowność tegorocznej odsłony cyklu. Wielu fanów cyklu i tak opłaca już ten abonament, więc ostatecznie nie kupiliby nowego CoD-a, a potencjalny wzrost liczby subskrybentów może nie zrównoważyć strat spowodowanych przez mniejszą sprzedaż.

Abonament Game Pass kupisz tutaj

Tutaj dużym problemem dla Microsoftu są oczekiwania graczy. Firma przyzwyczaiła nas, że wszystkie wydawane przez nią nowe gry lądują w ofercie Game Passa tego samego dnia, w którym trafiają do sprzedaży. Gdyby z Call of Duty 2024 było inaczej, byłaby to duża zmiana w strategii firmy, która mogłaby wpłynąć na długoterminowe perspektywy rozwoju usługi. Wyobraźmy sobie, że np. Netflix za część swoich największych seriali kazałby nam nagle płacić ekstra. Takie posunięcie na pewno nie zostałoby dobrze przyjęte przez abonentów.

Wątpliwości Microsoftu widać zresztą w tym, jak firma podchodzi do katalogu produkcji Activision Blizzard. Od momentu przejęcia wydawcy minęło już siedem miesięcy, a na razie jedyną jego grą, która trafiła do Game Passa jest Diablo 4, a i to nastąpiło dopiero pod koniec marca 2024 r. Fakt, że do tej pory nie dodano nawet kilku starych odsłon Call of Duty wywołuje spore zaskoczenie.

Game Pass będzie droższy?

W firmie Microsoft mają także toczyć się dyskusje na temat kolejnego (po ubiegłorocznej podwyżce) podniesienia ceny abonamentu Game Pass Ultimate. Tom Warren sugeruje, że jednym z rozważanych sposobów na rozwiązanie problemu z Call of Duty byłoby udostępnienie tegorocznej odsłony wyłącznie w tym najwyższym wariancie subskrypcji, który jednocześnie byłby wyraźnie droższy niż do tej pory.

  1. Xbox – strona oficjalna

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej