filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 20 maja 2024, 12:40

autor: Pamela Jakiel

Marvel rezygnuje z łączenia seriali z filmami w MCU? Studio tłumaczy nową strategię i przywrócenie Marvel Television

Marvel postanowił zrobić krok w tył, chcąc zachęcić nowych widzów do wejścia w świat produkcji komiksowych. Szef działu TV, streamingu i animacji wyjaśnił nową strategię firmy w kwestii łączenia - a raczej niełączenia - filmów i seriali.

Źródło fot. WandaVision, Jac Schaeffer, Marvel, 2021.
i

W ostatnich latach Marvel mierzy się z problemami, do których należy mniejsze zainteresowanie produkcjami MCU, co przekłada się na niższe wpływy w box office. Wśród przyczyn kłopotów studia często wymienia się to, że widowiska tej wytwórni stały się zbyt hermetyczne – osoba, która nie oglądała wszystkich dotychczasowych produkcji, może mieć problem ze zrozumieniem najnowszej.

Szefowie wytwórni chcą poprawić sytuację firmy i szukają rozwiązań, które to umożliwią. Studio zauważyło, że zbytnie połączenie seriali czy filmów zniechęca widzów, którzy nie zawsze mają czas lub ochotę na oglądanie wszystkich widowisk Marvela, i postanowiło to zmienić.

Pragniemy być pewni, że Marvel zostawi otwarte drzwi dla osób, które będą chciały do niego wejść i go odkrywać. Po filmie Avengers: Koniec gry było coś w rodzaju przymusu oglądania absolutnie wszystkiego, aby móc oglądać cokolwiek.

Jako fani komiksów wiemy, że zostały one zaprojektowane tak, byśmy mogli wpaść, znaleźć coś, co nam się podoba, dzięki temu wejść w uniwersum i eksplorować je, bazując na własnych preferencjach. Więc częścią rebrandingu Marvel Studios, Marvel Television, Marvel Animation a nawet Marvel Spotlight jest, jak sądzę, powiedzenie widzom: „Możecie wskoczyć wszędzie”.

[Produkcje] są wzajemnie połączone, ale jednocześnie nie są. Nie musisz oglądać widowiska A, by cieszyć się widowiskiem B. Możesz kierować się tym, co lubisz. Możesz podążać za własnymi preferencjami i znajdywać rzeczy, które chcesz, w Marvelu – w rozmowie z ComicBook wyjaśnił Brad Winderbaum, szef działu Telewizji, streamingu i animacji.

Decydenci zdecydowali więc, że odtąd produkcje odcinkowe będzie można oglądać bez znajomości innych widowisk MCU, a nadchodzące serie będą sygnowane wskazującym na to szyldem Marvel Television.

Wygląda więc na to, że Marvel wyciągnął wnioski z porażek. Przypomnijmy, że wiele osób było rozczarowanym chociażby tym, że znajomość WandaVision stała się konieczna do cieszenia się seansem Doktora Strange’a 2. Wszystko wskazuje na to, że od teraz nie będziemy musieli oglądać produkcji odcinkowych, by zrozumieć filmy Marvela.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej